|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2009-12-22, 14:10 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 141
|
nowy związek = nowe problemy
spotykam się z 8 lat starszym chłopakiem, ja mam 20. jakiś czas temu rozmawialiśmy na temat seksu i on powiedział, że nie lubi jak dziewczyna tylko rozkłada nogi i nic się nie stara. zrobiło mi się głupio jak to usłyszałam, bo ja praktycznie nie mam żadnego doświadczenia, spałam tylko z jednym chłopakiem. oprócz tego jest drugi problem - strasznie się wstydzę strasznie się wstydzę swojego ciała i tej mojej seksualności. nie jestem brzydka ani gruba, mimo to mam wielkie kompleksy, a największym jest mój biust, najchętniej chodziłabym w staniku 24h na dobę. przeszło mi przez myśl że chyba ciągle bedę musiała chodzić przy nim pijana żebym się nie wstydziła.
pomóżcie dziewczyny, ja mam w głowie właśnie taki obraz seksu że to facet się stara a kobieta tylko "rozkłada nogi", nawet nie wiem jak to by miało być odwrotnie i jak się pozbyć tego wstydu? ja mam wrażenie że gdybym miała większe piersi to bym się zupełnie inaczej zachowywała, nie bałabym się nagości...tak bardzo chciałam kogoś mieć, a jak już się to stało to mam ochotę zapaść się pod ziemię |
2009-12-22, 14:20 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 376
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Cytat:
__________________
Nie masz żadnej szansy, ale ją wykorzystaj. Arthur Schopenhauer |
|
2009-12-22, 14:24 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Gdybys miała większe piersi to na pewno cos innego by Ci przeszkadzało.
Chyba żaden facet nie lubi jak jego partnerka leży jak kłoda. Co robić? Pracowac nad samooceną. Tż moze w tym pomóc (jego namiętny wzrok, komplementy), ale i tak Ty musisz chcieć zaakceptować swoje ciało. Jak już dojdzie do seksu badz aktywna, pocałunki, delikatne (badz mocne jak kto lubi) drapanie, przejdz na gorę i przejmij kontrole, no jest wiele możliwosci, trzeba tylko chcieć.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2009-12-22, 14:27 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
No ja się nie dziwię,chciałabyś uprawiać seks z facetem,który się tylko położy i czeka na trzęsienie ziemi?
co z tego,że miałaś jednego faceta? Przecież Ci nie karze robić cyrkowych sztuczek w łóżku Po prostu-nie bądź bierna. Co do piersi polecam wątek o dobrze dobranym staniku. Druga sprawa: jeśli wstydzisz się przy nim swoich piersi (i w ogóle nagości) to nie jesteś gotowa na seks z Nim. |
2009-12-22, 14:48 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 87
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Myślę, że powinnaś z nim szczerze porozmawiać.
Pomiędzy mną a moim TŻem jest też duża różnica wieku, on doświadczony, ja wcale, swój pierwszy raz przeżyłam właśnie z nim. Wiedział, że nie jestem doświadczona, rozumiał to. Dużo rozmawiamy o seksie, o tym co lubimy, czego nie, co byśmy chcieli zrobić, a co nie. Bardzo pomogło to nam obojgu. Postaraj się też polubić swoje ciało, ja też mam małe piersi, trochę mi to kiedyś przeszkadzało, ale teraz je lubię i się nawet cieszę, że nie mam za dużych |
2009-12-22, 15:16 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Szczera rozmowa pomoże tu najbardziej.
Facet powinien zrozumieć Twoje rozterki. Na pewno nie potępi Twojego podejścia do tych spraw. Powiedz mu tak, jak nam o tym, co Cię krępuje. Myślę, że powinien zrozumieć. Jeśli dasz mu także do zrozumienia, że masz nikłe doświadczenie w sferze seksu - będzie Ci łatwiej. Tym bardziej, że w tej sytuacji nie będzie od Ciebie wymagał wiele. Razem dojdziecie do pewnych urozmaiceń, do tego, co sprawia Wam przyjemność. Nie poddawaj się, tylko zwyczajnie z nim porozmawiaj. Powiedz także o tym, jak postrzegasz własne ciało. W jego kwestii będzie wyrzucenie Tobie tego z głowy. |
2009-12-22, 15:25 | #7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Cytat:
Tekst typu ; nie lubie jak dziewczyna tylko rozkłada nogi i nic się nie stara. Nie bardzo mi przypomina jak rozmowę z dziewczyną na której mi zależy i wobec której mam się dalekosiężne plany. Ja bym się poczuła się niezręcznie, a gdyby chłopak który chce być ze mną ( bo dla mnie zdanie 'spotykamy się', świadczy, że jeszcze nie jesteście razem) mówi mi : - Słuchaj, no ja nie wiem jak ty ale ja nie lubię jak laska jest bierna w łóżku Może on traktuje Cię bardziej jak kumpele z którą może pogadać na luźne tematy? Czy nie szuka tylko dziewczyny na noc? Jeżeli jest inaczej - to wybacz Co do swojej seksualności - jeżeli się wstydzisz tego faceta - to z czego to wynika? Boisz się, że będzie się śmiał, że nie będzie uważał Cię za atrakcyjną dziewczynę? czy w czym problem? Ja wolałabym iść do łóżka z kimś - kto bardziej ceni moje wnętrze niż moje cycki Dalej ; Jeżeli
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
2009-12-22, 15:53 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Rozmowa pomoże na pewno. Do tego weź pod uwagę, że skoro się z Tobą spotyka to musisz mu się podobać i jego wiek, ma te 28 lat, więc pewnie również nie zachowa się niedojrzale w stosunku do Ciebie, będzie wiedzieć, że potrzebujesz małego wsparcia, żeby się otworzyć i nabrać doświadczenia.
__________________
|
2009-12-22, 16:00 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 141
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
nie no jesteśmy ze sobą ale krótko bo 2 tygodnie, dlatego nazwałam to "spotykaniem się".
wiem że mu się podobam ale ja się nie akceptuję, w staniku wygladam ok i tylko ja wiem że bez niego mam piersi połowę mniejsze niż się wydają. nie potrafię o tym rozmawiać bo od razu łzy mi stają w oczach tak się teraz zastanowiłam i chyba za wcześnie pomyślałam o pójściu z nim do łóżka |
2009-12-22, 16:09 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Cytat:
Oj tam piersi. Większe, mniejsze - ale przecież on ma kochać Ciebie nie Twoje cycki
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
2009-12-22, 17:02 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Pomysl skąd niby miałabys sie nauczyć co i jak ?swiadomosc ciala swojej seksualnosci trzeba sie nauczyć,dojrzec do pewnych zachowań,myslenia,traktow ania siebie .
8 letni chlopak powinnien o tym pomyslec a jesli nie wie takich rzeczy to nalezy z nim pogadac. |
2009-12-22, 17:31 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Zgadzam sie z dziewczynami, ale nie rozumiem jednego.. po co dziewczyny nosza wielkie staniki, a pozniej jak przychodzi co do czego, to się boja ze piersi o polowę mniejsze..
__________________
-Gdzie są ludzie? - zaczął znowu Mały Książę. - Czuję się trochę osamotniony w pustyni ... -Wśród ludzi jest się także samotnym - rzekła żmija. Antoine de Saint-Exupery "Mały Książę" Najpiękniejszych chwil w zyciu nie zaplanujesz. One przyjdą same. |
2009-12-22, 18:01 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 141
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
nie traktuję tego związku przyszłościowo, na razie się poznajemy
co do staników to fatalnie to wygląda jak założę taki bez wkładek, każde ubranie wygląda fatalnie, szczególnie że nie noszę rozmiaru xs tylko m |
2009-12-22, 20:27 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
kup sobi dobrze dobrany stanik, albo pokaz sie jemu w obcislej koszulce bez stanika ...wtedy nawet male piersi wygadaja ponetnie. Pelno jest osob, ktore nie maja mega-biustu,a sa sexy- Kate Moss, Gwen Stefani, Victoria Beckham (przed operacjami) ,Pink.
I nie kazdy lubi super D cycki, wazne,zeby bylo cokolwiek widac A tak na marginesie- jak sie poznajecie, to latwo jest mowic "ooo ja lubie to, a tamtego juz nie.." , ale kiedy dojda uczucia, moze i milosc, to wtedy tak bedziecie sie cieszyc bliskoscia, ze nie widzi sie wtedy niedoskonalosci. Poza tym pomysl, faceci tez maja kompelsy- czy nam dogodza? czy ich penis aby na pewno nie jest za maly dla nas? Czy dadza rade wytrzymac wiecej niz minute? Wiecie,o co chodzi. Nie tylko my mamy obawy, glowa do gory. |
2009-12-22, 23:14 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Po 1 kochana Moja koleżanka ma AA. Miała straszne kompleksy, ale... stwierdziła, ze tak nie można. Teraz sama czasami zażartuje ze swoich jak to mówi "rodzynek" powodzenie u facetów ma naprawdę duże, partnerów seksualnych miała 3 żaden nie narzekał. A uwierz, że 70 AA to jest naprawdę totalne bezbiuście.
Po 2 jesteś bardzo krótko z tym chłopakiem, więc czujesz się przy nim zwyczajnie w świecie skrępowana. Na razie spotykaj się z nim i odłóż na potem sprawy seksu i intymności. Po 2 tygodniach bycia z chłopakiem ja czułabym się skrępowana z nim o tym rozmawiać a co dopiero się rozebrać. Do takiej otwartości i bezpośredniości ja się potrzebuję oswoić. I to oswajać powoli Po 3 powiedz mu jak już dojdzie co do czego, że masz znikome doświadczenie, że niewiele w tej materii wiesz i chciałabyś stopniowo wchodzić na kolejne etapy i liczysz na to, że on pomoże Ci się oswoić ze swoją seksualnością i czerpać z niej radość. Zacznijcie nie od seksu a od pettingu, najpierw dotykanie przez ubranie itd. Z czasem będzie tylko lepiej. Po 4 na kompleksy polecam światło świec np. Daje taką intymną jasność, jest zmysłowe, i osobiście lepiej się w intymnych sytuacjach przy takim czuję niż przy świetle żarówki Po 5 poznawaj tego człowieka, rozwijaj znajomość, uwierz w swoje piękno Skoro koleżanka z rozmiarem AA może być seksowna, ja z 15kg nadwagi także mogę, to Ty tym bardziej kochana. Uwierz w siebie A naprawdę mądry i kochający facet z czasem,Cię skutecznie z tych kompleksów będzie leczył. Życzę powodzenia w rozwijaniu znajomości, więcej wiary w siebie i radości w tej płaszczyźnie życia
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-12-22 o 23:16 |
2009-12-23, 06:41 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Dziewczyno, ja mam cycki do pasa (no może nie aż tak, ale prawie - moim zdaniem są niezbyt apetyczne), a mój TŻ łap od prawie 6 lat nie umie ode mnie oderwać, komplementuje etc. Skoro o siebie dbasz, jesteś czysta, pachnąca, to podobasz się swojemu facetowi - inaczej co by z Tobą robił? Pierś większa, niż taka, którą da się złapać w dłoń, to zwykłe marnotrawstwo - wiesz mi, że wielu mężczyzn tak uważa.
Co do seksu: wzajemność jest ważna. Rób to, na co masz ochotę: całuj go, przytulaj, głaskaj, poznawajcie się wzajemnie. Jasne, są pozycje, gdy kobieta ma niewielkie pole manewru, ale są i takie, gdy ona jest stroną aktywną. Nawet w pozycji misjonarskiej można wiele robić - całować szyję partnera, drapać go po plecach, oplatać nogami. Wszystkiego się z czasem nauczysz, tylko się nie zadręczaj głupstwami. Ale jeżeli na coś nie będziesz miała (danego dnia lub w ogóle) ochoty, to na spokojnie mu to mów i proponuj coś innego. Wytłumacz mu, że pewne pozycje na razie Cię onieśmielają, bo się wstydzisz (np. na jeźdźca, bo piersi są podczas niej wyeksponowane). Oswajaj się ze swoją nagością. Po prysznicu, czy kąpieli (o ile nie masz mega chłodu w domu) umyj zęby nadal będąc naga, jak nikogo nie będzie w domu, to zrób coś też będąc naga (lub przynajmniej bez stanika). Mnie to bardzo pomogło wyleczyć się z pewnych kompleksów i poczuć swobodnie. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2009-12-23 o 06:45 |
2009-12-26, 00:23 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Z tego co wiem, to żaden facet nie lubi, kiedy dziewczyna jest jak kłoda. Jeśli jesteś wstydliwa, to chociaż poruszaj zmysłowo biodrami, obejmuj go, przecież nie musisz wyczyniać nie wiadomo czego Ja też mam pewne kompleksy, myślę, że sporo dziewczyn ma, są i wstydliwe, nieśmiałe... Nikt nie jest mistrzem, ale jakąś inicjatywę trzeba wykazać. Jeśli chłopak cię podnieca, pociąga, to będziesz go chciała dotykać, miziać, smyrać czy co tam jeszcze...
Też się kiedyś spotykałam z facetem 8 lat starszym, ale seks z nim był ok. Też miałam pewne obawy, bo starszy, miał większe doświadczenie itd, ale było fajnie. Po prostu o seksie trzeba rozmawiać, nie ma co ukrywać, nie ma tez sensu robić z siebie boga seksu, jeśli jest inaczej... Prędzej czy później wyjdzie, co się umie, potrafi Szczerze z nim porozmawiaj. Ale gdybym ja była facetem,t o nie chciałabym, aby moja partnerka tylko leżała... |
2010-01-12, 20:22 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Ale na forum spotkałam sie juz kilka razy z opiniami że facet lubi jak dziewczyna tylko lezy i nic wiecej.
Nie wiem z czego to wynika,może wtedy maja wrażenie że panują nad wszystkim a kobieta ma byc tylko "kłoda"?? |
2010-01-12, 20:54 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Wiesz, to tak jakby powiedziec,ze facet chce,zebys tylko rozlozyla nogi i zebyscie mieli misjonarza do konca zycia -fajnie miec taka perspektywe? no wlasnie. Balabys sie nudy i tego,ze nie cieszylabys sie seksem tak,jak bys chciala- to samo on, kiedy kobieta ma uprawiac tzw kloding,czyli mowiac po chlopsku "lezec i pachniec"
Wez sie tak nie przejmuj, dziewczyny dobrze mowia- jakbys mu sie ne podobala,to byz Toba nie byl, faceci wcale nie mysla tylko o cyckach DD i jakies kobiecie-nimfie- kiedy dochodza uczucia i mu na Tobie zalezy nagle wszystko jest doskonale i nic nie chce sie zmienic. Zobaczysz,ze kiedy dojda uczucia (moze warto na nie poczekac?),to oczekiwania tez sie zmieniaja-a raczej minimalizuja , nikt nie chce idealu! Powodzenia,mala |
2010-01-12, 23:03 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 141
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
już razem nie jesteśmy, okazało się że chciał ode mnie tylko jednego i nawet nie miał zamiaru poczekać aż będę gotowa,
faceci to debile |
2010-01-13, 12:12 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Ja rozumiem, że przeszłaś swoje, ale będę wdzięczna jeśli nie będziesz uogólniała.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-01-13, 12:27 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-01-13, 12:29 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
No tak się właśnie zastanawiam co to za forum i co to za poglądy, bo jak zyję nie spotkałam się z takim podejściem u faceta Raczej słysząłam X razy, że woli seksu nie uprawiać wcale, niż miałby to robić z kobietą leżącą jak kłoda, która nie różni się niczym od sztucznej pochwy czy innej dmuchanej lalki
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy. |
2010-01-13, 13:09 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 119
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Cytat:
Zresztą chyba każdy facet lubi jak kobieta wie czego chce (w łóżku) i jak jest aktywna |
|
2010-01-13, 13:11 | #26 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2010-01-13, 15:14 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
nie wiem, czy bym chciala uslyszec od Tza jakie byly jego byle partnerki w lozku
|
2010-01-13, 15:18 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: nowy związek = nowe problemy
Myślę, że dobra para potrafi rozmawiać ze sobą o wszystkim.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.