Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 2008

[mala_stopka]

Funieczka Michu jak się patrzy
super, ze jestes szczęśliwa

dzisiaj Iga pojechała do teściów na działeczkę i tam nocuje, Maja śpi, męża jeszcze nie ma...

oj będzie kara dla tż-ta.... jeszcze go nie ma a miał być o 20
poszedł do swojego przyjaciela u którego własnie teraz we wrzesniu jest świadkiem na ślubie i tam coś kombinowali i blaty przycinali czy coś...no ale miałbyć już zebyśmy mogli sobie razem spokojnie wieczor spędzić a tu dziada nie ma....a taki chojrak, bo jeszcze tacierzynski ma i do roboty jutro nie idzie....

no ale zrobiłam sobie dłuuuugaśna kąpiel w wannie, ogolilam się porządnie pomalowałam pazurki teraz siedzę z maseczką na buźce i chyba zaraz sobie drineczka zrobię a co!

[gothika]

hejka po weekendzie

Funieczka fajny Michał, ale jednak nie taki miś jak mój Michał

mała stopka - jak tam doczekałas się wczoraj teżeta?

Ramona wyszalała się z kuzynem, wogóle weekend spędzała tylko z chłopakami, ale wczoraj to już miała dość, bo wczoraj robotami sie tylko bawili

dziś ostatni dzień goraca, idziemy nad jezioro, naprawdę ma być znowu poniżej 20stopni?

widze w końcu Asie - chyba sobie pobyt przedłużyliście o tydzień? jak było?

aha, dzięki za kliki

[..Asia..]

Napisane przez ona1981

asieńka gdzie się podziewasz??
A Asi nadal nie ma??

Napisane przez gothika

gdzie Asia się podziewa? w sumie dwie Asie

dzięki za pamięc o mnie
tak się wlasnie zastanawiałam, czy ktos w ogole zauwazy że ,mnie nie ma.

Napisane przez Kjane

Ona - spelnienia marzeń i dużo dużo uśmiechu!!!!!!
jakies postanowienia?
ja na 30 urodziny tatuaż sobie robie
a na 29 przebijam nose

no ja tez sie z tatuażem czaję...
boję się że coś złapie, że brzydki wyjdzie i boję sie bólu i paprania po tym zabiegu

Napisane przez gothika

widze w końcu Asie - chyba sobie pobyt przedłużyliście o tydzień? jak było?

aha, dzięki za kliki

no jestem, jestem.

Urlpo miałam całe 2 tyg.
1 tydzien w Sopocie - ale pogode mieliśmy1 Cały czas słonce i pięknie..az nie wierze w to co piszę...szykowałam sie na deszcze i ta morska wilgoć..
Zdjęcia mam na dysku - zaraz zaczne zgrywać, wrzuce potem linka w klubie
Fajne to trójmiasto, najbardzij podobał mi sie Sopot, te domki 100-letnie, te uliczki...
Ja jestem dziwolog i odmieniec - nie lubie jeździc w odludne miejsca, lubie takie zaludnione, pełne kafejek, straganów, pełne życia i pełne ludzi - można popatrzec na innych (i nabrac kompleksów), nie przezkadzają mi inni ludzie na plaży. Dlatego w Sopocie czułam sie dobrze.


2 tydzień byłam w domu - wypday na jezioro - mamy cdowne małe jeziorko, piekne, krystaliczne czyste z dzikimi plażami z żabami (uwielbiam żabki) i kaczuszkami w trzcinach.
Rano wypad nad jezior, potem obiad, potem inne przyjemne rzeczy.

Udało mi sie w końcu odpocząć.
Wyspałam sie porządnie (Kale budzilismy codziennie o 9.00), robiłam wszstyko w zwolnionym tempie, bez pośpiechu itp.

NIKO trzymam kciuki za Mamę (u nas u teściowej po długiej chemii tez nagle wyszły bardzo podwyższone markery, na razie nie bedzie drugiej chemii, bo organizm jestzcze nie odpoczoł po porzedniej)
Masakra z tymi nowotworami, plaga jakas. Zewsząd słyszę o nowotworach..

[ona1981]

Asia fajnie, że już jesteś. Koniecznie pochwal się fotami.
Ja odludnych miejsc nie znam u nas nad morzem, są albo takie gdzie jest ludzi średnio dużo i masa. Ja wybieram te pierwsze miejsca. Jak kiedyś pojechałam do Miedzywodzia (znajomi się tak podniecali, że takie super miejsce) i jak zobaczyłam co tam się dzieje to myślałam, że padnę. Jakoś nie kręci mi leżenie 10 cm od czyis nóg. Do tego straszne wieśniactwo, pełno ludzi przy samym zejsciu, piwa, papierosy, psy, jeden na drugim leżał. W Sopocie pewnie nieco inna kultura.
Zresztą my nad morze i tak jezdzimy tylko na jednodniowe wypady, nie chodzimy ,,na misato,, więc ja wybieram miejsca gdzie jednak mniej ludzi na plazy, woda i tak wszędzie ta sama. Ja jubię tę przestrzeń nad morzem.

Gothika nie maudz. U nas cały weekend lalo, dziś też jest okropnie, jak wyszlam na balkon do jak w październiku. Jeszcze takie chmury naszły, że zrobiła się noc i musiałam światła zapalać.

Ostatnie dwa dni męża urlopu takie sobie były, pogoda nieco nie dopisała. W sobotę na działkę się wybraliśmy i jak zaczęło lać...Siedzielismy w altance dwie godziny i czekaliśmy aż przestanie, wreszcie spakowaliśmy manatki i wracaliśmy w ten deszcz bo Szymon był zmęczony, czas drzemki był. Wczoraj też cały dzień deszczowy, zabraliśmy dzieci do bawialni niby najfajniejszej w szczecinie, ale jakoś średnio mi się spodobała.

U nas było tylko tydzień takiego prawdziwego lata, ciesze się chociaż z tego, że wypadlo w urlop tżta. W drugim tygodniu już pogoda średnia była, może ze dwa dni ładne.

[..Asia..]

Napisane przez ona1981

Zresztą my nad morze i tak jezdzimy tylko na jednodniowe wypady, nie chodzimy ,,na misato,, więc ja wybieram miejsca gdzie jednak mniej ludzi na plazy, woda i tak wszędzie ta sama. Ja jubię tę przestrzeń nad morzem.

.

no to ja tak wybieram wypady nad nasze jeziorko. Dzika plaża, kilka osób...

a u nas dzis taki straszny upał, ze coś. Od jutr ma byc już ładniej.
Chyba poi pracy pojade nad nasze jeziorko, bo lato w Polsce jest humorzaste i trzeba wykorzystywać każdy skrawek ładnej pogody, no nie?

ale fantastyczne zdjęcia z Berlina!!!

[83monia]

Napisane przez funieczka80

U mnie na razie pustynia seksualna ale żby nie wypaść z tematu zapytam was o seks analny...próbowała któras? Podobało sie?

tak. nie. ale co sie dziwic jak mam ciągoty do hemoroidów

co do działki - mamy zamknieta furtke na kłódke ale ona jest niska i łatwo ją przeskoczyć. poza tym działka ogrodzona i nawet jest żywopłot z 3 stron

musze iśc do gina, jakos co 2 tyg a to plamie, a to mam jakiś @ niby... poza tym cytologie bym mogla miec w koncu

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez Caterin17

Alusia czasem takie pekniecie zdarza mi sie przy zalatwianiu potzeby wiec nie wiem moze ja jakas delitniejsza tam jestem.A co do przyjembosci to ludzie roznie ja osiagaja czasem j est to przez bol,jak sado mado

nie chce cie straszyc ale u mnie tak zaczely sie wlasnie problemy hemoroidalne - jakby pęknieciem, krwią przy wysiłku w wc , a teraz po drugim porodzie dopiero niedawno wyszły wlasnie guzki... smaruje masia z kasztanowca i sie cofneło

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

ja co wakacje za dzieciaka bylam w sopocie bo moja kuzynka tam mieszkala. było super!!! monciak znałam na pamięć

[..Asia..]

u nas na wczasach tez był epizod ze złodziejstwem.

Wracaliśmy z pociągu z Gdyni.
Byluismy mocno zmęczeni i cheliśmy iśc na skróty. Kuba pobiegł przodem, zeby sprawdzic czy tam da sie przejść.
To było takie odludne miejsce, krzaki, dróżka wydeptana, kręta.
I zadzwonił do nas, ze droga jest ok i że można iśc.
W tym czasie napadło na niego 2 zbirów i ukradli mu telefon.

Opieprzyłam go, ze jak zobaczył takie odludne miejsce - że sam sie tam zapuścił (ściemniło się, było koło 21.30-22.00)
Nie powinien tam iśc, powienien poczekać na nas.

Wyobraźcie sobie, ze on nie płakał, ze cos mu sie mogło stać...tylko ze telefon stracił.
To TZ zabrał go na Policje, tam mu troche rozumu nakładli, ze powinien sie cieszyc ze wyszedł cało z tego, ze nie jest pobity, podźgany nozem. Pal diabli z telefonem..kupi sie drugi.
No chłopak ma nauczkę - nie bedzi ejuż tak bezkrytycznie patrzył na obcych, troche dystansu nabierze.
Szkoda telefomu -pewnie sie nie znajdzie, ale najważniejsze, ze małemu nic sie nie stało.

Ale najlepsze....
jak poszliśmy na Policję - podac nr wewnętrzny telefonu, to ktoś właśnie zgłaszał kradzież auta....no masakra jakaś!

W nocy słyszeliśmy często pijaków, którzy przeklinali turystów i szukali po rejestracjach samochodów - i kopali w auta turystów...

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

co do analu - próbowałam, nie podoba mi się.
Wydaje mi sie ze taki sex moze prowadzic do jakiś uszkodzeń odbytu, bo to nie jest jakby normalne...

[ona1981]

Asia dobrze, że Kubie nic się nie stało ...
A co do kopania aut to Polska wlaśnie. Jak to strasznie boli jak ktoś ma lepiej, jak ktoś jest na wczasach, jak ktoś ma auto tez boli strasznie, zwłaszcza jak fajniejsze. Najlepiej wtedy skopać i zniszczyć bo skoro ja nie mam to niech inni też nie mają, a co! Nam też auto zdewastowali zupełnie bez powodu, tylko dlatego, że kogoś bolało, że fajne auto przed blokiem stoi. Może jakieś bardzo drogie nie było, ale w świetle lamp strasznie się błyszczało i wyglądało na droższe niż jest.

Moi rodzice z teściami w Zakopcu. Ponoć upalnie mają. U nas pogoda do kitu. Najlepsze, że radziliśmy im by dzisiaj na Kasprowy sobie wjechali i poszli w stronę czerwonych wierchów skoro pogoda taka super(jutro u nich ma padać). Ze sto razy mówiliśmy im, że tam trzeba rano na 7 najlepiej. Wyobraźcie sobie, że dzwonię do ojca po 9 gdzie są a on, że w kolejce stoją. nie posłuchali nas, wyjechali późno i 3 godziny w kolejce stali, dopiero teraz kolejką linową jadą A niby człowiek starszy to mądrzejszy, szkoda, że w praktyce tego nie widać

[Kjane]

hej
ale upął u nas dzisiaj
a ja wziełam sie za gruntowne sprzątanie mieszkania - łacznie z czyszczeniem szkła
ale sie spociłam - musiałam wziąść prysznic bo nie było ciekawie
dopiero teraz usiadłam z kawką...
chłopaki ładnie sie bawili wiec w spokoju mogłam sprzatać

Funieczka - chodziło mi oto że brakowąło twojej odopwiedzi na Twoje pytanie o anal
cieszę sie ze jestes szczesliwa
ale nie zgodzę sie że zle wychodzisz na zdjeciach
wklejaj

nasz weekend szybki jak zawsze ale byliśmy nad jeziorem i w niedziele na basenie, i pomagalismy przy zworzeniu belek - chłopaki mieli frajde z jazdy ciągnikiem po polu

Sopot nie spodobał mi sie ale moze dlatego że byliśmy z dziecmi i już lekko zmeczeni
kiedys wrócimy to jeszcze raz sie przyejże

ale jestem zmęczona

[Caterin17]

Monia tez myslalam o tym czy to nie poczatek hemoroidow, mam nadzieje ze nie

A zmeczona, wczoraj mialam maraton w pracy, zaczelam przed 7 mialam skonczyc wczesniej i skoczyc na basen lub jezioro, ale niestety wyszlo inaczej i spedzilam 11 godz w pracy, do tego w najgoretszy dzien tego lata 37C, przetrwalam no i przyjnajmniej dostane ekstra kase za nadgodziny

u nas ciagle ladna pogoda, caly czas ma byc slonce i 30C
tak wlasciwie od ok poltora miesiaca to moze byly ze 2 dni deszczowe i troszke chlodniejsze ale temp nie spadla nizej niz 20C

[..Asia..]

kto ma ochotę zajrzeć do klubu - zdjęcia z Sopotu.


gdzie sie podziewacie?? Od rana cisza....

[83monia]

pracuje...

[alusia*]

witam.
u nas dzis pierwszy dzien chlodniejszy po tygodniowych upałach.W niedziele bylismy caly dzionek nad jeziorkiem.byli z nami moi rodzice ,brat z narzyczoną i swoją córką(moja chrzesnica).Moja mama ma jeszcze urop i zostala u mnie z Julka.na kilka dni.Marcel podjarany bo lubi Julke i bawia sie mimo ,ze ona ma 12 lat.

Woda mi leci z kranu w wannie po scianie od kilku dni a wczoraj zauwazylam ,ze juz po lazienka czyli w garazu sa plamy mokre na suficie.wczoraj szukalam hydraulika.nasz siedzi za granica.jego zona polecila mi innego ,przyjechal ale stwierdzil ,ze sie tego nie podejmie.no wiec poszukiwan c.d.Dzis przyjechal nastepny .stwierdzil ,ze obedzie sie bez kucia płytek tylko musimy dokupic czesc zepsuta od baterii albo nowa baterie.Pojezdzilm z nim po sklepach i czesc lub bateria na zamowienie.bedziemy przez kilka dni bez wody w wannie.dobrze ,ze jest kabina na dole.

ASIA dobrze ,ze nic sie nie staloKubie. ja tez lubie Sopot i Gdansk.bywalam tam czesto w dziecinstwie a rok temu nie moglam odpuscic zeby nie pojechac do Gdanska jak bylismy nad morzem na spacer po starowce.

KJANE zazdroszcze porzadkow.u mnie tez by sie przydaly...

Dziewczyny mam glupie pytanie co do tego sexu anal...jak facet moze tam wlozyc ?jak jak mialam sobie czopka wlozyc to tak ciasno i nie przyjemnie.

[83monia]

alusia - chyba wlasnie o ta ciasnosc chodzi, dla nich to w sumie im ciasniej (no oze bez przesady) tym przyjemniej

[gothika]

Asia - fajnie że juz jesteś i wakacje się udały

co do ciszy na wątku, to tak było przez całą twoja nieobecność

alusia - faceci lubia ta ciasność, bolało cię - większośc kobiet tak ma i dlatego jest mało entuzjastek tego sexu, teżet też namawia ale nic z tego, prędzej ja jemu

my dziś idziemy do Ramony ulubionej koleżanki z przedszkola Laury, cieszy się bardzo, a w czerwcu Laura już jej nie lubiła także zobaczymy jak spotkanie wypadnie

[Kjane]

alusia - moze zajrze i posprzatam
ja jestem coś jak Monika z Friends
co do analu - to w sumie boli jak sie to rzadko robi, my użyliśmy żelu durex albo zwyczjnie oliwki - później jest nawet przyjemne choc uczucie dziwne no bo nie ta "dziurka".

[83monia]

ja za to jestem jak ta ruda z Frendsów

[ona1981]

Przecież kupa tamtędy wychodzi, a wcale taka mała nie jest
Nie mogłam się powstrzymać, choć dziś mam dzien zupełnie do bani:/

Już rano dzwonili do moich rodziców, że babcia jest w kiepskim stanie i kilka dni jej dają. W południe dzwonili z rodziny, że babcia nie żyje
Rodzice dzisiaj wracają z Zakopanego pociągiem, jutro rano powinni być już w domu. W czwartek na pogrzeb jadę
Ale mnie głowa rozbolała, znowu migrena mnie dopada.

[Caterin17]

a mnie wyszlo okropne zimno na ustach i wogole czuje sie jak przyziebiona, to pewnie przez przemeczenie i te zmiany temp. goraco czlowiek rozgrzany i do zimnej wody wskakuje albo pije

[..Asia..]

Ona współczuje z powodu babci

Caterin mi nigdy febra nie wychodzi (zimno to febra??), ale Kuba ma często. Pomaga mu tani srodek Herpex - maśc na wirusa.
Moze u was tez cos o podobnym składzie jest...ale trzeba smarować zaraz jak tylko sie to pojawi, po zaschnięciu smaruję mu na wygojenie Tribiotyk - antybiotyk na bakterie, które tam potem mogą sie w rance namnożyć.


a ja podjęłam decyzję!
odkąd TZ nie pracuje, wyleguje sie całymi dniami w domu, spi do 10.00 (Wiola się Kala zajmuje) i wieczorami mi bardzo przeszkadza - ja do pracy wstaje o 6.00, więc o 22.00-23.00 bym chciała iśc spać. A on wtedy łazi, ogląda TV, nie zwraca uwagi, ze mnie ciągle wybudza.

....
no i podjęłam decyzje, ze będe spać w innym pokoju - sama.
TZ oczywiści powiedział 'super', ale taka separacja na pewno nie jest dobra dla związku.
Ale co tam, ja muszę się wyspać, a on mi bardzo przeszkadza, bo zwyczajnie nie chce mu się spać o tej porze co ja chcę...

miałam nadzieję, ze powie że jakoś się dogadamy itp, ale widze ze jemu to na rękę jest po prostu.

[gothika]

Asia podobnież nusisz zarazić się najpierw tym wirusem by miec zimnice na ustach, widocznie go nie masz. Ja niestety mam, ale dawno na szczęście nie miałam. Ja na opryszczke polecam sonol, taniutkie a ładnie zasusza.

Ramona była u swojej koleżanki, okazało się że nadal się lubią , wyszalały się, prawie płakała że musi odchodzić. Ale ciężko dziecku zrozumiec że przyszłyśmy tak naprawdę do obcych ludzi i nie może u niej spać

Ona - współczuje

[alusia*]

GOTHIKA ja nie probowalam analnego.

Fakt ,ze lubia jak ciasno ale skoro czopek ledwo wchodzi to jak ma sie zmiescic...che che.Zreszta mi by sie wydawalo ,ze facet wyjmie brudnego w kale lub bedzie nieladnie pachniecKolejna sprawa to mi sie to kojarzy z pedalami bo oni przeciez tylko tak.Nie wiem albo ja nie czaje czegos albo jestem dziwna...

[gothika]

alusia - wiem że nie próbowałaś, bolało cię w sensie że czopek
mam dokładnie takie samo skojarzenie jak ty, kupa na członku, smrodek , akurat skojarzenie z gejami mi nie przeszkadza. No i ten ból, bo ja to ma nie boleć? jak i kupa potrafi zaboleć

[mala_stopka]

Napisane przez gothika

mała stopka - jak tam doczekałas się wczoraj teżeta?

owszem doczekałam, jaśnie pan raczył przybyć tuż przed 23...
ale wybaczyłam, eh taka miętka jestem...

to jeszcze ja sie wypowiem nt analu, to probowałam ,ale nigdy wiecej, nie podobało mi sie...oj nie...

Alusia jak tam maleństwo? ile już ma?
jak znosisz te upały?

Asiaa próbowałaś powiedziec tż-towi tak wiesz wykładając kawę na ławę, ze ci przeszkadza jak sie wieczorem krząta?
a zresztą może po paru dniach zmądrzeje...

polecam na wyciszenie się korki do uszu, ale tylko takie piankowe, te sa najlepsze i nie bola po nich uszy no i budzik i Igę słyszałam przez nie, co wydaje się dziwne, ale mój tż uważa, ze ja mam "nadsłuch" bo mi czasem naprawdę dziwne rzeczy potrafia przeszkadzać w uśnięciu i słyszę przez zamknięte drzwi....

gdzie jest Asienka?


Ona współczuje...

[Caterin17]

Co do analu to mysle ze kwestia przyzwyczajenia do takiego czegos,
nasze cialo i umysl potrafi wiele ogarnac.

Asia przykre ze TZ tak zareagowal ze mu to wszystko jedno,
a ja tam jak mi sie chce spac i jestem zmeczona to padam i malo co mi przeszkadza

[..Asia..]

Napisane przez mala_stopka

Asiaa próbowałaś powiedziec tż-towi tak wiesz wykładając kawę na ławę, ze ci przeszkadza jak sie wieczorem krząta?
a zresztą może po paru dniach zmądrzeje...

polecam na wyciszenie się korki do uszu, ale tylko takie piankowe, te sa najlepsze i nie bola po nich uszy no i budzik i Igę słyszałam przez nie, co wydaje się dziwne, ale mój tż uważa, ze ja mam "nadsłuch" bo mi czasem naprawdę dziwne rzeczy potrafia przeszkadzać w uśnięciu i słyszę przez zamknięte drzwi....

a pewnie ze próbowałam. Ja zawsze mówię otwarcie i nie owijam, bo po co..do facetów trzeba konkretnie i bez domysłów
Ale mój TZ jak zwykle stwierdza, ze księzniczka jestem.

Tak czy owak nie spałam w drugim pokoju, bo Kuba się nie zgodził spac z tatą (bo bym spała na Kuby łóżku). Potem mi się żal Kuby zrobiło i dałam spokój.
ale jak już dom sie wybuduje, to będe miała swoją sypialnie i nikt mi nie bedzie przeszkadzał.

te piankowa korki - taki żółte mam - fajne, ale na co dzien sie nie spisuja, bo często mam zapalenie ucha po nich...nie wiem czemu

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Napisane przez Caterin17

Asia przykre ze TZ tak zareagowal ze mu to wszystko jedno,
a ja tam jak mi sie chce spac i jestem zmeczona to padam i malo co mi przeszkadza

a ja to własnie śpie jak zając na miedzy - wszystko słyszę. Każda karetkę, każdego psa pod blokiem...

[83monia]

asia - no to materac i idziesz do pokoju dzieci spac. ja czasem tak spie, ale to bardziej z chorobami dzieci jest zwiazane

a opryszke - wirusa wlasciwie ma kazdy, ale nie u kzdego sie ujawnia. np. moja siostra i artur mają czesto, ja jeszcze nie miałam, a niemożliwe bym się od nich nie zarazila. rzeczywiscie herpex pomaga. od aptekarza wiem jeszcze ze tribioticiem tylko na wygojona rane, bo na bąbel to mozna sobie zrobic niezle swinstwo

Co ciekawe: większość populacji (około 80 procent ludzi) to nosiciele wirusa. Jednak tylko połowa z nich choruje na opryszczkę - reszta nosicieli potrafi przez całe życie skutecznie "trzymać na uwięzi" tego wirusa. z http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,1...ak_grozny.html

[maladT]

Napisane przez 83monia

a opryszke - wirusa wlasciwie ma kazdy, ale nie u kzdego sie ujawnia. np. moja siostra i artur mają czesto, ja jeszcze nie miałam, a niemożliwe bym się od nich nie zarazila. rzeczywiscie herpex pomaga. od aptekarza wiem jeszcze ze tribioticiem tylko na wygojona rane, bo na bąbel to mozna sobie zrobic niezle swinstwo

ciekawe bo od 6 lat nie miałam opryszczki, ale skoro uważasz Moniu że mam często to ok

[83monia]

matko, czepiasz sie mnie za słówka. jako dziecko mialas czesto. pasi? teraz moze masz rzadziej. ale jak ja nie mialam ani razu to nawet częstotliwość 1 na 6 lat to często.
jeśli cie to ucieszy to i artur ostatnio ma rzadziej (chyba z rok temu)

[ona1981]

Ja nadal jestem za tym by do klubu się przenieść

Moi rodzice już prawie w domu. To im się wczasy udały, strasznie dużo kasy przepadlo, baba nie chciała oddać kasy za noclegi a oni nie potrafią walczyć, 300 zł przepadło plus jeszcze teraz pociąg. W piatek mieli autem z teściami wracać. Tak się cieszyłam, że wypoczną.
Jutro tż bierze urlop i jadę sama z rodzicami, chyba nie ma sesnu dzieci brać na pogrzeb jak myślicie?? Bo to będzie 4 godziny w aucie, tam na miejscu tłum bo mamy dużą rodzinę