Mamy sierpniowe 2018 cz. IV

[MalaGosia88]

Stella Ty to już możesz rodzić! Antek piękna waga, poradzi sobie już na świecie

Napisane przez t_89

Hej a ja muszę wam powiedzieć że spadlam ze schodow tzn tak z 5 na bok mam całą ramię kolano i mogę zdarza. Nie wiem jak ja to zrobiłam ; ( boję się co z małym ale chyba nic mi nie jest bo się ruszam. ZABIJCIE MNIE NIE wiem jak to zrobiłam, a wizytę mam za tydzień dopiero.

IP?

Nie chciałam Wam smęcić i stękać, ale bałam się wczoraj, że sączą mi się wody :/. Być może się tak pociłam, mam też ostatnio bardzo dużo śluzu; podkładałam papier i to były bezzapachowe, przezroczyste, nieduże plamy. Całą noc bez bielizny, i chyba nic nie było, bóli też żadnych, więc jestem spokojniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia.]

Napisane przez limonka84

Miałam dziś wizytę wszystko dobrze, szyjka długa, zamknięta. Mały waży 2600 g, (35+4) ginekolog mówi, że to w normie. W dwa tygodnie przybrał 400g. Na te nieliczne bakterie w moczu w ogóle nie zwróciła uwagi, a płytkami w wysokości 149 kazała się w ogóle nie przejmować bo to podobno bardzo dobry wynik na tym etapie ciąży.



Pobrała mi wymaz na GBS, za tydzień ma być wynik.

Muszę przed porodem zrobić jeszcze mocz, morfologię, anty HIV, anty HCV i potwierdzić jeszcze raz grupę krwi - podobno w moim szpitalu wymagają dwóch wyników.


I w ogóle to jestem w szoku, bo okazało się, że dziś była moja ostatnia wizyta przed porodem! Myślałam, że kolejna za tydzień, a ginekolog powiedziała, że nie ma już takiej potrzeby bo wszystko jest dobrze, poza tym mam już skierowanie do szpitala więc zajrzy do mnie jak już będę na oddziale - mam jej napisać sms jak zacznę rodzić zestresowałam się!

Wypytałam ją o ten mój pobyt w szpitalu, powiedziała, że rzeczywiście kobietom z cukrzycą ciążową wywołuje się poród w 39 tc, o ile sam się nie zacznie wcześniej. Najpierw stosuje się preindukcję porodu, która może być farmakologiczna, wtedy ciężarna dostaje hormony na zmiękczenie szyjki (prostaglandyny), albo może być mechaniczna i wtedy stosuje się cewnik Foleya, zakończony balonikiem, który po wypełnieniu solą fizjologiczną powoduje rozwieranie szyjki macicy. Dopiero jeśli te metody zawodzą podaje się oksytocynę, przebija pęcherz płodowy lub robi masaż szyjki.

21.07.2018 zaczynam 39 tc, co oznacza, że prawdopodobnie urodzę przed 28.07. Tż powiedział, że mam się wstrzymać do 23.07 bo ma być lew (jak cała jego rodzina), ale szczerze, nie zależy mi na tym aż tak bardzo, wszyscy maja ciężkie charaktery z kolei mój tata jest rakiem i też trudno z nim wytrzymać, więc nie wiem co lepsze, niech dzidziek sam zdecyduje


Ogólnie dzień pełen wrażeń i ciężko mi uwierzyć że za 3 tygodnie mogę tulić już synka

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Ja też biorę letrox, obecnie 150 i 125 na przemian. TSH mam 0,25 czyli wciąż trochę za niskie. Po porodzie mam wrócić do dawki sprzed ciąży.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

I ktg mam robić 2 razy w tygodniu, więc muszę umówić się z moją położną. Dziś na ktg skurcze minimalne.

Zapomniałam ją zapytać jak długo mam brać ten aspargin! ehhh nie lubię jak lekarz sam z siebie nic nie powie, tylko trzeba wszystko z niego wyciągać...

Gratulacje, fajnie tak znać przybliżony termin porodu. Indukcja też zależy na jakim stadium trafisz do szpitala, a może nie będzie w ogóle potrzebna

Napisane przez Stella275

Hej


U nas po wizycie niby wszystko dobrze ale małe wcale nie taki mały, dzisiejsza waga 3100 i pomiary na 37/38 tydzień a tu dopiero 35 zaczęliśmy. Pocieszające jest jedynie to że na ostatniej wizycie też wybiegał do przodu o 2 tygodnie i wygląda na to że przyrasta równomiernie tyle że jest większy niż powinien być, na szczęście jeszcze mieści się w centylach Szyjka też już miękka, ale póki co zamknięta i dobrej długości ale raczej będziemy mieć lipcowe dziecko ale powiem szczerze że trochę mnie strach obleciał i zmartwiłam się czy wszystko jest dobrze.



Jedne z nas martwią się że maluchy za małe, drugie że za duże. Tak już chyba będzie do końca a potem zaczną się inne zmartwienia

Również gratuluję wizyty. Waga może i spora, ale zawsze jest ten margines błędu, a nawet jeśli tyle by dziecko miało to będzie silniejsze jak się urodzi.

U nas w szpitalu dają ubranka, ale po kąpieli większość matek już ubiera w swoje. Ja biorę 3 komplety, najwyżej ktoś dowiezie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeglądam gazetkę biedronki i mydełko dr Backmann do odplamiania jest w promocji od dzisiaj. Kiedyś o nim pisałyście

[alingles]

Napisane przez t_89

Hej a ja muszę wam powiedzieć że spadlam ze schodow tzn tak z 5 na bok mam całą ramię kolano i mogę zdarza. Nie wiem jak ja to zrobiłam ; ( boję się co z małym ale chyba nic mi nie jest bo się ruszam. ZABIJCIE MNIE NIE wiem jak to zrobiłam, a wizytę mam za tydzień dopiero.

Ja mimo wszystko bym pojechała na ip lub wcześniej do gina. W pierwszej ciąży spadlam ze schodów. Tzn. Zeslizgnely mi się kapcie i zjechalam 3 schody na tyłku. Prócz kości ogonowej to mnie nic nie bolało, młody też się ruszał i było wszystko ok. Ale ja na drugi dzień miałam wizyte i lekarz mówił, że lepiej zajrzeć co i jak dla własnego sumienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malaa89]

Napisane przez MalaGosia88

Stella Ty to już możesz rodzić! Antek piękna waga, poradzi sobie już na świecie IP?

Nie chciałam Wam smęcić i stękać, ale bałam się wczoraj, że sączą mi się wody :/. Być może się tak pociłam, mam też ostatnio bardzo dużo śluzu; podkładałam papier i to były bezzapachowe, przezroczyste, nieduże plamy. Całą noc bez bielizny, i chyba nic nie było, bóli też żadnych, więc jestem spokojniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dobrze, że juz dzisiaj ok. Coś tak czuje, że u Ciebie wszystko szybko i ładnie pójdzie. Jeszcze troche i kolejna kruszynka będzie z Wami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

To ja wezmę chyba 4 komplety, po jednym na dzień bo u nas jakoś dziwnie długo się leży. Wychodzi się w 3 dobie, a co ciekawe doba w której się rodzi jest zerowa... i to samo dotyczy cc. Myślałam, że przy sn jest się dzień krócej, a z kolei cc dzień dłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalaGosia88]

Napisane przez malaa89

To dobrze, że juz dzisiaj ok. Coś tak czuje, że u Ciebie wszystko szybko i ładnie pójdzie. Jeszcze troche i kolejna kruszynka będzie z Wami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Proszę mnie tu nie straszyć, czekam na swój sierpniowy termin

Napisane przez sylwia1906

To ja wezmę chyba 4 komplety, po jednym na dzień bo u nas jakoś dziwnie długo się leży. Wychodzi się w 3 dobie, a co ciekawe doba w której się rodzi jest zerowa... i to samo dotyczy cc. Myślałam, że przy sn jest się dzień krócej, a z kolei cc dzień dłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie też zapakowałam 4 komplety ciuszków, mimo, że po sn tylko 2-3 doby się leży u mnie. Bywa różnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[forester]

Stella gratuluje wizyty! Pokaźny chłopak!

Limonka to już tak malutko czasu i dzidzia będzie z Wami a acard do kiedy kazała Ci brać?

Napisane przez I ona

limonka84 gratuluje udanej wizyty ☺ kurcze to faktycznie już za chwilę

Powiem Wam, że mi bardzo sympatycznie minął dzień na wsi. Teraz sobie popłakuje, bo tak naprawdę to tam mi tak dobrze, a w swoim mieszkaniu w bloku czuje się jak w klatce. Jak jeszcze pomyśle o tym, że będe się męczyć po tych schodach z tym wózkiem to mi słabo. Dotarło do mnie bardzo mocno, że tylko tam w ciszy i spokoju na działce tak naprawdę odpoczywam. Jednak minie jeszcze trochę czasu zanim się tam sprowadzimy. No i tak mnie naszło z wieczora, pewnie hormony dodały swoje i popłakuje w poduche


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem. Ja też w bloku, w mieście czuje się jak zamknięta w klatce. My mamy trochę obsuwy z pracami w domu i też wątpie czy wprowadzimy się przed porodem, raczej po. Tz ma bardzo dużo zleceń, chce wyrobić z nimi do porodu, żeby potem być z nami.

Napisane przez sylwia1906

Limonka, stella gratuluję wizyt zapowiadają się duże dzieciaczki

Fikumiku niezłą masz tą szyjkę jak na ten moment!
Ja nawet nie wiem jak z moją, bo mi ostatnio nikt nie mierzył, może w poniedziałek się dowiem...

Uprałam dzisiaj pierwszą serie ciuszków, jutro dalsze działania w tym temacie.

Do szpitala bierzecie tyle kompletów ubrań ile dni, czy jak to rozkminiacie? Bo u nas są państwowe, ale jak po sn dają od razu dziecko matce na salę to może jej swoje wezmę, co będzie leżała jak taka sierotka w tych używanych przez setki dzieci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja biorę po 3 kpl na dzień. U mnie ubranka niby dają, ale ja nie cierpie kaftaników. Wole pajace i to swoje.

Sent from my SM-J510FN using Wizaz Forum mobile app

[Panterka1313]

Widzę że tylko ja chcę się rozpakować wcześniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fikumiku1]

Napisane przez t_89

Hej a ja muszę wam powiedzieć że spadlam ze schodow tzn tak z 5 na bok mam całą ramię kolano i mogę zdarza. Nie wiem jak ja to zrobiłam ; ( boję się co z małym ale chyba nic mi nie jest bo się ruszam. ZABIJCIE MNIE NIE wiem jak to zrobiłam, a wizytę mam za tydzień dopiero.

Pewnie wszystko dobrze ale powinnaś jechać na ip w takiej sytuacji. Tak nam mowili na szkole rodzenia. Zawsze lepiej dmuchać na zimne..

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[AndziaHa]

W naszym szpitalu wychodzi się na drugą dobę po cc... Jest taki boom, dodatkowo remontują oddział położniczy w szpitalu w innym mieście i kierują do tego mojego szpitala. Sala do porodów rodzinnych jedna, nowy ordynator nie pozwala w "zwykłych" salach (mimo, że są jednoosobowe) rodzić z osobą towarzysząca. To nic, że jest to napisane w prawach pacjenta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

Musze kupić 3latce prezent która ma dwie starsze siostry do 100zl. Pomysły? Rozmiaru buta/ubrań nie znam zakładam że ma dużo po rodzeństwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[t_89]

Może domek dla lalek pewnie bawi do takimi małymi nie mówię o bagnie tylko takie są miniaturki. Albo basen taki duży ze zjezdzalnia mają być być biedronce tylko on powyżej 100

[alingles]

Napisane przez Panterka1313

Musze kupić 3latce prezent która ma dwie starsze siostry do 100zl. Pomysły? Rozmiaru buta/ubrań nie znam zakładam że ma dużo po rodzeństwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kup jej jakiś dziewczecy plecak do przedszkola, albo puzzle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AndziaHa]

Boszzze że już tak napiszę. Jakiż mój mąż jest czasami narwany i daje se wcisnąć głupoty... Spotkał żonę kuzyna, o której Wam kiedyś pisałam, która zawsze ma dla nas multum dobrych rad. Dziś mu poradziła, żebyśmy dali w łapę mojemu ginekologowi, żeby był przy porodzie. 15min tłumaczyłam mu, że chłop ma 3prywatne gabinety + dyżury w szpitalu a poród i tak prowadzi i przyjmuje położna i na bank go nie będzie. I że tyle kobiet urodziło i żyją.
Ale ona mu dała przykład dziewczyny z ich rodziny, którą męczyli 22h. Więc kolejne tłumaczenia, że jedna rodzi 2h a inna zanim uzyska pełne rozwarcie to walczy i 15h... Byłam bardzo spokojna i naprawdę mu wszystko chcialam wytlumaczyć jak wyglada, podpierałam się szkołą rodzenia itd. ale i tak mam wrażenie, że go nie do końca przekonałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[t_89]

Ja w 1 ciazy mojego lekarza na oczy w szpitalu nie widziałam, ciekawe jak teraz. Jedynie marzę o tym żeby trafiła mi się fajna położna, w 1 miałam 2 super banki ciekawe jak teraz. Moja szwagierka opowiadała bo rodziła w nocy i trafił jej się jakąś wredna i cały czas na uciszala bo oddział śpi. Ja rozumiemrozumiem że jak boli to co masz zrobić hehehe musisz pokrzyczec prZy porodzie.

[Aisza21]

Hej,


Gosia, musiałaś nieźle się wystraszyć z tym fałszywym alarmem. 3mam kciuki, żebyś dotrwała do terminu - im bliżej godziny zero, tym częściej takie straszaki będą się pojawiać. I weź tu kobieto bądź mądra i nie panikuj


Panterka nie znam się na 3 letnich dziewczynkach, ale w tym wieku to może jakąś zabawkę? Lego duplo? Jakąś lalkę może, tylko nie wiem co jest teraz na topie, może dziewczyny które mają córki w tym wieku się wypowiedzą. Ja wiem tylko ,co u chłopców się sprawdza - wszystkie zabawki ruchowe typu rowerek biegowy, piłki, hulajnogi tip. Teraz jest lato , więc może jakiś basenik, jakaś zabawka do wody , do piasku, zależy co dziewczynka już ma, bo większość dzieci teraz ma wszystko


I ona, no niestety my też w bloku - wiadomo ,że wolałabym willę z basenem - może kiedyś , kto wie


Ja też się zaliczam do grona, ktore nie chcą urodzić przed terminem - dopadł mnie strach, do tego nie wszystko gotowe. Jak sobie pomyślę o tych nieprzespanych nocach to wcale mi się nie spieszy.

[MalaGosia88]

Napisane przez AndziaHa

Boszzze że już tak napiszę. Jakiż mój mąż jest czasami narwany i daje se wcisnąć głupoty... Spotkał żonę kuzyna, o której Wam kiedyś pisałam, która zawsze ma dla nas multum dobrych rad. Dziś mu poradziła, żebyśmy dali w łapę mojemu ginekologowi, żeby był przy porodzie. 15min tłumaczyłam mu, że chłop ma 3prywatne gabinety + dyżury w szpitalu a poród i tak prowadzi i przyjmuje położna i na bank go nie będzie. I że tyle kobiet urodziło i żyją.
Ale ona mu dała przykład dziewczyny z ich rodziny, którą męczyli 22h. Więc kolejne tłumaczenia, że jedna rodzi 2h a inna zanim uzyska pełne rozwarcie to walczy i 15h... Byłam bardzo spokojna i naprawdę mu wszystko chcialam wytlumaczyć jak wyglada, podpierałam się szkołą rodzenia itd. ale i tak mam wrażenie, że go nie do końca przekonałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehehe pewnie ciężko Ci w to uwierzyć, ale robi to z troski o Ciebie ;-) też się boi porodu, komplikacji i chciałby jak najlepiej a że podsunięto mu takie pomysły... spróbować musiał :P. Odetchnie to dotrze do niego, że to nie była mądra wskazówka

Napisane przez Aisza21

Hej,


Gosia, musiałaś nieźle się wystraszyć z tym fałszywym alarmem. 3mam kciuki, żebyś dotrwała do terminu - im bliżej godziny zero, tym częściej takie straszaki będą się pojawiać. I weź tu kobieto bądź mądra i nie panikuj


Panterka nie znam się na 3 letnich dziewczynkach, ale w tym wieku to może jakąś zabawkę? Lego duplo? Jakąś lalkę może, tylko nie wiem co jest teraz na topie, może dziewczyny które mają córki w tym wieku się wypowiedzą. Ja wiem tylko ,co u chłopców się sprawdza - wszystkie zabawki ruchowe typu rowerek biegowy, piłki, hulajnogi tip. Teraz jest lato , więc może jakiś basenik, jakaś zabawka do wody , do piasku, zależy co dziewczynka już ma, bo większość dzieci teraz ma wszystko


I ona, no niestety my też w bloku - wiadomo ,że wolałabym willę z basenem - może kiedyś , kto wie


Ja też się zaliczam do grona, ktore nie chcą urodzić przed terminem - dopadł mnie strach, do tego nie wszystko gotowe. Jak sobie pomyślę o tych nieprzespanych nocach to wcale mi się nie spieszy.

Moim największym zmartwieniem było wczoraj, że A. nie miałam świeżych włosów, B.skończyły mi się książki i nie mam co zabrać do szpitala, C.mam pranie na jutro, więc jak to mam jechać i rodzić i też zdałam sobie sprawę, że psychicznie nie jestem jeszcze nastawiona na poród chociaż już się trochę otrząsnęłam, liczę na 2-3 tygodnie spokoju jeszcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bambi1980]

Napisane przez Stella275

Hej
U nas po wizycie niby wszystko dobrze ale małe wcale nie taki mały, dzisiejsza waga 3100 i pomiary na 37/38 tydzień a tu dopiero 35 zaczęliśmy. Pocieszające jest jedynie to że na ostatniej wizycie też wybiegał do przodu o 2 tygodnie i wygląda na to że przyrasta równomiernie tyle że jest większy niż powinien być, na szczęście jeszcze mieści się w centylach Szyjka też już miękka, ale póki co zamknięta i dobrej długości ale raczej będziemy mieć lipcowe dziecko ale powiem szczerze że trochę mnie strach obleciał i zmartwiłam się czy wszystko jest dobrze.
Jedne z nas martwią się że maluchy za małe, drugie że za duże. Tak już chyba będzie do końca a potem zaczną się inne zmartwienia :rolleyes:

Stella, gratulacje pokaznego synusia! Bedzie silny chlopak i nie martw sie niepotrzebnie. TYlko moze nie kupuj ciuszkow na rozmiar 50 bo moga sie nie przydac Moj siostrzeniec urodzil sie dosyc spory a moj szwagier chodzil dumny jak paw ze ma takiego dorodnego syna. teraz Kacperek ma prawie 1,90m (15lat) i przystojniak z niego niesamowity!

Napisane przez Fiolla

Co do religii, ja się noszę z zamiarem wystąpienia z kościoła katolickiego, nie chodzę do kościoła, ślubu kościelnego nie chcieliśmy, dzieci chrzcić nie będziemy, o kościele jako takim mam jak najgorsze zdanie, nie chcę nabijać im statystyk.
Mój bratanek (ochrzczony) z religii zrezygnował w 1 klasie podstawówki, do komunii nie podchodził, jako jeden z nielicznych oczywiście, ale to jemu koledzy zazdrościli, że nie musi chodzić na msze i do spowiedzi czy tam inne próby. On z kolei jakoś nie zazdrościł prezentów. Moja w tym głowa, żeby dziecko nie czuło się gorsze od innych, a jeśli uprze się na tę religię chodzić to przecież nie będę oponować, niech sobie chodzi.

Bardzo mi sie podoba to co napisalas, bo postepowanie jest konsekwentne i spojne. Dogadalabys sie z moim mezem

Napisane przez MalaGosia88

Nie chciałam Wam smęcić i stękać, ale bałam się wczoraj, że sączą mi się wody :/. Być może się tak pociłam, mam też ostatnio bardzo dużo śluzu; podkładałam papier i to były bezzapachowe, przezroczyste, nieduże plamy. Całą noc bez bielizny, i chyba nic nie było, bóli też żadnych, więc jestem spokojniejsza :-)

Wiesz co mi ostatnio tez sie wydawalo, ze wody sie sacza (w nocy) ale okazalo sie, ze z tych upalow sie spocilam. Mam nadzieje, ze u Ciebie tak samo. teraz juz jest ok?

Napisane przez Panterka1313

Widzę że tylko ja chcę się rozpakować wcześniej ]

No ja tez bym chciala wczesniej ale jeszcze nie teraz.. tak 10 dni przed terminem
A co do ciuszkow, to wczoraj bardzo sie zdziwilam, bo jedna z dziewczyn ze szkoly rodzenia pochwalila sie nowonarodzonym syneczkiem o imieniu Alessio. Na zdjeciu byl poubierany jak na Sybir, komplet z dlugim rekawem z takiego dresowego materialu, czapeczka, buciki itd. Pewnie klimatyzacja jest na full. A swoja droga ten Alessio byl przesliczny, ogromne oczka, ciemna karnacja

[malaa89]

Napisane przez MalaGosia88

Proszę mnie tu nie straszyć, czekam na swój sierpniowy termin Właśnie też zapakowałam 4 komplety ciuszków, mimo, że po sn tylko 2-3 doby się leży u mnie. Bywa różnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie, jeszcze niech z 3 tygodnie chociaż posiedzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NoBoTak]

Napisane przez t_89

Ja w 1 ciazy mojego lekarza na oczy w szpitalu nie widziałam, ciekawe jak teraz. Jedynie marzę o tym żeby trafiła mi się fajna położna, w 1 miałam 2 super banki ciekawe jak teraz. Moja szwagierka opowiadała bo rodziła w nocy i trafił jej się jakąś wredna i cały czas na uciszala bo oddział śpi. Ja rozumiemrozumiem że jak boli to co masz zrobić hehehe musisz pokrzyczec prZy porodzie.

Moja polozna tez mi zwracala uwagę żeby nie krzyczeć, ale bardziej tlumaczyla to tym, że krzycząc tracę więcej energii i nie bede miala siły zaraz przeć. Jednak zbytnio nie udawalo mi się nie krzyczeć a że rodzilam między 20 a 6 rano to chyba nie bardzo dalam innym pospać

[malaa89]

Napisane przez NoBoTak

Moja polozna tez mi zwracala uwagę żeby nie krzyczeć, ale bardziej tlumaczyla to tym, że krzycząc tracę więcej energii i nie bede miala siły zaraz przeć. Jednak zbytnio nie udawalo mi się nie krzyczeć a że rodzilam między 20 a 6 rano to chyba nie bardzo dalam innym pospać

U mnie z kolei położne zdziwione, że nie krzycze i taka spokojna miedzy partymi jestem. Może sie bały, że zaraz im zemdleję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez Panterka1313

Widzę że tylko ja chcę się rozpakować wcześniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak mnie nie znajdą powodu do cc (a na razie się nie zapowiada) to ja też chce wcześniej, chociaż w połowie sierpnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez AndziaHa

W naszym szpitalu wychodzi się na drugą dobę po cc... Jest taki boom, dodatkowo remontują oddział położniczy w szpitalu w innym mieście i kierują do tego mojego szpitala. Sala do porodów rodzinnych jedna, nowy ordynator nie pozwala w "zwykłych" salach (mimo, że są jednoosobowe) rodzić z osobą towarzysząca. To nic, że jest to napisane w prawach pacjenta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas chyba 3 rodzinne plus ogólna, ale jak byłam ostatnio to był tylko jeden poród akurat. Na ogólnej pozwalają przebywać rodzinie (1os oczywiście) do momentu, aż koleżanka zza parawanu nie zacznie rodzić (ale raczej chodziło o parte dopiero) no i musi wyrazić zgodę na moją os tow., ale każda się zgadza, bo też zazwyczaj kogoś ma:p I niby nawet jak się chce rodzić samej, a sala rodzinna jest wolna to tam można, a niekoniecznie na ogólnej, wiec luksus

Jeszcze muszę dopytać, czy jak jest cc to tatuś może być za szklanymi drzwiami, tak, żeby wszystko widział, a jednocześnie nie był na sali operacyjnej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I ona]

Ja wcześniej byłam taki kozak, że chciałam wcześniej. A teraz im bliżej terminu to absolutnie nie chce. Choć to takie dziwne uczucie, bo z jednej strony chciałabym być po, ale z drugiej wolałabym to odwlec w czasie. To nieprawdopodobne jak szybko przeleciło tyle miesięcy ciąży i że jesteśmy na finiszu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AndziaHa]

Napisane przez I ona

Ja wcześniej byłam taki kozak, że chciałam wcześniej. A teraz im bliżej terminu to absolutnie nie chce. Choć to takie dziwne uczucie, bo z jednej strony chciałabym być po, ale z drugiej wolałabym to odwlec w czasie. To nieprawdopodobne jak szybko przeleciło tyle miesięcy ciąży i że jesteśmy na finiszu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na odwrót, im bliżej tym chce juz byc po. Szczegolnie że od wczoraj zaś męczą mnie duszności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez Panterka1313

Musze kupić 3latce prezent która ma dwie starsze siostry do 100zl. Pomysły? Rozmiaru buta/ubrań nie znam zakładam że ma dużo po rodzeństwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem, że w tych 100 zł musisz się zmieścić w prezentach dla całej trójki? (U mnie tak jest, że pomimo rodzeństwu też zawsze jakiś drobiazg kupuję).
Ostatnio dla 3.5 latki kupowałam w smyku mate taką grającą do tańczenia i była zadowolona, a i siostry skorzystały (ale też wszystko zależy od wieku sióstr, bo jak mają po 15 lat to wystarczy im kupić jakieś rafaello lub drobiazg typu kosmetyk/perfumy). A ostatnio na 3 urodziny kupowałam zestaw do robienia czegośtam z plasteliny plus pudło zapasu ciastoliny i to kosztowało ok 60 zł(?)w pepco i również była zadowolona (przynajmniej się bawiła z siostrami tym, jak tam byłam). Wcześniej jeszcze kupowałam kuchnię, ale tu trzeba wiedzieć, czy już nie mają takich rzeczy.
Odradzam ciuchy bo po pierwsze dziecko z nowej sukienki się nie ucieszy, a po drugie ma pewnie pełną szafę po siostrach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angelajnaaa]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;84621986]sylwia ja spakowalam po trzy komplety: pajacykow, body z dlugim, z krótkim, spodenek, skarpetek i dwie czapeczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja tak samo. Szpital wymaga 3komplety:P tylko ze wzięłam pajac,body z krótkim pol śpioch, skarpetki i czapa a no i niedrapki wrazie czego no bo i tak mam. Popakowalam sobie w woreczki strunowe

Napisane przez t_89

Hej a ja muszę wam powiedzieć że spadlam ze schodow tzn tak z 5 na bok mam całą ramię kolano i mogę zdarza. Nie wiem jak ja to zrobiłam ; ( boję się co z małym ale chyba nic mi nie jest bo się ruszam. ZABIJCIE MNIE NIE wiem jak to zrobiłam, a wizytę mam za tydzień dopiero.

To może faktycznie jedź na IP sprawdzić czy wszystko okej ? Lepiej raz za dużo niz raz za mało tydzień to w sumie długo.

Napisane przez NoBoTak

Moja polozna tez mi zwracala uwagę żeby nie krzyczeć, ale bardziej tlumaczyla to tym, że krzycząc tracę więcej energii i nie bede miala siły zaraz przeć. Jednak zbytnio nie udawalo mi się nie krzyczeć a że rodzilam między 20 a 6 rano to chyba nie bardzo dalam innym pospać

A moja mówiła że wskazane ale konkretnie żeby sobie ulżyć

Napisane przez I ona

Ja wcześniej byłam taki kozak, że chciałam wcześniej. A teraz im bliżej terminu to absolutnie nie chce. Choć to takie dziwne uczucie, bo z jednej strony chciałabym być po, ale z drugiej wolałabym to odwlec w czasie. To nieprawdopodobne jak szybko przeleciło tyle miesięcy ciąży i że jesteśmy na finiszu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to chyba już chce mieć to za sobą:P kiepsko mi sie spi i biegam siku jak opetana... do tego dzisiaj np jestem spuchnieta jak balon :O stopy mi sie wylewaja z butów...

Jadę wlasnie na pierwsze KTG i wizytę ! 3majcie kciuki za przepływy i wagę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez t_89

Ja w 1 ciazy mojego lekarza na oczy w szpitalu nie widziałam, ciekawe jak teraz. Jedynie marzę o tym żeby trafiła mi się fajna położna, w 1 miałam 2 super banki ciekawe jak teraz. Moja szwagierka opowiadała bo rodziła w nocy i trafił jej się jakąś wredna i cały czas na uciszala bo oddział śpi. Ja rozumiemrozumiem że jak boli to co masz zrobić hehehe musisz pokrzyczec prZy porodzie.

Haha dobrze, że u nas jest oddzielona porodówka od tych sal poporodowych już to można krzyczeć ja na mojego też nie liczę w szpitalu. Leżałam 3 dni to mi mignął na obchodzie, który trwa minutę na salę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Angelajna kciuki! Mam nadzieję, że przepływy wyjdą ok, a ostatnio Maja sobie zrobiła zabawkę z pępowiny

Ja piorę właśnie kolejne pranie dzieciowe - to już trzecie a jeszcze tyle tego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia.]

Napisane przez I ona

Ja wcześniej byłam taki kozak, że chciałam wcześniej. A teraz im bliżej terminu to absolutnie nie chce. Choć to takie dziwne uczucie, bo z jednej strony chciałabym być po, ale z drugiej wolałabym to odwlec w czasie. To nieprawdopodobne jak szybko przeleciło tyle miesięcy ciąży i że jesteśmy na finiszu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha mam tak samo, teraz jak sobie pomyślę że już za tydzień czy dwa mogłabym rodzić to mnie to przeraża i jednak nie chcę.

U nas w szpitalu nie dobiegają krzyki rodzących, chyba mają dźwiękoszczelne drzwi

Panterka moja córka ma 3 lata i lubi bawić się LEGO Duplo, puzzle układać i takie gry stosowne do wieku np Granna Tęcza itp. Z racji tego że jest lato to również wszelkie zabawki ogrodowe, typu rowerek, bramka + piłka, basen, i duże samochody np wywrotki na które często sama wchodzi i chce żeby ją wozić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yoona]

Napisane przez I ona

Ja wcześniej byłam taki kozak, że chciałam wcześniej. A teraz im bliżej terminu to absolutnie nie chce. Choć to takie dziwne uczucie, bo z jednej strony chciałabym być po, ale z drugiej wolałabym to odwlec w czasie. To nieprawdopodobne jak szybko przeleciło tyle miesięcy ciąży i że jesteśmy na finiszu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam to samo.przez to ułożenie mam panikę taka jak nigdy,a dzieć na pewno to czuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez angelajnaaa

Ja tak samo. Szpital wymaga 3komplety:P tylko ze wzięłam pajac,body z krótkim pol śpioch, skarpetki i czapa a no i niedrapki wrazie czego no bo i tak mam. Popakowalam sobie w woreczki strunoweTo może faktycznie jedź na IP sprawdzić czy wszystko okej ? Lepiej raz za dużo niz raz za mało tydzień to w sumie długo.A moja mówiła że wskazane ale konkretnie żeby sobie ulżyć Ja to chyba już chce mieć to za sobą:P kiepsko mi sie spi i biegam siku jak opetana... do tego dzisiaj np jestem spuchnieta jak balon :O stopy mi sie wylewaja z butów...

Jadę wlasnie na pierwsze KTG i wizytę ! 3majcie kciuki za przepływy i wagę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MalaGosia88]

Napisane przez bambi1980

Stella, gratulacje pokaznego synusia! Bedzie silny chlopak i nie martw sie niepotrzebnie. TYlko moze nie kupuj ciuszkow na rozmiar 50 bo moga sie nie przydac Moj siostrzeniec urodzil sie dosyc spory a moj szwagier chodzil dumny jak paw ze ma takiego dorodnego syna. teraz Kacperek ma prawie 1,90m (15lat) i przystojniak z niego niesamowity!

Bardzo mi sie podoba to co napisalas, bo postepowanie jest konsekwentne i spojne. Dogadalabys sie z moim mezem


Wiesz co mi ostatnio tez sie wydawalo, ze wody sie sacza (w nocy) ale okazalo sie, ze z tych upalow sie spocilam. Mam nadzieje, ze u Ciebie tak samo. teraz juz jest ok?

No ja tez bym chciala wczesniej ale jeszcze nie teraz.. tak 10 dni przed terminem
A co do ciuszkow, to wczoraj bardzo sie zdziwilam, bo jedna z dziewczyn ze szkoly rodzenia pochwalila sie nowonarodzonym syneczkiem o imieniu Alessio. Na zdjeciu byl poubierany jak na Sybir, komplet z dlugim rekawem z takiego dresowego materialu, czapeczka, buciki itd. Pewnie klimatyzacja jest na full. A swoja droga ten Alessio byl przesliczny, ogromne oczka, ciemna karnacja

Właśnie też obstawiam, że się spociłam, do tego dużo spacerowałam i tego śluzu też się więcej wytwarza noc jakby nic nie było, co mnie utwierdziło w przekonaniu swojej teorii
Naprawdę rozumiem, że takie maluchy wyjęte z brzucha mają rozregulowaną temperaturę, ale łatwo przesadzić z ubieraniem:/

Napisane przez I ona

Ja wcześniej byłam taki kozak, że chciałam wcześniej. A teraz im bliżej terminu to absolutnie nie chce. Choć to takie dziwne uczucie, bo z jednej strony chciałabym być po, ale z drugiej wolałabym to odwlec w czasie. To nieprawdopodobne jak szybko przeleciło tyle miesięcy ciąży i że jesteśmy na finiszu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo to to. Trafne ;-) z jednej strony nie mogę się doczekać tego dnia, ale z drugiej: chwilo trwaj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz