Proste włosy z wierzchu, pod spodem próbujące się kręcić

[tusia13pl]

Witam,
od zawsze włosy mam proste, w ostatnich latach delikatnie falowały, zwłaszcza końcówki, ale i tak było im bliżej do prostych. Jednak ostatnio pierwszy raz odwiedziłam fryzjerkę w prawdziwego zdarzenia i dowiedziałam się kilka rzeczy, które przyprowadziły mnie na to forum. Powiedziała, że spora część włosów jest całkowicie prosta i niskoroporowata, ale jest też sporo kosmyków, które chcą się kręcić. Od zawsze włosy, które mam pod spodem były sianowate i sądziłam, że są wysuszone, próbowałam je nawilżać i dziwiłam się różnicą między nimi, a tymi z wierzchu. Dopiero teraz doszłam do wniosku, że mogę się one chcieć kręcić. I teraz właśnie nie wiem co począć, czy próbować wydobyć ten skręt przy prostych włosach na górze czy jakoś "wyprostować" oczywiście w grę nie wchodzi prostownica, ale sama nie mam pojęcia jak miałabym dokonać którejkolwiek z tych rzeczy.
Będę wdzięczna za wszelkie uwagi i pomoc

[czekoladka3]

Napisane przez tusia13pl

Witam,
od zawsze włosy mam proste, w ostatnich latach delikatnie falowały, zwłaszcza końcówki, ale i tak było im bliżej do prostych. Jednak ostatnio pierwszy raz odwiedziłam fryzjerkę w prawdziwego zdarzenia i dowiedziałam się kilka rzeczy, które przyprowadziły mnie na to forum. Powiedziała, że spora część włosów jest całkowicie prosta i niskoroporowata, ale jest też sporo kosmyków, które chcą się kręcić. Od zawsze włosy, które mam pod spodem były sianowate i sądziłam, że są wysuszone, próbowałam je nawilżać i dziwiłam się różnicą między nimi, a tymi z wierzchu. Dopiero teraz doszłam do wniosku, że mogę się one chcieć kręcić. I teraz właśnie nie wiem co począć, czy próbować wydobyć ten skręt przy prostych włosach na górze czy jakoś "wyprostować" oczywiście w grę nie wchodzi prostownica, ale sama nie mam pojęcia jak miałabym dokonać którejkolwiek z tych rzeczy.
Będę wdzięczna za wszelkie uwagi i pomoc

Na myśl przychodzą mi tylko dwa rozwiązania : albo wycieniować górną, prostą warstwę żeby włosom z dołu łatwiej było się kręcić, albo jeżeli chcesz zachować proste włosy- keratynowe prostowanie. Wszystko zalezy od tego który efekt chcesz uzyskać

[ejzii]

Mam dokładnie to samo! Te włosy pod spodem są straszne, suche, zniszczone i pokręcone siansko. Tyle razy już miałam ochotę je wyciąć Nigdy nie noszę włosów rozpuszczonych do przodu bo nie mogę na to patrzeć, zawsze je zarzucam do tyłu, wszystkie. Też próbowałam nawilżyć ale bezskutecznie.

[Sovilo]

Ooo... to coś w moim stylu. Włosy z natury suche, wierznia warstwa sposzona+baby hair, włosy pod spodem ładnie falują, z wierzcu proste.. Chętnie upinam górną częś, żeby ładnie wyglądała dolna, tylko, że to co się kręci to i tak tylko końce

[esfira]

ja mam trochę podobnie, spróbuj "pomóc" włosom z góry się kręcić- użyj jakiegoś kosmetyku do stylizacji loków, żelu lnianego itd, moze suszarki z dyfuzorem. Na mój rozum niemożliwe, żeby miec na jednej głowie dwa rodzaje włosów, po prostu włosy pod spodem mają lepsze warunki, bo wolniej schną, nie są tak dotykane, dlatego u nich się wydobywa pełniejszy skręt.

[Sovilo]

Hm... mądre, muszę spróbować

[biia]

ja mam na odwrót. kręcone wyrastają z czubka głowy, a reszta to piękna lśniąca tafla