Zawodówka czy Technikum Fryzjerskie!

[Sensitive96]

Hej Dziewczyny mam problem jestem w 3 klasie gimnazjum. Za niedługo mam testy więc muszę też wybrać szkołę później. Zdecydowałam się na fryzjerstwo i teraz mam problem czy iść do zawodówki czy do technikum? Ogólnie dobrze się uczę i na pewno bym się dostała więc z tym nie ma problemu tylko teraz nie wiem gdzie? Niby w technikum później mam maturę ale mało praktyk a w zawodówce mam dużo praktyk więc patrze tez na to najbardziej bo to jest najważniejsze. A po zawodówce mogłabym iść do zaocznego technikum i zdać maturę bo wiem że są bezpłatne szkoły taka jak żak.

Proszę o Waszą opinię!

[playboykaa77]

technikum - wcale nie ma tak malo praktyk a poza tym sama mozesz sobie zalatwic praktyki w salonie jak ci malo. a co jesli zechcesz na studia isc ? technikum konczy sie matura i bedziesz miala taka mozliwosc . jestes w wieku w ktorym mozesz jeszcze tysiac razy zmienic plany co do swojego przyszlego zycia .

[Patiisia]

Ja bym polecała zawodówkę + potem liceum uzupełniające. Dlaczego? Bo po 3 latach zawodówki możesz już szukać pracy i zarabiać na siebie, a w międzyczasie robić sobie jeszcze wykształcenie średnie w liceum uzupełniającym (gdzie nauka jest na weekendy i trwa 2-3 lata).

[playboykaa77]

po technikum to nawet lepsze bedzie miala papiery z fryzjerstwa i tez moze na siebie zarabiac a poza tym ja polecam Ci nawet liceum + prace w salonie po 3 latach mozesz czeladnika zdawac, przejdz sie do izby rzemieslniczej i spytaj

[Anethka]

Masz 15 czy 16 lat, więc plany na przyszłość zmienią Ci się pewnie kilkakrotnie.
Zastanów się jakie są plusy i minusy nauki w liceum i technikum.

Dla mnie wygląda to tak
ZAWODÓWKA:
+ więcej praktyk

TECHNIKUM:
+ lepszy poziom kształcenia
+ matura
+ przepustka na ewentualne studia
+ wykształcenie średnie

Piszesz, że po zawodówce mogłabyś iść do zaocznego technikum, ale przecież tym samym dokładasz sobie 3 lata nauki. Po co?

[Sensitive96]

Dziewczyny !
Dzięki za odpowiedzi
playboykaa77 w technikum jest jeden dzień praktyk a w zawodówce 2 dni w tygodniu więc już mi to bardziej pasuję! A później nie chcę iść na studia

Teraz bardziej się zastanawiałam nad zawódówka i nie wiem czy jej nie wybiorę

[GrassIsGreener]

Napisane przez Sensitive96

Dziewczyny !
Dzięki za odpowiedzi
playboykaa77 w technikum jest jeden dzień praktyk a w zawodówce 2 dni w tygodniu więc już mi to bardziej pasuję! A później nie chcę iść na studia

Teraz bardziej się zastanawiałam nad zawódówka i nie wiem czy jej nie wybiorę

W technikum masz mniej praktyki + podstawy psychologii/pedagogiki i tak naprawdę niewiele więcej z innych przedmiotów zawodowych.
Po zawodówce możesz iść do 3-letniego technikum uzupełniającego lub ULO zaocznie (co druga sobota i niedziela - 2lata), teraz jest dużo takich szkół (Żak, Proedukacja, Profesja, Cosinus, Nova itd.).
W ZSZ niektóre przedmioty ogólne odpadają.

Skąd jesteś?

[Anethka]

Napisane przez Sensitive96

Dziewczyny !
Dzięki za odpowiedzi
playboykaa77 w technikum jest jeden dzień praktyk a w zawodówce 2 dni w tygodniu więc już mi to bardziej pasuję! A później nie chcę iść na studia

Teraz bardziej się zastanawiałam nad zawódówka i nie wiem czy jej nie wybiorę

Teraz nie chcesz iść, ale może za kilka lat zechcesz.

Nie wiem jaki poziom kształcenia oferuje zawodówka, o której myślisz, ale wiem, jaki oferują te, które znajdują się w mojej okolicy .
Dość powiedzieć, że gdy kończyłam gimnazjum, szkoły zawodowe wybierali ci absolwenci, którzy kończyli ze średnią ocen 2.00 lub nieznacznie wyższą.
Podczas późniejszych lat nauki w zawodówce byli zadowoleni, bo właściwie nie mając żadnej wiedzy dostawali same czwórki i piątki.

Według mnie wybranie zawodówki, jeśli jest się osobą inteligentną, która nie ma problemów z nauką, to głupi pomysł.
Zrezygnowanie z dobrego poziomu kształcenia i matury na rzecz większej liczby praktyk?

[Sensitive96]

http://www.zstz.tarnow.pl/

To jest ta szkoła do której chce się wybrać jest tu i Technikum i Zawodówka Fryzjerska zobaczcie i same możecie ocenić

[Sensitive96]

Ja chce iść do http://zstz.tarnow.pl/
Tu jest to technikum i zawodówka więc jakbyście miały czas to zobaczcie na ta stronę i powiedzcie co myślicie

[ollaax]

hej, własnie myślę nad tą szkołą fryzjerską w Tarnowie. Czy wie ktoś coś o niej ? polecacie ją ?

[Yhmtokamilka15]

Hej, ja właśnie jestem teraz w ósmej klasie no i myślę nad technikum a zawodówka bo bardzo chciałabym zostać fryzjerka uwielbiam to tylko mam duży mętlik. I tak z ciekawości ty poszłaś w końcu do technikum czy do zawodówki? Wiem że to dawno już było więc nawet nie wiem czy już ktoś na to odp

[Fryzjer1989]

Hahahahhha no to jest zabawne dosyć co tu czytam, ktoś kto zakłada ze do szkoły zawodowej uczęszczają tylko tłuki, debile, i ludzie z marginesu sam z inteligencja ma nie wiele☠ wspólnego. Nie uważam sie ani za tłuka ani debila skończyłam szkołę zawodową fryzjerska w Krakowie przed 10 laty i nie uważam także ze szkolne koleżanki były ułomne nie obrażając nikogo, znam mnóstwo osób po studiach które mimo ich skonczenia nie potrafią wrzucić trojkatnego klocka do dziury dla mnie skonczenie studiów oznacza tylko i wyłącznie ze człowiek potrafi szybko przyswoić wiedzę ( niestety wiedza nie zawsze oznacza ze ktoś jest inteligentny i potrafi samodzielnie myśleć). Wracając do tematu bylam pierwszym rocznikiem technikum usług fryzjerskich w Krakowie po roku nauki w którym nie nauczylam sie nic pożytecznego z zawodu przeniosłam sie do zawodowej szkoły ponieważ chcialam sie uczyć zawodu tez w prawdziwym salonie i uzyskać dyplom czeladniczy co w technikum (tego zawodu) nie jest możliwe, dyplom czeladniczy czyli zawodowy uzyskać mozna jedynie kiedy uzyskalo sie 36 miesięcy praktyk z salonu który jest zrzeszony z cechem wiec tak naprawdę szkoła zawodowa jest w tym wypadku jeżeli chce sie ten zawód wykonywać praktycznie o wiele bardziej sensowna oczywiście wszystko zależy od salonu w którym wykonuje sie praktyki to on uczy cie zawodu od kuchni więc salon z kiepska renomą prowadzony przez osobę po kursie nie nauczy cie nic pożytecznego chyba tylko jak sprzątać ja trafilam na salon prowadzony wzorowo 30lat przez jedną szefową która poświęciła mi mnóstwo czasu i nauczyła bardzo dobrze podstaw bo zanim zaczniesz biegać (na szkoleniach) naucz się chodzić i to jest święta prawda bez dobrych umiejętności podstawowych strzyżen i przygotowania teoretycznego czyli chemii i technologi fryzjerstwa, hygieny w miejscu pracy (przy czym nie mam na myśli tutaj mycia rąk), przedmiotu specjalizacji, rysunku, rachunku zawodowego (wątpię zeby na kursach uczyli obliczania procentowego stężenia wody utlenionej z perhydrolu) w szkole zawodowej nie ma mowy żebyś w dalszych szkoleniach bez tej wiedzy zawodowej cokolwiek zrozumiała, przede wszystkim praktyka uczy cie pokory i dystansu do siebie samego oraz szacunku do zespołu z którym pracujesz swiat nie potrzebuje więcej LUDZI którzy slepo wierzą w swoja doskonałość i wyższość myśląc ze mając maturę są level wyżej tak naprawdę prawdziwe życie w tym zawodzie bez zawodowej szkoły cie zniszczy prędzej czy później. Ja już 8rok pracuje za granicą (2lata w polsce prosto po szkole) w zawodzie (za granicą musisz przedstawić dyplom zawodowy przetłumaczony przez sąd inaczej nikt nie potraktuje cie powaznie i nie przyjmie do pracy w zawodzie) od roku pracuję jako kierownik jednej z filiali dosyć małej sieci salonow fryzjerskich w której byłam pracownikiem 4 lata i mimo że skończyłam szkole zawodowa nauczyłam sie języka niemieckiego perfekcyjnie do tego angielskiego też, zaczęłam maturę zaocznie(tylko i wyłącznie dla siebie) w języku niemieckim (takie z nas tłuki po zawodówce) i dobrze mi idzie a moje koleżanki po studiach (magiiiiistry) myja w knajpie obok gary i żałują ze poszły na studia bo im wszyscy mówili że tylko idioci ucza sie w zawodówce. Zarobki no cóż ten zawód nadal jest malo doceniany ale to już nie długo potrwa bo usługi w tym zakresie zaczynają coraz więcej kosztować(dobrzy sie cenia) dobrych fryzjerów niestety nie przybywa bo polska jak Polska kazdy wiesniaczek wysyla swoje dziateczki na studia kosztem lepszych zębów a nasze zdurniale pokolenie☠ za biurkami coraz mniej zarabia wiec siła rzeczy fryzjer powoli staje sie luksusem. Moja dobra rada dla was? Idźcie do szkół średnich, na studia zawód fryzjera jest dla ludzi inteligentnych w życiu codziennym (Street smart) twardo stapajacych po ziemi nie dających się wydymac a przede wszystkim nie dla mieczakow. Pozdrawiam.