BOKS -fitness dla kobiet GDAŃSK ???

[slodkabejbi]

Witam

od pewnego czasu zastanawiam się nad zajęciami z boksu, ale nie w formie sportu kontaktowego (nie lubię nikogo bić ), lecz po prostu "okładania worka". Chciałabym poćwiczyć ciosy, nabyć kondycji i rozładować agresję. I tu pojawia się moje pytanie: czy możecie polecić mi takie zajęcia w Gdańsku, ew. Sopocie? I nie chodzi mi tu oczywiście o jakąś "mordownię" z wielkim pitbullem na ścianie, specjalizującą się w MMA, ale raczej przyjazny kobietom fitnessklub
Proszę o pomoc, bo wydaje mi się że to fajny sposób na podrasowanie kondycji w wakacje

[strus2001]

Po pierwsze to sugerowalabym kickboxing a nie boxing, ciekawszy, bo do pracy nog dochodza kopniaki i inne, co ladnie wplywa na cialo. Po drugie, jesli startujesz od podstaw, to nikt przy zdrowych zmyslach, nie bedzie proponowal bezposredniego kontaktu z przeciwnikiem. Podstaw uczysz sie bijac worek (t-box), i naprawde, doskonalenie techniki, szybkosci i sily uderzenia, trwa miesiacami, a nie ze rach ciach ciach i juz cie na sparring wysylaja. Po trzecie, jesli naprawde chcesz sie czegos nauczyc, to idz do szkoly walki a nie podskakuj i wymachuj raczkami w powietrzu na "fitness-boxingu", to nic ci nie da, miesnie poczujesz dopiero uderzajac w worek. Po czwarte, duzo sztuk walki to wlasnie MMA (mixed martial arts), i nie ma to nic wspolnego z "mordownia, pitbullami itd". W mma chodzi o to, ze pewne style walki maja podstawy u paru innych sztuk, kickboxing jest typowym przykladem (a malo kto wie, ze jest to po prostu full contact karate). Odsylam do wikipedia.
Co do samych cwiczen, sa mega wyczerpujace, daja duzo satysfakcji, w mojej grupie jest wiecej lasek niz gosci (nie jest to typowa meska sztuka walki), super rzezbia cialo, itp itd. Same plusy. Polecam!