Polecamy:

Madzia9999 · 2009-09-28, 11:49

Dziękuję Aniela88 jak będę używała brevoxylu to po nim spróbuję ten kremik babydream z rumiankiem i pantenolem, zobaczymy. Humektanu używam na dzień i pod makijaż.A te babydrem na noc.
Jeszcze co do tego kremu z cynkiem, jest gęsty i z tego powodu trochę topornie się go rozprowadza na twarzy, i bieli (dla mnie nie stanowi to problemu bo stosuję go na noc)
3gulki na twarzy potraktowałam maścią ichtiolową, siedzą sobie takie z ropą blee... ale nie wycisnę ich :P

Aniela88 · 2009-09-28, 15:31

Cytat:

Napisane przez Madzia9999

3gulki na twarzy potraktowałam maścią ichtiolową, siedzą sobie takie z ropą blee... ale nie wycisnę ich :P

nie wyciskaj, bądź twarda

. Ja też jestem.

Madzia9999 · 2009-09-28, 18:56

Cytat:

Napisane przez Aniela88

nie wyciskaj, bądź twarda

. Ja też jestem.

Jestem twarda i nie wyciskam

Dobrze, że w domu siedzę to mogę chodzić wypaćkana tym maściami i nikogo to nie dziwi. Mam nadzieję, że doprowadze do względnego ładu moją buźke( tzn. niedoskonałości będzie się dało ładnie ukryć pod korektorem,fluidem i pudrem

)do przyszłego tygodnia, że te gulki zmniejszą się, bo nie wiem jak ja się pokażę na uczelni. Niby się cieszę bo skóra się oczyszcza z tych podskórnych krostek ale czemu musi to następować poprzez wyskakiwanie bolących i święcących jak dioda gulek

dontknow · 2009-09-28, 19:56

ichtiolowa? muszę chyba ją zakupić..
póki co to ratuję się tylko Acnefanem, bo nic innego nie mam. a no i Afronisem dwa razy dziennie przemywam^^

Madzia9999 · 2009-09-29, 11:24

Cytat:

Napisane przez dontknow

ichtiolowa? muszę chyba ją zakupić..
póki co to ratuję się tylko Acnefanem, bo nic innego nie mam. a no i Afronisem dwa razy dziennie przemywam^^

nom dokładnie maść ichtiolowa. Kupisz w każdej aptece za mniej niż 3zł. Kolor ma trochę nieprzyjemny taki brązowy i rzadkawa jest.Ale ułatwia ''wychodzenie'' ropy z krostek, u mnie łagodzi też gulki, więc jej użwyam.
A mogłabyś mi napisać jak działa Acnefan i Afronis?

i ogólnie cena i gdzie mozna kupić.Byłabym bardzo wdzięczna,bo kiedyś coś czytałam o tych specyfikach, ale nie bardzo pamiętam.

U mnie nadal bez wyciskania

kolejny dzień spędzony w domu, więc punktowo wysmarowałam się maścią ichtiolową i tormentiolem i tak sobie siedzę przed kompem

_Emi_ · 2009-09-29, 12:13

Cytat:

Napisane przez Madzia9999

nom dokładnie maść ichtiolowa. Kupisz w każdej aptece za mniej niż 3zł. Kolor ma trochę nieprzyjemny taki brązowy i rzadkawa jest.Ale ułatwia ''wychodzenie'' ropy z krostek, u mnie łagodzi też gulki, więc jej użwyam.
A mogłabyś mi napisać jak działa Acnefan i Afronis?

i ogólnie cena i gdzie mozna kupić.Byłabym bardzo wdzięczna,bo kiedyś coś czytałam o tych specyfikach, ale nie bardzo pamiętam.

U mnie nadal bez wyciskania kolejny dzień spędzony w domu, więc punktowo wysmarowałam się maścią ichtiolową i tormentiolem i tak sobie siedzę przed kompem

Gratulacje

Ja troszkę choruję więc ide do łóżka;p

Madzia9999 · 2009-09-29, 12:31

Cytat:

Napisane przez _Emi_

Gratulacje

Ja troszkę choruję więc ide do łóżka;p

Nie dziękuję jeszcze, żeby nie zapeszyć

Kuruj się kochana żebyś bardziej się nie rozchorowała

dontknow · 2009-09-29, 15:53

Cytat:

Napisane przez Madzia9999

nom dokładnie maść ichtiolowa. Kupisz w każdej aptece za mniej niż 3zł. Kolor ma trochę nieprzyjemny taki brązowy i rzadkawa jest.Ale ułatwia ''wychodzenie'' ropy z krostek, u mnie łagodzi też gulki, więc jej użwyam.
A mogłabyś mi napisać jak działa Acnefan i Afronis?

i ogólnie cena i gdzie mozna kupić.Byłabym bardzo wdzięczna,bo kiedyś coś czytałam o tych specyfikach, ale nie bardzo pamiętam.

U mnie nadal bez wyciskania

kolejny dzień spędzony w domu, więc punktowo wysmarowałam się maścią ichtiolową i tormentiolem i tak sobie siedzę przed kompem

a to znaczy, że jak posmaruję nim tę górkę, to zrobi się z tego ropa?^ i nie obędzie się bez wyciskania w takim razie ;/ ?

używam ich razem, więc trudno mi powiedzieć, który lepszy. Afronis kupiłam chyba za 4zł i używam dwa razy dziennie, a Acnefan za 7zł i używam kilka razy dziennie- smaruję grubo miejsce. spisują się nieźle, bo przez weekend podleczyłam sobie takiego syfa, który już miał iść do wyciśnięcia, ale się jednak powstrzymałam. i teraz on tak jakby wsiąkł..

ImmortalLover · 2009-09-29, 16:06

Hm.. Ceny i to jak u Ciebie działają dontknow zachęcają mnie do kupna Afronisu i Acnefanu. Chociaż nie wiem czy już tego nie używałam przez przypadek i niewiadomo jak to u mnie zadziała

dontknow · 2009-09-29, 16:26

ale za taką cenę to warto spróbować..
ja zakupiłam tę maść icośtam, ale boję się, że przez nią będę miała pełno ropniaków^^

Madzia9999 · 2009-09-29, 17:16

Cytat:

Napisane przez dontknow

a to znaczy, że jak posmaruję nim tę górkę, to zrobi się z tego ropa?^ i nie obędzie się bez wyciskania w takim razie ;/ ?

używam ich razem, więc trudno mi powiedzieć, który lepszy. Afronis kupiłam chyba za 4zł i używam dwa razy dziennie, a Acnefan za 7zł i używam kilka razy dziennie- smaruję grubo miejsce. spisują się nieźle, bo przez weekend podleczyłam sobie takiego syfa, który już miał iść do wyciśnięcia, ale się jednak powstrzymałam. i teraz on tak jakby wsiąkł..

Zwykle z takiej górki robi się właśnie ropna krostka-wychodzi to co siedziało i pojawia się ten biały czubek.Czasem szybciej czasem wolniej to chyba zależy od ilości zebranej tam ropy (czy tam czegoś innego) I maść ichtiolowa wyciąga właśnie te krostki na zewnątrz i pod jej wpływem ''wychodzi'' z nich ropa. Jak już wyjdzie ropa to ja smarują to miejsce tormentioloem-dla załagodzenie i prędzej to miejsce blaknie.

Cytat:

Napisane przez ImmortalLover

Hm.. Ceny i to jak u Ciebie działają dontknow zachęcają mnie do kupna Afronisu i Acnefanu. Chociaż nie wiem czy już tego nie używałam przez przypadek i niewiadomo jak to u mnie zadziała

Właśnie mnie też to zachęciło do kupna, już po przeprowadzce sobie kupię te 2specyfiki i zobaczę może mi to bardziej pomoże niż babranie się w te maści.A drogie one nie są więc mogę zaryzykować

Cytat:

Napisane przez dontknow

ale za taką cenę to warto spróbować..
ja zakupiłam tę maść icośtam, ale boję się, że przez nią będę miała pełno ropniaków^^

Tak jak napisałam wyżej u mnie maść ichtiolowa wyciąga krostki, więc skóra się oczyszcza, prędzej czy później te krostki by Ci wyskoczyły.

dontknow · 2009-09-29, 17:18

no ale jak..? nie wyciskasz, a ta ropa ci nagle znika?^^

Madzia9999 · 2009-09-29, 17:35

Cytat:

Napisane przez dontknow

no ale jak..? nie wyciskasz, a ta ropa ci nagle znika?^^

Jak po prostu gulka sie zmniejsza i wychodzi z niej ropa. Ja nie wyciskam (chociaż jak widzę tą wychodzącą ropę to właśnie najbardziej mnie korci

) Tak zupełnie nagle ropa nie zniknie, zwykle jak widzę, że trochę ''wychodzi'' tej ropy to przecieram husteczką higieniczną i nakładam jeszcze raz maść ichtiolową żeby ropa ''wyszła'' do końca. Trochę może dziwnie to tłumaczę, ale mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi

dontknow · 2009-09-29, 18:10

rozumiem, rozumiem.. tylko przeraża mnie fakt, że miałabym iść z taką ropą do szkoły ^^

omeczka · 2009-09-29, 18:19

Cytat:

Napisane przez soulone

Bez dobrego kremu nawilżającego ani rusz. Zrób sobie peeling z aspiryny i po każdym myciu twarzy dobrze ją nawilżaj.

peeling z aspiryny ?

a na co to dziala ? ; > i jak zrobic ?

dontknow · 2009-09-29, 18:38

a ja się jeszcze tak zastanawiam: czy myjecie twarz żelem rano? bo gdzieś czytałam, że rano najlepiej przemywać twarz samym tonikiem. ale mnie się wydaje, że wtedy mam ryjek brudny i czuję się fatalnie ;(
co o tym sądzicie?

Madzia9999 · 2009-09-29, 18:59

Cytat:

Napisane przez dontknow

rozumiem, rozumiem.. tylko przeraża mnie fakt, że miałabym iść z taką ropą do szkoły ^^

To jest rzeczywiście problem wyjście out z ropą, wydaje mi się, że możesz to korektorem delikatnie spróbować ukryć, potem fluid i puder. Ja tak robię.

Cytat:

Napisane przez dontknow

a ja się jeszcze tak zastanawiam: czy myjecie twarz żelem rano? bo gdzieś czytałam, że rano najlepiej przemywać twarz samym tonikiem. ale mnie się wydaje, że wtedy mam ryjek brudny i czuję się fatalnie ;(
co o tym sądzicie?

Ja myję twarz rano żelem, dla własnego komfortu. Inaczej czułabym się brudna.
Własnie jakiego żelu używasz, bo mi się kończy żel rumankowy z Yves Rocher a samego zelu nie oplaca mi się zamawiać i tak zastanawiam się jaki teraz żel sobie kupić

Aniela88 · 2009-09-29, 20:11

Cytat:

Napisane przez omeczka

peeling z aspiryny ?

a na co to dziala ? ; > i jak zrobic ?

ja rozpuszczam 2 polopiryny (daję na każdą kropelkę wody), dodaję trochę maślanki, niektórzy dają jagurt. Zmywam z twarzy po ok.20 min. działa oczyszczająco.

Cytat:

Napisane przez dontknow

a ja się jeszcze tak zastanawiam: czy myjecie twarz żelem rano? bo gdzieś czytałam, że rano najlepiej przemywać twarz samym tonikiem. ale mnie się wydaje, że wtedy mam ryjek brudny i czuję się fatalnie ;(
co o tym sądzicie?

Ja rano nie myję. Przecieram buzię wacikiem nasączonym mlekiem lub maślanką

.

Ulllaa · 2009-09-30, 07:36

hej, dopisuje się ;]
nie mogę opanować się od wyciskania

a jestem teraz na differinie i wszystko wyłazi... Mi maść ichtiolowa jakoś nie pomogła, ropa i tak nie chciała wychodzić.

Paola28 · 2009-09-30, 11:39

tak, ale wyciskanie może skutkowac zakażeniem bakteryjnym - de facto roznośmy tak zarazki na całą twarz, a w zranione jsłrze na nowo moga zagnieździć sie bakterie oraz grzyby. To chyba nie jest zbyt pocieszająca alternatywa.

**B-52** · 2009-09-30, 14:27

Dziewczyny, na wyciskanie jest jedna jedyna i skuteczna rada.
PSYCHOLOG. Jak ktoś wydusi od czasu do czasu jakiegoś syfka, to jest ok, ale nie raz widzę dziewczyny z poranionymi twarzami + obgryzione paznokcie. Przecież to są objawy nerwicy lękowej, albo czegoś w rodzaju fobii. Przypomnijcie sobie kiedy najczęściej to robicie. Czy nie wtedy gdy jesteście czymś zestresowane? same w domu, przed okresem, itp?
Polecam wam terapię, na pewno każda z nałogowych wyciskaczek rozryczy się na pierwszej wizycie u psychologa i okaże się to i owo, jakieś lęki, problemy itp. Nie chcę was obrażać, ani mi to w głowie. Po prostu wiem, że stany psychiczne często odbijają się w wyglądzie. To co wy robicie to jest nieumiejętność radzenia sobie ze stresem. Kumulujące się emocje przeradzają się w agresję, a ujściem agresji jest zrobienie sobie kuku, w postaci ran na twarzy albo zjedzenia pazurów do żywego. I na to nie ma kosmetyku. Od tego są terapeuci.

Ulllaa · 2009-09-30, 14:35

Ja iwem, że roznoszę bakterię zdaję sobie z tego sprawę.. Ale staram się opanować.
b-52 możesz mieć racje...

fossa · 2009-09-30, 14:44

Cytat:

Napisane przez B-52

Dziewczyny, na wyciskanie jest jedna jedyna i skuteczna rada.
PSYCHOLOG. Jak ktoś wydusi od czasu do czasu jakiegoś syfka, to jest ok, ale nie raz widzę dziewczyny z poranionymi twarzami + obgryzione paznokcie. Przecież to są objawy nerwicy lękowej, albo czegoś w rodzaju fobii. Przypomnijcie sobie kiedy najczęściej to robicie. Czy nie wtedy gdy jesteście czymś zestresowane? same w domu, przed okresem, itp?
Polecam wam terapię, na pewno każda z nałogowych wyciskaczek rozryczy się na pierwszej wizycie u psychologa i okaże się to i owo, jakieś lęki, problemy itp. Nie chcę was obrażać, ani mi to w głowie. Po prostu wiem, że stany psychiczne często odbijają się w wyglądzie. To co wy robicie to jest nieumiejętność radzenia sobie ze stresem. Kumulujące się emocje przeradzają się w agresję, a ujściem agresji jest zrobienie sobie kuku, w postaci ran na twarzy albo zjedzenia pazurów do żywego. I na to nie ma kosmetyku. Od tego są terapeuci.

Masz 100%racji
u mnie napewno ma to podloze psychiczne
ale czuje lek, dyskomfort przed lekarzami [albo to ze nie chce przyznac sie ze mam problem] i napewno do psychologa nie pojde
a i tak z pewnoscia zadna psychoanaliza mi nie pomoze

Rozwazam za to mikrodermabrazje ale sie boje - po 1. nie chce zeby ktos ogladal moja twarz bez makeupu, po 2. w ten sposob przyznam sie ze mam problem.Dodam ze ta mikroder. "wybieram" sie juz z 2lata ;/

ImmortalLover · 2009-09-30, 16:23

B-25 u mnie to raczej nie ma z tym związku

wyciskam wtedy, gdy mam dużo syfków :p nie ma to żadnych powiązań z tym, że mam problem czy coś takiego.
Ale może u innych to tak działa : )

Madzia9999 · 2009-09-30, 17:36

Cytat:

Napisane przez Ulllaa

hej, dopisuje się ;]
nie mogę opanować się od wyciskania

a jestem teraz na differinie i wszystko wyłazi... Mi maść ichtiolowa jakoś nie pomogła, ropa i tak nie chciała wychodzić.

Moja siostra kiedyś używałam differiunu i też jej wszystko ''wychodziło'' na wierzch.
Ja osobiście nie używałam, nie mam aż takich problemów z trądzikiem pozatym nigdy nie byłam nawet z tym problemem u dermatologa. Jednak zastanawiam się czy nie wybrać się dla świętego spokoju na wizytę.

Cytat:

Napisane przez Paola28

tak, ale wyciskanie może skutkowac zakażeniem bakteryjnym - de facto roznośmy tak zarazki na całą twarz, a w zranione jsłrze na nowo moga zagnieździć sie bakterie oraz grzyby. To chyba nie jest zbyt pocieszająca alternatywa.

Doskonale o tym wiem, kiedyś jak wyciskałam to za jakiś czas na tym wyciśniętym miejscu pojawiała się nowa krostka lub nawet parę

To mnie dodatkowo motywuje, żeby nie wyciskać

Cytat:

Napisane przez B-52

Dziewczyny, na wyciskanie jest jedna jedyna i skuteczna rada.
PSYCHOLOG. Jak ktoś wydusi od czasu do czasu jakiegoś syfka, to jest ok, ale nie raz widzę dziewczyny z poranionymi twarzami + obgryzione paznokcie. Przecież to są objawy nerwicy lękowej, albo czegoś w rodzaju fobii. Przypomnijcie sobie kiedy najczęściej to robicie. Czy nie wtedy gdy jesteście czymś zestresowane? same w domu, przed okresem, itp?
Polecam wam terapię, na pewno każda z nałogowych wyciskaczek rozryczy się na pierwszej wizycie u psychologa i okaże się to i owo, jakieś lęki, problemy itp. Nie chcę was obrażać, ani mi to w głowie. Po prostu wiem, że stany psychiczne często odbijają się w wyglądzie. To co wy robicie to jest nieumiejętność radzenia sobie ze stresem. Kumulujące się emocje przeradzają się w agresję, a ujściem agresji jest zrobienie sobie kuku, w postaci ran na twarzy albo zjedzenia pazurów do żywego. I na to nie ma kosmetyku. Od tego są terapeuci.

Fakt faktem, paznokcie zawsze mam obgryzione przed najtrudniejszym egzaminem w sesji. Pewnie nie potrafię sobie poradzić ze stresem i jakoś rozładować tego napięcia i to dlatego, to jest silniejsze odemnie. Ale nie wyciskam ze stresu, zwykle dlatego że jest już biały czubek i wydaje mi sie, że to starsznie nieestetycznie wygląda lub głupio mi tak wyjść do ludzi.

Cytat:

Napisane przez fossa

Masz 100%racji
u mnie napewno ma to podloze psychiczne
ale czuje lek, dyskomfort przed lekarzami [albo to ze nie chce przyznac sie ze mam problem] i napewno do psychologa nie pojde
a i tak z pewnoscia zadna psychoanaliza mi nie pomoze

Rozwazam za to mikrodermabrazje ale sie boje - po 1. nie chce zeby ktos ogladal moja twarz bez makeupu, po 2. w ten sposob przyznam sie ze mam problem.Dodam ze ta mikroder. "wybieram" sie juz z 2lata ;/

Nikt z Twoich bliskich nie widział Cię bez makijażu (nie chodzi mi bliską rodzinę) ale np o bliższych znajomych, przyjaciół, tż-ta (jeśli masz)? Jeśli pytanie jest niedyskretne to przepraszam.

Cytat:

Napisane przez ImmortalLover

B-25 u mnie to raczej nie ma z tym związku

wyciskam wtedy, gdy mam dużo syfków :p nie ma to żadnych powiązań z tym, że mam problem czy coś takiego.
Ale może u innych to tak działa : )

Podobnie jak u mnie, głupio mi chodzić z tymi białymi czubkami. Ale teraz nie wyciskam, rewelacji nie widzę jeszcze takich jak bym chciała

Jednak skóra się oczysczcza, mam coraz mniej podskórnych grudek na brodzie

Pół dnia byłam poza domem więc chodziłam w makijażu, jak tylko wróciłam zmyłam-nałozyłam kremik babydream i kolejny wieczór z maścią ichtiolową punktowo na twarzy

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Cytat:

Napisane przez Aniela88

ja rozpuszczam 2 polopiryny (daję na każdą kropelkę wody), dodaję trochę maślanki, niektórzy dają jagurt. Zmywam z twarzy po ok.20 min. działa oczyszczająco.

Ja rano nie myję. Przecieram buzię wacikiem nasączonym mlekiem lub maślanką

.

Właśnie zainteresowało mnie to przecieranie buzi mlekiem lub maślanką. I co tak zostawiasz to mleko/maślankę i nie zmyswasz go potem? Nie masz na twarzy uczucia tłustości?

Aniela88 · 2009-09-30, 18:18

Cytat:

Napisane przez Madzia9999

n Właśnie zainteresowało mnie to przecieranie buzi mlekiem lub maślanką. I co tak zostawiasz to mleko/maślankę i nie zmyswasz go potem? Nie masz na twarzy uczucia tłustości?

Czytałam wiele razy, że inni zmywają, ale ja zawsze zostawiałam. Moja skóra się nie skarży, wręcz przeciwnie- wygląda potem całkiem nieźle. A nie zmywam, bo zwyczajnie mi się nie chce

. Nie mam uczucia tłustości. Mleko jak wyschnie to ściąga skórę i zawsze nakładam później krem. Po maślance skóra jest jakby bardziej nawilżona niż po mleku.

Madzia9999 · 2009-09-30, 20:15

Cytat:

Napisane przez Aniela88

Czytałam wiele razy, że inni zmywają, ale ja zawsze zostawiałam. Moja skóra się nie skarży, wręcz przeciwnie- wygląda potem całkiem nieźle. A nie zmywam, bo zwyczajnie mi się nie chce

. Nie mam uczucia tłustości. Mleko jak wyschnie to ściąga skórę i zawsze nakładam później krem. Po maślance skóra jest jakby bardziej nawilżona niż po mleku.

Zaintrygowałaś mnie tym mlekiem/maślanką. Ale to takie mleko z kartonu używasz? Ile %tłuszczu ma? (sorry jeśli głupie pytanie zadaje

)
I nakładasz później makijaż jak wsiąknie mleko i krem?

Fanata · 2009-10-01, 09:29

Cytat:

Napisane przez dontknow

a ja się jeszcze tak zastanawiam: czy myjecie twarz żelem rano? bo gdzieś czytałam, że rano najlepiej przemywać twarz samym tonikiem. ale mnie się wydaje, że wtedy mam ryjek brudny i czuję się fatalnie ;(
co o tym sądzicie?

Ja myję żelem. Próbowałam przecierać płynem micelarnym, jednak nie przekonam się do tego. Skóra była tłusta, lepiła się - nie była dobrze oczyszczona.

Cytat:

Napisane przez Madzia9999

Własnie jakiego żelu używasz, bo mi się kończy żel rumankowy z Yves Rocher a samego zelu nie oplaca mi się zamawiać i tak zastanawiam się jaki teraz żel sobie kupić

Jeśli mogę się wtrącić, polecę Ci dwa żele, od jednego zniechęcę

Zdecydowanie polecam te dwa:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14028
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13851
Najlepszego z nich wybrać nie umiem. Dla mnie są takie same, kupuję je na przemian, żeby nie było nudno. Dobrze oczyszczają, nie wysuszają.
Nie polecam tego: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=31094. Dobrze oczyszcza, ale wysusza.

Aniela88 · 2009-10-01, 11:40

Cytat:

Napisane przez Madzia9999

Zaintrygowałaś mnie tym mlekiem/maślanką. Ale to takie mleko z kartonu używasz? Ile %tłuszczu ma? (sorry jeśli głupie pytanie zadaje

)
I nakładasz później makijaż jak wsiąknie mleko i krem?

Nie ma głupich pytań, sa tylko głupie odpowiedzi, więc muszę uważać co powiem

.
Mleko normalne z kartonu, obojętnie ile %, ja zwykle używam 2% lub 3,2%, bo takie akurat się u mnie w domu pije. Co do makijażu to staram sie nie nakładać żeby moja skóra odpoczywała (już dość wycierpiała przez te wszystkie pudry i fluidy). Robię tak: rano przecieram buzie wacikiem z mlekiem, po ok. 10 min, gdy mleko zaschnie, nakładam troche kremu babydream. Matuje mi on skórę, więc się nie świecę. Makijaż nakładam tylko wtedy, gdy rzeczywiście jest konieczny. Wieczorem po umyciu twarzy żelem też nakładam mleko (traktuję je jak normalny tonik) i później nakładam krem, ale więcej niż rano. Tego mleka używam, bo nieraz czytałam że dobrze działa na skórę z problemami i zauważyłam na sobie że jakby delikatnie hmm zasusza niedoskonałości i łagodzi. Nie wiem czy to dobre określenie, w każdym razie uważam, że pomaga.

fossa · 2009-10-01, 12:40

Cytat:

Napisane przez Madzia9999

Nikt z Twoich bliskich nie widział Cię bez makijażu (nie chodzi mi bliską rodzinę) ale np o bliższych znajomych, przyjaciół, tż-ta (jeśli masz)? Jeśli pytanie jest niedyskretne to przepraszam.

Pewnie ze widzieli [ale wydaje mi ze miare jeszcze wtedy w miare dobra cere] Czulabym sie niekomfortowo gdyby ktos grzebal przy mojej facjacie [ tylko ja moge , de facto doprowadzajac sie do okropnego stanu].

Ps. Czy jest jakis watek o mikrodermabrazji na wizazu bo znalezc nie moge ;/
albo moze wiedziecie:
czy do mikrodermab. albo do innego pillingu mozna podejsc majac pojedyczne wypryski ?

2009-09-28, 11:49	#3241
Madzia9999 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Środek Polski. Wiadomości: 9 976	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III Dziękuję Aniela88 jak będę używała brevoxylu to po nim spróbuję ten kremik babydream z rumiankiem i pantenolem, zobaczymy. Humektanu używam na dzień i pod makijaż.A te babydrem na noc. Jeszcze co do tego kremu z cynkiem, jest gęsty i z tego powodu trochę topornie się go rozprowadza na twarzy, i bieli (dla mnie nie stanowi to problemu bo stosuję go na noc) 3gulki na twarzy potraktowałam maścią ichtiolową, siedzą sobie takie z ropą blee... ale nie wycisnę ich :P

2009-09-28, 19:56	#3244
dontknow Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zachód PL Wiadomości: 5 302	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III ichtiolowa? muszę chyba ją zakupić.. póki co to ratuję się tylko Acnefanem, bo nic innego nie mam. a no i Afronisem dwa razy dziennie przemywam^^ __________________ Aktualnie na SFD. Ale jeszcze tu wrócę

2009-09-29, 16:06	#3249
ImmortalLover Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 14 384	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III Hm.. Ceny i to jak u Ciebie działają dontknow zachęcają mnie do kupna Afronisu i Acnefanu. Chociaż nie wiem czy już tego nie używałam przez przypadek i niewiadomo jak to u mnie zadziała __________________ Zawartość torebki dzieli się na części: "powinnam" , "mam" i "a skąd się to wzięło?".

2009-09-29, 16:26	#3250
dontknow Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zachód PL Wiadomości: 5 302	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III ale za taką cenę to warto spróbować.. ja zakupiłam tę maść icośtam, ale boję się, że przez nią będę miała pełno ropniaków^^ __________________ Aktualnie na SFD. Ale jeszcze tu wrócę

2009-09-29, 17:18	#3252
dontknow Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zachód PL Wiadomości: 5 302	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III no ale jak..? nie wyciskasz, a ta ropa ci nagle znika?^^ __________________ Aktualnie na SFD. Ale jeszcze tu wrócę

2009-09-29, 18:10	#3254
dontknow Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zachód PL Wiadomości: 5 302	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III rozumiem, rozumiem.. tylko przeraża mnie fakt, że miałabym iść z taką ropą do szkoły ^^ __________________ Aktualnie na SFD. Ale jeszcze tu wrócę

2009-09-29, 18:38	#3256
dontknow Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: zachód PL Wiadomości: 5 302	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III a ja się jeszcze tak zastanawiam: czy myjecie twarz żelem rano? bo gdzieś czytałam, że rano najlepiej przemywać twarz samym tonikiem. ale mnie się wydaje, że wtedy mam ryjek brudny i czuję się fatalnie ;( co o tym sądzicie? __________________ Aktualnie na SFD. Ale jeszcze tu wrócę

2009-09-30, 07:36	#3259
Ulllaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 169	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III hej, dopisuje się ;] nie mogę opanować się od wyciskania a jestem teraz na differinie i wszystko wyłazi... Mi maść ichtiolowa jakoś nie pomogła, ropa i tak nie chciała wychodzić.

2009-09-30, 11:39	#3260
Paola28 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 627	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III tak, ale wyciskanie może skutkowac zakażeniem bakteryjnym - de facto roznośmy tak zarazki na całą twarz, a w zranione jsłrze na nowo moga zagnieździć sie bakterie oraz grzyby. To chyba nie jest zbyt pocieszająca alternatywa.

2009-09-30, 14:27	#3261
B-52 BAN stały Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: z domu Wiadomości: 347	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III Dziewczyny, na wyciskanie jest jedna jedyna i skuteczna rada. PSYCHOLOG. Jak ktoś wydusi od czasu do czasu jakiegoś syfka, to jest ok, ale nie raz widzę dziewczyny z poranionymi twarzami + obgryzione paznokcie. Przecież to są objawy nerwicy lękowej, albo czegoś w rodzaju fobii. Przypomnijcie sobie kiedy najczęściej to robicie. Czy nie wtedy gdy jesteście czymś zestresowane? same w domu, przed okresem, itp? Polecam wam terapię, na pewno każda z nałogowych wyciskaczek rozryczy się na pierwszej wizycie u psychologa i okaże się to i owo, jakieś lęki, problemy itp. Nie chcę was obrażać, ani mi to w głowie. Po prostu wiem, że stany psychiczne często odbijają się w wyglądzie. To co wy robicie to jest nieumiejętność radzenia sobie ze stresem. Kumulujące się emocje przeradzają się w agresję, a ujściem agresji jest zrobienie sobie kuku, w postaci ran na twarzy albo zjedzenia pazurów do żywego. I na to nie ma kosmetyku. Od tego są terapeuci.

2009-09-30, 14:35	#3262
Ulllaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 169	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III Ja iwem, że roznoszę bakterię zdaję sobie z tego sprawę.. Ale staram się opanować. b-52 możesz mieć racje...

2009-09-30, 16:23	#3264
ImmortalLover Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 14 384	Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III B-25 u mnie to raczej nie ma z tym związku wyciskam wtedy, gdy mam dużo syfków :p nie ma to żadnych powiązań z tym, że mam problem czy coś takiego. Ale może u innych to tak działa : ) __________________ Zawartość torebki dzieli się na części: "powinnam" , "mam" i "a skąd się to wzięło?".

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)