Samotny sylwester 2015/2016

[kahoko hino]

dziewczyny, muszę Was oficjalnie opuścić. zagoniono mnie na imprezę, nie mam jak się wymigać. nie dość, że muszę partycypować, to jeszcze jutro będę gotować 'wejściową wałówkę'

żegnajcie marzenia o winku i dresie!

będę tęsknić

[pfffh]

Dziewczyny zazdroszczę wam tych filmów. Mnie szykuje się Sylwester z kanałem dla dzieci. Mam w domu małego terroryste, który uznaje tylko jeden bajkowy kanał. Wiec obejrzę ile się da teletubisiow

[201706081317]

Ja spędziłam prawie każdego sylwestra sama, nie z wyboru. 2 lata temu wybrałam się na imprezę, 200 młodych osób, 3/4 z nich znałam albo kojarzyłam, pół mojej klasy. Chyba nigdy nie byłam na gorszej imprezie, wyszłam po północy.
Rok temu siedziałam sama, bo nie miałam gdzie iść jak zwykle. Koleżanka wystawiła, samej mi się nie chciało pruć na rynek krakowski. Spędziłam cały wieczór na Fejsie. O północy odsłoniłam żaluzje i oglądałam fajerwerki. Nawet nie wiem w którym momencie wybuchłam takim płaczem, że lol xD
By uniknąć tej sytuacji, w tym roku wybrałam samotny sylwester a nie czekałam aż ktoś się zlituje. Więc sama jakichś filmów poszukam i odłączę neta przede wszystkim. Dobija mnie tylko ten fejsbuk.
Wątek sylwestrowy będzie, jak nikt nie założy, to ja to zrobię.

[marble_heart]

Napisane przez kahoko hino

dziewczyny, muszę Was oficjalnie opuścić. zagoniono mnie na imprezę, nie mam jak się wymigać. nie dość, że muszę partycypować, to jeszcze jutro będę gotować 'wejściową wałówkę'

żegnajcie marzenia o winku i dresie!

będę tęsknić

Zazdroszczę, naprawdę. Nawet nie miałabym nic przeciwko, żeby wałówkę ogarniać.

Z dzieckiem też bym posiedziała - przynajmniej jest to jakiś sensowny powód zostania w domu, a nie żalosny brak towarzystwa.
Zeby nie było, nie mam nic przeciwko domowemu sylwestrowi, samej zdarzało mi się tak ten wieczór spędzac - ale był to MOJ wybór. Teraz chciałabym wyjść, a tu lipa

[201803290936]

Napisane przez niebieska_meta

(...)
Dobija mnie tylko ten fejsbuk.
Wątek sylwestrowy będzie, jak nikt nie założy, to ja to zrobię.

Pamiętaj, że fejs to w wielu przypadkach ułuda. Impra może być nudna / nieudana jak nie wiem co, a ludzie i tak wrzucą super selfie, jak to niby wielce się bawili.

[201604301932]

Ja w tym roku zaprosiłam kumpelę. Kupimy wino i obejrzymy Sinister 2. Jedynka była niezła.

[TakaSamaInna]

Mnie w tym roku choroba zatrzymała w domu, ale nie narzekam na tę sytuację. Pewnie coś obejrzę, pojem, popiję i spać.

[Erykah_B]

Neta zostaw włączonego Posiedzimy na wątku sylwestrowym
Wyloguj się z fejsa jedynie.

[Gardenia_88]

Hej wszystkim,

Dotąd w ogóle nie udzielałam się na tym forum, to mój pierwszy post
Brak/posypanie się planów sylwestrowych w moim przypadku to już niemalże tradycja. W tym roku też jakieś plany były, a wyszło jak zwykle
Dlatego przyłączam się do akcji "Sylwester z filmami". Winko już kupione, pozostaje tylko wybrać filmy

[_Aneta]

Ja też sylwestra spędzam w domu i bardzo się z tego cieszę tż idzie w nowy rok do pracy na 6, a i tak nie planowaliśmy się nigdzie ruszać. Szczerze mówiąc nawet nie wiem czy wytrzymam do północy, nie pamiętam kiedy ostatnio poszłam tak późno spać.

[Ahoy]

Ja w tym roku będę miała takiego sylwestra, tylko z mężem. Także chętnie przygarnę tytuły filmów/seriali, które warto obejrzeć

[Tyven]

Napisane przez Erykah_B

Chyba zacznę oglądać doktora Who

A ja chyba nadrobię DW w Sylwestra bo mam odcinek świąteczny w plecy

Napisane przez kahoko hino

11 sty doktor rządzi! !!!!!

Taak! Ale 10tkę też uwielbiam. W sumie nie wiem którego wolę ;p

To może co mam w planach (a raczej nad czym się zastanawiam, bo nie zdążę ze wszystkim ):
wspomniany wcześniej odcinek specjalny DW
Mad Max: Na drodze gniewu
Ex Machina
Taxi Teheran
Pentameron
Sils Maria
Dzika droga

[Gardenia_88]

Chyba musze zacząć oglądać Doktora Who, bo mnóstwo osób jest tym serialem zachwyconych. Ja polecam "Good wife", a z takich trochę nowszych to ostatnio strasznie podobał mi się "Flesh and bones" i "Chasing life" polecam!

[lune1992]

Ja tez przed TV tyle ze z meżem w 39 tygodniu ciąży

[sandrek]

Ja miałam propozycje imprez, ale stwierdziłam, że nie będę się dobrze bawić w takim towarzystwie i zrezygnowałam. Będę siedziała w domu, kupię sobie coś dobrego do popicia, naoglądam się filmów i pójdę spać. Jestem uzależniona od facebooka, ale w tym roku po prostu nie będę na niego wchodzić i już. Zostawię włączony internet tylko na telefonie, a fb na ten wieczór się pozbędę, żeby mnie nie kusiło. Chociaż myślę, czy na stałe tego nie zrobić, bo za dużo na nim siedzę.

[Elfir]

my z mężem to nawet telewizora nie mamy, więc zostaną książki.
Wieczorem uroczysta kolacja we dwoje, przy świecach i choince. O północy oglądanie ogni sztucznych w mieście (mamy dobry widok z piętra domu). Potem... potem coś dla dorosłych.

[lilka_vanilka]

Napisane przez Elfir

my z mężem to nawet telewizora nie mamy, więc zostaną książki.
Wieczorem uroczysta kolacja we dwoje, przy świecach i choince. O północy oglądanie ogni sztucznych w mieście (mamy dobry widok z piętra domu). Potem... potem coś dla dorosłych.

No coś Ty? Będziecie do północy książki czytać? ;-) to już lepiej w gry zagrać czy po prostu porozmawiać.

[201706081317]

Napisane przez Doris1981

Pamiętaj, że fejs to w wielu przypadkach ułuda. Impra może być nudna / nieudana jak nie wiem co, a ludzie i tak wrzucą super selfie, jak to niby wielce się bawili.

A to nawet nie chodzi o zdjęcia, zresztą jakoś tak moi znajomi nie dodają ich mega dużo. Więcej życzeń świątecznych, w Wigilię miałam autentyczną ochotę wyrzucić za okno mojego 2-miesięcznego laptopa Bardzo mnie denerwuje gdy widzę, że prawie nikt nie jest dostepny. Na liście wyświetlają mi się znajomi, byli faceci i każdy ma coś do ogarnięcia tylko nie ja

Napisane przez Erykah_B

Neta zostaw włączonego Posiedzimy na wątku sylwestrowym
Wyloguj się z fejsa jedynie.

Nie wiem czy to do mnie XD Ale taki mam plan. Wizaż, piwo, gniazdka ze szpinakiem, pieczarkami i fasola i dobranoc jak mi się zachce spać. Nie zamierzam męczyć się do północy.
No i wypracowanie na literaturę

Napisane przez Elfir

my z mężem to nawet telewizora nie mamy, więc zostaną książki.
Wieczorem uroczysta kolacja we dwoje, przy świecach i choince. O północy oglądanie ogni sztucznych w mieście (mamy dobry widok z piętra domu). Potem... potem coś dla dorosłych.

No jakże, jaki Sylwester taki cały rok

[Elfir]

Napisane przez lilka_vanilka

No coś Ty? Będziecie do północy książki czytać? ;-) to już lepiej w gry zagrać czy po prostu porozmawiać.

Dostaliśmy pod choinkę

[Abcdefghiii]

u mnie to samo. Od kilku lat. Nie było z kim iść a dzisiaj, no cóż umarła mi druga w kolejności w życiu najważniejsza osoba, więc jak tu iść na sylwestra Babcia, która miała taki wielki wpływ na wychowanie i na wszystko. Będą filmy. Stare filmy, bo takie lubię. Obejrzę chyba po raz kolejny film Morituri - kocham ten film, jeden z najlepszych filmów wojennych jakie są. Będzie jeszcze Bergman, choć nad tym myślę, bo to jest strasznie cięzkie. W każdym razie trzymajcie się i za mnie też trzymajcie kciuki mocno

[201803290936]

Ja już mam przygotowane "Sicario" i "The Revenant". Toast wzniesiemy ruskim "szampanem", który stoi od poprzedniego Sylwestra na balkonie - spędził tam cały rok. Jestem bardzo ciekawa smaku, jaki mógł nabrać przez zmieniające się pory roku.

[maliko972]

Aż wstyd się przyznać, ale z moim pijemy jutro od rana nie na umór, po prostu będziemy podtrzymywać dobry nastrój dziś pół dnia spędziłam w kuchni, zrobiłam nam przekąski, mój zatroszczył się o alkohol no i jutro zaczynamy. W sumie to wolę takie coś niż imprezę
Trzymajcie się dziewczyny i pamiętajcie, że połowa z tych imprezowych zdjęć na fb będzie robiona sztucznie i na pokaz a nie w wyniku dobrej zabawy

Wysłane z mojego LG-D605 przy użyciu Tapatalka

[cud nie kobieta]

Same here...

Też specjalnie nie jestem imprezowa, ale nawet mnie początkowo naszło na jakieś sylwestrowe wyjście. Miałam propozycję nawet, myślałam że to będzie zwykła domówka. Potem okazało się, że to domówka, ale w ąę stylu - eleganckie sukienki, katering i inne... Zrezygnowałam. Jednak nie ma to jak wieczór z chłopem i planszówkami. Pewnie przejdziemy się na rynek, popatrzymy na Steczkowską, stwierdzimy "meeh, nic ciekawego" i wrócimy do mieszkania

[201706081317]

Na szczęście nikt jeszcze go nie założył i mnie przypada ten zaszczyt

Dzielimy się planami na wieczór bądź ich brakiem i hejtujemy bale z kateringiem i pod muszką

[cassie91910]

Kurczę, nie chcę cię martwić ale już gdzieś widziałam taki temat

[201706081317]

Napisane przez cassie91910

Kurczę, nie chcę cię martwić ale już gdzieś widziałam taki temat

Ciii.

[Chandrika]

Planów brak Tzn. nie idę na żadną imprezę, bal ani nic podobnego. Łóżko, winko i seans filmowy
Mogło być troszkę inaczej, ale w końcu wyszło jak co roku.

[201803290936]

Napisane przez maliko972

Aż wstyd się przyznać, ale z moim pijemy jutro od rana nie na umór, po prostu będziemy podtrzymywać dobry nastrój dziś pół dnia spędziłam w kuchni, zrobiłam nam przekąski, mój zatroszczył się o alkohol no i jutro zaczynamy. W sumie to wolę takie coś niż imprezę
Trzymajcie się dziewczyny i pamiętajcie, że połowa z tych imprezowych zdjęć na fb będzie robiona sztucznie i na pokaz a nie w wyniku dobrej zabawy

Gdybym nie była w pracy, to również chyba bym sączyła martini od południa.

[sandrek]

A ja myślę co za trunek sobie kupić na dzisiejszy wieczór.

[imago84]

sam pomysł nie jest zły, ale alkohol w połączeniu z filmem uspał by mnie w godzinę, nie mówiąc o ciepłym łóżku