2005-10-27, 09:46 | #91 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: kawa w czasie karmienia...
Cytat:
|
|
2005-10-27, 12:38 | #92 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
|
Dot.: kawa w czasie karmienia...
dzieki dziewczyny bardzo ... bardzo mi - a raczej mojej siostrze - pomoglyscie.....
|
2005-10-28, 12:33 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 404
|
Dot.: kawa w czasie karmienia...
Ja karmiłam i piłam kawe ale oczywiście bez przesadzania jedną i to słabiutką.
__________________
|
2005-10-29, 23:27 | #94 | |
Rozeznanie
|
Dot.: kawa w czasie karmienia...
Cytat:
|
|
2005-11-17, 18:43 | #95 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 245
|
Dot.: co można jeść karmiąc piersią ???
Najważniejszą zasadą podczas karmienia piersią jest przestrzeganie urozmaiconej i zrównoważonej diety złożonej w jak największym stopniu z naturalnych produktów. Oznacza to, że trudno mówić o pokarmach "zabronionych" w tym czasie. Oczywiście należy zwracać uwagę, aby to, co jemy, było świeże i zdrowe. Szczególnie ważna jest rozmaitość produktów, ponieważ dzięki temu matka dostarcza swojemu organizmowi wszystkich potrzebnych substancji odżywczych.
Każda kultura ma własną listę tego, co powinna i czego nie powinna jeść karmiąca kobieta. Zdarza się, że produkt "zabroniony" w jednej części świata, jest "zalecany" w drugiej ! Na przykład czosnek - u nas odradzany podczas karmienia, w Indiach uważany jest za warzywo wspomagające laktację ! Ogólnie rzecz biorąc, jeśli nie zauważasz żadnych problemów, możesz jeść wszystko, na co masz ochotę. Od tej reguły są jednak wyjątki. Jeśli w Twojej rodzinie wystąpiły przypadki alergii (lub jeśli stwierdzono ją u dziecka), powinnaś szczególnie starannie skomponować dietę, wykluczając wszystkie nietolerowane produkty. Podobnie jeśli zauważysz, że dziecko źle reaguje na daną potrawę, rozsądnie będzie na okres karmienia wykluczyć ją z diety. |
2005-11-17, 18:48 | #96 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 245
|
Dot.: co można jeść karmiąc piersią ???
Co i w jakich ilościach powinna jeść mama karmiąca?
jajka - połówka; mięso, drób, wędliny - 230 g; mleko - pół litra; sery twarogowe - 60 do 100 g; sery żółte - 35 do 50 g; oleje roślinne - 20 g; warzywa - przynajmniej pół kilograma; owoce - przynajmniej 200 g; płyny - w porównaniu do okresu przed ciążą należy pić ok 1,5 l płynów więcej |
2005-11-18, 21:09 | #97 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 404
|
Dot.: co można jeść karmiąc piersią ???
Ja jadłam wszystko tylko w umiarkowanych ilościach .Teraz karmię nadal dziecko ma 13 m-cy i jem wszystko w ilościach jakich chcę.Pozdrawiam wszystkie karmiące.Życzę wytrwałości.
__________________
|
2005-11-19, 13:23 | #98 |
Raczkowanie
|
Dot.: co można jeść karmiąc piersią ???
polecam
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...enia+piersi%B1 sama zaczelam ten watek, teraz moja corcia ma troche ponad 3 miesiace, wszystko sie fajnie ulozylo. |
2006-01-22, 12:17 | #99 |
Raczkowanie
|
dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
dziewczyny które karmia piersia, moja mała ma 3 tyg wiec nie moge wszystkiego jesc...ale co mam jesc juz nie mam poysłow, czasem chce mi sie czegos, a tu lipa nie mozna, wrrr powiedzcie co mozna jesc bo moze macie jakies fajne i smaczne przepisy???
|
2006-01-22, 12:25 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
a mała ma problemy po karmieniu piersia?
jesli nie to jaki problem mozesz jejsc wszytsko,produkty uczulajace jedz w malych ilosciach i obserwuj mała. jelsi ma problemy to musisz znależc winowajce i go wyeliminowac z diety ,po ok miesiącu znowu to zjedz i zobacz czy nadal jest be dla małej. |
2006-01-22, 12:30 | #101 |
Raczkowanie
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
nio nie ma problemów, ale podobno nie mozna jesc smazonego, pieczonego, czekolady, orzechów, truskawek, cytrusów, itp itp, wiec ja zyje tylko na zupach i to nie wszytkich, kanapkach i na jogurtach, wrrr troszkie sie to juz znudziło
|
2006-01-22, 12:46 | #102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
jelsi nie ma problemów to jedz wszytsko ,na zupkach długo nie pociągniesz.
przy warzywach strączkowych,kapuscie i innych uczulajacych jedz male ilosci i obserwuj dziecko. ja jadlam wszytsko ,urodzilam w maju ,po wyjsciu ze szpitala potrafilam zjejsc kg truskawek,czeresni i małej nic nie bylo.slodyczy tez sobie nie załowałam. |
2006-01-22, 13:07 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Jestem z Krainy Pięknego Zachodu Słońca!
Wiadomości: 451
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
Ja tak samo Paula- jadłam po prostu wszystko co lubię i co wpadło mi w łapki.
Małej nic się nie stało. Słodycze, owoce , smażone mięsa, ziemniaki- po prostu wszystko czego dusza zapragnęła.
__________________
"Gorące jest me Ciało, Dla Ciebie oszalało. Już nie wiem co się dzieje, Ty dajesz mi nadzieję. Że się może spotkamy, I też porozmawiamy" |
2006-01-22, 13:08 | #104 |
Raczkowanie
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
naprawde? kurcze a ja sie boje ze brzuszko ja bedzie bolało...ok sprubuje poeksperymentowac dzieki
|
2006-01-22, 13:16 | #105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Jestem z Krainy Pięknego Zachodu Słońca!
Wiadomości: 451
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
Naprawdę nie ma za co.
__________________
"Gorące jest me Ciało, Dla Ciebie oszalało. Już nie wiem co się dzieje, Ty dajesz mi nadzieję. Że się może spotkamy, I też porozmawiamy" |
2006-01-22, 13:19 | #106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
Cytat:
jedz 5 posilków dziennie,połacz owoce z jogurtami,odrobina slodyczy,herbatki dla mam karmiacych,zdrowe przekąski typu suszone owoce,musli,mieso. |
|
2006-01-22, 13:23 | #107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Jestem z Krainy Pięknego Zachodu Słońca!
Wiadomości: 451
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
Ja pamiętam że jadłam dużo i chudłam. Jakoś mi to do dzisiaj zostało bo mogę zjeść 18kg mięsa i tak nie zgrubnę. Mój rodzinny lekarz też mówił że mam jeść suszone owoce i musli. Oprócz oczywiście normalnych posiłów jakim są śniadanie, obiad i kolacja. Jak mi się zachciało coś między posiłkami jeść to wyciągałam śliwki suszone, albo morele. Musli i surowe owoce też były jedną z najlepszych przekąsek.
__________________
"Gorące jest me Ciało, Dla Ciebie oszalało. Już nie wiem co się dzieje, Ty dajesz mi nadzieję. Że się może spotkamy, I też porozmawiamy" |
2006-01-22, 13:36 | #108 |
Raczkowanie
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
Hej,
ja co prawda mamą nie jestem ale mam w bliskiej rodzinie kilka maluchów więc jestem biernym znawcą wszelkich nowinek i z tego co wiem, faktycznie nie powinnaś jeść pieczonego i smażonego mięsa, generalnie raczej starać się jeść chudo i lekkostrawnie - warzywa, duszona cielęcina. Unikać sosów, smażonych potraw, pierogów z kapustą itp Przede wszystkim nie powinnaś jeść nabiału! Serków, jogurtów i przetworów z krowiego mleka. Kazeina zawarta w mleku jest ciężko strawna i może powodować reakcje alergiczne - astmę, ból ucha, katar, wyprysk, apatię, drażliwość. Ponadto wiele osób nie ma w organizmie laktazy umożliwiającej trawienie laktozy - cukru zawartego w mleku. Słowem generalnie lepsze od krowiego jest łatwiejsze do strawienia mleko kozie, ryżowe, sojowe, z owsa. Zapotrzebowanie organizmu na wapń można pokryć jedząc rośliny strączkowe, nasiona, zielone warzywa liściaste, tofu. A ta mamina dieta może nie jest bardzo smaczna - duszone mięso bez sosu i warzywa ale pozwala szybko zgubić ciążowe kilogramy więc myślę, że to fajny sposób do mobilizacji |
2006-01-22, 13:46 | #109 | |
Raczkowanie
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
Cytat:
|
|
2006-01-22, 13:47 | #110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
teoria to teoria szczegolnie z mądrych gazetek dla mama praktyka to zupelnie cos innegouczulac moze wszytsko co nie znaczy ze mamy karmiace maja zyc o chlebie i wodzie.
ani ciaza ani karmienie to nie choroba i mozna jejsc wszytsko byle z umiarem i głowa ,wiadomo co za duzo to nie zdrowo |
2006-01-22, 15:58 | #111 |
Zadomowienie
|
Odżywianie się, a karmienie piersią.
Witajcie dziewczyny! Mam pytanie, czy są jakieś produkty żywnościowe, potrawy, które powodują, że można mieć więcej pokarmu. I takie, których trzeba unikać, żeby pokarm nie zanikł? Kiedyś w szpitalu słyszałam, że nie powinno się jeść wszystkich owoców cytrusowych oraz pić ich soki, ponieważ powodują zanik pokarmu. Nie wiem czy to prawda, dlatego jeśli któraś ma jakieś istotne informacje to proszę odpowiedzcie.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho |
2006-01-22, 16:07 | #112 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Odżywianie się, a karmienie piersią.
z tego co pisalo na mojej kartce ze szpitala ktora dostalam, zeby wiedzirc co wzdyma, a co robi mleko, to pisali, ze produkty mleczne , jogruty i mleko zwlaszcza robia pokarm. Dobra jest marchew. Ogolem nie pamietam wszystkiego, moze mam ta kartke to jak znajde to bnapisze konkretnie. Ogolem pamietam produkty mleczne , kawa zbozowa i specjalna herbatka dla matek karmiacych. Ja pilam nagminnie herbatke, nawet troche mi jej zostalo. Gdyby ktos chcial to moge reszte odstapic, nie jest to cale opakowanie, ale gdyby co to posiadam i moge odstapic, bo mi sie juz nie przyda, a szkoda zeby sie marnowala.
|
2006-01-22, 16:22 | #113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
Dokladnie, zgadzam sie z Paula, tylko ze ja to wszystko wyczytalam z gazetek dla mam i tam lekarze kazali jesc wszystko,l zeby dziecko nie mialo pozniej reakcji alergicznej. OJ, troche to namieszalam. Chodzilo o to, ze od rodzicow z alergiami jest wieksze ryzyko, ze dziecko tez bedzie miec alergie na to co rodzic. kazano podawac wszystkie rzeczy do jedzienia i obserwowac, bo czesto takie nie podawanie nie przyzwyczaja dziecka do danego pokarmu i potem gdy dziecko jest wieksze dostaje szoku alergicznego na dany pokarm. Jesli okarze sie ze maluch reaguje jednak aöergicznie to wtedy wyeliminowac. Ja jadlam wszystko, truskawki ,orzechy, a juz napewno produkty nabialowe, bo robia pokarm . Owoce potrzebne, zeby nie bylo zaparc , chodz nie uniknelam tego, a duzo pilam . Fakt jest ze jadlam swieze owoce, a nie suzsone. Nie mogalm jesc kapusty bo maly mial problemy. Ogolem na samym poczatku po przyjsciu ze szpitala okazalo sie ze maly ma wciaz problemy. Bylo pare dni ze jadlam tylko chleb z margaryna i popijalam herbata, a maly i tak mial problemy. W szpitalu jadlam wszystko, smazone tez, a w domu juz tak slodko nie bylo. Wiec maz kupil mi kropelki na wzdecia dla niemowlakow i problem sie skonczyl, zaczelam jesc wszystko, nie obawialam sie ze strace pokarm, a trzeba sie dobrze ozdzywiac.
|
2006-01-22, 16:52 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Odżywianie się, a karmienie piersią.
przeszukaj archiwum ,dzisiaj byl juz taki temat.
|
2006-01-22, 17:36 | #115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Jestem z Krainy Pięknego Zachodu Słońca!
Wiadomości: 451
|
Dot.: Odżywianie się, a karmienie piersią.
Właśnie- nawet się na nim wypowiadałam.
__________________
"Gorące jest me Ciało, Dla Ciebie oszalało. Już nie wiem co się dzieje, Ty dajesz mi nadzieję. Że się może spotkamy, I też porozmawiamy" |
2006-01-22, 17:40 | #116 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Odżywianie się, a karmienie piersią.
Cytat:
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho |
|
2006-01-22, 17:41 | #117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Jestem z Krainy Pięknego Zachodu Słońca!
Wiadomości: 451
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
"Kazeina zawarta w mleku jest ciężko strawna i może powodować reakcje alergiczne - astmę, ból ucha, katar, wyprysk, apatię, drażliwość".
No nie wiem. Ja uwielbiam żółty ser , jadłam go , jem i moja córka jest nad zwyczaj zdrowiutka. Przez okrąglutki roczek swojego życia NIGDY nie była chora. Jej lekarz wciąż powtarza że dziecko udało mi się jak mało komu.
__________________
"Gorące jest me Ciało, Dla Ciebie oszalało. Już nie wiem co się dzieje, Ty dajesz mi nadzieję. Że się może spotkamy, I też porozmawiamy" |
2006-01-22, 17:44 | #118 |
Zadomowienie
|
Dot.: Odżywianie się, a karmienie piersią.
Już nie trzeba, znalazłam, dzięki .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho |
2006-01-22, 18:27 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Jestem z Krainy Pięknego Zachodu Słońca!
Wiadomości: 451
|
Dot.: Odżywianie się, a karmienie piersią.
Ależ nie ma za co, nic nie zrobiłam.
__________________
"Gorące jest me Ciało, Dla Ciebie oszalało. Już nie wiem co się dzieje, Ty dajesz mi nadzieję. Że się może spotkamy, I też porozmawiamy" |
2006-01-22, 19:17 | #120 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: dajcie jakis pomysł na jedzonko:)
Z własnego doświadczenia mogę powtórzyć za poprzedniczkami - jedz wszystko co chcesz, tylko wprowadzaj po jedym takim "podejrzanym" produkcie - i patrz, czy coś nie szkodzi dzidziusiowi. Ja nie miałam problemów - z reguły jem raczej zdrowo, ale w czasie karmienia nie zmieniłam diety na jakąś specjalną. Jeśli chodzi o cytrusy to wchodzi w grę ewentualna alergia, ale jeśli nie wypróbujesz, to nie będziesz wiedzieć, czy to małej szkodzi czy nie. A na początku faktycznie piłam herbatkę Hipa dla matek karmiących.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:55.