Panny Młode 2008 cz.II

[anisia]

kurcze, teraz to spanikowałam....

dziekuje dziewczyny, postaram się w następnym tygodniu na pewno już coś pomierzyć i zamówić. Boję się strasznie chciałabym z moją mamą pomierzyc sukienki, ale ona zawsze nie ma czasu. Niestety, sklepy z sukienkami min. 25 i 50 km ode mnie

[katey]

Napisane przez m.a.r.t.a

Może spróbuj Skrzypovity, słabe paznokcie mogą odzwierciedlać niedobór wit.A, E, żelaza, cynku, selenu czy krzemu.
Co do tych odżywek nawierzchniowych to sprawa bardzo indywidualna ja na paznokcie stosuje--> klik

ja wypróbowałam belisse skrzyp (podobno ma najwięcej skrzypu) i poskutkowało tym że włosy przestały mi wypadać (a to głownie mi chodziło), ale paznokcie też się wzmocniły więc może spróbuj, nie jest jakoś strasznie droga więc można efekt miałam już po skończonym opakowaniu (50szt)

Napisane przez Madlen__18

/3/

wypowiem się tylko tak: o matko!

Napisane przez anisia

kurcze, teraz to spanikowałam....

dziekuje dziewczyny, postaram się w następnym tygodniu na pewno już coś pomierzyć i zamówić. Boję się strasznie chciałabym z moją mamą pomierzyc sukienki, ale ona zawsze nie ma czasu. Niestety, sklepy z sukienkami min. 25 i 50 km ode mnie

nie panikuj bedzie dobrze, ale rzeczywiście należałoby troszkę podgonić sprawy... moja szwagierka z mężem załatwiali wszystko praktycznie na 2 miesiące przed ślubem i się udało... fakt że wtedy latania więcej i nerwówka ale jak się chce to sie da załatwić wszystko

[ava80]

asiuk napisała:

Wczoraj przez przypadek wstąpiliśmy z narzeczonym do jubilera w Silesii. Oglądaliśmy obrączki firmy Łazur, bo najprawdopodobniej będziemy mieli zupełnie klasyczny wzór, a ceny mają przystępne (np. para obrączek o szerokości 5 mm, całkiem gładkich, płaskich to 900 zł, a ja nawet znalazłam kiedyś u innego jubilera - też z tej firmy - za 800 zł ) Wydaje mi się, że na mojej łapce ładniej prezentują się takie szerokości 4 mm, z kolei na ręce TŻ - 5 mm. Pani w salonie powiedziała, że trzeba zamawiać parami, czyli nie można wziąć sobie dwóch różnych szerokości Nie wiem, co mam z tym fantem zrobić, bo cena jest bardzo fajna (w porównianiu z Apartem to niebo a ziemia ).
Czy będziecie miały obrączki różnej szerokości? Jeśli tak, to z jakich firm?

asiuk
napisz maila na obraczki@op.pl
facet sprzedaje na allegro ale na prawie 300 aukcji nie ma żadnego negatywa i wszyscy zachwyceni!! my mamy komibnowane dwukolorowe do tego częsciowo polerowane a częsciowo satynowane na wzór 322 apart. cena w apart 2200 za arę a on zrobił za 900 zł!
ma naprawde fajne ceny i jak mu puścisz fotkę to ci wyceni.
obrączki przyszły sliczne i idealnie dobral rozmiar po naszych opisach!
a dodatkowo na 100% wykona dwa rozmiary = jedna na 4mm druga na 5mm


ANISIA!
mamy ślub tego samego dnia a wyprzedzam cie tylko o sukienkę (wiem jaką i gdzie, ale jeszcze nie zaczęta bo materiał "dociara" do PL).

[anisia]

dzieki Wam dziewczyny, sęk w tym,ze ja nie wiem jeszcze gdzie... byłam w kilku salonach ale jakoś żadna mi nie wpadła w oko... nie mierzyłam jeszcze żadnej.
Jesli któraś z Was jest z kujawsko-pomorskiego (pewnie wątpliwe...) to proszę może polecicie mi salon, w którym wy kupowałyście sukienki?

Mieszkanie, które kupilismy i remontujemy jest w innym mieście niż mieszkam do tej pory więc trudno mi będzie znaleźć kosmetyczkę i fryzjera. Nie ma to jak polecony przez kogoś..

[shakna]

Napisane przez anisia

dzieki Wam dziewczyny, sęk w tym,ze ja nie wiem jeszcze gdzie... byłam w kilku salonach ale jakoś żadna mi nie wpadła w oko... nie mierzyłam jeszcze żadnej.
Jesli któraś z Was jest z kujawsko-pomorskiego (pewnie wątpliwe...) to proszę może polecicie mi salon, w którym wy kupowałyście sukienki?

Mieszkanie, które kupilismy i remontujemy jest w innym mieście niż mieszkam do tej pory więc trudno mi będzie znaleźć kosmetyczkę i fryzjera. Nie ma to jak polecony przez kogoś..

Ja jestem z kujawsko pomorskiego - dokladnie z wloclawka. Suknie ogladalam w salonach w bydgoszczy. W jednym sklepie mi sie spodobala. Maly salonik strona do niego www.dominika.net.pl u mnie we Włoclawku jest salonik, ktory wspólparcuje wlasnie z Dominika. Mieli tam suknie, którą przymiezalam w Bydgoszczy.. Dla mnie jeszcze wygodniej bo mozna wypozyczyc suknie.. W sobotę jadę do Płocka butów poszukać Ślub 14.06

[anisia]

z kuj-pom?super! chociaz jedna osóbka!
ja mieszkam na razie pomiędzy Sierpcem a Toruniem ale już niedługo będę w Toruniu na stałe. A gdzie ten salonik we W-ku? Byłam w kilku ale nie wpadło mi nic w oko...

shakna - a jaki model sukienki w Bydgoszczy mierzyłas i w jakiej cenie jesli moge spytać?

[shakna]

Napisane przez anisia

z kuj-pom?super! chociaz jedna osóbka!
ja mieszkam na razie pomiędzy Sierpcem a Toruniem ale już niedługo będę w Toruniu na stałe. A gdzie ten salonik we W-ku? Byłam w kilku ale nie wpadło mi nic w oko...

shakna - a jaki model sukienki w Bydgoszczy mierzyłas i w jakiej cenie jesli moge spytać?

Model.. hm... juz szukam S/108 jak dobrze poszukasz to znajdziesz . Cena to 1750, u mnei we Wku, w Bydg kosztowała 1600. Wypozyczenie polowa ceny. Ja to skromniacha jestem i ta suknia bardzo mi sei podoba i ja w niej tez nawet nawet wygladam

[lulucelo]

CZesc dziewczyny ja tez biore slub w 2008, i tak jak u was przygotowania w toku. Troche ciezej jest bowiem organizuje go na odleglosc,i jeszcze bedzie francuska rodzina mojego meza a bylam tylko tydzien w Polsce. Zaraz przed swietami a to co juz zalatwilam :
Mam sale, kamerzyste, fotografa, pania od ciast, kupiona wodke, zarezerwowane auto, upatrzonych fryzjera kosmetyczke ( jestem poumawiana), kwiaciarnie, noclegi dla czesci Francuskiej gosci, wyslane zaproszenia, jestem po rozmowie u ksiedza, mam bielizne buty czekam na welon suknie i bijuterie. Zrobilam winietki na stol, rozki na ryz, koszyczki dla dziewczynek moich druchenek, na cukierki, platki roz i na mini zdjecia, urne na koperty (musze donkonczyc), ksiege Gosci (musze dokonczyc) , opaski dla druchenek zrobione draze opakowania sa...

Wlasnie moj slub bedzie mieszanka tradycji Francuskich i polskich. Z uwagi na dwujezycznosc zaproszenia winietki itd robilam sama, to samo z urna i ksiega gosci. Trcohe jest roboty z tym wszystkim ale dalo rade. Zaproszenia sie wszystkim bardzo podobaly.

Czesto slysze ze takie wymyslanie , ale wiecie co chce pogodzic te dwie tradycje i jesli w Polsce male druchenki to wymyslanie, to dla francozow tluczenie kielszkow to tak samo ciagle slysze krytyke ale trudno to bedzie moje wesele i moj slub

Wklejam buty do kosciola i na zmiane ( moze nie idealne ale tak jak mowie kupowane w pospiechu , te na zmiane to ccc, druge to inna firma za kazde dalam 70 zlotych) i moje zaproszenie to akurat wersja francuska, na polskiej tylko tekst byl inny

[toverek83]

Napisane przez lulucelo

CZesc dziewczyny ja tez biore slub w 2008, i tak jak u was przygotowania w toku. Troche ciezej jest bowiem organizuje go na odleglosc,i jeszcze bedzie francuska rodzina mojego meza a bylam tylko tydzien w Polsce. Zaraz przed swietami a to co juz zalatwilam :
Mam sale, kamerzyste, fotografa, pania od ciast, kupiona wodke, zarezerwowane auto, upatrzonych fryzjera kosmetyczke ( jestem poumawiana), kwiaciarnie, noclegi dla czesci Francuskiej gosci, wyslane zaproszenia, jestem po rozmowie u ksiedza, mam bielizne buty czekam na welon suknie i bijuterie. Zrobilam winietki na stol, rozki na ryz, koszyczki dla dziewczynek moich druchenek, na cukierki, platki roz i na mini zdjecia, urne na koperty (musze donkonczyc), ksiege Gosci (musze dokonczyc) , opaski dla druchenek zrobione draze opakowania sa...

Wlasnie moj slub bedzie mieszanka tradycji Francuskich i polskich. Z uwagi na dwujezycznosc zaproszenia winietki itd robilam sama, to samo z urna i ksiega gosci. Trcohe jest roboty z tym wszystkim ale dalo rade. Zaproszenia sie wszystkim bardzo podobaly.

Czesto slysze ze takie wymyslanie , ale wiecie co chce pogodzic te dwie tradycje i jesli w Polsce male druchenki to wymyslanie, to dla francozow tluczenie kielszkow to tak samo ciagle slysze krytyke ale trudno to bedzie moje wesele i moj slub

tyle juz zrobilas?????brawo jestem pelna podziwu!a kiedy ten slub?tzn w jakim miesiacu?podobaja mi sie sluby laczone tzn laczenie polskiej tradycji z inna zobaczysz ze wszyscy beda zadowoleni..a ludzie?a niech gadaja

[anisia]

bardzo Ci dziekuję shakna

śliczna tylko ten wierzchni materiał to musiałabym koniecznie zobaczyć. Swoją drogą to sie zastanawiam czym się rózni od s/109...

To firma z Inowrocławia a ja mam tam rodzinkę więc moze nawet tam się przejadę

s/127 i s/131 mi się też nawet podoba

[lulucelo]

Tak powklejam zdjecia tego wszystkiego bo w sumie troche to jest roboty a szczegolnie szukanie inspiracji po stronach internetowych moze komus moje pomysly sie przydadza. slub 02.08.08

[katey]

Napisane przez lulucelo

Tak powklejam zdjecia tego wszystkiego bo w sumie troche to jest roboty a szczegolnie szukanie inspiracji po stronach internetowych moze komus moje pomysly sie przydadza. slub 02.08.08

ale mi sie podobają Twoje buty te z czubkiem...
kurde jakbym takie znalazła to od razu bym się na takie zdecydowała... i to za taką cenę!! Moje mi sie średnio podobają, a kupiłam je bo już nie chciało mi się łazić po sklepach..zresztą te ceny butów ślubnych to czasem powalają na kolana!

[lulucelo]

nie chodzi o to ze sa brzydkie ale ja mam takie szerokie stopy ze to tych butow one srednio pasuja. to taki maly producent kolo czestochowy firma nazywa sie Eljar Aranci cos takiego, dla dziewczyn z okolic to namiar na ta firme to gielda na stadionie zuzlowym albo bezposrednio w jaskorwie. te buty sa tez na portalu www.bialebuty.pl
tylko te tasiemki poobcinam bo do niczego nie nadaja sie jak dla mnie, no i ceny na internecie juz zupelnie nie te same.

http://www.bialebuty.com.pl/index.ph...t&id_ass=2420&
Wiec jezeli mozecie to polecam raczej producenta

[m.a.r.t.a]

Napisane przez izazusia

To wzór zaproszeń które my zamówiliśmy- wg mnie są ładne eleganckie i tanie.
http://allegro.pl/item337580748_zapr..._zdjeciem.html

Ładne i rzeczywiście eleganckie.

Napisane przez Agata R

u nas raczej odpada całowanie na slubie... a szkoda bo mi to tez sie podoba...

A ja szczerze mówiąc nie wiem jaki jest zwyczaj w moim Kościele, bo nigy tam na ślubie nie byłam. U mnie raz do roku zmieniają się Księża. Nawet nie wiem kto mi będzie udzielał ślubu, czy w ogóle będę mogła sobie wybrać konkretną osobę.

Napisane przez anisia

Witajcie!

dawno mnie tu nie było... ciagle mam mało czasu na sprawy slubne ze wzgledu na remonty mieszkania

Na razie mam tylko zaklepany termin w kosciele, orkiestre i salę.

Trochę sie stresuję,ze nie mam jeszcze sukienki a slub 30.08.

Dziewczyny, gdzie w pierwszej kolejności mam sie udać? Po sukienkę, po buty czy może jeszcze inne sprawy powinnam w pierwszeństwie załatwić typu fryzjer, makijazystka?

Na Twoim miejscu najpierw wypatrzyłabym i zamówiła suknie. Kupno butów uzależnione jest od terminu Twoich ostatecznych przymiarek/poprawek bo już na nich musisz mieć swoje ślubne buty jak i biustonosz, jeśli planujesz. 3 miesiące przed ślubem pochodź po fryzjerach, kosmetyczkach, makijażystkach i umów się na wizytę, wiązankę wystarczy zamówić tydzień przed tym ważnym dniem.
Powodzenia!

Napisane przez Madlen__18

/3/

Napisane przez lulucelo

Czesto slysze ze takie wymyslanie , ale wiecie co chce pogodzic te dwie tradycje i jesli w Polsce male druchenki to wymyslanie, to dla francozow tluczenie kielszkow to tak samo ciagle slysze krytyke ale trudno to bedzie moje wesele i moj slub

Lulucelo to Wasz ślub! I nie powinnaś się martwić zbędnymi komentarzami, to ma być Wasza najpiękniejsza chwila i nikt nie może Wam odebrać tego szczęścia. Ja z miłą chęcią chciałabym być na ślubie łączonym, poznać inne zwyczaje a przy tym świetnie się bawić.

[lulucelo]

Napisane przez m.a.r.t.a

Lulucelo to Wasz ślub! I nie powinnaś się martwić zbędnymi komentarzami, to ma być Wasza najpiękniejsza chwila i nikt nie może Wam odebrać tego szczęścia. Ja z miłą chęcią chciałabym być na ślubie łączonym, poznać inne zwyczaje a przy tym świetnie się bawić.

No wlasnie tylko ze ludziom sie wydaje ze to jest takie amerykaskie ze ojciecm nie poprowadzi do slubu a meza mama, ze beda male druchenki, ze jedna z nich bedzie niosla nasze obraczki, i ze pocalunek w czasie mszy po przysiedze, i tak samo draze rozdawane gosciom ale to tylko nam sie moze tak wydawac bo akurat wszytkie te tradycje sa tez we Francjii moja tesciowa 30 lat temu miala wszystko tak robione. Wlasnie ostatnio mi przypomniala ze gosciom sie rodzaje kokardy tiulow na auta i jestem w trakcie robienia

Mowia czasem ze po co ze slub w Polsce bla bla bla ale wlasnie chcialabym zeby ci Francuzi tez cos odnalezli ze swoich tradycji, dlatego bedzie dj i piosenki francuskie do tanca, takze takie mniej znane a we Francji uchodzace za standardy, jedyna rzecz ktora bedzie polska to chyba jedzenie, no bo inaczej sie nie da. Pozatym nie wyobrazam sobie takze zeby francuzi cale wesele pili wodke bedzie dla nich wino i znow musi byc francuskie, bo oni w sumie do takie smaku sa przyzwyczajeni. Podobnie z szampanem, kto mowil ze nie musi byc prawdziwy jakies dorato sie nada bo goscie i tak nie widza etykietki, ale przecziez nie dla etykietki kupuje sie szampana, pozatym bardzo bede nalegala zeby byl rozlewany przy gosciach a nie tak jak to zwykle bywa ze goscie wchodza a to juz nalane, no to sie zupelnie inaczej degustuje i taka jest prawda

A moje druchenki beda mialy takie sukienki kolorem przewodnim jest u mnie lila to pasek bedzie lila a sukienka ecru. To z tej strony
http://www.vertbaudet.fr/robe-enfant...066073015.aspx

[m.a.r.t.a]

Napisane przez lulucelo

A moje druchenki beda mialy takie sukienki kolorem przewodnim jest u mnie lila to pasek bedzie lila a sukienka ecru. To z tej strony
http://www.vertbaudet.fr/robe-enfant...066073015.aspx

Boże ale one będą słodko wyglądać .

[lulucelo]

tym bardziej ze wszystkie sa sliczne blondyneczki, w roznych odcieniach blondu, piec polek i jedna Francusko- angielka tylko jeszcze sie zastanawiam bo znalazlam taka sukienke tez i nie wiem bo moze dla tych dwoch starszych osmiolatek bedzie lepsza bo nie chce zeby wygladaly zbyt dziecinnnie, znaczy sie nie chce zeby sie zle czuly a wy co myslicie? dla tyh co maja 3 latka ( 2 sztuki) 4 latka ( jedna sztuka) i piec latek (jedna sztuka) tamte sa napewno ok, ale czy nadaja sie dla dluuuuuuuugich osimiolatek co nosza rozmiar 10 latek a wygladaja na 12 ? i jeszcze jedno sliczne zdjecie :&agrave znalazlam przy okazji

[sanetka]

ogladalam obraczki. proste,zlote. jeden jubiler chce 650zl a drugi 740. tylko u tego drugiego mamy 15% znizki wiec wychodzi podobnie. to chyba niedrogo?

[Aliszcze]

Dziewczyny, 2 dni do ślubu!! zaczęłam panikować najbardziej przeraża mnie ślub, mówienie do mikrofonu!!!i w ogóle wszystko!!
dziś byliśmy u proboszcza omówić ceremonię, proboszcz powiedział, żebyśmy pocałowali obrączki zanim nałożymy je sobie nawzajem, a dodatkowo zalecił panu młodemu pocałowanie dłoni panny młodej, jak już założy obrączkę.
ech dziewczyny, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

[blush]

Aliszcze napewno będzie dobrze
trzymaj się dzielnie i nie martw się

zdaj relację "po", przydadzą się nam dobre rady

[asiuk]

Napisane przez kina2807

dzięki, świetne są, ale troszkę za drogie

Wiem właśnie, że najtańsze nie są. Ja będę potrzebowała ok 40 sztuk (nie wiem dokładnie, nie sprawdzałam, bo niektórzy goście przyjdą sami, np. babcie)

Napisane przez izazusia

To wzór zaproszeń które my zamówiliśmy- wg mnie są ładne eleganckie i tanie.
http://allegro.pl/item337580748_zapr..._zdjeciem.html

W Międzyzdrojach również praktykuje się pocałunek w rękę przy zakładaniu obrączek- panna młoda gdy chce może też pocałować obrączkę pana młodego.Jest to jeden z najbardziej wzruszających momentów.

Bardzo fajne zaproszenia i cena też super!
Też słyszałam o całowaniu obrączek - bardzo mi się to podoba.
Myślę, że to kwestia księdza, u mnie zapewne nikomu nie przeszkadzałoby pocałowanie w rękę ani nawet w usta, tylko po prostu się tego nie praktykuje.

Napisane przez toverek83

wy sobie piszecie ze chodzicie na jakies zabiegi a ja siedze w domu i nie pojde nigdzie bo mnie zaraz uczuli poparzy twarz...ej nie wiem kobiety jak ja wogole sie umaluje tzn jak mnie umaluja na slub bo bedzie problem...ale to za 6 miesiecy....az.....:rolle yes:

Próbowałaś może jakieś kosmetyki kolorowe z apteki, np. Vichy, La Roche Posay (mają cienie do powiek, szminki)?

Napisane przez katey

ja wypróbowałam belisse skrzyp (podobno ma najwięcej skrzypu) i poskutkowało tym że włosy przestały mi wypadać (a to głownie mi chodziło), ale paznokcie też się wzmocniły więc może spróbuj, nie jest jakoś strasznie droga więc można efekt miałam już po skończonym opakowaniu (50szt)

Też zażywam Belissę Na razie nie widzę specjalnych efektów, ale za jakiś czas na pewno będzie różnica
Dodatkowo używam preparatów Nail Tek - tylko że strasznie wysuszają skórki, trzeba uważać przy aplikacji. Wczoraj zrobiłam sobie "kurację": do ciepłej wody wlałam trochę oliwy z oliwek i dodałam sok z cytryny. Moczyłam w tym dłonie, bo miałam okropnie zarośnięte skórki - wszystko świetnie dało się usunąć i odsunąć
Używam także na noc olejku L'Oreal.

Napisane przez ava80

asiuk
napisz maila na obraczki@op.pl
facet sprzedaje na allegro ale na prawie 300 aukcji nie ma żadnego negatywa i wszyscy zachwyceni!! my mamy komibnowane dwukolorowe do tego częsciowo polerowane a częsciowo satynowane na wzór 322 apart. cena w apart 2200 za arę a on zrobił za 900 zł!
ma naprawde fajne ceny i jak mu puścisz fotkę to ci wyceni.
obrączki przyszły sliczne i idealnie dobral rozmiar po naszych opisach!
a dodatkowo na 100% wykona dwa rozmiary = jedna na 4mm druga na 5mm

Dziękuję za namiary

Napisane przez lulucelo

CZesc dziewczyny ja tez biore slub w 2008, i tak jak u was przygotowania w toku. Troche ciezej jest bowiem organizuje go na odleglosc,i jeszcze bedzie francuska rodzina mojego meza a bylam tylko tydzien w Polsce. Zaraz przed swietami a to co juz zalatwilam :
Mam sale, kamerzyste, fotografa, pania od ciast, kupiona wodke, zarezerwowane auto, upatrzonych fryzjera kosmetyczke ( jestem poumawiana), kwiaciarnie, noclegi dla czesci Francuskiej gosci, wyslane zaproszenia, jestem po rozmowie u ksiedza, mam bielizne buty czekam na welon suknie i bijuterie. Zrobilam winietki na stol, rozki na ryz, koszyczki dla dziewczynek moich druchenek, na cukierki, platki roz i na mini zdjecia, urne na koperty (musze donkonczyc), ksiege Gosci (musze dokonczyc) , opaski dla druchenek zrobione draze opakowania sa...

Wlasnie moj slub bedzie mieszanka tradycji Francuskich i polskich. Z uwagi na dwujezycznosc zaproszenia winietki itd robilam sama, to samo z urna i ksiega gosci. Trcohe jest roboty z tym wszystkim ale dalo rade. Zaproszenia sie wszystkim bardzo podobaly.

Czesto slysze ze takie wymyslanie , ale wiecie co chce pogodzic te dwie tradycje i jesli w Polsce male druchenki to wymyslanie, to dla francozow tluczenie kielszkow to tak samo ciagle slysze krytyke ale trudno to bedzie moje wesele i moj slub

Wklejam buty do kosciola i na zmiane ( moze nie idealne ale tak jak mowie kupowane w pospiechu , te na zmiane to ccc, druge to inna firma za kazde dalam 70 zlotych) i moje zaproszenie to akurat wersja francuska, na polskiej tylko tekst byl inny

Witam nową pannę młodą
Nie przejmuj się krytyką, ja też co chwilę to słyszę: że głupota, że sama jestem głupia, że wymyślam, kombinuję, przesadzam... Cóż, należy robić swoje
Podziwiam za świetną organizację i zapał do pracy
Zaproszenia ciekawe, kojarzą mi się z dość frywolnym gorsetem, jak w jakimś francuskim kabarecie
Podobają mi się buty na pierwszy dzień, zwłaszcza za tą cenę

Napisane przez sanetka

ogladalam obraczki. proste,zlote. jeden jubiler chce 650zl a drugi 740. tylko u tego drugiego mamy 15% znizki wiec wychodzi podobnie. to chyba niedrogo?

Oczywiście, że niedrogo

Napisane przez Aliszcze

Dziewczyny, 2 dni do ślubu!! zaczęłam panikować najbardziej przeraża mnie ślub, mówienie do mikrofonu!!!i w ogóle wszystko!!
dziś byliśmy u proboszcza omówić ceremonię, proboszcz powiedział, żebyśmy pocałowali obrączki zanim nałożymy je sobie nawzajem, a dodatkowo zalecił panu młodemu pocałowanie dłoni panny młodej, jak już założy obrączkę.
ech dziewczyny, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Będzie dobrze!! Trema dopadnie każdą z nas - mnóstwo nerwów, wątpliwości.
Trzymam kciuki!!!

[gosia1007]

Cholerka a ja chyba zmieniam salę na trzy miesiące przed ślubem Jutro jadę do tej "nowej" i będziemy musieli się ostatecznie zdecydować.
Wszystko było do tej pory ok, tylko u mnie to zawsze wszystko na potem. Dzisiaj pojechałam oglądać pokoje w naszej bursie szkolnej dla gości, którzy będą chcieli przenocować. Jak je zobaczyłam to prawie się popłakałam. Sęk w tym, że w okolicy nie ma hotelu, w którym mogłabym tych ludzi położyć, więc wszystko wskazuje na to, że zmienię salę, ponieważ ta druga ma śliczniutkie pokoje (sama w sobie zresztą też jest super, tylko mniejsza od poprzedniej).
Ale dobrze mi tak, zabieram się ostro do roboty. Nie ma zostawiania na ostatnią chwilę.

[katia0117]

Napisane przez m.a.r.t.a

Boże ale one będą słodko wyglądać .

Ojjj tak

Napisane przez Aliszcze

Dziewczyny, 2 dni do ślubu!! zaczęłam panikować najbardziej przeraża mnie ślub, mówienie do mikrofonu!!!i w ogóle wszystko!!
dziś byliśmy u proboszcza omówić ceremonię, proboszcz powiedział, żebyśmy pocałowali obrączki zanim nałożymy je sobie nawzajem, a dodatkowo zalecił panu młodemu pocałowanie dłoni panny młodej, jak już założy obrączkę.
ech dziewczyny, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Kochan nie martw się wszystko będzie pięknie,a Ty przede wszystkim,więc proszę zając sie sobą i nie siedzieć tyle przy kompie bo bedą worki pod oczami teraz pozostaje czas na głeboki oddech i relaks,przed wielkim dniem...a jak juz bedziesz po to oczywiscie musisz powiedziec jak było z najdrobniejszych szczegółach

[madzikk85]

Aliszcze trzymam kciuki za Wasi bede bacznie obserwowala niebo za dwa dni ale pogoda ostatnio jest wiosenna wiec spokojniea z tym calowaniem obraczek to jest tak ze w tym calym stresie wszystkie wczesniejsze ustalenia jakos wylatuja z glowy...najwazniejsi jestescie WY i zadnym szczegółami sie nie przejmujpowodzenia!!!

[asiuk]

Dziewczyny, w jakim czasie u Was na weselu będzie pierwszy taniec? Po toaście? Po obiedzie?
Myślałyście też może, kiedy powinien "wjechać" na salę tort? O tort pytam dlatego, że moja fotografka będzie tylko max. 3 godziny na weselu i mówiła, że jedna para miała tort po obiedzie - można było wtedy fajne fotki zrobić

[Aliszcze]

Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie jutro idę do kosmetyczki na maseczkę i mam zamiar się relaksować ale czasem mam chwile paniki i rozumiem tych, co uciekają do Las Vegas by ślubować

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Aliszcze

Dziewczyny, 2 dni do ślubu!! zaczęłam panikować najbardziej przeraża mnie ślub, mówienie do mikrofonu!!!i w ogóle wszystko!!
dziś byliśmy u proboszcza omówić ceremonię, proboszcz powiedział, żebyśmy pocałowali obrączki zanim nałożymy je sobie nawzajem, a dodatkowo zalecił panu młodemu pocałowanie dłoni panny młodej, jak już założy obrączkę.
ech dziewczyny, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Ten mikrofon też mnie stresuje. Boje się też, że ze stresu nie będę wiedziała, kiedy wstać, kiedy usiąść, kiedy uklęknąć. Bo normalnie na mszy to wiadomo widzisz kto co robi, a tak jak sie jest na samym początku, jeszcze jakaś gafę popełnię.

Aliszcze ale masz fajnie, oby pogoda dopisywała i słonko mocno świeciło

[malin30]

Marta, a Wy nie będziecie mieli próby przed ślubem? U nas była i to trochę pomaga. Dodatkowo ksiądz sam dyskretnie podpowiadał podczas mszy, co robić
asiuk, my mieliśmy pierwszy taniec dopiero po obiedzie (wesele zaczęło się dwie godziny po ślubie o 17), a tort o północy.

[katia0117]

Napisane przez asiuk

Dziewczyny, w jakim czasie u Was na weselu będzie pierwszy taniec? Po toaście? Po obiedzie?
Myślałyście też może, kiedy powinien "wjechać" na salę tort? O tort pytam dlatego, że moja fotografka będzie tylko max. 3 godziny na weselu i mówiła, że jedna para miała tort po obiedzie - można było wtedy fajne fotki zrobić

W moich okolicach raczej jest tak,że pierwszy taniec jest jakoś po obiedzie,a tort jakoś póxno dosyć chociaz nie wiem dokładnie o ktorej godzinie

Napisane przez m.a.r.t.a

Ten mikrofon też mnie stresuje. Boje się też, że ze stresu nie będę wiedziała, kiedy wstać, kiedy usiąść, kiedy uklęknąć. Bo normalnie na mszy to wiadomo widzisz kto co robi, a tak jak sie jest na samym początku, jeszcze jakaś gafę popełnię.

Kurde ja mama tak samo,ze nie wiem kiedy kleknąc kiedy siąśc i stać,chociaz do kosciola chodzę regularnie,to zawsze stoję raczej z tyłu,zeby widziec co ludziska z przodu robią A tu kurde na samym porzątku przyjdzie mi siedziec i jeszcze stres..na pewno się przy czyms zapultam

[blush]

Napisane przez asiuk

Dziewczyny, w jakim czasie u Was na weselu będzie pierwszy taniec? Po toaście? Po obiedzie?
Myślałyście też może, kiedy powinien "wjechać" na salę tort? O tort pytam dlatego, że moja fotografka będzie tylko max. 3 godziny na weselu i mówiła, że jedna para miała tort po obiedzie - można było wtedy fajne fotki zrobić

mój dom weselny ma zwyczaj wyjeżdżać z tortem przyzdobionym sztucznymi ogniami o północy,
nie dokońca mi ten pomysł odpowiada, nie wytrzymam tyle
z TŻ myślimy żeby podać tort, gdzieś po obiedzie, a my w tym czasie udamy sie na krótką sesje zdjęciową

Napisane przez m.a.r.t.a

Boje się też, że ze stresu nie będę wiedziała, kiedy wstać, kiedy usiąść, kiedy uklęknąć. Bo normalnie na mszy to wiadomo widzisz kto co robi, a tak jak sie jest na samym początku, jeszcze jakaś gafę popełnię.

niektórzy księża dyskretnie podpowiadają kiedy usiąść, wstać, itp.