Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

[Beti2016]

Zaraz przyjedzie do mnie ktg. Jak wyjdzie ok jest duża szansa myśle na wyjście. Już zjadłam magnez żeby się wyciszyć. Oby to coś dało. Szkoda że relanium nie mam już też bym łyknęła dla spokoju hihi.

Weselna a ty co wyrabiasz? Ja do domu sie szykuje a ty do szpitala...
Asiaczek trzymaj się dzielnie.

[Optymistka26]

Piore rozmiar 50/52, 56 i 62, tetre, rozki, pościel, ochraniacze, przewijaki, tapicerkę z wózka, z kosza Mojżesza....Wszystko. Przy synku ledwo wyrabialam sie z taka ilością ubranek a pralka chodzila co 1-2dni.



Smoczki juz wygotowane 😊 Jeszcze laktator i inne cuda.

Mam nadzieje ze w tym tygodniu skręcimy łóżeczko.

[Fortuna1]

Napisane przez Lea_ny

Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja narzekam...
Mnie na szczezcie krocze boli tylko po seksie, jeśli po nim nie odpoczne - ale za to ostatnio często podbrzusze pobolewa mnie jak podczas okresu. Poza tym czuję się jakbym miała wielki kamień przywiązany z przodu i ciężko mi się chodzi - a jak już gdzieś idę, to mam wrażenie jakby miał mi brzuch pęknąć


Ale jak to działa? Jak ktoś nie będzie miał takiej przepustki, a coś mu się będzie działo, to do szpitala go niby nie przyjmą?

A, a propos czułości z TZtami w tym czasie... O ile to nie tajemnica mogę zapytać czy u was się coś zmieniło w tej kwestii? U nas szyjka w porządku i przeciwwskazań nie ma. Ale... Mój bardzo się boi, że coś zrobi Małej, a z kolei mnie właśnie boli podbrzusze po zbliżeniu, pewnie się tam coś rozciąga i napina. Podobno seks może wywoływać poród ale dopiero w 38-39 tyg.

Kurcze, musze dokończyć moja torbę jak was czytam. Niby termin dopiero na 23.09 ale wszystko się może zdarzyć... A jestem po lebkach spakowana.

Dziś rozpoczynam pracę z domu, koniec z dojezdzaniem do biura. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej jakas obawa jest, że nie będę miała do czego wracać. Mimo wszystko myślę, że zdrowie i komfort Małej są teraz najważniejsze i jak na 32 tydzień to warto odpocząć. Tak naprawdę poród może być już za 4-6 tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cherriebomb]

Napisane przez Fortuna1

A, a propos czułości z TZtami w tym czasie... O ile to nie tajemnica mogę zapytać czy u was się coś zmieniło w tej kwestii? U nas szyjka w porządku i przeciwwskazań nie ma. Ale... Mój bardzo się boi, że coś zrobi Małej, a z kolei mnie właśnie boli podbrzusze po zbliżeniu, pewnie się tam coś rozciąga i napina. Podobno seks może wywoływać poród ale dopiero w 38-39 tyg.

Kurcze, musze dokończyć moja torbę jak was czytam. Niby termin dopiero na 23.09 ale wszystko się może zdarzyć... A jestem po lebkach spakowana.

Dziś rozpoczynam pracę z domu, koniec z dojezdzaniem do biura. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej jakas obawa jest, że nie będę miała do czego wracać. Mimo wszystko myślę, że zdrowie i komfort Małej są teraz najważniejsze i jak na 32 tydzień to warto odpocząć. Tak naprawdę poród może być już za 4-6 tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha u nas się zmieniło o tyle, ze pewnie jak urodzę to się rzucimy na siebie ani tż ani ja nie mielibyśmy żadnych oporów gdyby nie zakazy...ja to wręcz mam wrażenie, że mogłoby mi pomóc na rozluznienie no albo byłoby gorzej... bo teraz bożena mnie boli tak jak po zbyt intensywnym seksie a kość lonowa to nie wiem czy jeszcze jest cała czy juz popękana...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Napisane przez Beti2016

Zaraz przyjedzie do mnie ktg. Jak wyjdzie ok jest duża szansa myśle na wyjście. Już zjadłam magnez żeby się wyciszyć. Oby to coś dało. Szkoda że relanium nie mam już też bym łyknęła dla spokoju hihi.

Weselna a ty co wyrabiasz? Ja do domu sie szykuje a ty do szpitala...
Asiaczek trzymaj się dzielnie.

Beti trzymam kciuki za dobry przebieg ktg.
☺


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:48 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

Napisane przez Fortuna1

A, a propos czułości z TZtami w tym czasie... O ile to nie tajemnica mogę zapytać czy u was się coś zmieniło w tej kwestii? U nas szyjka w porządku i przeciwwskazań nie ma. Ale... Mój bardzo się boi, że coś zrobi Małej, a z kolei mnie właśnie boli podbrzusze po zbliżeniu, pewnie się tam coś rozciąga i napina. Podobno seks może wywoływać poród ale dopiero w 38-39 tyg.

Kurcze, musze dokończyć moja torbę jak was czytam. Niby termin dopiero na 23.09 ale wszystko się może zdarzyć... A jestem po lebkach spakowana.

Dziś rozpoczynam pracę z domu, koniec z dojezdzaniem do biura. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej jakas obawa jest, że nie będę miała do czego wracać. Mimo wszystko myślę, że zdrowie i komfort Małej są teraz najważniejsze i jak na 32 tydzień to warto odpocząć. Tak naprawdę poród może być już za 4-6 tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas czułości nadal występują ☺ troszkę rzadziej Ale nadal. I pomimo bólu kości krocza to przy zbliżeniu tego nie odczuwam na szczęście. Ale czuje się już jak słoń.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polta]

Napisane przez Fortuna1

A, a propos czułości z TZtami w tym czasie... O ile to nie tajemnica mogę zapytać czy u was się coś zmieniło w tej kwestii? U nas szyjka w porządku i przeciwwskazań nie ma. Ale... Mój bardzo się boi, że coś zrobi Małej, a z kolei mnie właśnie boli podbrzusze po zbliżeniu, pewnie się tam coś rozciąga i napina. Podobno seks może wywoływać poród ale dopiero w 38-39 tyg.

Kurcze, musze dokończyć moja torbę jak was czytam. Niby termin dopiero na 23.09 ale wszystko się może zdarzyć... A jestem po lebkach spakowana.

Dziś rozpoczynam pracę z domu, koniec z dojezdzaniem do biura. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej jakas obawa jest, że nie będę miała do czego wracać. Mimo wszystko myślę, że zdrowie i komfort Małej są teraz najważniejsze i jak na 32 tydzień to warto odpocząć. Tak naprawdę poród może być już za 4-6 tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas sie zmienilo, jezeli chodzi o odczucia. Dla mnie teraz seks jest mocno średni i skupiamy sie na czym innym ogolnie. Tym samym owszem jest, ale od swieta.

[Beti2016]

Wylazł jeden konkretny skurczybyk.
Mam nadzieje że to przemilczą na obchodzie i będzie po mojej myśli.

[Fortuna1]

Napisane przez Beti2016

Wylazł jeden konkretny skurczybyk.
Mam nadzieje że to przemilczą na obchodzie i będzie po mojej myśli.

Beti, a jak Ty odczuwasz te skurcze? Twardniejacy brzuch i takie napięcie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Optymistka26]

Jak ja wam zazdroszczę tego seksu...przed nami jeszcze kawałek ciąży i caly połóg a potem zobaczymy...😜

[Lea_ny]

Dzień dobry

Weselna, co Ty wyprawiasz?! Co to Cię do szpitala poniosło?

Napisane przez Fortuna1

A, a propos czułości z TZtami w tym czasie... O ile to nie tajemnica mogę zapytać czy u was się coś zmieniło w tej kwestii? U nas szyjka w porządku i przeciwwskazań nie ma. Ale... Mój bardzo się boi, że coś zrobi Małej, a z kolei mnie właśnie boli podbrzusze po zbliżeniu, pewnie się tam coś rozciąga i napina. Podobno seks może wywoływać poród ale dopiero w 38-39 tyg.

Kurcze, musze dokończyć moja torbę jak was czytam. Niby termin dopiero na 23.09 ale wszystko się może zdarzyć... A jestem po lebkach spakowana.

Dziś rozpoczynam pracę z domu, koniec z dojezdzaniem do biura. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej jakas obawa jest, że nie będę miała do czego wracać. Mimo wszystko myślę, że zdrowie i komfort Małej są teraz najważniejsze i jak na 32 tydzień to warto odpocząć. Tak naprawdę poród może być już za 4-6 tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas jest rzadziej, niż kiedyś, chociaż dramatu nie ma: przed ciążą było prawie codziennie, teraz raz na kilka dni (ostatnio pobilismy rekord i był tydzień przerwy).
Co do odczuć, to teraz jest średnio. Tęsknię za cudownych II trymestrem, kiedy seks byl naprawdę WOW! Aktualnie, to czuję, że mam jakąś napuchnieta Bozene i już nie jest tak fajnie Chociaż lbido mam duże i gdyby nie to, że czuję się jak ociezala jak sloniatko, to częściej bym się do męża dobierala

[cherriebomb]

Napisane przez Beti2016

Wylazł jeden konkretny skurczybyk.
Mam nadzieje że to przemilczą na obchodzie i będzie po mojej myśli.

Trzymam kciuki mocnooo !!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majlenka_]

U nas seks w ciąży był może ze trzy razy, więc mój mąż i ja jesteśmy wyposzczeni także jak położna mówiła o połogu ok. 6 tyg i że mężczyznom może być ciężko przez brak seksu to mój mąż tylko się zaśmiał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shanti9087]

hej.

Weselna nie wygłupiaj się wyłaź z tego szpitala, bo zaraz pół forum tam się znajdzie
Optymistka szkoda nerwów na tych teściów.
Kasia na pewno przesadzasz, na pewno będę jakieś fajne zdjęcia z tej sesji.


My przez całą ciążę zero zakazów, więc korzystamy. Na pewno rzadziej niż przed ciążą, ale raz na tydzień zawsze seksy są Tylko, że na pewno znaleźć wygodną pozycję to cuuud.

Wczoraj byliśmy na rodzinnym grillu, było fajnie, nic mnie nie bolało. Ale już mam szczerze dość, pytań: a na kiedy termin?, a co będzie?, a jak się czujesz?, U mnie to było tak i tak, oj poczekajcie dzieci przyjdą to się zacznie itp. Niektórzy spoko, a niektórzy już mnie irytowali ciut.


A dziś do mnie świadkowa na cały dzień przyjeżdża, więc wstałam wcześniej, trochę w domu ogarnęłam.

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez Fortuna1

A, a propos czułości z TZtami w tym czasie... O ile to nie tajemnica mogę zapytać czy u was się coś zmieniło w tej kwestii? U nas szyjka w porządku i przeciwwskazań nie ma. Ale... Mój bardzo się boi, że coś zrobi Małej, a z kolei mnie właśnie boli podbrzusze po zbliżeniu, pewnie się tam coś rozciąga i napina. Podobno seks może wywoływać poród ale dopiero w 38-39 tyg.

Kurcze, musze dokończyć moja torbę jak was czytam. Niby termin dopiero na 23.09 ale wszystko się może zdarzyć... A jestem po lebkach spakowana.

Dziś rozpoczynam pracę z domu, koniec z dojezdzaniem do biura. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej jakas obawa jest, że nie będę miała do czego wracać. Mimo wszystko myślę, że zdrowie i komfort Małej są teraz najważniejsze i jak na 32 tydzień to warto odpocząć. Tak naprawdę poród może być już za 4-6 tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sama byłam ciekawa jak to jest u Was.. mój tż ma średnio chęć, ja bardzo.. i czasami odmowę odbieram jako fakt, że po prostu hipopotam z cellulitem i rozstępami go brzydzi.. twierdzi, że nie, ale moja psychika swoje sobie z tego wyciąga
ale mój gin go wytłumaczył, że nawet on pomimo bycia lekarzem przez 3 ciąże swojej żony raczej stronił od tematu i nie miało to nic wspólnego z jej wyglądem, a ona mu ciągle wrzucała "bo jestem gruba i mnie nie kochasz" - skąd ja to znam
aczkolwiek żeby celibat to nie, ja jestem zbyt dużym przychlastem i staram się być regularna, chociaż przyznam, że czuję się mega nieatrakcyjnie, źle, ledwo się ruszam, a zejść potem nie umiem, muszę być zrzucona dosłownie
był długi czas, że nic, na początku był zakaz od lekarza, potem ja nie byłam w stanie, a teraz póki mogę staram się jakoś to pielęgnować.. obawiam się, że po porodzie będę się ze sobą czuć jeszcze gorzej niż teraz więc.. wykorzystuję ostatnie tygodnie

[cherriebomb]

Napisane przez majlenka_

U nas seks w ciąży był może ze trzy razy, więc mój mąż i ja jesteśmy wyposzczeni także jak położna mówiła o połogu ok. 6 tyg i że mężczyznom może być ciężko przez brak seksu to mój mąż tylko się zaśmiał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahah fakt, co to jest 6 tyg mój podczas rozmowy z położną mało się jej nie popukal po głowie

Napisane przez Shanti9087

hej.


Wczoraj byliśmy na rodzinnym grillu, było fajnie, nic mnie nie bolało. Ale już mam szczerze dość, pytań: a na kiedy termin?, a co będzie?, a jak się czujesz?, U mnie to było tak i tak, oj poczekajcie dzieci przyjdą to się zacznie itp. Niektórzy spoko, a niektórzy już mnie irytowali ciut.

Fakt. Rzygać się już chce od tego. Ja najczęściej jak się mnie ktoś pyta jak się czuje to rzucam ironiczne "świetnie" a jak się mnie pytają "co to będzie" to odpowiadam ze dziecko
U mnie jeszcze dochodzą komentarze na temat wielkości brzucha i ilości dzieci wiec mowie ze dlatego mam tak często wizyty żeby raz w miesiącu każde dziecko obejrzeć bo można tylko jedno na raz






Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Optymistka26]

Cherrie hahahaha dobre teksty



Zaczyna sie upal a ja...zasypiam. Nie chce mi sie juz nic czytać na komórce i brakuje mi jakiegokolwiek zajęcia 😐

[chrupa]

Dzień dobry
Zbieram się na ćwiczenia, aktywny dzień mnie czeka, sporo muszę zrób bo jutro znowu wyjazd z domu...

Dobrze,ze wszystko ok u asiaczka, trzymam kciuki za weselną

Zastanawiam się jakie rzeczy z wyprawki szpitalnej wziąć do rodziców... Jadę sama pociągiem, nie chcę mieć za dużo, z drugiej strony wolę w razie czego coś ze sobą mieć... Żeby odpukac nie trzeba było na miejscu na szybko kombinować. Jakie rzeczy są najważniejsze do szpitala w tym momencie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milako]

Hej,

Ledwo przytomna, jeszcze w łożku... Spałam od 2 do 7, kibelek co dwie godzinki.

Napisane przez Shanti9087

hej.



Weselna nie wygłupiaj się wyłaź z tego szpitala, bo zaraz pół forum tam się znajdzie

Optymistka szkoda nerwów na tych teściów.

Kasia na pewno przesadzasz, na pewno będę jakieś fajne zdjęcia z tej sesji.





My przez całą ciążę zero zakazów, więc korzystamy. Na pewno rzadziej niż przed ciążą, ale raz na tydzień zawsze seksy są Tylko, że na pewno znaleźć wygodną pozycję to cuuud.



Wczoraj byliśmy na rodzinnym grillu, było fajnie, nic mnie nie bolało. Ale już mam szczerze dość, pytań: a na kiedy termin?, a co będzie?, a jak się czujesz?, U mnie to było tak i tak, oj poczekajcie dzieci przyjdą to się zacznie itp. Niektórzy spoko, a niektórzy już mnie irytowali ciut.





A dziś do mnie świadkowa na cały dzień przyjeżdża, więc wstałam wcześniej, trochę w domu ogarnęłam.

Tez mam juz dość tych wszystkich pytań. Nigdy nie lubiłam być w centrum uwagi, a teraz gdzie sie nie ruszę, jestem jak na świeczniku.


Dzis mam w planie leniuchowanie, może po 12 jakos sie zbiorę w sobie i wyprasuje ubranka dla Małej.







Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez Beti2016

Wylazł jeden konkretny skurczybyk.

Mam nadzieje że to przemilczą na obchodzie i będzie po mojej myśli.

Kciuki Beti!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez kasia_wroc

Hej dziewczyny☺
Dziś mialam aktywny dzień.
Ale z inf.
Wczoraj pisałam z Asia i u niej ok. Zajadala się wczoraj eklerami ☺
Natomiast nasza Weselna jest w szpitalu Ale jutro ma wyjść. Miała skurcze regularne. Pewnie jutro Wam tu wszystko napisze . Najważniejsze ze sytuacja opanowana.


Ja padam po całym dniu. Nogi mi spuchnely dziś bo dużo chodziłam.
Spojenie też boli. Ale do tego to się już przyzwyczaiłam.
Miałam tą sesję dziś.... Ale nie wiem czy jestem do końca zadowolona. Jakoś nie czułam się swojo.
Optymistą współczuję Ci niepotrzebnych nerwów i stresów wywołanych przez teściów.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kasiu, na pewno wyglądasz ślicznie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez Optymistka26

Cherrie hahahaha dobre teksty



Zaczyna sie upal a ja...zasypiam. Nie chce mi sie juz nic czytać na komórce i brakuje mi jakiegokolwiek zajęcia 😐

a ja zasypiam, bo pół nocy nie spałam ech.. obudziłam się po 3 na siku i nie umiałam zasnąć.. chyba ok. 6.30 zasnęłam.. wstałam o 8.. i chyba zaraz pojde spac..

[kasia_wroc]

Ja się dziś wyjątkowo wyspalam.
Byłam tak zmęczona, że uwaga... cała noc spałam bez wizyty w toalecie ☺

Dziewczyny zauważyłam od jakiego czasu ze rano mam mocno czerwone usta i takie nabrzmiale. też tak macie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Absurdalna07]

Melduję się i proszę o wykreślenie z grona "zaginionych"
Wreszcie zakończył się trwający 2 miesiące remont (i tym samym liczne stresy zafundowane przez niepoważnego majstra), wróciłam od rodziców do własnego domu, teraz kończymy powoli porządki i ogólne ogarnianie mieszkania.
Widzę, że w wątku zaczęło się robić poważnie: rozwarcia, skurcze, szpitale... Dziewczyny, trzymajcie się dzielnie!
Dla mnie też z tego wniosek, by trochę się bardziej oszczędzać, bo już zauważyłam po licznym schylaniu się, że podbrzusze boli i kłuje...
Coraz ciężej jest...

[milako]

Napisane przez kasia_wroc

Ja się dziś wyjątkowo wyspalam.
Byłam tak zmęczona, że uwaga... cała noc spałam bez wizyty w toalecie ☺

Dziewczyny zauważyłam od jakiego czasu ze rano mam mocno czerwone usta i takie nabrzmiale. też tak macie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kasia, nasuwa sie pytanie: "co Ty wyczyniasz w nocy tymi ustami?!"


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Napisane przez milako

Kasia, nasuwa sie pytanie: "co Ty wyczyniasz w nocy tymi ustami?!"


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha Milako 😆😆😆
Grzecznie śpię właśnie 😝😝😝

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Beti2016]

No i dupa.
Zostaje. I do do piątku mi powiedziała. Ja zwariuje. Zaczęłam marudzić to powiedziała że jutro jest ordynator to może on mnie wypisze bo ona nie.
Miałam też usg dzidziol ma już 1965. Tyle dobrze że waga ładna.
Skurcze to tak mam że brzuch twardy jak kamień i nic nie idzie zrobić. Po czasie odpuszcza pomału. Znowu chce mi się wyć.

[miczka84]

Hej hi hello

Kasia napewno cos wybierzesz ze zdjec zawsze to pamiatka
mi tz cyknal kilka na wsi az w szoku jestem ze akceptuje

Optymistka wazne ze mozesz odpoczywac

Weselna Beti trzymajcie sie na tych bialych poscielach

Monti Slowikowa hop hop

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

DzIeki za odpowiedzi odnosnie recznikow o ikea wiedzialam ze sa dobre ale brzydkie no nie podobaja mi sie...
Chyba kupie canpol chyba taki do tej pory uzywamy do tej pory z Patrykiem

Co do ochraniaczy zamawiam u kolezanki szyje piekne rzeczy z minky i nie tylko jakby ktoras chciala namiar pisac


Tez mnie wnerwiaja pytania... czuje sie dobrze.. ale!! jak chodze brzuch czy mala sie spina... zaraz mi sie siku chce... dodatkowo mierzenie cukrow, polip wiec jest mala kumukacja

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Milako ty zboczuchu maly Kasia u mnie bez zmian

[rybka15035]

Dzień dobry,
ogłaszam że skończyłam kompletowanie wyprawki. W weekend zamówiliśmy łóżeczko i materac. Czekam na jeszcze jednego kuriera z ciuszkami, wstawiam ostatnią pralkę i zostanie mi pakowanie torby. Smoczka, butelki i laktatora na razie nie wyparzam bo i tak nie wiadomo kiedy się przydadzą. Najwyżej jak będzie w szpitalu coś z tego potrzebne to poradzi sobie z tym tata albo babcia

Beti weź pod uwagę, że to dla Waszego dobra. Sama mówiłaś, że już masz wielkie plany jak wrócisz do domu i że niby będziesz tylko drygować, ale wiadomo jak to jest, że nie usiedziałabyś na miejscu.

Ja w środę idę do lekarza i już się nie mogę doczekać, chociaż trochę się boję. Ale to właśnie będzie skończony ten 34 tydzień o którym tak mi wałkował od 20tc, że jak dotrwam do wtedy to będzie już o mnie spokojny.

Piszecie, że tak źle się czujecie i obolałe jesteście. Ja powiem szczerze, że ten 7 i 8 miesiąc był dla mnie o wiele lepsze niż poprzednie, chociaż ciężko mi się poruszać. Wynika to chyba po prost z mojej psychiki, że dzidzia z tygodnia na tydzień jest coraz większa i coraz bardziej przystosowana do życia na zewnątrz. No ale z tego co widzę, to wy też jednak bardziej aktywne jesteście niż ja, bo ja jednak większość dnia leżę. No i na szczęście mimo, że od 2 tyg nie biorę już polocardu i regularnie nospy to twardnień wcale nie mam więcej Mam nadzieję, że jeszcze te 3 tyg wytrzymam w 2-pacu a później to już niech się dzieje co chce.

[majlenka_]

Napisane przez miczka84

Hej hi hello

Kasia napewno cos wybierzesz ze zdjec zawsze to pamiatka
mi tz cyknal kilka na wsi az w szoku jestem ze akceptuje

Optymistka wazne ze mozesz odpoczywac

Weselna Beti trzymajcie sie na tych bialych poscielach

Monti Slowikowa hop hop

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

DzIeki za odpowiedzi odnosnie recznikow o ikea wiedzialam ze sa dobre ale brzydkie no nie podobaja mi sie...
Chyba kupie canpol chyba taki do tej pory uzywamy do tej pory z Patrykiem

Co do ochraniaczy zamawiam u kolezanki szyje piekne rzeczy z minky i nie tylko jakby ktoras chciala namiar pisac

Tez mnie wnerwiaja pytania... czuje sie dobrze.. ale!! jak chodze brzuch czy mala sie spina... zaraz mi sie siku chce... dodatkowo mierzenie cukrow, polip wiec jest mala kumukacja

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Milako ty zboczuchu maly Kasia u mnie bez zmian

A mnie z kolei podobają się te ręczniki

A masz jakieś zdjęcia tych ochraniaczy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[slowikowa25]

Witam się z plaży. Staram się Was czytać regularnie ale idzie mi to kiepsko przez strasznie słaba sieć. Ale tu akurat mam dwie kreski wiec stoję opalając tył i nadrabiam forum
Co do seksow to u nas tez teraz tak 2 razy w tyg, czasem zdarzy się częściej ale za każdym razem mąż pyta czy nie zaszkodzi Leni... ale już jest coraz ciężej, żeby nie przycisnąć brzucha i żeby było wygodnie. Tylko po tych wakacjach to będę się bała na wagę stanąć. ....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Napisane przez miczka84

Hej hi hello

Kasia napewno cos wybierzesz ze zdjec zawsze to pamiatka
mi tz cyknal kilka na wsi az w szoku jestem ze akceptuje

Optymistka wazne ze mozesz odpoczywac

Weselna Beti trzymajcie sie na tych bialych poscielach

Monti Slowikowa hop hop

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

DzIeki za odpowiedzi odnosnie recznikow o ikea wiedzialam ze sa dobre ale brzydkie no nie podobaja mi sie...
Chyba kupie canpol chyba taki do tej pory uzywamy do tej pory z Patrykiem

Co do ochraniaczy zamawiam u kolezanki szyje piekne rzeczy z minky i nie tylko jakby ktoras chciala namiar pisac


Tez mnie wnerwiaja pytania... czuje sie dobrze.. ale!! jak chodze brzuch czy mala sie spina... zaraz mi sie siku chce... dodatkowo mierzenie cukrow, polip wiec jest mala kumukacja

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Milako ty zboczuchu maly Kasia u mnie bez zmian

No mam nadzieję, że coś wybiorę

[ishtar]

Napisane przez Optymistka26

Piore rozmiar 50/52, 56 i 62, tetre, rozki, pościel, ochraniacze, przewijaki, tapicerkę z wózka, z kosza Mojżesza....Wszystko. Przy synku ledwo wyrabialam sie z taka ilością ubranek a pralka chodzila co 1-2dni.



Smoczki juz wygotowane 😊 Jeszcze laktator i inne cuda.

Mam nadzieje ze w tym tygodniu skręcimy łóżeczko.

U mnie pewnie będzie wyglądać podobnie, ubranka oddzielnie, posciel oddzielnie, pierdoły (jak ochraniacze, kocyki) oddzielnie

Skręcajcie - nie ma co czekać, a sam małż pewnie nie skręci, a przyda mu sie Twoja pomoc (chociażby coś potrzymać). Ja pamiętam jak mój złożył łózeczko w taki sposób, ze musielismy rozkręcać i składać ponownie (instrukcja była do kitu, trzeba było się domyślać, co gdzie ma byc).

Napisane przez Fortuna1

A, a propos czułości z TZtami w tym czasie... O ile to nie tajemnica mogę zapytać czy u was się coś zmieniło w tej kwestii? U nas szyjka w porządku i przeciwwskazań nie ma. Ale... Mój bardzo się boi, że coś zrobi Małej, a z kolei mnie właśnie boli podbrzusze po zbliżeniu, pewnie się tam coś rozciąga i napina. Podobno seks może wywoływać poród ale dopiero w 38-39 tyg.

Kurcze, musze dokończyć moja torbę jak was czytam. Niby termin dopiero na 23.09 ale wszystko się może zdarzyć... A jestem po lebkach spakowana.

Dziś rozpoczynam pracę z domu, koniec z dojezdzaniem do biura. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej jakas obawa jest, że nie będę miała do czego wracać. Mimo wszystko myślę, że zdrowie i komfort Małej są teraz najważniejsze i jak na 32 tydzień to warto odpocząć. Tak naprawdę poród może być już za 4-6 tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie z seksami wygląda kiepsko, od 2 trym miałam dziwne ciągniecia po z jakimiś bólami, więc sie sama bałam, a teraz tż to sie boi że małą uszkodzi. A z brzucholem to też mało pozycji

Ja jeszcze w pracy dwa tygodnie, ale zastanawiam się czy ostatniego tygodnia nie wyrabiać z domu, bo mam taką możliwość. Podczas odejscia bede już prawie w 34 tygodniu (wow). Miałam koleżankę, która pracowała prawie do samego porodu, bo praca siedząca, a ona się dobrze czuła.

Napisane przez Beti2016

No i dupa.
Zostaje. I do do piątku mi powiedziała. Ja zwariuje. Zaczęłam marudzić to powiedziała że jutro jest ordynator to może on mnie wypisze bo ona nie.
Miałam też usg dzidziol ma już 1965. Tyle dobrze że waga ładna.
Skurcze to tak mam że brzuch twardy jak kamień i nic nie idzie zrobić. Po czasie odpuszcza pomału. Znowu chce mi się wyć.

Uuuu, ale moze lepiej - dobre jedzenie , a Ty masz opiekę 24 godziny na dobę.