Clare Blanc

[syshda]

Napisane przez AllureSensuelle

A jeśli chodzi o jakość tych produktów to do czego byś porównała? Czy Bare Minerals są lepsze czy to jest to samo?

Ja z tych dwoch wybrałabym... Neauty. Jesli chodzi o Clare, to moja opinie znajdziesz kilkanaście postow wyzej. Moze jeszcze kiedys wyprobuje je, ale to raczej z nudow, bo cena nie zachęca a szalu nie bylo.
Jesli chodzi o Bare, to lubie Mineral Veil. Ale w podkladach przede wszystkim nie znalazlam koloru. Testowalam formułę Original i choc nie zdecydowalam sie ma biga, to zachecilam sie do szukania innych minerałów.
Nie napisałaś czego szukasz w mineralach. To moze byc wskazowka przy wyborze firmy.
A poza tym to zajrzyj na stronę Pixie Cosmetics, bo wlasnie rozdaja probki za darmo, wiecozna potestowac.

[sand]

Czy ktoś z Was testował gamę Buff? Do czego można ją porównać np z Pixie lub innych firm?

Wysłane z mojego SM-G530FZ

[AllureSensuelle]

Właśnie o to chodzi że mam u siebie Bare Minerals. Mam 3 odcienie nawilżające i jeden w kompakcie matujący. Na początku byłam nimi zachwycona. Kupiłam pierwszy raz ten produkt w zeszłe wakacje i mi się bardzo spodobało. Wtedy wszędzie ten kosmetyk był reklamowany i myślałam że są to typowo naturalne produkty. Na twarzy wyglądał ok w wakacje i kupiłam sobie więcej opakowań na zapas ale za chwilę przestał mi ten podkład odpowiadać. Mam cały zestaw z pędzlami oraz produkty oddzielnie dokupione w tym ten matujący kompakt który mi się najbardziej nie podoba.

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Podkłady raczej nie powodują zapychania czy trądziku przynajmniej tak mi się zdaje, choć szczerze mówiąc nie zwracałam na to uwagi. Na pewno jeśli byłyby jakieś wypryski czy przebarwienia to ten produkt tego nie będzie krył aż tak.

Mam cerę bardzo problemową z przebarwieniami, bardzo często dostaje jakieś uczulenia od kremów czy czegokolwiek na to u mnie chyba reguły nie ma. Potrzebuje podkład który mnie nie zapcha i nie będę miała problemów z cerą od niego. Coś co kryje lekko ale nie zapycha, nie lubię aż tak dużego krycia. Zamówiłam kilka próbek z Clare i zobaczę czy mi się spodoba.

Czy Clare to polskie kosmetyki?

[margitea]

Napisane przez AllureSensuelle

Właśnie o to chodzi że mam u siebie Bare Minerals. Mam 3 odcienie nawilżające i jeden w kompakcie matujący. Na początku byłam nimi zachwycona. Kupiłam pierwszy raz ten produkt w zeszłe wakacje i mi się bardzo spodobało. Wtedy wszędzie ten kosmetyk był reklamowany i myślałam że są to typowo naturalne produkty. Na twarzy wyglądał ok w wakacje i kupiłam sobie więcej opakowań na zapas ale za chwilę przestał mi ten podkład odpowiadać. Mam cały zestaw z pędzlami oraz produkty oddzielnie dokupione w tym ten matujący kompakt który mi się najbardziej nie podoba.

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Podkłady raczej nie powodują zapychania czy trądziku przynajmniej tak mi się zdaje, choć szczerze mówiąc nie zwracałam na to uwagi. Na pewno jeśli byłyby jakieś wypryski czy przebarwienia to ten produkt tego nie będzie krył aż tak.

Mam cerę bardzo problemową z przebarwieniami, bardzo często dostaje jakieś uczulenia od kremów czy czegokolwiek na to u mnie chyba reguły nie ma. Potrzebuje podkład który mnie nie zapcha i nie będę miała problemów z cerą od niego. Coś co kryje lekko ale nie zapycha, nie lubię aż tak dużego krycia. Zamówiłam kilka próbek z Clare i zobaczę czy mi się spodoba.

Czy Clare to polskie kosmetyki?

niestety nie ma reguły, radzę ci testować i tyle. małe prawdopodobieństwo, że trafisz na kogoś kto ma totalnie taką cerę jak ty. dobrze, że można kupowac próbki

a no i każdy podkład może zapchać. zdarza się, że nawet przy naturalnym całkowicie podkładzie ktoś ma uczulenie na... naturalny składnik no i wtedy klops, trzeba szukać dalej

clare blanc to polskie kosmetyki. ;]

[AllureSensuelle]

Właśnie otrzymałam 11 zakupionych kosmetyków z Clare. Wyglądają ślicznie. Malutkie pudełeczka wyglądają naprawdę świetnie i już mi się podobają. Będę się malować dzisiaj. Dam znać

[bigosowadama]

Napisane przez AllureSensuelle

Właśnie otrzymałam 11 zakupionych kosmetyków z Clare. Wyglądają ślicznie. Malutkie pudełeczka wyglądają naprawdę świetnie i już mi się podobają. Będę się malować dzisiaj. Dam znać

A co wybrałaś?

[AllureSensuelle]

Za chwilkę napiszę co kupiłam ale najpierw powiem jak wyszło pierwsze malowanie. Ogólnie nie wyszło. Nałożyłam podkład na krem i ponieważ mam przebarwienia to nie mogłam tym podkładem ich zakryć. Sięgnęłam po korektor anastasia beverly hills i to popsuło mój cały make up. Podkład Clare mi się zważył, kosmetyki się nie polubiły i więcej nie pomieszam kosmetyku w płynie czy kompakcie mazistym z tym proszkowym podkładem. Ogólnie uratowałam makijaż innymi kosmetykami ale podkładu Clare użyłam mało. Na jeden policzek nałożyłam go na krem i nie pokrył mi przebarwień i dlatego sięgnęłam po korektor co było i tak błędem. Oczywiście będę się nadal przymierzać do tych podkładów ale wydaje mi się, że one nie pokryją moich przebarwień chociaż będę się starała tak się pomalować, żeby było dobrze.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Róż Mineralny - FUCHSIA 040S
Róż Mineralny - JAPANESE CHERRY 039S
Róż Mineralny - CHARMING 037S
Podkład Mineralny - BUFF 455 015S
Podkład Mineralny - WARM 540 019S
Rozświetlający Puder Mineralny - FLOURISH 031S
Róż Mineralny - LADY 107S
Podkład Mineralny - GOLDEN 640 023S
Mineral Blush - RASP BOMB 041S
Róż Mineralny - FLIRT 042S
Podkład Mineralny - BUFF 430

Te kosmetyki kupiłam a teraz użyłam podkładu buff 430 oraz różu japanese cherry

[olencja kwiatencja]

Sporo dziewczyn pisało, że Clare jednak jest podkładem z tych słabiej kryjących. Jak amsz mocne przebarwienia bez korektora się nie obędzie.
Ładne zakupy

[bigosowadama]

Napisane przez AllureSensuelle

Za chwilkę napiszę co kupiłam ale najpierw powiem jak wyszło pierwsze malowanie. Ogólnie nie wyszło. Nałożyłam podkład na krem i ponieważ mam przebarwienia to nie mogłam tym podkładem ich zakryć. Sięgnęłam po korektor anastasia beverly hills i to popsuło mój cały make up. Podkład Clare mi się zważył, kosmetyki się nie polubiły i więcej nie pomieszam kosmetyku w płynie czy kompakcie mazistym z tym proszkowym podkładem. Ogólnie uratowałam makijaż innymi kosmetykami ale podkładu Clare użyłam mało. Na jeden policzek nałożyłam go na krem i nie pokrył mi przebarwień i dlatego sięgnęłam po korektor co było i tak błędem. Oczywiście będę się nadal przymierzać do tych podkładów ale wydaje mi się, że one nie pokryją moich przebarwień chociaż będę się starała tak się pomalować, żeby było dobrze.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Róż Mineralny - FUCHSIA 040S
Róż Mineralny - JAPANESE CHERRY 039S
Róż Mineralny - CHARMING 037S
Podkład Mineralny - BUFF 455 015S
Podkład Mineralny - WARM 540 019S
Rozświetlający Puder Mineralny - FLOURISH 031S
Róż Mineralny - LADY 107S
Podkład Mineralny - GOLDEN 640 023S
Mineral Blush - RASP BOMB 041S
Róż Mineralny - FLIRT 042S
Podkład Mineralny - BUFF 430

Te kosmetyki kupiłam a teraz użyłam podkładu buff 430 oraz różu japanese cherry

Mi się wydaje, że najpierw korektor płynny kremowy a dopiero po zastygnięciu podkład proszkowy.
Ja tak robiłam. Na odwrót to bałam się smug i ciapek.
Pod minerały możesz też nakładać korektor mineralny w proszku. (lub na tu akurat nie ma reguły)
Pod ten podkład wydaje mi się, że u Ciebie będzie konieczny korektor.
Chyba mineralny, łatwiej rozprowadzisz potem podkład.
Swoją drogą Clare Blanc ma korektory (żółty, cielisty, zielony)
Ten podkład jest dosyć specyficzny. Bardziej sprawdza się wcieranie go niż stemplowanie.


Może inne minerały bardziej Ci podejdą jeśli z tym nie dojdziesz do ładu.


Ja nakładałam go na krem i miał krycie słabe w porównaniu z innymi firmami. (inne minerały nakładam też na krem)
A nie mam aż tak dużo do zakrycia. Głównie zaróżowione policzki (rumień), pory, kaszka na czole lub większe krostki. Cera mieszana.
I ten podkład nie sprostał. O ile mniej więcej wyrównał koloryt to policzki przebijały trochę (a nie nałożę korektora zielonego +beżowego na całe policzki)
Później zniknął z twarzy zostawiając świecące czoło.


Jeszcze spróbuję zrobić jedno podejście z primerem, może będzie lepiej się trzymał i pozbędę się tego błysku.
Inne minerały jakoś trzymają się na samym kremie, i nie potrzebuję nawet korektora ( co najwyżej do większych krostek ) a tu muszę się nagimnastykować, co trochę wnerwia.


Co do róży to mam chrapkę na parę. Na razie dzielnie daję sobie po łapach

[AllureSensuelle]

Nakładanie pędzlem tego podkładu mi się nie podoba, czy jest tutaj osoba która nakłada go palcami wsmarowując?

[olencja kwiatencja]

jak sobie wyobrażasz to sobie? : D musiałabyś kupę proszku dać, bo połowa na rękach by Ci została, chyba, ze taki bebik robić z kremem, były dziewczyny co robiły tak. Pędzel daje Ci te mineralną wydajność, czemu Ci się to nie podoba?

[margitea]

Napisane przez AllureSensuelle

Nakładanie pędzlem tego podkładu mi się nie podoba, czy jest tutaj osoba która nakłada go palcami wsmarowując?

może zły pędzel masz. żre ci podkład. albo za mało dajesz podkłądu.
kabuki = mniejsze krycie
dobry flat top = większe krycie.

na buzię nakładasz podkład od środka twarzy ku zewnątrz. stemplujesz i rozcierasz. pamiętaj, że minerały po chwili dopiero scalają się ze skórą więc trzeba uważać, zeby nie przesadzić.
poza tym nigdy nie nakładaj ich na krem, który nie wysechł/ buzia musi być totalnie sucha po kremie.

nakładanie palcami? brzmi trochę jak kpina - po pierwsze - jakie marnotrawstwo proszku po drugie - trwało by to wieki!

może spróbuj na mokro minerały. np po aplikacji na twarz pędzlem, spsikaj buzie wodą termalną.

edit: i jaką masz cerę?

[syshda]

Mineraly mozna nakladac na mokro tez jajeczkami typu Beauty Blender. Jest to mniej wydajna metoda, ale efekt jest bardzo fajny.

[AllureSensuelle]

Pędzle mam cały zestaw Zoeva poza tym SIGMA też mam zestaw i pędzle typowo do takich podkładów z Bare Minerals. Nie napisałam że ja tego produktu nie umiem nakładać tylko chodziło mi o to, że on się źle nakłada bo taki jest. Pisałam kilka postów wcześniej że mam kilka podkładów z Bare Minerals i byłam z nich swego czasu bardzo zadowolona tylko jakoś mi się znudziły.Nakładałam tyle czasu Bare Minarals podkłady i nigdy nie miałam z nimi takich problemów. Bare ma świetne krycie czego po prostu nie mogę powiedzieć o Clare. Clare nic nie kryje i to mi się nie podoba. Róże mi się podobają są ładne ale podkłady chyba po prostu nie dla mnie. Chociaż dzisiaj po pierwszej aplikacji różu muszę powiedzieć, że także nie jestem tymi różami zachwycona, gdybym miała kupić cały duży produkt to na pewno bym nie kupiła.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Ale skoro już zakupiłam te kosmetyki to chcę je wykorzystać, dlatego złożyłam nowe zamówienie na korektory z tej firmy. Zobaczę jak korektory przyjdą, czy wtedy będę zadowolona z tych podkładów. Teraz jak nakładam na twarz podkład pędzlem to nakładam i nakładam i cały czas mam wrażenie że nic nie mam na twarzy, przebarwienia nadal widać tylko mam wrażenie jakbym się zwykłym suchym pudrem obsypała a zupełnie nie o taki efekt mi chodziło.

Korektora anastasia używałam czasem razem z bare mineralsem i nigdy taka sytuacja mi się nie zdarzyła jak dzisiaj. Uważam że ten podkład Clare nie nadaje się w ogóle do stosowania z mazistymi kosmetykami tak mi się zdaje.

[margitea]

Napisane przez AllureSensuelle

Pędzle mam cały zestaw Zoeva poza tym SIGMA też mam zestaw i pędzle typowo do takich podkładów z Bare Minerals. Nie napisałam że ja tego produktu nie umiem nakładać tylko chodziło mi o to, że on się źle nakłada bo taki jest. Pisałam kilka postów wcześniej że mam kilka podkładów z Bare Minerals i byłam z nich swego czasu bardzo zadowolona tylko jakoś mi się znudziły.Nakładałam tyle czasu Bare Minarals podkłady i nigdy nie miałam z nimi takich problemów. Bare ma świetne krycie czego po prostu nie mogę powiedzieć o Clare. Clare nic nie kryje i to mi się nie podoba. Róże mi się podobają są ładne ale podkłady chyba po prostu nie dla mnie. Chociaż dzisiaj po pierwszej aplikacji różu muszę powiedzieć, że także nie jestem tymi różami zachwycona, gdybym miała kupić cały duży produkt to na pewno bym nie kupiła.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Ale skoro już zakupiłam te kosmetyki to chcę je wykorzystać, dlatego złożyłam nowe zamówienie na korektory z tej firmy. Zobaczę jak korektory przyjdą, czy wtedy będę zadowolona z tych podkładów. Teraz jak nakładam na twarz podkład pędzlem to nakładam i nakładam i cały czas mam wrażenie że nic nie mam na twarzy, przebarwienia nadal widać tylko mam wrażenie jakbym się zwykłym suchym pudrem obsypała a zupełnie nie o taki efekt mi chodziło.

Korektora anastasia używałam czasem razem z bare mineralsem i nigdy taka sytuacja mi się nie zdarzyła jak dzisiaj. Uważam że ten podkład Clare nie nadaje się w ogóle do stosowania z mazistymi kosmetykami tak mi się zdaje.

nie widzę tu żadnej logiki
skoro podkłady ci się nie podobają za bardzo, róże nie zachwycają to po co tracić pieniądze na korektory? może to po prostu nie jest firma dla ciebie no i w innej znalazłabyś coś lepszego?

a może z podkładami spróbuj tak: na przebarwienia mniejszym pędzlem nałóż podkład ale punktowo (coś w stylu clare blanc cone brush, którego ja używam do korektora mineralnego). mniejszy pędzel wygeneruje w tym miejscu większe krycie. a na resztę nakładaj podkład jak zawsze. ja tak robię, jak nie mam czasu szukać korektora. spróbuj z innym narzędziem.

stosuję clare też z kosmetykami płynnymi i nie mam problemu. czy to nakładam korektor płynny pod podkład (a mam z collistara, kobo, sephory, yves rocher...) czy nakładam ten sam płynny korektor na podkład mineralny. nigdy nic mi się nie zważyło... używam też rozświetlacza w musie na podkład czy różu w kremie i nic mi nie migruje...

więc ponawiam pytanie, jaką masz cerę? bo nie widzę nigdzie odpowiedzi. ja mam normalną, czasami tłustą w strefie T.

[AllureSensuelle]

Już jak zamówiłam to przetestuję . Może się okazać że właśnie dzięku korektorom będzie dobrze. Lubię testować kosmetyki i szukam czegoś zupełnie naturalnego dlatego się uparłam na te kosmetyki. Jeśli chodzi o róże to są ładne, ale po prostu nie przebijają moich ulubieńców. Są bardzo mocne co mi się akurat podoba. Plusem tej firmy jest to że można zakupić próbki za niewysoką cenę. Takich róży kupiłam kilka i teraz znowu domówiłam inne kolory róży i będę miała już cały komplet kolorów Duży plus za możliwość kupowania róży w małych ilościach, mam swoje ulubione róże ale nie lubię też stosować tego samego codziennie. Tutaj mogę tworzyć różne makijaże dzięki tym różom bo na każdy dzień mogę mieć inny.

Co do samych róży to są naprawdę fajne tylko nie kupiłabym całego opakowania jednego bo bym go nie zużyła. Kolor Japanese jest fajny i gdyby tam było dużo rozświetlacza to nawet mogłabym myśleć o zakupie dużego różu wtedy. Uwielbiam róże z rozświetlaczem mam taki z Sisleya ale to też nie jest do końca to czego szukam.

Opakowania bardzo ładne, tylko problem jest z nabieraniem na pędzel z tak małego opakowania. Jak można sobie poradzić z tym?

Ciekawy pomysł dodawania do kremu tych podkładów bardzo mi się ten pomysł spodobał i sama tak zrobię.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Nie zauważyłam jak pytałaś. Ja mam cerę tłustą ale nie aż tak jak kiedyś. Moim problemem są przebarwienia i to, że mam bardzo wrażliwą skórę, często mnie coś uczula i robię się czerwona.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Jeszcze może być taka sytuacja że miałam dziś zły dzień i wyjątkowo nie wyszedł mi ten makijaż. Spróbuje jutro jeszcze raz tylko teraz wysypie troszkę produktu do jakiejś większej nakrętki czy pojemnika bo może dlatego że korzystałam z tej malutkiej nakrętki to mi nie wyszło.

Jeśli te produkty są naprawdę naturalne jak opisuje producent to będę się wielokrotnie przymierzać aż coś uzyskam.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Kiedy wzięłam troszkę i wtarłam w rękę to widać ten kolor a na twarzy nic nie było widać, może rzeczywiście miałam zły dzień i się źle pomalowałam.

[bigosowadama]

Napisane przez AllureSensuelle

Już jak zamówiłam to przetestuję . Może się okazać że właśnie dzięku korektorom będzie dobrze. Lubię testować kosmetyki i szukam czegoś zupełnie naturalnego dlatego się uparłam na te kosmetyki. Jeśli chodzi o róże to są ładne, ale po prostu nie przebijają moich ulubieńców. Są bardzo mocne co mi się akurat podoba. Plusem tej firmy jest to że można zakupić próbki za niewysoką cenę. Takich róży kupiłam kilka i teraz znowu domówiłam inne kolory róży i będę miała już cały komplet kolorów Duży plus za możliwość kupowania róży w małych ilościach, mam swoje ulubione róże ale nie lubię też stosować tego samego codziennie. Tutaj mogę tworzyć różne makijaże dzięki tym różom bo na każdy dzień mogę mieć inny.

Co do samych róży to są naprawdę fajne tylko nie kupiłabym całego opakowania jednego bo bym go nie zużyła. Kolor Japanese jest fajny i gdyby tam było dużo rozświetlacza to nawet mogłabym myśleć o zakupie dużego różu wtedy. Uwielbiam róże z rozświetlaczem mam taki z Sisleya ale to też nie jest do końca to czego szukam.

Opakowania bardzo ładne, tylko problem jest z nabieraniem na pędzel z tak małego opakowania. Jak można sobie poradzić z tym?

Ciekawy pomysł dodawania do kremu tych podkładów bardzo mi się ten pomysł spodobał i sama tak zrobię.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Nie zauważyłam jak pytałaś. Ja mam cerę tłustą ale nie aż tak jak kiedyś. Moim problemem są przebarwienia i to, że mam bardzo wrażliwą skórę, często mnie coś uczula i robię się czerwona.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Jeszcze może być taka sytuacja że miałam dziś zły dzień i wyjątkowo nie wyszedł mi ten makijaż. Spróbuje jutro jeszcze raz tylko teraz wysypie troszkę produktu do jakiejś większej nakrętki czy pojemnika bo może dlatego że korzystałam z tej malutkiej nakrętki to mi nie wyszło.

Jeśli te produkty są naprawdę naturalne jak opisuje producent to będę się wielokrotnie przymierzać aż coś uzyskam.

Wysyp troszkę na większą nakrętkę, lub do pojemniczka, słoiczka z wyższymi brzegami.
W tej maleńkiej pokrywce to nawet dobrze nie nabierzesz podkładu, nie ma sensu się wysilać.
To samo z różami, lepiej na jakąś szerszą ''podstawkę''
Róże są bardzo wydajne szczególnie jak ktoś ma ich dużo. hi hi


Taki róż z drobinkami rozświetlającymi ma chyba Amilie- lolipop. Zerknij sobie na swatche.




Co do korektora anastasia, to nałóż go pod i odczekaj, a potem podkład. Chyba, że wolisz jednak bez tego korektora


Masz jakiś primer, bazę mineralną, to mogłoby pomóc zmatowić i zagruntować podkład ?(sama się na to boczę, bo jakże w innych minerałach stosuję tylko krem pod, a tu takie ceregiele)


Możesz też zrobić z podkładem jak radziła syshda.


Ktoś na tym wątku chyba pisał, że ma tłustą cerę i te podkłady nie podeszły.
A oprócz Margitei to bitedelite jest zadowolona z nich (ma chyba cerę mieszaną, albo tłustą, nie pamiętam)
Zerknij na jej wypowiedzi.


Kosmetyki mineralne z zasady nie powinny uczulać,podrażniać bo są tam składniki naturalne-mineralne.
Ale jak to w życiu bywa, czasami zdarzają się wyjątki
Tak samo jest z kosmetykami naturalnymi.
Niby natura ma nie uczulać, a często się to zdarza.
Może być tak, że skóra się przystosowuje do minerałów i jest chwilowe pogorszenie, ale to po kilku dniach mija.
clare jest naturalna jak najbardziej
Natomiast czysto mineralna to nie powiedziałabym


Mi się zdarzało, że jednego dnia podkład wyglądał cudownie, a innego dnia klapa. (piszę o innych minerałach , nie Clare)
Poza tym zmieniam często podkłady, nie noszę codziennie tych samych.

[AllureSensuelle]

Szukam jakiejś bazy pod ten podkład bardzo rozświetlającej, są w ogóle jakieś rozświetlające bazy pod makijaż? Co można kupić? Laura Mercier ma chyba fajne bazy ale nie wiem.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Masz rację z tą bazą, właśnie mi podpowiedziałaś że potrzebna mi baza rozświetlająca.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Przymierzam się do bazy rozświetlającej Laura Mercier ale na pewno nie kupię w tym miesiącu, poczekam na zniżkę w Douglasie. Chciałabym osiągnąć efekt makijażu delikatnego rozświetlonego który jednocześnie zakryje moje niewielkie przebarwienia. Nie mam krostek ale mam tendencję do przebarwień i czerwonych plamek.

[syshda]

AllureSensuelle, ja ci radze na razie na spokojnie poczytac forum i wątki innych firm mineralnych np. Neauty, Amilie, Pixie. Musisz okreslic jaliego podkladu szukasz ( z tego co piszesz to chyba dobry bylby kryjacy). Teraz jest promocja na nowy podklad kryjacy Neauty, ktory ma dobre opinie. No i wybor koloru, to kolejne rozterki.
Ps. Ja raczej radze baze mineralna pod podklad mineralny np. wspomniane Neauty ma bazę pod mineralny podklad i u mnie sie sprawdza. Stosowanie płynnych baz z nieciekawym skladem sprawi, ze nie skorzystasz z zalet mineralow.

[AllureSensuelle]

A ten podkład neauty jak się nazywa ten polecany i ta baza?

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Już widzę na stronie producenta podkład kryjący

[bigosowadama]

Napisane przez AllureSensuelle

Szukam jakiejś bazy pod ten podkład bardzo rozświetlającej, są w ogóle jakieś rozświetlające bazy pod makijaż? Co można kupić? Laura Mercier ma chyba fajne bazy ale nie wiem.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Masz rację z tą bazą, właśnie mi podpowiedziałaś że potrzebna mi baza rozświetlająca.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Przymierzam się do bazy rozświetlającej Laura Mercier ale na pewno nie kupię w tym miesiącu, poczekam na zniżkę w Douglasie. Chciałabym osiągnąć efekt makijażu delikatnego rozświetlonego który jednocześnie zakryje moje niewielkie przebarwienia. Nie mam krostek ale mam tendencję do przebarwień i czerwonych plamek.

A dlaczego chcesz koniecznie rozświetlającą?
Lepsza u Ciebie byłaby matująca, skoro piszesz, że masz cerę tłustą.
Rozświetlająca może Ciebie jeszcze bardziej stłuścić.
Rozświetlenie uzyskasz stosując np. pudry rozświetlające, lub rozświetlacz na wybrane partie twarzy.
Poza tym baza płynna i podkład mineralny, niekoniecznie może wyjść dobry efekt. O wysypie nie wspominam.
Sprawdziłam skład tej rozświetlającej. Parę składników fajnych reszta to wypełniacze, zaśmiecacze.

Napisane przez syshda

AllureSensuelle, ja ci radze na razie na spokojnie poczytac forum i wątki innych firm mineralnych np. Neauty, Amilie, Pixie. Musisz okreslic jaliego podkladu szukasz ( z tego co piszesz to chyba dobry bylby kryjacy). Teraz jest promocja na nowy podklad kryjacy Neauty, ktory ma dobre opinie. No i wybor koloru, to kolejne rozterki.
Ps. Ja raczej radze baze mineralna pod podklad mineralny np. wspomniane Neauty ma bazę pod mineralny podklad i u mnie sie sprawdza. Stosowanie płynnych baz z nieciekawym skladem sprawi, ze nie skorzystasz z zalet mineralow.

Zgadzam się z Tobą
Jest tyle firm mineralnych, które mogą być dla Ciebie lepsze.
I które są naturalne, mineralne, polskie
Każda firma mineralna ma w swojej ofercie bazy, pudry(rozświetlajce, matujące)
niekoniecznie droga baza musi się sprawdzić.
Era minerals ma w swojej ofercie bazy. ( w tej chwili stona im się nie wyświetla)
A tak jak wspomina Syshda brać próbki i testować firmy.
Amilie, Annabelle Minerals, Pixie, Neauty,Ecolore, -polskie
Lucy Minerals, Meow -amerykańska
Bare faced Beauty
Lily lolo-angielska?
Everyday minerals- amerykańska?

[margitea]

AllureSensuelle
do tłustej cery clare blanc ma podkłady prasowane, takie w kompakcie.
są mocniej kryjące.

i ja na twoim miejscu kupiłbym kilka próbek różnych firm i potestowała. mat matowi nie równy. znajdź taki, który daje efekt u ciebie nie pudrowości, a takiego ładnego, satynowego efektu. do tego puder matujący na strefę T bo jak masz tłustą skórę to pewnie tam masz za dużo rozświetlenia + rozświetlacz na kości policzkowe etc. zamiast bazy rozświetlającej - rozświetlacz. ot tyle.

a z małego opakowania wystarczy przesypać proszek w coś innego. ja do tego używam swojego "kociołka" - tj taki mini garnuszek na creme brulee :P sprawdza się idealnie i jest higieniczny.

róże z clare są piękne, mam spora kolekcję ale właśnie w próbkach. lubię zmieniać kolory często, więc duże opakowanie używałabym za długo. już mam biga z amilie i nie widzę ubytku...

[AllureSensuelle]

Bez przesady z tymi rodzajami skóry... Nie wiem dlaczego mnie odbieracie jako osobę początkującą w malowaniu się, tak nie jest. Pierwsze słyszę,że baza rozświetlająca jeszcze bardziej spowoduje świecenie. Mnie odpowiadają tylko kosmetyki rozświetlające i używam ich od bardzo dawna, dlatego pisałam że szukam róża z mocnym rozświetlaczem bo wiem, że takie kosmetyki się u mnie sprawdzają. Nie świecę się na codzień, nie muszę poprawiać makijażu w ciągu dnia bo mi spłynął. Dla mnie podział na rodzaj skóry to największe kłamstwo producentów i ich niezły PR a tak naprawdę nie należy w ogóle na to zwracać uwagi, to wiem sama po sobie bo kosmetyki są dla mnie najlepsze te do skóry suchej właśnie czyli nawilżające.Maluję się od lat a kosmetyków mam całe mnóstwo generalnie z najlepszych marek, nie szukam odpowiedzi na pytanie jak się w ogóle malować tylko szukam jakichś nowości do przetestowania i opinii na ich temat. Kupuje nowe kosmetyki bo po prostu chce i lubię a ostatnio moje jeszcze niedawno ulubione podkłady stały się dla mnie niedobre. Zupełnie nie zgadzam się w kwestii, że kiedy skóra jest ,, tłusta'' to stosuje się kosmetyki tylko do tłustej. Zresztą napisałam, że moja skóra jest raczej tłusta ale nie aż tak, w zasadzie powinnam powiedzieć mieszana, ale to i tak nie ma znaczenia bo wiele kosmetyków po prostu do skóry tłustej jest nie dla mnie i tak jest najczęściej. Większość kosmetyków które mi odpowiadają są właśnie nawilżające do skóry normalnej lub suchej. Tak samo było z moimi podkładami z bare minerals. Mam Bare nawilżający i mi bardzo odpowiada ale mam też Bare w kompakcie do właśnie tłustej skóry którego użyłam parę razy i leży w szufladzie.

Poza tym na stronie producenta kiedy zamawiałam kosmetyki nie było informacji że te podkłady są do skóry suchej czy normalnej. Rozumiem, że sugerujecie się własnymi opiniami o tym produkcie w kwestii do jakiej skóry on się nadaje.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Moim zdaniem każda baza matująca jest po prostu do niczego, nie cierpię matujących baz to absolutnie nie dla mnie.

[syshda]

Ja uzywam bazy nie dla matu, ale zeby uzyskac wygładzenie i przedluzyc trwalosc podkladu. W przypadku podkladow mineralnych, ze wzgledu na dodatek miki, nie ma plaskiego matu, jest raczej satynowe wykończenie (taki efekt jest w matujacym Neauty i Amilie).
Wydaje mi sie, ze tu nie do konca chodzi o doswiadczenie w makijażu, ale raczej o dobranie produktu do wlasnej cery. My tu mozemy dużo pisac rad, ale i tak wszystko okaze sie w praniu. Nie ma co sie zniechęcać pierwszymi niepowodzeniami, bo naprawdę warto poszukać.

[margitea]

Próbujemy ci pomoc zgodnie z tym co same wiemy. W koncu po to tu przyszlas, prawda?
Co do tego czy podkład jest do skóry tłustej czy nie - wystarczyło spojrzeć na skład, formule albo zapytac producenta.
W innych wątkach poczytasz że jak skóra tłusta to najważniejsze nawilżenie. Matowienie to sprawa drugorzedna.
Skąd mamy wiedzieć że używasz od dawna i masz kosmetyki "generalnie z najlepszych marek"? Traktujemy cie tak, jak zadajesz pytania. Dużo o tobie nie wiemy. A tak BTW jakie to są Najlepsze marki? Bo najdroższe nie znaczy najlepsze ;-)
Matowienie ma różne oblicza, nie trzeba wyglądać jak stara pudernica w macie. Można mieć efekt satyny, jedwabistej skóry.
Z drugiej strony nie każdy lubi się świecić jak kula dyskotekowa.

Ja np lubię skórę mieć naturalna, czyli bardzo delikatny mat, efekt zdrowej skóry, delikatnie błyszczącej a do tego matowy róż i bronzer i więcej rozświetlacza.

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Poza tym, dla ciebie barwe minerals to najlepsze minerały. Dla mnie to cos mega przeciętnego i nie wartego pieniędzy i czasu. Testowałam i mega rozczarowanie. Szczególnie że to nie minerały. Pisane było w tym czy innym wątku. I to nie przeze mnie były tak określone ;-) choć i ja pisałam o tym. Ale mają "minerals" w nazwie i prawie ładny mineralny skład.

[bigosowadama]

Napisane przez AllureSensuelle

Bez przesady z tymi rodzajami skóry... Nie wiem dlaczego mnie odbieracie jako osobę początkującą w malowaniu się, tak nie jest. Pierwsze słyszę,że baza rozświetlająca jeszcze bardziej spowoduje świecenie. Mnie odpowiadają tylko kosmetyki rozświetlające i używam ich od bardzo dawna, dlatego pisałam że szukam róża z mocnym rozświetlaczem bo wiem, że takie kosmetyki się u mnie sprawdzają. Nie świecę się na codzień, nie muszę poprawiać makijażu w ciągu dnia bo mi spłynął. Dla mnie podział na rodzaj skóry to największe kłamstwo producentów i ich niezły PR a tak naprawdę nie należy w ogóle na to zwracać uwagi, to wiem sama po sobie bo kosmetyki są dla mnie najlepsze te do skóry suchej właśnie czyli nawilżające.Maluję się od lat a kosmetyków mam całe mnóstwo generalnie z najlepszych marek, nie szukam odpowiedzi na pytanie jak się w ogóle malować tylko szukam jakichś nowości do przetestowania i opinii na ich temat. Kupuje nowe kosmetyki bo po prostu chce i lubię a ostatnio moje jeszcze niedawno ulubione podkłady stały się dla mnie niedobre. Zupełnie nie zgadzam się w kwestii, że kiedy skóra jest ,, tłusta'' to stosuje się kosmetyki tylko do tłustej. Zresztą napisałam, że moja skóra jest raczej tłusta ale nie aż tak, w zasadzie powinnam powiedzieć mieszana, ale to i tak nie ma znaczenia bo wiele kosmetyków po prostu do skóry tłustej jest nie dla mnie i tak jest najczęściej. Większość kosmetyków które mi odpowiadają są właśnie nawilżające do skóry normalnej lub suchej. Tak samo było z moimi podkładami z bare minerals. Mam Bare nawilżający i mi bardzo odpowiada ale mam też Bare w kompakcie do właśnie tłustej skóry którego użyłam parę razy i leży w szufladzie.

Poza tym na stronie producenta kiedy zamawiałam kosmetyki nie było informacji że te podkłady są do skóry suchej czy normalnej. Rozumiem, że sugerujecie się własnymi opiniami o tym produkcie w kwestii do jakiej skóry on się nadaje.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Moim zdaniem każda baza matująca jest po prostu do niczego, nie cierpię matujących baz to absolutnie nie dla mnie.

Z Twoich wypowiedzi nie wynikało, że chcesz przetestować coś nowego.
I że masz kosmetyków na pęczki. Tylko, że masz problem z tym podkładem, a używałaś wcześniej bare minerals.


Wiele dziewczyn pisze na poszczególnych wątkach szukając podkładu dla siebie, bo naprawdę ma wielki problem ze znalezieniem odpowiedniego (kolor, skład, formuła)
Albo zaczyna przygodę z minerałami i potrzebuje pomocy.
Bazujemy na swoich własnych doświadczeniach i doświadczeniach innych dziewczyn.
I staramy się doradzić. Nasze odp tylko z tego wynikają.


A na bazie doświadczenia, jeśli ktoś mówi, że ma skórę mieszaną, przetłuszczającą lub suchą , normalną można kogoś nakierować. Czy koloru i podkładu jakiego używa.
I przeważnie się to sprawdza.
przy suchej cerze formuły matujące (podkładów, baz)mogą wysuszyć, podkreślić wszystko, a przy mieszanej będą wyglądać super.


A tak wracając do nieszczęsnego podziału cery, którego nie uznajesz to wg twojego opisu masz cerę normalną.
A są dziewczyny, które mają naprawdę z tym problem. I potrzebują zmatowienia a nie dodatkowego nawilżenia.
Poza tym przy cerze np. mieszanej nawilżenie też jest konieczne,bo miejscami może być przesuszona, ale odróżnia ją od normalnej, błyszczenie.
A kosmetyki do cery strikte suchej przy cerze tłustej, mieszanej mogą zapchać.


Jeśli Tobie pasuje wszystko rozświetlające i dobrze się z tym czujesz i wyglądasz to ok.

[AllureSensuelle]

Ciężko jest się porozumieć przez internet szczególnie na forum gdzie jakiś wpis może być różnie potraktowany i różnie odebrany.

Jeśli chodzi o kosmetyki to uważam, że te tanie ,, hity'' najczęściej są hitami tylko na forach natomiast takimi nie są w rzeczywistości. Drogie nie zawsze znaczy dobre ale często jednak znaczy tak mi się zdaje. Wole kupić drogi kosmetyk za więcej niż ten tańszy bo wiem z doświadczenia że i tak będę go miała dłużej niż ten tani. Nie zawsze tak jest wiadomo, szampony wolę te tanie niż drogie ale kosmetyki do makijażu wolę mieć te z najwyższej półki. Ale oczywiście każdy woli co innego i co innego mu się podoba.

Znowu nałożyłam ten podkład i uważam że jest naprawdę kiepski. Na połowę twarzy nałożyłam ten a na drugą mój Bare Minerals. Ten drugi wygrywa. Po pierwsze Bare nakładam odrobinkę i mam go na całej twarzy bez żadnego problemu a Clare nakłada się długo i ciężko. Trzeba go bardzo dużo nałożyć na pędzel. Wchodzi w pory wygląda nieestetycznie. Nie jest lekki. Wygląda jakbym nałożyła po prostu puder na krem, nie tworzy efektu podkładu jak Bare Minerals.

Co do kwestii specjalnych zapytań do producenta o to do jakiej cery jest podkład to już kompletna przesada. Albo twierdzenie że po składzie powinien się ktoś domyśleć. Podtrzymuję to co napisałam, że jeśli ktoś uważa że kosmetyki dla tłustej są tylko do tłustej a do suchej tylko do suchej to znaczy że nie ma doświadczenia i nie zna się na kosmetykach i nie wie, dlaczego w ogóle producent coś takiego na kosmetyku napisał.

Podkład o tym produkcie to zbyt dużo powiedziane bo on nie zachowuje się jak prawdziwy podkład w pudrze. Taki podkład powinien po nałożeniu na skórę stać się bardziej mokry a nie pudrowy. Nie zakrywa przebarwień i tu nie ważne jaka jest cera, mam oczyszczoną skórę krem i przy aplikacji od razu widać że czy sucha czy nie ten produkt nie zakryje przebarwień. I kwestia po co w ogóle kupować takie podkłady, jeśli ktoś ma bardzo ładną cerę kupuje krem bb czy cc z dobrymi składnikami nawilżającymi i odżywczymi. Pomijając wszystko inne to najważniejszym minusem jest to że wchodzi w pory i zatrzymuje się tam czego absolutnie nie robi Bare Minerals.

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Na przykład u mnie każda jedna baza matująca droga czy tania jest do niczego. Właśnie u mnie wszystko co nawilżające się sprawdza i tutaj przy tym podkładzie nie liczyłam na mat tylko na nawilżenie i taki dzienny lekki efekt. Nieładnie to wygląda, naprawdę nie tworzy się rodzaj podkładu tylko pudru obsypanego byle jak.

Czy któraś z Was ma możliwość zrobić zdjęcie kawałka policzka z tym tylko podkładem? Dosłownie kawałek skóry żeby zobaczyć jak to u was wygląda po samym nałożeniu.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Jeśli jeszcze chodzi o Bare to nie są to dla mnie najlepsze minerały bo po czasie zaczęły mi ciążyć, chodzi mi o sam efekt po nałożeniu że Bare jest dużo lepszy przynajmniej dla mnie. Jeśli chodzi o jego skład to myślałam że jest mineralny czyli naturalny. Jeśli nie jest to mamy kolejny dowód na to jak producenci kłamią żeby sprzedać.

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Może rzeczywiście za bardzo uogólniam z tym tanie drogie, w sumie mam kosmetyki tanie szczególnie pielęgnacyjne które są dobre. Masz rację trochę przesadziłam z tym twierdzeniem.

Podkład mi na razie nie odpowiada ale róż FLIRT jest śliczny. Strasznie mi się podoba nałożyłam go przed chwilą i efekt jest niesamowity. Wczoraj miałam Japanese ale ten jest dużo lepszy delikatniejszy i naturalniejszy. Ten róż polecam do wypróbowania bo kolor jest świetny.

[margitea]

Czcze gadanie. Jednym pasuje innym nie. Tyle w temacie. Dla mnie kłamią inni producenci np ci z bare minerals. Ale nów będę się wydawać w takie przepychanki słowne. Clare nie dla ciebie, szkoda twojego czasu i pieniędzy! ;-)

[AllureSensuelle]

Clare jest składem naturalne? Piszesz że Bare nie a Clare jest 100 proc naturalne?

[AllureSensuelle]

Kawałek policzka z różem FLIRT.