|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2013-10-05, 13:54 | #3091 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43137209]Częściowo kiedyś pokazywałaś swoje zbiory- pamiętam, że zmiotłaś nas wszystkie [/QUOTE]
Wtedy pokazałam wszystkie. Teraz jest znacznie gorzej Zaznaczam jednak, że 90% tego co jest na zdjęciu to zapasy, w użyciu mam aktualnie 1 maskę i 4 odżywki, 1 rypacz, 1 olej, 1 wcierka, 1 serum, widoczne na zdjęciu 2 odlewki drożdżowego Bingo wykorzystuję do glossa z indygo (na zdjęciu jest w złotym opakowaniu). Teraz wszyscy będą mnie mieć za świra Na zdjęciu zabrakło kokosowej maski Chantal i parafinowego balsamu Stapiza. |
2013-10-05, 13:58 | #3092 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43137559]Wtedy pokazałam wszystkie. Teraz jest znacznie gorzej Zaznaczam jednak, że 90% tego co jest na zdjęciu to zapasy, w użyciu mam aktualnie 1 maskę i 4 odżywki, 1 rypacz, 1 olej, 1 wcierka, 1 serum, widoczne na zdjęciu 2 odlewki drożdżowego Bingo wykorzystuję do glossa z indygo (na zdjęciu jest w złotym opakowaniu). Teraz wszyscy będą mnie mieć za świra Na zdjęciu zabrakło kokosowej maski Chantal i parafinowego balsamu Stapiza.[/QUOTE]
Kochana ja nie mam Cię za świra bo u mnie jest dokładnie to samo. Tylko ja nie mam żadnych stylizatorów w zbiorach. Muszę się tego pozbyć bo chcę czegoś nowego a miejsca brak. Ta ziaja oliwkowa to odżywka czy szampon bo nie widzę dokładnie. Jeśli odżywka to jak się spisuję?
__________________
Edytowane przez paulaa6 Czas edycji: 2013-10-05 o 14:00 |
2013-10-05, 14:01 | #3093 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Cytat:
|
|
2013-10-05, 14:04 | #3094 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43137634]O, nie czuję się zatem sama Obie Ziaje to odżywki. Nabyłam je zupełnie niedawno, jeszcze nie testowałam. Jak przetestuję, dam znać [/QUOTE]
Mnie mój TŻ tak opiernicza bo większość rzeczy już do pokoju znoszę. Po prostu za małą łazienkę mam. A mam z Ziaji szampon oliwkowy i bardzo sobie chwalę nawet przy moim tłustym skalpie.
__________________
|
2013-10-05, 14:10 | #3095 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Ziajowych szamponów się boję po tym, jak skrzywdził mnie szampon do wlosów suchych Jednak odżywek jestem ciekawa stąd te dwa maleństwa. Mnie nikt z domowników nie opiernicza, bo w łazience stoi tylko to czego używam, a że mam własną półkę to nikt tak nie zagląda. Natomiast resztę trzymam na półce w szafce w pokoju Ogranicznik miejsca na mnie działa, więc ponad to nie wychodzę.
|
2013-10-05, 14:24 | #3096 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Viekki Ty świrze Jak Ci się sprawdza ten aloevit?
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
2013-10-05, 14:31 | #3097 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43137559]Wtedy pokazałam wszystkie. Teraz jest znacznie gorzej Zaznaczam jednak, że 90% tego co jest na zdjęciu to zapasy, w użyciu mam aktualnie 1 maskę i 4 odżywki, 1 rypacz, 1 olej, 1 wcierka, 1 serum, widoczne na zdjęciu 2 odlewki drożdżowego Bingo wykorzystuję do glossa z indygo (na zdjęciu jest w złotym opakowaniu). Teraz wszyscy będą mnie mieć za świra Na zdjęciu zabrakło kokosowej maski Chantal i parafinowego balsamu Stapiza.[/QUOTE]
Eeee, myślałam, że zebrałaś tego znacznie więcej Chyba jeszcze widzę jakiś szczynosłoik ode mnie |
2013-10-05, 15:05 | #3098 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43137975]Eeee, myślałam, że zebrałaś tego znacznie więcej
Chyba jeszcze widzę jakiś szczynosłoik ode mnie [/QUOTE] Owszem, to szczynosłoik od Ciebie, ale zawartości od Ciebie już tam nie ma Był w nim Fructis CR, a jest drożdżowy Bingacz. ---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ---------- Aloevit był bardzo przyjemny w użyciu, nie skracał swieżości włosów i pachniał mentolem. Jednak jakichś spektakularnych efektów nie pamiętam, dlatego daję mu drugą szansę i od jutra zaczynam testy. |
2013-10-05, 15:57 | #3099 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Ja prawie kończę przygodę z Jantarem po 3 butelkach i jedynie zakola się zagęściły, pojawiły się baby hair włosy są miększe przy skórze. Planuję nową wcierkę ale jeszcze nie wiem na co się zdecydować.
__________________
|
2013-10-05, 16:01 | #3100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
U mnie lepiej działa Joanna Rzepa niż Jantar, ale to moja dopiero druga wcierka. Jestem okrutnie nieregularna i dlatego nie lubię się bawić we wcieranie
|
2013-10-05, 16:09 | #3101 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43139057]U mnie lepiej działa Joanna Rzepa niż Jantar, ale to moja dopiero druga wcierka. Jestem okrutnie nieregularna i dlatego nie lubię się bawić we wcieranie [/QUOTE]
Mam Rzepę w swoich zbiorach ale ona pomagała mi doraźnie. Przy dłuższym stosowaniu za bardzo podrażniała mi skalp. Więc chyba skuszę się na Seboravit. Jeszcze jej nie miałam a wiem, że dobrze radzi sobie z łojotokiem a ja co jakiś czas z nim walczę.
__________________
|
2013-10-05, 17:57 | #3102 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 949
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Cytat:
Dość chaotycznie napisane, ale mam nadzieję, że wszystkie wiedzą o co mi chodziło |
|
2013-10-05, 19:21 | #3103 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
dziewczyny fajnie sie pochwalic zbiorami szamponów itd a moze ktoras wrzuci akutualiację długości swoich włosków? bo swego czasu wrzuciła Kamilla i któraś jeszcze a gdzie reszta?
jestem tego samego zdania co skarfejs nie ilosc a jakosc ja jestem minimalistką,olei mam kilka(arganowy,z oliwek,lniany,BD) szamponów max 2 odżywek i masek tez po 2. |
2013-10-05, 19:25 | #3104 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Cytat:
|
|
2013-10-05, 19:51 | #3105 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Czy jest tu ktos, kto ma pod prysznicem tylko 1-2 szampony, jedna odzywke i jedna maske? Ja sie juz poddalam. Zaczelo mnie to wkurzac, ze nic nie moge wykonczyc, a w kabinie miejsca nie ma, zeby normalnie stac i zeby jeszcze mydlo sie dalo gdzies wcisnac. A juz o myciu kafelkow czy szybki - zapomniec. A mialam tego duuuuuuzo i to w litrowych butlach, bo zamawiam przez net i 'sie oplaca bardziej'.
Mam spore zapasy, rozne mgielki dwufazowe z ochrona UVA, pianki nablyszczajace, spreje dwufazowe nablyszczajace, pasty, woski, lakier, pol litra kuracji K Pak, plukanki zakwaszajace, 3 szampony, pol litra eko odzywki itd. Zapasy leza w szufladzie szafy w sypialni i czekaja na swoja kolej . Jade na tych 2 szamponach, jednej odzywce, jednej masce (wlasnie mi sie skonczyla), jeden odzywczy wosk Davines do stylizacji krotkich wlosow i jest ok. Wlosy myje codziennie po poludniu, czekam az same wyschna. Klade sie juz z suchymi, rano troche wosku i cool. Czasem tylko ampulki kofeinowe w skore glowy. Przestalam skakac po produktac i wciaz zmieniac i moje swedzenie glowy mi ustapilo. Wszystko ladnie mi sie zuzywa, przestalam miec nerwice natrectw polegajaca na sprawdzaniu przyrostu wlosow, wcierki stosuje na mokro zaraz po umyciu. Mysle, ze testowanie jest super, ale jesli mamy za wszystko zaplacic, a potem zuzywac od niechcenia - to lepiej troche spasowac. Ja sie juz kontroluje, upraszczam sobie zycie, bo ostatnio wlosy zbyt mocno mi wyszly na plan pierwszy, a to nie do konca zdrowe. Jakos mi latwiej teraz oczekiwac na wzrost dlugosci. Przy okazji, w namietnosci kupilam litr drogiego szamponu dla blondynek, a wlasnie alergia mnie wyleczyla z blondu..... i schodze do naturalek. Szampon niepotrzebny - kolezanka i mama sie wzbogaca . Taka refleksja. Czy jestem sama, czy ktos jeszcze wysiada z maniackiego nastroju? ---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ---------- [1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43141715]Ja się już wyleczyłam z zapuszczania włosów do talii / tyłka itd. [/QUOTE] To chyba nawet i dobrze, bo czlowiek nie naklada na siebie presji, a wloski i tak rosna, bo co innego maja niby do robienia . Urosna, a do tego czasu tyle fajnych rzeczy w zyciu czlowieka spotka . Jak kiedys sie nie przejmowalam, a mialam do pasa, to caly czas je podcinalam, bo wydawalo mi sie, ze byly juz zbyt dlugie. Sama ostatnio musialam sciac wlosy na krociutko, bo odrost ciemny walil po oczach, a dalej farbowac juz nie moglam - alergia. Wlosy, grzyby po deszczu, odsetki na koncie i male dzieci maja to do siebie, ze rosna |
2013-10-05, 20:05 | #3106 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Cytat:
I nie płaczę o każdy ścięty centymetr- lubię wyglądać ładnie, cóż poradzę. A smętne ogonki jakoś ten urok odbierają. ---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Dodam, że taki szał ogarnął mnie na samym początku i większość zbiorów pochodzi jeszcze z pierwszego półrocza tego roku. Tak na dobrą sprawę świadomą pielęgnacją zainteresowałam się w lutym/marcu tego roku i nagle postanowiłam wszystko przetestować. Czasem budzi się też we mnie zwykła ciekawość- jak to a to się u mnie sprawdzi. Kwestia jest taka, że wiem, kiedy i po czym moje włosy wyglądają najlepiej, wiem też, ile można z nich wycisnąć i zastanawiam się, czy mogą być zdrowsze i w lepszym stanie, niż są obecnie- wszak włosy farbuję. |
|
2013-10-05, 21:10 | #3107 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 156
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Cytat:
Cytat:
Musiałam ściąć bo były bardzo zniszczone, oraz wracam do naturalnych, ale przecież odrosną. Nie płaczę i nie rozpaczam z tego powodu. Nie chcę skupiać się tylko na włosach, bo naprawdę są ważniejsze rzeczy dla mnie w życiu Teraz dbam o nie i chcę by były długie, bo po prostu lepiej czuję się w takich włosach, i to dodaje mi pewności siebie. Spokojnie czekam, aż osiągnę swoją idealną długość i jedynie będę robić fotkę co miesiąc w ramach aktualizacji długości, bo na zdjęciach fajnie widać jak urosły A co do ilości kupowanych produktów włosowych też mam zamiar przystopować, bo nie ma sensu na okrągło kupować czegoś nowego. Na razie to co posiadam wystarczy mi na dłuższy czas, no i kasa będzie zaoszczędzona na coś bardziej potrzebnego |
||
2013-10-05, 22:37 | #3108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Ja kupuję wszystko w jak najmniejszych opakowaniach, bo nigdy nie wiem, co włosom podpasuje. Ostatni mój zakup - drożdżowe Bingo - bingo!
PS Jakie polecacie mądre sposoby na odbicie włosów od głowy?
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2013-10-05, 23:28 | #3109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: centralna Polska
Wiadomości: 3 305
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43141715] Teraz minimalnie chcę swoje zapuścić z racji fryzury, którą planuję na imprezę sylwestrową[/QUOTE]
A jaką fryzurę planujesz?? Ciężko powiedzieć, że wysiadam bo nigdy włosomaniaczką (idiotyczne określenie) nie byłam. Teraz, owszem, mam kilka odżywek i masek, ale dopóki nie zużyję, nowych nie kupuję. Nie zapuszczam na siłę, nie obserwuję czy coś urosły przez noc. Pielęgnuję normalnie, jak twarz, ciało czy paznokcie.
__________________
"...zło nie jest nieludzkie, lecz przeciwnie, jest skrajną ekspresją ludzkiej wolności." |
2013-10-06, 08:37 | #3111 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43145235]A taką Z tą różnicą, że moje włosy w pełnym wyproście są w tej chwili do obojczyków no i są czarne, a skręt pokazany na filmiku zabiera mnóstwo długości.[/QUOTE]
Wow, super fryzurka. Mam sentyment do takich loczków bo Moja Mama i Siostra je mają, sama im zazdroszczę. Ja im dłuższe włosy mam tym cięższe i prostsze. Kiedyś miałam do kolan i marzę o tym znowu. Z tym, że jeśli osiągnę je do talii i będą zdrowe, mocne to na tym poprzestanę. Teraz najważniejsze zapuszczanie ale zdrowych włosów.
__________________
|
2013-10-06, 11:10 | #3112 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 939
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Ja na początku wszystko kupowałam, dużo z tych kosmetyków do dziś stoi w łazience. Wszystko dlatego, że chyba każdej z nas wydawało się na początku, że im więcej masek, odżywek, olei, tym szybciej nasze włosy będą piękniejsze
Teraz mocno wystopowałam, dalej mam całą półkę kosmetyków, ale pozbywam się ich regularnie. Dążę do 2 szamponów, 2 masek, 2 odżywek d/s, 1 odżywki b/s, 1 oleju, 1 serum. |
2013-10-06, 11:41 | #3113 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;43142189]Wiesz, ja nie mam parcia na długie włosy. Po prostu lubię o nie dbać, ale nie jest to moja obsesja- zwyczajnie sprawia mi to przyjemność, bo dzięki zadbanym włosom zaczęłam się sobie bardziej podobać, a w dodatku wyglądam bardziej kobieco, niż kiedyś.
(...) Dodam, że taki szał ogarnął mnie na samym początku i większość zbiorów pochodzi jeszcze z pierwszego półrocza tego roku. Tak na dobrą sprawę świadomą pielęgnacją zainteresowałam się w lutym/marcu tego roku i nagle postanowiłam wszystko przetestować. Czasem budzi się też we mnie zwykła ciekawość- jak to a to się u mnie sprawdzi. Kwestia jest taka, że wiem, kiedy i po czym moje włosy wyglądają najlepiej, wiem też, ile można z nich wycisnąć i zastanawiam się, czy mogą być zdrowsze i w lepszym stanie, niż są obecnie- wszak włosy farbuję.[/QUOTE] No wlasnie, poczatki . U kazdego chyba zaowocowalo szlenstwem . Na poczatku to sie szaleje, troche zbyt wiele kupuje, a potem czlowiek ochlonie i pozostaje przy tym, co najbardziej odpowiada. No i chyba o to chodzi, a wyglad tylko zyskuje. U mnie wlosowe wariactwo nalozylo sie na osobisty kryzys i razem wziete nalozylo na mnie tylko zdwojona presje. Ma zchcial, bym miala kasztanowe wlosy do pasa, a ja mialam krotkie blond i to jeszcze takie, ktore bylam zmuszona sciac. Rodzina meza tez zbyt blisko mieszka, wiec tez jakies tam 'presje' sa, chocby i te z pozoru niewidoczne i 'niewlosowe' . Wysiadlam z tego pociagu, wlosy niech sobie rosna, maz niech sie buja , a ja przestaje probowac zadowalac wszystkich. Wlasnego zycia zal marnowac na uszczesliwianie innych, a nie siebie. A wlosy.... sobie niech w spokoju rosna gesciutkie i zdrowe. Powolutku odkopuje sie ze swoich wlosowych nadmiernych zakupow. Nie kupuje juz 10 farb do wlosow, bo nie farbuje juz , litrowych szamponow chyba tez kupowac nie bede. ---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ---------- Cytat:
Co do odbicia wlosow - sa na to sposoby rozne, bardziej lub mniej naturalne. Mozesz stosowac puder do wlosow - daje objetosci. Samemu mozna zrobic taki puder z talkiem lub bez albo kupic gotowy sprej typu suchy szampon. Silikonowe pudry, takie 15 gram, Osis czy Schwartzkopf, raczej odradzam, bo to sie paskudnie zmywa z wlosow i nieco podraznia skore. Mi kiedys fryzjer na bardzo grubych i dlugich wlosach zrobil maly zabieg. Leciutko mi 'przerzedzil' wlosy pod 'korona', doslownie kilka cieniutenkich pasemek wlosow. Wszystko pieknie mi sie unosilo, w ogolen nie widac bylo, ze krociutkie wloski odstaja. Mozna tez lekko, same koncowki, wycieniowac albo przyciac warstwowo - ostatnie 2-4 cm od konca dlugosci. Wtedy pieknie sie wierzchnia warstwa unosi, koncowki lekko wywijaja, nie trzeba wiele robic z reszta wlosow. Jesli nie boic´sz sie pianek, mozesz kupic jakas podnoszaca u nasady. Ja myje wlosy codziennie i nie susze, wiec sobie na szalenstwo pianki czasem pozwalam. Ladnie unosi Na uniesienie wlosow to jednak albo kosmetyki stylizujace, albo ciecie, albo ew. nalozony wielki walek u nasady po myciu i lekkim podsuszeniu. Ostatnia opcja chyba najmniej radykalna Jak cos wymyslisz, pochwal sie, mi tez sie cos nowego przyda, jak wlosy beda dluzsze ---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ---------- Cytat:
|
|||||
2013-10-06, 13:35 | #3114 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Wszystkie tak piszecie o tym, że z kosmetykami szaleje się na początku - u mnie było odwrotnie Miałam 1 szampon, 1 maskę / odżywkę, 1 serum, 1 olej. Dopiero kiedy włosy stały się długie okazało się, że potrzebują 500ml odżywki / maski miesięcznie, innych kosmetyków też schodziło coraz więcej dlatego zakupiłam przez internet odpowiedni zapas. A potem niestety długie włosy mnie wkurzyły dlatego zostały ścięte, a ja zostałam z takim oto sympatycznym zapasem
|
2013-10-06, 16:08 | #3115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Cytat:
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
|
2013-10-06, 16:11 | #3116 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
|
2013-10-06, 18:07 | #3117 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43149111]Wszystkie tak piszecie o tym, że z kosmetykami szaleje się na początku - u mnie było odwrotnie Miałam 1 szampon, 1 maskę / odżywkę, 1 serum, 1 olej. Dopiero kiedy włosy stały się długie okazało się, że potrzebują 500ml odżywki / maski miesięcznie, innych kosmetyków też schodziło coraz więcej dlatego zakupiłam przez internet odpowiedni zapas. A potem niestety długie włosy mnie wkurzyły dlatego zostały ścięte, a ja zostałam z takim oto sympatycznym zapasem [/QUOTE]
To ja nakupilam kosmetykow do blondu w politrowych butlach, a teraz schodze na ciemna strone mocy i kosmetyki rozdaje. Jak wlosy mialam dlugie brazowe czy naturalne, mniej wariowalam. Ale to prawda, dlugie wlosy zjadaja wiecej ---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ---------- Testuj, testuj i sie pochwal . Pewnie lekki zmatowienie spodniej warstwy suchym szamponem nieco uniesie wlosy. |
2013-10-06, 21:13 | #3118 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Cytat:
---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ---------- Moje kłaki się buntują. Są miękkie, dobrze nawilżone, nie ma ani śladu przeproteinowania, ale są zdechnięte i wiszą smętnie, aż żal patrzeć przez ostatni tydzień. Już szukałam wielu przyczyn, ale doszłam do prostego wniosku- a może moje włosy po prostu aż tak intensywnej, odżywczej pięlęgnacji zwyczajnie nie potrzebują? Może wystarczy im coś lżejszego, z prostszymi składami? Jutro w ruch pójdzie błoto karnalitowe z BingoSpa, zobaczymy jak zareagują. |
|
2013-10-07, 07:37 | #3119 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 949
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;43150931]Mam identyczny problem. Jak go rozwiązuję? Olewam [/QUOTE]
Ja mam włosy dość wysoko porowate chociaż zauważyłam, że ostatnimi czasy spada ich porowatość i to mnie cieszy bo ten puch, który pojawia się gdy rozpuszczę włosy z nocnego koczka mnie dobija Ale nawiązując do Twojej odpowiedzi to przyznaję Ci racje i z ręką na sercu mogę napisać, że już teraz podchodzę do tego dokładnie tak samo. Kiedyś tapirowałam włosy u nasady i traktowałam je przerażającą ilością lakieru, ale gdy zobaczyłam ich późniejszy stan, zrezygnowałam i do dziś nie popełniłam tego samego błędu. Przestało mnie interesować to, że moje włosy są oklapnięte i smętnie zwisają z głowy. Nawet przestało mnie interesować to, że jedno ucho mam bardziej odstające i gdy włosy oklapną ucho tak niefajnie z pomiędzy nich wychodzi |
2013-10-07, 09:00 | #3120 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów część III
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:46.