nagły problem z cerą

[lukrecja222]

Chciałam się poradzić. Przez większość życia mialam calkiem spoko cere. Idealna nie byla, czasem cos wyskakiwalo, czasem jakies zaskorniki i tyle. Jakis tydzien temu wysypalo mnie totalnie, jak nigdy. Tzn mialam cos podobnego jakies 2 miesiace temu, ale nigdy wczesniej. Mam cala buzie w krostkach, malych i kilka ropnych. Szyja, dekolt to samo, plecy tez troche. Probowalam znalezc przyczyne, ale nic nie zmienilam w pielegnacji, zreszta dekoltu i plecow nie smaruje tym, co twarz. Sposobu odzywiania tez nie zmienilam, wiec tutaj tez nie lezy przyczyna. Ostatnio tez nasililo mi sie przetluszczanie skory glowy. Badania krwi, hormony mialam robione jakies po roku temu i wszystko bylo w normie, ale może coś się zmieniło? Odstawilam wiekszosc kosmetykow, zeby nie pogorszyc sprawy. `Mam 30 lat i cos takiego... Nigdy nie bylam u dematologa, bo nie bylo potrzeby. Mialyscie cos takiego kiedys?
Jakie badania wykonać?

[Jaagodzianka]

Wszelkie badania, ktore mialas robione rok temu mozesz powtorzyc i wizyty u dermatologa tez bym nie odkladala na niewiadomo kiedy.

[octopuses]

Myślę, że to może być pasożyt. Zmieniłabym dietę - wykluczyć słodycze. Zacznij oczyszczać się od wewnątrz.
Zrób testy alergologiczne albo biorezonans. Tam powinno wyjść co to.
Zastanów się czy nie wprowadziłaś jakiegoś nowego kosmetyku.

[Natala80]

A moze to wina stresu, zmiany klimatu albo byłaś przeziębiona?

[canzenita]

To mogą być hormony. Piszesz, że nic nie zmieniałaś, a może powinnaś. Skóra też chyba z biegiem czasu się zmienia, może Twoja cera się trochę zmieniła w kierunku tłustej i musisz pielęgnację przestawić na nową?
Zrób badania, będziesz miała spokojną głowę.