2009-06-27, 00:49 | #451 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Hej..jestem, tu nowa. za tydzien bede robic kolczyka w jezyku.. troche sie boje.. przeczytalam wszystkie strony tego forum.. i troche sie martwie jak to bedzie.. ktoś pisał ze jezeli trafi sie na jakies nerwy mojna seplenic do konca zycia..? to prawda czy ktos sobie wyolbrzymia? Pozdrawiam
|
2009-06-28, 12:36 | #452 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 38
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Cytat:
jeżeli pójdziesz do sprawdzonego salonu anie do kosmetyczki to nie masz raczej sie czego bac. popytaj kolegów i koleżanki czy polecają jakieś studia a napewno jakieś sie znajdzie. Nie ma co panikować
__________________
piiiiercingfuuuun. ;* |
|
2009-06-28, 21:41 | #453 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 254
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Hmm , ja mam kolczyka w języku od poonad roku . A więc , od zawsze sobie delikatnie sepleniłam tzn. spółgłoski <sz, rz> z kolczykiem jest troszke gorzej , ale niewiele . Z medycznego punktu widzenia to , jeżeli będziesz miała za długiego kolczyka po wygojeniu to będzię sie obijał o zęby i szkliwo będzie odpryskiwało - najlepszy taki jakiś miękki . Ja sobie już 2 razy ugryzłam kolczyka i ułamałam zęba Ale za Chiny go nie wyciągne na stałe
__________________
0-1-2-3-4-5-6-7-8-9-10 impossible is nothing jem mniej - od 2015 produkują sam rozmiar XS i S |
2009-07-04, 13:12 | #454 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Mam pytanie.5 dni temu przebiłam jezyk.Troszke jeszcze spuchniety ale myśle ,ze to normalne.Niepokoi mnie tylko ze lewa strona czubka języka jest zdrętwiała ;/ Nie wiem czy mam panikowac,czy to poprostu normalne przez opuchlizne?
|
2009-07-05, 11:44 | #455 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 38
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Cytat:
wiele osób po przekłuciu języka ma takie objawy . U niektórych są chwilowe u innych trwają kilkanaście dni a u jeszcze jednych ponad miesiąc. Jednak w większosci to odrętwienie zanika. Poczekaj troche czasu i jeżeli drętwienie będzie nie ustawało po dłuższym czasie skontaktuj sie z piercerem i opowiedz o swoim problemie. Być może nie będzie trzeba. Nie przejmuj sie
__________________
piiiiercingfuuuun. ;* |
|
2009-07-07, 20:57 | #456 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Wyciągnęłam kolczyk bo sprawiał problemy mojej rodzince (( i mam pytanie: teraz kiedy go nie mam i przygryze język w miejscu gdzie wcześniej był to czuje nadal kanalik po nim. czy on całkiem zarośnie i nie będę czuc tego kanału???
|
2009-07-08, 14:07 | #457 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Heh z tego co mi wiadomo to można......
|
2009-07-08, 20:53 | #458 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 899
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Cytat:
|
|
2009-07-23, 14:19 | #459 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Hej, jezyk mialam przekluty ponad 2 miesiace temu, wszystko bylo ok, lecz tydzien temu jezyk zaczal mnie bolec, stwierdzilam, ze poczekam to pewnie samo przejdzie, niestety przez ten czas strasznie spuchl, zaczerwienil sie dookola dolnej dziurki no i ten bol. Ostatnio zauwazylam, ze z dolnej dziurki wycieka takze ropa. Pomozcie bo nie mam pojecia co z tym zrobic o_O
|
2009-07-23, 14:51 | #460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
nie naruszyłaś czasem-nie uraziłaś-z jakiego materiału jest kolczyk?-usuwałaś z kolczyka osad,kamien nazębny?
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2009-07-25, 08:51 | #461 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
kolczyk jest ze stali chirurgicznej, caly czas mialam z tego materialu i wszystko bylo w porzadku.. osadu nie czyscilam.. urazu zadnego sobie nie przypominam.. teraz jak patrze na jezyk to opuchlizna zeszla, ale zrobila sie gula dookola dolnego przeklucia + troche ropy + troche ból.
|
2009-07-25, 16:06 | #462 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Hym, z tego co widze to dziasla na dole z przodu sie zaczerwienily i pobolewaja.. wciaz plucze dentoseptem. Przydalaby sie wizyta u lekarza, co? Z tym ze moj lekarz .. znajac go.. powie bym wyjela kolczyk, a jak dalej sie nie poprawi to ewentualnie mi cos przypisze.. -_- raz czytalam gdzies w internecie wypowiedz dziewczyny, ktora miala podobny problem, z tym ze wyjela i bez zmian, tak wiec prosze was o pomoc
|
2009-07-26, 13:57 | #463 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
hej
jeszcze całkiem niedawno pisałam do was że nie wiem jak namówić moją mamę na kolczyk...a dziś jestem kolejną szczęśliwą posiadaczką kolczyka w języku zrobiłam go w czwartek...samo przekłucie nie bolało (z resztą pisałyście o tym ) za to w piątek język zaczął puchnąć...ledwo mówiłam...zapomniałam o jedzeniu...dziś jest niedziela...opuchlizna jest coraz mniejsza mówie normalnie...jedynie "sz" "cz" troche dziwnie wychodzi...ale to tylko z powodu opuchlizny tużpo przekłuciu mówiłam zupełnie normalnie dlatego teraz uważam że jak opuchlizna zejdzie wszystko będę wymawiać całkowicie czysto mam tylko pytanie do doświadczonych kolczyk jest na tyle długi że teraz już jak ułożę odpowiednio język widaćsztangę...tylko dlaczego górna kulka układa się w języku tak jakby się troche wtapiała...a gdy podnosze język do góry aby zobaczyć dolną kulkę czasem mnie szczypie...why? pozdrawiam! i polecam kolczyk w języku mimo wszystko |
2009-07-27, 09:14 | #464 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Witam was pytałam się was tutaj już czy jak miałam kolczyka i go wyciągnęłam to czy mogę zrobić sobie jeszcze raz ktoś mi napisał,że mogę, ale wcześniej kolczyk mi się nie przyjął, bo w na górze języka, obok kulki zrobiła mi się gula i zeszła mi dopiero jak wyciągnęłam kolczyka... w tym przypadku myślicie że nie przyjmie mi się jeszcze raz jak sobię zrobię? proszę pomóżcie, bo nie wiem czy robić sobie jeszcze raz pozdrawiam wszystkich!
|
2009-07-28, 15:34 | #465 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
No właśnie Ja mam kolczyka od ponad 2 tygodni i też mam taką gulke ( kurcze nie wiem jak to nazwać),taki jakby wzgórek ale to raczej nie oznacza że kolczyk się nie przyjął....Język już się zagoił,nic mnie nie boli więc co to może być ??? Odpiszcie z góry dzięki
|
2009-07-28, 16:57 | #466 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Mnie też to nie bolało taka jakby martwa część języka, ale mi to rosło i jak poszłam do pani stomatolog to odesłała mnie do dermatologa i każdy lekarz kazał mi wyciągnąć kolczyka:/ jak poszłam do kosmetyczki to powiedziała, że to może być bliznowiec czy coś takiego i właśnie teraz nie wiem czy jak cos takiego mi się zrobiło ostatnio to czy mogę ryzykować jeszcze raz...
|
2009-07-29, 16:47 | #467 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Mam kolczyk od 3 dni. Dzisiaj zrobiło mi się przy górnej kulce takie wgłębienie i kolczyk wygląda, jakby się wtapiał w język. Nie jest za krótki, bo na dole wystaje. Czy to normalna reakcja, czy coś złego? Bo nic się nie umiałam tutaj na ten temat doczytać . Proszę o odpowiedzi
|
2009-07-29, 18:28 | #468 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 292
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
powtarzane milion razy.
wgłębienie to nic takiego. zniknie..
__________________
|
2009-07-29, 18:35 | #469 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Nie, raczej raka nie dostaniesz Napewno ta osoba co Ci tak powiedziała, że można dostać raka pewnie Ci zazdrości tego, że chesz mieć
Moja koleżanka mi tak mówiła jak chciałam sobie zrobić kolczyka w pępku, ze dostane raka ale ja nie wierzyłam jej i zrobiłam. No ale nie obeszlo się bez poczucia bólu Moja kuzynka ma kolczyka na języku i nic jej nie jest ale opowiadała, że bardzo boli ( wierz jej) wkońcu lepiej kolczyk niż tatuaż bo tatuaż boli bardziej wiem bo mam, na ręce bolałoooo |
2009-07-30, 01:13 | #470 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 292
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
właśnie w języku nie boli w ogóle. ;PP
__________________
|
2009-07-30, 09:24 | #471 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
to zalezy od osoby-mam klientów dla ,których język był bardzo bolenym przekluciem
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2009-07-30, 16:53 | #472 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Mnie osobiście bolało tak samo, jak pępek :P
|
2009-07-31, 14:02 | #473 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 243
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
hejka w niedziele przekułam sobie jezyk i wszystko bylo elegancko.. tylko ze wczoraj ta dziura w ktorej jest koleczyk powiekszyka i sie i to niezle tak ze by mogl wejsc drugi kolczyk.. kolezanka napisala mi ze to normalne. a i na dodatek mi ropieje ! .... ale jakos nastepnego dnia ta dziura [powiekszona] zarosla lale nadal jest ropa i chwilamimnie mocniej zaboli..
to normalne czy cos jest nie tak ?? dziekuje ;* |
2009-08-07, 08:29 | #474 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 82
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Cześć! Chciałabym zrobić sobie kolczyka w języku, mój język jest strasznie duży, a jego grubość to 1 cm. Czy jeżeli on mocniej spuchnie można się udusić czy coś w tym rodzaju?, dodam ,że dotykam nim aż do podniebienia, nawet jeśli tego nie chcę.
__________________
Grzywka: 40- 45 - 50 - 55 - 60 cm Włosy: 54 - 58 - 62 - 66 - 70 cm Talia 61- 60 - 59 - 58 - 57 cm www.lettre.fbl.pl www.instagram.com/oh_joana |
2009-08-07, 08:38 | #475 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: lubelskie :)
Wiadomości: 43
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
też mam taki jakiś duży język, niekoniecznie gruby ale straaasznie szeroki.
w poniedziałek idę zrobić kolczyk, już nie mogę się doczekać;d i tak właściwie mam pytanie, ile kosztuje ten cały Dentosept? |
2009-08-09, 12:30 | #476 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Mam kolczyk w jezyku od 3 lat. Na poczatku tez spuchlam - to jest normalne. Nie moglam polykac sliny, pic, jesc ani mowic. Trwalo to jakies 3-4 dni. Musialam plukac usta....jejku nie pamietam juz jak to sie nazywa, ale jest ziolowe, okropnie gorzkie i pomaga! Kupuje sie w aptece. No i chodzilam z lodem na jezyku. Seplenilam tez na poczatku. Wszystko minelo, pieknie sie zagoilo. Tez bylam u dentysty spytac sie o moje szkliwo. Powiedzial ze wszystko jest cacy, ale to dlatego ze na dole nosze malutka plastikowa kuleczke.
Co do zarastania - zarasta bardzo szybko po wyjeciu (jak ktos wspomnial wyzej). Moja kolezanka wyjela na 5 godzin i po zabawie... A tak na marginesie - po co wyjmowac? jesli chce sie ukrywac kolczyk mozna sobie kupic takie male przezroczyste zatyczki z silikonu. |
2009-08-12, 12:24 | #477 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Takie zatyczki można kupić w normalnym sklepie z kolczykami?;> Bo ja np. nie wiem czy na praktykach nie będę miała problemów z powodu kolczyka,i takie zatyczki by się przydały^^
|
2009-08-13, 00:31 | #478 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
jezeli nie ma w sklepach, to na allegro powinny byc.
skoro chcecie sobie przebic jezyc, a obwiacie sie tego, ze bedzie to zbyt widoczne, rodzice, praca itd. to czemu nie zrobicie sobie kolczyka pod jezykiem? |
2009-08-14, 11:00 | #479 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
To już nie to samo,rozumiesz ;D
|
2009-08-25, 22:47 | #480 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w języku-z medycznego punktu widzenia
Ja sie nie obawiam, że rodzice zauważą czy coś ... Ale o te żyły jakieś że ktoś mi coś źle przebije i już ;/. i zastanawiam się nad koleżanką i studiem ... Ale tak w sumie kolezanka juz kilko osobom robiła i spoko było ... Ale ja w sumie nie chcę ryzykowac, a w studiu chyba duzo sie płaci .. i kasy troche szkoda ... Ale zawsze to wiecej pewności ze bedzie lepiej ...
Dajcie kilka rad ... |
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:29.