Patenty na bycie NAJ - cz. II

[Haylee]

tutaj zanalizowany skład tej odżywki przez Eloe77 : https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=122

[Narc]

Napisane przez Haylee

tutaj zanalizowany skład tej odżywki przez Eloe77 : https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=122

a jak wygląda odżywka do spłukiwania ? w butelce? kurde nie widziałam takich w naturze. tylko spraye.

[Haylee]

Napisane przez Haylee

opakowanie jest koloru stalowego, z różową naklejką, jest na niej napisane : odżywka intensywnie regenerująca
keratyna, naturalny jedwab, gliceryna i pantenol
odbudowuje, odżywia, nawilża
a i pojemnośc 275 ml, kosztuje 4,49

Napisane przez Narc

a jak wygląda odżywka do spłukiwania ? w butelce? kurde nie widziałam takich w naturze. tylko spraye.

wyżej - jak wygląda DOPISEK: tak, butelka, tzn takie opakowanie typowe dla odżywek
(zapomniałam, że te spray'e też są w takiej kolorystyce )

a możliwe, że ich jeszcze nie widziałaś, bo to chyba dzisiaj została wprowadzona do sprzedaży (nowa gazetka) chociaż w samej tej gazetce wgle nie wspomnieli o tym a jest chyba z 5 produktów z tej serii nowych (szampony i odżywki)

[Narc]

Napisane przez Haylee

wyżej - jak wygląda DOPISEK: tak, butelka, tzn takie opakowanie typowe dla odżywek
(zapomniałam, że te spray'e też są w takiej kolorystyce )

a możliwe, że ich jeszcze nie widziałaś, bo to chyba dzisiaj została wprowadzona do sprzedaży (nowa gazetka) chociaż w samej tej gazetce wgle nie wspomnieli o tym a jest chyba z 5 produktów z tej serii nowych (szampony i odżywki)

AAAA to niedługo polecę czasem lubię Warszawę

[innuendo]

Napisane przez dotka95

Ja chyba będę musiała poprosić jakąś Wizażankę o pomoc w zdobyciiu, bo nie opłaca mi się jechać 50 km pociągiem po odżywkę za 5 zł

jeśli chcesz, to ja chętnie zdobędę .
namówiłyście mnie, dzisiaj pędzę do natury, cholera, byłam tam wczoraj, szkoda, że wcześniej nie widziałam tego tematu w wątku .

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez dotka95

O kurka wodna, ten skład, ta cena, ta pojemność... Ja to chcę W środę będę w Arkadii w Wawie, ale tam chyb nie ma Natury

Nie ma, nie ma. Ale może "wygoogluj" sobie gdzie po drodze będziesz miała

[Liiii]

o kurka to ja też się przejde po tą odżywke - moim loczkom się przyda

dziewczyny zaczełam używac serum eveline czerwonego ( rozgrzewającego) używałyście ? Skóra piecze po nim dosłownie jakby ktoś mnie przypalał !!!


Ale super jest wiosna !!! Aż chce się żyć tańczyc biegać

[ville]

Napisane przez Liiii

dziewczyny zaczełam używac serum eveline czerwonego ( rozgrzewającego) używałyście ? Skóra piecze po nim dosłownie jakby ktoś mnie przypalał !!!

Ojej, nie używaj teraz tego! Czerwonego używa się w zimę! Pamiętam, gdy nie miałam w sierpniu innego balsamu (albo mi się skończył inny, nie pamiętam) i sięgnęłam po czerwony. Myślałam, że płonę. Rozgrzewający tylko podczas zimy

[Dronf]

Też zapragnęłam tej odzywki, tylko do natury mam nie po drodze, ale jak akurat będę koło jakiejś to na pewno wstąpię. Póki co szukam też jakiejś zwykłej odżywki bez silikonu żeby moja pięlegnacja włosów była jak najbardziej nakierowana na naprawdę piękne włosy anie tylko na takie co wyglądają ładnie bo są oblepione silikonem :P.

[dotka95]

Napisane przez innuendo

jeśli chcesz, to ja chętnie zdobędę .
namówiłyście mnie, dzisiaj pędzę do natury, cholera, byłam tam wczoraj, szkoda, że wcześniej nie widziałam tego tematu w wątku .

Dziękuję bardzo Na razie nie będę Cię fatygować, ale będę pamiętać

Napisane przez Liiii

Ale super jest wiosna !!! Aż chce się żyć tańczyc biegać

Właśnie wróciłam do domu, odprowadzałam koleżankę i przeszłam się przez pół miasta, trochę po parku, jest tak fajnie

[Haylee]

ale odżywki z silikonem naprawdę nie są takie złe przeważnie też zawierają jakieś substancje odżywcze jeżeli i tak używa się szamponu z SLSem, silikony nie zaszkodzą, a mogą pomóc ochronić włosy
i naprawdę piękne włosy też mogą być przy odżywce z silikonem (ale jakimś lekkim, zmywalnym wodą lub zmywalnym zwyklakowym SLSem np. dimenticone i dodatkowo muszą mieć dobre składniki odżywcze)

zauważyłam, że odkąd jest ten "bunt" na silikony, to większość uważa, że one są złe i niedobre i wgle odżywki z nimi trzeba odstawić ale nie popadajmy w paranoje - jeśli komuś służy takowa odżywka to dlaczego odstawiać całkiem? wystarczy urozmaicić pielęgnację, żeby włoski się za bardzo nie przyzwyczaiły

(Dronf - post nie jest skierowany bezpośrednio do Ciebie, tak ogólnie piszę, żebyś mi się tutaj nie obraziła bo nie wiem, jaką dokładnie stosujesz pielęgnację )

[dotka95]

Ja dążę do tego, żeby moje włosy były piękne bez silikonów, ale czasem jeśli naprawdę żyją swoim życiem to używam jedwabiu

[kaczikaczi]

Napisane przez apple91

dziewczynki zostałam skierowana do tego watku ponieważ poszukiwałam domowych kosmetyków oczywiście do zrobienia samemu ale, jakos tu ich nie widze może mnie oświecicie??
pozdrawiam

musisz przejrzeć cały wątek i pierwszą część koniecznie też. Pojawiało się mnóstwo przepisów,ale nie są zebrane w całość (ja niestety też nie mam ich wypisanych, trochę pamietam, więc jak będę mieć czas to spróbuję coś wypisać),pojawiały się przepisy na toniki, na odżywki do włosów, peelingi cukrowe, kawowe. Nie wiem dokładnie o jakie przepisy Ci chodzi? Z czym masz największy problem i czemu chcesz zaradzic domowymi sposobami ?

[anntab]

Dziewczyny, jeśli ktoś nie ma Natury, to mogę kupic dla Was tę nową odżywkę (o ile ją znajdę w swojej). Jadę tam jutro, więc jeśli jest ktoś chętny, to piszcie PW. (nie wiem, czy taka chęć pomocy nie jest sprzeczna z regulaminem...Jeśli jest to prosze o info i edytuję post).

[black-bubu]

Napisane przez ville

Ojej, nie używaj teraz tego! Czerwonego używa się w zimę! Pamiętam, gdy nie miałam w sierpniu innego balsamu (albo mi się skończył inny, nie pamiętam) i sięgnęłam po czerwony. Myślałam, że płonę. Rozgrzewający tylko podczas zimy

ja używałam też, teraz akurat używam już 3 butelkę, ale skóra już mi się tak przyzywczaiła, że nie rozgrzewa ;( a ja jestem zmarzluch wieczny i uwielbiam ten efekt

całkiem przyjemny jest tez takie czarny balsam z ziaji, ziaja rebuild sie chyba nazywa

[Charlotte95]

Napisane przez Dronf

Też zapragnęłam tej odzywki, tylko do natury mam nie po drodze, ale jak akurat będę koło jakiejś to na pewno wstąpię. Póki co szukam też jakiejś zwykłej odżywki bez silikonu żeby moja pięlegnacja włosów była jak najbardziej nakierowana na naprawdę piękne włosy anie tylko na takie co wyglądają ładnie bo są oblepione silikonem :P.

Ale ta odzywka nie zawiera silikonów Pytałam się o to na poprzedniej stronie.

[Dronf]

Napisane przez Haylee

ale odżywki z silikonem naprawdę nie są takie złe przeważnie też zawierają jakieś substancje odżywcze jeżeli i tak używa się szamponu z SLSem, silikony nie zaszkodzą, a mogą pomóc ochronić włosy
i naprawdę piękne włosy też mogą być przy odżywce z silikonem (ale jakimś lekkim, zmywalnym wodą lub zmywalnym zwyklakowym SLSem np. dimenticone i dodatkowo muszą mieć dobre składniki odżywcze)

zauważyłam, że odkąd jest ten "bunt" na silikony, to większość uważa, że one są złe i niedobre i wgle odżywki z nimi trzeba odstawić ale nie popadajmy w paranoje - jeśli komuś służy takowa odżywka to dlaczego odstawiać całkiem? wystarczy urozmaicić pielęgnację, żeby włoski się za bardzo nie przyzwyczaiły

(Dronf - post nie jest skierowany bezpośrednio do Ciebie, tak ogólnie piszę, żebyś mi się tutaj nie obraziła bo nie wiem, jaką dokładnie stosujesz pielęgnację )

Ja właśnie przerzuciłam się na szampon hipp bo z tych co ostatnio testowałam jest jedynym po którym włosy nie przetłuszczają mi się niemiłosiernie . Więc części silikonów wolę unikać. Przeczytałam na włosowym, że silikony utrudniają przenikanie substancji aktywnych do włosa.
Ogólnie ja tam nie uważam, że silikony są złe. Chcę mieć takie po prostu włosy, które będą ładnie wyglądać bez silikonów. Bo przy odpowiednim nasilikonowaniu to każde włosy mogą wyglądać ładnie .

Charlotte95 - tak nie zawiera silikonów, ale mi chodzi o taką zwykłą odzywkę w formie odzywki do wylewania na rękę, wcierania we włosy i spłukiwania tudzież nie. Ta odżywka to spray, do tego spray z dużą zawartością protein a tych nie można stosować za długo bo potem włosy są "przejedzone" i wyglądają na suche.

[Haylee]

ta odżywka to nie jest spray :d przynajmniej ta ostatnia, którą opisałam - ona jest do spłukiwania

a próbowałaś odżywek Joanna Naturia?

[tusia13pl]

Mam pytanie co do tej odżywki. Z tego co zrozumiałam to jest i w spreju i do spłukiwania: jak uważacie, która będzie lepiej działała? Nie można używać ich długo?
Czy można odżywkę do spłukiwania nie spłukiwać? Kiedyś mi fryzjerka powiedziała żebym tak robiła, albo długo z nią na włosach siedziała

[black-bubu]

oj nie wiem co do odżywek do spłukiwania bo ja spłukuje nawet te których sa nie do spłukiwania bo takie odzywki obciążają włosy i mogą być potem tłuste i oklapnięte

[Haylee]

hm, ta teoria, aby nie spłukiwać odżywki do spłukiwania jest przedpotopowa kiedyś się tak robiło, kiedy było mało odżywek bez spłukiwania na rynku (przynajmniej ja sobie tak to tłumaczę :P)
najlepiej kupić odpowiednią odżywkę d/s i b/s i stosować równocześnie

a co do trzymania długo na włosach - raczej nie powinno się, ale ja często przeginam, ale tylko z odżywkami-maskami typu wax (nawet 3 h) a te takie zwyklejsze to max godzinkę trzymam (to jednak chemia jest)

co innego z olejami - im dłużej tym lepiej

tusia13pl - jeszcze nie wiem która lepiej działa, dam znać po dłuższym stosowaniu aczkolwiek używam często tą w sprayu (co prawda alkohol na drugim miejscu zaraz po wodzie) - i sobie dosyć chwalę, chociaż można przesadzić, wtedy włosy wyglądają na tłuste

[kasia9513]

co do odżywek to mam dwie-jedną do spłukiwania i drugą nie do spłukiwania, tą pierwszą trzymam na włosach około 1-2min

[Charlotte95]

Zgubiłam się. Chcę tej do spłukiwania, nie w sprayu, ona jest bez silikonów, tak?

Podzielę się patentem, który pewnie znacie, ale co mi tam. Ja wytuszuję rzęsy to biorę czystą starą szczoteczkę od tuszu, taką z gęstymi drucikami i tak jakby wciskam ją między rzęsy u nasady i rozczesuję. Dzięki temu rzęsy nie są sklejone i wygladają bardziej naturalnie.

[Haylee]

obie są bez silikonowe ;P
ale ta w spray'u ma alkohol denat. w składzie (tu ma opakowanie takie bardziej okrągłe, z psikaczem :P) >> ta bez spłukiwania
a ta w zwykłym opakowaniu (bardziej prostokątnym) nie ma tego alkoholu i to jest ta do spłukiwania

Wejdź sobie do Natury i obczaj

[paspartu]

Dziewczyny miałyście jakąś styczność z maścią o nazwie tormentiol?
Byłam wczoraj u dermatologa i polecił mi ją, kupiłam od razu w aptece ,bo kosztowała jedynie 6zł... ale nie wiem czy mogę na nią liczyć w nagłych przypadkach?
Bo jest jeszcze maść ichtiolowa (nie wiem czy na pewno tak sie to nazywa) i cynkowa, o podobnym działaniu...

[winyl]

Maść cynkową polecam . Co do tej, której nazwę podałaś - nigdy nie słyszałam.

[cloche]

a ja slyszalam o tormentiolu - jak mialam nascie lat, to mama zalamywala rece patrzac na moja cere... i raz przypomniala sobie o masci, ktora ona i jej przyjaciolka stosowaly podczas studiow (ona sama uzywala jej tylko po to, zeby sie czyms packac, bo pryszczy nigdy nie miala i czula sie przez to "inna" ). ta przyjaciolka jej powiedziala, ze ta masc dalej jest w aptekach, kupila zatem i nawet cos tam sobie smarowalam od czasu do czasu... ale to sie stosowalo miejscowo. troche bezowy kolor, ktory maskowal, ale na dzien sie i tak nie nadawalo, bo tluste i klejace to bylo... z pasta cynkowa lepsze wspomnienia mialam. ale zalezy to pewnie od tradziku, ja nie mialam typowych ropnych gul, a chyba na takie tormentiol ma dzialac o ile sie nie myle..

[Haylee]

winyl - wydało się kto całego wątku nie czytał
bo o tej maści było już kilka razy wspominane
nie używałam, ale ponoć likwiduje zaczerwienienia i czerwone gule :P

[winyl]

Napisane przez Haylee

winyl - wydało się kto całego wątku nie czytał
bo o tej maści było już kilka razy wspominane
nie używałam, ale ponoć likwiduje zaczerwienienia i czerwone gule :P

Oj czytałam, wiernie od samego początku pierwszej części . Aczkolwiek nie zapamiętałam tej nazwy, wydaje mi się, że w takim razie nie było zbyt często o niej mowy .

A propos jutro planuję zakupy kosmetykowe, zrobiłam sobie nawet jakąś listę i teraz nie mogę sobie przypomnieć, na co konkretnie działa maść z witaminą A?

[fuksjaa]

Napisane przez Haylee

opakowanie jest koloru stalowego, z różową naklejką, jest na niej napisane : odżywka intensywnie regenerująca
keratyna, naturalny jedwab, gliceryna i pantenol
odbudowuje, odżywia, nawilża

zdam relację z jej użycia po myciu włosów (piątek/sobota)

a i pojemnośc 275 ml, kosztuje 4,49


i jeszcze dodam, że są nowe szampony z tej serii Artiste, jakieś przeciwłupieżowe też (?) nie wiem dokładnie, nie przyglądałam się - jestem anty szamponowa

Jak zużyję to co mam, a trochę mi to zajmie to rozejrzę się za tą Artiste, najlepiej jakby jeszcze był szampon do kompletu.
Cena świetna, skład boski i pojemność też bardzo ok.

Napisane przez winyl

A propos jutro planuję zakupy kosmetykowe, zrobiłam sobie nawet jakąś listę i teraz nie mogę sobie przypomnieć, na co konkretnie działa maść z witaminą A?

Odżywia, natłuszcza i regeneruje.

Jeżeli chodzi o cellulit i ujędrnianie (widzę, że razem z przyjściem wiosny zaczęłyście o tym plotkować), to używam oliwki antycellulitowej Rebuild Ziaja i balsamu ujędrniającego Soraya, tego w różowej butli.
Oliwki mam już drugie opakowanie i jak dla mnie jest rewelacyjna, używam jej regularnie i cellulit prawie zniknął (ale poza tym też ćwiczę i trzymam dietę, dużo schudłam). Balsam też fajny (ale ma kiepskie opinie na kwc), wklepuję go po masażu oliwką, na noc. Skóra staje się bardziej zbita i jędrna.
No i wiadomo, wizażowa oczywistość to gąbka Syrenka - kocham ją i nigdy się z nią nie rozstanę, cudownie złuszcza naskórek i poprawia ukrwienie skóry. Używam też takiej rolki masującej, która była dołączona do kremu i balsamu Garniera, ale to już nieregularnie.
Na ujędrnianie polecam też peeling kawowy, ale to już znany patent.

Jeszcze jakiś czas temu pisałam tu, że nie mam energii i czuję się wiecznie zmęczona, a do tego słabo sypiam. Wiosna przyszła, więcej słońca, cieplutko - moje problemy się skończyły i wreszcie czuję, że żyję.