NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część II.

[Hosenka*]

Napisane przez SiSleyS

Hosenko odpowiadam na pytania:

1. Puder Sephora to ten w kompakcie (suchy prasowany, nie wiem czy ten zwykły ), niestety nie mam porównania z Creme Puff

2. Te drugie cienie Chanel to właśnie róż i zimny brąz- kolor Desert Rose, jak widać jedne z niewielu prawie zużytych (a to coś znaczy, ale nie namawiam! ), kolorek ten różowy jest bardzo delikatny, na sucho nakładając obydwa świetne na dzień; na mokro do wieczorowego makijażu- kolory są wtedy żywsze i mocniejsze
Ostatnie Chanel to słoneczne złoto i czerń całkowita kolor złoty jest właśnie lekko żółtawy, ale bliżej mu do złota niż żółci! Też fajne ale muszę się jeszcze nauczyć obsługiwać te kolory

1. sephora ma te 2 pudry: w kompakcie i "zwykły", aaa no i jeszcze mają podkład w pudrze. Ten Twój można stosować jako w kamieniu i sypki, tak?? Jak sie spisuje?? Dobrze matuje?? "Chodziłam" wokół niego ale poki co jestem oczarowana Creme Puff, dlatego pytałam czy masz z nim porównanie

2. Zawsze jak jestem w Sephorze musze stanąć przy tych cieniach Chanel i powzdychac ale kiedyś może, może sie skusze Hmmm chyba nie musze pytać czy sie wałkują

[SiSleyS]

przykro mi ale się nie wałkują, może coś wymyślę żeby Cię do nich zniechęcić

ten mój kompakt Sephory można używać dodaną gobeczką na sucho, na mokro albo pędzlem właśnie jako sypki; powiem Ci szczerze że go noszę w torebce do poprawek, ale zachwycona nim nie jestem, jeżeli Twój się dobrze spisuje to go nie zmieniaj na ten...

[Hosenka*]

Napisane przez SiSleyS

przykro mi ale się nie wałkują, może coś wymyślę żeby Cię do nich zniechęcić

ten mój kompakt Sephory można używać dodaną gobeczką na sucho, na mokro albo pędzlem właśnie jako sypki; powiem Ci szczerze że go noszę w torebce do poprawek, ale zachwycona nim nie jestem, jeżeli Twój się dobrze spisuje to go nie zmieniaj na ten...

Hmm wiec mysl, może akurat coś wymyślisz (jak dla mnie jest to cena mam nadzieje ze bede miała bogatego męza )

Dziekuję natomiast za zniechęcenie do pudru Sephory Creme Puff jest fajniutki i tańszy

[SiSleyS]

cena oczywiście to też minus... ale myślę i jak na coś wpadnę to napiszę

[madziarra]

Sisleys, piękna kolekcja.
Jak się spisuje puder YSL? W jakim charakterze go używasz? Róż, brązer?
Dziewczęta, czekam z niecierpliwością na fotki Świątecznych prezentów - nie wierzę, że żadna pudernica nie dostała żadnego mazidła
Ja swoją aktualizację wkleję po Nowym Roku - wraz z nowymi nabytkami

[dziewczyna]

Piękne są wasze kolekcje. Ja swojej niestety nie wkleję, bo nie mam dostępu do cyfrówki.

[SiSleyS]

ja na szczęście nie dostałam żadnego kosmetyku- prosiłam wszystkich przed świętami by nic z tych rzeczy mi nie kupowali, bo po prostu niczego na razie nie potrzebuję... a rzadko taka sytuacja się zdarza (oczywiście nie wspomnę że czaję się na podwójne Lancome... )

Madziarra pudru YSL używam teraz jako róż, świetny jest tez jako bronzer i cienie do powiek- różowy i beżowy kolor ładne są dla roświetlenia oka (ale nie próbowałam jak sprawdzają się przez cały dzień na powiece- jednego dnia wieczorem tylko sobie pomalowałam przed zmyciem makijażu) jutro to zresztą zrobię razem z wypaćkaniem się meteorytami- jest wolne więc będę eksperymentować...

boże żebym tylko nie wyglądała jak potwór po tych eksperymentach... jeszcze przesadzę i będę jaśniej świecić od choinki

[madziarra]

Dzięki Nawet nie marzę o zakupie YSL, przy mojej ilości bronzerów , starczy mi na minimum 2 pokolenia
Za to powiem Ci , że podwójne Focusy Lancome`a są boskie
Życzę powodzenia z meteorytami - myślę, że najładniej będą wyglądały położone na policzki na brązer lub (pól)matowy róż - wtedy przepięknie rozświetą
Daj znać jak spiszą się próby

[Mirianka]

Napisane przez SiSleyS

Madziarra pudru YSL używam teraz jako róż, świetny jest tez jako bronzer i cienie do powiek- różowy i beżowy kolor ładne są dla roświetlenia oka (ale nie próbowałam jak sprawdzają się przez cały dzień na powiece- jednego dnia wieczorem tylko sobie pomalowałam przed zmyciem makijażu) jutro to zresztą zrobię razem z wypaćkaniem się meteorytami- jest wolne więc będę eksperymentować...

dla mnie ona była taka sobie,mimo iz szalenczo na nią wręcz zachorowałam na bronzer niet-za ciemny i straasznie plami,na cienie moze byc,sam pasek rózu jako rozswietlacz na twarz tez w miare(mimo tego nie słabo dawało sie nakładac którys z pasków oddzielnie na twarz-dla mnie prawie niemożliwe),ale zachwycona nie byłam

[Pomadka]

Napisane przez SiSleyS

hmmm może sie odważę i wkleję na MM moje osiągnięcia z meteorytami... zobaczymy

To jak juz tam chcesz.

Napisane przez SiSleyS

ja na szczęście nie dostałam żadnego kosmetyku- prosiłam wszystkich przed świętami by nic z tych rzeczy mi nie kupowali, bo po prostu niczego na razie nie potrzebuję... a rzadko taka sytuacja się zdarza (oczywiście nie wspomnę że czaję się na podwójne Lancome... )

Madziarra pudru YSL używam teraz jako róż, świetny jest tez jako bronzer i cienie do powiek- różowy i beżowy kolor ładne są dla roświetlenia oka (ale nie próbowałam jak sprawdzają się przez cały dzień na powiece- jednego dnia wieczorem tylko sobie pomalowałam przed zmyciem makijażu) jutro to zresztą zrobię razem z wypaćkaniem się meteorytami- jest wolne więc będę eksperymentować...

boże żebym tylko nie wyglądała jak potwór po tych eksperymentach... jeszcze przesadzę i będę jaśniej świecić od choinki

Ale jesteś przewrażliwiona. Będzie dobrze. Najważniejsze to się niezniechęcać.

Napisane przez madziarra

Dzięki Nawet nie marzę o zakupie YSL, przy mojej ilości bronzerów , starczy mi na minimum 2 pokolenia
Za to powiem Ci , że podwójne Focusy Lancome`a są boskie
Życzę powodzenia z meteorytami - myślę, że najładniej będą wyglądały położone na policzki na brązer lub (pól)matowy róż - wtedy przepięknie rozświetą
Daj znać jak spiszą się próby

To jest też dobra myśl w ujarzmieniu meteorów.

Daj znac jak tam kombinacje wychodzą.

[SiSleyS]

To jutro po południu zacznę się packać... Dobranoc!

[Kate30]

Napisane przez madziarra

Dziewczęta, czekam z niecierpliwością na fotki Świątecznych prezentów - nie wierzę, że żadna pudernica nie dostała żadnego mazidła
Ja swoją aktualizację wkleję po Nowym Roku - wraz z nowymi nabytkami

Ja też.
Wiele ich nie przybyło, ale dojdzie jeszcze napewno jakiś czarny perłowy cień, a może paletka Sephory Glam is Black, która niezmiennie mi się podoba.

SiS - mnie też kolekcja bardzo się podoba.
Miałam podobny kłopot z meteorkami Winter R.
Teraz cieszą się nimi już inne wizażanki Niestety moje życie nocne jest obecnie ubogie, żeby nie powiedzieć, że go nie ma wcale .
Także srebrna poświata zdecydownie by się u mnie kurzyła.

Mirianko - jak możesz oddawać coś tak rewelacyjnego jak sypkie beżowe pryzmy, toż to grzech.

[Mirianka]

Napisane przez Kate30

Mirianko - jak możesz oddawać coś tak rewelacyjnego jak sypkie beżowe pryzmy, toż to grzech.

No własnie ja chyba jakas na opak jestem co rewelacyjne to u mnie sie nie sprawdza (vide YSL,te nieszczęsne pryzmy o obłędnym zapachu ,LL EDP i inne ).Jestem grzesznikiem ()

[kasienka.b]

Napisane przez madziarra

Sisleys, piękna kolekcja.
Jak się spisuje puder YSL? W jakim charakterze go używasz? Róż, brązer?
Dziewczęta, czekam z niecierpliwością na fotki Świątecznych prezentów - nie wierzę, że żadna pudernica nie dostała żadnego mazidła
Ja swoją aktualizację wkleję po Nowym Roku - wraz z nowymi nabytkami

Ja nie dostalam A liczylam na Inimitable od taty a ty figa Bo ponad 100 zl nie dam, wybierz sobie cos tanszego Tymbardziej, ze i tak dali ponad 200 na prezent dla mnie. Ech i teraz 120 zl musze jakos skombinowac, bo kasy ze swiat ruszyc mi nie wolno (zbieram an wakacje). Qrcze jakis job by sie przydal...

[SiSleyS]

Ja właśnie przed świętami kupiłam sobie Inimitable (po załamce z Diorshow z allegro- bleeeh ) i ten tusz jest normalny- bez szaleństw, duży plus dla niego za niesklejanie ale firanek takich jak po Hypnose to niestety nie mam; ale coś za coś- Hypnose sklejał i wysychał szybko....
Po prostu porządny tusz bez jakiś efektów specjalnych

[Gothic_Daisy]

Długo mnie nie było
Wątek się rozrósł
Widzę, że zrobiła się mała dyskusja meteorytowo-pryzmowo-pudrowa, hehe.
Ja za niedługo wkleję mój nowy nabytek - 1/3 opakowania meteorytków Winter Radiance. Co prawda z zakupu jestem zadowolona połowicznie - miałam dostać jeszcze pudełeczko, a nie dostałam (no ale to temat na wątek - nie polecam sprzedawcy na allegro ). Dokładnie je wypróbuję na Sylwestra I zdam relację
Ale rozswietlaczy już chyba mam przesyt - teraz będę polować na coś matujacego
No i super nowe kolekcje - SiSleyS, świetna kolekcja
Kate - widze, że nadal w planach paletka Glam is Black - ja też nadal choruję, zwłaszcza, że wszędzie widzę ją na reklamówkach Sephory....

[Kate30]

Napisane przez Gothic_Daisy

Kate - widze, że nadal w planach paletka Glam is Black - ja też nadal choruję, zwłaszcza, że wszędzie widzę ją na reklamówkach Sephory....

Ano - myślę, że przydałaby się do mojego sylwestrowego dymka.
Tylko muszę jeszcze sprawdzić, czy czerń w tej paletce jest błyszcząca - bo takiej potrzebuję.

[SiSleyS]

Dziękuję Gothic_Daisy


Dzisiaj przy śniadaniu moja mama powiedziała do mnie żebym już nic nie kupowała z kosmetyków bo wszystko mi się zestarzeje
a ja mam w planach podwójne Lancome i jedna wizażanka jeszcze mi tu je chwaliła


ech ciężkie jest życie pudernicy uzależnionej od kupowania kosmetyków....

P.S. Zapomniałam dodać że jeszcze nawet nie umalowałam się, zaraz idę umyć włoski a potem umaluję się i wypaćkam meteorytami i dam znać jaki efekt, bye!

[Kate30]

Napisane przez SiSleyS

Dziękuję Gothic_Daisy


Dzisiaj przy śniadaniu moja mama powiedziała do mnie żebym już nic nie kupowała z kosmetyków bo wszystko mi się zestarzeje
a ja mam w planach podwójne Lancome i jedna wizażanka jeszcze mi tu je chwaliła


ech ciężkie jest życie pudernicy uzależnionej od kupowania kosmetyków....

E tam, zestarzeją

Połączenie pudernicy z perfumoholiczką (a bardzo szybko można się nią stać ) to już

[SiSleyS]

Napisane przez Kate30

E tam, zestarzeją

Połączenie pudernicy z perfumoholiczką (a bardzo szybko można się nią stać ) to już

No właśnie!!

A zresztą chciałam powiedzieć mojej mamie, że ja wcale nie mam zamiaru tego wszystkiego zużyć, tzn. nawet nie mam takiej nadzieji...

A o perfumach to nawet mi nie wspominaj! Mam teraz może zużyte jakieś 10-20% z mojej kolekcji:
Miss Dior Cherie, Armani Black, Jean Paul Gaultier Classique, Escada Paradise, Dior Addict, Dior Addict 2.... Boze!!
Dopiero sobie uświadomiłam ich ilość.... a jeszcze kupowałam największe objętości- po co??!! Chyba będę je wlewać do kąpieli... hmmm chyba jednak jestem już nienormalna e tam idę sobie to wszystko przez wizaż....

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Kate30

Ano - myślę, że przydałaby się do mojego sylwestrowego dymka.
Tylko muszę jeszcze sprawdzić, czy czerń w tej paletce jest błyszcząca - bo takiej potrzebuję.

Z tego co pamiętam to ta czern jest bardzo błyszcząca taka brokatowa

A o perfumach to juz mi nie piszcie, bo zaraz na allegro sprawdzę, czy mi wykupili to co chciałam... A jeśli nie wykupili....

[SiSleyS]

Ojej to chyba lepiej żeby wykupili




P.S. Włoski umyte, jeszcze tylko suszarka w ruch i robimy makeup- wreszcie...

[Gothic_Daisy]

Nie wykupili i mam zgryza

A Ty rób makeup i czekamy na relację

[Kfiatuszek12345]

Napisane przez eweska

To i ja wrzuce moje zbiory zaktualizowane- czesc rzeczy ubylo,czesc wyrzucilam, a i troszke mi przybylo nowych mazidel

Wooooooooowwwwwwwwwww ale dużo!!
Gratuluję zbiorów

[Contax]

Napisane przez Gothic_Daisy

Widzę, że zrobiła się mała dyskusja meteorytowo-pryzmowo-pudrowa, hehe.
Ja za niedługo wkleję mój nowy nabytek - 1/3 opakowania meteorytków Winter Radiance. Co prawda z zakupu jestem zadowolona połowicznie - miałam dostać jeszcze pudełeczko, a nie dostałam (no ale to temat na wątek - nie polecam sprzedawcy na allegro ).

Nie przyslala Ci obiecanego pudeleczka, pomimo, ze to Ty dalas najwyzsza oferte? co za beszczelnosc

Napisane przez SiSleyS

P.S. Włoski umyte, jeszcze tylko suszarka w ruch i robimy makeup- wreszcie...

Czekamy na relacje z makeup-u meteorytkowego.

Ja ostatnio szukalam czegos w swojej szafce z kosmetykami, oczywiscie wszystko z niej wywalilam i na ten moment wszedl moj TZ, szkoda ze nie widzialyscie jego miny. W zyciu nie mial tak wielkich oczu. Po czym z pelna powaga stwierdzil, ze kwalifikuje sie na odwyk kosmetyczny.

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Contax

Nie przyslala Ci obiecanego pudeleczka, pomimo, ze to Ty dalas najwyzsza oferte? co za beszczelnosc

Dokładnie tak, niestety.
Oczywiście do tego zero reakcji na maile...
Ten użytkownik miał już kilka neutrali - własnie w stylu, że towar nie do końca zgodny z opisem i że brak reakcji na maile, ale zaryzykowałam. W sumie cena i tak standardowa, więc pod tym względem ok - no ale na pudełeczku też mi zależało..

[Ines-ka]

Moje postanowienie noworoczne którego będę się twardo trzymać
Kupię pryzmy 01/02
Paletę Pupy Żyrafa
Meteoryty
I to co zaplanowałam w styczniowym zamówieniu Ori.

Będziecie trzymać kciuki?

[Contax]

Napisane przez Gothic_Daisy

Dokładnie tak, niestety.
Oczywiście do tego zero reakcji na maile...
Ten użytkownik miał już kilka neutrali - własnie w stylu, że towar nie do końca zgodny z opisem i że brak reakcji na maile, ale zaryzykowałam. W sumie cena i tak standardowa, więc pod tym względem ok - no ale na pudełeczku też mi zależało..

Moze jest gdzies na wyjezdzie i odezwie sie po powrocie. Jednak do tego czasu wstrzymalabym sie z wystawieniem komentarza. W zasadzie mogla wyslac omylkowo komus innemu kuleczki w oryginalnym pudelku. Tylko i ta sytuacja tez jest malo komfortowa, bo watpie, ze osoba ktora dostala gratisowo pudeleczko przyzna sie do tego. A moze sprobuj i wyslij e-maile do pozostalych dwoch wygranych osob z zapytaniem.

Qurcze przeciez zaplacilas za nie, i poki co jest to niewywiazanie sie z umowy cywilnoprawnej, bo dostalas nie to za co zaplacilas.

[Gothic_Daisy]

Z tego co patrzyłam, użytkownik logował się po moim wysłanym mailu, a więc miał dostęp do sieci, czyli otrzymał mojego maila (a nawet dwa). Sprobuję napisać do tych osób, nic mi nie szkodzi

ech, tak to jest z tym allegro - czasem się trafi super okazja, a czasem są problemy...

[SiSleyS]

Gotowa! Piszę tak późno bo TŻ do mnie przyszedł i teraz na chwilkę się wyrwałam do kompa.

Paletka YSL bardzo fajnie nadaje się jako cienie, a główny punkt programu- czyli meteorytki też były użyte.

Efekt- baaaardzo delikatna poświata, pomalowałam się tym pyłkiem z dna pudełeczka i były jaja bo jak za pierwszym razem pudełko obróciłam to wyleciało tego pyłu że hej! I łazienka bardziej się świeciła niż ja
Zastanawiam się czy właśnie tak ma być- delikatne drobineczki na twarzy, ale z daleka to różnicy nie widzę hmmm, dzisiaj wieczorem przed zmyciem makijażu spróbuję trochę więcej ich dać w miejsce różu, bo przyznam że bardzo lekko się nimi musnęłam.

Wizażanki a czy Wy widzicie aż tak dużą różnicę z meteorytami na twarzy i bez? Wiem, jutro w dziennym świetle jeszcze pokombinuję- możliwe że będzie lepiej wszytsko widoczne