Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnaud + OT, część VII :)

[basiao84]

Napisane przez Corii

Potwierdzam, ze podkład YSL Touche Eclat jest świetny

A to Ty nie wiedziała? ;-)
Mój duet idealny - YSL właśnie wymieszany z kapką Matchmastera z MACa.

Komu babki maślanej, właśnie z pieca wyjęłam?

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Lukardis

Mój tata dziś sprawdzał i jest 970-któryś na liście na operację na biodro
Więc wszędzie kolejki, a prywatnie nie każdego stać.. Słów brak

A szukalas lekarza gdzie indziej dla taty?

Napisane przez Denticoo

Ja mogę napisać o Łodzi, zapisałam mamę na wiosnę w tamtym roku, miała skierowanie od okulisty z zakładu optycznego gdzie robiła okulary. Zapisałam ją bez problemu, tydzień temu miała wizytę kontrolną już w Klinice a operacje ma 27 maja. Czyli wyjdzie nam ok rok. Od razu zapisali ją na tej wizycie na drugie oko za rok.
Najlepiej szukać w prywatnych klinikach z umową z NFZ bo w szpitalach są długie kolejki. To nie jest zależne od lekarza tylko od ilości punktów na rok przydzielonych przez NFZ, tego się niestety nie da obejść.

To rzeczywiscie dosc szybko jak na tak duze miasto. Ja nie mam zamiaru tyle czekac i udzielilam instrukcji matce jak potraktowac klinike w ktorej ponoc miejsca nie ma . Jesli sie nie uda to osobiscie przybede i zajade ich jak krolik Bugs dzika kaczke .

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez tiniaczek

Dzieki, opinie ma ciekawe, dasz znac jak sie bedzie sprawowac?

Pewnie . Troche to jednak potrwa, bo jeszcze nie zamowilam .
-----------------------------------------------

Ja sie wlasnie za klikanie w Synesis biore, bo wciaz z vouchera nie skorzystalam. Sie zdecydowac wciaz nie moge .

[Soso]

Śpieszę donieść, że jestem zachwycona kremem pod oczy, tym peptydowym. Świetnie wypełnia (i znika ) zmarszczki mimiczne, jak z resztą to nie wiem, bo dopiero dwa razy użyłam

[GretchenSp]

Napisane przez Soso

Śpieszę donieść, że jestem zachwycona kremem pod oczy, tym peptydowym. Świetnie wypełnia (i znika ) zmarszczki mimiczne, jak z resztą to nie wiem, bo dopiero dwa razy użyłam

Nie jestem chyba na bieżąco. Napisz proszę koniecznie, o którym kremie mowa, bo szukam cudotwórcy na moją pustynię podoczną i zmarchy

A propos filtrów: Mam Uriage Hyseac (ten dla tłuścioszków) i gdyby się nie rolował, to byłoby cudo. Ma znienawidzoną przeze mnie glicerynę, ale o dziwo nie powoduje u mnie żadnych uczuleń i nawet jakimś cudem nie przybywa mi po nim wyprysków. Świecenie w normie, bielenia nie zauważyłam. Tylko niestety z rozsmarowywaniem bywa kłopot, bo bywa, że się właśnie roluje (sam krem, nie podkład na nim - bo używam minerałów).

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Soso

Śpieszę donieść, że jestem zachwycona kremem pod oczy, tym peptydowym. Świetnie wypełnia (i znika ) zmarszczki mimiczne, jak z resztą to nie wiem, bo dopiero dwa razy użyłam

Atlasowy z Synesis? Chwile zanim napisalas to wiedziona przeczuciem poprosilam o jego probke .

[Soso]

Napisane przez GretchenSp

Nie jestem chyba na bieżąco. Napisz proszę koniecznie, o którym kremie mowa, bo szukam cudotwórcy na moją pustynię podoczną i zmarchy

A propos filtrów: Mam Uriage Hyseac (ten dla tłuścioszków) i gdyby się nie rolował, to byłoby cudo. Ma znienawidzoną przeze mnie glicerynę, ale o dziwo nie powoduje u mnie żadnych uczuleń i nawet jakimś cudem nie przybywa mi po nim wyprysków. Świecenie w normie, bielenia nie zauważyłam. Tylko niestety z rozsmarowywaniem bywa kłopot, bo bywa, że się właśnie roluje (sam krem, nie podkład na nim - bo używam minerałów).

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40576093]Atlasowy z Synesis? Chwile zanim napisalas to wiedziona przeczuciem poprosilam o jego probke .[/QUOTE]


http://www.synesis.pl/pielegnacja-tw...stycznosc.html

Nie wiem, jak z pielęgnacją, bo tak jak mówię, mam go od wczoraj, ale świetnie wypełnia zmarszczki (dodam, że mam mało i mimiczne raczej), tak, że zupełnie ich nie widać. Efekt jest długotrwały, właściwie do zmycia makijażu. Krem dobrze współpracuje z podkładami, nie roluje się (Skin Illusion, RBR)

[mhm0808]

Napisane przez Soso

Śpieszę donieść, że jestem zachwycona kremem pod oczy, tym peptydowym. Świetnie wypełnia (i znika ) zmarszczki mimiczne, jak z resztą to nie wiem, bo dopiero dwa razy użyłam

wrzuć skład (fotkę), bo na stronie producenta nie ma
Zobaczymy, co to za cudo

[Soso]

Napisane przez mhm0808

wrzuć skład (fotkę), bo na stronie producenta nie ma
Zobaczymy, co to za cudo

Chętnie, ale na opakowaniu też nie ma składu A kartonika krem nie ma.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Soso

Chętnie, ale na opakowaniu też nie ma składu A kartonika krem nie ma.

Zartujesz? O ile mnie pamiec nie myli to wedlug Ustawy o kosmetykach z 2001 roku, ktora implementowala jakas tam dyrektywe obowiazkowe jest podanie skladu.

[Soso]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40576879]Zartujesz? O ile mnie pamiec nie myli to wedlug Ustawy o kosmetykach z 2001 roku, ktora implementowala jakas tam dyrektywe obowiazkowe jest podanie skladu.[/QUOTE]

Wróć, oświeciło mnie. Synesis wprawdzie składu na opakowaniach nie drukuje, ale do koperty wrzuca kartkę z opisem działania i ze składem, jak ją znajdę, to przepiszę .

DIMETHICONE, CYCLOPENTASILOXANE, POLYSILICONE-11 , Palmitoyl Tripeptide-5, Dipeptide Diaminobutyroyl Benzylamide Diacetatem, Oryza Sativa Bran Oil

[p4w]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40575321]A szukalas lekarza gdzie indziej dla taty?



To rzeczywiscie dosc szybko jak na tak duze miasto. Ja nie mam zamiaru tyle czekac i udzielilam instrukcji matce jak potraktowac klinike w ktorej ponoc miejsca nie ma . Jesli sie nie uda to osobiscie przybede i zajade ich jak krolik Bugs dzika kaczke .

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------



Pewnie . Troche to jednak potrwa, bo jeszcze nie zamowilam .
-----------------------------------------------

Ja sie wlasnie za klikanie w Synesis biore, bo wciaz z vouchera nie skorzystalam. Sie zdecydowac wciaz nie moge .[/QUOTE]

jeśli mogę spytać kogo w szpitalu będziesz jechać ? chyba nfz powinnaś odwiedzić, bo osoby pracujące w szpitalu nie są winne - dostają informacje od dyrekcji ile osób mogą wpisać na dany zabieg na dany dzień i wszystko na ten temat
czasem zdarza się, ze ktoś wypadnie z kolejki, bo chory/zapomniał/ wyjechał itd... i wtedy ew jakiś nagły przypadek może wskoczyć albo dzwonią po następnych w kolejce, ale nie widzę powodu dla którego Twoja babcia miałaby wejść bez kolejki ... dlatego, ze będziesz krzyczeć? co by było gdyby wszyscy tak "krzyczeli"; każdy jest czyjąś babcią/dziadkiem/ mamą itd...
żeby była jasność - nie twierdzę, ze system jest świetny, ale wymaga zmian od podstaw - w rządzie/nfz czy gdzieś gdzie się podejmuje decyzje, a nie w samym szpitalu u pani w okienku i żadne krzyki tego nie zmienią

[milka-pilka]

Napisane przez elizabarbara

Kochana, a jakiego podkladu uzywasz na ten filtr, zeby dobrze wygladal? I jaką ilość uzywaz tego filtru JMO jednorazowo?
Z filtrów zastanawiam sie jeszcze nad Phenome, ale nie wiem jak on sie zachowuje pod podkladem.. Miala ktoraś i moze sie podzielic wiedzą?

Od tego roku zamierzam zmienic mojgo Antheliosa na JMO albo Phenome wlasnie, ale zastanawiam sie jak one wspólgraja z plynnymi czy kremowymi podkladami ( bo co jak co, ale na mineraly sie nigdy nie przerzuce )

Ja używam głównie podkładów Bobbi Brown, latem najczęściej Skin Foundation BB. Generalnie staram się wtedy używać trochę lżejszych podkładów niż zimą, żeby ta cała warstwa tak szybko nie spłynęła
Ilość jaką używam - chyba ok. 1-1,5 pompki, taką średnią grubość. Nie tak totalnie cieniutko, ale i nie mega dużo (jak jest pewnie zalecane )

Ja ostatnio będąc w Phenome wzięłam próbkę kremu z filtrem SPF10. Wygodna aplikacja, podkład się nie rolował, ale mam wrażenie, że dosyć szybko zaczęłam się świecić... Muszę jeszcze potestować ten krem.

Napisane przez tiniaczek

W temacie filtrow: koncze flaszke JMO i kupie TEN.

A co to za ciekawy specyfik?

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Soso

Wróć, oświeciło mnie. Synesis wprawdzie składu na opakowaniach nie drukuje, ale do koperty wrzuca kartkę z opisem działania i ze składem, jak ją znajdę, to przepiszę .

To dobrze . Az sie na chwile przestraszylam, bo zes takim satanizmem zarzucila, ze az zaczelam zamowienia zalowac .

Napisane przez p4w

jeśli mogę spytać kogo w szpitalu będziesz jechać ? chyba nfz powinnaś odwiedzić, bo osoby pracujące w szpitalu nie są winne - dostają informacje od dyrekcji ile osób mogą wpisać na dany zabieg na dany dzień i wszystko na ten temat
czasem zdarza się, ze ktoś wypadnie z kolejki, bo chory/zapomniał/ wyjechał itd... i wtedy ew jakiś nagły przypadek może wskoczyć albo dzwonią po następnych w kolejce, ale nie widzę powodu dla którego Twoja babcia miałaby wejść bez kolejki ... dlatego, ze będziesz krzyczeć? co by było gdyby wszyscy tak "krzyczeli"; każdy jest czyjąś babcią/dziadkiem/ mamą itd...

Zupelnie mnie nie zrozumialas .

Krzyczec nie zamierzac. Moje struny glosowe oszczedzam na ciekawsze sytuacje .

Nie o szpital chodzi, ale o klinike, ktora zarowno przeprowadza zabiegi prywatnie jak i na kase chorych. Wprowadzono moja matke w blad. Okazalo sie, ze oczekiwania sa kilkutygodniowe a tam podaja informacje, ze kilkuletnie do tego zachecajac do prywatnego zabiegu za kilkanascie tysiecy. Okazalo sie, ze wcale tyle, ile mowia czekac nie trzeba. Wszelakie placowki medyczny swiadczace uslugi na koszt budzetu panstwa zgodnie z rozporzadzeniem Ministra Zdrowia z dnia 20 czerwca 2008 r. w sprawie zakresu niezbędnych informacji gromadzonych przez świadczeniodawców, szczegółowego sposobu rejestrowania tych informacji oraz ich przekazywania podmiotom zobowiązanym do finansowania świadczeń ze środków publicznych zobowiazane sa dostarczac informacje odnosnie kolejek, oczekujacych itp. Te informacje otrzymuje NFZ a nastepnie publikuje. Stad wiedzialam, ze klinika ta nie udzielila mojej matce rzetelnej odpowiedzi opartej na faktach tylko pocisnela jakas marne scieme zachecajac ja do prywatnego zabiegu.


Nie zamierzam wciskac babci bez kolejki. Po prostu nie podoba mi sie sposob w jaki potraktowano moja matke. Najbardziej mnie jednak bulwersuje fakt zerowania na zdrowiu mojej babci i wciskania nieprawdziwych informacji.

[milka-pilka]

James, współczuję i trzymam kciuki za szybki termin zabiegu (na koszt NFZ oczywiście). Jednak najmocniejsze kciuki za zdrowie Twojej Babci

[moniq_c]

Dzięki James i oczywiście wzajemnie, oby się wszystko szybko udało . A tak a propos tego wątku co się tu równocześnie rozwinął - w życiu całym swoim trzydziestoczteroipółletn im nie użyłam filtra, ba! Nawet nie wiedziałam że coś takiego jest. I proszę mnie na złą drogę nie sprowadzać- nie zamierzam

[tiniaczek]

Napisane przez milka-pilka

A co to za ciekawy specyfik?

Organiczny filtr 30 dedykowany tlustej i mieszanej cerze, podobno niezapychajacy ( to sie zobaczy pozniej ), 120 ml w cenie JMO. KLIK.

[milka-pilka]

Napisane przez tiniaczek

Organiczny filtr 30 dedykowany tlustej i mieszanej cerze, podobno niezapychajacy ( to sie zobaczy pozniej ), 120 ml w cenie JMO. KLIK.

Dziękuję Będę czekać na Twoją opinię. Może po skończeniu JMO też bym się skusiła

[mhm0808]

Napisane przez Soso

DIMETHICONE, CYCLOPENTASILOXANE, POLYSILICONE-11 , Palmitoyl Tripeptide-5, Dipeptide Diaminobutyroyl Benzylamide Diacetatem, Oryza Sativa Bran Oil

Łał, no no...jeśli to wszystko, to jestem pod wrażeniem!
trzy pierwsze to silikony, syntetyczne składniki o zdaje się różnej wielkości cząsteczek, tworzące na skórze cienki nieprzejrzystą warstwę, emolienty - nawilżają poprzez zatrzymywanie wody, niedopuszczanie do odparowywania jej z naskórka. Teoretycznie substancje obojętne (chyba, że ktoś źle znosi
tripeptyd i tripeptyd to bardzo ciekawe i wartościowe substancje p/zmarszczkowe, na końcu olej ryżowy.
Gdyby to był pełny skład inci to byłoby bardzo ładnie, obawiam się, że nie jest. Żadnego rozpuszczalnika nie widzę, poza tym peptydy są bardzo wrażliwe, muszą być czymś konserwowane

Miłego wolnego dnia

[p4w]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40577760]To dobrze . Az sie na chwile przestraszylam, bo zes takim satanizmem zarzucila, ze az zaczelam zamowienia zalowac .



Zupelnie mnie nie zrozumialas .

Krzyczec nie zamierzac. Moje struny glosowe oszczedzam na ciekawsze sytuacje .

Nie o szpital chodzi, ale o klinike, ktora zarowno przeprowadza zabiegi prywatnie jak i na kase chorych. Wprowadzono moja matke w blad. Okazalo sie, ze oczekiwania sa kilkutygodniowe a tam podaja informacje, ze kilkuletnie do tego zachecajac do prywatnego zabiegu za kilkanascie tysiecy. Okazalo sie, ze wcale tyle, ile mowia czekac nie trzeba. Wszelakie placowki medyczny swiadczace uslugi na koszt budzetu panstwa zgodnie z rozporzadzeniem Ministra Zdrowia z dnia 20 czerwca 2008 r. w sprawie zakresu niezbędnych informacji gromadzonych przez świadczeniodawców, szczegółowego sposobu rejestrowania tych informacji oraz ich przekazywania podmiotom zobowiązanym do finansowania świadczeń ze środków publicznych zobowiazane sa dostarczac informacje odnosnie kolejek, oczekujacych itp. Te informacje otrzymuje NFZ a nastepnie publikuje. Stad wiedzialam, ze klinika ta nie udzielila mojej matce rzetelnej odpowiedzi opartej na faktach tylko pocisnela jakas marne scieme zachecajac ja do prywatnego zabiegu.


Nie zamierzam wciskac babci bez kolejki. Po prostu nie podoba mi sie sposob w jaki potraktowano moja matke. Najbardziej mnie jednak bulwersuje fakt zerowania na zdrowiu mojej babci i wciskania nieprawdziwych informacji.[/QUOTE]

no tak, wszędzie są ludzie i ludzie

pozwoliłam sobie sie wtrącić, bo mam na co dzień takie sytuacje i ludzie nie rozumieją, że po prostu takie chore zasady są w nfz i ja - wykonawca nic na to nie poradzę

pozdrowienia dla babci

edit: mojej babcie też ostatnio nie przyjęli z krwawieniem z pp, bo nie minęło 14 dni od ostatniej hospitalizacji w tym szpitalu

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Napisane przez tiniaczek

Organiczny filtr 30 dedykowany tlustej i mieszanej cerze, podobno niezapychajacy ( to sie zobaczy pozniej ), 120 ml w cenie JMO. KLIK.

a wiecie ile przesyłka do nas?

[OlaM]

Napisane przez moniq_c

Dzięki James i oczywiście wzajemnie, oby się wszystko szybko udało . A tak a propos tego wątku co się tu równocześnie rozwinął - w życiu całym swoim trzydziestoczteroipółletn im nie użyłam filtra, ba! Nawet nie wiedziałam że coś takiego jest. I proszę mnie na złą drogę nie sprowadzać- nie zamierzam

Przebij piątkę, mam tak samo .
Filtrów (nie licząc tego, co ewentualnie zawiera krem czy podkład) nie używałam i co więcej - nie zamierzam używać, jestem w tym zakresie odporna na wszelkie, szerzące się tu kuszenia

Napisane przez mhm0808

Łał, no no...jeśli to wszystko, to jestem pod wrażeniem!
trzy pierwsze to silikony, syntetyczne składniki o zdaje się różnej wielkości cząsteczek, tworzące na skórze cienki nieprzejrzystą warstwę, emolienty - nawilżają poprzez zatrzymywanie wody, niedopuszczanie do odparowywania jej z naskórka. Teoretycznie substancje obojętne (chyba, że ktoś źle znosi
tripeptyd i tripeptyd to bardzo ciekawe i wartościowe substancje p/zmarszczkowe, na końcu olej ryżowy.
Gdyby to był pełny skład inci to byłoby bardzo ładnie, obawiam się, że nie jest. Żadnego rozpuszczalnika nie widzę, poza tym peptydy są bardzo wrażliwe, muszą być czymś konserwowane

Miłego wolnego dnia

Po raz kolejny jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy

[GretchenSp]

Napisane przez mhm0808

Łał, no no...jeśli to wszystko, to jestem pod wrażeniem!
trzy pierwsze to silikony, syntetyczne składniki o zdaje się różnej wielkości cząsteczek, tworzące na skórze cienki nieprzejrzystą warstwę, emolienty - nawilżają poprzez zatrzymywanie wody, niedopuszczanie do odparowywania jej z naskórka. Teoretycznie substancje obojętne (chyba, że ktoś źle znosi
tripeptyd i tripeptyd to bardzo ciekawe i wartościowe substancje p/zmarszczkowe, na końcu olej ryżowy.
Gdyby to był pełny skład inci to byłoby bardzo ładnie, obawiam się, że nie jest. Żadnego rozpuszczalnika nie widzę, poza tym peptydy są bardzo wrażliwe, muszą być czymś konserwowane

Miłego wolnego dnia

Wow, chciałabym mieć chociaż część Twojej wiedzy

[mhm0808]

Napisane przez OlaM

Po raz kolejny jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy

Napisane przez GretchenSp

Wow, chciałabym mieć chociaż część Twojej wiedzy

no chyba żartujecie sobie ze starszej koleżanki... nieładnie
cała sztuka polega na kopiuj/wklej. wujek google robi resztę. no może trzeba dodać odrobinę oblatania w temacie, ale naprawdę bez przesady...

Jestem po prostu bardzo ciekawa, jak i dlaczego to wszystko działa

P.S. Jak któraś ma konto na filmwebie to uprzejmie proszę o zalubienie mnie! Mój nick: mhm08

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez milka-pilka

James, współczuję i trzymam kciuki za szybki termin zabiegu (na koszt NFZ oczywiście). Jednak najmocniejsze kciuki za zdrowie Twojej Babci

Dziekuje .

Napisane przez moniq_c

Dzięki James i oczywiście wzajemnie, oby się wszystko szybko udało . A tak a propos tego wątku co się tu równocześnie rozwinął - w życiu całym swoim trzydziestoczteroipółletn im nie użyłam filtra, ba! Nawet nie wiedziałam że coś takiego jest. I proszę mnie na złą drogę nie sprowadzać- nie zamierzam

Dziekuje .

Co do filtrow to ja przeszlam przez wszystkie etapy: totalne obrzydzenie filtrowe i filtrowanie sie do spaceru do skrzynki na listy .

Napisane przez p4w

no tak, wszędzie są ludzie i ludzie

pozwoliłam sobie sie wtrącić, bo mam na co dzień takie sytuacje i ludzie nie rozumieją, że po prostu takie chore zasady są w nfz i ja - wykonawca nic na to nie poradzę

pozdrowienia dla babci

Rozumiem. Niepotrzebnie sie jednak unioslas. Nie zamierzam na nikogo krzyczec. Sytuacja, ktora sie w tej klinice dzieje nie jest normalna i z kolejami nie ma nic wspolnego. Zreszta jesli ktos zadziera z moja babcia to dostaje w zamian mnie. Dla mnie to normalne.

Napisane przez p4w

edit: mojej babcie też ostatnio nie przyjęli z krwawieniem z pp, bo nie minęło 14 dni od ostatniej hospitalizacji w tym szpitalu

Wspolczuje.

Napisane przez OlaM

Przebij piątkę, mam tak samo .
Filtrów (nie licząc tego, co ewentualnie zawiera krem czy podkład) nie używałam i co więcej - nie zamierzam używać, jestem w tym zakresie odporna na wszelkie, szerzące się tu kuszenia

Ja zaczelam dziadziec bardzo w ostatnich latach i chyba nie mam wyjscia. Mimike mam zywa jak Jim Carrey to i zmarszczki mimiczne spore. Musze wiec zadbac, aby tych "starczych" chociaz mniej bylo.

----------------------------------------
Ostrzykiwala sie ktoras z Was botoksem i wypelniala zmarszczki kwasem hialuronowym?

[OlaM]

Napisane przez mhm0808

no chyba żartujecie sobie ze starszej koleżanki... nieładnie
cała sztuka polega na kopiuj/wklej. wujek google robi resztę. no może trzeba dodać odrobinę oblatania w temacie, ale naprawdę bez przesady...

Jestem po prostu bardzo ciekawa, jak i dlaczego to wszystko działa

P.S. Jak któraś ma konto na filmwebie to uprzejmie proszę o zalubienie mnie! Mój nick: mhm08

Ja mówiłam (w zasadzie pisałam ) absolutnie poważnie .
Nieładnie, to podejrzewać mnie o żarty z koleżanki
A wiedza nieważne jak zdobyta, ważne, że jest!

[mhm0808]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40582932]

Ostrzykiwala sie ktoras z Was botoksem i wypelniala zmarszczki kwasem hialuronowym?[/QUOTE]ja nie
Ale - ponieważ między 20 a 40 rokiem życia latałam do kosmetyczek na zabiegi, po 40stce przerzuciłam się na dermatologię estetyczną chodzę (czasem) na peelingi i mezoterapię.
Moja derma nawet chciała mnie kiedyś namówic na botoks ale to znacznie nadwyręża moje zamiłowanie do pielęgnacji naturalnej

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez OlaM

Ja mówiłam (w zasadzie pisałam ) absolutnie poważnie .
Nieładnie, to podejrzewać mnie o żarty z koleżanki
A wiedza nieważne jak zdobyta, ważne, że jest!

[OlaM]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40582932]Dziekuje .



Dziekuje .

Co do filtrow to ja przeszlam przez wszystkie etapy: totalne obrzydzenie filtrowe i filtrowanie sie do spaceru do skrzynki na listy .



Rozumiem. Niepotrzebnie sie jednak unioslas. Nie zamierzam na nikogo krzyczec. Sytuacja, ktora sie w tej klinice dzieje nie jest normalna i z kolejami nie ma nic wspolnego. Zreszta jesli ktos zadziera z moja babcia to dostaje w zamian mnie. Dla mnie to normalne.




Wspolczuje.




Ja zaczelam dziadziec bardzo w ostatnich latach i chyba nie mam wyjscia. Mimike mam zywa jak Jim Carrey to i zmarszczki mimiczne spore. Musze wiec zadbac, aby tych "starczych" chociaz mniej bylo.

----------------------------------------
Ostrzykiwala sie ktoras z Was botoksem i wypelniala zmarszczki kwasem hialuronowym?[/QUOTE]
Ja lubię słońce i lubię mieć cerę nim muśniętą, co nie znaczy, że ze mnie jakaś solarka . Słońca specjalnie nie szukam, ale i nie unikam .

Mimikę mam przeciętną, ale miałam paskudną lwią zmarszczkę, jedną, długą i dość głęboką. Śmiałam się, że jak nic z tym nie zrobię, to będę wyglądać wkrótce jak Tomasz Nałęcz .
No to jakiś czas temu poszłam do pewnego doktorka i zaaplikowałam sobie botox. Na zabieg chodzę raz na pół roku. Raz dostaję mniejszą dawkę, tylko na lwią zmarszczkę, a raz "robię" sobie całe czoło. Powiem, że lwia zmarszczka mi w zasadzie zniknęła, a przy tym wcale nie wyglądam jak mumia . Wg mnie w porę zdecydowałam się na botox, bo za chwilę zmarcha byłaby tak głęboka, że bez wypełnienia kwasem by się nie obeszło.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez OlaM

Mimikę mam przeciętną, ale miałam paskudną lwią zmarszczkę, jedną, długą i dość głęboką. Śmiałam się, że jak nic z tym nie zrobię, to będę wyglądać wkrótce jak Tomasz Nałęcz .
No to jakiś czas temu poszłam do pewnego doktorka i zaaplikowałam sobie botox. Na zabieg chodzę raz na pół roku. Raz dostaję mniejszą dawkę, tylko na lwią zmarszczkę, a raz "robię" sobie całe czoło. Powiem, że lwia zmarszczka mi w zasadzie zniknęła, a przy tym wcale nie wyglądam jak mumia . Wg mnie w porę zdecydowałam się na botox, bo za chwilę zmarcha byłaby tak głęboka, że bez wypełnienia kwasem by się nie obeszło.

A mozesz rozwinac? Skoro mialas linie na czole to czemu nie wypelnilas? Po botoksie jak miesien sie usztywnia to lekko wypycha skore czy co?
Ja mam dwie linie na czole. Sa zarysowane na stale juz niestety, ale bardzo plytkie. Botoks tylko unieruchomi linie. Slad na skorze jednak zostanie. Dobrze mysle?
Przepraszam, ze tak dopytuje, ale zdziwilo mnie, ze nie wypelnialas.

Oprocz czola chcialabym oczy zrobic. Mam jednak linie tylko pod okiem. Nie mam kurzych lapek. Pamietam jednak, jak przegladalam oferty salonow, ze tylko kurze lapki robia a okolic podocznych nie.
-------------------------------------------------------------------
A wlasnie, robicie cos z szyja? Szyje mam paskudna. Znow, linie bardzo plytkie, ale mocno zarysowane . Wyglada to paskudnie.
edit: o takie cos mam (wrazliwi niech nie klikaja ).

[OlaM]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40583616]A mozesz rozwinac? Skoro mialas linie na czole to czemu nie wypelnilas? Po botoksie jak miesien sie usztywnia to lekko wypycha skore czy co?
Ja mam dwie linie na czole. Sa zarysowane na stale juz niestety, ale bardzo plytkie. Botoks tylko unieruchomi linie. Slad na skorze jednak zostanie. Dobrze mysle?
Przepraszam, ze tak dopytuje, ale zdziwilo mnie, ze nie wypelnialas.

Oprocz czola chcialabym oczy zrobic. Mam jednak linie tylko pod okiem. Nie mam kurzych lapek. Pamietam jednak, jak przegladalam oferty salonow, ze tylko kurze lapki robia a okolic podocznych nie.
-------------------------------------------------------------------
A wlasnie, robicie cos z szyja? Szyje mam paskudna. Znow, linie bardzo plytkie, ale mocno zarysowane . Wyglada to paskudnie.
edit: o takie cos mam (wrazliwi niech nie klikaja ).[/QUOTE]
Linię miałam na czole na moje oko dość głęboką, ale wg doktorka nie na tyle, żeby niezbędne było wypełnienie. Wypełnienie wg niego byłoby konieczne, gdybym miała prawdziwą bruzdę.
Oczywiście botox niczego nie "wypycha" i nie jest w stanie spowodować całkowitego zniknięcia głęboko wyrytej zmarszczki, on tylko unieruchamia mięśnie twarzy, ale przez to jakby "rozprasowuje" i wygładza czoło. Nie mogąc nim ruszać mięśnie i skóra "odpoczywają" i w tym tylko sensie zmarszczka po jakimś czasie zaczyna zanikać.
Zaraz pogrzebię w swoich zdjęciach i pokażę, jak to wyglądało kiedyś, a jak teraz.

Pod oczy botoxu bałabym się aplikować. Poza tym trzeba pamiętać, że jak mięśnie twarzy znieruchomieją w jednym miejscu, to zaczną się ruszać w innym, w którym dotąd nie pracowały tak intensywnie.

Szyją się na razie nie martwię, nie jest tragicznie .

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez OlaM

Linię miałam na czole na moje oko dość głęboką, ale wg doktorka nie na tyle, żeby niezbędne było wypełnienie. Wypełnienie wg niego byłoby konieczne, gdybym miała prawdziwą bruzdę.
Oczywiście botox niczego nie "wypycha" i nie jest w stanie spowodować całkowitego zniknięcia głęboko wyrytej zmarszczki, on tylko unieruchamia mięśnie twarzy, ale przez to jakby "rozprasowuje" i wygładza czoło. Nie mogąc nim ruszać mięśnie i skóra "odpoczywają" i w tym tylko sensie zmarszczka po jakimś czasie zaczyna zanikać.
Zaraz pogrzebię w swoich zdjęciach i pokażę, jak to wyglądało kiedyś, a jak teraz.

Pod oczy botoxu bałabym się aplikować. Poza tym trzeba pamiętać, że jak mięśnie twarzy znieruchomieją w jednym miejscu, to zaczną się ruszać w innym, w którym dotąd nie pracowały tak intensywnie.

Szyją się na razie nie martwię, nie jest tragicznie .

Foto prosze koniecznie .

[OlaM]

No to proszę
Pierwsze 4 foty "PRZED" (ok. 2009r), następne trzy "PO" (zdjęcia są aktualne, tj. z 2013r).
Botox stosuję od chyba 3 lat, kurczę, nie pamiętam szczerze mówiąc dokładnie .
Wiesz, to nie jest tak, że zmarszczka zniknęła całkowicie. Coś tam ją nadal widać, ale moim zdaniem dużo mniej niż kiedyś, no i nie chcę nawet myśleć, jak przez te prawie trzy lata wyglądałaby, gdybym botoxu nie zaczęła stosować .
No zresztą ciekawa jestem, jak Ty efekt ocenisz, może ja widzę aż za dużo, a efektów wcale nie ma .