2012-06-25, 21:34 | #91 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-06-25, 21:36 | #92 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-25, 21:52 | #93 |
Rozeznanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;34928773]ja tam kupowałam i Khadi, i Sante, i Logonę
Też mam taki kolor i każda "ruda" Khadi wychodzi tak samo.[/QUOTE] Czyli nie ma się co łudzić że może henna innej firmy wyjdzie bardziej czerwonawa? te które wymieniłyście? Sante i Logona? |
2012-06-25, 22:21 | #94 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Nie wiem. Z Sante i Logony wypróbowałam brązy.
|
2012-06-26, 07:46 | #95 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Ja mam kręcone włosy i zaczęłam używać henny, gdyż nie chciałam ich więcej niszczyć farbami chemicznymi. Poza tym zaczęłam jakiś czas temu stosować metodę cg. Od jakiegoś czasu moje włosy są bardziej strąkowate niż kręcone, nie wiem co jest tego przyczyną. Nie wydaje mi się aby to była wina henny (używam khadi amla z jatrophą), ale z drugiej strony kosmetyki używam te same i nic nie zmieniałam. Szczerze to nawet nie wiedziałam, że henna może mieć wpływ na skręt... Zastanawiam się czy nie wrócić do silikonowej "odżywki" pantene do loków bez spłukiwania-moje włosy po prostu ją kochają, po żadnych produktach zgodnych z cg nie miałam takiego skrętu jak po tym preparacie z cg niezgodnym... |
|
2012-06-26, 10:59 | #96 | |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Włosy hennowałam w sobotę Ciemnym Brązem, wczoraj było mycie...niestety siwki jaśniejsze od reszty oj, grabi sobie ta henna... |
|
2012-06-26, 11:22 | #97 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Wyszła prawie czerń, ale przynajmniej nie ma tego mocnego rudego blasku, i wszystko zostało dokładnie pokryte, także moje jasniejsze końce. Chyba było warto robić drugie farbowanie ^^
|
2012-06-26, 11:50 | #98 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Co do henny, to naprawdę trudno byłoby mi uwierzyć, że przez nią mam strąki, tym bardziej, że świeżo po farbowaniu są takie uniesione, jest ich jakoś więcej i jest ładny skręt. Chyba muszę szukać przyczyny w czymś innym. |
|
2012-06-26, 12:20 | #99 |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
A może czas na szampon z SLS? czy takim myjesz właśnie?
|
2012-06-26, 14:04 | #100 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 461
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Niedawno wróciłam do silikonów i już widzę pozytywne efekty. Puszenia może 100% nie wyeliminuję do końca b taka moja natura ale przynajmniej powoli wraca skręt i push up. Henna jakby też mi je podnosi ^^ I nie zauważyłam ich wyprostowania po hennie. Ba stosuję nawet szampon z SLS + SILIKONAMI, który parę lat temu był moim ulubieniec i teraz klepię się w czoło dlaczego z niego zrezygnowałam przez jakieś forumowe maniaczki skoro on mi nigdy krzywdy nie zrobił? Stosuję szampony od Gliss Kur. Edytowane przez mmm3m Czas edycji: 2012-06-26 o 14:09 |
|
2012-06-26, 14:13 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Khadi nigdy nie używałam więc nie mam porównania.
__________________
Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy, rude pochodzą od kotów. 61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013 |
|
2012-06-26, 14:15 | #102 |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Pokaż palcem kto Ci KAZAŁ zrezygnować z silikonów chyba piszesz o sobie nie ma możliwości żeby ktokolwiek Cię tu zmusił do stosowania czegokolwiek.
|
2012-06-26, 14:25 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
|
2012-06-26, 14:26 | #104 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 461
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Tak jak pisałam, poszłam parę lat temu za wizażową manią (terach chyba się uspokoiła) na rezygnację z silikonów i sls, bo mądre głowy na wizażu pisały jakie to zło, a potem okazało się, że silikony nie takie złe, że komuś mogą robić lepiej niż ich brak. Szkoda tylko, że przez 2-3 lata musiałam przez to chodzić bez moich świderek bo to niby miało być zdrowsze niż mieć świderki od silikonów. No ale tak jak piszę, moda na unikanie silikonów powoli mija, dziewczyny przekonują się, że one nie zawsze są takie złe, a ja że wizaż po raz któryś mi nie służy (przykład z silikonami i wieloma wielbionymi kosmetykami na kwc czy innych wątkach - np. olej kokosowy który na skórze mi śmierdzaił a z włosów zrobił siano -> a przecież miało być tak pięknie). Ale oczywiście nikt mnie nie zmuszał, bo niby jak? Chcę tylko zauważyć, że to co tutaj tak potrafią tłumy wielbić nie musi być wyznacznikiem tego co dla nas może być dobre i po prostu musimy uważnie "słuchać" co mówi nasze ciało. Po prostu o to mi chodzi |
|
2012-06-26, 15:59 | #105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: okolice Częstochowy/Opole
Wiadomości: 8 037
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-26, 16:46 | #106 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Siedzę już 6godzinę z henną Lush (2kostki Marron + 1,5kostki Rouge). Miałyście jakieś z nią doświadczenie? Ma w składzie masło kakaowe, jest bardziej kremowa w nakładaniu, ładnie pachnie (w życiu nie pomyślałabym, że powiem to o zapachu henny ) Póki co mam pozytywne odczucia.
Co do silikonów, ja ich unikam i taka pielęgnacja wyszła moim włosom na dobre. Myślę, że to indywidualna sprawa. Podobnie jest przecież z henną, nie każdemu odpowiada.
__________________
T. H. P. moje szczęście, moja miłość, moje wszystko ♡ mój naturalny zakątek: przyPoziomkowej.pl
|
2012-06-26, 16:56 | #107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 37 011
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Właśnie się zastanawiałam jakich kosmetyków używacie. Mam pytanie do wizażanek które farbują się na rudo. Stosujecie normalne drogeryjne szampony do włosów farbowanych czy może naturalne, bez silikonów? Ja mam włosy bardzo grube. Od rozjaśnienia i częstego farbowania zaczęły się puszyć. Boję się że po hennie będę miała miała siano na głowie. Ale nie chcę już używać farb z amoniakiem. Mam zamiar je zapuścić. Poza tym planuję dziecko. Sądzę że henna będzie dobrym rozwiązaniem. Jak nie spróbuję to się nie dowiem
|
2012-06-26, 17:06 | #108 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
sylvietta86, Malwina_89, dziękuję wam bardzo za odpowiedzi. Zamierzam przetestować kasję z amlą w najbliższym czasie, czekam tylko kiedy amla będzie dostępna na helfy. Mam nadzieję, że za niedługo =D
|
2012-06-26, 17:13 | #109 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
http://shpcdream.blogspot.com/2012/0...nym-sowem.html |
|
2012-06-26, 17:49 | #110 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Szampon - najczęściej Hipp. Drogeryjny i nienaturalny. Swoją drogą uważam, że na wizażu nadużywa się określenia "naturalny" w stosunku do szamponów. Do mycia naturalne to są orzechy piorące najwyżej. Wybierając szampon nigdy nie patrzę na opis producenta tylko na skład i kto to wyprodukował. Nigdy nie kupuję tych z silikonami, bo mam po nich oklapnięte i sklejone włosy. Unikam sls i sles, bo po kilku użyciach swędzi skalp. Czasem myję odżywką, najczęściej Alterra. A co do reszty: Masek używam silikonowych i bezsilikonowych, odżywki tak samo. Często daję na noc olej (kokosowy, lniany, pestki winogron, rycynowy). Prawie codziennie wcierki na akoholu. |
|
2012-06-26, 18:15 | #111 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Cytat:
Moje pierwsze odczucia co do Lush'owej henny sa bardzo pozytywne. Wydaje mi się dużo przyjemniejsza niż Khadi. Ładnie pachnie. Nie trzeba jej absolutnie trzeć na tarce, ja pokruszyłam na mniejsze kawałki. Masło kakaowe topi się i wszystko pięknie zamienia się w gładką papkę. Nawet prędzej niż w przypadku Khadi. Mam ją już 6 lub 7 godzinę i nic nie swędzi. A mam wrażliwą skórę głowy. Właśnie przez tą olejową konsystencję jest tak przyjemna. Zobaczymy jaki będzie rezultat.
__________________
T. H. P. moje szczęście, moja miłość, moje wszystko ♡ mój naturalny zakątek: przyPoziomkowej.pl
|
||
2012-06-27, 07:38 | #112 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 229
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-27, 07:53 | #113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
http://www.bioarp.pl/pl/c/Szampony-b...i-silikonow/42 Do tego maski jajecznej i drozdzowej na zmiane + balsamy wszystko z tej samej serii . Pojemnosciowo sa dosc duze wiec nie wychodzi tak drogo . Dlugo jechalam na szamponie radical , szamponach dzieciecyh do wlosow ,Barwie, lushu etc. Szukalam az dopasowalam co moje wlosy lubia najbardziej . Po dzieciecych szamponach mialam mopa na glowie jeden koltun ktorego nie moglam rozczesac na ten przyklad . Wlosow nie mam przesuszonych , siana tym bardziej , ladnie sie blyszcza i zero klopotow z rozczesywaniem . Jakas dziewczyna kiedys napisala na wizazu ze moga podrazniac ale nie musza ze wzgledu ze jest w nich duzo ziol , co kazdemu nie odpowiada . Mnie akurat podpasowaly bardzoo Kazdy "mop" lubi cos innego , dlatego trzeba sobie dobrac samemu i nic na sile . Jak wlosy lubia silikony poic wlosy nimi . Moje wlosy akurat, jak uzywalam zwyklych szamponow czy odzywek drogeryjnych przetluszczaly mi sie i klapaly w pare godzin . Mylam glowe rano ,na wieczor juz moglabym na nich frytki szmazyc Meczylam sie dobre kilka lat z przetluszczaniem zanim dobralam sobie to co lubia najbardziej .
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." Edytowane przez moee Czas edycji: 2012-06-27 o 08:05 |
|
2012-06-27, 09:23 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Jasna cholerra, nie miałam nigdy problemów z nakładaniem henny, ale dziś ma zły dzień. Nakładałam dziś na moje amlowane wielokrotnie wlosy ciemny brąz khadi i straszne to było. Nie mogłam ich pokryć w całości, mam wrażenie, że zostały prześwity. I nawet jak już machnęłam pasmo obficie henną, to wydawało mi się, że ten rudy nadal prześwituje
Tak więc nie wiem co to będzie dziś
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
2012-06-27, 10:45 | #115 | |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-27, 11:45 | #116 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
No wiec tak. Włosy mają dokładnie taki kolor jak chciałam, czego nie mogłam osiągnąć Khadi. Jest zdecydowanie mniej czerwony niż Khadi. Bardziej naturalny i co najważniejsze intensywnie rudo-kasztanowy. Włosy są mega wypielęgnowane. Jak po nocy z olejem. Mam tylko jedno zastrzeżenie. Mój odrost wydaje się jaśniejszy. Siwki też jakby były słabiej pokryte. Sama nie wiem, bo odrost nie zawsze widać, tzn. raz go widzę, innym razem nie Może to wina nieudolnego nałożenia henny, może się jeszcze utlenią, a może coś jednak z Lush'em nie tak. Zobaczymy jak będzie w praniu.
Jeśli macie jakieś pomysły lub rady proszę piszcie. edit: Może błędem był umycie włosów szamponem i nałożenie odżywki? A może nalezy ją nakładać na suche włosy? Na jakimś filmiku o hennie Lush widziałam,że nakładają na suche?
__________________
T. H. P. moje szczęście, moja miłość, moje wszystko ♡ mój naturalny zakątek: przyPoziomkowej.pl
Edytowane przez margoltka Czas edycji: 2012-06-27 o 11:52 |
2012-06-27, 12:00 | #117 |
Rozeznanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
margoltka wspanialy kolor wyszedł ja jednak na henne z LUSHa sie nie kuszę, jakoś nie wydaje mi się że oni się na hennie znają, nie wiem czemu może dlatego, że Lush robi taką "naturalistyczną masówkę", jesli wiecie, o co mi chodzi (?)
A ja mam hennowe zwątpienie i zastanawiam się, czy nie położyć na włosy zwykłej farby a henne stosować jako glow między farbowaniami. Odrost łapie mi jaśniejszy od reszty a ciemny intensywny kolor szybko się spiera. Sa ciemne, ale to nie to... historia moich włosów to: farbowany chemicznie czekoladowy brąz->rozjaśnienie drastyczne->henna naturalna Khadi (2 albo 3 razy)-> henna Khadi orzechowy brąz (2 razy). Niestety przebijają mi rudości a ciemny kolor zmywa się po jakimś czasie i mam włosy w ciapki. Nie wygląda to jakoś tragicznie, zdaje sobie sprawę że inni nie zwracają na to uwagi, ale ja czuję się niekomfortowo. Na plus wielki - włosy są zdrowe, miękkie w dotyku, nie krusza się, wypadają umiarkowanie. No, ale ta kiepska trwałość koloru... I bądź tu mądru. To sobie ponarzekałam. |
2012-06-27, 12:03 | #118 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Ja caly czas jednak myslalam, ze nie wolno mieszac henny z olejami, bo barwnik nie wniknie? a tu w skladzie praktycznie henna, maslo kakaowe, dodatki. Mam w domu duzo masla kakaowego, mozeby je rozpuscic i dodac do henny zeby uniknac tego efektu suszy tuz po hennowaniu?
__________________
|
|
2012-06-27, 12:12 | #119 | |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
|
|
2012-06-27, 12:22 | #120 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Też nie jestem fanką kosmetyków Lush. Jednak gdyby nie ten odrost henna byłaby idealna. Kolor, nawilżenie i odzywienie włosów na medal. Po Khadi włosy nie były tak przyjemne, no i tygodniami śmierdziały. Nie wiem co robić. Spróbować jeszcze raz, a może wrócić do chemii
__________________
T. H. P. moje szczęście, moja miłość, moje wszystko ♡ mój naturalny zakątek: przyPoziomkowej.pl
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:00.