2003-04-25, 19:47 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 152
|
pierwszy raz z samoopalaczem... pare pytan
zdecydowalam ze nie chce byc juz dłuzej takiem bledziochem i ze sie wysmaruje jakims bawriacym mazidłem.
Mam baaaardzo jasna (czytaj: trupią) karnacje i jest to moj pierwszy raz (ech, pełno skojarzen w mojej głowie) jesli o samoopalacze chodzi. Okazało sie ze sasiadka ma balsam brazujacy z Ziaji wiec go sobie dzisiaj zapodam. No i tak sobie z ciekawosci przejzalam forum i wyszukiwarke i oto jakie mi sie po tej lekturze pytanka nasuneły: - czy podczas okresu mozna? moze jednak przeczekac? - bede rozcienczac zeby nie bylo zbyt mocnego efektu (narazie tylko nogi robie) ale jak to zrobic zeby wymieszac dokladnie rownomiernie? Bo jak nie rozmieszam dobrze ze dopiero bede w ciapki [img]icons/icon7.gif[/img] - najpierw depilacja, potem peeling, potem samoopalacz, potem (po 30 min.) krem nawilzajacy ... dobra kolejnosc?? Prosze o szybciutkie rady bo juz czeka samoopalacz |
2003-04-25, 21:03 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: pierwszy raz z samoopalaczem... pare pytan
Brawurka napisał(a):
> > - czy podczas okresu mozna? moze jednak przeczekac? Można [img]icons/icon10.gif[/img] > - bede rozcienczac zeby nie bylo zbyt mocnego efektu (narazie tylko nogi robie) ale jak to zrobic zeby wymieszac dokladnie rownomiernie? Bo jak nie rozmieszam dobrze ze dopiero bede w ciapki [img]icons/icon7.gif[/img] Nie ma potrzeby rozcieńczać, bo Ziaja to preparat brązujący dość delikatnie, ale jeśli masz wolę, to plosiem, ale się nie zdziw, jak nie będzie efektu... [img]icons/icon12.gif[/img] Mieszaj dowolnie, nie będzie kłopotów [img]icons/icon10.gif[/img] > - najpierw depilacja, potem peeling, potem samoopalacz, potem (po 30 min.) krem nawilzajacy ... dobra kolejnosc?? > Super [img]icons/icon10.gif[/img]' > Prosze o szybciutkie rady bo juz czeka samoopalacz Zdążyłam? [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-04-25, 21:17 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: pierwszy raz z samoopalaczem... pare pytan
witam
nie wiem czy zdaze ale ja robie troche inaczej najpierw peeling potem depilacja lekki krem nawilzajaco-kojący chwilka przerwy nastepnie samoopalacz .po okolo godzinie balsam. powodzenia ,pozdrawiam paula |
2003-04-26, 06:54 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: pierwszy raz z samoopalaczem.../Brawurka!!! Jak efekty?
Ja też myślę, że lepiej zacząć od peelingu, bo jak zaczniemy od depilacji, to peeling będziesz robić na podrażnionej skórze, a lepiej nie... Nooo i godzinna przerwa miedzy jednym a drugim to też dobry pomysł, co by dać nogom odpocząć...
Na pewno nie zdążyłam, ale mneijsza, potem będzie dla pokoleń, hyhyhy... [img]icons/icon10.gif[/img] Napisz o efektach!!! |
2003-04-26, 12:09 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: pierwszy raz z samoopalaczem.../Brawurka!!! Jak efekty?
Hej hej zaskoczyłaś mnie tak porządnym planowaniem [img]icons/icon7.gif[/img]
Ja tam zwykle idę na żywioł [img]icons/icon12.gif[/img] Daj znać bo my ciekawe jak poszło i jakie efekty [img]icons/icon36.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img]
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-11-30, 23:03 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 150
|
pierwszy samoopalacz...
Dziewczyny jaki samoopalacz polecilybyscie osobie z jasna karnacja i niedoswiadczonej w tych sprawach...
czekam na wasze odpowiedzi... |
2003-12-01, 10:39 | #7 |
Raczkowanie
|
Re: pierwszy samoopalacz...
Polecam Ci samoopalacz w sprayu z Erisa lub Nivea do twarzy do jasnej karnacji. Nadają skórze ładny zdrowy lekko opalony koloryt. Pamietaj tylko, aby przed nałożeniem wykonac peeling i zaezbieczyć kremem brwi i nasadę włosów. Ja przecieram twarz mleczkiem i dopiero potem go nakłdam, lub mieszam odrobinę z kremem do twarzy (żeby nie nakładac go na suchą skórę bo wtedy jest trudniej rozprowadzić rownomiernie)- i to się sprawdza. Potem odciskam twarz w chusteczce. Aha zabieg ten powtarzam parę razy - rano wieczorem, ale nie za długo i nie za duzo po zamiast opalona będziesz żołta.
|
2003-12-01, 19:10 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 150
|
Re: pierwszy samoopalacz...
Dzieki ANASTI ze odpisałas...
wlasnie sie obawiam o smugi i kolor... troche sie boje samoopalaczow ale czas sprobowac troche poprawic kolorek skory Moze sa tez jakies inne propozycje... Czekam na odpowiedz |
2003-12-01, 19:26 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 738
|
Re: pierwszy samoopalacz...
Spróbuj zamiast samoopalacza jakiegoś balsamu brązującego - to taki rozcieńczony samoopalacz. Żeby efekt był taki jak przy samoopalaczu, trzeba dwóch zabiegów, ale dzięki temu masz lepszą kontrolę nad smugami i kolorem.
pozdrawiam |
2003-12-01, 20:06 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 150
|
Re: pierwszy samoopalacz...
mogla bys mi jakis taki balsam polecic ??
|
2003-12-02, 15:28 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 738
|
Re: pierwszy samoopalacz...
Spróbuj balsamu brązującego Ziaji - jak niemal wszystkie samoopalacze jest na DHA. Jest też balsam Kolastyny, ale nie działa na każdego (na mnie nic a nic) - oba są na KW i możesz sobie o nich dużo poczytać. Kupowanie czegoś droższego nie ma sensu (bo skład nie będzie lepszy, a więc też działanie), chyba, że masz kasę i chcesz sobie zafundować jakieś luksusy
Jak nie stosowałaś wcześniej samoopalacza, to możesz nie być przygotowana na zapach - bardzo nieprzyjemny (intensywność zależy od stężenia DHA i twojej skóry - poczytaj artykuły Basi). Dlatego dodam, że możesz też spróbować samoopalaczy na erytrulozie - jeden (oceanica) jest na KW. pozdrowienia I nie zrażaj się przy pierszych porażkach - próbuj na ciele nie na twarzy - to wymaga pewnej wprawy, powodzenia |
2003-12-02, 23:07 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 150
|
Re: pierwszy samoopalacz...
dziekuje za odpowiedz superka
buziaczek dla Ciebie |
2003-12-03, 11:26 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Re: pierwszy samoopalacz...
Ja szukałam dla siebie idealnego podkładu a skończyłam na samoopalaczu ;-0 Lancoma- jako dodatek do zamówienia podkładów dostałam, jest super dwa razy smaruje sie tylko w tygodniu, próbka ma 12 ml starczyła mi na strasznie długo, jednak samoopalacz nie jest tani;-( ale spróbuj próbki, na pewno sa dostepne..
|
2003-12-03, 13:07 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 66
|
Re: pierwszy samoopalacz...
[B]<color font=red>ja używam czasami samoopalacza Vichy. Owszem, tani nie jest, ale przynajmniej nie ma koszmarnego zapachu, jak niektóre. Łatwo się rozprowadza, bo ma konsystencję żelu. Pozdrawiam <color font/><b/>
|
2003-12-03, 13:52 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 17
|
Re: pierwszy samoopalacz...
Hej! A ja znalazlam ostatnio moj ideal: balsamik opalizujacy z Body Shop`a. Jest swietny! Rozprowadza sie super, wchlania jeszcze lepiej. Mozna dostac wariant zarowno do twarzy jak i ciala, i do roznych typow cery (jasnej,sredniej,itd.itp. W efekcie moze nie jest sie mulatka ale za to ma sie piekna, oliwkowa karnacje. Tylko szkoda, ze nie ma jeszcze tych sklepikow w Polsce,buuuu... Cmok dziewuszki
|
2003-12-04, 08:43 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 150
|
Re: pierwszy samoopalacz...
Dzieki za wasze odpowiedzi
Zaczne najpierw od balsamow opalizujach... Agnieszko szukalas w wawie Body Shop`a ?? Mozasz napisac skad masz do niego dostep ?? I ile kosztuje ?? |
2003-12-08, 11:57 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 17
|
Re: pierwszy samoopalacz...
Cmok Ja kupilam go w Norwegii. Kosztowal 160kr. (ok.80zl) Pozdrowionka!
|
2004-05-14, 19:32 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Pierwszy raz z samoopalaczem :)
Mam bardzo jasną cerę, której nie wystawiam na słońce gdyż momentalnie wysypuje mnie drobnymi krostkami. Ale już dość mam bycia 'córką młynarza' Nigdy nie używałam samoopalacza, a bardzo chciałabym mieć delikatnie opalone ciało i buzię. Czytałam wątki z różnych for oraz recenzje niektórych kosmetyków, ale... jak nic nie wiedziałam dalej nie wiem Który z nich byłby odpowiedni dla bardzo jasnej cery? Jak go nakładać żeby nie było plam? Jak często go nakładać? Czy można w trakcie korzystania z samoopalacza używać kwasy (Glycko A)/peelingi/maseczki peel-off/glinke Argiletzu? Czekam na waszą pomoc, będę niezmiernie wdzięczna
|
2004-05-14, 20:02 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 453
|
Re: Pierwszy raz z samoopalaczem :)
Witam serdecznie! Bardzo polecam Ci samoopalacz Nivea Sun Spray (ten 150 ml), ja też na początku miałam opory czy sobie poradzę z równomiernym rozprowadzeniem itp., ale zupełnie niepotrzebnie. Ten z Nivea jest naprawę b. dobry, nie robi smug, dobrze się rozprowadza, a kolor jest bardzo naturalny. Myślę że do jasnej cery (ja mam dość jasną) też będzie ok. Naprawdę, nie ma się czego obawiać! Peelingi jak najbardziej możesz używać, to nawet wskazane, będą wtedy usuwały warstwę starego samoopalacza przed aplikacją nowej. Powodzenia! Pozdrawiam, papa!
|
2004-05-14, 21:06 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Re: Pierwszy raz z samoopalaczem :)
Ja też zadebiutowałam w samoopalaniu i polecam produkty, które widać na ciele gdy się je rozprowadza. W ten sposób łatwiej uniknąć smug.
|
2004-05-14, 21:19 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Pierwszy raz z samoopalaczem :)
Hej Slicznie dziekuje wam za odpowiedz Wybaczcie, ze zasypie was jeszcze paroma pytaniami, ale strasznie boje sie zeby sie nie wkopac w zolte plamki :P Czy samoopalacze nakladacie na balsam nalozony wczesniej na cale cialo czy tylko na stopy/lokcie/kolana? Jak czesto ponawiacie te zabiegi? Czy samoopalacz do ciala moge stosowac rowniez na buzie, czy zaopatrzyc sie w jakis specjalnie do tego celu? I co zrobic, gdyby mi sie noga powinela i stalabym sie nagle nakrapiana zoltymi plamkami? Buziaki
|
2004-05-14, 21:49 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Re: Pierwszy raz z samoopalaczem :)
Mam suchą skórę, więc nawilżam całe ciało. myślę, że przy innych typach skóry też to jest wskazane, żeby uniknąć przesuszenia po uzyciu samoopalacza. Poza czytałam opinie, że w ten sposób łatwiej uzyskać efekt bez smug.
Do twarzy mam osobny produkt, niemniej wiem, że niektórzy z powodzeniem stosują jeden preparat na całe ciało. Są też produkty uniwerslane, przeznaczone do całości. Zabieg ponowię, gdy zobaczę, że opalenizna zanika. |
2004-05-14, 22:50 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 228
|
Re: Pierwszy raz z samoopalaczem :)
bardzo erotyczny tytul hihihihi
|
2004-05-15, 07:51 | #24 |
Raczkowanie
|
Re: Pierwszy raz z samoopalaczem :)
Hej! Może ta stronka ci pomoże:
http://www.wizaz.pl/samoopalacz_2002.php Pozdrowienia |
2004-05-15, 10:25 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Re: Pierwszy raz z samoopalaczem :)
Właśnie przeczytałam cały artykulik i jestem o niebo mądrzejsza (żeby to się tylko okazało tak łatwe w praktyce W poniedziałek prawdopodobnie ruszę do sklepu na zakupy brązujące i się później pochwalę jak mi poszło - oby tylko było czym Ogromne buziaki dla Was, dziewczęta, za pomoc Pozdrawiam gorąco!
|
2004-05-31, 14:28 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
pierwszy raz z samoopalaczem... pomóżcie
Niedawno zaczęłam stosować samoopalacz w piance Dax'a i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że zaczął mi bardzo nierówno schodzić. Nie wiem czym to jest spowodowane i teraz aż się boję użyć go ponownie. Dodam, że początkowo stosowałam go przez 2-3 dni po wcześniejszym zrobieniu peelingu, a potem po około tygodniu znowu raz dosmarowałam (peelingu nie robiłam, ale umyłam się szorstką myjką). Teraz próbuję zdrapać z siebie resztki peelingiem, ale średnio mi to wychodzi i już sama nie wiem czy mam się wybielać czy może z powrotem zabarwić... No i dlaczego on tak nierówno schodzi? Czy może być to spowodowane lekkim wysuszeniem skóry w niektórych miejscach?
|
2004-05-31, 17:53 | #27 |
Raczkowanie
|
Re: pierwszy raz z samoopalaczem... pomóżcie
Ajj ja równiez uzywam tego samoopalacza i szczerze mowiac nie mialam nigdy problemów z plamami.Mysle,że powinnaś odczekać aż ci zejdzie juz calkiem kolorek.Polecam stosowanie balsamu przed nałożeniem samoopalacza.
pozdr |
2004-06-02, 10:52 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Re: pierwszy raz z samoopalaczem... pomóżcie
Czym przyspieszyć to schodzenie samoopalacza? Codzienne peelingi są mało skuteczne...
|
2004-06-02, 11:11 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 31
|
Re: pierwszy raz z samoopalaczem... pomóżcie
wiem że na samoopalacz, np. gdy sie go za dużo nałoży i tworzą sie plamy, wspanialy jest sok z cytryny albo woda utleniona.Możesz spróbować w Twoim przypadku.
|
2004-06-02, 15:34 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 142
|
Re: pierwszy raz z samoopalaczem... pomóżcie
uch, dziewczęta ja właśnie kupiłam samoopalacz Nivea do jasnej karnacji (nie chce wyjść żółta) juz 4 godziny patrze co się dzieje w miejscu testu . Ten artykuł troszeczke mnie wystraszył, teraz już nie wiem - nakładać czy nie??
Czekanie na efekty słońca w moim przypadku są baaardo długie Podzilcie się proszę opiniami (dodam że próbowałam Balsamu brązującego Kolastyny - efekt słaby i zapach mnie wykańczał)
__________________
Kiziak, kiedyś Nef |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:12.