kolejny wątek o studiach

[verda]

Napisane przez Dont

Ja studiuję ochronę środowiska i z tego, co słyszę od znajomych po tymże kierunku - wcale nie jest trudno znaleźć pracę po tym, a i jest dobrze płatna.

To jest bardzo ciekawe, bo mam wielu znajomych po ty kierunku (tegoroczni absolwenci) w dodatku po politechnice ( czyli z tytulem inż zawsze to lepiej wyglada niz sam magister)i w zasadzie nikt nie ma pracy w zawodzie, wszyscy albo na stażach, albo w Mcdonaldzie (czy czymś podobnym). Prawda jest tak że w większości firm dzial ochrony środowiska stanowi sekretarka czy inna kadrowa pani Józia bo to naprawdę nie jest dużo roboty jedyna szansa to duzy zakład państwowy (ciezko tam sie dostać) lub jakies labolatorium ale tam i tak wola ludzi po chemii lub inżynieri środowiska poza tym zaroblki marne (wiem bo mam kogoś z rodziny na takim stanowisku)

[doriiska]

Moja kuzynka studiowała ochronę srodowiska na politechnice i z braku laku teraz pracuje z żłobku.

[Dont]

Napisane przez verda

To jest bardzo ciekawe, bo mam wielu znajomych po ty kierunku (tegoroczni absolwenci) w dodatku po politechnice ( czyli z tytulem inż zawsze to lepiej wyglada niz sam magister)i w zasadzie nikt nie ma pracy w zawodzie, wszyscy albo na stażach, albo w Mcdonaldzie (czy czymś podobnym). Prawda jest tak że w większości firm dzial ochrony środowiska stanowi sekretarka czy inna kadrowa pani Józia bo to naprawdę nie jest dużo roboty jedyna szansa to duzy zakład państwowy (ciezko tam sie dostać) lub jakies labolatorium ale tam i tak wola ludzi po chemii lub inżynieri środowiska poza tym zaroblki marne (wiem bo mam kogoś z rodziny na takim stanowisku)

Moja koleżanka jest po ochronie środowiska, siedzi sobie w biurze w Warszawie zarabiając po 6 tysięcy złotych miesięcznie. Nie miała żadnych znajomości, a od większego projektu dostaje premie.
Rozmawiałam jeszcze dzisiaj z sąsiadką. W jej pracy co chwila są zatrudnienia ludzi po tymże właśnie kierunku.

Wiem, że znajdę pracę po ochronie środowiska, i że na pewno nie zakończę edukacji po tym kierunku, tak nawiasem mówiąc

[viva91]

Ja się tylko lekko wtrące, ale dużo częściej spotkałam się z opinią że po OŚ jednak trudno o pracę, a słyszałam to od studentów tego kierunku...
Co oczywiście nie wyklucza sukcesów, tak "zmarnowany" przez wszystkich socjolog też trafi na świetną pracę, więc i ktoś po OŚ też może. Jednak to chyba nie jest częste zjawisko...