Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:( - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-27, 10:55   #1291
Imraa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez Anetka0710 Pokaż wiadomość
Nie róbcie łuku na słupki ! Ja przez to oblałam 4 razy za 5 razem dopiero wyjechałam bo nauczylam patrzeć się w lusterka na linie prawie cały czas w prawe a jak przejeżdżam łuk to zerkne sobie w lewe czy dobrze jadę i przejechałam No tylko jak już wcześniej wspomniałam oblałam za nie włączenie dwa razy kierunkowskazów. Następne podejście 07.11 jakoś do mnie to nawet nie dociera to prawko mnie tyle wymeczyło ale kurcze no dalej tak strasznie go pragnę Trzymam kciuku za wszystkie panie a zwłaszcza za te które tak jak ja męczą się na tym cholernym łuku :/
No właśnie ja już poległam na cudownej metodzie na słupki trzy razy. Myślę sobie, że coś musi nie grać... Mam zamiar nauczyć się jechać obserwując linie. Może poskutkuje, bo póki co moje załamanie łukowe jest wielkie. Gdybym oblała 3 razy, ale na różnych rzeczach, to trudno, ale na łuku?! Ciągle przy jednym pachołku?!
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..."

ex-aparatka
19.10.12-23.12.14

Imraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 17:54   #1292
swirrruska
Rozeznanie
 
Avatar swirrruska
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 670
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Ja na dwoch egzaminach luk "robilam metodą słupkową" i się udawało zawsze...

No i dzisiaj mialam właśnie drugi egzamin, jezdziłąm koło 70 minut (10 minut na placyku) i wracając do ośrodka przy cmentarzu (łodzianki wiedzą gdzie...) babcia potknęla się o chodnik i wyleciała mi przed auto, na co egzaminator dał po hamulcach i przesiadka....

następny mam 21 listopada :/
__________________

BLOG

o kosmetykach, makijażu i nie tylko
swirrruska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 18:21   #1293
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

swiruska no to łaczę się w bólu, ja dzis tez jeżdziłam 1.5 h i na samym koncu spaliłam miałam wrazenie, ze egzaminator czeka na mój bład

następny egzam 25.11
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 18:48   #1294
swirrruska
Rozeznanie
 
Avatar swirrruska
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 670
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
swiruska no to łaczę się w bólu, ja dzis tez jeżdziłam 1.5 h i na samym koncu spaliłam miałam wrazenie, ze egzaminator czeka na mój bład

następny egzam 25.11
Masz termin w moje urodziny... przesle Ci dobra energie :P
__________________

BLOG

o kosmetykach, makijażu i nie tylko
swirrruska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 19:42   #1295
sweet89madzia89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 31
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Walczcie o to naprawde warto.Moja przygoda zaczeła się w 2008 roku nie moglam zdac wydalam okolo 4000 tys moze wiecej zdawałam 13 razy.Wrescie zdalam traciłam nadzieje już nie raz ale każdy mówił idz uda się jeżdziłam z kilkoma instruktorami(każdy z nich dużo mnie nauczył każdy pokazał coś nowego więc warto zmieniąc instruktorów) żeby dali opinie na temat mojej jazdy każdy się dziwił uważali że przecież już dawno zdać powinnam.Przed każdym egzaminem mialam nerwice płacz,skręt żołądka i wogóle.Płakałam jak dowiadywałam się że znajomi zdają a ja nie moge odpuściłam sobie około 7 miesiecy mialam więcej już nie podchodzić zaryzykowałam wykupiłam jazdy w nowej szkole u młodego instruktora miał anielską cierpliwość dużo mnie nauczył(Pozdrawiam Bartka.W) dziękuje mu za to i 13.10.2011 miałam egzamin zapisywałam się i czekałam na niego ponad 2 tyg.Nastawiona byłam negatywnie rano miałam jazde godzina 11 egzmain na 12 poszłam z koleżanką opożnienie bylo więc wyjechałam o 14 i co zdałam mimo tego że 13 razy ale wiem teraz co to znaczy ile nerwów kasy i na drodze napewno będe uważać.Więc dziewczyny to jest do zdaniakażdemu się uda napewno 3 mam kciuki za was




Niektórzy będą pewnie krytykować 13 razy,że pewnie nie umiem jeździć fakt za najlepszego kierowce się nie mam wiele musze się nauczyć i wcale nie wstydze się tego ile zdawałam ale ważne że sie nie poddałam a marzenie się spełniło.Teraz będe szanować mój kochany plastik bo wiele mnie on kosztował nie mówie o pieniądzach ale o nerwach i wylanych łzach.POZDRAWIAM

Edytowane przez sweet89madzia89
Czas edycji: 2011-10-27 o 19:44
sweet89madzia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 07:12   #1296
szantka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Kędzierzyn-Kozle
Wiadomości: 2
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Witam.Czesto przeglądałam wasze wpisy i postanowiłam również opowiedzieć wam moja historie.Moja walka z prawkiem trwała prawie rok.Dziś wiem, ze warto było, pomimo częstych porażek ,łez,nie przespanych nocy.Wiem ,że każdy egzamin to koszmar.Swój plasticzek wywalczyłam zdając 9 raz.Miał to być kategorycznie mój ostatni egzamin.I tak sie stało-udało sie 10 sierpnia, kiedy juz straciłam nadzieje,ze to kiedykolwiek nastąpi.
Przeszłam koszmar i wiem dziewczyny jak to boli, gdy po raz kolejny sie nie udaje,a wszyscy wokół swietnie sie bawią,bo już zdali, a ciebie maja za nieudacznika.Dziś wiem jedno- zabraniam wam sie poddawać, walczcie do końca.Gwarantuje wam, ze dzień w którym zdacie bedzie waszym najszcześliwszym dniem w zyciu.Po takich trudach, zdany egzamin smakuje jak torcik z bitą smietana! Co do samego egzaminu, wiem z autopsji wszystko zalezy od egzaminatora.I niech mi nikt nie mówi, ze oblewałam , bo nie umiałam jezdzic. Dziś śmigam już własnym autkiem,jestem szczęsliwa ze mam prawko ,i tylko żal mi kolezanek które zdaly za pierwszym razem,a boją sie wsiąść do auta! Powodzenia dziewczyny -
Ten cholerny plasticzek jest do zdobycia! Trzymam kciuki!
szantka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 08:49   #1297
alusiekmalutki89
Zakorzenienie
 
Avatar alusiekmalutki89
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 5 176
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Dziewczyny
dobrze, że nam ( osobom które zdają, zdają i zdać nie mogą) piszecie swoje wygrane historie!!! To dużo dla nas znaczy, widać że największa głupota to się poddać Ja osobiscie boje się że się nie wyrobie do lutego, a w lutym wchodza te głupie(trudniejsze!) zasady Gdyby nie presja czasu to bym się tak bardzo nie stresowała. Echh... w połowie listopada podchodze 4 raz, najgorsze jest to że 2 razy oblałam na łuku i teraz sie tak go boje na samo słowo " łuk" robi mi się słabo ( autentycznie! )

Sciskam Was mocno
__________________
alusiekmalutki89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-28, 08:57   #1298
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

alusiek, mam dokładnie tak samo, boję się, że nie wyrobię się do lutego. Najgorzej, że u mnie tak długo się czeka na egzamin
__________________
68/2018
36/2017
29/2016
25/2015

natuso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 09:40   #1299
Imraa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez alusiekmalutki89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny
dobrze, że nam ( osobom które zdają, zdają i zdać nie mogą) piszecie swoje wygrane historie!!! To dużo dla nas znaczy, widać że największa głupota to się poddać Ja osobiscie boje się że się nie wyrobie do lutego, a w lutym wchodza te głupie(trudniejsze!) zasady Gdyby nie presja czasu to bym się tak bardzo nie stresowała. Echh... w połowie listopada podchodze 4 raz, najgorsze jest to że 2 razy oblałam na łuku i teraz sie tak go boje na samo słowo " łuk" robi mi się słabo ( autentycznie! )

Sciskam Was mocno
Dokładanie to samo czuję. Po pierwsze presja spowodowana tym, że jeżeli nie wyrobię się do lutego, to czekają mnie nowe testy. Po drugie - przeklęty łuk! Oblałam na nim kilka razy i na samo wspomnienie ściska mnie w żołądku... Gdybym chociaż wiedziała, co robię źle, ale nie potrafię dokładnie tego powiedzieć. Z instruktorem jest super, na egzaminie totalna porażka.
Czytam Wasze historie i staram się nie poddawać. To przecież moje marzenie!
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..."

ex-aparatka
19.10.12-23.12.14

Imraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 11:01   #1300
sweet89madzia89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 31
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

klask i:KOCHANI ZDACIE NAPEWNO JA STRACIŁAM WIARE KAŻDY EGZAMIN BYŁ NEGATYWNY A BYŁO ICH 13-NAŚCIE ALE GDY STRACIŁAM WIARE UDAŁO SIĘ WAM TEŻ SIĘ UDA 3 MAM KCIUKI ZA WSZYSTKICH KTÓRZY NIE MOGĄ ZDAĆ A PRAGNĄ TEN PLASTICZEK!!!


ZDACIE!!!JA ZDALAM TO WY TEZ ZDACIE!!!

A CO DO łUKU JA OBLALAM SPORO RAZY Z 7 ALBO 8 RAZY PIEPRZONA METODA NA SLUPKI ZAWODZILA WIĘC NAUCZYLAM SIĘ NA WYCZUCIE I UDAŁO SIĘ ŚCISKAM KCIUI KOCHANE ZA WAS BUZIAKI
sweet89madzia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 13:34   #1301
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez sweet89madzia89 Pokaż wiadomość


A CO DO łUKU JA OBLALAM SPORO RAZY Z 7 ALBO 8 RAZY PIEPRZONA METODA NA SLUPKI ZAWODZILA WIĘC NAUCZYLAM SIĘ NA WYCZUCIE I UDAŁO SIĘ ŚCISKAM KCIUI KOCHANE ZA WAS BUZIAKI
łuk najlepiej robić na wyczucie bo wystarczy ze słupki są kilka cm dalej lub bliżej i już może być po egzaminie... a na wyczucie to zawsze w lusterkach mamy kontrolę i nie zastanawiamy się 'uda się czy nie?'
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-28, 14:43   #1302
piot55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 16
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez Imraa Pokaż wiadomość
Dokładanie to samo czuję. Po pierwsze presja spowodowana tym, że jeżeli nie wyrobię się do lutego, to czekają mnie nowe testy. Po drugie - przeklęty łuk! Oblałam na nim kilka razy i na samo wspomnienie ściska mnie w żołądku... Gdybym chociaż wiedziała, co robię źle, ale nie potrafię dokładnie tego powiedzieć. Z instruktorem jest super, na egzaminie totalna porażka.
Czytam Wasze historie i staram się nie poddawać. To przecież moje marzenie!
Znam to, mam już fobie związane z łukiem, ale staram się sobie wmówić, że go zrobię na egzaminie, na jazdach wychodzi idealnie, robię go na wyczucie,sugeruję się linią, obserwuję ją w prawym lusterku zawsze wychodzi szkoda że nie na egzaminie
piot55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 20:46   #1303
katarzyyyna
Raczkowanie
 
Avatar katarzyyyna
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 52
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Wiem co czujecie. Ja za pierwszym razem oblałam na łuku, tak sie zestresowałam że w ogóle wyłączyło mi się myślenie. Za drugim razem byłam przeszczęśliwa jak wyjechałam z placu:P ale i tak oblałam na mieście, jeździłam wolno, niepewnie... w koncu po ok.40min oblałam z mojej winy, nie ustąpiłam pierwszeństwa na skrzyżowaniu z wyznaczonym pierwszenstwem... czemu tego nie zrobiłam, nie wiem... 7.11 trzecie podejście zobaczymy, ale serio kasy szkoda, trzeba fajne ubrania na zime kupic a nie na prawko kase tracić jej jak ja chce usłyszeć egzamin pozytywny, zdała pani
katarzyyyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-03, 18:47   #1304
Anetka0710
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 15
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Jej ale to szybko zleciało kolejny egzamin to juz 6 jak nie zdam kolejne 270 zl na jazdy po 6 niezdanych i 112 na kolejny egzamin chyba zwariuje nie mam już kasy :/ Dlaczego to musi być takie trudne... Trzymajcie mocno kciuki proszę was wiecie chyba co czuje :/ Porażka chyba najwięcej razy w mojej całej rodzinie zdaje ja już nie chcę o tym myśleć chce spokojni jeździć sobie autem i mieć to prawko już za dużo przez to przeszłam.
Anetka0710 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-03, 18:55   #1305
hoppipolla
Zakorzenienie
 
Avatar hoppipolla
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: (Ísland)
Wiadomości: 6 689
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

doskonale Was rozumiem, bo sama marzyłam, żeby mieć to prawo jazdy i zdać egzamin.
zdałam wczoraj, za 4 razem.
u mnie głównym problemem był ogromny stres, z którym nie umiałam sobie poradzić. dosłownie trzęsłam się na myśl o egzaminie
wczoraj pomogło mi to, że tuż przed egzaminem jeździłam z I. zostawiłam trochę stresu w 'L' i na egzaminie po raz pierwszy nie latała mi noga na sprzęgle.
wcześniej nie wyobrażałam sobie jak można zdać ten egzamin zastanawiałam się czy to dla mnie, skoro tak bardzo stresuje mnie egzamin [gdy jeździłam z I - 0 stresu ] miałam wiele myśli, ale byłam też zdeterminowana. najgorzej, że u mnie na następny egzamin zawsze musiałam czekać ponad miesiąc - czekać tyle czasu to nic fajnego. szczególnie, gdy w międzyczasie dowiadywałam się, że kolejne znajome osoby zdawały, a ja wciąż nie mogłam.
teraz, mimo, że nadal nie dowierzam wiem, że jest to możliwe, ważne, żeby uwierzyć w siebie, nie przejmować się tym, co mówią inni i nie załamywać się, że nie wyszło - tego Wam życzę
hoppipolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-03, 19:33   #1306
katarzyyyna
Raczkowanie
 
Avatar katarzyyyna
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 52
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez hoppipolla Pokaż wiadomość
doskonale Was rozumiem, bo sama marzyłam, żeby mieć to prawo jazdy i zdać egzamin.
zdałam wczoraj, za 4 razem.
u mnie głównym problemem był ogromny stres, z którym nie umiałam sobie poradzić. dosłownie trzęsłam się na myśl o egzaminie
wczoraj pomogło mi to, że tuż przed egzaminem jeździłam z I. zostawiłam trochę stresu w 'L' i na egzaminie po raz pierwszy nie latała mi noga na sprzęgle.
wcześniej nie wyobrażałam sobie jak można zdać ten egzamin zastanawiałam się czy to dla mnie, skoro tak bardzo stresuje mnie egzamin [gdy jeździłam z I - 0 stresu ] miałam wiele myśli, ale byłam też zdeterminowana. najgorzej, że u mnie na następny egzamin zawsze musiałam czekać ponad miesiąc - czekać tyle czasu to nic fajnego. szczególnie, gdy w międzyczasie dowiadywałam się, że kolejne znajome osoby zdawały, a ja wciąż nie mogłam.
teraz, mimo, że nadal nie dowierzam wiem, że jest to możliwe, ważne, żeby uwierzyć w siebie, nie przejmować się tym, co mówią inni i nie załamywać się, że nie wyszło - tego Wam życzę
Miło,ze nas wspierasz i gratulacje że Ci sie udało zdać moje trzecie podejście zbliża się, w poniedziałek rano... ciekawa jestem jak mi pójdzie, to w durzej mierze zależy od szczęscia... ale wcześniej może i dobrze, że nie zdawałam, teraz wyjeździłam troche dodatkowych godzin i czuje sie dużo pewniej...
katarzyyyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-03, 19:38   #1307
hoppipolla
Zakorzenienie
 
Avatar hoppipolla
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: (Ísland)
Wiadomości: 6 689
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez katarzyyyna Pokaż wiadomość
Miło,ze nas wspierasz i gratulacje że Ci sie udało zdać moje trzecie podejście zbliża się, w poniedziałek rano... ciekawa jestem jak mi pójdzie, to w durzej mierze zależy od szczęscia... ale wcześniej może i dobrze, że nie zdawałam, teraz wyjeździłam troche dodatkowych godzin i czuje sie dużo pewniej...
ja dopiero przed 4 egzaminem, gdy musiałam wykupić 5 dodatkowych jazd poczułam się pewniej za kierownicą.
mój 3 raz był najgorszy ze wszystkich - po raz 1 nie wyjechałam z placu i się załamałam, że zamiast iść do przodu to się cofam

mam nadzieję, że uda Ci się i ten 3 raz będzie szczęśliwy
hoppipolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-04, 15:27   #1308
alusiekmalutki89
Zakorzenienie
 
Avatar alusiekmalutki89
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 5 176
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

ja za pare dni podchodze znowu do egzaminu po raz 4 i juz sie trzese - tak bardzo boje się łuku ;( że znowu na nim uwale chyba jakoś zle ustawiam lusterka bo wyjeżdzam za prawą linie a tu na normalnych jazdach z instruktorem łuk wychodzi
__________________
alusiekmalutki89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-04, 18:54   #1309
Imraa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 710
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez alusiekmalutki89 Pokaż wiadomość
ja za pare dni podchodze znowu do egzaminu po raz 4 i juz sie trzese - tak bardzo boje się łuku ;( że znowu na nim uwale chyba jakoś zle ustawiam lusterka bo wyjeżdzam za prawą linie a tu na normalnych jazdach z instruktorem łuk wychodzi
Mam podobnie.
Przed chwilką wróciłam z jazd. Mój instruktor powiedział, że jestem pierwszą kursantką przy której załamuje ręce ze.... zdziwienia! Podobno jeżdżę na piątkę z plusem i nie potrafi zrozumieć, jak to możliwe, że nie wyjeżdżam z placu Sama tez dobrze czuję się za kierownicą. Widzę, że nie jest ze mną źle. Chwali mnie jeden instruktor, drugi instruktor... Już nawet nikt nie patrzy jak jadę. Panowie gazety czytają (piszę to w przenośni), bo nie trzeba mnie ciągle kontrolować. A zdać nie potrafię. Egzamin zbliża się wielkimi krokami. Kiedy przechodzę obok WORD-u nogi mi sie trzęsą...
__________________
"Osculum proditione mortiferum est..."

ex-aparatka
19.10.12-23.12.14

Imraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-04, 20:23   #1310
katarzyyyna
Raczkowanie
 
Avatar katarzyyyna
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 52
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez hoppipolla Pokaż wiadomość
ja dopiero przed 4 egzaminem, gdy musiałam wykupić 5 dodatkowych jazd poczułam się pewniej za kierownicą.
mój 3 raz był najgorszy ze wszystkich - po raz 1 nie wyjechałam z placu i się załamałam, że zamiast iść do przodu to się cofam

mam nadzieję, że uda Ci się i ten 3 raz będzie szczęśliwy
ja też życzę Ci żeby ten 4 był szczęśliwy trzymam kciuki, w końcu musi się udac... wiem jedno, największym wrogiem jest stres, jak sie nie stresujesz to wszystko wyjdzie, jak spanikujesz to nic nie wychodzi bo wyłącza się logiczne myślenie... najgorzej tylko że opanowanie stresu jest bardzo trudne. U mnie wystarczy że zrobie źle jedna mała rzecz, a reszta juz nie wychodzi z nerwów... ale teraz obiecuje sobie być na luzie
katarzyyyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-07, 08:58   #1311
alusiekmalutki89
Zakorzenienie
 
Avatar alusiekmalutki89
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 5 176
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

czy któraś z Was zdała ostatnio? Czy znowu jest takiś zastój w wyniku pozytywnym? Ja mam egzamin za kilkadziesiąt godzin i już mnie ściska w brzuchu
__________________
alusiekmalutki89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-07, 09:11   #1312
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

alusiek, powodzenia, trzymam miejmy nadzieję, że zapoczątkujesz dobrą passę na zdawanie ja mam dopiero 22.11
natuso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-07, 22:38   #1313
Anetka0710
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 15
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Nie zdałam to już 6 raz jeździłam 40 min zawracanie i parkowanie no i inne manewry później miałam zawrócić na przełączce i nie przepuściłam z naprzeciwka i po hamulcach a wczesniej zero błędów.
Anetka0710 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-08, 10:01   #1314
lula_by
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 162
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

trzeba próbować w końcu się uda, najgorzej jest odpuścić powodzenia! wszystkim ja zabieram się powoli za dokończenie po kilkuletniej przerwie
__________________
lula_by jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-08, 10:51   #1315
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 752
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Dokładnie! Ja odpuściłam na wiele lat (niestety), bo mnie to przerosło. Nie polecam tego sposobu jednak Lepiej się zawziąć i zdawać do skutku! Tym bardziej, że szykują się takie zmiany. Trzymam kciuki!
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-08, 10:59   #1316
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez lula_by Pokaż wiadomość
trzeba próbować w końcu się uda, najgorzej jest odpuścić powodzenia! wszystkim ja zabieram się powoli za dokończenie po kilkuletniej przerwie
Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Dokładnie! Ja odpuściłam na wiele lat (niestety), bo mnie to przerosło. Nie polecam tego sposobu jednak Lepiej się zawziąć i zdawać do skutku! Tym bardziej, że szykują się takie zmiany. Trzymam kciuki!
O rany, to tak jak ja kurs zakończony w 2004, 1 egzamin i przerwa, ale teraz wiem, że będę zdawać do skutku dziś mi I powiedział, że dobrze jeżdżę i nie powinno być problemu na egzaminie. Ja tam taką optymistką nie jestem, bo wiadomo: stres, nerwy, ale nie poddam się, nie tym razem
natuso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-08, 11:58   #1317
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 752
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez natuso Pokaż wiadomość
O rany, to tak jak ja kurs zakończony w 2004, 1 egzamin i przerwa, ale teraz wiem, że będę zdawać do skutku dziś mi I powiedział, że dobrze jeżdżę i nie powinno być problemu na egzaminie. Ja tam taką optymistką nie jestem, bo wiadomo: stres, nerwy, ale nie poddam się, nie tym razem
Nie poddawaj się! Mi przerwa pomogła, ale żałuję, że była taka długa (choc pewnie gdyby nie mąż, to już nigdy bym nie jeździła). Zdałam zaraz za pierwszym razem i wreszcie zdobyłam upragniony plastik!!! Radość bezcenna. Jeśli mogę spytać, dlaczego zrezygnowałaś po 1 oblanym egzaminie? U mnie było kilka, w tym 3 takie, gdzie decyzja była mocno sporna (a nie było wówczas kamer żeby to zweryfikować) i to mnie podłamało.
Stres jest zawsze, ale nie myśl o nim jak już siedzisz za kółkiem Po prostu jedź
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-08, 12:19   #1318
natuso
Wtajemniczenie
 
Avatar natuso
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 296
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez agnusek22 Pokaż wiadomość
Nie poddawaj się! Mi przerwa pomogła, ale żałuję, że była taka długa (choc pewnie gdyby nie mąż, to już nigdy bym nie jeździła). Zdałam zaraz za pierwszym razem i wreszcie zdobyłam upragniony plastik!!! Radość bezcenna. Jeśli mogę spytać, dlaczego zrezygnowałaś po 1 oblanym egzaminie? U mnie było kilka, w tym 3 takie, gdzie decyzja była mocno sporna (a nie było wówczas kamer żeby to zweryfikować) i to mnie podłamało.
Stres jest zawsze, ale nie myśl o nim jak już siedzisz za kółkiem Po prostu jedź
Nawarstwiło mi się wtedy duuuużo innych, ważniejszych problemów i prawko odeszło na bok, a później coraz trudniej było się za to zabrać. Decyzja o powrocie była za to spontaniczna (jednego dnia myśl, że warto zdać w końcu, a drugiego wizyta w urzędzie miasta). Teraz wiem, że będę próbować aż do skutku
natuso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-08, 13:19   #1319
agnusek22
Wtajemniczenie
 
Avatar agnusek22
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 752
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

Cytat:
Napisane przez natuso Pokaż wiadomość
Nawarstwiło mi się wtedy duuuużo innych, ważniejszych problemów i prawko odeszło na bok, a później coraz trudniej było się za to zabrać. Decyzja o powrocie była za to spontaniczna (jednego dnia myśl, że warto zdać w końcu, a drugiego wizyta w urzędzie miasta). Teraz wiem, że będę próbować aż do skutku
Dobrze, że masz do tego zapał! Mnie w sumie przed wróceniem blokował czas, który mijał. I z każdym rokiem było gorzej sie przełamać, choć chciałam jeździć. I zawsze było dużo ważniejszych rzeczy. Tak było w moim przypadku Szukałam wymówek aż do kwietnia
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009

Zawsze będę wierzyć...

agnusek22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-08, 14:09   #1320
blondi1041
Rozeznanie
 
Avatar blondi1041
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 678
Dot.: Marze o prawie jazdy,a nie moge zdac...:(

dziewczyny zdawajcie az do skutku
ja mialam tez przerwe w robieniu prawka, w (chyba)2009 roku zaczelam przygode. 3 razy nie zdalam na placu egzaminu, dalam sobie spokoj bo moj tz stwierdzil ze szkoda wiecej kasy na to, w ogole nie wierzyl we mnie od poczatku, ze kiedykolwiek uda mi sie zdac ti prawko, mialam ok 1,5 roku przerwy, potem przeprowadzka na wies i wiele czynnikow zadecydowalo ze jednak wrocilam do walki. dokupilam sobie godziny u 2 innych instruktorow, ktorzy wreszcie mnie nauczyli jezdzic na placu nie patrzac na zadne slupki, liczac czegokolwiek, tylko zwyczajnie patrzec . Sama uzbieralam sobie kase na te godziny i egzaminy dodatkowe , bo wiedzialam ze jestem jedyna osoba ktora wierzy w to ze kiedykolwiek zda ten egzamin. no i w koncu sie udalo, w zeszlym roku jak spadl pierszy snieg,w najgorsza sniezyce, o 7 mej rano jak bylo jeszcze ciemno, mroz niesamowity udalo mi sie zdac ten przeklety egzamin od tej pory jezdze prawie codzien, nie mialam zadnej stluczki i wszystko gra , wiec wierzcie w siebie
__________________

blondi1041 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-02 12:51:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:18.