Ostatnio testowałam cz.II - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-16, 20:05   #3541
edytapa68
Zakorzenienie
 
Avatar edytapa68
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 186
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez agusskaa2 Pokaż wiadomość
Kolejny opis, który sprawia, że nie znając, zaczynam pożądać...
Chcę książki, chcę spoconego mężczyzny, chcę, chcę, chcę.
I drzewa!
Cytat:
Napisane przez agusskaa2 Pokaż wiadomość


To wszystko przez Merry! Po przeczytaniu jej opisu..
Widzę te kropelki potu... Czuję. I chcę!
Ja tam potu nie czuję Dla mnie to bardzo ciepły,drzewny,przyjemny zapach,z bazą podobną do większości niszowców
edytapa68 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 20:23   #3542
agnes_bdg
perfumowy zawrót głowy
 
Avatar agnes_bdg
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Kilian - Back to Black - zapach ciekawy, ciepły, blisko ciała ale niestety szybki psik na nadgarstek znikł zanim miałam okazję wwąchać się w niego i poczuć coś więcej. Ale skąd ten afrodyzjak to nie wiem??

L'Artisan Havana Vanille - szukałam czekolady a mam pomarańcze w gorzkiej czekoladzie z dodatkiem słodkiego likieru.
Słodki ale nie mdły. Niestety trwałość kiepska.
__________________

Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice



agnes_bdg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 20:26   #3543
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Tresor in love - ladny, ale trche tandetny. Przypomina mi Coty Exclamation Taki troche z nizszej polki I ma duzo nut klasyka, tlyko jest mniej zwiedly i mniej babciowaty
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 21:20   #3544
Tsukichan
Rozeznanie
 
Avatar Tsukichan
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez agusskaa2 Pokaż wiadomość
Kolejny opis, który sprawia, że nie znając, zaczynam pożądać...
Chcę książki, chcę spoconego mężczyzny, chcę, chcę, chcę.
I drzewa!
Moge tylko dodać, że naprawdę wart grzechu ten bibliotekarz
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.”
Tsukichan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 21:31   #3545
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez agnes_bdg Pokaż wiadomość
Kilian - Back to Black - zapach ciekawy, ciepły, blisko ciała ale niestety szybki psik na nadgarstek znikł zanim miałam okazję wwąchać się w niego i poczuć coś więcej. Ale skąd ten afrodyzjak to nie wiem??
To jestem zdziwiona... Ja miałam BtB i moim zdaniem bardzo trwały, jak psiknłęłam to czułam cały czas, po kilku godzinach doprawiłam BdM, niedługo czułam znowu tylko BtB, znów poprawiłam i na wieczór czułam tylko BtB . Ale zamieniłam na odlewkę Un BoisVanille bo jakoś coś mi w nim nie grało do końca .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:38   #3546
Hexxana
Zakorzenienie
 
Avatar Hexxana
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
GG do Hexxana Wyślij wiadomość przez MSN do Hexxana
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Dominkab Pokaż wiadomość
Jak Ci coś zostanie, to ja chętnie do testów przygarnę. Incense Rose jest bardzo dziwne, ale nie przypuszczałam, że może komuś tak śmierdzieć Nie wiem czy masz za co dziękować

Smrodkiem ich nie okresle sa tak swidrujaco koszmarne,ze watpie czy chcialabym je nosic choc w pewnych okolicznosciach moglyby sie przydaczapewne spelnilyby swoja role.
Dziekowac jest za co-bo mialabym za swoje gdybym zdecydowala sie na zakup w ciemno....wiec sama rozumiesz.
__________________
Hexxana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 04:01   #3547
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

J'ose Eisenberg- tak bardzo ich pragnęłam, wyobrażałam sobie nie wiadomo co, opisy w KWC tak pięknie brzmiały...
Niestety trochę się rozczarowałam. Skóra, tytoń,kawa gdzie to wszystko?
Mocny, duszny, ostry,ekspansywny. Kojarzy mi się z perfumami modnymi w późnych latach 80tych, np granatową Sabatini i tym podobnymi. J'ose od razu skojarzyły mi się z Alexis z Dynastii-mocny, tandetny makijaz, poduchy na ramionach, trwała na włosach, starannie ułożona i pokryta toną lakieru, itp
Nie odebrałabym ich jako męskie, nie są aż tak odpychające, po prostu nie moja bajka...
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-17, 06:59   #3548
agusskaa2
Zadomowienie
 
Avatar agusskaa2
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 393
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez edytapa68 Pokaż wiadomość
Ja tam potu nie czuję Dla mnie to bardzo ciepły,drzewny,przyjemny zapach,z bazą podobną do większości niszowców
Cytat:
Napisane przez Tsukichan Pokaż wiadomość
Moge tylko dodać, że naprawdę wart grzechu ten bibliotekarz

Muszę wybrać się do Galilu i pewnie rozdrapię na wspólnozakupowym...

W efekcie przyśnił mi się Antykwariat Ale bez żadnego potu.
__________________
agusskaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 07:12   #3549
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez agusskaa2 Pokaż wiadomość
Muszę wybrać się do Galilu i pewnie rozdrapię na wspólnozakupowym...

W efekcie przyśnił mi się Antykwariat Ale bez żadnego potu.
a bibliotekarz był?
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 08:18   #3550
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

histoires de parfums - ambre 114
Piękna, słodka, "gładka" ambra. Na szczęście po pewnym czasie nie staje się mlekiem z miodem, jak to z ambrą na mojej skórze bywa początkowo bardzo delikatna, już po minucie staje się wyrazista, doprawiona czymś neutralizującym słodycz. Po kilku minutach łączy się z wanilią i tak już zostaje. W końcu staje się ambrą bardzo zwierzęcą, ale nie mdlącą. Piękny zapach, wyrazisty i pociągający...

Histoires de parfums - 1969

Zielony. To kolor tych perfum. Początek to coś bardzo ziemistego, ale tylko przez krótką chwilę. Już po chwili pojawia się brzoskwinia i cytrusy, bardzo smakowite nie lubię "świeżych" perfum, ale te są nienachalne, przestrzenne i bardzo radosne, mimo gęstej bazy czekoladowej i... kawowej Po pewnym czasie pojawia się mnóóóóstwo kwiatów, bardzo ciepłych, i te perfumy pachną mi... wiosną, świeżością, ciepłem, porankiem na oświeconej słońcem łące

Histoires de parfums - 1804

To zapach George Sand. Coś dziwnego, bo bardzo cytrusowo-kwiatowego. Tylko tyle. Żaden ze składników nie bierze góry, wszystko jest ładnie zharmonizowane.

No i Histoires de parfums - Tuberose 3 animale
To jest zapach.... który odurza, onieśmiela, powala, zbija z tropu. Bardzo mocny, trwały, niesamowity! Nie testowałam jeszcze tuberosy 1 i 2, bo trzecia mnie uwiodła. To coś mocnego, choć mama skomentowała to tak: "co tu tak pachnie lekarstwem"? a to lekarstwo to dużo kwiatów, ziół, labdanum, drzewa i ... skóry niesamowity zapach. Taki ciemny,gęsty, mroczny. Gdzieś w tle nieśmiało pojawia się tabaka, ale znika w objęciach nutek skórzanych. Cudowne
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 09:22   #3551
MeryJane
Zadomowienie
 
Avatar MeryJane
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez agusskaa2 Pokaż wiadomość
Muszę wybrać się do Galilu i pewnie rozdrapię na wspólnozakupowym...

W efekcie przyśnił mi się Antykwariat Ale bez żadnego potu.

Hinoki...- ja tam bym chciała takiego potu - a raczej tak spoconej ludzkiej, tj. męskiej skóry.Z tym facetem na sobie mogę chodzić a galopu ulicami do końca życia nie zapomnę i tego węszenia
a mnie Aguśka zaczarowała Gaiac- zupełnie niby nie mój, ale ta słodycz- nie słodycz.Już kupiłam większą ilość - płatność dzięki siłom wyższym później

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Cytat:
Napisane przez agusskaa2 Pokaż wiadomość


To wszystko przez Merry! Po przeczytaniu jej opisu..
Widzę te kropelki potu... Czuję. I chcę!
Chciałabym strasznie żeby Hinoki Cię zaczarowało i Tam Dao - tak jak mnie .
Miłość od pierwszego spojrzenia nosem
Są takie zapachy z którymi tak mam.
Dzięki Cbr na skórze wylądowała mi następna miłość -Nasomatto -Black Afgano.Haszysz to to nie jest zdecydowanie.
Ale oszalałam - to coś niesamowitego- zapach który znam , towarzyszył mi gdzieś kiedyś i odnalazłam go po wiekach.Ta ulga w głowie.Nie umiem tego opisać, gorycz, kamienne ściany, żywica z jakiś ziół-lepka, gęsta .Nie wiem ale ten zapach miałam w głowie i ktoś go dla mnie zrobił , odtworzył.
__________________
Kadzidła...
Paczule...
Dymy...
przygarnę, adoptuję, kupię

WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ



Edytowane przez MeryJane
Czas edycji: 2010-03-17 o 09:29
MeryJane jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-17, 09:38   #3552
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez MeryJane Pokaż wiadomość
Nasomatto -Black Afgano.Haszysz to to nie jest zdecydowanie.
Ale oszalałam - to coś niesamowitego- zapach który znam , towarzyszył mi gdzieś kiedyś i odnalazłam go po wiekach.Ta ulga w głowie.Nie umiem tego opisać, gorycz, kamienne ściany, żywica z jakiś ziół-lepka, gęsta .Nie wiem ale ten zapach miałam w głowie i ktoś go dla mnie zrobił , odtworzył.
już ci zazdroszczę!!!
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 09:40   #3553
MeryJane
Zadomowienie
 
Avatar MeryJane
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
już ci zazdroszczę!!!
już wiem - zapomniałam o jednym słowie ( bardzo istotnym przy tym zapachu) - to jest mocno pierwotny zapach...


W domu mój TŻ stwierdził..."o matko - znów Norma Kamali Incense nr 3" ( zalicza do tego Fumidusa i Czarny Afgan wylądował jako trzeci)
__________________
Kadzidła...
Paczule...
Dymy...
przygarnę, adoptuję, kupię

WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ



Edytowane przez MeryJane
Czas edycji: 2010-03-17 o 09:45
MeryJane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 09:43   #3554
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez MeryJane Pokaż wiadomość
już wiem - zapomniałam o jednym słowie ( bardzo istotnym przy tym zapachu) - to jest mocno pierwotny zapach...
no to teraz już zgrzyta zębami z zazdrości
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 10:05   #3555
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez MeryJane Pokaż wiadomość
już wiem - zapomniałam o jednym słowie ( bardzo istotnym przy tym zapachu) - to jest mocno pierwotny zapach...


W domu mój TŻ stwierdził..."o matko - znów Norma Kamali Incense nr 3" ( zalicza do tego Fumidusa i Czarny Afgan wylądował jako trzeci)
na mnie Afgan sprawia wrażenie tłustego, oleistego (jeszcze bardziej od Coze), w którym słodycz miesza się z czymś wytrawnym, jakimś drewnem i ziółkami...
Bardzo fajny tylko cena mnie stopuje
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 13:36   #3556
agusskaa2
Zadomowienie
 
Avatar agusskaa2
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 393
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez MeryJane Pokaż wiadomość
Hinoki...- ja tam bym chciała takiego potu - a raczej tak spoconej ludzkiej, tj. męskiej skóry.Z tym facetem na sobie mogę chodzić a galopu ulicami do końca życia nie zapomnę i tego węszenia
a mnie Aguśka zaczarowała Gaiac- zupełnie niby nie mój, ale ta słodycz- nie słodycz.Już kupiłam większą ilość - płatność dzięki siłom wyższym później

Chciałabym strasznie żeby Hinoki Cię zaczarowało i Tam Dao - tak jak mnie .
Miłość od pierwszego spojrzenia nosem
Są takie zapachy z którymi tak mam.
Dzięki Cbr na skórze wylądowała mi następna miłość -Nasomatto -Black Afgano.Haszysz to to nie jest zdecydowanie.
Ale oszalałam - to coś niesamowitego- zapach który znam , towarzyszył mi gdzieś kiedyś i odnalazłam go po wiekach.Ta ulga w głowie.Nie umiem tego opisać, gorycz, kamienne ściany, żywica z jakiś ziół-lepka, gęsta .Nie wiem ale ten zapach miałam w głowie i ktoś go dla mnie zrobił , odtworzył.
Najbardziej napaliłam się na Tam Dao.
Zobaczymy, czy aż tak mnie uwiedzie, na razie staram się pozbyć Musc Maori, żeby zdobyć fundusze na dalsze szaleństwa
Z opisu nut i zapachu jestem bardzo na TAK. Kiedy lecimy do Galilu MJ?

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
a bibliotekarz był?
Właśnie nie! Ale za to jakiś pan rozlewający piwo. Niestety nie wyczułam jego zapachu. ( A może i dobrze, bo jakiś podstarzały i niewyględny)
__________________
agusskaa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 13:40   #3557
MeryJane
Zadomowienie
 
Avatar MeryJane
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Niech już jakoś te śniegi się uspokoją albo co...Wyślij PW jak gospodarujesz czasem w ciągu tygodnia.Ja się dostosuję.
__________________
Kadzidła...
Paczule...
Dymy...
przygarnę, adoptuję, kupię

WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ


MeryJane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 13:40   #3558
beyza
Perfume Lover
 
Avatar beyza
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 650
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

nowy Versace Versus dla kobiet...uuuuhhh nieciekawy, choć intensywny świeżuch, daje po nosie cytrusami, ale to już było. Nic nie byłoby mnie w stanie zmusić do zakupu.

Addict Eau Fraiche- jestem w szoku. Nie wiem czemu spodziewałam się czegoś hmm, świeższego? bardziej fresh? fraiche? Owszem jest delikatniejszy, nie ma tej zasłony dymnej jaką tworzy klasyk, ale tak to kropka w kropkę to samo. Nadal killer.
__________________
[B]Z perfumami jest jak z alkoholem.
Liczy się tylko kolejna flaszka

WYMIANA: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1280992
beyza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 18:09   #3559
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Bois d'Encens - piękne kadzidło z początku nieco pieprzne (jak Rock Crystal), potem upodabnia się do Avignon. Jest jednak delikatniejszy, bardziej czysty, pozbawiony tamtych nut zimnego kamienia. Piękny, ale na szczęście dla portfela, wolę mocniejsze CdG
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-03-17 o 19:16
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-17, 18:57   #3560
lux perpetua
Raczkowanie
 
Avatar lux perpetua
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 467
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

PG, Papyrus de Ciane:
Oj, spodoba się niektórym, spodoba

Pierwsze wrażenie - dość ostro. Tak, papier, drzewo, trochę zielska, i chyba odrobina lekko drażniących kwiatków (ale może tak odebrałam ten dodatek zieleninki)
Drugie wrażenie - i tutaj hicior - toż to chyba znajomy ziemniaczek z Fumidusa! Skórka ziemniaczka ze świeżo dogasającego ogniska.... Albo po prostu sam popół z tego ogniska (taki o samym świcie )
Poźniej też jest ciekawie, bo zapach robi się nieco kremowy, gęstnieje. Przepraszam, nie wiem jak to dobrze opisać

Polecam poznanie (i ciekawa jestem wrażeń fanek Fumidusa)
lux perpetua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 19:09   #3561
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez lux perpetua Pokaż wiadomość
PG, Papyrus de Ciane:
Oj, spodoba się niektórym, spodoba

Pierwsze wrażenie - dość ostro. Tak, papier, drzewo, trochę zielska, i chyba odrobina lekko drażniących kwiatków (ale może tak odebrałam ten dodatek zieleninki)
Drugie wrażenie - i tutaj hicior - toż to chyba znajomy ziemniaczek z Fumidusa! Skórka ziemniaczka ze świeżo dogasającego ogniska.... Albo po prostu sam popół z tego ogniska (taki o samym świcie )
Poźniej też jest ciekawie, bo zapach robi się nieco kremowy, gęstnieje. Przepraszam, nie wiem jak to dobrze opisać

Polecam poznanie (i ciekawa jestem wrażeń fanek Fumidusa)
Mrrrrauuuu! Lecę sprawdzić, czy zamówiłam bo nie pamiętam
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 19:13   #3562
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez lux perpetua Pokaż wiadomość
PG, Papyrus de Ciane:
Oj, spodoba się niektórym, spodoba

Pierwsze wrażenie - dość ostro. Tak, papier, drzewo, trochę zielska, i chyba odrobina lekko drażniących kwiatków (ale może tak odebrałam ten dodatek zieleninki)
Drugie wrażenie - i tutaj hicior - toż to chyba znajomy ziemniaczek z Fumidusa! Skórka ziemniaczka ze świeżo dogasającego ogniska.... Albo po prostu sam popół z tego ogniska (taki o samym świcie )
Poźniej też jest ciekawie, bo zapach robi się nieco kremowy, gęstnieje. Przepraszam, nie wiem jak to dobrze opisać

Polecam poznanie (i ciekawa jestem wrażeń fanek Fumidusa)

brzmi nieźle
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 19:14   #3563
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
Bois d'Encens - piękne kadzidło z początku nieco pieprzne (jak Rock Crystal), potem upodabnia się do Avignon. Jest jednak delikatniejszy, bardziej czysty. Piękny, ale na szczęście dla portfela, wolę CdG
Więc jednak się spodobał

Cytat:
Napisane przez lux perpetua Pokaż wiadomość
PG, Papyrus de Ciane:
Oj, spodoba się niektórym, spodoba

Pierwsze wrażenie - dość ostro. Tak, papier, drzewo, trochę zielska, i chyba odrobina lekko drażniących kwiatków (ale może tak odebrałam ten dodatek zieleninki)
Drugie wrażenie - i tutaj hicior - toż to chyba znajomy ziemniaczek z Fumidusa! Skórka ziemniaczka ze świeżo dogasającego ogniska.... Albo po prostu sam popół z tego ogniska (taki o samym świcie )
Poźniej też jest ciekawie, bo zapach robi się nieco kremowy, gęstnieje. Przepraszam, nie wiem jak to dobrze opisać

Polecam poznanie (i ciekawa jestem wrażeń fanek Fumidusa)
No to muszę go niuchnąć!
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 19:19   #3564
lux perpetua
Raczkowanie
 
Avatar lux perpetua
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 467
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

I zapomniałam dodać (coby jeszcze wzmocnić ślinotok ), że ta gęsta kremowość kojarzy mi się trochę z Black Afgano (ale zaznaczam, że nie testowałam BA bardzo dokładnie , może się zasugerowałam opisem na blogu Sabbath )

Edytowane przez lux perpetua
Czas edycji: 2010-03-17 o 19:32
lux perpetua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 19:19   #3565
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
Więc jednak się spodobał
bo pachnie na mnie jak młodszy brat Avignon
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 19:57   #3566
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
bo pachnie na mnie jak młodszy brat Avignon
A na mnie starszy - BdE już się wyszalał i smętnie kontempluje katedralną pustkę posypując łysinę popiołem, podczas gdy Avinionowi w głowie tylko kwiatki, wanilia i podsłuchiwanie pikantnych kawałków szeptanych w konfesjonale
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 20:03   #3567
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
A na mnie starszy - BdE już się wyszalał i smętnie kontempluje katedralną pustkę posypując łysinę popiołem, podczas gdy Avinionowi w głowie tylko kwiatki, wanilia i podsłuchiwanie pikantnych kawałków szeptanych w konfesjonale

u mnie nieco inaczej - Avignon to mrok, zimne mury kamiennej gotyckiej katedry, koniecznie nocą, zapach kadzidła unosi się w powietrzu i miesza z aromatem starych, drewanianych ławek i kwaitów więdnących na ołtarzu. A w mroku czai się... no właśnie - może wampir? Albo upadły anioł?
A BdE to pieprz i kadzidło. Taka czysta, pusta Katedra z filmu Bagińskiego, bez żadnego wyposażenia, rozświetlana światłem wpadającym przez ażurowe ściany
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2010-03-17 o 20:04
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 20:40   #3568
Tsukichan
Rozeznanie
 
Avatar Tsukichan
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

To ja też o Papyrus de Ciane PG

Ogólnie to zasugerowałam się najpierw nazwą. Rzeczywiście jest papirus, jest papier czerpany, trocinki, znowu zapachnialo mi ciepłym drzewem i wikliną.

Ktoś niedawno na forum pytal o zapach nowego, klimatyzowanego pomieszczenia. I jakoś w tym kierunku Papyrus idzie jak dla mnie z czasem. Trochę dziwnie może, bo starożytność raczej nie powinina kojarzyć się z nowością/nowoczesnością, ale gdyby w biurach i drukarniach używano papirusu zamiast papieru, tak właśnie by te pomieszczenia pachniały. Dla mnie Papyrus pachnie nie tyle surowcem jako takim, co wnętrzem, przestrzenią. Fajne to to, na lato jak znalazł, jednak żywotność na skórze karygodna.
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.”
Tsukichan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 21:12   #3569
lux perpetua
Raczkowanie
 
Avatar lux perpetua
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 467
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Tsukichan Pokaż wiadomość
To ja też o Papyrus de Ciane PG

Ogólnie to zasugerowałam się najpierw nazwą. Rzeczywiście jest papirus, jest papier czerpany, trocinki, znowu zapachnialo mi ciepłym drzewem i wikliną.

Ktoś niedawno na forum pytal o zapach nowego, klimatyzowanego pomieszczenia. I jakoś w tym kierunku Papyrus idzie jak dla mnie z czasem. Trochę dziwnie może, bo starożytność raczej nie powinina kojarzyć się z nowością/nowoczesnością, ale gdyby w biurach i drukarniach używano papirusu zamiast papieru, tak właśnie by te pomieszczenia pachniały. Dla mnie Papyrus pachnie nie tyle surowcem jako takim, co wnętrzem, przestrzenią. Fajne to to, na lato jak znalazł, jednak żywotność na skórze karygodna.
Coś w tym jest z tą nowością, ale jednak moje wrażenia nieco inne Fajnie, fajnie. Jestem naprawdę ciekawa kolejnych opinii.

A co do żywotności - na mnie trwał do wieczora, ok. 6-7 godzin to nie jest aż tak zły wynik (chociaż trwałością przebiła go woda kolońska testowana równolegle )
lux perpetua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-18, 00:15   #3570
Blonde_Stranger
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Dziś zaliczyłam swój pierwszy kontakt z Mitsouko.. i jestem zaskoczona...urodą (!) tego zapachu. Tyle kontrowersyjnych opnii,ociekających fizjologią opisów,że z lekkim strachem sięgnęłam po flakonik. Nie ma wątpliwości co do szyprowośći tego zapachu,szypr szyprowy w 100 procentach,od początku do końca... Ale jakie było moje zdziwienie gdy do mojego nosa nie dotarł żaden smrodek a piękny,owocowy,gęsty aromat. Po około 30 minutach zaczął się rozwijać,osiadł blisko na skórze,uwolnił słodycz pomieszaną z typowymi,lekko drażniącymi szyprowymi nutkami. Teraz,po pięciu godzinach czuję tylko męch dębowy z dodatkiem...mięty. Pięknie się rozwija,piękny szypr,jestem pod wrażeniem... Ale nie dla mnie,nie mój.

EDM - Jestem już jednak pewna że się nie polubimy,to rodzaj zapachu który mnie odrzuca - chłodny,aseksualny,faktyc znie pachnie jakimś zbiornikiem wodnym,nie wiem czy to morze,ale mam wrażenie "osłodzonego bagienka",jak to ktoś ładnie określił kiedyś Truth...podobne odczucia.

Perły - rzeczywiście to ładniejsza i bardziej trwała wersja Elle. Ale co tu dużo mówić... przy Perłach Elle musiałaby stać conajmniej jedną półkę niżej...Elle to ccytrusy plus pieprz i nic więcej,w dodatku trwałość żałosna. Perły to cytrusy,pieprz i boska paczula z dodatkiem jakiegoś kwiatu. Trwałe! Podobają mi się
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=544787

pozbędę się Noa Cacharel 95 ml!
Blonde_Stranger jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:07.