W Walentynki nie chcę kwiatka... wolę pierścień - to jest gratka! Zazdrośnice cz. 31

[JegoKrolewna]

Napisane przez majasn

na chwilę człowiek odejdzie od komputera a tu juz taka produkcja..
a tak a propos to czas zacząć mysleć nad nowym tytułem

"idzie wiosna, wydłuża się dzionek, kiedy dostanę w końcu pierścionek?!" może taki? odstąpię prawa autorskie

[madziamacius8786]

Napisane przez majasn

mi sie z imion bardzo Amelia podoba
chociaż jakby Gwizdaki nazwały Mają to bym happy była z tym, że moje imię to takie troche oszukane jest..

czemu?

Napisane przez JegoKrolewna

"idzie wiosna, wydłuża się dzionek, kiedy dostanę w końcu pierścionek?!" może taki? odstąpię prawa autorskie

brawo wyposzczona ale z jakimi pomysłami podoba mi sie



Uciekam spać Dobranoc !

[najfajniejsza]

Napisane przez JegoKrolewna

słuchałam Czikity i w linkach obok było, patrzcie co znalazłam?! no skarb normalnie a jaki tekst ambitny
http://www.youtube.com/watch?v=DRB1a...eature=related

to powinien być nasz żałosny hymn
to normalnie zagrożenie dla Weselnego Klimatu

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gwizdak

Dziękuję Wam serdecznie za zainteresowanie oraz tak wnikliwy dobór imienia Ale raczej Emowsiur nie....
Maja mówiła, Agata nie mówiła, Ola też nie będzie
Nad Mają się zastanawialiśmy. Teraz ja chcę Lena,a M. musi się z tym oswoić

dla mnie zawsze to będzie się kojarzyło z geografią jak trzeba było sobie wybrać 200 państw, rzek, miast, cokolwiek i pokazać to na mapie nie wiem po co Ci ruska rzeka w domu

Napisane przez madziamacius8786

co to, pies?

Lepiej :"Zdzichu! Do Matki!"

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00091967 nie wiedziałam że oni to mają. Już wiem co sobie zażyczę w nagrodę za zdane prawko

[JegoKrolewna]

Napisane przez madziamacius8786

brawo wyposzczona ale z jakimi pomysłami podoba mi sie



Uciekam spać Dobranoc !

dziękuję, dziękuję, mi też się podoba :P
dobranoc



ja też znikam,
dobranoc

[majasn]

Napisane przez madziamacius8786

czemu?


brawo wyposzczona ale z jakimi pomysłami podoba mi sie



Uciekam spać Dobranoc !

opowiem Wam kiedyś..

mi sie też podoba propozycja tytułu

a powiem Wam w ogóle, że farta miałam, bo akurat wczoraj mi sie @ skończyła..to tak w prezencie dla tż

Dobranoc Madziu

[peach_passion]

wrocławianki patrzcie co jest w dniu naszego spotkania
http://www.groupon.pl/

[majasn]

Napisane przez peach_passion

wrocławianki patrzcie co jest w dniu naszego spotkania
http://www.groupon.pl/

dajemy????:cojest :

[Ilsa Lund]

Napisane przez aleksandrettaa

Ilsa czasem mam wrażenie, że za dużo komedii romantycznych się naoglądałaś. Ja wiem, że Mateusz jest dzieciak ale widzę też, że za wysoko wieszasz poprzeczkę. Oczekujesz od niego wymyślania super randek a tak jak Madzia napisała nie każdy jest super kreatywny.

A ja miałam dziś dobry wynik w pracy. Najlepszy odkąd tam pracuję No ale testu nie zaliczyłam Niby nic poważnego się nie stało ale głupio.

odbiło mi dzisiaj normalnie nie mam takich pretensji ale boli mnie prawy jajnik na owu ogólnie mi będzie starczyć jak trochę dojrzeje a on sam powiedział mi zanim poszedł spać że w sumie cieszy się że rodzice mnie chcą wywalić w urodziny z domu bo mieszkając ze mną i zarabiając sam na swoje potrzeby wydorośleje

a możesz poprawić ten test ?

Napisane przez JegoKrolewna

słuchałam Czikity i w linkach obok było, patrzcie co znalazłam?! no skarb normalnie a jaki tekst ambitny
http://www.youtube.com/watch?v=DRB1a...eature=related

piękna

[majasn]

w ogóle widzę, że charmsy są na grouponie a z tym pokazem to kurcze chyba jakiś znak

[peach_passion]

Napisane przez majasn

w ogóle widzę, że charmsy są na grouponie a z tym pokazem to kurcze chyba jakiś znak

ewidentny!

[majasn]

Napisane przez peach_passion

ewidentny!

i do tego jaka promocja nic tylko brać

[peach_passion]

o tak! takiej okazji nie można przeoczyć

[*Insane]

A ja na Gruponie ostatnio nic ciekawego wyhaczyć nie mogę no!

Nadrobiłam kilka stron, ale jeszcze trochę zostało. No i jak wrócę po pracy to będzie drugie tyle, a będę się pewnie zbierać do B. to zanim wrócę, to w połowie nowego wątku będziecie

Ja makaron też tylko al dente zjem, a P. z kolei wolał bardziej ugotowany, takie kluchy więc zawsze musiałam sobie szybciej wyjąć, a jemu dogotować (rozgotować raczej)

-14*C sprawia, że nie mam najmniejszej ochoty ruszać dupska z domu
wethercast mówi mi jeszcze, że odczuwalna jest... uwaga.... -21*C

---------- Dopisano o 04:54 ---------- Poprzedni post napisano o 04:36 ----------

nadrobiłam i stwierdzam, że nie jesteście normalne
Uśmiałam się trochę z rana

[carmelova]

Dzień dobry bobry

Zupełnie nie rozumiem czemu Gwizdak nie zgadza się na wasze propozycje imienia dla potomka
Moja koleżanka śmiała się z mężem, że dadzą dzieciom na imię Śmierdzisława lub Pierdzisław, ale jak tylko zaszła w ciążę, to zmienili imię na Lena

Jeszcze jestem w łóżku, bo jadę na 11:00 na uczelnię. Fajnie jest się wyspać w środku tygodnia

[najfajniejsza]

Cześć,
lecę do pracy
do zaklikania z tejże

[onlythebest]

Napisane przez Gleniusia

powiedzcie mi tylko - to normalne, że zapach pokrzywy jest taki... niezachęcający? ze smakiem podobnie?

Jak dla mnie jest zniechęcający

Więc żeby nie musieć rezygnować z pokrzywy to kupuję sobie cukierki pokrzywowe, które są całkiem dobre. Mają delikatny posmak ale chociaż nie pachną. Minus to cukier i cena w sumie. Bo 1 filiżanka pokrzywki = 4 cukierki, a w paczce za 7,50 cukierków jest niedużo (może na 1 tydzień), więc różnica w porównaniu do ceny herbatki znacząca. Ale czego się nie robi dla włosów


Ja wieczna prostowaczka włosów wczoraj polożyłam się z wilgotnymi spać i jak wstałam rano to miałam takie śliczne falowane(jak jeszcze kilka lat temu zanim zaczęłam prostować), ale jak rozczesałam to prawie znikły Chyba wyrzucę te diabelskie narzędzie czyli prostownię i przestanę rozczesywać hehe bo fajnie takie kręciołki mieć

[magda2109]

Napisane przez carmelova

Jeszcze jestem w łóżku, bo jadę na 11:00 na uczelnię. Fajnie jest się wyspać w środku tygodnia

No co Ty nie powiesz?

Ja też miałam być Lena

Cześć

[osz rety]

Napisane przez najfajniejsza

co do walentynek - ja traktuję je jak halloween. dla mnie to obce i narzucone niedawno święto. choć zabawę przebierankową chętnie bym urządziła ale taka okazja się zdarza jednak rzadziej niż możliwość okazywania sobie uczuć w jakiś sposób.
koleżanka z pracy pracowała kiedyś w McDonalds. Mówiła, że liczba par przychodzących tam na randki w walentynki była ogromna. wszyscy walczyli, by mieć wtedy zmianę, coby sobie popatrzeć na romantyzm
nic do tego nie mam, fajnie, jak ktoś obchodzi. ale po prostu wolę obchodzić urodziny (są moje prywatne), rocznice (są tylko nasze), wesele mieć (jest tylko moje w tym czasie) itp.
Pewnie będzie mi supermiło, jak dostanę kiedyś laurkę na Dzień Mamy czy Babci, ale to są święta z długą tradycją w naszej kulturze.
Walentynki wydają mi się sztuczne. W dużej mierze z przekory ich nie lubię.

ooo to tak jak ja

Napisane przez *Insane

i tak bym Wam opowiedziała

No tak w dużym skrócie, to spędziłam bardzo miło prawie całą dobę
Dojechałam wieczorem, chwilę posiedzieli jeszcze znajomi, a jak się zawinęli to poszliśmy spać próbowaliśmy obejrzeć film, ale po prostu zasnęliśmy rano B. stwierdził, że nie idzie jednak do pracy i robi sobie dzisiaj wolne (cóż, może sobie na to pozwolić ), więc cały poranek też byczyliśmy się w łóżku. I najfajniejsze w tym wszystkim było to, że ot tak sobie po prostu leżeliśmy/przysypialiśmy wtuleni
W końcu koło 11 ruszyliśmy dupska, zjedliśmy śniadanie, po kawie wypiliśmy. Troszkę mieszkanie ogarnęliśmy, no i jakoś tak leniwie dzień leciał. Poszliśmy na zakupy, B. zaczął robić obiad, ale że zrobiło się późno, to zaczęłam się zwijać po pierwsze, jego współlokator ma mieć dzisiaj gości, po drugie B. i tak musiał na chwilę do babci skoczyć. Ale zapytał, czy nie przyjechałabym jutro no więc mamy się jutro jeszcze zgadać.
Nie zdążyłam dojechać do domu jak dostałam smsa 'już tęsknię'

I w ogóle hmm.... tak normalnie było. Po prostu. Ani super-hiper walentynek, ani nie wiadomo czego nie wyprawialiśmy. Taki zwykły dzień. Ale ta świadomość, że mogę się w każdej chwili przytulić jest faaaajna

super się czyta to co piszesz - cieszę się bardzo, że jesteś przy nim szczęśliwa

Napisane przez raingirl

Wiesz... walnę z grubej rury i będzie pewnie pompatycznie, ale...
dla mnie to on jest "wow" i sama jego obecność, nasza wspólna codzienność, wspólne obowiązki i spędzanie razem wolnego czasu jest "wow", nawet wspólne mycie zębów w sobotę rano jest "wow". Ta, jak to nazywasz małżeńska codzienna miłość jest "wow" i ani ja ani on - nie mamy potrzeby oblekania jej w kwiatki, serduszka i koraliki z walentynkowych kartek
A od kartki walentynkowej zdecydowanie wolę to, że Mąż szykuje mi kąpiel z pianą kiedy wracam z mrozu do domu, albo podaje herbatę i przynosi mi wracając z pracy wafelka

To jest dopiero WOW.

u mnie jest identycznie uwielbiam wspólne kąpiele, wspólne gotowanie, jak źle się czuje aspirynkę mi zrobi - przykryje kołderką, po kąpieli czeka na mnie zielona herbatka i mogłabym wiele wymieniać. Nigdy nie odczułam, że brakuje mi kwiatka, czy słitaśnej kartki walentynkowej - na codzień odczuwam jego miłość

Napisane przez polka764

suknia zamowiona pierwsza przymiarka w czerwcu u księdza też już załatwione, godzina 16:00

super

aa i bardzo ciekawe propozycje dla imienia dziecka Gwizdaka i chciałam dodać, że mi też się Lena podoba (wiem teraz jest na topie), Tż podoba się imię Luiza - więc będzie co do obgadania

[JegoKrolewna]

cześć

[onlythebest]

Napisane przez osz rety

u mnie jest identycznie uwielbiam wspólne kąpiele, wspólne gotowanie, jak źle się czuje aspirynkę mi zrobi - przykryje kołderką, po kąpieli czeka na mnie zielona herbatka i mogłabym wiele wymieniać. Nigdy nie odczułam, że brakuje mi kwiatka, czy słitaśnej kartki walentynkowej - na codzień odczuwam jego miłość

super

No u nas też odkąd razem mieszkamy to mimo prawie 6 letniego stażu jest jeszcze cudowniej.

[sanrioo]

Napisane przez JegoKrolewna

słuchałam Czikity i w linkach obok było, patrzcie co znalazłam?! no skarb normalnie a jaki tekst ambitny
http://www.youtube.com/watch?v=DRB1a...eature=related

masakra

dzień dobry

Ins mi się właśnie też nie chce wychodzić na ten mróz... a mam na 13 trochę późno..

[najfajniejsza]

dziewczyny, potrzebuję porady kosmetycznej.
otóż poszłam się malować i w świetle dziennym, sensem - niełazienkowym, ujrzałam, że mam przeczerwony lewy policzek.
tzn. zawsze miałam zaczerwienione policzki, jakby popękane naczynka czy coś, ale teraz to był kolor bardzo zaogniony, jakby skóra była prawie bordowa.
no nic, walnęłam mejkap i nie widać, ale po wejściu z mrozu do pracy zauważyłam ,ze mnie ten policzek piecze, skóra jest ściągnięta i ”czuję” ją, jak mówię itp.
mniemam, że sobie ten policzek ”przemroziłam”.
znacie domowe sposoby na walkę z takim czymś?

[elena_100]

cześć

zapałam przez was do pracy a to mi się nie zdarza

[majasn]

dobry

u mnie też tak zimno, że nie mam ochoty wstawać a jeszcze muszę się spakować i lecę na pociąg

[Zwies]

Cześć

Znalazłam piękny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=503115

[majasn]

w ogóle to okazik ma tańsze bilety na wydarzenie wrocławskie..i chyba mało chętnych jest, bo tak je rozprzedają
Zwies,

[raingirl]

Napisane przez aleksandrettaa

Jestem wieśniak pachnący jabłkiem. Rain nie będzie mnie już lubić

A czemu mam nie lubić
Nie jojcz głupot

[Zwies]

Napisane przez majasn

w ogóle to okazik ma tańsze bilety na wydarzenie wrocławskie..i chyba mało chętnych jest, bo tak je rozprzedają
Zwies,

To chcę zrobić
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...66&postcount=9

[sanrioo]

Napisane przez najfajniejsza

dziewczyny, potrzebuję porady kosmetycznej.
otóż poszłam się malować i w świetle dziennym, sensem - niełazienkowym, ujrzałam, że mam przeczerwony lewy policzek.
tzn. zawsze miałam zaczerwienione policzki, jakby popękane naczynka czy coś, ale teraz to był kolor bardzo zaogniony, jakby skóra była prawie bordowa.
no nic, walnęłam mejkap i nie widać, ale po wejściu z mrozu do pracy zauważyłam ,ze mnie ten policzek piecze, skóra jest ściągnięta i ”czuję” ją, jak mówię itp.
mniemam, że sobie ten policzek ”przemroziłam”.
znacie domowe sposoby na walkę z takim czymś?

ja tak mam często... pomaga mi zazwyczaj taka maść mojej siostry ziołowa do tyłka dla dzieci albo na jakieś odparzenia... jest rewelacyjna... może jakaś gruba warstwa kremu?..