idealnu urzędnik- jakie prawdziwe śmiać sie czy płakac;)

[patrice]

Idealny urzędnik


1. Idealny urzędnik jest jak mgła: niby jest wszędzie, a tak naprawdę nie można go złapać.

2. Idealny urzędnik zawsze wykazuje szefowi, że jest lepszy od swoich kolegów,
a szef i tak jest najlepszy z nich wszystkich.

3. Idealny urzędnik zawsze udziela petentowi niekompletnych albo wymijających informacji.

4. Idealny urzędnik zawsze odsyła petenta do innego urzędu.
Odsyłanie do innych urzędników w tym samym urzędzie jest niemile widziane.

5. Dla idealnego urzędnika pączek i herbata są ważniejsze od petenta.
Petenci są zawsze, a pączek tylko raz na jakiś czas.

6. Idealny urzędnik nie zawraca sobie głowy petentem, któremu nie
udaje się załatwić swojej sprawy. I tak za chwilę przyjdzie następny.

7. Idealny urzędnik przychodzi do pracy tuż przed przyjściem szefa i wychodzi zaraz po nim.

8. Gdy petent usiłuje dyskutować lub ma jakieś pojęcie o swojej sprawie idealny urzędnik mówi: "przykro mi bardzo ale w pańskich dokumentach brakuje..." i tu wstawia dowolny tekst.

9. Idealny urzędnik zawsze deklaruje chęć pomocy petentowi i na niej kończy.
Jeżeli petentowi zależy, to poradzi sobie sam.

10. Idealnemu urzędnikowi niezbędne są: biurko, pieczątki, komputer, internet,
dużo papierów, szklanka kawy oraz wywieszka "zaraz wracam".

11. Dla idealnego urzędnika miejsce pracy jest drugim domem.
Każdy intruz jest niemile widziany.

12. Idealny urzędnik nie może dopuścić do przewagi liczebnej petentów
i zawsze każe im wchodzić pojedynczo.

13. Idealny urzędnik nie może swoją decyzją powodować dodatkowej pracy
innego urzędnika. Braki lub nieścisłości w papierach musi poprawić petent.

14. Idealny urzędnik nigdy się nie nudzi, nawet gdy nie ma nic do roboty.

15. Idealny urzędnik większość czasu w pracy przeznacza na: granie na komputerze,
rozmowy z innymi urzędnikami, rozmowy telefoniczne oraz konsumpcję.
Petent nie może mu wtedy przerywać, tylko grzecznie wyjść i czekać.

16. Idealny urzędnik nigdy nie udostępnia petentowi artykułów biurowych,
na przykład: długopisu, kartki papieru czy spinacza.
W zamian informuje o pobliskim sklepie papierniczym, który tak naprawdę
jest bardzo daleko lub wcale go nie ma.

[jaga_2001]

o zgrozo ide dzis do urzedu skarbowego, ciekawe na jakiego urzednika trafie :/

[Emi279]

NIE KAŻDY URZĘDNIK jest tak idealny jak opisujesz. Tacy sa tylko urzędnicy starej daty, młode osoby są inaczej nastawione do klienta (petent- to komunistyczna nazawa). A jak wiemy- klient nasz pan )

[jaga_2001]

Napisane przez Emi279

A jak wiemy- klient nasz pan )

szkoda, ze jeszcze niekazdy o tym wie. Kiedys przez pewna mloda sprzedawczynie w sklepie spozywczym w raz z mama zostalysmy nazwane wariatkami, tylko dlatego, ze ubiegalysmy sie o wlasne prawo do reklamacji. Wiec nie zgodze sie, ze tylko osoby starszej daty takie sa :/

[haallka]

sma prawda i tylko prawda...;P

[amistad.k.m.s]

Mężczyzna, który jest moją wielką miłością jest urzędnikiem... no jak wiecie same miłość jest ślepa... i to bardzo

[zaczarowana]

"Idealny urzędnik jest jak mgła: niby jest wszędzie, a tak naprawdę nie można go złapać." - dokładnie

[lila40]

Przez tyle lat żyłam w nieświadomości i nareszcie coś dowiedziałam się o sobie. Ale to w niektórych urzędach jest prawda. I na koniec z życia wzięte:
Koleżanka poszła do urzędu miejskiego załatwić jakąś sprawę, już nie pamiętam z czym związaną. Weszła do pokoju w urzędzie i zaczęła rozmowę z "idealnym urzędnikiem" i po pewnym czasie usłyszała: "Słuchać co mówię i robić co każę. Nie ma dyskusji na ten temat, bo inaczej sprawa nie będzie załatwiona. I poszła już sobie bo inni czekają". A z tych innych nie było nikogo.

[Iam]

o jakie to prawdziwe "idealny urzędnik zawsze odsyła petenta do innego urzędu."

[Emi279]

OKI- przyznam że ja też spotykam się z "torbowatymi" urzędniczkami/urzędnikami chodząc po urzędach, ale.......nie każdy taki jest. Ja walczę z tym stereotypem- wiem że to może walka z wiatrakami.
Walczę , bo sama jestem urzędnikiem - i mam zupełnie inne podejście do ludzi- staram się im pomóc ( często wykraczam poza moje kompetencje- ale warto za 1 uśmiech wychodzącego zadowolonego klienta ). I przyznam że przez takie zachowanie mnie nie "ubędzie"
ps. Ale i tak mój TŻ chcąc mnie zdrażnić mówi, że w uchędach to tylko kawcię piją i nic nie robią

[Knife_Girl]

Eee, to ja nie jestem idealnym urzędnikiem :P
Ale to bardzo dobrze

[Alekoru]

stereotypy - stereotypami a takie zachowania niestety ciagle sie zdarzaja...

[Knife_Girl]

Ups... przeoczyłam punkt 12. - ten akurat spełniam

[vikuniaa]

fajne