USTOMANIACZKI łączcie się!

[kicia555]

Cześć Kochana
super zbiór i fajny wątek
poproszę o nazwy MACzków w Twoim zbiorze, dokładniej chodzi mi o błyszczyki

[xPoziomkax]

Napisane przez kicia555

Cześć Kochana
super zbiór i fajny wątek
poproszę o nazwy MACzków w Twoim zbiorze, dokładniej chodzi mi o błyszczyki

Heeeeej, miło Cię widzieć Już podaję, od lewej do prawej

Lipglass Bijou, Lipglass Viva Glam Rihanna 2, Lipglass Angel, Lustreglass Flusterose, Dazzleglass Baby Sparks, Creamsheenglass Fasion Scoop

A Ty, powiesz nam jakie są Twoje ulubione mazidła? Albo jakaś fotka kiedyś?

[kicia555]

Napisane przez xPoziomkax

Heeeeej, miło Cię widzieć Już podaję, od lewej do prawej

Lipglass Bijou, Lipglass Viva Glam Rihanna 2, Lipglass Angel, Lustreglass Flusterose, Dazzleglass Baby Sparks, Creamsheenglass Fasion Scoop

A Ty, powiesz nam jakie są Twoje ulubione mazidła? Albo jakaś fotka kiedyś?

Dziękuję
jestem ciekawa jak oceniasz bijou ? trochę żałuję, że go nie kupiłam
a czy Lustreglass są mniej klejące od lipglassów ?

kiedyś wieeeeeki temu na wizażu wklejałam swoją kolekcję diorów, Chaneli, Lancomów itp teraz to 99% MACzków więc nuuuda
zrobiłam się bardziej szminkowa niż błyszczykowa, ale od czasu do czasu też chętnie siegnę po jakiegoś błyszczola, z ulubionych pomadek to Pink pigeon, Impassioned, Sunny Seoul i wiele innych w zależności od dnia i nastroju

fotkę z chęcią wkleję, ale Wizaż nie przyjmuje moich za dużych zdjęć z telefonu więc muszę ogarnąć mniejszą rozdzielczość

[xPoziomkax]

Napisane przez kicia555

Dziękuję
jestem ciekawa jak oceniasz bijou ? trochę żałuję, że go nie kupiłam
a czy Lustreglass są mniej klejące od lipglassów ?

kiedyś wieeeeeki temu na wizażu wklejałam swoją kolekcję diorów, Chaneli, Lancomów itp teraz to 99% MACzków więc nuuuda
zrobiłam się bardziej szminkowa niż błyszczykowa, ale od czasu do czasu też chętnie siegnę po jakiegoś błyszczola, z ulubionych pomadek to Pink pigeon, Impassioned, Sunny Seoul i wiele innych w zależności od dnia i nastroju

fotkę z chęcią wkleję, ale Wizaż nie przyjmuje moich za dużych zdjęć z telefonu więc muszę ogarnąć mniejszą rozdzielczość

Bijou Kocham, za kolor i za konsystencję, która jest szczerze mówiąc inna od wszystkich Lipgassów Ale na plus, w ogole sie nie klei i jakoś tak bardzo przyjemnie się nosi Moim zdaniem Lustreglassy nie są klejące, na pewno nie aż tak jak Lipglassy. Są mniej gęste przede wszystkim (choć i tak gęste w porównaniu z innymi błyszczolami innych firm) Dawno go nie nosiłam tak w ogole

No Kochana jak 99% MACzków to wklejaj! Chętnie się pojopię I na pewno nie tylko ja Szminkowe dziewczyny też tu mile widziane Ja też powoli się przekonuję do szminek, jak widać na załączonym wcześniej obrazku mam parę egzemplarzy Z tych wymienionych szminek nie znam ani jednej niestety Bo ja taka niejaskrawa na ustach jestem, raczej wolę stonowane kolorki, czasem mi coś strzeli do łba żeby się pomalować czymś żywszym ale to są zawsze róże, jak np szminka DIOR Singuliere albo Lip Glow (u mnie daje dość soczysty, mocny róż) albo Lovelorn z MAC też lubię A tak to u mnie same różo nudziaki hehe Ja od lat do zmniejszania zdjęc używam programu Light Image Resizer 4 Albo na stronce fotor.com można fajnie zmniejszyć i obrobić fotencje
Czekam na fotkę w takim razie!

[An Ka]

Napisane przez xPoziomkax

Na pewno jest takie mokre wykończenie Jeszcze bardzo lubię Fluid Sticka Diora To taka hybryda, pielęgnuje jak balsam, daje kolor jak pomadka i błyszczy jak błyszczyk Dodaję zdjecie Odcień Kiss Me

Śliczny

Ja nie wiem ale pomadki w kredce np. Ingloit, Loreal strasznie wysuszaja mi usta i to nie od razu a po dłuższym stosowaniu
U mnie minimalistyczna kolekcja

[xPoziomkax]

Napisane przez An Ka

Śliczny

Ja nie wiem ale pomadki w kredce np. Ingloit, Loreal strasznie wysuszaja mi usta i to nie od razu a po dłuższym stosowaniu
U mnie minimalistyczna kolekcja

Odcień jest boski
Ja mam Chubby Sticki z Clinique i też wysuszają

Może się pochwalisz? Chętnie pooglądamy

[An Ka]

xPoziomkax mój minimalizm

- tint Tony Moly nr.2
- BB Crimson 16
- rimmel Asia 077
-rimmel pink blush 006
-eveline 430 --kolor mi sie podobał ale fatalnie sie trzyma
-Burżułek 05 red island <-- ta też wysusza
- paletka błyszczykow Cheek Room 02 koreaniec

[xPoziomkax]

Napisane przez An Ka

xPoziomkax mój minimalizm

- tint Tony Moly nr.2
- BB Crimson 16
- rimmel Asia 077
-rimmel pink blush 006
-eveline 430 --kolor mi sie podobał ale fatalnie sie trzyma
-Burżułek 05 red island <-- ta też wysusza
- paletka błyszczykow Cheek Room 02 koreaniec

Super zbiorek Minimalizm jest super Sama bym chciała mieć tylko tyle, ale nie umiem się powstrzymać przed zakupami
WOW jaki kolor pomadki Bobbi Brown

[kicia555]

Napisane przez xPoziomkax

Bijou Kocham, za kolor i za konsystencję, która jest szczerze mówiąc inna od wszystkich Lipgassów Ale na plus, w ogole sie nie klei i jakoś tak bardzo przyjemnie się nosi Moim zdaniem Lustreglassy nie są klejące, na pewno nie aż tak jak Lipglassy. Są mniej gęste przede wszystkim (choć i tak gęste w porównaniu z innymi błyszczolami innych firm) Dawno go nie nosiłam tak w ogole

No Kochana jak 99% MACzków to wklejaj! Chętnie się pojopię I na pewno nie tylko ja Szminkowe dziewczyny też tu mile widziane Ja też powoli się przekonuję do szminek, jak widać na załączonym wcześniej obrazku mam parę egzemplarzy Z tych wymienionych szminek nie znam ani jednej niestety Bo ja taka niejaskrawa na ustach jestem, raczej wolę stonowane kolorki, czasem mi coś strzeli do łba żeby się pomalować czymś żywszym ale to są zawsze róże, jak np szminka DIOR Singuliere albo Lip Glow (u mnie daje dość soczysty, mocny róż) albo Lovelorn z MAC też lubię A tak to u mnie same różo nudziaki hehe Ja od lat do zmniejszania zdjęc używam programu Light Image Resizer 4 Albo na stronce fotor.com można fajnie zmniejszyć i obrobić fotencje
Czekam na fotkę w takim razie!

A ja to wyjątkowo lubię takie "oczodajne kolory", a w nudziakach wyglądam bardzo źle


kurcze no to jednak szkoda, że nie wzięłam Bijou ale z Toledo MACa będzie podobny Oxblood też taki nudziak z tym że Bijou to chyba miał więcej różowych tonów a ten taki bardziej brzoskwiniowy nude będzie

wkleję fotki na pewno

[An Ka]

xPoziomkax od kilku miesięcy próbuje żyć minimalistycznie, chociaż często walczę.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

przechodziłam fazę kupowania (ubrania, kosmetyki ) pod wpływem emocji, promocji i stresu <-- dla polepszenia humoru. Kończyło się często tak że albo nie używałam albo raz ubrałam i wisiało w szafie. Później tylko ukradkiem wynosiłam do kontenera by ślubny nie widział..

[xPoziomkax]

Napisane przez kicia555

A ja to wyjątkowo lubię takie "oczodajne kolory", a w nudziakach wyglądam bardzo źle


kurcze no to jednak szkoda, że nie wzięłam Bijou ale z Toledo MACa będzie podobny Oxblood też taki nudziak z tym że Bijou to chyba miał więcej różowych tonów a ten taki bardziej brzoskwiniowy nude będzie

wkleję fotki na pewno

No widzisz, każdemu dobrze w czymś innym No Bijou to taki śliczny różowy nudziak, przybrudzony róż
To w takim razie czekam

Napisane przez An Ka

xPoziomkax od kilku miesięcy próbuje żyć minimalistycznie, chociaż często walczę.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

przechodziłam fazę kupowania (ubrania, kosmetyki ) pod wpływem emocji, promocji i stresu <-- dla polepszenia humoru. Kończyło się często tak że albo nie używałam albo raz ubrałam i wisiało w szafie. Później tylko ukradkiem wynosiłam do kontenera by ślubny nie widział..

Ehh ten minimalizm Fajna sprawa..
Też tak mam że kupuję pod wpływem impulsu, na poprawę humoru Na szczęście ciuchowy szał mnie nigdy nie dopadł, za to jak to zazwyczaj jest, wizażyści i Ci którzy uwielbiaja kosmetyki nie mają w czym chodzić, bo wolą kasę wydać na kosmetyk

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez xPoziomkax

Hej! Fajnie, że do nas dołączyłaś
Świetne typy Z tego co wymieniłaś znam tylko Rouge Coco i Levres Chanel ale w innych odcieniach Co to za kredka Benefit? Pierwsze słysze o takim wynalazku

Skopiowałam swoją własną recenzję z KWC, aby wyjaśnić co to jest:
Kilka lat temu zostałam psychofanką Angeliny Jolie i jej urody, a szczególnie ust. Kupiłam mnóstwo różnego rodzaju pomadek i błyszczyków powiększających usta, jednak te efekty mnie nie satysfakcjonowały, bo były chwilowe i zbyt mało widoczne. Stwierdziłam, że usta mam i tak spore, nic sobie wstrzyknąć nie dam więc muszą zostać takie jakie są. Aż przypadkiem trafiłam na ten kosmetyki z marki Benefit, którą bardzo lubię i cenię i uznałam, że nie mam nic do stracenia, oprócz pieniędzy rzecz jasna Podeszłam sceptycznie do tego produktu, bo jak to - nie ma kolagenu i innych takich więc jak może cokolwiek powiększyć usta? Dwustronna kredka i takież pędzelki? (Kredla 2 w 1 i drugie z gąbeczką i pędzelkiem) Aż użyłam zgodnie z instrukcją (jest dołączona do pudełeczka) - ciemniejszą stroną obrysowuję sam dół i pod dolnej wargi i delikatnie rozcieram gąbeczką, a nad tzw. "łukiem Kupidyna" używam jaśniejszej strony kredki i rozcieram pędzelkiem. Efekt? Usta są optycznie dużo większe! Wiem, że trudno w to uwierzyć, bo sama bardzo sceptycznie byłam nastawiona do tego kosmetyku. Usta są wyraźnie większe, w naturalny sposób, nie trzeba nawet używać dodatkowo szminki czy błyszczyka. Szczególnie spektakularnie prezentuje się górna warga, która jakby skupia się na łuku Kupidyna, który jest dużo bardziej wyrazisty. Mój KWC!

[xPoziomkax]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Skopiowałam swoją własną recenzję z KWC, aby wyjaśnić co to jest:
Kilka lat temu zostałam psychofanką Angeliny Jolie i jej urody, a szczególnie ust. Kupiłam mnóstwo różnego rodzaju pomadek i błyszczyków powiększających usta, jednak te efekty mnie nie satysfakcjonowały, bo były chwilowe i zbyt mało widoczne. Stwierdziłam, że usta mam i tak spore, nic sobie wstrzyknąć nie dam więc muszą zostać takie jakie są. Aż przypadkiem trafiłam na ten kosmetyki z marki Benefit, którą bardzo lubię i cenię i uznałam, że nie mam nic do stracenia, oprócz pieniędzy rzecz jasna Podeszłam sceptycznie do tego produktu, bo jak to - nie ma kolagenu i innych takich więc jak może cokolwiek powiększyć usta? Dwustronna kredka i takież pędzelki? (Kredla 2 w 1 i drugie z gąbeczką i pędzelkiem) Aż użyłam zgodnie z instrukcją (jest dołączona do pudełeczka) - ciemniejszą stroną obrysowuję sam dół i pod dolnej wargi i delikatnie rozcieram gąbeczką, a nad tzw. "łukiem Kupidyna" używam jaśniejszej strony kredki i rozcieram pędzelkiem. Efekt? Usta są optycznie dużo większe! Wiem, że trudno w to uwierzyć, bo sama bardzo sceptycznie byłam nastawiona do tego kosmetyku. Usta są wyraźnie większe, w naturalny sposób, nie trzeba nawet używać dodatkowo szminki czy błyszczyka. Szczególnie spektakularnie prezentuje się górna warga, która jakby skupia się na łuku Kupidyna, który jest dużo bardziej wyrazisty. Mój KWC!

Fajna sprawa! Słyszałam o tych trickach żeby rozświetlać łuk Kupidyna i przyciemniać dół wargi, jakby tworząc tam naturalny cień A słyszałaś o tych urządzonkach co się zasysa wargi i potem są wyraźnie większe? Działają podobno super Tutaj jest filmik: https://www.youtube.com/watch?v=CbsjGB5q8ww

[earthpace]

Cześć dziewczyny, a jakiś fajny peeling do ust?

niebieskooka arystokratka, ale kusisz mam bardzo małe usta i jak czytam o takich cudach to mi się wydaje, że zmienią moje życie..

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez xPoziomkax

Fajna sprawa! Słyszałam o tych trickach żeby rozświetlać łuk Kupidyna i przyciemniać dół wargi, jakby tworząc tam naturalny cień A słyszałaś o tych urządzonkach co się zasysa wargi i potem są wyraźnie większe? Działają podobno super Tutaj jest filmik: https://www.youtube.com/watch?v=CbsjGB5q8ww

Nie, pierwsze słyszę.
Z takich tricków jak z łukiem Kupidyna Benefit zrobił naprawdę fajny kosmetyk.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez earthpace

Cześć dziewczyny, a jakiś fajny peeling do ust?

niebieskooka arystokratka, ale kusisz mam bardzo małe usta i jak czytam o takich cudach to mi się wydaje, że zmienią moje życie..

Fajny peeling do ust to bardzo polecam Pat&Rub - miałam pomarańczowy, zarówno działał jak i pachniał cudnie
Może warto spróbować? Chyba muszę wreszcie napisać o tym kosmetyku na swoim blogu

[xxxescapismxxx]

Napisane przez earthpace

Cześć dziewczyny, a jakiś fajny peeling do ust?

niebieskooka arystokratka, ale kusisz mam bardzo małe usta i jak czytam o takich cudach to mi się wydaje, że zmienią moje życie..

Sylveco z cukrem trzcinowym

[xPoziomkax]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Nie, pierwsze słyszę.
Z takich tricków jak z łukiem Kupidyna Benefit zrobił naprawdę fajny kosmetyk.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------




Fajny peeling do ust to bardzo polecam Pat&Rub - miałam pomarańczowy, zarówno działał jak i pachniał cudnie
Może warto spróbować? Chyba muszę wreszcie napisać o tym kosmetyku na swoim blogu

To obejrzyj sobie filmik albo poogladaj zdjecia przed i po, naprawde różnica jest niezła

Napisane przez xxxescapismxxx

Sylveco z cukrem trzcinowym

Tez własnie to miałam pisać

Wklejam przykładowe przemiany Urządzonko nazywa się Fullips

[xPoziomkax]

Jeśli ktoś Wam kiedyś powie, że macie za dużo mazideł do ust to pokażcie im to: https://www.youtube.com/watch?v=VodsQ7laz4c

[xxxescapismxxx]

Napisane przez xPoziomkax

Jeśli ktoś Wam kiedyś powie, że macie za dużo mazideł do ust to pokażcie im to: https://www.youtube.com/watch?v=VodsQ7laz4c

Marzenie )

Gdzie mozna kupic te full lips ?

[xPoziomkax]

Napisane przez xxxescapismxxx

Marzenie )

Gdzie mozna kupic te full lips ?

Na ebayu widziałam http://www.ebay.pl/usr/fullips
Ale są też alternatywy tego urządzonka, nazywa się Lip Pump Tutaj już do dostania na Allegro http://allegro.pl/lip-pump-pompka-do...908077010.html

[pozzzziomka]

Tez niestety jestem uzalezniona od szminek, tak jak od perfum, bizuterii, ubran
Wiecznie ich za duzo, ale oczywiscie kupuje nowe

Szukam teraz czegos do ust o naturalnym zapachu mandarynek Ale o naturalnym zapachu, bez sztucznosci, landrynkowosci, czego odnalezienie niestety nie jest zbyt proste

W zapachach owocowych w kosmetykach, tak i w kolorowce kroluje sztucznosc zapachu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xPoziomkax]

Napisane przez pozzzziomka

Tez niestety jestem uzalezniona od szminek, tak jak od perfum, bizuterii, ubran
Wiecznie ich za duzo, ale oczywiscie kupuje nowe

Szukam teraz czegos do ust o naturalnym zapachu mandarynek Ale o naturalnym zapachu, bez sztucznosci, landrynkowosci, czego odnalezienie niestety nie jest zbyt proste

W zapachach owocowych w kosmetykach, tak i w kolorowce kroluje sztucznosc zapachu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Miałam kiedyś błyszczyk Joanny pomarańczowy - ale to była sztuczność jak jasny gwint

[pozzzziomka]

Napisane przez xPoziomkax

Miałam kiedyś błyszczyk Joanny pomarańczowy - ale to była sztuczność jak jasny gwint

Dokladne ja mialam kiedys peeling kiwi, masakra :banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xPoziomkax]

Napisane przez pozzzziomka

Dokladne ja mialam kiedys peeling kiwi, masakra :banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chociaż mam pomadkę Nivei i zapachu brzoskwini i moim zdaniem całkiem ładnie pachnie

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez xPoziomkax

To obejrzyj sobie filmik albo poogladaj zdjecia przed i po, naprawde różnica jest niezła

Dziękuję, Kochana Gdyby nie Ty nawet nie wiedziałabym, że coś takiego istnieje.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez xPoziomkax

Chociaż mam pomadkę Nivei i zapachu brzoskwini i moim zdaniem całkiem ładnie pachnie

Kiedyś, kiedyś jeszcze w gimnazjum jak używałam pomadek Nivei to ich zapachy były bardziej naturalne, a teraz są tak syntetyczne, że już do nich nie wrócę.

[xPoziomkax]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Dziękuję, Kochana Gdyby nie Ty nawet nie wiedziałabym, że coś takiego istnieje.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------




Kiedyś, kiedyś jeszcze w gimnazjum jak używałam pomadek Nivei to ich zapachy były bardziej naturalne, a teraz są tak syntetyczne, że już do nich nie wrócę.

Mam nadzieję, że ta informacja Ci pomogła Może kiedyś skusisz się na takie urządzonko i akurat Ci posłuży
Pamiętam jak kiedyś miałam truskawkową i tak ślicznie pachniała, a teraz kupiłam, żeby wspomnieć dzieciństwo i okrrropieństwo, sztucznota strasznie

[Niebieskooka arystokratka]

Napisane przez xPoziomkax

Mam nadzieję, że ta informacja Ci pomogła Może kiedyś skusisz się na takie urządzonko i akurat Ci posłuży
Pamiętam jak kiedyś miałam truskawkową i tak ślicznie pachniała, a teraz kupiłam, żeby wspomnieć dzieciństwo i okrrropieństwo, sztucznota strasznie

Muszę jeszcze więcej poszperać na temat tego urządzenia

Ja kiedyś nie mogłam żyć bez różanej pomadki Nivea. Jaki to był wspaniały kosmetyk. Niestety to już czas przeszły

[xPoziomkax]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Muszę jeszcze więcej poszperać na temat tego urządzenia

Ja kiedyś nie mogłam żyć bez różanej pomadki Nivea. Jaki to był wspaniały kosmetyk. Niestety to już czas przeszły

Daj znać czy się na niego zdecydujesz
Czemu czas przeszły? Ja też ją bardzo lubię I nie raz widziałam w drogeriach

[kicia555]

Poziomka znalazłam stare zdjęcie w albumie na wizażu z 2009raktualnie wygląda to trochę inaczej

[xPoziomkax]

Napisane przez kicia555

Poziomka znalazłam stare zdjęcie w albumie na wizażu z 2009raktualnie wygląda to trochę inaczej

Oooo jakie balsamy w słoiczku Diorka hehe widze wiele fajnych mazidełek A więc czekam na aktualną wersję zbioru