|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2006-04-18, 11:55 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 6
|
koloczyk w pepku
mam tkie pytanie, czy zrobienie sobie samej kolczyka w pepku jest bardzo trudne?? i czy moge sobie zrobic wielka krzywde??. naposzcie mi juak to sie powinno robic
|
2006-04-18, 13:14 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: koloczyk w pepku
Odradzam przebijania sobie samej pepka, kolezanek tez nie polecam, czasem lepiej przezalowac te ze 100 zl na wykonanie zabiegu w specjalnym studio i bycie zadowolonym. Roznie bywa jak sie samemu przebija. Zreszta poczytaj tutaj :
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=7203 Ja kolczyka narazie nie mam, w planach mam zrobienie go ale sie boje :P Wiec na temat samodzielnego przebicia Ci za wiele nie powiem. Ale krzywde na pewno mozesz sobie zrobic zle przebijajac, lub majac nieodpowiednia ige. |
2006-04-18, 18:05 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: koloczyk w pepku
Ja Ci mogę napisać jak to się robi: znajdujesz dobry salon i Pani Kosmetyczka Ci przebiją pępek robi to ślicznie, szybko i bez problemu Ja tak zrobiłam, a niestety moja kumpela odwrotnie - sama sobie przebiła w domu... Ile się naryczała, naprzeklinała... to chyba w całym swoim życiu tyle nie powiedziała mimo że zrobione niby "strerylnie" to paprało jej się to prawie cały rok a mi (gdzie robiłam w salonie) zagoiło się w niecały miesiąc. Tak więc wybieraj... Jak chcesz na lato ładny pępęk to wydaj te pieniądzę i o nic się nie martw
|
2006-04-19, 01:20 | #4 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: koloczyk w pepku
Ja tez odradzam robienie samemu.
Mialam robiony kolczyk w salonie kosmetycznym ,teraz sie wlasnie zalecza . Sama osobiscie myslalam ,ze to bedzie latwiejsze ,przeciez trzeba tylko przebic skorke. Jednak kosmetyczka wymierzala idealnie odleglosc , duzo razy sie przymierzala ,by nie bylo krzywo i oczywiscie musiala zlapac skorke w kleszcze, bo bardzo wane jest ,zeby kanalik przez ktory bedzie przebiegal kolczyk byl idealnie rowny . Nie bylo to tak latwe jak mi sie wydawalo Jestem zadowolona z kolczyka ,ale nie wyobrazam sobie zorbic go sama , nie mowiac juz ,ze w warunkach "domowych" nie ma takiej higieny ,jak w gabinecie kosmetycznym ,gdzie wszystko jest sterylnie zapakowane.A co do gojenia sie to od mojego zabiegu minelo 2 tyg i 5 dni ,a jest juz prawie wyleczony, zostala jedynie czerwona obwodka przy gornej kuleczce.
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.