Spodnie "rurki" : )

[brakxdsdsac]

Witam.
Od jakiegoś czasu znaczna większość dziewcząt chodzi w rurkach. Ja również je kocham. Nie noszę ich dlatego, bo są modne, czy większość je ubiera, ale dlatego, ponieważ czuję się w nich bardzo wygodnie i podkreślają kształt moich chudych nóg .
Chociaż spotkałam wiele razy się z opinią, że moda na rurki jest głupotą i nie jest to nic oryginalnego, ponieważ idąc ulicą w mieście prawie wszystkie dziewczyny w takowych chodzą (bez względu na sylwetkę).
W sklepach również sprzedaje się teraz głównie taki fason spodni.
Wiele dziewcząt pokochało rurki i gdy takie spodnie wyjdą całkowicie z mody, myślicie, że ludzie również o nich zapomną?

Osobiście nie wyobrażam sobie chodzić w innych spodniach, tak bardzo pokochałam ten fason..

[Kica.]

a obawiasz się, że gdy rurki wyjdą z mody to będziesz musiała wskoczyć w inny fason? przecież bez względu na trendy możesz nosić to w czym czujesz się dobrze

ja w ogóle nie noszę spodni, ale z dostępnych fasonów rurki są według mnie najlepsze

[firletka]

Ty się martwisz co będzie jak rurki wyjdą z mody, a ja ich szczerze nienawidzę i jakoś sobie radzę, choć w sklepach jeszcze do niedawna dostać inny fason spodni, to była droga przez mękę. Także zawsze sobie można poradzić
Myślę, że rurki tak szybko z mody nie wyjdą, choć nie wiem czy to dobrze, bo uważam, że znaczna część dziewczyn robi sobie krzywdę nosząc spodnie, które nadają się do naprawdę nienagannych figur.

[tekila901]

ktoś posiadający figurę, która po prostu nie nadaje się do noszenia takich spodni jest skazany albo na drogę przez mękę w poszukiwaniu wymarzonych spodni, albo po prostu kupuje to co widzi na wieszaku w sklepie i problem z głowy - bo przecież nowe spodnie są.
nienawidzę kupować dwóch rzeczy - biustonoszy i spodni. kupowanie jednych i drugich to koszmar - tu nie pasuje, tu wystaje, w tych głupio wyglądam... ale jak już trafię na takie, w które się wcisnę i mają fason w porządku, to biorę, bo moja cierpliwość się kończy...

[guacamole]

Kiedys nienawidzilam rurek, bo kojarzyly mi sie z przykrotkimi portasami z poczatku lat 90tych i bialymi skarpetami w pakiecie.

Zawsze nosilam tzw. boot-cut lub dzwony (dzinsowe, tweedowe, bojowki itd). Pozniej zaczelam nosic prosta nogawke, a teraz jestem fanka legginsow, jegginsow i rurek do zakietow, tunik, sukienek i koszul. Dobre rurki potrafia zrobic wiele dobrego dla figury. Kocham moje Pepe jeans z wyzszym stanem i wlasnie rurkowe. Maja pieknie wyprofilowane tylne kieszenie i ladne wykonczenie. Nogawki przy koncach tworza takie dwa male zagiecia i mysle, ze to wlasnie idealna dlugosc nogawki.


Jestem szczupla, ale mam szersze biodra i duzy biust - miska F, przy tym waziutka talie. Jak sie ubiore 'blisko ciala', ale spoko, bez golizny, widac, ze jestem szczupla. Rurki mi w tym pomagaja. jak sie ubiore luzniej - dostaje za darmo kilka kilo, ktorych nie posiadam.

[gohhha]

Napisane przez tekila901

nienawidzę kupować dwóch rzeczy - biustonoszy i spodni. kupowanie jednych i drugich to koszmar - tu nie pasuje, tu wystaje, w tych głupio wyglądam... ale jak już trafię na takie, w które się wcisnę i mają fason w porządku, to biorę, bo moja cierpliwość się kończy...

polecam wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=527809

[MadSyndrome]

Rzadko kiedy noszę spodnie.. rurki zawsze kojarzyły mi się z dziewczynami "z przodu deska, z tyłu deska" i patykami zamiast nóg, choć sama mam szczupłe nogi to jednak mam tyłek i po prostu pchanie go do takich prościutkich spodni jest udręką.. mam jedne jeansy nie wiem czy to rurki w sumie.. są dopasowane ale i tak trochę szersze, a to mój rozmiar! Nie wiem czy niektóre dziewczyny kupują mniejsze rozmiary, żeby one były tak dopasowane

[sabinaraw]

Najlepiej nosić to w czym człowiek najlepiej się czuje. Jak na dzień dzisiejszy myślę , że rurki będą jeszcze modne

[brakxdsdsac]

Napisane przez MadSyndrome

Rzadko kiedy noszę spodnie.. rurki zawsze kojarzyły mi się z dziewczynami "z przodu deska, z tyłu deska" i patykami zamiast nóg, choć sama mam szczupłe nogi to jednak mam tyłek i po prostu pchanie go do takich prościutkich spodni jest udręką.. mam jedne jeansy nie wiem czy to rurki w sumie.. są dopasowane ale i tak trochę szersze, a to mój rozmiar! Nie wiem czy niektóre dziewczyny kupują mniejsze rozmiary, żeby one były tak dopasowane

Są różne fasony spodni. Ogółem pojęcie "rurki" jest bardzo obszerne. Obejmuje spodnie od prostej lub lekko zwężanej nogawki do całkiem dużej różnicy na dole i np. w kolanie.
Te dziewczyny, o których wspomniałaś zapewne noszą swój rozmiar, lecz mocno zwężany krój..
Osobiście kocham mocno zwężane spodnie, bo jak wspominałam - mam chude nogi. Jedynym moim problemem są mocno umięśnione łydki (od jazdy na rolkach), więc dobieram spodnie dłuższe, by zbędny materiał pofałdował mi się pod łydką i w okolicach kostki .

[whitechocolateraspberry]

A ja podlacze sie do tematu bo nie chce zakladac nowego Myslicie, ze do jakiej figury rurki nie pasuja?
Ja np. rurki nosze tylko do butów na obcasie bo jestem dosc niska (160cm) i mam wrazenie, ze rurki skracają mi nogi A ze zazwyczaj chodzę w butach na obcasie to tylko do nich nosze rurki
W rurkach np. ladnie wyglada pupa, ale czasem 'wychudzaja nogi' dzieki czemu gora staje sie szersza;/
Zauwazylam wlasnie, ze niektore dziewczyny fajnie wygladja w rurkach, a niektore tragicznie, ale nie wiem od czego to zalezy bo wlasnie nie od wagi (niektore grubsze tez fajnie w nich wygladaja...) Jak myslicie do jakiej figury sa rurki?

[noco_poco]

Z moich obserwacji:

To nieprawda, że taki krój spodni niewielu osobom pasuje - to, że ktoś ma kilka kg za dużo czy za mało jeszcze nie oznacza że nie może sobie na takie gatki pozwolić. Rurki - takie z dopasowanego miękkiego materiału - potrafią naprawdę ładnie uwydatnić krągłości kobietek, z kolei takie trochę sztywniejsze ładnie modelują sylwetkę i podtrzymują to i owo. Najważniejsze to budowa ciała w miarę proporcjonalna . Bo to że ktoś ma np. szczupłe nogi jeszcze nie oznacza, że może nosić co chce - problem pojawia się, jeżeli owe nogi są krzywe, z grubszymi łydkami, itp. itd. Więc to sprawa bardzo indywidualna. Gdzieś kiedyś przeczytałam, że w rurkach szczególnie ładnie wyglądają ludzie z wyraźnie zaznaczoną linią łydek - tam no, pod kolanem i myślę, że jest w tym dużo prawdy.

[klaki]

Teraz jest tyle rurek w różnych odcieniach, z przetarciami i bez, z różnie rozmieszczonymi kieszeniami, że chyba niewielu osobom one nie pasują zwłaszcza, że nawet zwykłych prostych dżinsów nie mozna nigdzie dostać..:|

[tekila901]

Napisane przez noco_poco

Gdzieś kiedyś przeczytałam, że w rurkach szczególnie ładnie wyglądają ludzie z wyraźnie zaznaczoną linią łydek - tam no, pod kolanem i myślę, że jest w tym dużo prawdy.

Co to jest wyraźnie zaznaczona linia łydek?

[Sherezada]

tez kocham rurki ale kiedyś tak nie było...
w czasach LO chodziłam w dzwonach i tylko w dzwonach innych spodni nawet nie chciałam przymierzyć w sklepie. Do czasu aż z głupia przymierzyłam rurki-stwierdziłam że wyglądam w nich dużo lepiej niż w dzwonach
teraz w swojej szafie mam same rurki i dwie pary starych dzwonów ale chyba je opylę albo wyrzucę

[whitechocolateraspberry]

Napisane przez klaki

Teraz jest tyle rurek w różnych odcieniach, z przetarciami i bez, z różnie rozmieszczonymi kieszeniami, że chyba niewielu osobom one nie pasują zwłaszcza, że nawet zwykłych prostych dżinsów nie mozna nigdzie dostać..:|

No wlasnie niestety nie... jesli ktoś ma np. grube nogi, albo jakies niedoskonałosci rurki to wszystko uwydatniają... ja np. akurat mam szczuple nogi, ale za to jestem niska i mam wrazenie, ze rurki mi nogi skracaja, dlatego zakladam je tylko do butow za obcasie.

[noco_poco]

Napisane przez tekila901

Co to jest wyraźnie zaznaczona linia łydek?

Podejrzewam, że chodzi o to:
e6f10c9100267c334dbfbb2c.jpg

[shopka_]

Przyznaję się... Ja zaczęłam nosić rurki dopiero jak stały się modne. Wcześniej nie zwracałam na nie uwagi. Nosiłam dzwony czasem bojówki. Gdy kupiłam pierwsze rurki stwierdziłam, że wyglądają schludniej. Od dosyć dawna do rurek dołączyły też legginsy. Dobrze się w nich czuję i ładnie wyglądają.
W modę wchodzą dzwony i chyba się zadomowią, jednak nie sądzę, że zawrócą w głowie wszystkim dziewczynom. Chociaż gdy wejdą na stałe do firmowych sklepów to pojawią się coraz to nowe fasony. Każde dzwony (jak rurki) będą na swój sposób inne i przypadną do gustu każdemu.
Osobiście uważam, że rurki komponują się dobrze z większością ubrań, a dzwony niekoniecznie
Poza tym wyobraźcie sobie np. dziewczynę w fioletowych rurkach i taką w fioletowych dzwonach. Która zostanie prędzej wyśmiania? :P

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez noco_poco

Podejrzewam, że chodzi o to:
Załącznik 4244194

Tak. Niektóre dziewczyny mają nogi proste jak patyki, tzn jak jakby ścięte, nic kształtu, a inne mają kształtne tak, że od razu widać np. gdzie kończy się łydka a zaczyna kolano

[findsomething]

Napisane przez whitechocolateraspberry

A ja podlacze sie do tematu bo nie chce zakladac nowego Myslicie, ze do jakiej figury rurki nie pasuja?
(...)
Zauwazylam wlasnie, ze niektore dziewczyny fajnie wygladja w rurkach, a niektore tragicznie, ale nie wiem od czego to zalezy bo wlasnie nie od wagi (niektore grubsze tez fajnie w nich wygladaja...) Jak myslicie do jakiej figury sa rurki?

rurki są dla figur w których jest mocno zaakcentowana długość nóg - czyli do długonogich dziewczyn z lekko rozbudowaną miednicą ale bez wyraźnego "tłuszczyku" na biodrach. Czemu? Bo rurki same w sobie podkreślają obszar bioder i ud - dlatego chude dziewczyny wyglądają w nich bardzo kształtnie. Po prostu mają "dorobione" kształty tam gdzie ich nie widać w "klasycznych" spodniach.
Dlatego też kobitki o pełniejszych kształtach wyglądają w rurkach jakby miały większą pupę i pełniejsze uda. (stają się przysadziste)

Ot, cała tajemnica.

Jeśli grubsze dziewczyny noszą rurki to ich sprawa, mają lustro i same potrafią ocenić czy sie sobie podobają w takim wydaniu. Nie każdy ma aspiracje by wyszczuplać nogi, niektórzy chcą wyeksponować swoje krągłości.

[BitterAmelia]

Wysokie, chude dziewczyny nie powinny nosić rurek, które dodatkowo podkreślają patykowate nogi, które często są krzywe. Jeśli laska ma zgrabne, trochę umięśnione nogi i jest taka "akurat" - tzn jest szczupła, jak najbardziej powinna chodzić w rurkach. Natomiast panie z dodatkowymi kilogramami powinny kupować proste, najlepiej luźniejsze spodnie. Najważniejsze są proporcje ciała, jeśli są zachowane, dziewczyna w każdych ciuchach będzie wyglądać super niezależnie czy waży 50kg do 160 cm czy 70 kg do 180.

[Debrah]

Wracając do prostych spodni.
Wszechobecne rurki trochę "skrzywiły" mi myślenie. Nie mam obecnie normalnych prostych spodni (wyłączam z tego spodnie "podomowe"), na myśl o ich zakupie, albo dzwonów np pojawia mi się w głowie "?".
Nie bardzo "czuję" z jaką górą spodnie proste łączyć. W przypadku dzwonów, wiadomo - aby zachować proporcje. Zasada: - luźna góra - obcisłe spodnie.
Obcisła góra - luźniejsze spodnie.

To się sprawdza. Ale rurki akurat mi się wydają uniwersalnie. Dobrze wyglądają z ciuchem oversize, dobrze z dopasowaną marynarką.

A proste spodnie??Często ze źle dopasowaną górą robią krzywdę sylwetce. Dzwony - kojarzą mi się ze stylem hippie wyłącznie (ale kiedyś lubiłam) , inaczej nie wiem z czym połączyć. Słowem: rurki tak - bo uniwersalne. A spodnie proste lub powracające dzwony? Niekoniecznie.

Przy pełniejszych kształtach rurki można nosić nadal, ważne,żeby z dobrą górą.