Problem w wyborze studiów... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-17, 23:58   #31
Amargura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 66
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez ewanka1989 Pokaż wiadomość
Ja bym się zbytnio nie kierowała tym, że rodzice chcą żebym skończyła dany kierunek. Prawo dalej uważane jest za prestiżowy kierunek dlatego wiele osób się na niego decyduje. Część osób myśli również, że adwokaci to tak dużo zarabiają. Zależy którzy. Jeśli miałabyś jeszcze jakieś pytania odnośnie prawa to możesz pytać
Ja skończyłam jeszcze jeden kierunek - stricte humanistyczny, ale to tak bardziej hobbistycznie, bo po nim to już w ogóle trudno o pracę "w zawodzie".



Kto pyta nie błądzi Może masz też starszych znajomych na studiach, którzy mogli Ci opowiedzieć o swoich studiach A otwarcie swojej firmy to w dzisiejszych czasach chyba najlepszy pomysł Tylko tutaj też trzeba znaleźć odpowiednią branżę


Sama kilka lat temu miałam problem z wyborem kierunku bo wahałam się czy prawo to na pewno "to" Raczej odradzam większość kierunków humanistycznych, najwięcej znajomych po właśnie takich kierunkach ma problem ze znalezieniem pracy.

To nie tak, że tylko rodzice chcą - oni nie widzą innej opcji. To było moje marzenie od kilku dobrych lat. Bardzo chciałbym studiować prawo, ale skoro tak wiele osób pisze, że to nie ma sensu, bo nie dostanę pracy, to po co się w tym kierunku kształcić? No chyba, że ktoś chce dla siebie, własnych ambicji - to rozumiem. Ale ja na razie myślę o studiach, które mają jakiś sens dla mnie. Może jak ktoś ma znajomości, to w jego przypadku sens jest... A jak to właściwie jest z tymi znajomościami?... Mnie kiedyś jedna osoba polecała studia z prawa nie na zasadzie robienia aplikacji, ale rzekomo do większości prac przyjmują, bo są to studia prestiżowe, które dużo dają, że pracodawca na to patrzy, itd. ... Jeśli mogłabym spytać, to przydały Ci się te studia w jakiś sposób, masz z nimi związaną pracę, czy znalazłaś ją w innej branży? Tak się zastanawiam, czy aby na pewno ten kierunek nie ma żadnych innych stron i plusów?... Słyszałam o dziewczynie, która nie potrafiła wybrać dla siebie studiów, bo żadne kierunki jej nie pasowały, więc poszła na prawo i bardzo sobie chwaliła - bez znajomości i nie robiła aplikacji... Z tym prawem to tak mieszają ludziom w głowie...

Wiem, że droga do adwokata jest długa i z tymi zarabianymi pieniędzmi, to często jest przesadzone. Wiem, że dobre pieniądze można zarabiać mając własną kancelarię, a tak, to oczywiście jakieś zarobki są, ale nie rzędu tych z opowiadanych "bajek".

Nie, nie mam żadnych takich znajomych starszych... Jeśli już, to robili jakieś szkoły policealne, kursy. Ale o studiach u nikogo nie słyszałam...

Ja absolutnie nie neguję tego, że członkowie mojej rodziny pozakładali firmy, zamiast się uczyć... Zarabiają o wiele lepiej od znajomych, którzy mają tytuły magistra... Są niezależni, itd. ... Ma to też swoje minusy, jak duża odpowiedzialność za wiele osób itp. ... Natomiast ja nie miałabym pomysłu na własną działalność, bo u mnie w rodzinie są to firmy typowo "męskie"... Więc, jak dotąd, nikt mi żadnego pomysłu jeszcze nie podsunął w tej kwestii...

Mój nauczyciel mówi, że humaniści, to taka dziwna grupa społeczna, która niekoniecznie jest dobra z przedmiotów humanistycznych, często ma problemy z historii, WOS'u czy j.polskiego, o przedmiotach ścisłych nie wspominając, natomiast ścisłowcy, świetnie radzą sobie z matematyką, więc i jakoś sobie z fizyką radzą, itd., a nawet co nieco z historii umieją, z j.polskiego, z WOS'em problemów też nie mają...

Ja tak, jak już pisałam wcześniej, mam możliwość zdawania na maturze nie tylko przedmiotów humanistycznych, ale chciałabym wiedzieć wcześniej do których się przygotowywać, by mieć więcej czasu na naukę i w rezultacie zdać maturę z dobrym wynikiem. Poza tym jestem, nie wiem, czy o tym słyszałaś, "rocznikiem królików doświadczalnych", mam maturę z nowej podstawy, która zapowiada się tragicznie np. ustny język polski wygląda, jak Akademia Sztuk Pięknych, itp. ... Bardzo się też tym stresuję, jak to będzie... Ale pocieszam się, że nie tylko ja jedna tę maturę zdaję...

---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------

Cytat:
Napisane przez blessya_ Pokaż wiadomość
Idź na to co Cię interesuje, poważnie!! Z czego lubisz pogłębiać swoją wiedze i w czym jesteś dobra. Nawet jeśli jest przesyt. Naprawdę nie warto się meczyć z infa tylko dlatego, że media wciskają, że jest przyszłościowa. Z serca Ci radze nie idź na nic stricte ścisłego na polibudzie, seriously...

A dlaczego odradzasz mi przedmioty ścisłe?

Edytowane przez Amargura
Czas edycji: 2014-01-18 o 00:02
Amargura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 07:35   #32
Bea_91
Zadomowienie
 
Avatar Bea_91
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Pomysł na firmę przyjdzie Ci sam, często ludzie dopiero w pracy zauważają że mogłby zrobić coś lepiej, mniejszym nakładem kosztów i jest w tym DOBRY. Bo to że ktoś Ci podsunie świetny pomysł to za mało. Bo Ty musisz w temacie siedzieć
A z tymi krolikami doswiadczalnymi to tak nie jecz bo ja z viva byłyśmy rocznikiem pierwszej matmy na maturze To był hardkor a nie jakieś prezentację z polskiego.

Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia
Bea_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 09:39   #33
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Amargura Pokaż wiadomość
To nie tak, że tylko rodzice chcą - oni nie widzą innej opcji. To było moje marzenie od kilku dobrych lat. Bardzo chciałbym studiować prawo, ale skoro tak wiele osób pisze, że to nie ma sensu, bo nie dostanę pracy, to po co się w tym kierunku kształcić? No chyba, że ktoś chce dla siebie, własnych ambicji - to rozumiem. Ale ja na razie myślę o studiach, które mają jakiś sens dla mnie. Może jak ktoś ma znajomości, to w jego przypadku sens jest... A jak to właściwie jest z tymi znajomościami?... Mnie kiedyś jedna osoba polecała studia z prawa nie na zasadzie robienia aplikacji, ale rzekomo do większości prac przyjmują, bo są to studia prestiżowe, które dużo dają, że pracodawca na to patrzy, itd. ... Jeśli mogłabym spytać, to przydały Ci się te studia w jakiś sposób, masz z nimi związaną pracę, czy znalazłaś ją w innej branży? Tak się zastanawiam, czy aby na pewno ten kierunek nie ma żadnych innych stron i plusów?... Słyszałam o dziewczynie, która nie potrafiła wybrać dla siebie studiów, bo żadne kierunki jej nie pasowały, więc poszła na prawo i bardzo sobie chwaliła - bez znajomości i nie robiła aplikacji... Z tym prawem to tak mieszają ludziom w głowie...

Wiem, że droga do adwokata jest długa i z tymi zarabianymi pieniędzmi, to często jest przesadzone. Wiem, że dobre pieniądze można zarabiać mając własną kancelarię, a tak, to oczywiście jakieś zarobki są, ale nie rzędu tych z opowiadanych "bajek".

Nie, nie mam żadnych takich znajomych starszych... Jeśli już, to robili jakieś szkoły policealne, kursy. Ale o studiach u nikogo nie słyszałam...

Ja absolutnie nie neguję tego, że członkowie mojej rodziny pozakładali firmy, zamiast się uczyć... Zarabiają o wiele lepiej od znajomych, którzy mają tytuły magistra... Są niezależni, itd. ... Ma to też swoje minusy, jak duża odpowiedzialność za wiele osób itp. ... Natomiast ja nie miałabym pomysłu na własną działalność, bo u mnie w rodzinie są to firmy typowo "męskie"... Więc, jak dotąd, nikt mi żadnego pomysłu jeszcze nie podsunął w tej kwestii...

Mój nauczyciel mówi, że humaniści, to taka dziwna grupa społeczna, która niekoniecznie jest dobra z przedmiotów humanistycznych, często ma problemy z historii, WOS'u czy j.polskiego, o przedmiotach ścisłych nie wspominając, natomiast ścisłowcy, świetnie radzą sobie z matematyką, więc i jakoś sobie z fizyką radzą, itd., a nawet co nieco z historii umieją, z j.polskiego, z WOS'em problemów też nie mają...

Ja tak, jak już pisałam wcześniej, mam możliwość zdawania na maturze nie tylko przedmiotów humanistycznych, ale chciałabym wiedzieć wcześniej do których się przygotowywać, by mieć więcej czasu na naukę i w rezultacie zdać maturę z dobrym wynikiem. Poza tym jestem, nie wiem, czy o tym słyszałaś, "rocznikiem królików doświadczalnych", mam maturę z nowej podstawy, która zapowiada się tragicznie np. ustny język polski wygląda, jak Akademia Sztuk Pięknych, itp. ... Bardzo się też tym stresuję, jak to będzie... Ale pocieszam się, że nie tylko ja jedna tę maturę zdaję...

---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------




A dlaczego odradzasz mi przedmioty ścisłe?
Nie słuchaj pierdół żeby nie iść na polibudę. W tej chwili dla pracodawcy jest lepszy inżynier bo jest specjalistą w swojej dziedzinie, bo na studiach miał do czynienia w praktyce ze swoim zawodem a niestety na licencjacie można o tym tylko pomarzyć.

Twój nauczyciel ma rację bo zauważ, że będąc ścisłowcem ja matmę lubię, chętnie się jej uczę, łatwo mi to przychodzi, i też dzięki temu łatwiej mi załapać fizykę. A z WOS-u to ja się mogę na blachę wykuć i będę miała z niego taką samą wiedzę co humanista.

Ale błędem jest myślenie, że humanista nie radzi sobie z matmą bo jak chcesz to sobie poradzisz i nawet jak jej nie lubisz, ciężką ją Ci załapać to poświęcisz nieco więcej czasu niż ja ale też ją załapiesz.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 09:57   #34
Huitzilopochtli
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 75
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Nie słuchaj pierdół żeby nie iść na polibudę. W tej chwili dla pracodawcy jest lepszy inżynier bo jest specjalistą w swojej dziedzinie, bo na studiach miał do czynienia w praktyce ze swoim zawodem a niestety na licencjacie można o tym tylko pomarzyć.

Twój nauczyciel ma rację bo zauważ, że będąc ścisłowcem ja matmę lubię, chętnie się jej uczę, łatwo mi to przychodzi, i też dzięki temu łatwiej mi załapać fizykę. A z WOS-u to ja się mogę na blachę wykuć i będę miała z niego taką samą wiedzę co humanista.

Ale błędem jest myślenie, że humanista nie radzi sobie z matmą bo jak chcesz to sobie poradzisz i nawet jak jej nie lubisz, ciężką ją Ci załapać to poświęcisz nieco więcej czasu niż ja ale też ją załapiesz.
E... Nie generalizowałabym tak wszystkich kierunków na polibudzie. Jasne, są takie, że studenci sa rozrywani od drugiego roku przez pracodawców. No i z tym, że każdy miał inżynier miał do czynienia na studiach ze swoim zawodem, a licencjat to tylko teoretyk... Strasznie generalizujesz.
Nie mówiąc o tym, że wysyłanie wszystkich, ale to wszystkich na polibudę, na cokolwiek jakoś tak mija się z celem. Rynek pracy nie jest workiem bez dna i może faktycznie informatyków przyjmie ile tylko będzie mógł, ale budowlańców, geodetów - już nie.
Huitzilopochtli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 10:04   #35
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Huitzilopochtli Pokaż wiadomość
E... Nie generalizowałabym tak wszystkich kierunków na polibudzie. Jasne, są takie, że studenci sa rozrywani od drugiego roku przez pracodawców. No i z tym, że każdy miał inżynier miał do czynienia na studiach ze swoim zawodem, a licencjat to tylko teoretyk... Strasznie generalizujesz.
Nie mówiąc o tym, że wysyłanie wszystkich, ale to wszystkich na polibudę, na cokolwiek jakoś tak mija się z celem. Rynek pracy nie jest workiem bez dna i może faktycznie informatyków przyjmie ile tylko będzie mógł, ale budowlańców, geodetów - już nie.
Ale Autorka myśli o FiR chociażby. nie mówimy o geodezji tylko o kierunkach rzuconych przez Autorkę.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 10:39   #36
Huitzilopochtli
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 75
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Ale Autorka myśli o FiR chociażby. nie mówimy o geodezji tylko o kierunkach rzuconych przez Autorkę.
No ale przecież FiR to też licencjat... z inżynierskich padła chyba tylko informatyka, po której co prawda pracy jest sporo, ale z obserwacji wiem, że osobom, które nie były choć w minimalny stopniu zainteresowane nią przez studiami, wytrwać jest ciężko.
A Ty pisałaś o polibudzie w ogóle, nawet nie o ścisłych studiach, czyli nawet nie o FiRze.
Huitzilopochtli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 11:17   #37
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Amargura Pokaż wiadomość
2) Wiem, o co chodzi, bo jak pisałam wcześniej, moi rodzice mają bliskiego znajomego z tej branży...
Cytat:
Napisane przez Amargura Pokaż wiadomość
To też smutna prawda... Znam osobiście takich ludzi. I o to, myślę, że jak większość ludzi, boję się najbardziej.
Nie rozumiem po co zadajesz pytania, na które znasz odpowiedź
Pytasz o informatykę, a za chwilę odpisujesz "wiem jak to wygląda, rodzice mają znajomego".
Pytasz czy kilka kierunków zwiększy szanse na zdobycie pracy, a potem okazuje się, że znasz ludzi z kilkoma lub jednym kierunkiem i znasz ich sytuację.
Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Nie słuchaj pierdół żeby nie iść na polibudę. W tej chwili dla pracodawcy jest lepszy inżynier bo jest specjalistą w swojej dziedzinie, bo na studiach miał do czynienia w praktyce ze swoim zawodem a niestety na licencjacie można o tym tylko pomarzyć.
Inżynier czego?
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-18, 11:32   #38
Amargura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 66
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Bea_91 Pokaż wiadomość
Pomysł na firmę przyjdzie Ci sam, często ludzie dopiero w pracy zauważają że mogłby zrobić coś lepiej, mniejszym nakładem kosztów i jest w tym DOBRY. Bo to że ktoś Ci podsunie świetny pomysł to za mało. Bo Ty musisz w temacie siedzieć
A z tymi krolikami doswiadczalnymi to tak nie jecz bo ja z viva byłyśmy rocznikiem pierwszej matmy na maturze To był hardkor a nie jakieś prezentację z polskiego.

Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2
Nie myślałam na razie o żadnej firmie, skupiam się na skończeniu jakiejś szkoły, a na takie pomysły przyjdzie odpowiedni czas, w moim wieku trudno chyba zacząć coś sensownego, choć znam jeden wyjątek... Ja wcale nie jęczę, chcę zdawać maturę, to nie mam wyboru, muszę tym system... U nas prezentacja z polskiego już nie istnieje...
Amargura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 11:45   #39
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Bea_91 Pokaż wiadomość
A z tymi krolikami doswiadczalnymi to tak nie jecz bo ja z viva byłyśmy rocznikiem pierwszej matmy na maturze To był hardkor a nie jakieś prezentację z polskiego.
Owszem, na początku nie byłam zadowolona, ale później się cieszyłam, a dziś cieszę się ogromnie z bycia królikiem doświadczalnym
Dzięki tej matmie w ogóle studiuję to co studiuję, bez niej by się nie udało. Miałam z niej najlepszy wynik ze wszystkich matur No i chyba ta nasza pierwsza matura była najłatwiejsza (choć ostatnich arkuszy nie sprawdzałam), a już pomijam fakt, że to matura dla gimnazjalistów

Wywalenie prezentacji z polskiego to dla mnie bardzo dobre rozwiązanie, prezentacja była niczym, picem na wodę.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 12:14   #40
Amargura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 66
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Nie słuchaj pierdół żeby nie iść na polibudę. W tej chwili dla pracodawcy jest lepszy inżynier bo jest specjalistą w swojej dziedzinie, bo na studiach miał do czynienia w praktyce ze swoim zawodem a niestety na licencjacie można o tym tylko pomarzyć.

Twój nauczyciel ma rację bo zauważ, że będąc ścisłowcem ja matmę lubię, chętnie się jej uczę, łatwo mi to przychodzi, i też dzięki temu łatwiej mi załapać fizykę. A z WOS-u to ja się mogę na blachę wykuć i będę miała z niego taką samą wiedzę co humanista.

Ale błędem jest myślenie, że humanista nie radzi sobie z matmą bo jak chcesz to sobie poradzisz i nawet jak jej nie lubisz, ciężką ją Ci załapać to poświęcisz nieco więcej czasu niż ja ale też ją załapiesz.


Ja nie jestem ani humanistką ani ścisłowcem... Jestem taką mieszanką... Nie lubiłam nigdy chemii i fizyki, ale miałam bardzo dobre oceny, bo uczyłam się pomimo niechęci i rozumiałam dane zagadnienia ,dzięki czytaniu o nich lub też prosiłam kogoś o pomoc... Za to nie miałam problemu z biologią, matematykę również lubię, ale kiedy ją rozumiem, mam pecha do nauczycieli z tego przedmiotu, bo na razie tylko dwóch było kompetentnych... Ale nie przejmuję się tym, bo matematyki uczę się też poza szkołą. Właśnie wróciłam z korepetycji, bo tak jak pisałam wcześniej, przedmiot ten mam na swoim profilu podstawowy, a ja chciałabym zdawać rozszerzony... Z humanistycznych przedmiotów, to nigdy nie miałam problemu z językiem polskim, uwielbiam się go uczyć, mam też zamiłowanie do historii, a WOS dla mnie jest na pół logiczny na pół do wykucia na pamięć.

Dlatego zastanawiam się nad skrajnymi czasem kierunkami, bo mam możliwość zdawania na maturze każdego przedmiotu, ale muszę wiedzieć z których się pouczyć, by dostać się na wybrane przeze mnie studia. Dlatego waham się miedzy "humanistyczną" a "ścisłą" przyszłością. Niby jest tyle kierunków, ale nie potrafię się na nic zdecydować.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Nie rozumiem po co zadajesz pytania, na które znasz odpowiedź
Pytasz o informatykę, a za chwilę odpisujesz "wiem jak to wygląda, rodzice mają znajomego".
Pytasz czy kilka kierunków zwiększy szanse na zdobycie pracy, a potem okazuje się, że znasz ludzi z kilkoma lub jednym kierunkiem i znasz ich sytuację.

Inżynier czego?
Miałam na myśli, że wiem na czym polega praca, co się robi, gdzie pracuje, wiem jakie "przekręty" robi znajomy rodziców, itd. Namawia mnie, bym skończyła ten kierunek, bo będę zarabiać "kupę forsy". Ale to nie jest mój kolega, tylko moich rodziców i nie dyskutuję z nim o informatyce. Przyjeżdża czasami w celach biznesowych - że tak to nazwę. Pytałam o informatykę, mając na myśli, jak to jest z tym przesycenie, itp. Ale wyprowadziliście mnie już z błędu, jakoby rzekomo było wielu ludzi bezrobotnych po tym kierunku - już wiem, jak się sprawy w tej kwestii mają. Nigdy nie rozmawiałam z tym panem o tym, stąd te pytanie do Was...

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Owszem, na początku nie byłam zadowolona, ale później się cieszyłam, a dziś cieszę się ogromnie z bycia królikiem doświadczalnym
Dzięki tej matmie w ogóle studiuję to co studiuję, bez niej by się nie udało. Miałam z niej najlepszy wynik ze wszystkich matur No i chyba ta nasza pierwsza matura była najłatwiejsza (choć ostatnich arkuszy nie sprawdzałam), a już pomijam fakt, że to matura dla gimnazjalistów

Wywalenie prezentacji z polskiego to dla mnie bardzo dobre rozwiązanie, prezentacja była niczym, picem na wodę.
Ja również cieszę się z jednej strony z tego, że ta prezentacja została wycofana. Dlaczego osoba, która się nie uczyła, ma dostać również 5, jak ja - która uczyła się sumiennie, itd. To było bardzo niesprawiedliwe. Ale z drugiej strony, jak usłyszałam postanowienia po ostatniej naradzie, to nie ma ona nic związanego z j.polskim... Wprowadzili poza tym zmiany i to, co nauczyliśmy się do tej pory, obecnie jest bezużyteczne... Mama zacząć naukę od nowa, tak na to wychodzi - w 2. klasie...
Amargura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 12:19   #41
michal321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 268
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Amargura Pokaż wiadomość
Dlatego zastanawiam się nad skrajnymi czasem kierunkami, bo mam możliwość zdawania na maturze każdego przedmiotu, ale muszę wiedzieć z których się pouczyć, by dostać się na wybrane przeze mnie studia. Dlatego waham się miedzy "humanistyczną" a "ścisłą" przyszłością. Niby jest tyle kierunków, ale nie potrafię się na nic zdecydować.[COLOR="Silver"]
Piszesz że słabo u ciebie z matematyką, że chodzisz na korepetycje.
Nie wiem jak wyobrażasz sobie studia na politechnice ale matematyka jest dużo cięższa. Jeśli chodzi o informatykę to ludzie z ETI w liceum raczej dawali korepetycje a nie pobierali.
Ale życzę powodzenia.
michal321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-18, 13:15   #42
ewanka1989
Zakorzenienie
 
Avatar ewanka1989
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 063
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Amargura Pokaż wiadomość
To nie tak, że tylko rodzice chcą - oni nie widzą innej opcji. To było moje marzenie od kilku dobrych lat. Bardzo chciałbym studiować prawo, ale skoro tak wiele osób pisze, że to nie ma sensu, bo nie dostanę pracy, to po co się w tym kierunku kształcić? No chyba, że ktoś chce dla siebie, własnych ambicji - to rozumiem. Ale ja na razie myślę o studiach, które mają jakiś sens dla mnie. Może jak ktoś ma znajomości, to w jego przypadku sens jest... A jak to właściwie jest z tymi znajomościami?... Mnie kiedyś jedna osoba polecała studia z prawa nie na zasadzie robienia aplikacji, ale rzekomo do większości prac przyjmują, bo są to studia prestiżowe, które dużo dają, że pracodawca na to patrzy, itd. ... Jeśli mogłabym spytać, to przydały Ci się te studia w jakiś sposób, masz z nimi związaną pracę, czy znalazłaś ją w innej branży? Tak się zastanawiam, czy aby na pewno ten kierunek nie ma żadnych innych stron i plusów?... Słyszałam o dziewczynie, która nie potrafiła wybrać dla siebie studiów, bo żadne kierunki jej nie pasowały, więc poszła na prawo i bardzo sobie chwaliła - bez znajomości i nie robiła aplikacji... Z tym prawem to tak mieszają ludziom w głowie...

Wiem, że droga do adwokata jest długa i z tymi zarabianymi pieniędzmi, to często jest przesadzone. Wiem, że dobre pieniądze można zarabiać mając własną kancelarię, a tak, to oczywiście jakieś zarobki są, ale nie rzędu tych z opowiadanych "bajek".

Nie, nie mam żadnych takich znajomych starszych... Jeśli już, to robili jakieś szkoły policealne, kursy. Ale o studiach u nikogo nie słyszałam...

Ja absolutnie nie neguję tego, że członkowie mojej rodziny pozakładali firmy, zamiast się uczyć... Zarabiają o wiele lepiej od znajomych, którzy mają tytuły magistra... Są niezależni, itd. ... Ma to też swoje minusy, jak duża odpowiedzialność za wiele osób itp. ... Natomiast ja nie miałabym pomysłu na własną działalność, bo u mnie w rodzinie są to firmy typowo "męskie"... Więc, jak dotąd, nikt mi żadnego pomysłu jeszcze nie podsunął w tej kwestii...





Dobrze jest znać prawo Przydaje się na co dzień. Zdarza się, że piszą/dzwonią znajomi z jakimś problemem i pytają co robić. Niestety znajomość prawa u przeciętnego Polaka jest niewielka (nie mówię, że u wszystkich, ale sporo osób się niewiele orientuje w prostych przepisach z prawa cywilnego). Więc skończenie tego kierunku jest pewnym atutem.
Z głównych dziedzin prawa dobrze znać się na podatkach - bardzo niewiele moich znajomych na prawie ogarniało ten temat, ja niestety też słabo znam się na podatkach, a na pewno nie w takim zakresie w jakim bym chciała (ale też na co dzień zajmuję się innymi dziedzinami, a wychodzę z założenia że nie można się znać na wszystkim bardzo dobrze ).
Nie wszyscy po prawie idą na aplikację, moi znajomi poszli w większości, ale inne osoby z roku nie, wiem że część gdzieś pracuje niekoniecznie w branżach, w których potrzebna jest jakoś szczególnie znajomość prawa, część też zatrudniła się gdzieś "po znajomości" Nie ma konieczności robienia aplikacji po prawie, ale jeśli chcesz się zajmować stricte prawem to warto skończyć aplikację (m.in. reprezentowanie przed sądami). Mi się jak najbardziej przydało prawo, bo zajmuję się nim na co dzień i celuję w pracę w zawodzie Ja aktualnie robię aplikację, więc na własnych doświadczeniach nie powiem jak to jest już po aplikacji, ale od kilku lat ciągle słyszę narzekania odnośnie przesytu na rynku, np. mój dobry kolega otworzył jakiś czas temu kancelarię adwokacką i narzeka... W zasadzie to z samej kancelarii nie utrzymałby się, bo nie ma wielu klientów (młody adwokat, bez większych znajomości). Pracuje dodatkowo ale tą pracę miał i przed otworzeniem kancelarii, a na otwarcie kancelarii też trzeba mieć spory kapitał początkowy, bo koszty własnej działalności są wysokie.
Oczywiście prawo da się skończyć bez znajomości, aplikację również. Sam egzamin na aplikację to test i jest moim zdaniem łatwy. Ale z zarabianiem większych pieniędzy na aplikacji i po niej trzeba najczęściej poczekać. Popularny żart jakiś czas temu: "Czym się różni aplikant od balkonu? Balkon utrzyma rodzinę." Niestety bywa w tym sporo racji. Same praktyki na studiach najczęściej są bezpłatne, później na aplikacji trzeba mieć patrona, dobrze pracować w kancelarii - wiem że niektóre kancelarie nie płacą nic aplikantom albo płacą śmiesznie niskie stawki typu 500 zł (ale chyba na szczęście nie jest wiele takich kancelarii).

Zaznaczę, że to są moje własne spostrzeżenia. Plus słyszę coraz więcej narzekań ludzi "z branży". Dziekan Okręgowej Izby mówił ostatnio, że jest coraz więcej radców prawnych a popytu wcale nie ma większego i wiele osób po aplikacji nie wie co dalej ze sobą zrobić, bo nie ma pieniędzy żeby założyć własną kancelarię. Na pewno są też ludzie którym się udało, zarabiają nawet przyzwoite pieniądze już na aplikacji (też znam takie przypadki) ale takich osób nie ma za wiele.


Ja gdybym miała drugi raz decydować co zdawać na maturze to nie wiem czy nie zdecydowałabym się na ścisłe przedmiot i jakiś kierunek na politechnice. Bo dość nieźle radziłam sobie z matmą, nieco gorzej z fizyką, ale idąc za głosem marzeń poszłam na prawo. Raczej nie żałuję, ale do samodzielnej pracy w zawodzie jeszcze długa droga przede mną.
__________________






Edytowane przez ewanka1989
Czas edycji: 2014-01-18 o 13:17
ewanka1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 13:52   #43
Bea_91
Zadomowienie
 
Avatar Bea_91
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Amargura Pokaż wiadomość
Nie myślałam na razie o żadnej firmie, skupiam się na skończeniu jakiejś szkoły, a na takie pomysły przyjdzie odpowiedni czas, w moim wieku trudno chyba zacząć coś sensownego, choć znam jeden wyjątek... Ja wcale nie jęczę, chcę zdawać maturę, to nie mam wyboru, muszę tym system... U nas prezentacja z polskiego już nie istnieje...
Chodzi mi o to że czekasz aż Ci ktoś podpowie jaką firmę będziesz mogła miec w przyszłości:p nie chodzi mi o twój wiek absolutnie ale o podejście do tematu zakładania firmy.


Viva ja to pamiętam że tak sie skupilam psychicznie na rozszerzonych wosie polskim i angielskim, że matma była dla mnie czymś do bezstresowego odbebnienia Kto wiedział że w przyszłości będę zawodową księgowa i informatykiem


Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia
Bea_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 14:15   #44
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

jeszcze w tym roku jest prezentacja z polskiego

Co do inżynierów to tak ogólnie pisałam, że jest bardziej rozchwytywany, tak po prostu.
A o polibudzie to tak rzuciłam w kontekście niektórych kierunków. Można by rozpisać się co na którym jest najlepsze etc. ale po co skoro jeśli już, Autorkę interesuje informatyka? Na której sobie nie poradzi z matematyką skoro już chodzi na korepetycje (i nie, to nie jest kwestia nauczyciela, bo jak byś mogła to byś sama przysiadła i byś się nauczyła a nastaw się, że na studiach tak właśnie jest, że często nie tłumaczą tylko naucz się sama w domu).
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 14:54   #45
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Co do inżynierów to tak ogólnie pisałam, że jest bardziej rozchwytywany, tak po prostu.
No to chyba nie do końca. Nie każdy inżynier i nie chodzi o umiejętności, tylko o przesyt rynku w niektórych przypadkach...
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 15:17   #46
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
No to chyba nie do końca. Nie każdy inżynier i nie chodzi o umiejętności, tylko o przesyt rynku w niektórych przypadkach...
no oczywiście, zgadzam się z Tobą w 100%. Ale żeby rozpisać, którzy są rozchwytywani a których jest przesyt to raz, ze dużo czasu a dwa za 5-10 lat może być już zupełnie inaczej.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 18:31   #47
Amargura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 66
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez michal321 Pokaż wiadomość
Piszesz że słabo u ciebie z matematyką, że chodzisz na korepetycje.
Nie wiem jak wyobrażasz sobie studia na politechnice ale matematyka jest dużo cięższa. Jeśli chodzi o informatykę to ludzie z ETI w liceum raczej dawali korepetycje a nie pobierali.
Ale życzę powodzenia.
Źle zrozumiałeś, uczęszczam na korepetycje z matematyki o poziomie rozszerzonym, bo na moim profilu jest tylko podstawowy, a chcę zdawać na maturze tę rozszerzoną.
Amargura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 18:34   #48
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Amargura Pokaż wiadomość
Źle zrozumiałeś, uczęszczam na korepetycje z matematyki o poziomie rozszerzonym, bo na moim profilu jest tylko podstawowy, a chcę zdawać na maturze tę rozszerzoną.
nadal podtrzymuję, że te korki nie są nikomu potrzebne bo jak ktoś chce to się sam nauczy a jak ktoś potrzebuje korków to sorry ale na studiach też pójdziesz na korki bo wejdą całki i nikt Ci nie będzie tłumaczył, tylko wymagał to powiesz, że chodzisz na korki bo jest za niski poziom?

na pewno organizują fakultety dla osób, które zdają R z matmy.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 18:37   #49
Bea_91
Zadomowienie
 
Avatar Bea_91
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
nadal podtrzymuję, że te korki nie są nikomu potrzebne bo jak ktoś chce to się sam nauczy a jak ktoś potrzebuje korków to sorry ale na studiach też pójdziesz na korki bo wejdą całki i nikt Ci nie będzie tłumaczył, tylko wymagał to powiesz, że chodzisz na korki bo jest za niski poziom?

na pewno organizują fakultety dla osób, które zdają R z matmy.
Kurde a ja na studiach korki z matmy bralam

Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia
Bea_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-18, 18:50   #50
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Bea_91 Pokaż wiadomość
Kurde a ja na studiach korki z matmy bralam

Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2
szkoda pieniędzy aż tak nie ogarniałaś?
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-18, 19:04   #51
Bea_91
Zadomowienie
 
Avatar Bea_91
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
szkoda pieniędzy aż tak nie ogarniałaś?
Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi i skoro przed kolosem miałam parę problemowych kwestii wolalam omówić to z osoba która ogarniała to lepiej sie douczyc w trakcie niz zamykać sobie drogę na starcie i płakać bo ja human a tu matma

Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia
Bea_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-19, 20:46   #52
blessya_
Raczkowanie
 
Avatar blessya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 187
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Po roku spędzonym na polibudzie, stwierdziłam, że nikomu nigdy tego nie polece, niestety. Oczywiście są ludzie, którym się tam podoba, niech oni polecają, ja wyrażam swoje zdanie. I nie dlatego, że trzeba się uczyć (wcale nie więcej niż na wielu innych kierunkach), ani nie przez matme, bo ją uwielbiam. Wgl nie ciekawiły mnie te studia, było nudno, wykładowcy przepisywali swoje notatki, ja to kułam w domu... Jest masa technicznych przedmiotów, nad którymi trzeba spędzić mase czasu a wcale nie gwarantują super zawodow. Propozycje pracy dla absolwentow, ktore dostawałam od uczelni w ogole mnie nie pociągały. Więc nie wiem czy warto się męczyć. Ponad połowie mojego kierunku studia się nie podobają i zaczynają coś od nowa Ja byłam na air-ze, podobnie jest na elektrotechnice, mechatronice... Mam duzo znajomych po mgr inz i wcale nie zarabiaja kokosow, wiec nie mysl, ze musisz byc inz zeby miec prace

Edytowane przez blessya_
Czas edycji: 2014-01-19 o 21:42
blessya_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 08:40   #53
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez blessya_ Pokaż wiadomość
Po roku spędzonym na polibudzie, stwierdziłam, że nikomu nigdy tego nie polece, niestety. Oczywiście są ludzie, którym się tam podoba, niech oni polecają, ja wyrażam swoje zdanie. I nie dlatego, że trzeba się uczyć (wcale nie więcej niż na wielu innych kierunkach), ani nie przez matme, bo ją uwielbiam. Wgl nie ciekawiły mnie te studia, było nudno, wykładowcy przepisywali swoje notatki, ja to kułam w domu... Jest masa technicznych przedmiotów, nad którymi trzeba spędzić mase czasu a wcale nie gwarantują super zawodow. Propozycje pracy dla absolwentow, ktore dostawałam od uczelni w ogole mnie nie pociągały. Więc nie wiem czy warto się męczyć. Ponad połowie mojego kierunku studia się nie podobają i zaczynają coś od nowa Ja byłam na air-ze, podobnie jest na elektrotechnice, mechatronice... Mam duzo znajomych po mgr inz i wcale nie zarabiaja kokosow, wiec nie mysl, ze musisz byc inz zeby miec prace
Witam w klubie. Też poszłam na AiR na polibudę i też po roku to rzuciłam w cholerę. I też mi się nudziło Tylko, że do mnie dotarło też to, że ja chciałam informatykę zawsze studiować i nie wiem co mnie pchnęło w stronę AiR.
I na I roku to nie masz co porównywać tych kierunków, które wymieniłaś bo mają niemal identyczny rozkład zajęć. Dopiero później coś się zmienia a ja jak usłyszałam, że coś ciekawego to będę miała na mgr albo dopiero w pracy to wymiękłam i poszłam na informatykę.
Poza tym, że ktoś ma mgr inż. nie znaczy, że znajdzie ot tak sobie pracę dobrze płatną, satysfakcjonującą. To trzeba lubić i być w tym dobry. Jak ktoś jest przeciętny i nie lubi tego co robi to nic dziwnego, że kokosów nie zarabia.
Tak czy siak (w przypadku moim, czyli informatyki) w życiu nie poszłabym na licencjat, bo po co? żeby wkuwać teorię? to ja dziękuję. Dlatego wybrałam inżynierskie.

Wszystko zależy od kierunku, od uczelni, a nawet wydziału i od studenta.
I ja uważam, że trzeba robić to, co się lubi a nie to, co ktoś na forum poleci, co powie, że jest opłacalne, jest po tym kasa, praca i bóg wie co jeszcze. Pewnie, że trzeba patrzeć perspektywicznie i też nie ma co pchać się na studia, po których już teraz nie ma pracy albo jest ale po znajomości.

Ja nie pcham nikogo na siłę na polibudę ale też uważam, że przy wyborze konkretnego kierunku warto się zastanowić (jeśli jest taka opcja) czy nie lepiej zrobić inżyniera zamiast licencjat. I w takim przypadku owszem, pcham na inżyniera bo jak skończy studia na etapie I stopnia to jest więcej wart inż. niż licencjat.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 15:30   #54
Amargura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 66
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
jeszcze w tym roku jest prezentacja z polskiego

Co do inżynierów to tak ogólnie pisałam, że jest bardziej rozchwytywany, tak po prostu.
A o polibudzie to tak rzuciłam w kontekście niektórych kierunków. Można by rozpisać się co na którym jest najlepsze etc. ale po co skoro jeśli już, Autorkę interesuje informatyka? Na której sobie nie poradzi z matematyką skoro już chodzi na korepetycje (i nie, to nie jest kwestia nauczyciela, bo jak byś mogła to byś sama przysiadła i byś się nauczyła a nastaw się, że na studiach tak właśnie jest, że często nie tłumaczą tylko naucz się sama w domu).
Gdzie napisałam, że interesuje mnie pójście na studia informatyczne?... Jeśli o ten kierunek chodzi lub nawet jego "pochodne", to nie zamierzam się kształcić w tych dziedzinach - bez względu na zarobki czy ilość miejsc pracy, bo tak, jak już inne osoby się wypowiedziały, nie dam sobie rady, gdyż zupełnie to nie "moje klimaty". Nie interesuję się tym i nie wyobrażam sobie pracować przy komputerach, itp. Nie twierdzę, że taka praca/kierunek jest zła, itd., ale wiem, że nie odnalazłabym się w niej, w przeciwieństwie do innych osób. Po to jest tyle kierunków, by każdy coś dla siebie wybrał.
Amargura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 15:54   #55
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez Amargura Pokaż wiadomość
Gdzie napisałam, że interesuje mnie pójście na studia informatyczne?... Jeśli o ten kierunek chodzi lub nawet jego "pochodne", to nie zamierzam się kształcić w tych dziedzinach - bez względu na zarobki czy ilość miejsc pracy, bo tak, jak już inne osoby się wypowiedziały, nie dam sobie rady, gdyż zupełnie to nie "moje klimaty". Nie interesuję się tym i nie wyobrażam sobie pracować przy komputerach, itp. Nie twierdzę, że taka praca/kierunek jest zła, itd., ale wiem, że nie odnalazłabym się w niej, w przeciwieństwie do innych osób. Po to jest tyle kierunków, by każdy coś dla siebie wybrał.
to tylko przykład był. matko kochana ze zrozumieniem czytaj, ze zrozumieniem...bo jak widać to kuleje.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 17:00   #56
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
nadal podtrzymuję, że te korki nie są nikomu potrzebne bo jak ktoś chce to się sam nauczy a jak ktoś potrzebuje korków to sorry ale na studiach też pójdziesz na korki bo wejdą całki i nikt Ci nie będzie tłumaczył, tylko wymagał to powiesz, że chodzisz na korki bo jest za niski poziom?
Dziwne, u mnie wykładowcy nie tylko wymagają, ale też tłumaczą. I zapraszają na indywidualne konsultacje. To tak na marginesie.

A w imię czego student ma się sam męczyć zamiast wziąć korki ,jeśli tych korków potrzebuje? Przeciez niektórzy łatwiej łapią wiedzę, jeśli wytłumaczy im to druga osoba, która zna materiał i nie popełnia błędów myślowych. A jeśli korki są be, to po co też chodzić na wykłady, przecież można z książki się nauczyć
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 17:12   #57
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez eiri Pokaż wiadomość
Dziwne, u mnie wykładowcy nie tylko wymagają, ale też tłumaczą. I zapraszają na indywidualne konsultacje. To tak na marginesie.

A w imię czego student ma się sam męczyć zamiast wziąć korki ,jeśli tych korków potrzebuje? Przeciez niektórzy łatwiej łapią wiedzę, jeśli wytłumaczy im to druga osoba, która zna materiał i nie popełnia błędów myślowych. A jeśli korki są be, to po co też chodzić na wykłady, przecież można z książki się nauczyć
u mnie też wykładowcy zapraszają na konsultacje i właśnie patrząc na to dziwię się, że student musi iść na korki chciałabym najpierw taką osobę zobaczyć na konsultacjach a przypuszczam, że niewiele z nich się na nich pojawia
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 17:16   #58
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Problem w wyborze studiów...

To już jest wybór studenta, czy woli dostać wiedzę za darmo, czy za nią zapłacić
Zauważyłam, że wiele osób irracjonalnie boi się wykładowców, pewnie dlatego unikają konsultacji.
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 17:18   #59
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez eiri Pokaż wiadomość
To już jest wybór studenta, czy woli dostać wiedzę za darmo, czy za nią zapłacić
Zauważyłam, że wiele osób irracjonalnie boi się wykładowców, pewnie dlatego unikają konsultacji.
i dokładnie o to mi chodziło jak pisałam, że ktoś nie ogarnia do tego stopnia, że musi brać korki. Są wykładowcy i nie trzeba iść do tego, który nas akurat uczy.
No ale wiadomo, przecież wszystko jest dla ludzi, łatwiej płacić niż się pofatygować po zajęciach na konsultacje i spytać za darmo, to też praca wykładowcy.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:06   #60
blessya_
Raczkowanie
 
Avatar blessya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 187
Dot.: Problem w wyborze studiów...

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
Witam w klubie. Też poszłam na AiR na polibudę i też po roku to rzuciłam w cholerę. I też mi się nudziło Tylko, że do mnie dotarło też to, że ja chciałam informatykę zawsze studiować i nie wiem co mnie pchnęło w stronę AiR.
I na I roku to nie masz co porównywać tych kierunków, które wymieniłaś bo mają niemal identyczny rozkład zajęć. Dopiero później coś się zmienia a ja jak usłyszałam, że coś ciekawego to będę miała na mgr albo dopiero w pracy to wymiękłam i poszłam na informatykę.
Poza tym, że ktoś ma mgr inż. nie znaczy, że znajdzie ot tak sobie pracę dobrze płatną, satysfakcjonującą. To trzeba lubić i być w tym dobry. Jak ktoś jest przeciętny i nie lubi tego co robi to nic dziwnego, że kokosów nie zarabia.
Tak czy siak (w przypadku moim, czyli informatyki) w życiu nie poszłabym na licencjat, bo po co? żeby wkuwać teorię? to ja dziękuję. Dlatego wybrałam inżynierskie.

Wszystko zależy od kierunku, od uczelni, a nawet wydziału i od studenta.
I ja uważam, że trzeba robić to, co się lubi a nie to, co ktoś na forum poleci, co powie, że jest opłacalne, jest po tym kasa, praca i bóg wie co jeszcze. Pewnie, że trzeba patrzeć perspektywicznie i też nie ma co pchać się na studia, po których już teraz nie ma pracy albo jest ale po znajomości.

Ja nie pcham nikogo na siłę na polibudę ale też uważam, że przy wyborze konkretnego kierunku warto się zastanowić (jeśli jest taka opcja) czy nie lepiej zrobić inżyniera zamiast licencjat. I w takim przypadku owszem, pcham na inżyniera bo jak skończy studia na etapie I stopnia to jest więcej wart inż. niż licencjat.
No to piona, bo uważam tak samo. Akurat na moim wydziale najwspanialszym do pierwszego semestru miałam elektrotechnike i miernictwo elektryczne, przedmioty na których używali macierzy, całek itd., zanim nas tego nauczyli.

A na konsultacjach, nie każdy profesor ma czas i ochotę każdemu wszystko tłumaczyć
blessya_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-22 18:46:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:30.