|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2007-09-13, 12:42 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 56
|
jednodniowa wpadka jedzeniowa
Jestem na diecie od 2,5 tygodnia to nie dużo, ale jak dla mnie to wieki Przed chwilą miałam załamke (dobrze że jeszcze nie jest wieczór ) Pochłonęłam z 12 cukierków czekoladowych (małe były ale jednak...) Zazwyczaj mam tak, ze jezeli podczas diety zdarza mi sie taka wpadka to od razu przestaje sie odchudzac, wmamiam sobie, ze całe odchudzanie zmarnowane i jem jeszcze wiecej.... No a czy teraz po tych cukierkach powinnam np. zrezygnowac z jednego posiłku na dzisiaj, czy dalej jesc to co mialam zaplanowane??
__________________
Lepiej grzeszyć a potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło |
2007-09-13, 12:44 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
Cytat:
P.S. Poczytaj forum, ciągle piszemy, że jeden dzień zawalonej diety nie może zniweczyć tak długiego czasu dietowania... |
|
2007-09-13, 13:04 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 56
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
A Wy też tak czasem macie?? Takie wpadki?? (Chodzi mi o dziewczyny na redukcji, bo gdybym była na utrzymaniu wagi to bym takie wpadki miała co chwile i w efekcie bym przytyła ) Dla mnie słodycze to poprostu masakra.....!!!!!!!!!!!!! !!!
__________________
Lepiej grzeszyć a potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło |
2007-09-13, 13:15 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
Ja nie miewam, bo nie lubię słodyczy, ale innym się zdarzają czekoladki, czy ciasteczka, choć... nie co chwilę!!! Raz jest ok, ale ciągłe są bez najmniejszego sensu, bo organizm nie wie co się dzieje i ma zupełnie rozregulowane metabolizm. Poćwicz silną wolę i zrezygnuj ze słodyczy...
|
2007-09-13, 16:02 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: hanging garden
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
ja wczoraj zgrzeszyłam i zeżarłam w nocy mleko z płatkami nestle, jakimiś takimi dmuchanymi i słodkimi fuj (mój TŻ wyjechał i zostawił po sobie niedozwolone produkty) ale dzisiaj jem normalnie i dietowo, raz na jakiś czas zdarza mi się zjeść coś 'zlego' ale przecież skoro pozostałe posiłki są dietetyczne to powinno znaczyć że dalej powinnam chudnąć zwłaszcza że nie pożeram od razu całego tortu i to codziennie tylko np parę kostek mlecznej czekolady albo te nieszczęsne płatki... czasem.
Poza tym nie mam w domu słodyczy i to też jest pomocne
__________________
Life's a riot a lover a friend, Pity the day that it has to end Friday come speed me home again, I've nothing but you on my mind http://www.youtube.com/watch?v=ui2mKtzsY0o |
2007-09-13, 17:33 | #6 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 682
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
Cytat:
wpadki slodyczowe moga wynikac z roznych przyczyn. np dlatego ze uzalezniaja organizm (szybko dostarczaja cukru czyli energii, co prawda na krotko, ale jednak ). a poza tym, jest opcja, ze np za malo jesz nie mozna dopuszczac do uczucia glodu,bo wtedy taka wpadka jest murowana. ale na pocieszenie - trzymaj sie diety (oczywiscie odpowiednio zbilansowanej) i staraj sie unikac tych nieszczesnych slodyczy. po pewnym czasie zauwazysz ze jednak mozna sie od nich odzwyczaic ja nie bylam i nie jestem na redukcji, ale odkad "lepiej jem" (tzn zdrowiej) zauwazylam, ze slodyczy jem o wiele mniej niz kiedys. np ze zdumieniem zauwazylam ze paczka otwartych ciastek moze nawet ponad tydzien lezec u mnie w szafce, a ja wyciagam jedno czy dwa ciasteczka i na wiecej juz nie mam ochoty
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde] |
|
2007-09-13, 17:46 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
wow jak tego dokonałaś, ja mimo iż teoretycznie nie lubie i nie jadam słodyczy to taka paczke ciastek zjadłabym jednego dnia
|
2007-09-13, 18:42 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 682
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
Cytat:
a przynajmniej to co lubię jesc umiem sobie pysznie upichcić. no i jakos tak jak jestem najedzona, a moje podniebienie zadowolone to nie potrzeba mi juz "dogadzac" sobie slodyczami. nie wiem, przynajmniej tak to sobie tlumaczę bywa roznie, raz jadam wiecej slodkiego, raz mniej,ale ogolnie zauwazylam, ze jakos coraz mniej mi sklepowe slodycze smakują jakas wybredna sie zrobilam
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde] |
|
2007-09-13, 22:02 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 56
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
No tak, ja poprostu za mało jadłam... zmieniam to, bede odzywiała sie zdrowiej, nie bede sobie odmawiała niczego, tylko wszystko z umiarem, wiec mam nadzieje ze nie bedzie wpadek musze zacząc regularnie ćwiczyc..........:rolleye s:
__________________
Lepiej grzeszyć a potem żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło |
2007-09-14, 07:15 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
|
2007-09-14, 07:46 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
ja tez jestem na diecie i po 2 tyg schudlam 2 kg ale bylam na 2 dniowym weselu i nadrobilam te 2 kg, ale tez specjalnie slodyczy nie jadlam tylko konkrety a i torta, a postawili przedemna talerz z cukierkami to wzielam tylko kruche nie te czekoladowe, duzo tanczylam tez, dzisiaj mam znowu tyle co przed weselem tzn.52,2 kg
|
2007-09-14, 08:01 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
Ja myślę podobnie jak dziewczyny, które wypowiadały się wcześniej. Jedna wpadka nie rujnuje całej diety. Mówi się trudno i odchudza się dalej
Ja sporo się już odchudzam i zdarzają mi się takie ekscesy... czasami nawet kontrolowane - w sensie, że wszystko jest dla ludzi, tylko niektóre rzeczy rzadko Wczoraj z kolei miałam problem z cukrem we krwi... i co... musiałam jeść go łyżkami, żeby nie paść! I dzisiaj jakoś żyję, waga się nie podniosła, a ja nadal na diecie Więcej silnej woli i nie załamywać się malutkimi problemami |
2007-09-14, 11:52 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
ja tam sobie czasem urzadzam wpadki kontrolowane. jestem na diecie, a jednak wczoraj bylam na miescie ze znajomymi i popilam piwa z sokiem, mocniejszych alkoholi, zjadlam pol zapiekanki i pol hamburgera... i co? i nic dzisiaj rano wstalam i kontynuowalam cwiczenia (na lekkim kacu ), jem dalej trybem dietowym. jakos sie strasznie nie przejelam. z reszta ciezko o polnocy dostac na miescie jakies zdrowe jedzonko, a jakos tak jest, ze po piwie ma sie ochote na to najmniej zdrowe i najbardziej tluste
czasem sobie takich rzeczy nie odmawiam, bo po co sie unieszczesliwiac na sile |
2007-09-14, 12:06 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
Ja też! Przecież diety trzymamy się w 90% - mamy nasze 10% na szaleństwo. I ja mam to dzisiaj - kolacja z Mężem przy winie. To będą duszone krewetki w rozmarynie - mnóstwo kalorii i taaaaaakieeee pyszne. Ale to raz na miesiąc, raz na półtora miesiąca, czasami sałatka owocowa, choć nie powinnam, bo na redukcji jestem Ale życie ma być źródłem przyjemności i radości, a nie wiecznym hamowaniem siebie i odmawianiem sobie wszystkiego
|
2007-09-14, 12:13 | #15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 682
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
Cytat:
dokladnie tak! szczegolnie jesli chodzi o dietę, tak ważną i tak bardzo wplywającą na nasze samopoczucie a nawet psychikę. tak więc Dziewczyny,zwlaszcza te na redukcji! Nie musicie być w tym perfekcjonistkami! Troszkę kontrolowanych i jakze przyjemnych "wpadek" jak najbardziej dozwolone, a wręcz wskazane! Tym razem to nie jakis tam składnik diety będzie out, ale wyrzuty sumienia out
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde] |
|
2007-09-14, 12:19 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
|
2007-09-14, 12:25 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 344
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
jedna wpadka to jeszcze nie koniec swiata mi sie czasem zdarzały to następnego dnia robiłam sobie "pokutę" jadłam mniej albo odmawiałam sobie czegos co lubie i schudłam mimo takich wpadek, tyle ze to nie były słodyczowe wpadki,ale takie ze zjadłam za duzo ale mysle ze z tymi słodyczowymi to tak samo podziala
|
2007-09-14, 12:29 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
To ja ostatnio zrobiłam pyszną fasolkę szparagową duszoną z pomidorami, z pieprzem, tymiankiem i cebulką. Tak mi smakowała, że nie mogłam się od niej oderwać. Brzuch pełen, ale jeszcze by się zjadło Koszmar. Pocieszam się tylko, że kalorycznie to mało groźne I praktycznie "nielimitowane", ale też znam uczucie jedzenia za dużo bo dobre
|
2007-09-14, 19:42 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
Cytat:
|
|
2007-09-14, 19:57 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
I ja przyklaskuję kontrolowanym wpadkom, małym przyjemnościom raz na jakiś czas.
Bo jak się bardzo trzyma diety, to potem wychodząc z niej ma się opory, by dodać np. banana do owsianki
__________________
|
2008-07-06, 21:47 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: jednodniowa wpadka jedzeniowa
a ja w 2 mc schudlam 8 kg.... i weekedn mialam oj ho hi.. w sobote pizza na obiad a w niedziele bylam u gosci i dwa kawalki ciasta, kilka delicji, paluszkow jednym slowem bomba, az na wadze mam kg wiecej ale nie martwie sie tak w tyg wiecej pocwicze i zredukuje jeden posilek na mniejszy niz byl i nie bedzie zle... mi sie wydaje ze to przed okresem, tak mi cukru brakowalo ze nie moglam sie oprzec delicjom i ciastu mimo i rano chlebie bo od 2 mc jem sucharki ale na tym koniec od jutra znow dieta dalej.... jeszcze 5 kg mi zostalo do zrzucenia jakos to bedzie
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:12.