..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::..

[dygotka8]

peggy7 ja na I fazie byłam jakieś 4 lata temu chyba i póki co niegdy wwięcej jej nie powtarzałam- aktualnie na żadnej diecie nie jestem bo tak jak Angellka napisała mam małe dziecko które ma prawie 2 miesiące
Angellko-bardzo mi miło,ze pamiętałaś
aktualnie ważę jakieś 4 kg więcej do wagi sprzed ciązy.
pewnie bym schudła gdyby nie to,że pochłaniam ogromne ilości słodyczy za co jestem na siebie zła,ale cóż


dobrej nocy

[angellka]

Oj tak u siebie cięzko jest zobaczyć musiała by sie przez miesiac nie przeglądac w lustrze

Z ta soczewica to musiałas mieć jakąś dziwną moja sie gotuje 10 min i jest bez zapachowa. Kupuje tej firmy http://www.opinie.senior.pl/Makro-K-...ona,29270.html na pewno mozna ją kupić w Tesco :

[telik]

Napisane przez dygotka8

witam i od razu pytam gdzie "stare" wyjadaczki SB??tylko Telik pojawia sie od czasu do czasu-a reszta gdzie się podziewa:confus ed:
Morelko-gdzie Ty sie pdoziewasz???jak u Ciebie z wagą?????????


to blog Telika
na pierwszej str są linki do różnych stron na które warto zajrzec szukając inspiracji

lepiej zjeść zwykły majonez niz light-ten ma za dużo chemii

ja się zastanawiam na d powtórką pierwszej fazy,ale chyba muszę jeszcze poczekać,jak myślisz Teliku??
pozdrawiam wszytskie plażowiczki

właśnie Morelko gdzie jesteś
martwię się o Ciebie
Dygotko a ty karmisz UU?
bo jeśli tak to 1 odpada

co do majonezu light to ja go też wolę bo jednak różnica w kaloriach spora

ja od poniedziałku wskakuje na 2 fazę bo moja 3 faza zmienia się w 10
z tym że muszę trzymać dość dużą ilość węglowodanów złożonych uwzględniając fakt karmienia piersią

Dygotko dostałas mojego maila?

[mistymixx]

Dziewczyny poszukuję jogurtu greckiego low fat do zrobienia Tzatzików. Spotkałyście gdzieś taki?

...Dzisiaj szef kuchni poleca omlety z truskawkami

[agila negra]

Ja widziałam w Carrefourze.

[mistymixx]

agila dziękuję , nawet będę dzisiaj w pobliżu, to zajrzę

[Palolinka]

Witam po weekendzie! Nie było za dobrze, ale też nie najgorzej
Od jutra wracam na parę dni na 1 fazę i w weekend pewnie zacznę drugą.
A jak wasze weekendy? Pozdrawiam ciepło!

[confused women]

Ja dziś jestem po imprezie urodzinowej, więc było tak sobie.. Na zakończenie I fazy(dziś 14 dzień) wypiłam chyba litr coli light, zjadłam sporo sałatki, która polana była sosem czosnkowym(z łyżkę majonezu wciągnęłam), i była w niej kukurydza. Poza tym jadłam całkowicie wg SB, ale i tak mam mieszane uczucia, wolałabym zakończyć jedynkę bez tych odstępstw.. Ciekawe co jutro pokaże mi waga

[angellka]

U mnie po weekendzie całkiem dobrze

Moje dzisiejsze menu:
Ś pizza śniadaniowa czyli omlet z warzywami posypany startym serem+ sok pomidorowy
ŚII mozzarella z pomidorem i szczypiorkiem
O mix piers z kurczaka, pieczrki, czerwona fasola, cebula i soczewica.
P jogurt nat i orzeczy laskowe
K sałatka z wędzonym łososiem


Co do wracania na pierwsza fazę to ja ją powtarzam chyba ze 100 razy przez kilka ostatnich lat :P

[confused women]

Ufff u mnie dziś na wadze 68,5kg a więc -1,7kg od ostatniego ważenia i razem zrzucone 4kg na I fazie Od dziś II, postanowiłam, że dziś wprowadzę węgiel a jutro owoc, w środę zaś zjem już jedno i drugie. Na śniadanie miałam owsiankę.

Btw, ile łyżek płatków owsianych to porcja węgli? Wzięłam 3 spore łyżki, a nie jestem pewna czy nie za dużo/za mało..

[dygotka8]

Telik-odpisałam na maila a karmię UU

[miczka84]

Cześć

jak zobaczyłam że Dygotka jest już mamusią musiałam napisać
jak się macie jak mała? ile już ma i jak na imię??

Telik a jak twój Jasiu?

[dygotka8]

Miczka wysłałam Ci pw

[Arschen]

8 DZIEN

Dzisiaj musialam wczesnie wstac i zdazylam tylko szklaneczke jogurtu naturalnego z pistacjami zjesc i czulam się zle Oslabiona bylam az tak ze ciezko mi na rowerze jechac mam nadzieje ze ten stan minie i organizm mi się przyzwyczai bo zaczynam się poddawac .
Marzy mi się cos slodkiego wczorAj już skusilam się na kostke gorzkiej czekolady i odziwo byla slodka bez tego cukru we wszystkim odczowam slodycz Dzisiaj poslodzilam lyzeczka slodzika w proszku kawe i byla za slodka to chyba dobrze Jeszcze 6 dni i lece do sklepu po truskAwki albo jabuszko mniam moze sobie nalesniki zrobie z owocem już mi się marzy
A wy Dziewczyny jak tam sobie radzicie? Jakies efekty widac ?Mi brzuszelk zmalal ale jeszcze nie zaczelam cwiczyc.

[miczka84]

Dygotka

[iw1]

Napisane przez confused women

Ufff u mnie dziś na wadze 68,5kg a więc -1,7kg od ostatniego ważenia i razem zrzucone 4kg na I fazie Od dziś II, postanowiłam, że dziś wprowadzę węgiel a jutro owoc, w środę zaś zjem już jedno i drugie. Na śniadanie miałam owsiankę
Btw, ile łyżek płatków owsianych to porcja węgli? Wzięłam 3 spore łyżki, a nie jestem pewna czy nie za dużo/za mało..

Gratulacje! 4 kg mniej to fantastyczny wynik ja dziś pierwszy dzień II fazy a na wadze mniej tylko 2 kg, ale nie długo @ więc może się jeszcze obniży. Przechodzę na odrobinę węgli, zainwestowałam w skakankę, zobaczymy...

[confused women]

Napisane przez iw1

Gratulacje! 4 kg mniej to fantastyczny wynik ja dziś pierwszy dzień II fazy a na wadze mniej tylko 2 kg, ale nie długo @ więc może się jeszcze obniży. Przechodzę na odrobinę węgli, zainwestowałam w skakankę, zobaczymy...

Dziękuję teraz mój spadek wagi na pewno przystopuje, ale te 0,5-1kg tygodniowo bardzo mnie ucieszy, oby tylko waga się nie zatrzymywała!
2kg to też ładnie, a uprawiałaś jakiś sport, czy dopiero teraz zaczniesz skakać na skakance? Ja chodziłam na marszobiegi, spacery, dziś znów idę i ogólnie staram się więcej ruszać. Zawsze odchudzałam się samą dietą, bez sportu, i spadki wagi miałam małe, więc myślę, że ruch dużo daje Jakie węgle dziś wprowadziłaś? Ja się troszkę obawiam szaleć, coby waga się całkowicie nie zatrzymała

[peggy7]

Napisane przez confused women

Ufff u mnie dziś na wadze 68,5kg a więc -1,7kg od ostatniego ważenia i razem zrzucone 4kg na I fazie Od dziś II, postanowiłam, że dziś wprowadzę węgiel a jutro owoc, w środę zaś zjem już jedno i drugie. Na śniadanie miałam owsiankę.

Btw, ile łyżek płatków owsianych to porcja węgli? Wzięłam 3 spore łyżki, a nie jestem pewna czy nie za dużo/za mało..

Gratuluję spadku!
Ja jako porcję liczę 2 łyżki. Nie mam wagi, więc tak na oko. Powinno być 30g.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez Arschen

8 DZIEN

Dzisiaj musialam wczesnie wstac i zdazylam tylko szklaneczke jogurtu naturalnego z pistacjami zjesc i czulam się zle Oslabiona bylam az tak ze ciezko mi na rowerze jechac mam nadzieje ze ten stan minie i organizm mi się przyzwyczai bo zaczynam się poddawac .
Marzy mi się cos slodkiego wczorAj już skusilam się na kostke gorzkiej czekolady i odziwo byla slodka bez tego cukru we wszystkim odczowam slodycz Dzisiaj poslodzilam lyzeczka slodzika w proszku kawe i byla za slodka to chyba dobrze Jeszcze 6 dni i lece do sklepu po truskAwki albo jabuszko mniam moze sobie nalesniki zrobie z owocem już mi się marzy
A wy Dziewczyny jak tam sobie radzicie? Jakies efekty widac ?Mi brzuszelk zmalal ale jeszcze nie zaczelam cwiczyc.

Kochana, jak miałaś się dobrze czuć, jak zjadłaś takie marne śniadanie? Tylko w tym leży problem... Trzeba było zjeść jakieś jajka z warzywami. Nie rób tak więcej.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez iw1

Gratulacje! 4 kg mniej to fantastyczny wynik ja dziś pierwszy dzień II fazy a na wadze mniej tylko 2 kg, ale nie długo @ więc może się jeszcze obniży. Przechodzę na odrobinę węgli, zainwestowałam w skakankę, zobaczymy...

Również gratuluję spadku! Sama mówiłaś, że grzeszyłaś, więc może dlatego tylko tyle spadło. Trzymam kciuki za dalsze postępy

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Dziewczyny, ja trochę pogrzeszyłam w sob, a wczoraj to już w ogóle jadłam niedietetycznie... Stwierdziłam, że te parę kg to już kosmetyczne poprawki i sobie nie żałowałam:/ Nie było to jakieś obżarstwo, bardziej beztroskie jedzenie "jak normalny człowiek".. No i dziś mam 1 kg na plusie:/ Rano wstałam z obolałym brzuchem, więc może mi się nie strawiło coś tam.. Dziś dalej dieta i liczę na powrót do 64 kg jutro czy pojutrze. Mam nauczkę, żeby sobie nie popuszczać.

[Arschen]

peggy7
Kochana, jak miałaś się dobrze czuć, jak zjadłaś takie marne śniadanie? Tylko w tym leży problem... Trzeba było zjeść jakieś jajka z warzywami. Nie rób tak więcej.[COLOR="Silver"]

Zjadlam na szybkosci bo musialam wyjsc na 2h ale jak wrocilam to od razu standardowo omlet z warzywami sniadania zawsze jem duze
I dziwie się bo od 8dni codziennie sniadanie z omletu i warzyw i jeszcze mi się nieznudzil Od 15 dnia diety będę musiala jakoś urozmaicic sniadanka.

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez confused women

Ufff u mnie dziś na wadze 68,5kg a więc -1,7kg od ostatniego ważenia i razem zrzucone 4kg na I fazie Od dziś II, postanowiłam, że dziś wprowadzę węgiel a jutro owoc, w środę zaś zjem już jedno i drugie. Na śniadanie miałam owsiankę.

Btw, ile łyżek płatków owsianych to porcja węgli? Wzięłam 3 spore łyżki, a nie jestem pewna czy nie za dużo/za mało..

1 łyżka platkow owsianych (10 g) czyli spokojnie 3lyzki mozesz dawac

[Palolinka]

Ja dziś na nowo zaopatrzyłam lodówkę, bo świeciła pustkami A poza tym dziś:
1. brokuły gotowane, pół sera cammembert light
2. orzechy nerkowca
3. zupa meksykańska (pierś kurczaka, pieczarki, fasola czerwona, groszek, papryka i przecier pomidorowy) Pycha!
3. sałatka z tuńczyka z dużą ilością pora, papryką i białym serem
4. pistacje
.... zobaczymy, może zmieści się jeszcze jeden posiłek

Już się dowiedziałam, że mój TŻ przyjeżdża do mnie w ten weekend... pewnie w czwartek lub piątek, więc wtedy przejdę na 2 fazę. Muszę tylko coś o niej poczytać Miłego popołudnia plażowiczki!

[confused women]

Hmmm to ja jednak będę ważyć płatki

[peggy7]

Napisane przez Palolinka

Ja dziś na nowo zaopatrzyłam lodówkę, bo świeciła pustkami A poza tym dziś:
1. brokuły gotowane, pół sera cammembert light
2. orzechy nerkowca
3. zupa meksykańska (pierś kurczaka, pieczarki, fasola czerwona, groszek, papryka i przecier pomidorowy) Pycha!
3. sałatka z tuńczyka z dużą ilością pora, papryką i białym serem
4. pistacje
.... zobaczymy, może zmieści się jeszcze jeden posiłek

Już się dowiedziałam, że mój TŻ przyjeżdża do mnie w ten weekend... pewnie w czwartek lub piątek, więc wtedy przejdę na 2 fazę. Muszę tylko coś o niej poczytać Miłego popołudnia plażowiczki!

Nie żebym się czepiała, ale groszek jest zabroniony na 1. fazie Pewnie dużo go nie zjadłaś, ale piszę, żeby reszta dziewczyn pamiętała.

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

U mnie dziś:
Ś: kanapka z razowca z kawałem pieczeni rzymskiej z kurczaka, pół papryki
IIŚ: orzechy i serek homo 0% (nie polecam tego serka z Mlekovity http://www.mlekovita.com.pl/php_lang...rue&lg=pl&pr=0 - na dole strony, niedobry i wodnisty :/), kawałek czekolady 78% kakao (w Lidlu jest duży wybór tych pysznych czekolad!), jabłko
O: znowu kanapka z pieczenią i papryką
A potem zobaczymy Trochę chaotycznie dziś, ale rano byłam w podróży, a zaraz idę na egzamin

[Palolinka]

kurcze, zapomniałam:/ a mogłam go nie dawać. Dodałam pół puszki do całego garnka zupy, więc nie wyszło tego dużo.

[ineczkaxD]

Dziewczyny, gratuluję spadku wagi!
Ja również dziś stanęłam na wagę i jest 55,3 po dwóch tygodniach, tydzień temu ważyłam trochę ponad 56, więc jest bardzo dobrze
Wprawdzie, II fazę powinnam zacząć jutro, ale złamałam się już w niedzielę i zjadłam produkt skrobiowy i owoc.
Myślę, że gdybym na II fazie chudła te 0,5 kg to po 4 tygodniach mogłabym przejść na III, ale zobaczymy, boję się, że przestanę chudnąć. Chociaż brzuch mam już niemal płaski, trochę jeszcze z ud by się przydało zrzucić.
Cieszę się, że jestem już na II fazie i wreszcie mogę jeść owoce, na razie owoc. Chciałam sobie kupić płatki Fitness, które bardzo lubię, i jeść je na śniadanie, ale niestety zawierają cukier... A zawsze myślałam, że to takie dietetyczne płatki

[angellka]

Napisane przez confused women

Ufff u mnie dziś na wadze 68,5kg a więc -1,7kg od ostatniego ważenia i razem zrzucone 4kg na I fazie Od dziś II, postanowiłam, że dziś wprowadzę węgiel a jutro owoc, w środę zaś zjem już jedno i drugie. Na śniadanie miałam owsiankę.

Btw, ile łyżek płatków owsianych to porcja węgli? Wzięłam 3 spore łyżki, a nie jestem pewna czy nie za dużo/za mało..

Napisane przez peggy7

Gratuluję spadku!
Ja jako porcję liczę 2 łyżki. Nie mam wagi, więc tak na oko. Powinno być 30g.[COLOR="Silver"]

Gratulacje spadku wagi
30 g płatków to 3 bardzo czubate łyżki lub 4 z niewielkim czubkiem, zwazyłam przedchwilą ( przynajmniej moje łyżki )
Tu jest fajna strona, częstao z niej kozystam jak nieche mi sie ważyć http://www.ilewazy.pl/

Napisane przez peggy7

Nie żebym się czepiała, ale groszek jest zabroniony na 1. fazie Pewnie dużo go nie zjadłaś, ale piszę, żeby reszta dziewczyn pamiętała.

U mnie dziś:
Ś: kanapka z razowca z kawałem pieczeni rzymskiej z kurczaka, pół papryki
IIŚ: orzechy i serek homo 0% (nie polecam tego serka z Mlekovity http://www.mlekovita.com.pl/php_lang...rue&lg=pl&pr=0 - na dole strony, niedobry i wodnisty :/), kawałek czekolady 78% kakao (w Lidlu jest duży wybór tych pysznych czekolad!), jabłko
O: znowu kanapka z pieczenią i papryką
A potem zobaczymy Trochę chaotycznie dziś, ale rano byłam w podróży, a zaraz idę na egzamin

Na razie bez niczego konkretnego, ale czasem tak jest jak sie jest zabieganym.

Z serków homo mogę polecić z Milklanda bardzo dobry jest taki kremowy dostepny na pewno w Tesco.

Ja dzisaj troche zgrzeszyłam zjadłam trochę płatków z mlekiem (troche w filżance)


Moje dzisiejsze :
Ś omlet z warzywami +sok pomidorowy + czerwona herbata
ŚII kawa i te nieszczęsne płatki
O jajo sadzone z szynką serem żółtym soczewicą i fasolką szparagową + troche majonezu
P orzechy i kawa
K będzie słatka z łososiem

Wczoraj kupiłam słodzik, ale taki w płynie. No i nie jest taki tragiczny przez ten tydzień będe go używać

[peggy7]

Ja już po egzaminie i mam porządną obiadokolację - chude pulpety w sosie pomidorowym Potem może jeszcze zjem jogurt light ze słodzikiem i ziarnami z lidla... A może już nic.

Ajj po tych moich grzechach weekendowych mam bardzo dobry humor dziś i niestraszne mi chudnięcie nawet jeszcze 10 kg! Przesyłam Wam dietowy optymizm

[Arschen]

Napisane przez angellka

Gratulacje spadku wagi
30 g płatków to 3 bardzo czubate łyżki lub 4 z niewielkim czubkiem, zwazyłam przedchwilą ( przynajmniej moje łyżki )
Tu jest fajna strona, częstao z niej kozystam jak nieche mi sie ważyć http://www.ilewazy.pl/




Na razie bez niczego konkretnego, ale czasem tak jest jak sie jest zabieganym.

Z serków homo mogę polecić z Milklanda bardzo dobry jest taki kremowy dostepny na pewno w Tesco.

Ja dzisaj troche zgrzeszyłam zjadłam trochę płatków z mlekiem (troche w filżance)


Moje dzisiejsze :
Ś omlet z warzywami +sok pomidorowy + czerwona herbata
ŚII kawa i te nieszczęsne płatki
O jajo sadzone z szynką serem żółtym soczewicą i fasolką szparagową + troche majonezu
P orzechy i kawa
K będzie słatka z łososiem

Wczoraj kupiłam słodzik, ale taki w płynie. No i nie jest taki tragiczny przez ten tydzień będe go używać

Tak jak mowilam powyzej 3 lyzki dozwolone platkow owsianych i tez poleca ta stronke jest tam wiele produktow i fajnu przelicznik kcal

Już niemoge się doczekac tej 2fazy

Ja polecam slodzik w proszku nie pamietam nazwy ale opakowanie jest czerwone i z pol kg i bardzo dobry nie to co w pastylkach bo w nich czuc sama chemia.

Niewazylam się jeszcze ale boje się stanac na wadze bo mam jeszcze @ chyba to zrobie w 10 dniu diety i mam nadzieje ze tak Jak WY będę miala się czym pochwalic a to na pewno mnie zmotywuje przed zjedzeniem slodyczy Snia mi się po nocach zelki kiedys bylam od nich uzalezniona chodz sama nie wiem czy dalej nie jestem :p Moze w 2fazie Zaszaleje CO myslicie o zelkach ? Slyszalam ze po nich się tyje

[iw1]

Napisane przez Arschen

Tak jak mowilam powyzej 3 lyzki dozwolone platkow owsianych i tez poleca ta stronke jest tam wiele produktow i fajnu przelicznik kcal

Już niemoge się doczekac tej 2fazy

Ja polecam slodzik w proszku nie pamietam nazwy ale opakowanie jest czerwone i z pol kg i bardzo dobry nie to co w pastylkach bo w nich czuc sama chemia.

Niewazylam się jeszcze ale boje się stanac na wadze bo mam jeszcze @ chyba to zrobie w 10 dniu diety i mam nadzieje ze tak Jak WY będę miala się czym pochwalic a to na pewno mnie zmotywuje przed zjedzeniem slodyczy Snia mi się po nocach zelki kiedys bylam od nich uzalezniona chodz sama nie wiem czy dalej nie jestem :p Moze w 2fazie Zaszaleje CO myslicie o zelkach ? Slyszalam ze po nich się tyje

Żelki to jednak same barwniki, cukier i sztuczne aromaty - nic fajnego, ale ja jestem zdania, że jak zjesz kilka(!) to świat się nie zawali

[confused women]

angellka, bardzo fajna strona, będę korzystać
Znacie jakiś przepis na placuszki z tej jednej porcji węgli właśnie? Z mąką pełnoziarnistą, albo z płatkami? Marzy mi się takie śniadanko w środę

[peggy7]

Napisane przez Arschen

Tak jak mowilam powyzej 3 lyzki dozwolone platkow owsianych i tez poleca ta stronke jest tam wiele produktow i fajnu przelicznik kcal

Już niemoge się doczekac tej 2fazy

Ja polecam slodzik w proszku nie pamietam nazwy ale opakowanie jest czerwone i z pol kg i bardzo dobry nie to co w pastylkach bo w nich czuc sama chemia.

Niewazylam się jeszcze ale boje się stanac na wadze bo mam jeszcze @ chyba to zrobie w 10 dniu diety i mam nadzieje ze tak Jak WY będę miala się czym pochwalic a to na pewno mnie zmotywuje przed zjedzeniem slodyczy Snia mi się po nocach zelki kiedys bylam od nich uzalezniona chodz sama nie wiem czy dalej nie jestem :p Moze w 2fazie Zaszaleje CO myslicie o zelkach ? Slyszalam ze po nich się tyje

Kcal na SB nie liczymy
Mój słodzik w tabletkach smakuje normalnie, myślę, że to trochę kwestia nastawienia
Żelki to zło, podobnie jak większość słodyczy... Puste kalorie, oczywiście, że się od nich tyje! Może wolisz sobie za to zjeść galaretkę SB? Ludzie robią z herbaty owocowej, żelatyny i słodzika, ja nie próbowałam...

OFC jak już nie bedziesz wytrzymywać, to kilka żelków nie zaszkodzi tak bardzo, ale czy będziesz umiała zjeść tylko kilka? Może apetyt Ci minie wkrótce... Popróbuj deserów SB, po nich naprawdę może odejść ochota na słodycze

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez confused women

angellka, bardzo fajna strona, będę korzystać
Znacie jakiś przepis na placuszki z tej jednej porcji węgli właśnie? Z mąką pełnoziarnistą, albo z płatkami? Marzy mi się takie śniadanko w środę

Ja robię takie serowe - pół kostki twarogu, jajko i ta mąka.. Może być więcej sera i jajek, ale wtedy mogą się rozpadać. Do tego słodzik, można jakiś aromat czy cynamon. Potem na patelnię z odrobiną oleju - ja daję nie za duży gaz i pod przykrywkę, wtedy się takie bardziej zwarte robią.
Polecam do nich bardziej zmielony twaróg, nie taki grudziasty (z tym grudziastym się łatwiej rozwalają). Aż mi ślinka cieknie, jak o tym piszę Mam już twaróg z biedronki i jutro będę jeść te placki! Ja zawsze robię z tej połowy kostki sera i wychodzi naprawdę sporo, porządny posiłek