Polecamy:

favianna · 2017-02-05, 22:25

Cytat:

Napisane przez haniavit

ech, a już liczyłam że dzisiejsza pogoda to taki wiosenny wstęp i będzie tylko lepiej.

macie już ustaloną datę?

Ja jestem przerażona ta prognoza, bo z małym dzieckiem musimy sporo grzać, bo dom jest chłodny, więc wydatki wzrosną, a mieliśmy oszczędzac.

Właśnie dostaliśmy zgodę od urzędu i teraz będziemy się starać o datę. Chcemy do końca mojego macierzyńskiego to zrobić, czyli do końca marca.

**201705240954** · 2017-02-05, 22:51

Cytat:

Napisane przez favianna

Proszę. Wymaga dopasowania pod pachami (nie jestem tam taka szeroka).
Teraz jeszcze chce kupić biały szal (coś jak orhanza), paseczek z ozdobami i buty (srebrne)

Dziękuję

Jest przepiękna

a Ty w niej ulalala.
Myslalaś nad fascynatorem do niej?

haniavit · 2017-02-05, 23:10

Cytat:

Napisane przez favianna

Ja jestem przerażona ta prognoza, bo z małym dzieckiem musimy sporo grzać, bo dom jest chłodny, więc wydatki wzrosną, a mieliśmy oszczędzac.

właśnie ostatnio sie zastanawiałam, jak sobie radzą rodzice z małymi dziećmi w tych chłodach. Bo nie ma co ukrywać, mieszkania/domy są zwyczajnie zimne a jak nadchodzi wieczór to wilgoć swoje dodaje. Można się cieplej ubrać, można być wiecznie podziębionym, można też ciągle grzać. I doszłam do wniosku, że to jest chyba jedyne wyjście.

Mięta to fajny kolor na ślub, sama miałam kreacje w tym odcieniu. Choć w zasadzie jej część, bo spódniczkę, górę miałam ciemną.

antonina_bielska · 2017-02-06, 05:40

Śliczna sukienka

Ja porządki zrobiłam przed przeprowadzką, teraz mam tylko do oddania ubrania, które się zniszczyły - przyniose je do iCollect w hm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ZamyslonaRoztargniona · 2017-02-06, 07:03

U mnie słabo ostatnio z minimalizmem.
Przez aliekspress kupuję mnóstwo rzeczy. Nie są one zbędne, ale gdybym nie znała tego portalu, obyłabym się bez nich.
Przykład: kosmetyczka. Do tej pory na wyjazd kosmetyki pakowałam w torby foliowe i żyłam. Teraz będę mieć kosmetyczki: osobną na rzeczy do makijażu i osobną na szampon, szczotkę do zębów itd.

favianna · 2017-02-11, 20:37

Chyba przyszła pora aby napisać że chwilowo raczej mało mnie będzie na wizażu. Powodem jest zarówno mała ilość czasu, który poświęcam teraz mojemu małemu chłopczykowi jak i po prostu znudzenie. Jedyny wątek, czyli minimalizm, na którym mi zależało zamiera. Reszte odbieram jako jałowe bicie piany często o tym samym niestety. A mój czas jest teraz bardzo cenny i chce go poświęcac na najważniejsze rzeczy w moim życiu.
Gdzie teraz jestem? Trochę na zamkniętych grupach fb, bo tam m.in. przeniósł się mój wątek wrzesniowek.

Bardzo bym chciała więcej być tu na minimalizmie, ale nie mam możliwości teraz ciągnąć tego wątku, żeby działał. Tematyka też trochę mi się przesunela w stronę parentingowej co jest dość naturalne.

Jeśli będziecie się odzywać to ja też czasem tu wpadnę. Mam nadzieję że wątek nie umrze w ciszy, bo bardzo miło wspominam to miejsce i bardzo cenię sobie dziewczyny stąd oraz dyskusje, które miałyśmy.

Nie żegnam się. Raczej mówię do przeczytania jeszcze kiedyś

Dbajcie o to miejsce tak jak ja już nie mogę.

Terha · 2017-02-11, 20:47

Cytat:

Napisane przez favianna

Chyba przyszła pora aby napisać że chwilowo raczej mało mnie będzie na wizażu. Powodem jest zarówno mała ilość czasu, który poświęcam teraz mojemu małemu chłopczykowi jak i po prostu znudzenie. Jedyny wątek, czyli minimalizm, na którym mi zależało zamiera. Reszte odbieram jako jałowe bicie piany często o tym samym niestety. A mój czas jest teraz bardzo cenny i chce go poświęcac na najważniejsze rzeczy w moim życiu.

I bardzo dobrze. Ja też kiedyś dużo więcej czasu poświęcałam na wizaż. Wymiany to był mój żywioł. Teraz udzielam się regularnie w dwóch naszych wątkach (nie licząc hiszpańskiego na którym pojawia się wpis raz na tydzień lub dwa) i nie mam potrzeby zaglądać na większą ilość (chyba, że dopadnie mnie czasem nuda). Ale to prawda, że czasami idzie się załamać jaki bywa poziom dyskusji na różnych wątkach. Ja już też z tego wyrosłam i też mnie to nie bawi.

**201705240954** · 2017-02-11, 21:23

Ja sie zniechecilam do grup zamknietych na fb. Chyba ze prywatne. Jestem z osob kttore obsesyjnie chronia wlasna prywatnosc wiec fb grupy to nie dla mnie. Z moich ulubionych ( o specyficznym jedzeniu) pousuwalam sie sama ostatnio

. Wizaz zamiera i bedzie zamieral, dla mnie pobyt tu to idealna opcja mam ladnego nicka nikt nie wie kim jestem cudo

Favianna do poczytania zatem mam nadzieje ze jeszcze tu bede

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

A w temacie watku worek ciuchow na kiedys, czyli odlozonych jak przytyje spakowałam. Juz wiem nie przytyję po 8 latach przetalam sie ludzic

Terha · 2017-02-12, 10:46

Cytat:

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

A w temacie watku worek ciuchow na kiedys, czyli odlozonych jak przytyje spakowałam. Juz wiem nie przytyję po 8 latach przetalam sie ludzic

To chyba dobrze?

haniavit · 2017-02-12, 11:22

Cytat:

Napisane przez favianna

Chyba przyszła pora aby napisać że chwilowo raczej mało mnie będzie na wizażu. Powodem jest zarówno mała ilość czasu, który poświęcam teraz mojemu małemu chłopczykowi jak i po prostu znudzenie. Jedyny wątek, czyli minimalizm, na którym mi zależało zamiera. Reszte odbieram jako jałowe bicie piany często o tym samym niestety. A mój czas jest teraz bardzo cenny i chce go poświęcac na najważniejsze rzeczy w moim życiu.

niestety, bardzo popularnym stał się nowy sposób komunikacji pt "im głośniej krzyczysz tym większą masz rację" i fakt szkoda na to czasu.

Zatem pozostaje powiedzieć do przeczytania lub zobaczenia pewnego dnia w D.

nigdy nie wiadomo.

**201705240954** · 2017-02-12, 13:43

Cytat:

Napisane przez Terha

To chyba dobrze?

Nie, bo jestem o wiele za szczupła, z każdym rokiem bardziej. Nie mam zaburzeń odżywiania, po prostu moje ciało wybrało szczupłość po 30, po 40 tym bardziej

Kusum · 2017-02-13, 08:12

Cytat:

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

Nie, bo jestem o wiele za szczupła, z każdym rokiem bardziej. Nie mam zaburzeń odżywiania, po prostu moje ciało wybrało szczupłość po 30, po 40 tym bardziej

Mój brat był zawsze bardzo szczupły (65kg, 180cm). Dla faceta to duży kompleks. Wiele lat próbował przytyć, chodził na siłownie, jadł na tony i nic. W ostatnich latach pojawiły się gainery, po których udało mu się nabrać masy i od 3-4 lat tą wagę utrzymuje.

**201705240954** · 2017-02-13, 15:32

Cytat:

Napisane przez Kusum

Mój brat był zawsze bardzo szczupły (65kg, 180cm). Dla faceta to duży kompleks. Wiele lat próbował przytyć, chodził na siłownie, jadł na tony i nic. W ostatnich latach pojawiły się gainery, po których udało mu się nabrać masy i od 3-4 lat tą wagę utrzymuje.

Zazdraszczam, próbowałam przy okazji biegania przez pół roku i nic. Mnie zjada stres. Dosłownie. Nie ma dla mnie problemu schudnąć sporawo w tydzień. W drugą stronę gorzej.

Terha · 2017-02-13, 16:18

Cytat:

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

Zazdraszczam, próbowałam przy okazji biegania przez pół roku i nic. Mnie zjada stres. Dosłownie. Nie ma dla mnie problemu schudnąć sporawo w tydzień. W drugą stronę gorzej.

A czym jest stres spowodowany? Jeśli pracą, to ja bym ją najszybciej zmieniła jak się tylko nadarzy okazja.

ineska86 · 2017-02-13, 19:47

Cytat:

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

Zazdraszczam, próbowałam przy okazji biegania przez pół roku i nic. Mnie zjada stres. Dosłownie. Nie ma dla mnie problemu schudnąć sporawo w tydzień. W drugą stronę gorzej.

Może to nadczynność tarczycy?

**201705240954** · 2017-02-13, 19:59

Cytat:

Napisane przez ineska86

Może to nadczynność tarczycy?

nie.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cytat:

Napisane przez Terha

A czym jest stres spowodowany? Jeśli pracą, to ja bym ją najszybciej zmieniła jak się tylko nadarzy okazja.

nie da się, w mojej branży tak jest, mogę tylko próbować zaprzyjażnic się z nim na tyle, by stał sie sprzymierzeńcem

Terha · 2017-02-14, 08:40

Cytat:

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

nie da się, w mojej branży tak jest, mogę tylko próbować zaprzyjażnic się z nim na tyle, by stał sie sprzymierzeńcem

To ja bym zmieniła zawód. Nie ma co się męczyć. Co innego stres przed prezentacją, czy występem publicznym, a co innego wyścig szczurów, zła atmosfera w pracy, czy robienie wszystkiego na wczoraj. Moim zdaniem szkoda na to zdrowia.

**201705240954** · 2017-02-14, 11:13

Cytat:

Napisane przez Terha

To ja bym zmieniła zawód. Nie ma co się męczyć. Co innego stres przed prezentacją, czy występem publicznym, a co innego wyścig szczurów, zła atmosfera w pracy, czy robienie wszystkiego na wczoraj. Moim zdaniem szkoda na to zdrowia.

U mnie wszystko wynika z nadmiaru perfekcjonizmu...

haniavit · 2017-02-14, 11:18

Cytat:

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

Nie, bo jestem o wiele za szczupła, z każdym rokiem bardziej. Nie mam zaburzeń odżywiania, po prostu moje ciało wybrało szczupłość po 30, po 40 tym bardziej

to chyba pozostaje zaakceptować, jeżeli oczywiście wyniki są dobre wraz z Twoim samopoczuciem.
Z dwojga złego, tak sobie myśle, że dla zdrowia chyba lepiej być zbyt szczupłym niż zbyt otyłym.

Kusum · 2017-02-14, 13:30

Cytat:

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

Zazdraszczam, próbowałam przy okazji biegania przez pół roku i nic. Mnie zjada stres. Dosłownie. Nie ma dla mnie problemu schudnąć sporawo w tydzień. W drugą stronę gorzej.

Biegając chudniesz. Jak chcesz przytyć targasz ciężary

W dużym uproszczeniu

Brat trzyma się z dala od cardio.

**201705240954** · 2017-02-14, 14:23

.

**d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab** · 2017-02-14, 15:27

Cytat:

Napisane przez haniavit

właśnie i kalandarzową i pogodową. W IE wiosna się zaczyna 1.lutego

taki psikus.

Całe życie byłam przekonana, że we wszystkich krajach anglosaskich obowiązuje kalendarz gregoriański

basia0707 · 2017-03-07, 12:13

Witajcie dziewczyny

Potraficie polecić jakieś naturalne środki piorące dla ubranek dla dzieci które są bezpieczne i zarazem skuteczne?Słyszałam o kulach piorących ktoś może z was używał?

**d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab** · 2017-03-07, 13:26

Cytat:

Napisane przez basia0707

Witajcie dziewczyny

Potraficie polecić jakieś naturalne środki piorące dla ubranek dla dzieci które są bezpieczne i zarazem skuteczne?Słyszałam o kulach piorących ktoś może z was używał?

Ja używałam. Prać piorą, pranie nie ma żadnego zapachu. Warto wypróbować, może będziesz zadowolona

Kusum · 2017-03-08, 10:03

Cytat:

Napisane przez basia0707

Witajcie dziewczyny

Potraficie polecić jakieś naturalne środki piorące dla ubranek dla dzieci które są bezpieczne i zarazem skuteczne?Słyszałam o kulach piorących ktoś może z was używał?

Używałam. Dla mnie produkt bez sensu. Podobnie jak orzechy.

basia0707 · 2017-03-08, 12:43

dziękuję

tamtaglista · 2017-03-08, 16:39

Ja używałam orzechów. Na moje spoko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

basia0707 · 2017-03-09, 11:03

"orzechów" ?

tamtaglista · 2017-03-09, 16:33

Cytat:

Napisane przez basia0707

"orzechów" ?

Tak "orzechy piorące"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

basia0707 · 2017-03-10, 12:50

aaaaa dziękuję ślicznie !!!

2017-02-06, 05:40	#214
antonina_bielska Polka Ogarniaczka Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: słoikowo Wiadomości: 8 106	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV Śliczna sukienka Ja porządki zrobiłam przed przeprowadzką, teraz mam tylko do oddania ubrania, które się zniszczyły - przyniose je do iCollect w hm Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Lubię czytać „Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”

2017-02-06, 07:03	#215
ZamyslonaRoztargniona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 5 580	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV U mnie słabo ostatnio z minimalizmem. Przez aliekspress kupuję mnóstwo rzeczy. Nie są one zbędne, ale gdybym nie znała tego portalu, obyłabym się bez nich. Przykład: kosmetyczka. Do tej pory na wyjazd kosmetyki pakowałam w torby foliowe i żyłam. Teraz będę mieć kosmetyczki: osobną na rzeczy do makijażu i osobną na szampon, szczotkę do zębów itd.

2017-02-11, 20:37	#216
favianna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 7 136	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV Chyba przyszła pora aby napisać że chwilowo raczej mało mnie będzie na wizażu. Powodem jest zarówno mała ilość czasu, który poświęcam teraz mojemu małemu chłopczykowi jak i po prostu znudzenie. Jedyny wątek, czyli minimalizm, na którym mi zależało zamiera. Reszte odbieram jako jałowe bicie piany często o tym samym niestety. A mój czas jest teraz bardzo cenny i chce go poświęcac na najważniejsze rzeczy w moim życiu. Gdzie teraz jestem? Trochę na zamkniętych grupach fb, bo tam m.in. przeniósł się mój wątek wrzesniowek. Bardzo bym chciała więcej być tu na minimalizmie, ale nie mam możliwości teraz ciągnąć tego wątku, żeby działał. Tematyka też trochę mi się przesunela w stronę parentingowej co jest dość naturalne. Jeśli będziecie się odzywać to ja też czasem tu wpadnę. Mam nadzieję że wątek nie umrze w ciszy, bo bardzo miło wspominam to miejsce i bardzo cenię sobie dziewczyny stąd oraz dyskusje, które miałyśmy. Nie żegnam się. Raczej mówię do przeczytania jeszcze kiedyś Dbajcie o to miejsce tak jak ja już nie mogę.

2017-02-11, 21:23	#218
201705240954 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 834	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV Ja sie zniechecilam do grup zamknietych na fb. Chyba ze prywatne. Jestem z osob kttore obsesyjnie chronia wlasna prywatnosc wiec fb grupy to nie dla mnie. Z moich ulubionych ( o specyficznym jedzeniu) pousuwalam sie sama ostatnio . Wizaz zamiera i bedzie zamieral, dla mnie pobyt tu to idealna opcja mam ladnego nicka nikt nie wie kim jestem cudo Favianna do poczytania zatem mam nadzieje ze jeszcze tu bede ---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ---------- A w temacie watku worek ciuchow na kiedys, czyli odlozonych jak przytyje spakowałam. Juz wiem nie przytyję po 8 latach przetalam sie ludzic

2017-02-14, 14:23	#231
201705240954 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 834	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV . Edytowane przez 201705240954 Czas edycji: 2017-02-14 o 14:23 Powód: Dubel

2017-03-07, 12:13	#233
basia0707 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 229	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV Witajcie dziewczyny Potraficie polecić jakieś naturalne środki piorące dla ubranek dla dzieci które są bezpieczne i zarazem skuteczne?Słyszałam o kulach piorących ktoś może z was używał?

2017-03-08, 12:43	#236
basia0707 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 229	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV dziękuję

2017-03-08, 16:39	#237
tamtaglista Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 6 411	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV Ja używałam orzechów. Na moje spoko Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem blog

2017-03-09, 11:03	#238
basia0707 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 229	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV "orzechów" ?

2017-03-10, 12:50	#240
basia0707 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 229	Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV aaaaa dziękuję ślicznie !!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)