Mieszkanie z rodzicami!!-teściami - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-15, 21:59   #271
sarita
Raczkowanie
 
Avatar sarita
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 30
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Jakby mój narzeczony chciał zostać z mamą mając możliwość mieszkać osobno to nie byłby moim narzeczonym...
Nie może się doczekać, kiedy się wyprowadzimy
Super że trzyma twoją stronę ale ile jeszcze nerwów stracisz skoro ona sobie już planuje gości na wasz wesele
Ja dziś już złapałam po prostu doła, nawet przez chwilę sobie pomyślałam że mogłam jakoś wytrzymać ten rok...reszta pieniędzy poszła na przeprowadzkę a mieliśmy inne plany.2 lata staramy się o dziecko,leczę się teraz on miał robić badania on a potem mieliśmy robić inseminację a to kosztuje wszystko i znów nic z tego a miesiąc za miesiącem leci.Ale pocieszam się że jak bym tu została to i tak by nic z tego nie było,pewnie dalej ciągli by kasę a nawet gdyby to w takim stresie i tak by leczenie nic nie dało! zajście w ciążę z teściową która co dzień pyta Ci się kiedy masz dostać okres to raczej nie możliwe.Aj wszytko do d***
sarita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 06:45   #272
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Cytat:
Napisane przez sarita Pokaż wiadomość
Super że trzyma twoją stronę ale ile jeszcze nerwów stracisz skoro ona sobie już planuje gości na wasz wesele
Ja dziś już złapałam po prostu doła, nawet przez chwilę sobie pomyślałam że mogłam jakoś wytrzymać ten rok...reszta pieniędzy poszła na przeprowadzkę a mieliśmy inne plany.2 lata staramy się o dziecko,leczę się teraz on miał robić badania on a potem mieliśmy robić inseminację a to kosztuje wszystko i znów nic z tego a miesiąc za miesiącem leci.Ale pocieszam się że jak bym tu została to i tak by nic z tego nie było,pewnie dalej ciągli by kasę a nawet gdyby to w takim stresie i tak by leczenie nic nie dało! zajście w ciążę z teściową która co dzień pyta Ci się kiedy masz dostać okres to raczej nie możliwe.Aj wszytko do d***
Bardzo Ci współczuje, stresu się najesz niesamowicie...
Dobrze, że się wyprowadzacie, odetchniesz, ochłodniesz od tej zgryzoty
Ja też bym pewnie nie mogła zajść w ciążę w takim otoczeniu... Co ją to wszystko obchodzi... Grrr!
A gości mamy już zaproszonych wszystkich, bałam się, że powie, że chce z nami jeździć i zapraszać Ale tu byłaby definitywna odmowa
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 09:13   #273
Alka4345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 10
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Witam, pisałam tutaj ok roku temu. Wtedy byłam w ciąży, mieszkałam sama po tym jak wyprowadziłam się od teściów. Ojciec dziecka niby próbował wróćic, jak sie potem okazało robił wszystko, żebym musiała tam wrócić. Nie brał pod uwage opcji zamieszkamy oddzielnie, choć stać nas było na to. Od porodu nie mam z nim kontaktu, nie interesuje się dzieckiem, nie wiem co się z tym człowiekiem dzieje. Ja mieszkam sama i jakoś sobie radzę z olbrzymią pomocą mojej rodziny i przyjaciół. A moje dziecko jest najwiekszym skarbem jaki zesłał mi los. Jestem doskonałym przykładem na to, że mieszkanie z teściami może doprowadzić do wielkiej tragedi, jeżeli możecie temu zapobiec to zróbcie wszystko, żeby mieć dobry kontakt z rodzicami, ale żeby mieszkać oddzielnie. Jestem szczęśliwa z moim dzieckiem, ale nie tak powinno to wyglądać. Rodzina powinna być pełna.
Alka4345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 13:13   #274
sarita
Raczkowanie
 
Avatar sarita
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 30
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Cytat:
Napisane przez Alka4345 Pokaż wiadomość
Witam, pisałam tutaj ok roku temu. Wtedy byłam w ciąży, mieszkałam sama po tym jak wyprowadziłam się od teściów. Ojciec dziecka niby próbował wróćic, jak sie potem okazało robił wszystko, żebym musiała tam wrócić. Nie brał pod uwage opcji zamieszkamy oddzielnie, choć stać nas było na to. Od porodu nie mam z nim kontaktu, nie interesuje się dzieckiem, nie wiem co się z tym człowiekiem dzieje. Ja mieszkam sama i jakoś sobie radzę z olbrzymią pomocą mojej rodziny i przyjaciół. A moje dziecko jest najwiekszym skarbem jaki zesłał mi los. Jestem doskonałym przykładem na to, że mieszkanie z teściami może doprowadzić do wielkiej tragedi, jeżeli możecie temu zapobiec to zróbcie wszystko, żeby mieć dobry kontakt z rodzicami, ale żeby mieszkać oddzielnie. Jestem szczęśliwa z moim dzieckiem, ale nie tak powinno to wyglądać. Rodzina powinna być pełna.
To strasznie smutne!Czyli twój facet wolał zostać z rodzicami niż z tobą pomimo tego że byłaś w ciąży? Silna z Ciebie kobieta

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Bardzo Ci współczuje, stresu się najesz niesamowicie...
Dobrze, że się wyprowadzacie, odetchniesz, ochłodniesz od tej zgryzoty
Ja też bym pewnie nie mogła zajść w ciążę w takim otoczeniu... Co ją to wszystko obchodzi... Grrr!
A gości mamy już zaproszonych wszystkich, bałam się, że powie, że chce z nami jeździć i zapraszać Ale tu byłaby definitywna odmowa
To dobrze!Bezczelna ta twoja teściowa!na to wychodzi ze każda taka jest!Trzeba chyba mieć dużo szczęścia żeby trafić na normalną!!! Też masz ładnie nerwy zszarpane!
Oni już w drodze!mają być około 20 super! a narzeczony w pracy do 23 sama się na słucham jaka to zła jestem wieczorem idziemy już spać na nowe mieszkanie więc jakiś czas mnie nie będzie!mam nadzieję że szybko założą mi internet!
sarita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-16, 10:55   #275
gossip_girl21
Zakorzenienie
 
Avatar gossip_girl21
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Dojczland...
Wiadomości: 7 837
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Ja gdzieś przeczytałam na wizazu że trzeba wytłumaczyć facetowi że po ślubie nie będzie synem a przede wszystkim mężem i ojcem i ma za nami obstawać a nie za mamusią, obawiam się sama bo też mnie czeka mieszkanie z teściami, niby dom jest duży i mielibyśmy osobne wejście i całe piętro dla siebie ale i tak mnie ta wizja troche niepokoi bo boje się wtrącania w nasze życie... ;/ przyszła teściowa jest fajna ciepła kobieta tak samo jak teść no ale każdy mówi że po ślubie wszystko się zmienia:P mam nadzieje że bedzie dalej tak jak jest że mamy wolna rękę.
gossip_girl21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-16, 14:21   #276
lovela5
Raczkowanie
 
Avatar lovela5
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 190
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Wiesz na początku jeśli pomieszkacie z rodzicami to pewnie zaoszczędzicie troche kasy i będzie wam poprostu łatwiej a jak już wyjdziecie na prostą i oboje będziecie mięli stałą pracę to szukacie wtedy swojego własnego gniazdka.

Ja bym również nie mogła mieszkać z rodziami czy moimi czy też jego. Poprostu bym chciała swoja prywatność i spokój....
lovela5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-19, 18:48   #277
dezire
Zakorzenienie
 
Avatar dezire
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

ja za tym, żeby jednak mieszkać odzielnie: nawet jesli zimno w zimie i obskurne mieszkanko wynajęte - zawsze lepiej niz u rodziców/tesciow. Nie wyobrazam sobie podziału władzy między synową i teściową - podziwiam Was że potraficie !
Ja bym nie dała rady: od robienia balaganu (którego moja mam nie znosi) po zbyt ciężka kuchnię - która uwielbia teściowa. Choc uwielbiam obe, szanuje i mam z nimi naprawde serdeczny kontakt - to moj styl zycia i bycia chyba by bardzo nie 'pasował' pokoleniu naszych rodziców. I w sumie od 19 roku zycia nie mieszkam w domu.
__________________

2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu.

2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.



dezire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-21, 13:27   #278
kreoolka
Rozeznanie
 
Avatar kreoolka
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 506
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Jeżeli sama uważasz, że masz ciężki charakter to nie pakuj się w mieszkanie z teściami.....Rozumiem , że jest ciężko ale lepiej wynajmowac małe ciasne ale byc " na swoim ". Ja również znam związki które rozpadły się dosłownie w dużej mierze przez to, że mieszkali z teściami.
kreoolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-25, 12:48   #279
leniucha
Przyczajenie
 
Avatar leniucha
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami


Edytowane przez leniucha
Czas edycji: 2015-07-13 o 18:27
leniucha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-31, 17:32   #280
magda1513
Wtajemniczenie
 
Avatar magda1513
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kto to wie???
Wiadomości: 2 212
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

tą kwestię musicie dobrze przemyslec i uzgodnic przed ślubem bo wiem jak było z nami.
Mąż chciał się budowac ja chcialam mieszkac u swoich rodziców - bo były ku temu warunki. Mąż ze względu na mnie zgodził się mieszkac zmoimi rodzicami ale to był najwiekszy błąd w naszym życiu. Zero kontaktu z moimi rodzicami. Pretensje ze strony rodziców w stosunku do TŻ-a i odwrotnie a ja w tym wszystkim po środku! Szło coś do głowy dostac.
W końcu zdecydowaliśmy że będziemy się budowac. Przez całą budowę były pretensje i żale ze strony rodziców. W końcu jak się wyprowadziliśmy - 5 mcy temu - wszytsko się zmieniło. TŻ rozmawia z moim mężem jak starzy kumple. Rodzice traktują nas o 200 % lepiej.
Tego nam wszystkim trzeba było! Wszyscy są w końcu sobą i tak jest dobrze!!!! Także dziewczyny ni róbcie nic przeciw sobie bo nic z tego nie będzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!
__________________



magda1513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 08:27   #281
kreoolka
Rozeznanie
 
Avatar kreoolka
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 506
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Cytat:
Napisane przez Alka4345 Pokaż wiadomość
Witam, pisałam tutaj ok roku temu. Wtedy byłam w ciąży, mieszkałam sama po tym jak wyprowadziłam się od teściów. Ojciec dziecka niby próbował wróćic, jak sie potem okazało robił wszystko, żebym musiała tam wrócić. Nie brał pod uwage opcji zamieszkamy oddzielnie, choć stać nas było na to. Od porodu nie mam z nim kontaktu, nie interesuje się dzieckiem, nie wiem co się z tym człowiekiem dzieje. Ja mieszkam sama i jakoś sobie radzę z olbrzymią pomocą mojej rodziny i przyjaciół. A moje dziecko jest najwiekszym skarbem jaki zesłał mi los. Jestem doskonałym przykładem na to, że mieszkanie z teściami może doprowadzić do wielkiej tragedi, jeżeli możecie temu zapobiec to zróbcie wszystko, żeby mieć dobry kontakt z rodzicami, ale żeby mieszkać oddzielnie. Jestem szczęśliwa z moim dzieckiem, ale nie tak powinno to wyglądać. Rodzina powinna być pełna.
Nie znamy twojej dokładnej historii więc cieżko się wypowiadac, bo nie wierze że gdyby cię bardzo kochał to wybrał by mieszkanie z rodzicami. Co nie zmienia faktu ,że jest draniem. Nie rozumiem takich mężczyzn, którzy wykazują brak zainteresowania własnym dzieckiem.
Może wam się nie układało a rodzice tylko zaostrzali to??
Też uważam,że mieszkanie z teściami to masakra. Ja z moimi bym nie dała rady. Znam pary które przez to się rozpadły, ale znam tez takie które razem żyją i wszyscy się dobrze dogadują. Są tacy i tacy. To zależy od ludzi.

Edytowane przez kreoolka
Czas edycji: 2013-04-03 o 08:29
kreoolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-12, 15:31   #282
8malina8
Raczkowanie
 
Avatar 8malina8
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 422
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

witam, my z narzeczonym też mamy problem z tym gdzie będziemy mieszkać po ślubie. U mnie nie ma miejsca bo mamy trzy pokoje ale w domu mieszka 5 osób i ja jestem 6 (w tym mam dwoje rodzeństwa i babcie). Nie ma szans. U TŻ-ta można by bo jego mama dałaby nam pokoik w mieszkaniu i jakoś by było. Ale ja u niej mieszkać nie zamierzam bo najzwyczajniej w świecie jej nie cierpię.Zreszta mój TŻ też chce mieszkać wkońcu tylko ze mną i jeśli nie uda nam sie dostać kredytu po ślubie na mieszkanie to na początek wynajmiemy. Wszystko byle z dala od rodziców. Nie wiem jak inni ale ja , choć kocham swoich rodziców , to mam ich dosyć i chciałabym sie z nimi zobaczyć raz na jakiś czas. Ostatnio zauważyłam , że mają bardzo dziwne humory i zachowują się chwilami gorzej niż dzieci a zwrócić uwagi lub sprzeciwić się nie mogę bo wtedy jest obraza majestatu... zaraz by było gadanie że jaka to zła córka itp. albo ciche dni ... nienawidzę tego. I tak muszę zagryźć zęby i wytrzymać do sierpnia jeszcze z nimi. Tak samo z oraganizacją wesela.Ja nie pracuję więc połowę wesela opłacają moi rodzice.Ale gdy proponuję coś , np. ostatnio kwiaty na stół to moja mama sie wkurza , że po co , to dodatkowy niepotrzebny koszt.Tak samo mówię jej że trzeba będzie zorganizować lód i wiaderka żeby wódkę chłodzić to się drze , że co ja to wymyślam , że nikt takich głupot nie robi.wiele moich sugesti tak komentuje i ja muszę się zamknąć i myśleć jak urządzić coś tanio albo czym zastąpić uff musiałam się wygadać , aż mi lżej. czy wy też macie takie problemy z rodzicami?
__________________
„Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem,
lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.”
[A. De Saint – Exupery]
23.12.2012r - zaręczyny
31.08.2013r - ślub
8malina8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-12, 15:51   #283
dezire
Zakorzenienie
 
Avatar dezire
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Cytat:
Napisane przez 8malina8 Pokaż wiadomość
Ale gdy proponuję coś , np. ostatnio kwiaty na stół to moja mama sie wkurza , że po co , to dodatkowy niepotrzebny koszt.Tak samo mówię jej że trzeba będzie zorganizować lód i wiaderka żeby wódkę chłodzić to się drze , że co ja to wymyślam , że nikt takich głupot nie robi.wiele moich sugesti tak komentuje i ja muszę się zamknąć i myśleć jak urządzić coś tanio albo czym zastąpić uff musiałam się wygadać , aż mi lżej. czy wy też macie takie problemy z rodzicami?
my placimy za wesele po polowie z rodzicami, tzn rodzice za gosci, a my za reszte tj. DJ, fotograf, obraczki, dekoracje, samochod, wszystkie oplaty itd. i to wcale nie uchronilo nas od klotni. Nawet wybor DJ to byly godziny przekonywania! Wydaje mi sie wiec ze jesli dopuszczamy rodzicow do organizacji wesele nawet w czesci to i tak bedzie zgrzyt, zeby kilka osob doszlo do porozumienia. W kwestii tego co napisalas to ja rozumiem Twoja mame - to ogromny wydatek i naprawde nie ma co wydawac na dodatkowe elementy. Na weselu niestety wszystko przelicza sie przez liczbe gosci, wiec wiaderka z lodem (skad wziac zapas lodu?), jesli lokal tego nie oferuje to moze byc koszt nawet 500 zl (profesjonalne wiaderka trzymjace zimno?)- a taka kwota to duzo, moze pokryc np. koszt bukietów Mlodej i świadkowej.
wiec jesli mama oponuje to na pewno bierze to pod uwage. 100 zl tu i tak i zbiera sie 1000.
__________________

2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu.

2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.



dezire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-14, 16:17   #284
8malina8
Raczkowanie
 
Avatar 8malina8
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 422
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Cytat:
Napisane przez dezire Pokaż wiadomość
my placimy za wesele po polowie z rodzicami, tzn rodzice za gosci, a my za reszte tj. DJ, fotograf, obraczki, dekoracje, samochod, wszystkie oplaty itd. i to wcale nie uchronilo nas od klotni. Nawet wybor DJ to byly godziny przekonywania! Wydaje mi sie wiec ze jesli dopuszczamy rodzicow do organizacji wesele nawet w czesci to i tak bedzie zgrzyt, zeby kilka osob doszlo do porozumienia. W kwestii tego co napisalas to ja rozumiem Twoja mame - to ogromny wydatek i naprawde nie ma co wydawac na dodatkowe elementy. Na weselu niestety wszystko przelicza sie przez liczbe gosci, wiec wiaderka z lodem (skad wziac zapas lodu?), jesli lokal tego nie oferuje to moze byc koszt nawet 500 zl (profesjonalne wiaderka trzymjace zimno?)- a taka kwota to duzo, moze pokryc np. koszt bukietów Mlodej i świadkowej.
wiec jesli mama oponuje to na pewno bierze to pod uwage. 100 zl tu i tak i zbiera sie 1000.
Wiem o tym , że mama liczy się z każdym groszem i ja też staram się podejmować takie decyzje by wyszło taniej , nawet zrezygnowaliśmy z narzeczonym z kamerzysty a za fotografa płacimi tylko 1300 zł. Nie mamy żadnych ozdób na samochód , kwiaty w kościele przygotuje nam znajoma za drobna opłatą.Z kwiatami na stół się dogadałysmy - zasadzimy astry w ogródku i z nich zrobimy bukieciki. Kupimy takie małe flakoniki za 3zł (juz upatrzyłam w sklepie). Ale co z wódka? nie może byc ciepła Są tam takie duże lodówki ale nie wiem czy wystarczy miejsca bo bedzie sporo ciast no i wędliny.Aha no i nie myślałam o kupnie chlodzących wiaderek. Muszę cos wymyśleć.
__________________
„Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem,
lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.”
[A. De Saint – Exupery]
23.12.2012r - zaręczyny
31.08.2013r - ślub
8malina8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-16, 00:08   #285
PopielatySzafir
Przyczajenie
 
Avatar PopielatySzafir
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 25
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Moja znajoma mieszkała już z TŻtem, ale po zaręczynach przeprowadzili się do jej rodziców, by odłożyć trochę kasy na przyszłe mieszkanko. I jak ostatnio z nią rozmawiałam to mówiła, że oboje z TŻ są bardzo zadowoleni z przeprowadzki. I szczerze mówiąc podziwiam ich. Ja od wielu lat nie mieszkam z rodzicami mój TŻ tak, ale po ślubie chcemy razem zamieszkać. Zarówno moi jak i jego rodzice uważają, że młodzi po ślubie powinni się od rodziców wyprowadzić. I tu im całkowicie przyznaję rację, chyba wolałabym mieszkać z mężem w wynajętym pokoju niż z rodzicami lub teściami. Uwielbiam swoich i jego rodziców, ale wiem, że ciężko byłoby się nam dogadać mieszkając pod jednym dachem. Na szczęście już na początku związku z TŻtem rozmawialiśmy o tym gdzie chcemy mieszkać i oboje stwierdziliśmy, że nie z rodzicami
PopielatySzafir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-02, 10:53   #286
Slonko112
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 9
Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Czesc wszystkim. Jestem tu nowa ale mam taki problem ktory mnie meczy i nie umiem sobie z tym sama poradzic. Pewnie bylo juz takich wakow duzo ale ja nie wiem gdzie szukac i dlatego napisze tutaj co mnie meczy. Chodzi o to ze rok wychodze za maz. jestem z tego powodu szczesliwa ale mam pelno obaw co z mieszkaniem. Zaczne od poczatku. Mam duzy dom i jestem sama teraz w nim z rodzicami, wiem ze rodzice chca zebym tu zamieszkala z nimi po slubie z mezem ale moj narzeczony nie chce tutaj mieszkac tylko chce zebysmy mieszkali z jego rodzicami. Co prawda u niego mielibysmy lepszy start w zycie i juz sie przekonalam do tego ale nie umiem powiedziec o tym swoim rodzicom, boje sie ich reakcji. Boje sie ze mama bedzie plakac ze zostawiam caly ich dorobek, ze nik nie szanuje ich wysilku itd. Z drugiej strony boje sie jak to bedzie mieskac z tesciowa pod jednym dachem ale narzeczony ciagle mi mowi zebym sie nie martwila bo on chc dobrze dla nie i dla naszej przyszlej rodziny. Ale jak ja mam to powiedziec mamie ze odchodze po slubie. ja jestem slaba psychicznie i nie wiem czy dam rade im to powiedziec. Zostana sami na starosc w tak duzym domie, jest mi smutno jak o tym pomysle i czuje sie zle ale wiem ze musze sluchac przyszlego meza. strasznie mnie to meczy i nie umiem z tym sobie poradzic. Powiedzcie co mam robic...
Slonko112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 19:07   #287
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Odp: Dot.: Mieszkanie z rodzicami!!-teściami

Cytat:
Napisane przez Slonko112 Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim. Jestem tu nowa ale mam taki problem ktory mnie meczy i nie umiem sobie z tym sama poradzic. Pewnie bylo juz takich wakow duzo ale ja nie wiem gdzie szukac i dlatego napisze tutaj co mnie meczy. Chodzi o to ze rok wychodze za maz. jestem z tego powodu szczesliwa ale mam pelno obaw co z mieszkaniem. Zaczne od poczatku. Mam duzy dom i jestem sama teraz w nim z rodzicami, wiem ze rodzice chca zebym tu zamieszkala z nimi po slubie z mezem ale moj narzeczony nie chce tutaj mieszkac tylko chce zebysmy mieszkali z jego rodzicami. Co prawda u niego mielibysmy lepszy start w zycie i juz sie przekonalam do tego ale nie umiem powiedziec o tym swoim rodzicom, boje sie ich reakcji. Boje sie ze mama bedzie plakac ze zostawiam caly ich dorobek, ze nik nie szanuje ich wysilku itd. Z drugiej strony boje sie jak to bedzie mieskac z tesciowa pod jednym dachem ale narzeczony ciagle mi mowi zebym sie nie martwila bo on chc dobrze dla nie i dla naszej przyszlej rodziny. Ale jak ja mam to powiedziec mamie ze odchodze po slubie. ja jestem slaba psychicznie i nie wiem czy dam rade im to powiedziec. Zostana sami na starosc w tak duzym domie, jest mi smutno jak o tym pomysle i czuje sie zle ale wiem ze musze sluchac przyszlego meza. strasznie mnie to meczy i nie umiem z tym sobie poradzic. Powiedzcie co mam robic...
A nie zakladalas juz przypadkiem watku na intymnym?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:33.