Samodzielność w wieku 16 lat??

[kelly_1991]

Tak jak w temacie, chodzi mi o to, czy w wieku 16 lat mozna wyprowadzić się z domu?? Mieszkać z przyjaciółmi np. w zupełnie innym mieście?? Kto wtedy sprawuje nad nami kontrolę??Czy to wogóle możliwe aby moć mieszkac bez rodziców w takim wieku?? proszę Was o odp

[PeFKa]

Moja koleżanka z klasy mieszka sama z kuzynką. Rodzice specjalnie kupili jej mieszkanie. Ma 17 lat. Przprowadziła się tam bo poszła do liceum i ma ok 50 km do domu i zeby nie jeździła do szkoły rano autobusami to mieszka bez rodziców.

[Ludowa]

Napisane przez kelly_1991

Tak jak w temacie, chodzi mi o to, czy w wieku 16 lat mozna wyprowadzić się z domu?? Mieszkać z przyjaciółmi np. w zupełnie innym mieście?? Kto wtedy sprawuje nad nami kontrolę??Czy to wogóle możliwe aby moć mieszkac bez rodziców w takim wieku?? proszę Was o odp

Może i można, tylko po co?

[bess]

w sekcie ,komunie ,z przyjacielem?Zczego chcesz sie utrzymywac?(piszesz o samodzielnosci czyli pewnie pojdziesz do pracy?)
Jesli zrobiszto wbrew rodzicom oczywiscie maja mozliwosc,zeby sprowadzic Cie do domu.Postarac sie o kuratora,a nawet zamknac w osrodku jako niedostosowane dziecię

[asiulka123]

Moja koleżanka w liceum mieszkała sama i nie poleca . Ja osobiście też uważam, że nie ma takiej potrzeby.

[Sunny20]

Napisane przez kelly_1991

Tak jak w temacie, chodzi mi o to, czy w wieku 16 lat mozna wyprowadzić się z domu?? Mieszkać z przyjaciółmi np. w zupełnie innym mieście?? Kto wtedy sprawuje nad nami kontrolę??Czy to wogóle możliwe aby moć mieszkac bez rodziców w takim wieku?? proszę Was o odp

Do 18 roku życia odpowiadają za Ciebie rodzice. Za ich zgodą możesz mieszkać sama, a jeśli bez to mogą być kłopoty.

[Fresa]

Napisane przez kelly_1991

Tak jak w temacie, chodzi mi o to, czy w wieku 16 lat mozna wyprowadzić się z domu?? Mieszkać z przyjaciółmi np. w zupełnie innym mieście?? Kto wtedy sprawuje nad nami kontrolę??Czy to wogóle możliwe aby moć mieszkac bez rodziców w takim wieku?? proszę Was o odp

Napisane przez Ludowa

Może i można, tylko po co?

Napisane przez bess

w sekcie ,komunie ,z przyjacielem?Zczego chcesz sie utrzymywac?(piszesz o samodzielnosci czyli pewnie pojdziesz do pracy?)
Jesli zrobiszto wbrew rodzicom oczywiscie maja mozliwosc,zeby sprowadzic Ci do domu.Postarac sie o kuratora,a nawet zamknac w osrodku jako niedostosowane dziecię

Zgadzam się z Ludową i Bess.

Od siebie dodam jeszcze,że ta dorosłość i bycie odpowiedzialną sama za siebiewcale nie są takie fajne i naprawdę nie ma się do czego spieszyć .
Zresztą kiedyś sama o tym się przekonasz .

[Tusio]

Napisane przez PeFKa

Moja koleżanka z klasy mieszka sama z kuzynką. Rodzice specjalnie kupili jej mieszkanie. Ma 17 lat. Przprowadziła się tam bo poszła do liceum i ma ok 50 km do domu i zeby nie jeździła do szkoły rano autobusami to mieszka bez rodziców.

moja przyjaciolka mieszka z starsza siostra, studiujacym kuzynem i ich przyjaciolka.
powod: ten sam, ktory podajesz

[klaudiaa]

Może Kelly chce iść do liceum w innym mieście i dlatego pyta? Jakoś nie wydaje mi się, żeby ktoś, ot tak, chciał się wyprowadzić od rodziców w wieku 16 lat

No, przynajmniej ja bym nie chciała.

[bess]

no wg mnie najpierw nalezy zapytac rodziców,oni powiedza co o tym mysla a nie my

[spray]

Napisane przez Fresa

Zgadzam się z Ludową i Bess.

Od siebie dodam jeszcze,że ta dorosłość i bycie odpowiedzialną sama za siebiewcale nie są takie fajne i naprawdę nie ma się do czego spieszyć .
Zresztą kiedyś sama o tym się przekonasz .

No właśnie..

Jeszcze Ci zbrzydnie dorosłe życie.

Wiesz co jest najlepsze w byciu nastolatkiem? Ze już możesz wiele, a nie musisz NIC

[olcia/pchelka]

Jeśli nie musisz, to nie wyprowadzaj się od rodziców!!

[Ludowa]

Napisane przez klaudiaa

Może Kelly chce iść do liceum w innym mieście i dlatego pyta? Jakoś nie wydaje mi się, żeby ktoś, ot tak, chciał się wyprowadzić od rodziców w wieku 16 lat

No, przynajmniej ja bym nie chciała.

No właśnie, Kelly mogłaby rozwinąć wątek i przybliżyć nam motywy takiego... niekonwencjonalnego pragnienia, jak wyfrunięcie w wieku lat 16 z rodzinnego gniazda.

BTW, też mam rocznikowo 16 lat i nie wyobrażam sobie mieszkać gdziekolwiek indziej i z kimkolwiek innym, niż w domu z rodzicami

[tralalinka]

Jak widać po mnie - można. Powodem jest oczywiście liceum - gdybym chciała do niego dojeżdżać podroz w jedną stronę zajmowałaby mi ok 1,5 h, czego sobie nie wyobrażam...

[witch_18]

Napisane przez spray

No właśnie..

Jeszcze Ci zbrzydnie dorosłe życie.

Wiesz co jest najlepsze w byciu nastolatkiem? Ze już możesz wiele, a nie musisz NIC

Święta prawda Ja może nie jestem w pełni samodzielna,bo póki co to zarabiam jedynie na swoje własne wydatki,ale mieszkam sama z bratem.Mogę potwierdzić,że nawet taka 'samodzielność' nie jest łatwa.Także nie ma się do czego śpieszyć jeśli nie jest to konieczne

[Madzia14]

Kelly
ja uważam, że w wieku 16 lat nie ma co się wyprowadzać z domu

a jeśli mieszkasz w b.małej miejscowości, to lepiej znaleźć internat, lepsze to od zupełnie samodzielnego mieszkania

[Aeterna]

E tam, może się Dziewczę ścięło z lekka z rodzicami.

Myślę, że można wystąpić do sądu o takie wcześniejsze, hm, uznanie dorosłości, ale w Polsce to się z tym szczerze mówiąc nie spotkałam.

[yeah]

Napisane przez spray

No właśnie..

Jeszcze Ci zbrzydnie dorosłe życie.

Wiesz co jest najlepsze w byciu nastolatkiem? Ze już możesz wiele, a nie musisz NIC

spray, to chyba chodziło o życie studenta bo taki 16latek za wiele ni może

[kelly_1991]

Dziekuje za odp, przepraszam że wcześniej nie napisałam, ale chodziło mi o liceum, które jest dość daleko i nie opłacałoby się dojezdżać, tylko że moi rodzice nie są co do tego pomysłu przekonani, i widzę, że prawnie to też nie bardzo, więc będe musiała poszukać czegoś bliżej

[Ludowa]

Napisane przez yeah

spray, to chyba chodziło o życie studenta bo taki 16latek za wiele ni może

Potwierdzam, szesnastolatni biedne są, zniewolone przez rodziców i żyją w świecie nakazów i zakazów Wiem z autopsji, niestety

Napisane przez kelly_1991

Dziekuje za odp, przepraszam że wcześniej nie napisałam, ale chodziło mi o liceum, które jest dość daleko i nie opłacałoby się dojezdżać, tylko że moi rodzice nie są co do tego pomysłu przekonani, i widzę, że prawnie to też nie bardzo, więc będe musiała poszukać czegoś bliżej

Ach, więc to tak. Może rozejrzyj się za jakimś internatem, tak jak napisała niejaka Madzia14

[kelly_1991]

Napisane przez Ludowa

Potwierdzam, szesnastolatni biedne są, zniewolone przez rodziców i żyją w świecie nakazów i zakazów Wiem z autopsji, niestety

u mnie to samo

[natalczak]

ja powiem tak:koncze teraz liceum i przez te 3 lata moja bliska kumpela(jako ze jest z mazur a uczy sie w Gdyni)mieszkala sama. rodzice oczywiscie lozyli jej na wszystko. A ona bardzo chwalila sobie mieszkanie samodzielne. Oczywiscie jesli sie cos dzialo to bylo jej ciezej ze wzgledu na to,ze oprocz kolezanek nie miala tam rodziny....
Ale nigdy napewno nie zapomne imprez ktore sie u niej odbywaly,ani nocnych posiadow przed tv z wieeelka micha popcornu...
Tak wiec to zalezy od tego jak sie dogadasz z rodzicami i przede wszystkim od ciebie-czy jestes w stanie dac sobie rade sama.

AA,a dojezdzanie 1,5 godziny to nic strasznego,u mnie niektorzy po 2,5 dojezdzaja i nie narzekaja:P
Wiec pomysl czy jestes gotowa na to...

[asia^^]

Czasem też chciałabym mieszkać sama
Ale przechodzi mi, kiedy myślę o sprzątaniu, praniu, prasowaniu, gotowaniu...

[Asi_ek]

Jezeli rodzice sie zgodza itd. to mozesz jezeli nie to bedzie to traktowana jako ucieczka z domu
Rodzice sa Twoimi opiekunami do 18 roku zycia.

Radze znalezc cos blizej
Ja w wieku 16 lat dla ciekawosci z pelna zgoda rodzicow wyprowadzialam sie z domu na 2 miesiace. Razem z siostra mieszkalam w 2 mieszkaniu ktore jest niedaleko. Rodzice placili za wszystko, dawali nam pieniadze....
Przyznam bylo fajnie... ale juz po 1,5 miesiaca chcialabyc spowrotem w domu, niby wszystko moglam robic ale odpwiedzialnosc za wszytsko byla meczaca.
Niestety wygrali rodzice ktorzy chcieli mi udowodnic ze samodzielnosc nie jest latwa

[kate1991]

Napisane przez Ludowa

Może i można, tylko po co?

Np. żeby uczyć się w liceum w innym mieście .

Ja ciągle o tym myślę i się trochę boję. Mieszkam na Mazurach w małym mieście, a wyprowadziłabym się do Warszawy. Daleko, duże miasto. Nie wiem czy sobie poradzę. Co prawda mieszkałabym na stancji ze starszą siostrą, ale i tak musiałabym sobie sama radzić.


Kelly a mogę zapytać gdzie mieszkasz i do jakiego miasta chcesz się wyprowadzić?

[Asi_ek]

Napisane przez kate1991

Np. żeby uczyć się w liceum w innym mieście .

Ja ciągle o tym myślę i się trochę boję. Mieszkam na Mazurach w małym mieście, a wyprowadziłabym się do Warszawy. Daleko, duże miasto. Nie wiem czy sobie poradzę. Co prawda mieszkałabym na stancji ze starszą siostrą, ale i tak musiałabym sobie sama radzić.


Kelly a mogę zapytać gdzie mieszkasz i do jakiego miasta chcesz się wyprowadzić?

Wydaje mi sie ze szybko zatesknisz za domem

[kate1991]

Napisane przez Asi_ek

Wydaje mi sie ze szybko zatesknisz za domem

Bo nie znasz mojej sytuacji w domu . O to się akurat nie martwię. Zresztą jeśli chcę to mogę przyjeżdżać do domu na weekendy, prawda? Moja siostra wyprowadziła się z domu w tym samym wieku i nie lubiła przyjeżdżać do domu.

[tralalinka]

Napisane przez natalczak

AA,a dojezdzanie 1,5 godziny to nic strasznego,u mnie niektorzy po 2,5 dojezdzaja i nie narzekaja:P

Ale 2,5 h w jedną stronę czy w obie? W moim przypadku dawałoby to 3 h spędzone w autobusach dziennie, w dodatku trzeba doliczyć jeszcze czekanie na nie itp., a stacji kolejowej w moim mieście nie ma, co też utrudnia sprawę. A gdzie tu czas na naukę, odpoczynek? Według mnie w takiej sytuacji lepiej wybrać mieszkanie na stancji, a nie męczyć się z tak długimi dojazdami, które szybko mogą człowieka wykończyć.
Aha, Kelly, ja jednak z autopsji bardziej polecam stancję niż internat, przecież nie musisz mieszkać sama, możesz się do kogoś dołączyć. Przynajmniej masz swój własny pokój, w którym w każdej chwili możesz się zamknąć i odpocząć od wszystkiego, a w internacie zwykle mieszka z Tobą jeszcze kilka współlokatorek. A wiadomo, nie zawsze będziecie miały zgodne charaktery, czasem możecie mieć siebie serdecznie dość i co wtedy, zamkniesz się w łazience? Ja w tym momencie mieszkając w mieszkaniu jeszcze z dwiema współlokatorkami, często mam ich dość, poza tym to straszne bałaganiary (żeby nie nazwać tego dosadniej), nie mam pojęcia, jak mogłabym wytrzymać z takimi osobami w pokoju, a przecież w internacie można trafić na różnych ludzi.

[kelly_1991]

Napisane przez kate1991

Np. żeby uczyć się w liceum w innym mieście .

Ja ciągle o tym myślę i się trochę boję. Mieszkam na Mazurach w małym mieście, a wyprowadziłabym się do Warszawy. Daleko, duże miasto. Nie wiem czy sobie poradzę. Co prawda mieszkałabym na stancji ze starszą siostrą, ale i tak musiałabym sobie sama radzić.


Kelly a mogę zapytać gdzie mieszkasz i do jakiego miasta chcesz się wyprowadzić?

Ja mieszkam obok Konina i chodzi mi o liceum taneczne, ponieważ trenuje już troche taniec (tyle że po lekcjach) a chciałabym robic to także w szkole, uwielbiam tańczyć, to jest moja pasja, i jeżeli chodzi o szkołe to Poznań lub Warszawa. Nie ukrywam, że drugim powodem są moje problemy z rodzicami. Kompletnie sie nie rozumiemy, nie możemy dogadać. Nie zgadzają się także abym mieszkała tak daleko, bo uważaja że sobie nie poradze i za dużo ich to pieniędzy by kosztowało

[laylaaa]

ja tez sobie nie wyobrazam jak mozna dojezdzac w jedna strone 2 i pol h chyba komus cos sie pomylilo.
znam kilka osob ktore mieszkaja bez rodzicow (ale sa od nich zalezni-rodzice placa za wynejete mieszkanie) a na weekendy jezdza do domu, tak samo znajomi z internetu.
ale mieszkac samemu w wieku 16 lat bez finansowej pomocy rodzicow.. z czego bys zyla?