Studniówka 2010

[biala lila]

witajcie moje drogie mam pytanie , czy wypada już prosić kolege zeby został moim partnerem studniowkowym ?;] boje sie , ze za wczesnie, ale z drugiej storny zalezy mi akurat na nim i nie chce zeby ktos mi go " zabrał " z przed nosa. prosic ?

[candy1991]

jak ci tak zależy to prosić;D

[masmeli]

Napisane przez candy1991

jak ci tak zależy to prosić;D

Pewnie, że prosić
Nie dość, że nikt Ci go z przed nosa nie zwinie, to będzie miał dużo czasu, jakby zechciał garnitur nowy kupić

[biala lila]

Napisane przez candy1991

jak ci tak zależy to prosić;D

no zalezy bo to taki jakby wiecej niz kolega i strasznie chce isc z nim ;]

[kucyk ponny]

Jak tak bardzo Ci zależy to poproś nawet i teraz A tym bardziej że to więcej niż kolega.

[angela0033]

proś go i nie czekaj
mój brat prosił partnerkę już właśnie we wrześniu bo bał się,że mu ją ktoś zabierze

[wsiowy_gupek]

więc zapraszaj nie czekaj!

[BlairWitch]

Ja miałam studniówkę w tym roku. Na początku roku szkolnego oczywiście był szał, każdy myślał z kim by tu iśc, a że nie miałam akurat chłopaka to poprosiłam swego kumpla. Zgodził się, było wszystko fajnie tylko niedługo potem poznałam chłopaka z którym zaczęłam chodzić i była głupia sytuacja bo pójde z kumplem to zaraz będą wonty że wole innych, pewnie kogoś podrywałam itp więc musiałam zrobić z siebie głupka i podziękowac koledze Nauczona przykładem bym się trochę wstrzymała lub zapytała czy mógłby "ewentualnie". A, i nie odmówiłabym ju kumplowi bo chłopak zawsze może okazac się świnią. pozdrawiam

[biala lila]

więc dzisaj do niego zadzwonie czy mozemy sie zobaczyc i poprosze go ;] a i nie boje sie ze kogos poznam bo jestes dosc stala w uczuciach a na nim naprawde mi zalezy wiec mam nadzieje ze wszytko bedzie ok ;]

[BJean]

do tej studniówki to 5 razy się może wszystko zmienić...

więc to stwierdzenie "nikt ci go wtedy nie zabierze" to troche śmieszne jest : ))

[biala lila]

Napisane przez BJean

do tej studniówki to 5 razy się może wszystko zmienić...

więc to stwierdzenie "nikt ci go wtedy nie zabierze" to troche śmieszne jest : ))

ja nie uwazam zeby bylo smieszne bo podejrzewam ze nic sie nie zmieni.

[Signomi]

ja bym juz pytala.. a co tam ja mam studniowke w sumie za 4 miesiace ale facet tez chyba potrzebuje czasu zeby sie wyszykowac ( kupno garnituru i takie tam ) takze nie zwlekaj jezeli jestes pewna ze z nim chcesz isc

[misiskuku]

ja zapraszałam w listopadzie bo mi się ten typ szczególnie rzucił w oczy i wiedziałam, że z nim chcę przetanczyć studniówkę )

nie żałuję!

zapraaaaszaj!

[milenka22]

Ja na poczatku grudnia zapraszalam chlopaka , w ktorym bylam zakochana po uszy mozesz juz teraz zaprosic a czemu nie?

[biala lila]

wiecie mam studniowke 16 stycznia , a tez chce go zapytac wczesniej bo on studiuje zaocznie i wyjscie ze mna bedzie sie wiazalo w opuszczeniem zajec , ale mam nadzieje , ze sie zgodzi;] i naprawde jestem pewna na 100 procent ze ten wieczor chce spedzic z nim jak spiewala Anna Jantar , przetanczyc z Toba chce cala noc

[milenka22]

Moj tez studiowal i nawet mial tego dnia egzamin, ale zdazyl sie jeszcze wyszykowac chyba obejrze sobie plyte fajne wspomnienia...

[biala lila]

no juz niedlugo ruszą przygotowania , sukienki trzeba bedzie szukac ;] nie moge sie doczekac

[BrigitteBardot]

Jeśli jesteś pewna, że chcesz iść z nim - zaproś go. Wypada

[biala lila]

teraz to panikuje , ze odmowi , oj panikara ze mnie

[english_blackberry]

Napisane przez biala lila

witajcie moje drogie mam pytanie , czy wypada już prosić kolege zeby został moim partnerem studniowkowym ?;] boje sie , ze za wczesnie, ale z drugiej storny zalezy mi akurat na nim i nie chce zeby ktos mi go " zabrał " z przed nosa. prosic ?

jeśli zależy Ci żeby to był On to pewnie. Do Studniowki jeszcze baaardzo duzo czasu, ale warto cos napomknąć. Nie masz co prawda pewnosci czy za poł roku, kiedy będzie studniowka on będzie wolny, czy też Ty kogoś do tego czasu nie znajdziesz ale może jak napomkniesz przyspieszysz bieg sytuacji i a nóż...


Achh jakbym chciała Studniówkę przezyć raz jeszcze !

[natusia167]

Pewnie ze zapytaj juz bedzie mogl odpowiednio sie przygotowac

[biala lila]

Napisane przez natusia167

Pewnie ze zapytaj juz bedzie mogl odpowiednio sie przygotowac

no też tak myśle wiec postanowione, dzisaj pytam go o spotkanie i w najblizszym czasie bede prosic

[201804100943]

a 'wypada' na studniówkę nie isc? hmm

[biala lila]

nikt nie zmusza , ale nie żal Ci ? ;]

[Elfir]

To twój chłopak? Ciągnie cię do niego? Czy jego ciagnie do ciebie?
Bo głupio byłoby zaprosić teraz, kiedy np. w grudniu poznasz fantastycznego faceta, który stanie sie twoim TŻ a ty nie bedziesz mogla z nim isc na studniówkę.

Dlatego zapraszaj pod warunkiem, ze liczysz na zwiazek z nim.

[201804100943]

Napisane przez biala lila

nikt nie zmusza , ale nie żal Ci ? ;]

w sumie.. raczej nie. Klasę mam niezgraną, nikt się nie lubi, a drugi powód to taki że nie mam z kim isc

[biala lila]

wiesz tez mam taka kolezanke w klasie ale ona chyba planuje isc. napewno lubisz kogos ze szkoly z kim mozesz sie bawic. a co do partnera to moze jakies kuzyn , brat , kolega ;]


PS . zgodzil sie na spotkanie ;]

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

licze bardzo na zwiazek i ciagnie mnie do niego strasznie nie ma lepszego niz on ;]

[nietypowynick]

Napisane przez aanneett

a 'wypada' na studniówkę nie isc? hmm

Ja nie byłamI żyję

[biala lila]

no można nie isc ale to cos takie specjalnego , zwiazanego z matura i sama nie wiem czym to wlasciwie jest;d

[nietypowynick]

Wiesz jeśli ma sie zgrana klase to tak ale moja klasa byla jakas dziwna,zabawy z nimi by nie bylo na pewno...Zgralismy sie dopiero teraz jak sie na studia dostalismy(na spotkanie przyszlo 18 osob,rekord).A cvo do studniowki to nie poszlam tez dlatego,ze ten wymarzony nie mogl bo mial egzamin w piatek i nie moglby chodzic na proby i nie chcielismy z doskoku wszytskiego.A z nikim innym nie chcialam sie bawićA kase studniówkową przeznaczyłam na prawko...A wracajac do twojej sytuacji to pros, ja wtedy tez prosilam na poczatku wrzesnia ale wyszlo jak wyszlo