Nasze zycie w Ameryce... - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-06-10, 17:31   #1861
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez poulette Pokaż wiadomość
Ok, Schoolcraft, gdzie sie chowasz, co ?



dokladnie gdzie jestes? bo juz zaczynam sie o Ciebie i Adasia martwic
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 18:17   #1862
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Schoolcraft - gdzie sie podziewasz? jak tam Adas ... mam nadzieje ze nic sie nie stalo
Cytat:
Napisane przez sunapee Pokaż wiadomość
Schoolcraft ja tez sie martwie...co z Toba??

Cytat:
Napisane przez poulette Pokaż wiadomość
Ok, Schoolcraft, gdzie sie chowasz, co ?

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
dokladnie gdzie jestes? bo juz zaczynam sie o Ciebie i Adasia martwic
Dziewczyny, jestescie BARDZO KOCHANE!!! Tak sie o mnie i o Adasia martwicie - az lezka mi sie w oku kreci

Nie odzywalam sie, bo bylam b. zajeta Adasiem - niestety przez bardzo dlugi czas mial goraczke ktora dochodzila nawet do 40C i nic sie nie dalo z tym zrobic - ani lek przeciwgoraczkowy ani zimne oklady nie pomagaly. Po nocach nie spalam, bo Adas nie spal. W ciagu dnia tez ciagle nie dawal mi chwili wolnego, bo chcial tylko byc u mnie na rekach (jak go odstawialam, zeby sam sie bawil, to plakal niesamowicie i robil sie jeszcze bardziej goracy ). Wiec przez ostatnie kilka dni mialam pieklo. Ale juz jest lepiej - Adas sie wiecej usmiecha i widac, ze "dochodzi do siebie". Ale za to ja chodze jak zombi No nic, wazne, ze z malym jest lepiej. Takie to sa "uroki" macierzynstwa

Dziekuje za to, ze jestescie!!!
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 19:45   #1863
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jestescie BARDZO KOCHANE!!! Tak sie o mnie i o Adasia martwicie - az lezka mi sie w oku kreci

Nie odzywalam sie, bo bylam b. zajeta Adasiem - niestety przez bardzo dlugi czas mial goraczke ktora dochodzila nawet do 40C i nic sie nie dalo z tym zrobic - ani lek przeciwgoraczkowy ani zimne oklady nie pomagaly. Po nocach nie spalam, bo Adas nie spal. W ciagu dnia tez ciagle nie dawal mi chwili wolnego, bo chcial tylko byc u mnie na rekach (jak go odstawialam, zeby sam sie bawil, to plakal niesamowicie i robil sie jeszcze bardziej goracy ). Wiec przez ostatnie kilka dni mialam pieklo. Ale juz jest lepiej - Adas sie wiecej usmiecha i widac, ze "dochodzi do siebie". Ale za to ja chodze jak zombi No nic, wazne, ze z malym jest lepiej. Takie to sa "uroki" macierzynstwa

Dziekuje za to, ze jestescie!!!
uffff normalnie mi ulzylo ze sie odezwalas
juz myslalam ze cos nie tak z Adasiem

bardzo sie ciesze ze juz lepiej moze to od tego goraca czy jak
no ale mniejsza z tym mam nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej ... a Tobie zycze wypoczynku i przespanej nocy
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 19:54   #1864
iddqd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: usa
Wiadomości: 74
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez nineczka Pokaż wiadomość
kurcze, jak zwykle przegralismy.. a ten Podolski -zdrajca lepiej niech nie odwiedza Polski
ja tam nie uwazam, ze on jest zdrajca. w koncu nie kazdy pilkarz grajacy w danej reprezentacji musi pochodzic z danego kraju z dziada pradziada. jesli on czuje sie bardziej niemcem, to ma do tego prawo, w koncu mieszkal tam wiekszosc swojego zycia, bardziej jest z Niemcami zwiazany. Poza tym on podobno byl otwarty na granie z Polakami, ale to Niemcy go dostrzegli i wypielegnowali. Naprawde nie rozumiem tej nagonki na Podolskiego...
iddqd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 20:00   #1865
Milky_quartz
Zadomowienie
 
Avatar Milky_quartz
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Z roznych miejsc:)
Wiadomości: 1 950
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

dzięki dziewczyny za pomoc! może to faktycznie dobra rada, żeby kupić.. , ale na pierwsze dni pobytu wezmę swoją z domu, może się wolniej nagrzewać, ale być musi a jak się kształtują ceny prostownic ?

Swoją drogą, jest tu ktoś z Allentown?
Milky_quartz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 21:21   #1866
abercrombie&fitch
Zadomowienie
 
Avatar abercrombie&fitch
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 864
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Ja się dołączę do wątku ponieważ wyjeżdżam w te wakacje do USA na rok jako au pair. Jestem w trakcie szukania rodziny. Już sporo praktycznych rzeczy się tu dowiedziałam. Pozdrawiam!
abercrombie&fitch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-10, 22:04   #1867
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez schoolcraft Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jestescie BARDZO KOCHANE!!! Tak sie o mnie i o Adasia martwicie - az lezka mi sie w oku kreci

Nie odzywalam sie, bo bylam b. zajeta Adasiem - niestety przez bardzo dlugi czas mial goraczke ktora dochodzila nawet do 40C i nic sie nie dalo z tym zrobic - ani lek przeciwgoraczkowy ani zimne oklady nie pomagaly. Po nocach nie spalam, bo Adas nie spal. W ciagu dnia tez ciagle nie dawal mi chwili wolnego, bo chcial tylko byc u mnie na rekach (jak go odstawialam, zeby sam sie bawil, to plakal niesamowicie i robil sie jeszcze bardziej goracy ). Wiec przez ostatnie kilka dni mialam pieklo. Ale juz jest lepiej - Adas sie wiecej usmiecha i widac, ze "dochodzi do siebie". Ale za to ja chodze jak zombi No nic, wazne, ze z malym jest lepiej. Takie to sa "uroki" macierzynstwa

Dziekuje za to, ze jestescie!!!
No wreszcie, bo tu juz polowa watku sie o was martwila !
Mam nadzieje, ze teraz juz bedzie tylko lepiej. I ty kobito musisz jakos troche odpoczac, zebys choc w nocy mogla sie wyspac, to bedzie lepiej. Ale pewnie z malym chorym dzieckiem to rowna sie z cudem....
Przesylam ci pozytywne fluidy !!!!

Cytat:
Napisane przez abercrombie&fitch Pokaż wiadomość
Ja się dołączę do wątku ponieważ wyjeżdżam w te wakacje do USA na rok jako au pair. Jestem w trakcie szukania rodziny. Już sporo praktycznych rzeczy się tu dowiedziałam. Pozdrawiam!
Witaj na naszym watku i rozgosc sie.
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-10, 22:24   #1868
schoolcraft
Wtajemniczenie
 
Avatar schoolcraft
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez poulette Pokaż wiadomość
No wreszcie, bo tu juz polowa watku sie o was martwila !
Mam nadzieje, ze teraz juz bedzie tylko lepiej. I ty kobito musisz jakos troche odpoczac, zebys choc w nocy mogla sie wyspac, to bedzie lepiej. Ale pewnie z malym chorym dzieckiem to rowna sie z cudem....
Przesylam ci pozytywne fluidy !!!!
Dziekuje za fluidy
__________________
I treat my patients with compassion,
Wearing scrubs is my fashion;
I fight sickness with aggression -
NURSING is my profession!
schoolcraft jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 02:27   #1869
sunapee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 283
GG do sunapee
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez poulette Pokaż wiadomość
My zabieramy stad nasz samochod
Poulette a jaka firma bedzie Wam auto przewozic??? My wlasnie zastanawiamy sie czy wynajmowac caly kontener czy tylko auto wyslac.W sumie az tak wielu rzeczy nie bierzemy i kontenera troche sie nie oplaca....Korzystacie z amerykanskiej firmy czy francuskiej???
__________________
03.29---60
sunapee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 04:50   #1870
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez abercrombie&fitch Pokaż wiadomość
Ja się dołączę do wątku ponieważ wyjeżdżam w te wakacje do USA na rok jako au pair. Jestem w trakcie szukania rodziny. Już sporo praktycznych rzeczy się tu dowiedziałam. Pozdrawiam!

witamy
powiedz cos wiecej o sobie jesli mozesz
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 05:58   #1871
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez sunapee Pokaż wiadomość
Poulette a jaka firma bedzie Wam auto przewozic??? My wlasnie zastanawiamy sie czy wynajmowac caly kontener czy tylko auto wyslac.W sumie az tak wielu rzeczy nie bierzemy i kontenera troche sie nie oplaca....Korzystacie z amerykanskiej firmy czy francuskiej???
Zapytam sie jutro meza, on powie szczegoly i napisze ci nazwe firmy na priva, bo ja do konca nie wiem.
Z tego co wiem, to jest to firma amerykanska i auto plynie z LA do roznych portow w Europie. My sie zastanawiamy nad Polska i nad Niemcami, tam najprosciej i najtaniej. Bo sa oplaty portowe jak juz odbierasz auto. Poza tym mozna wypelnic bagaznik do 100 pounds.
My na kontener sie nie decydujemy, bo nie byloby co tam wlozyc.... same stare meble, ktore jak juz pisalam dostalismy albo kupilismy na garage sale.... i poza tym wszytsko zostawiamy tej nowej nauczycielce.
Bagazniki zapelnimy naszymi ciuchami, a do walizek wezme wszytskie rzeczy dla dziecka. My sprowadzamy 2 auta, jedno nasze + jedno, ktore kupilismy dla moich rodzicow w styczniu.
Fajne jest prawo mienia przesiedlenczego w Polsce, nie ma wielkich oplat, nie to co we Francji, auta tam sie sprowadzac w ogole nie oplaca, bo rzadaja takich oplat, ze wyjdzie na tyle samo jakbys tam nowe kupila.... dlatego my bedziemy na polskich tablicach potem po europie jezdzic.
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-11, 06:12   #1872
sunapee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 283
GG do sunapee
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez poulette Pokaż wiadomość
Zapytam sie jutro meza, on powie szczegoly i napisze ci nazwe firmy na priva, bo ja do konca nie wiem.
.

tak tak kochana ja bardzo prosze o wiadomosc na PW,bo wszystkie firmy,ktore dotychczas znalazlam nie pozwalaja nic do auta zapakowac,stad pojawil nam sie pomysl kontenera,ale my podobnie nie bedziemy mieli czym go zapelnic,bo meble wszystkie sprzedajemy.Troche tylko sprzetow chcemy zabrac.Kurcze 100 funtow to sporo
Uhm,mienie przesiedlencze to super sprawa,szczegolnie jesli chodzi o auta.My w piatek jedziemy do konsulatu na rozmowe w sprawie karty stalego pobytu dla malzona i takich tam przeprowadzkowych formalnosci.Mam nadzieje,ze cos sie dowiem,bo w necie jesty tyle roznych informacji,ze ja juz sama nie wiem komu wierzyc a komu nie
Poulette kochana jak juz sie dowiesz to daj prosze znac co to za firma.Moze ja tez skorzystam z ich uslug
__________________
03.29---60
sunapee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 06:18   #1873
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

czesc dziewczyny
mam pytanie ... za niecale 3 tyg lecimy z TZ do PL i tutaj nasuwa sie moje pytanie ... moj TZ ma zielona karte od lutego ( wzielismy slub cywilny ja jestem obywatelem usa ) i czy potrzebujemy jakies papiery na lotnisku? czy beda cos sprawdzac ? czy nie bedzie zadnego problemu?
bo wiem ze jak ja lecialam pierwszy raz na ameykanski paszporcie to "przeczepali" mnie troszke na lotnisku ... no ale wsumie to nie to samo ...
ale z drugiej strony nie chce zeby byly jakies niespodzianki na lotnisku ....
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 06:35   #1874
sunapee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 283
GG do sunapee
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny
mam pytanie ... za niecale 3 tyg lecimy z TZ do PL i tutaj nasuwa sie moje pytanie ... moj TZ ma zielona karte od lutego ( wzielismy slub cywilny ja jestem obywatelem usa ) i czy potrzebujemy jakies papiery na lotnisku? czy beda cos sprawdzac ? czy nie bedzie zadnego problemu?
bo wiem ze jak ja lecialam pierwszy raz na ameykanski paszporcie to "przeczepali" mnie troszke na lotnisku ... no ale wsumie to nie to samo ...
ale z drugiej strony nie chce zeby byly jakies niespodzianki na lotnisku ....

Jesli ma zielona karte to zaden inny dokument nie bedzie potrzebny
__________________
03.29---60
sunapee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 06:47   #1875
abercrombie&fitch
Zadomowienie
 
Avatar abercrombie&fitch
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 864
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
witamy
powiedz cos wiecej o sobie jesli mozesz

Hmmm... Nie wiem za bardzo co ale postaram się wymyślić.

Mam 19 lat i dopiero skończyłam Liceum. Biorę "gap year" żeby jechać do USA jako au pair. Właśnie rozmawiam z rodziną z Waszyngtonu DC i bardzo możliwe że ich wybiorę- na razie jestem w fazie negocjacji.

W przyszłym roku chciałabym wrócić do Polski żeby zacząć studiować (planuję stomatologię) ale nie wiem jak to wyjdzie. Obawiam się trochę jak mi poszły matury (nie wiem czy słyszeliście jakie w PL zamieszanie z tego powodu sie zrobiło).

Już będę miała do was prośbę. Zastanawiam się czy nie byłoby korzystniej zdawać amerykański egzamin (w sensie poziomu trudności, bo te nasze polskie matury teraz są samobójstwem). Chciałabym też sie mniej więcej dowiedzieć jak to jest ze studiami w Stanach. Teraz to ja już sama nie wiem co będę robić w przyszłości i jakoś próbuję szukać alternatyw.
abercrombie&fitch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 16:26   #1876
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Jedyne co ta na szybko moge powiedziec, to to, ze studia medyczne w US sa potwornie drogie.
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 16:34   #1877
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez sunapee Pokaż wiadomość
Jesli ma zielona karte to zaden inny dokument nie bedzie potrzebny
dziekuje

Cytat:
Napisane przez abercrombie&fitch Pokaż wiadomość
Hmmm... Nie wiem za bardzo co ale postaram się wymyślić.

Mam 19 lat i dopiero skończyłam Liceum. Biorę "gap year" żeby jechać do USA jako au pair. Właśnie rozmawiam z rodziną z Waszyngtonu DC i bardzo możliwe że ich wybiorę- na razie jestem w fazie negocjacji.

W przyszłym roku chciałabym wrócić do Polski żeby zacząć studiować (planuję stomatologię) ale nie wiem jak to wyjdzie. Obawiam się trochę jak mi poszły matury (nie wiem czy słyszeliście jakie w PL zamieszanie z tego powodu sie zrobiło).

Już będę miała do was prośbę. Zastanawiam się czy nie byłoby korzystniej zdawać amerykański egzamin (w sensie poziomu trudności, bo te nasze polskie matury teraz są samobójstwem). Chciałabym też sie mniej więcej dowiedzieć jak to jest ze studiami w Stanach. Teraz to ja już sama nie wiem co będę robić w przyszłości i jakoś próbuję szukać alternatyw.
oj tak najwazniejsze jest wybrac dobra rodzine ... ta gdzie ja teraz pracuje miala wczesniej dziewczyne z Ukrainy jako au pair i chyba nie miala z nimi tak zle .... tylko ze strasznie malo dostajesz kieszonkowego - jak juz mowilam to wszystko zalezy na jaka rodzine sie trafi

no wlasnie slyszalam ze ostatnia matura to jakis nie wypal byl ...
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 17:05   #1878
abercrombie&fitch
Zadomowienie
 
Avatar abercrombie&fitch
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 864
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
dziekuje
oj tak najwazniejsze jest wybrac dobra rodzine ... ta gdzie ja teraz pracuje miala wczesniej dziewczyne z Ukrainy jako au pair i chyba nie miala z nimi tak zle .... tylko ze strasznie malo dostajesz kieszonkowego - jak juz mowilam to wszystko zalezy na jaka rodzine sie trafi

no wlasnie slyszalam ze ostatnia matura to jakis nie wypal byl ...
Mało? hmmm... wszyscy dostają tyle samo bo to ustala rząd amerykański. Obecnie jest to 160$ na tydzień(od lipca ma być 170$). Myślę że to nie jest ani dużo ani mało. Chociaż mogę się mylić bo nie wiem jakie tam ceny.
abercrombie&fitch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 17:09   #1879
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez abercrombie&fitch Pokaż wiadomość
Mało? hmmm... wszyscy dostają tyle samo bo to ustala rząd amerykański. Obecnie jest to 160$ na tydzień(od lipca ma być 170$). Myślę że to nie jest ani dużo ani mało. Chociaż mogę się mylić bo nie wiem jakie tam ceny.

no z obecnymi cenami to nie jest jaka duuza kwota ...
no ale z drugiej strony bedziesz tam mieszkala , jadla , chodzila do szkoly za darmo wiec chyba sie oplaca
ale ja bym chyba nigdy sie nie skusila na ua pair
ale Tobie serdecznie zycze zebys trafila do dobrej rodziny i zebys byla traktowana jak ich corka a nie sluzaca
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-11, 17:28   #1880
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Slyszlam od kolezanek, ktore byly tu z tego programu co Ty wyjezdzasz i to wszystko zalezy od rodziny. Wiem tez, ze zawsze mozesz zmienic rodzine gdybys nie czula sie z nimi dobrze.
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 17:45   #1881
sunapee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 283
GG do sunapee
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez abercrombie&fitch Pokaż wiadomość
Mało? hmmm... wszyscy dostają tyle samo bo to ustala rząd amerykański. Obecnie jest to 160$ na tydzień(od lipca ma być 170$). Myślę że to nie jest ani dużo ani mało. Chociaż mogę się mylić bo nie wiem jakie tam ceny.
zalezy jaki styl zycia chcesz prowadzic.Jesli zamierzasz odkladac pieniadze,zeby po roku zawiezc cos z soba do PL to jest to bardzo malo.Jesli chcesz zyc na luzie i w sumie przepuszczac cale kieszonkowe,to te $170 tygodniowo to rozsadna kwota,biorac pod uwage fakt,ze utrzymanie nie bedzie Cie nic kosztowalo.I na prawde badz ostrozna przy wyborze rodziny,bo wiem z relacji kolezanek,ze na poczatku wszystko wyglada swietnie,ale w praktyce czesto nie jest juz tak rozowo.Ja nie bardzo znam sie na tym,bo sama nie bylam nigdy na takm programie,ale dziewczyny powiadaly mi,ze musialy zajmowac sie dzieciakami i w sumie prowadzic dom,bo do ich obowiazkow nalezalo sprzatanie,gotowanie,pran ie,prasowanie.ZA 170$ tygodniowo to jest czysty wyzysk
__________________
03.29---60
sunapee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 18:17   #1882
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Ja slyszalam od Amerykanki, ktora ma tak dziewczyne do opieki nad dziecmi, ze rodziny nie moga tak wykorzystywac nian, bo jest kontrakt ktory kazda strona podpisuje, co oczywiscie nie oznacza, ze tego nie robia, bo robia i to bardzo.. tylko, ze dziewczyny nic nie robia, zeby to zmienic. Powinnas wiedziec, ze zawsze mozesz zmienic rodzine i nie powinnas miec oporow aby zglosic sie do agencji, ktora Cie wysyla, jesli kaza Ci robic wiecej niz jest to przewidziane. Ta Amerykanka powiedziala mi, ze jesli kilka nian poskarzy sie na taka rodzine, to taka rodzina wylatuje z programu.
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 20:16   #1883
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez sunapee Pokaż wiadomość
zalezy jaki styl zycia chcesz prowadzic.Jesli zamierzasz odkladac pieniadze,zeby po roku zawiezc cos z soba do PL to jest to bardzo malo.Jesli chcesz zyc na luzie i w sumie przepuszczac cale kieszonkowe,to te $170 tygodniowo to rozsadna kwota,biorac pod uwage fakt,ze utrzymanie nie bedzie Cie nic kosztowalo.I na prawde badz ostrozna przy wyborze rodziny,bo wiem z relacji kolezanek,ze na poczatku wszystko wyglada swietnie,ale w praktyce czesto nie jest juz tak rozowo.Ja nie bardzo znam sie na tym,bo sama nie bylam nigdy na takm programie,ale dziewczyny powiadaly mi,ze musialy zajmowac sie dzieciakami i w sumie prowadzic dom,bo do ich obowiazkow nalezalo sprzatanie,gotowanie,pran ie,prasowanie.ZA 170$ tygodniowo to jest czysty wyzysk
dokladnie zgadzam sie z tym co napisalas w 100% wszystko zalezy od tego jaki styl zycia bedziesz chciala prowadzic ...

moja kolezanka przyleciala tutaj jako ua pair i mowila ze z kazdym miesiacem dokladali jej zajec bo przeciez to jest jej OBOWIAZEK na szczescie miala na tyle odwagi ze zglosila sie do agencji i dali jej druga rodzine o wiele wiele lepsza ... ale to co slysze od dziewczyn to bardzo trudno jest trafic na dobra rodzine , bo jak ktos juz dobrze powiedzial na poczatku wszystko jest rozowo a pozniej dopiero sie zaczyna ....
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-11, 21:07   #1884
abercrombie&fitch
Zadomowienie
 
Avatar abercrombie&fitch
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 864
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Cytat:
Napisane przez sunapee Pokaż wiadomość
zalezy jaki styl zycia chcesz prowadzic.Jesli zamierzasz odkladac pieniadze,zeby po roku zawiezc cos z soba do PL to jest to bardzo malo.Jesli chcesz zyc na luzie i w sumie przepuszczac cale kieszonkowe,to te $170 tygodniowo to rozsadna kwota,biorac pod uwage fakt,ze utrzymanie nie bedzie Cie nic kosztowalo.I na prawde badz ostrozna przy wyborze rodziny,bo wiem z relacji kolezanek,ze na poczatku wszystko wyglada swietnie,ale w praktyce czesto nie jest juz tak rozowo.Ja nie bardzo znam sie na tym,bo sama nie bylam nigdy na takm programie,ale dziewczyny powiadaly mi,ze musialy zajmowac sie dzieciakami i w sumie prowadzic dom,bo do ich obowiazkow nalezalo sprzatanie,gotowanie,pran ie,prasowanie.ZA 170$ tygodniowo to jest czysty wyzysk
Nie planowałam nic odkładać. Raczej chcę urządzić sobie małe zakupki

Cytat:
Napisane przez nineczka Pokaż wiadomość
Ja slyszalam od Amerykanki, ktora ma tak dziewczyne do opieki nad dziecmi, ze rodziny nie moga tak wykorzystywac nian, bo jest kontrakt ktory kazda strona podpisuje, co oczywiscie nie oznacza, ze tego nie robia, bo robia i to bardzo.. tylko, ze dziewczyny nic nie robia, zeby to zmienic. Powinnas wiedziec, ze zawsze mozesz zmienic rodzine i nie powinnas miec oporow aby zglosic sie do agencji, ktora Cie wysyla, jesli kaza Ci robic wiecej niz jest to przewidziane. Ta Amerykanka powiedziala mi, ze jesli kilka nian poskarzy sie na taka rodzine, to taka rodzina wylatuje z programu.
Wiem, że tak może być. Przestrzegali nas przed tym. Oczywiście nie mam zamiaru sie dawać wykorzystywać. Jakby coś nie grało to można w każdej chwili dzwonić do LCC(tak się zwie opiekunka wszystkich au pairek w okolicy). No i mam nadzieje na wasze rady jak już wyemigruję (w sensie czy nie przesadzam albo czy rodzina nie przesadza )

Za nadgodziny również muszą płacić więc jeżeli się pilnuje swojego to musi być ok
abercrombie&fitch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-12, 03:24   #1885
Candy Supcio
Zadomowienie
 
Avatar Candy Supcio
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):)
Wiadomości: 1 015
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Czesc Kobity!Mam pytanko do LOGEST i wszystkich dziewczyn z NYC mieszkajacych na Rigewood Queens.Planuje wybrac sie do kosmetyczki na depilacje brwi,czy ktos moze mi polecic dobra kosmetyczke,ktora zajmie sie moimi brewkami.Dodatkowo szukam fryzjerki.Dobrej fryzjerki,ktora zna sie na koloryzacji wlosow.
Bede wdzieczna za odzew.Buziole
Candy Supcio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-12, 04:46   #1886
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Co tam porabiacie laski ?

Ja wlasnie wrocilam z dluzszego spacerku i ledwo zipie. Jakos cos nie moge swobodnie oddychac ostatnio, ale podobno pod koniec ciazy to normalne....
Czekam teraz na meza az wroci z golfa, zjemy sobie wtedy kolacyjke.
Mam wielka ochote na kanapeczki z kielbaska krakowska, ktora zakupilam wczoraj w polskim sklepie.... mniam.
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-12, 04:54   #1887
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

ja godzinke temu wrocilam z gym'u, wczoraj mialam pierwsza "awanture" a raczej cichy trening .. dal mi tak w kosc, ze ho, ho.. A teraz ogladam moj ulubiony program So you think you can dance.. i czekam az mezus zadzwoni, bo jest w delegacji..znowu
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-12, 05:00   #1888
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

A czy ktoras z was oglada ten program o niani do niegrzecznych dzieci i moze mi powiedziec na jakim programi to leci i kiedy ? albo choc jak to sie dokladnie nazywa to sama znajde.
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-12, 05:02   #1889
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

http://abc.go.com/primetime/supernanny/index?pn=index
prosze bardzo, ogladalam kilka odcinkow i stwierdzilam, ze musze przestac to ogladac, bo nigdy nie bede chciala miec dzieci .
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-06-12, 05:17   #1890
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
Dot.: Nasze zycie w Ameryce...

Dziekuje Nineczka.
W dodatku leci wlasnie teraz....
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:02.