Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia. - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-05, 19:55   #241
urr
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 31
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;42680238]Pisze ta, ktora nerwice przechodzila 1,5 roku temu i, ktora zupelnie sie z niej wyleczyla bez pomocy terapeutow i lekow. A bylo bardzo zle. Przede wszystkim: magnez, ktory jest niezbedny w poprawnym funkcjonowaniu ukladu nerwowego - od siebie polecam Magnefar B6. Uwazajcie na wszelkiego rodzaju plyny, ktore zawieraja kofeine - od kawy, przez zielona herbate, po napoje energetyzujace - musicie, chcac nie chcac, wylaczyc je zupelnie z diety. Zero alkoholu. Sport - chocby sam spacer! Duzo przebywania na lonie natury. Zdrowa dieta. Otaczanie sie zyczliwymi ludzmi - smialo im mowcie, ze macie taki problem, ze macie nerwice, rozmawiajcie o tym - mi to pomagalo. Jezeli macie do kogo, to przytulajcie sie duzo, troszczcie sie o kogos i pozwolcie, zeby inni sie o was troszczyli - to jest niezbedne w poprawnym funkcjonowaniu. Duzo spijcie i wietrzcie pokoj przed zasnieciem.

Plus, odsylam do przeczytania ciekawego artykulu:

http://www.nerwica.vegie.pl/niedobor_magnezu.html

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------



A jak sie one u Ciebie objawiaja?[/QUOTE]


TAK! podpisuję się pod tym, tak samo wyleczyłam sie z nerwicy, teraz mam chyba depresje: nie chce mi sie uczyc, ciagle bym spała, nic mnie nie cieszy.. mysle jak sie z tego wyleczyc, ale mam problemy w zwiazku, wiec nie mam sie do kogo nawet przytulic.. wtedy pomogl mi duzo facet-tulił mnie, teraz sie rozstajemy i nie mam nikogo
urr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-06, 22:29   #242
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Bzdury gadasz kobieto.

Do psychiatry NIE TRZEBA skierowania. I nie ma znaczenia fakt, czy to prywatnie, czy na NFZ.
Cieszę się, że tak subtelnie wyraziłaś swoją opinię. Napisałam, że zacząć wypadałoby od psychologa, bo bez terapii się nie obejdzie. I masz rację - nie ma znaczenia fakt, czy ta terapia odbędzie się prywatnie. czy na NFZ.
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
Akane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-07, 19:51   #243
Xx Purple cocaine xX
Wtajemniczenie
 
Avatar Xx Purple cocaine xX
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 389
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Pare razy wybierałam się do psychologa, ale po 1 mi wstyd , a po 2 nie umiem znaleźć dobrego
__________________
Zmieniam swoje życie na lepsze. Spróbuj i TY


Zapuszczam włoski i paznokcie .!


,,Nie pozwól aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry...''




Xx Purple cocaine xX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-07, 22:38   #244
4ac7eae5f92dfa622d89f024e559f952d8de277a_657b9774600aa
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 587
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cześć dziewczyny
Od ok. półtora miesiąca chodzę do psychologa. Po wielu latach w końcu zdecydowałam, że to najwyższy czas, żeby choć spróbować sobie pomóc. I w zwiazku z tym mam do Was pytanie: poszłam tam z mniej lub bardziej konkretnym 'problemem', natomiast od początku moja psycholog wyszła od tematu rodziny (która nie wydaje mi się być jakoś bardzo powiązana z tematem, choć oczywiście mogę się mylić...).

I no właśnie, czy to naturalne, że przez 90% czasu rozmawiałyśmy o moich relacjach z członkami rodziny, o moich potrzebach,itp.? Czy to rodzaj 'początkowego' etapu, tematu od którego rozpoczynana jest każda terapia?
4ac7eae5f92dfa622d89f024e559f952d8de277a_657b9774600aa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-07, 23:16   #245
Ryska88
Rozeznanie
 
Avatar Ryska88
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

[1=4ac7eae5f92dfa622d89f02 4e559f952d8de277a_657b977 4600aa;44063853]Cześć dziewczyny
Od ok. półtora miesiąca chodzę do psychologa. Po wielu latach w końcu zdecydowałam, że to najwyższy czas, żeby choć spróbować sobie pomóc. I w zwiazku z tym mam do Was pytanie: poszłam tam z mniej lub bardziej konkretnym 'problemem', natomiast od początku moja psycholog wyszła od tematu rodziny (która nie wydaje mi się być jakoś bardzo powiązana z tematem, choć oczywiście mogę się mylić...).

I no właśnie, czy to naturalne, że przez 90% czasu rozmawiałyśmy o moich relacjach z członkami rodziny, o moich potrzebach,itp.? Czy to rodzaj 'początkowego' etapu, tematu od którego rozpoczynana jest każda terapia?[/QUOTE]

Wydaję mi się, że tak, bo ja przy początkowych spotkaniach miałam tak samo. Później moja psycholog zorientowała się, że "wina" nie tkwi w mojej rodzinie.
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć...
Ryska88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-08, 07:02   #246
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Dziewczyny, taki wywiad związany z rodziną jest niezbędny w psychoterapii, bez tego nie ma opcji żeby dobrze pracować na pscyhoterapii. Fakty są takie, że w dzieciństwie kształtuje się nasz psychika, a relacje z rodziną mają kolosalny wpływ na nasze postrzeganie świata, wybieranie partnerów, funkcjonowanie w związkach i pomiędzy ludźmi.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-09, 23:05   #247
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez Xx Purple cocaine xX Pokaż wiadomość
Pare razy wybierałam się do psychologa, ale po 1 mi wstyd , a po 2 nie umiem znaleźć dobrego
Jak się tylko "wybierasz", to nie dziwota, że nie umiesz znaleźć dobrego.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-11, 17:15   #248
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Jak się tylko "wybierasz", to nie dziwota, że nie umiesz znaleźć dobrego.
Wydaje mi się, że w wątku dla osób z nerwicą i depresją ostatnie czego się oczekuje, to komentarzy w ostrym tonie. Spróbuj proszę troszkę złagodzić formę wypowiedzi
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-15, 17:32   #249
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Witam. Od dłuższego czasu mam niepokojące objawy i szukam dobrego terapeuty z okolic Katowic, Tychów, Pszczyny, Bielska-Białej. Może macie jakieś namiary na kogoś sprawdzonego?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 20:11   #250
candy1800
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Witam... od 4 miesiecy zmagam sie z lekami. Zaczelo sie to kiedy poszlam do dentysty usunac zeba, ten nie mogl sobie z nim poradzic, szarpal mnie okolo pol godziny, to byla dla mnie wiecznosc, w czasie gdy on sie zmagal z zebem ja czulam jak moje serce wariuje w klatce piersiowej po czym zwalnia i tak w kolko, przez tydzien czasu po ekstrakcji nie moglam wstac z lozka , mialam ogromne zawroty glowy, dusznosci i kolatanie serca, pewnej nocy myslalam juz ze umieram wiec rodzice wezwali pogotowie , zabralo mnie do szpitala, niby wszystko ok, robili ekg serca , byly palpitacje, kazali mi sie uspokoic w wrocic do domu. przez kolejne dni dochodzilam do siebie, ale nie chodzilam do pracy. poprawilo mi sie na tyle ze czulam jak nowo narodzona, zaczelam kochac ludzi, bylam tolerancyjna i wszystko wybaczalam. Gdy myslalam ze juz wszystko ok, dostalam wiadomosc ze moja tesciowa zachorowala na raka, wieczorem dostalam ataku, szum w uszach, kolatanie serca, bol zoladka, i ten stan ze zaraz stanie sie cos strasznego, ze umre, ze karetka nie zdarzy do mnie dojechac. zaczelam sobie tlyumaczyc ze wszystko ok. przerazilam sie do tego stopnia ze poszlam do lekarza,ten stwierdzil ''stany lekowe'' i przepisal propranolol 10mg 1 dziennie. jednak ja biore 2, rano i wieczorem. leki wciaz sie pojawiaja, sa irracjonalne i niewytlumaczalne, ta mysl ze stanie sie cos strasznego, do tego zawroty glowy i mdlosci, ktore wystepuja nawet calymi dniami. Jak mam sobie z tym radzic? mam dopiero 23 lata... nie moge normalnie fukncjonowac. nie moge cwiczyc bo boje sie ze przeciaze serce.
candy1800 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 20:52   #251
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Po lekturze tego wątku stwierdzam że jednak nie jestem hipochondrykiem i nie wymyśliłem sobie nerwicy tylko naprawdę ją mam. Straszna nerwowość, wręcz opryskliwość, duszności, nieuzasadniony i przerażający lęk najczęściej w nocy po przebudzeniu, bezsenność, nadciśnienie...
Odkąd wyzwoliłem się z rodzinnego domu, z myślą że teraz moje życie bądzie lepsze, tak naprawdę jest tylko gorzej
Najcięższy etap depresji chyba już przeszedłem- przez ponad rok nie wychodziłem z domu, leżałem tylko w łóżku ewentualnie przechadzałem się po mieszkaniu, na nic nie miałem siły i wszystko ogromnie mnie męczyło. Do tego zerwałem praktycznie wszelkie kontakty...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez DudiBoy
Czas edycji: 2013-12-28 o 21:12
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-28, 21:05   #252
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

oby polepszyło ci się na stałe, ale depresja oraz nerwica lubią wracać i to z większą mocą. generalnie, nie ma sensu się męczyć z napadami lęku/paniki, duszności itp. Naprawdę psychiatra, który zleci leczenie oraz psychoterapię jest wybawieniem.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 21:44   #253
Ryska88
Rozeznanie
 
Avatar Ryska88
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez DudiBoy Pokaż wiadomość
Po lekturze tego wątku stwierdzam że jednak nie jestem hipochondrykiem i nie wymyśliłem sobie nerwicy tylko naprawdę ją mam. Straszna nerwowość, wręcz opryskliwość, duszności, nieuzasadniony i przerażający lęk najczęściej w nocy po przebudzeniu, bezsenność, nadciśnienie...
Odkąd wyzwoliłem się z rodzinnego domu, z myślą że teraz moje życie bądzie lepsze, tak naprawdę jest tylko gorzej
Najcięższy etap depresji chyba już przeszedłem- przez ponad rok nie wychodziłem z domu, leżałem tylko w łóżku ewentualnie przechadzałem się po mieszkaniu, na nic nie miałem siły i wszystko ogromnie mnie męczyło. Do tego zerwałem praktycznie wszelkie kontakty...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Takie same objawy jak ja, faktycznie wygląda to na nerwicę. Ja mam dodatkowo jeszcze zawroty głowy. Najgorszy jest ten lęk po przebudzeniu, teraz w święta to przeżywałam. To jest straszne. Jak najszybciej leć do lekarza i działaj!
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć...
Ryska88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:08   #254
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
oby polepszyło ci się na stałe, ale depresja oraz nerwica lubią wracać i to z większą mocą. generalnie, nie ma sensu się męczyć z napadami lęku/paniki, duszności itp. Naprawdę psychiatra, który zleci leczenie oraz psychoterapię jest wybawieniem.






Cytat:
Napisane przez Ryska88 Pokaż wiadomość
Takie same objawy jak ja, faktycznie wygląda to na nerwicę. Ja mam dodatkowo jeszcze zawroty głowy. Najgorszy jest ten lęk po przebudzeniu, teraz w święta to przeżywałam. To jest straszne. Jak najszybciej leć do lekarza i działaj!
Ataki paniki dają mi mocno w kość, muszę przyznać, wstaje, próbuje złapać normalny oddech, otwieram okna, chodzę w kółko, a potem parze zieloną herbatę i wypijam ją trzęsąc się pod kołdrą jak osika. Pół nocy z głowy. Ale najgorsze jest dla mnie to że z wesołego i pogodnego człowieka stałem się zgryźliwym cholerykiem, który drze mordę o wszystko. Czemu byle głupota, nieistotny szczegół, musi doprowadzać mnie do takiej frustracji?! Jak np TŻ się w czymś pomyli czy coś nie wychodzi albo robi po swojemu lub nie daj Boże wolno, bez przekonania- to dawny Rafał zastanawiałby się jak najdelikatniej spróbować pomóc żeby nie urazić, a teraz...wbiegam, wyrywam ten nóż, mopa, żelazko czy co tam akurat ma i zaczynam swoją tyradę jak można być taką niezdarą (delikatnie mówiąc)
Nienawidzę siebie za to.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez DudiBoy
Czas edycji: 2013-12-28 o 22:10
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:13   #255
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Byłeś u lekarza?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:16   #256
Marti99
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Przeczytałam wątek w całości i chciałabym zaznaczyć, że nerwica nie jest równoznaczna z byciem nerwowym, ja mam zdiagnozowany zaburzenie lękowe z agarofobią i nie jestem nerwowa, nie krzyczę, nie wytracają mnie z równowagi jakieś błahe sytuacje itp.

Ponadto nerwica, co dziewczyny już pisały nie musi i najczęściej nie jest związana z traumatycznym wydarzeniem/wystawieniem na traumę, bo zespół stresu pourazowego to co innego ( co zresztą można sprawdzić w DSM IV czy ICD10 ).

Dodatkowo kiedy pojawia się zaburzenie po raz pierwszy ZAWSZE warto zrobić cokolwiek innego aniżeli zażywanie magnezu ( terapia na przykład ).
Kiedy mi 4 lata temu zaczęła się nerwica to po zrobieniu mnóstwa badań i nabycia umiejętności uspakajania się ( kiedy nadchodził atak mówiłam - spokojnie, to nerwica, nic się nie stanie, jesteś zdrowa itp ) przeszło ( też zaczęłam brać magnez, który regularnie zażywam do dzisiaj ).

Miałam względny spokój ponad 3 lata, lecz kiedy pojawił się nawrót, to już niestety nie było możliwości, by jakkolwiek z tym walczyć samemu, ponieważ każde wyjście z domu wiązało się z szeregiem objawów i panicznym lękiem.
Podczas pierwszego epizodu chodziłam sama na wszystkie badania/do pracy/wszędzie zresztą, bałam się ale potrafiłam z tym walczyć.

Drugi epizod znacząco gorszy, bo wykluczył mnie z życia, nawet wizja jakiegokolwiek badania wprawiała mnie w rozpacz, siedziałam, płakałam i sądziłam, że nie ma dla mnie nadziei, co skończyło się psychiatrą/lekami/terapią, choć wcześniej dzielnie twierdziłam, że ja leków nie chcę żadnych, że sobie poradzę.

Teraz myślę, że gdybym 4 lata temu poszła choćby na terapię, a nie twierdziła z dumą, że ja sobie świetnie poradziłam sama to może dziś nie musiałabym siedzieć na L4 i walczyć ze sobą o każde wyjście z domu, nie mówiąc o jechaniu tramwajem/autobusem.

Chciałam też zaznaczyć, że żadne naukowe piśmiennictwo nie mówi o leczeniu zaburzeń lękowych/nerwicy za pośrednictwem magnezu, podstawą leczenia jest terapia poznawczo- behawioralna oraz w sytuacji gdy jest to konieczne farmakoterapia.
__________________
"Nic, co działo się potem nie było już nawet podobne do jej wcześniejszego życia i istnienie stało się dławiąco nieznośne.
Świat, wszystko i wszyscy oddalili się na tyle, że zdawało się jej, że ogląda ich zza szyby, że nie sposób widzieć bardziej wyraźnie, uczestniczyć realnie."
Marti99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:35   #257
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Byłeś u lekarza?
Z tym co tutaj opisuje nie.





Cytat:
Napisane przez Marti99 Pokaż wiadomość
Przeczytałam wątek w całości i chciałabym zaznaczyć, że nerwica nie jest równoznaczna z byciem nerwowym, ja mam zdiagnozowany zaburzenie lękowe z agarofobią i nie jestem nerwowa, nie krzyczę, nie wytracają mnie z równowagi jakieś błahe sytuacje itp.

Ponadto nerwica, co dziewczyny już pisały nie musi i najczęściej nie jest związana z traumatycznym wydarzeniem/wystawieniem na traumę, bo zespół stresu pourazowego to co innego ( co zresztą można sprawdzić w DSM IV czy ICD10 ).

Dodatkowo kiedy pojawia się zaburzenie po raz pierwszy ZAWSZE warto zrobić cokolwiek innego aniżeli zażywanie magnezu ( terapia na przykład ).
Kiedy mi 4 lata temu zaczęła się nerwica to po zrobieniu mnóstwa badań i nabycia umiejętności uspakajania się ( kiedy nadchodził atak mówiłam - spokojnie, to nerwica, nic się nie stanie, jesteś zdrowa itp ) przeszło ( też zaczęłam brać magnez, który regularnie zażywam do dzisiaj ).

Miałam względny spokój ponad 3 lata, lecz kiedy pojawił się nawrót, to już niestety nie było możliwości, by jakkolwiek z tym walczyć samemu, ponieważ każde wyjście z domu wiązało się z szeregiem objawów i panicznym lękiem.
Podczas pierwszego epizodu chodziłam sama na wszystkie badania/do pracy/wszędzie zresztą, bałam się ale potrafiłam z tym walczyć.

Drugi epizod znacząco gorszy, bo wykluczył mnie z życia, nawet wizja jakiegokolwiek badania wprawiała mnie w rozpacz, siedziałam, płakałam i sądziłam, że nie ma dla mnie nadziei, co skończyło się psychiatrą/lekami/terapią, choć wcześniej dzielnie twierdziłam, że ja leków nie chcę żadnych, że sobie poradzę.

Teraz myślę, że gdybym 4 lata temu poszła choćby na terapię, a nie twierdziła z dumą, że ja sobie świetnie poradziłam sama to może dziś nie musiałabym siedzieć na L4 i walczyć ze sobą o każde wyjście z domu, nie mówiąc o jechaniu tramwajem/autobusem.

Chciałam też zaznaczyć, że żadne naukowe piśmiennictwo nie mówi o leczeniu zaburzeń lękowych/nerwicy za pośrednictwem magnezu, podstawą leczenia jest terapia poznawczo- behawioralna oraz w sytuacji gdy jest to konieczne farmakoterapia.
Z tym że ja nerwowy nigdy nie byłem, prędzej taki wesołek.
Najpierw zaczęło się tymi napadami lęku i duszności w nocy, potem utrzymujący się stan podgorączkowy (zupełnie bez przyczyny) i z tego dostałem takiej fiksacji że zacząłem szukać po necie co mi może dolegać, bałem się wychodzić z domu, zacząłem odczuwać coraz większe zmęczenie i coraz mniej wstawać z łóżka. I tak mijały dni, miesiące, bezsenności, lęku i bezradności.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:43   #258
Marti99
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

DudiBoy z tą nerwowością to nie odnosiłam się do Ciebie, po prostu ktoś wcześniej pisał, że ma nerwicę, bo zawsze był nerwowy.

Przeczytałam, że masz duszności ( ten objaw zawsze wydawał mi się
najstraszniejszy ), bezsenność, że szukasz jakiś informacji, że Cię to wytraca z równowagi jak również inne sprawy, które wcześniej tak na Ciebie nie działały.

Ale skoro nie byłeś u lekarza, to czy robisz coś z tym?
__________________
"Nic, co działo się potem nie było już nawet podobne do jej wcześniejszego życia i istnienie stało się dławiąco nieznośne.
Świat, wszystko i wszyscy oddalili się na tyle, że zdawało się jej, że ogląda ich zza szyby, że nie sposób widzieć bardziej wyraźnie, uczestniczyć realnie."
Marti99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:52   #259
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

dlaczego nie pójdziesz do fachowca, nerwicą zajmuje się psychiatra. Nie rozumiem po co się tak męczyć.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-28, 23:39   #260
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Tak jak pisałem, wydawało mi się że to moja hipochondria i że muszę sam nad tym zapanować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 13:46   #261
Ryska88
Rozeznanie
 
Avatar Ryska88
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez DudiBoy Pokaż wiadomość
Tak jak pisałem, wydawało mi się że to moja hipochondria i że muszę sam nad tym zapanować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A ja mam (wg psychiatry) hipochondrię i przez to nerwicę, dlatego się leczę. Ostatnio nie przespałam 2 nocy, bo szukałam w internecie co mi dolega.

Dudiboy, widzę, że sie odchudzasz. Jest to dieta czy również ćwiczenia? Bo ja ćwiczę i pomaga mi na problemy z oddychaniem, paniką nocną i zawroty głowy.
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć...
Ryska88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-29, 14:29   #262
stopnerwicy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Czy ktos reflektuje na spotkanie w Warszawie? Moge pomoc Moja kolezanka nerwica ma juz 2 lata, powoli odchodzi, waszej tez powiemy "siema".
Doswiadczenie i wiedza, dzieki spotkaniom z masa psychiatrów i psychologow pozwolily mi inaczej spojrzeć na tę szmirę
pozdrawiam was,
D
stopnerwicy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-01, 22:16   #263
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez DudiBoy Pokaż wiadomość
Ataki paniki dają mi mocno w kość, muszę przyznać, wstaje, próbuje złapać normalny oddech, otwieram okna, chodzę w kółko, a potem parze zieloną herbatę i wypijam ją trzęsąc się pod kołdrą jak osika. Pół nocy z głowy. Ale najgorsze jest dla mnie to że z wesołego i pogodnego człowieka stałem się zgryźliwym cholerykiem, który drze mordę o wszystko. Czemu byle głupota, nieistotny szczegół, musi doprowadzać mnie do takiej frustracji?! Jak np TŻ się w czymś pomyli czy coś nie wychodzi albo robi po swojemu lub nie daj Boże wolno, bez przekonania- to dawny Rafał zastanawiałby się jak najdelikatniej spróbować pomóc żeby nie urazić, a teraz...wbiegam, wyrywam ten nóż, mopa, żelazko czy co tam akurat ma i zaczynam swoją tyradę jak można być taką niezdarą (delikatnie mówiąc)
Nienawidzę siebie za to.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie pij zielonej herbaty. U mnie wywolywala i potegowala napady lekowe. Sa ludzie, ktorzy wlasnie tak na nia reaguja.

Melise pic, melise
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-01, 22:45   #264
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;44381200]Nie pij zielonej herbaty. U mnie wywolywala i potegowala napady lekowe. Sa ludzie, ktorzy wlasnie tak na nia reaguja.

Melise pic, melise [/QUOTE]

A mnie uspokaja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 00:25   #265
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;44381200]Nie pij zielonej herbaty. U mnie wywolywala i potegowala napady lekowe. Sa ludzie, ktorzy wlasnie tak na nia reaguja.

Melise pic, melise [/QUOTE]

U mnie zielona herbata (w ogóle każda herbata, ale zwłaszcza zielona) pita na wieczór skutkuje właśnie takim niefajnym pobudzeniem. Jestem potem taka jakaś rozbita, nie umiem sobie miejsca znaleźć... Masakra
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 05:17   #266
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;44382270]U mnie zielona herbata (w ogóle każda herbata, ale zwłaszcza zielona) pita na wieczór skutkuje właśnie takim niefajnym pobudzeniem. Jestem potem taka jakaś rozbita, nie umiem sobie miejsca znaleźć... Masakra [/QUOTE]

Bo herbata podnosi cisnienie Poza tym, zielona herbata ma w sobie kofeine.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2014-01-02 o 05:19
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 06:09   #267
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;44382270]U mnie zielona herbata (w ogóle każda herbata, ale zwłaszcza zielona) pita na wieczór skutkuje właśnie takim niefajnym pobudzeniem. Jestem potem taka jakaś rozbita, nie umiem sobie miejsca znaleźć... Masakra [/QUOTE]

No bez przesady ja nie piję jej wiadrami, tylko robię w momencie jak mam napad dla rozluźnienia.




[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;44382574]Bo herbata podnosi cisnienie Poza tym, zielona herbata ma w sobie kofeine.[/QUOTE]

Nie kofeine tylko teine, a to dwie odmienne substancje. Herbata w zależności od długości parzenia może w łagodny sposób pobudzać (ta parzona krócej więc jak widać teina różni się nieco od kofeiny) lub odprężać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 11:45   #268
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez DudiBoy Pokaż wiadomość
No bez przesady ja nie piję jej wiadrami, tylko robię w momencie jak mam napad dla rozluźnienia.






Nie kofeine tylko teine, a to dwie odmienne substancje. Herbata w zależności od długości parzenia może w łagodny sposób pobudzać (ta parzona krócej więc jak widać teina różni się nieco od kofeiny) lub odprężać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Alez oczywiscie, ze herbaty zawieraja kofeine. Teina posiada dokladnie te same wlasciwosci co kofeina.

http://www.yetea.pl/Blog/Lipiec-2013...st-w-herbatach

I ja robilam ten blad, ze ja wlasnie dlugo zaparzalam. Mialam bole glowy i stany lekowe. Dudi, odstaw na tydzien zielona herbate i zobacz czy aby Ci sie nie poprawilo - mowie serio. A jak juz Cie goracy drink uspokaja, to polecam melise przy nerwicy.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 16:30   #269
paulazuza
Raczkowanie
 
Avatar paulazuza
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 56
Thumbs down Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Mam depresje, nerwice, ataki paniki i histerie. Chłopak którego kocham i ufałam, więcej którego nie zostawiłam w najgorszej chorobie, odszedł. Zostawił przez smsa, bo jest w złym stanie. Przeze mnie. Dobrze ze na spotkaniach ze znajomymi czuje się dobrze. Zmienił numer, zablokował na wszystkich portalach. Zabronił znajomym rozmawiać ze mną. Przyjaciele odwrócili się. Wszyscy mnie nienawidzą. I nie rozumieją ze choroba jest poza moja kontrola. Od. 2 miesięcy biorę 20 tabletek dziennie. I nic nie pomaga. To rozstanie dobiło mnie do końca. Od zawsze miałam pod górkę, od dziecka byłam wyzywana przez otyłość, od 10 roku życia na przeróżnych hormonach. W wieku 15 lat miałam wylew, nie ruszam ręka i kuleje. Nie jest łatwo znaleźć chłopaka z takim bagażem, niepełnosprawnością i problemami psychicznymi, a ja nie jestem typem który radzi sobie bez miłości i akceptacji
paulazuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 16:35   #270
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

zapytam ponownie, jakie tabletki bierzesz i co na to twój psychiatra?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-13 10:17:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:11.