Mamusie czerwcowe 2015! :) część 13.

[fartuch]

Chyba to jednak zeby. Co chwile wsadzał cos do buzi w ciagu dnia. Ale wieczorami ma katar a w ciagu dnia nie. Dziwne.

[Marei]

Napisane przez fartuch

Chyba to jednak zeby. Co chwile wsadzał cos do buzi w ciagu dnia. Ale wieczorami ma katar a w ciagu dnia nie. Dziwne.

M podobnie z tym katarem, przez to zle spi. Tylko goraczki nie ma.
Wroc. Spi gorzej niz zwykle.

...tapatalk...

[sylwka321]

Dzień dobry!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sylwusiach]

Napisane przez sylwka321

Dzień dobry!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobry

U nas nocki takie same wciąż.. Mała do nas przychodzi i do rana śpimy we 3..

Jejku jak u mnie wieje, a jutro ma śnieg padać!!

Zrobiłam fasolowe brownie przedwczoraj. Tz zjadł i nie poczuł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwka321]

Napisane przez sylwusiach

Dobry

U nas nocki takie same wciąż.. Mała do nas przychodzi i do rana śpimy we 3..

Jejku jak u mnie wieje, a jutro ma śnieg padać!!

Zrobiłam fasolowe brownie przedwczoraj. Tz zjadł i nie poczuł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas standard ze mała przychodzi do nas, tylko w różnych godzinach. Miała epizod kilku dni ze spała całe nocki u siebie, ale bosko było. Je w nocy oczywiście, jedna butla to norma czasami trzy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sylwusiach]

Napisane przez sylwka321

U nas standard ze mała przychodzi do nas, tylko w różnych godzinach. Miała epizod kilku dni ze spała całe nocki u siebie, ale bosko było. Je w nocy oczywiście, jedna butla to norma czasami trzy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Moja juz dawno nie je.. Wczoraj oddala mi wieczorna butle ale kolacje jadła z nami, to pewnie dlatego.. L przychodzi do nas zawsze po 1 w nocy ..

Jejku jak mi sie dzis nic nie chce


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwka321]

Napisane przez sylwusiach

Moja juz dawno nie je.. Wczoraj oddala mi wieczorna butle ale kolacje jadła z nami, to pewnie dlatego.. L przychodzi do nas zawsze po 1 w nocy ..

Jejku jak mi sie dzis nic nie chce


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdro, tzn pewnie bardziej by Ci zazdrościł mój tz bo to on teraz lata w nocy z butelkami ja śpię ja tez mam dziś dzien z dupy, bierze mnie przeziębienie, boli mnie gardło i nie mam siły na nic... nawet na kawę zeszłam do taty bo mi się jej nie chciało robić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sylwusiach]

Napisane przez sylwka321

Zazdro, tzn pewnie bardziej by Ci zazdrościł mój tz bo to on teraz lata w nocy z butelkami ja śpię ja tez mam dziś dzien z dupy, bierze mnie przeziębienie, boli mnie gardło i nie mam siły na nic... nawet na kawę zeszłam do taty bo mi się jej nie chciało robić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas to ja latam z butelka ale Tz kapie mała tyle dobrego
Ja mam katar, miałam cwiczyc a nie mogę sie zebrać.. Bujam sie z mala, próbuje ja na drzemke położyć..
Kuruj sie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[masija]

Hej


Marei u nas ok. Tzn. ja czuję się nawet dobrze, dzidziol kopie.

Z L niestety mamy średnio bo coś jej się włączyło i tż jest na nie.
Tzn. w ciągu dnia, do bawienia się, jedzenia, kąpania ok.
Ale zasypianie-tragedia. Od paru dni tak wrzeszczy jak tż ją bierze, że głowa mała. Piski, rzucanie się, chowanie za mną-jak tylko widzi tż z kocykiem to jest szał.
Przedwczoraj tż ją wziął,ja wyszłam z pokoju, mała płakała i tylko mama,mamaa. Tak się rozwyła, że nie mogła złapać powietrza, tż mnie wołał z łazienki bo się przestraszył. Wzięłam małą szybko, w sumie nawet nie pamiętam co zrobiłam ale zaczęła oddychać i płakać.
Masakra.

Nie mogę wyjść z pokoju nawet jak bawią się z tż, czeka i płacze pod łazienką, wszędzie ze mną, za mną, itp.

A znowu jak wstaje rano to tylko 'taatoo, tattoo' i chodzi po domu i szuka tż. Jak jej nie wytłumaczę, że zaraz przyjedzie to jest ryk bo go nie ma

Nie wiem czy teraz jest jakaś powtórka z rozrywki w lęku separacyjnym?

[moni_ka.g]

Napisane przez masija

Hej


Marei u nas ok. Tzn. ja czuję się nawet dobrze, dzidziol kopie.

Z L niestety mamy średnio bo coś jej się włączyło i tż jest na nie.
Tzn. w ciągu dnia, do bawienia się, jedzenia, kąpania ok.
Ale zasypianie-tragedia. Od paru dni tak wrzeszczy jak tż ją bierze, że głowa mała. Piski, rzucanie się, chowanie za mną-jak tylko widzi tż z kocykiem to jest szał.
Przedwczoraj tż ją wziął,ja wyszłam z pokoju, mała płakała i tylko mama,mamaa. Tak się rozwyła, że nie mogła złapać powietrza, tż mnie wołał z łazienki bo się przestraszył. Wzięłam małą szybko, w sumie nawet nie pamiętam co zrobiłam ale zaczęła oddychać i płakać.
Masakra.

Nie mogę wyjść z pokoju nawet jak bawią się z tż, czeka i płacze pod łazienką, wszędzie ze mną, za mną, itp.

A znowu jak wstaje rano to tylko 'taatoo, tattoo' i chodzi po domu i szuka tż. Jak jej nie wytłumaczę, że zaraz przyjedzie to jest ryk bo go nie ma

Nie wiem czy teraz jest jakaś powtórka z rozrywki w lęku separacyjnym?

Mój maz usypia Domi przed naszym zdjęciem, bo ona musi widzieć mamę.. Też ucieka jak tylko zobaczy że tata ręce do niej wyciąga, obejmuje mnie, zaczyna płakać, zdjęcie trochę pomaga. Wczoraj i starszy podlapal i nie chciał iść z tatą do pokoju, musieli wziąć zdjęcie..

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Nie idziemy do szpitala, nie robimy badań. Chyba że coś się będzie działo to wiemy gdzie szukać neurologa. Ufffffff....

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[Aika213]

Napisane przez sylwusiach

Dobry

U nas nocki takie same wciąż.. Mała do nas przychodzi i do rana śpimy we 3..

Jejku jak u mnie wieje, a jutro ma śnieg padać!!

Zrobiłam fasolowe brownie przedwczoraj. Tz zjadł i nie poczuł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez dzis wieje i niby w piatek ma padać śnieg ale nie wierze w to

Napisane przez masija

Hej


Marei u nas ok. Tzn. ja czuję się nawet dobrze, dzidziol kopie.

Z L niestety mamy średnio bo coś jej się włączyło i tż jest na nie.
Tzn. w ciągu dnia, do bawienia się, jedzenia, kąpania ok.
Ale zasypianie-tragedia. Od paru dni tak wrzeszczy jak tż ją bierze, że głowa mała. Piski, rzucanie się, chowanie za mną-jak tylko widzi tż z kocykiem to jest szał.
Przedwczoraj tż ją wziął,ja wyszłam z pokoju, mała płakała i tylko mama,mamaa. Tak się rozwyła, że nie mogła złapać powietrza, tż mnie wołał z łazienki bo się przestraszył. Wzięłam małą szybko, w sumie nawet nie pamiętam co zrobiłam ale zaczęła oddychać i płakać.
Masakra.

Nie mogę wyjść z pokoju nawet jak bawią się z tż, czeka i płacze pod łazienką, wszędzie ze mną, za mną, itp.

A znowu jak wstaje rano to tylko 'taatoo, tattoo' i chodzi po domu i szuka tż. Jak jej nie wytłumaczę, że zaraz przyjedzie to jest ryk bo go nie ma

Nie wiem czy teraz jest jakaś powtórka z rozrywki w lęku separacyjnym?

U nas od kilku dni tez straszny lek separacyjny. Nigdy czegoś takiego nie miała a teraz to nawet oddalić sie nie mogę na krok. W nocy wola mnie przez sen kilka razy.
Dzis Tz pisał ze nie chciała isc do opiekunki co nigdy sie nie zdażyło wczesniej.
Jak czytałam to jest lek separacyjny miedzy 18-36 mcem

[industria]

Napisane przez masija

Hej


Marei u nas ok. Tzn. ja czuję się nawet dobrze, dzidziol kopie.

Z L niestety mamy średnio bo coś jej się włączyło i tż jest na nie.
Tzn. w ciągu dnia, do bawienia się, jedzenia, kąpania ok.
Ale zasypianie-tragedia. Od paru dni tak wrzeszczy jak tż ją bierze, że głowa mała. Piski, rzucanie się, chowanie za mną-jak tylko widzi tż z kocykiem to jest szał.
Przedwczoraj tż ją wziął,ja wyszłam z pokoju, mała płakała i tylko mama,mamaa. Tak się rozwyła, że nie mogła złapać powietrza, tż mnie wołał z łazienki bo się przestraszył. Wzięłam małą szybko, w sumie nawet nie pamiętam co zrobiłam ale zaczęła oddychać i płakać.
Masakra.

Nie mogę wyjść z pokoju nawet jak bawią się z tż, czeka i płacze pod łazienką, wszędzie ze mną, za mną, itp.

A znowu jak wstaje rano to tylko 'taatoo, tattoo' i chodzi po domu i szuka tż. Jak jej nie wytłumaczę, że zaraz przyjedzie to jest ryk bo go nie ma

Nie wiem czy teraz jest jakaś powtórka z rozrywki w lęku separacyjnym?

Oj u nas niedawno bylo identycznie......teraz jest lepiej ale do spania dalej tylko ja....

[sylwusiach]

Napisane przez Aika213

U nas tez dzis wieje i niby w piatek ma padać śnieg ale nie wierze w to




U nas od kilku dni tez straszny lek separacyjny. Nigdy czegoś takiego nie miała a teraz to nawet oddalić sie nie mogę na krok. W nocy wola mnie przez sen kilka razy.
Dzis Tz pisał ze nie chciała isc do opiekunki co nigdy sie nie zdażyło wczesniej.
Jak czytałam to jest lek separacyjny miedzy 18-36 mcem

To pasuje ... I tak do 36 mca??


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[k a j a]

Napisane przez sylwusiach

To pasuje ... I tak do 36 mca??


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niee, po prostu u jednych wystąpi na 1,5 roku, u innych na dwa czy trzy

U nas nie wiem czy jest lęk? Chyba nie... Lena od,zawsze jest takim mamincyckiem. Teraz jesteśmy same, ale bawi się sama itd wiec chyba nie..

Umieram dziś na ból głowy... Masakra...

[Cos_]

U nas znowu jest to samo co kiedys mama i mama i koniec. Tata ok czasami jak sa sami a ja ide do pracy

[Princesika]

Napisane przez sylwka321

U nas standard ze mała przychodzi do nas, tylko w różnych godzinach. Miała epizod kilku dni ze spała całe nocki u siebie, ale bosko było. Je w nocy oczywiście, jedna butla to norma czasami trzy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas to samo. Od 1-2 juz spi u nas w lozku. Dramaaaaaat

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Monika swietnr wieści!

[sylwka321]

Napisane przez masija

Hej


Marei u nas ok. Tzn. ja czuję się nawet dobrze, dzidziol kopie.

Z L niestety mamy średnio bo coś jej się włączyło i tż jest na nie.
Tzn. w ciągu dnia, do bawienia się, jedzenia, kąpania ok.
Ale zasypianie-tragedia. Od paru dni tak wrzeszczy jak tż ją bierze, że głowa mała. Piski, rzucanie się, chowanie za mną-jak tylko widzi tż z kocykiem to jest szał.
Przedwczoraj tż ją wziął,ja wyszłam z pokoju, mała płakała i tylko mama,mamaa. Tak się rozwyła, że nie mogła złapać powietrza, tż mnie wołał z łazienki bo się przestraszył. Wzięłam małą szybko, w sumie nawet nie pamiętam co zrobiłam ale zaczęła oddychać i płakać.
Masakra.

Nie mogę wyjść z pokoju nawet jak bawią się z tż, czeka i płacze pod łazienką, wszędzie ze mną, za mną, itp.

A znowu jak wstaje rano to tylko 'taatoo, tattoo' i chodzi po domu i szuka tż. Jak jej nie wytłumaczę, że zaraz przyjedzie to jest ryk bo go nie ma

Nie wiem czy teraz jest jakaś powtórka z rozrywki w lęku separacyjnym?

O fakkk... współczuje. U nas od jakiegoś czasu jest faza na tatę, wczoraj nie chciała ze mną spać tylko musiałbyc tata
Dla mnie spoko

Napisane przez moni_ka.g

Mój maz usypia Domi przed naszym zdjęciem, bo ona musi widzieć mamę.. Też ucieka jak tylko zobaczy że tata ręce do niej wyciąga, obejmuje mnie, zaczyna płakać, zdjęcie trochę pomaga. Wczoraj i starszy podlapal i nie chciał iść z tatą do pokoju, musieli wziąć zdjęcie..

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Nie idziemy do szpitala, nie robimy badań. Chyba że coś się będzie działo to wiemy gdzie szukać neurologa. Ufffffff....

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Super wieści!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[industria]

Napisane przez k a j a

Niee, po prostu u jednych wystąpi na 1,5 roku, u innych na dwa czy trzy
.

Dokladnie. U nas najwieksza masakra to bylo 17 i 18 miesiecy. Teraz pomalu mija i jest znowu fajnie, coraz fajniej. W ciagu dnia jest juz super, goska zostanie z tatą, pojdzie sama do babci, bawi sie dlugo sama (czyt. Rozpierdala pokój) ....no tylko to usypianie zostalo

[masija]

Monika świetne wieści Super

U nas to się nie uda bo mała nie śpi przy lampce.


Mam nadzieję, że minie bo tż najbardziej to ruszyło.
naprawdę, jest taki przybity tym, że dziecko nie chce do niego iść, że w nocy jak tylko się podniesie (on śpi od strony łóżeczka) to mała wpada w furię.. Non stop się pyta czemu tak jest i co on zrobił źle

Tym bardziej, że przez ostatni okres on siedział bardziej z L, więcej się z nią bawił bo ja leżałam.


No, L ma już ile? 20 miesięcy?


Aika nie wiem czy pytałam ale czy do tego łóżeczka Sundvik można dodatkowo przymocować jeszcze jakąś barierkę??

[sylwka321]

Napisane przez masija

Monika świetne wieści Super

U nas to się nie uda bo mała nie śpi przy lampce.


Mam nadzieję, że minie bo tż najbardziej to ruszyło.
naprawdę, jest taki przybity tym, że dziecko nie chce do niego iść, że w nocy jak tylko się podniesie (on śpi od strony łóżeczka) to mała wpada w furię.. Non stop się pyta czemu tak jest i co on zrobił źle

Tym bardziej, że przez ostatni okres on siedział bardziej z L, więcej się z nią bawił bo ja leżałam.


No, L ma już ile? 20 miesięcy?


Aika nie wiem czy pytałam ale czy do tego łóżeczka Sundvik można dodatkowo przymocować jeszcze jakąś barierkę??

W całe się mu nie dziwie, mój tz tez był przybity jak dziecko noe chciało do niego isc(wtedy jeszcze w fabryce pracował i czasu ciagle mało). Teraz jest naprawdę super, mam go bardzo dużo w domu i dzięki temu jego relacja ojciec córka się bardzo polepszyły. Do tego stopnia ze mama jest be :P ostatnio nawet do babci wolała iść niż do mnie (i tu mi się tak dziwnie zdobiło)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[masija]

Napisane przez sylwka321

W całe się mu nie dziwie, mój tz tez był przybity jak dziecko noe chciało do niego isc(wtedy jeszcze w fabryce pracował i czasu ciagle mało). Teraz jest naprawdę super, mam go bardzo dużo w domu i dzięki temu jego relacja ojciec córka się bardzo polepszyły. Do tego stopnia ze mama jest be :P ostatnio nawet do babci wolała iść niż do mnie (i tu mi się tak dziwnie zdobiło)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No, to jest nie fajne uczucie, mimo wszystko


U nas znowu tż jest po zmianie pracy dużo w domu, w weekendy, małą zajmuje się więcej niż ja, jak jest bo ja ostatnio non stop źle się czułam. Z tż więcej zabaw, bardziej rozmaitych, na więcej pozwalał itp.itp dlatego tak się dziwię

[moni_ka.g]

Napisane przez masija

Monika świetne wieści Super

U nas to się nie uda bo mała nie śpi przy lampce.


Mam nadzieję, że minie bo tż najbardziej to ruszyło.
naprawdę, jest taki przybity tym, że dziecko nie chce do niego iść, że w nocy jak tylko się podniesie (on śpi od strony łóżeczka) to mała wpada w furię.. Non stop się pyta czemu tak jest i co on zrobił źle

Tym bardziej, że przez ostatni okres on siedział bardziej z L, więcej się z nią bawił bo ja leżałam.


No, L ma już ile? 20 miesięcy?


Aika nie wiem czy pytałam ale czy do tego łóżeczka Sundvik można dodatkowo przymocować jeszcze jakąś barierkę??

U nas też bez lampki, na drzemke jak mąż ja usypia to widzi zdjęcie, wieczorem wystarcza że biorą ramkę z pokoju, stawiają na regale w pokoju dzieci i mama jest, jak się Domi upomina i wola mnie to mąż przypomina że mama jest też tu, na regale i jest ok.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[masija]

Napisane przez moni_ka.g

U nas też bez lampki, na drzemke jak mąż ja usypia to widzi zdjęcie, wieczorem wystarcza że biorą ramkę z pokoju, stawiają na regale w pokoju dzieci i mama jest, jak się Domi upomina i wola mnie to mąż przypomina że mama jest też tu, na regale i jest ok.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

A to chyba że tak
Ale ja chyba muze być fizycznie bo L nawet na głos tz reaguje rykiem


Mnie znowu brzuch boli. W piątek mam wizyte to się dowiem czybwszytsko ok. A gin mu pewnie poradzi nospe i odpoczynek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marei]

Monika super, ominie was szpital zdjecia nie probowalam, musze powiedziec o tym tz.

U nas ten lek separacyjny trwa od kuzwa urodzenia... Teraz sie nasilil od jakiegos miesiaca, oby szybko wrocilo do normy.

Aika u nas ok. Nie zarlam cebuli i jestem chora, nie moge mowic. M za to w swoetnej formie, biega i krzyczy caly dzien. Jakis czas temu nauczyl sie odkrecac butelki. Przedwczoraj znalazlam go pod stolem ze sloikiem ogorkow. Wcinal jednego, a woda na pol kuchni porozlewana. Nie nudzimy sie w kazdym razie

Alka przesyla wam wszystkim pozdrowienia. Uczy sie dziewczyna pilnie. Podziwiam ja niesamowicie!

Nadrabiam insta i... Myboy jak to czytasz to cie nie lubie! Widzialyscie jakie ona ma tam fotki? Oesu, jakbym miala taki tylek, to bym do pracy w samych stringach chodzila. Ale to jeszcze nic, wiecie za co jej juz nie lubie? Bo ma brzuch jak marzenie. Ani jednego rozstepu, skora ladna, nic nie wisi. To nie fair cala ciaze smarowalam sie jakimis badziewiami i co? I ch w bombki strzelil, mam kilka pieknych rozstepow przez caly brzuch. Moja siostra z kolei sie niczym nie smarowala, tez puchla (chociaz nie az tak ekstremalnie) i nie ma ani jednego. Echh...

Masija uzywalas moze tego nowego podkladu z catrice? Z pipetka? Myboy ma recenzje na blogu, widzialam tez u maxineczki i zastanawiam sie czy kupic ten, czy mineraly. Moje sie juz koncza, chociaz nie maluje sie codziennie.



...tapatalk...

[Princesika]

Marei Loveandagreatshoes tez polecaly ten podkład. Ale w Pl podobno dramat go zdobyc, jego normalna cena to chyba 40 zl a na allegro za 100 zl do kupienia

[Marei]

Napisane przez Princesika

Marei Loveandagreatshoes tez polecaly ten podkład. Ale w Pl podobno dramat go zdobyc, jego normalna cena to chyba 40 zl a na allegro za 100 zl do kupienia

Aa Prince no tak, buty
Wlasnie Myboy wspominala o tym. Popatrze czy tutaj moze jest, no szal coal normalnie.

...tapatalk...

[myboyismine]

Napisane przez Marei

Monika super, ominie was szpital zdjecia nie probowalam, musze powiedziec o tym tz.

U nas ten lek separacyjny trwa od kuzwa urodzenia... Teraz sie nasilil od jakiegos miesiaca, oby szybko wrocilo do normy.

Aika u nas ok. Nie zarlam cebuli i jestem chora, nie moge mowic. M za to w swoetnej formie, biega i krzyczy caly dzien. Jakis czas temu nauczyl sie odkrecac butelki. Przedwczoraj znalazlam go pod stolem ze sloikiem ogorkow. Wcinal jednego, a woda na pol kuchni porozlewana. Nie nudzimy sie w kazdym razie

Alka przesyla wam wszystkim pozdrowienia. Uczy sie dziewczyna pilnie. Podziwiam ja niesamowicie!

Nadrabiam insta i... Myboy jak to czytasz to cie nie lubie! Widzialyscie jakie ona ma tam fotki? Oesu, jakbym miala taki tylek, to bym do pracy w samych stringach chodzila. Ale to jeszcze nic, wiecie za co jej juz nie lubie? Bo ma brzuch jak marzenie. Ani jednego rozstepu, skora ladna, nic nie wisi. To nie fair cala ciaze smarowalam sie jakimis badziewiami i co? I ch w bombki strzelil, mam kilka pieknych rozstepow przez caly brzuch. Moja siostra z kolei sie niczym nie smarowala, tez puchla (chociaz nie az tak ekstremalnie) i nie ma ani jednego. Echh...

Masija uzywalas moze tego nowego podkladu z catrice? Z pipetka? Myboy ma recenzje na blogu, widzialam tez u maxineczki i zastanawiam sie czy kupic ten, czy mineraly. Moje sie juz koncza, chociaz nie maluje sie codziennie.



...tapatalk...

Czytam Was tylko ciężko mi się wkręcić
Noo ja tylko na poczatku ciazy smarowalam sie, a pozniej to jak sobie przypomnialam na szczęście udało się bez rozstępów itd

Napisane przez Princesika

Marei Loveandagreatshoes tez polecaly ten podkład. Ale w Pl podobno dramat go zdobyc, jego normalna cena to chyba 40 zl a na allegro za 100 zl do kupienia

Niee, tańszy jest normalnie, coś ok 28zł. Gdzieś chyba czytałam ze w połowie mies ma być informacja kiedy bedzie i wtedy polowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marei]

Napisane przez myboyismine

Czytam Was tylko ciężko mi się wkręcić
Noo ja tylko na poczatku ciazy smarowalam sie, a pozniej to jak sobie przypomnialam na szczęście udało się bez rozstępów itd

Niee, tańszy jest normalnie, coś ok 28zł. Gdzieś chyba czytałam ze w połowie mies ma być informacja kiedy bedzie i wtedy polowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecir

...tapatalk...

[myboyismine]

Napisane przez Marei

Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecir

...tapatalk...

A noo nie ma😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwka321]

Napisane przez Marei

Monika super, ominie was szpital zdjecia nie probowalam, musze powiedziec o tym tz.

U nas ten lek separacyjny trwa od kuzwa urodzenia... Teraz sie nasilil od jakiegos miesiaca, oby szybko wrocilo do normy.

Aika u nas ok. Nie zarlam cebuli i jestem chora, nie moge mowic. M za to w swoetnej formie, biega i krzyczy caly dzien. Jakis czas temu nauczyl sie odkrecac butelki. Przedwczoraj znalazlam go pod stolem ze sloikiem ogorkow. Wcinal jednego, a woda na pol kuchni porozlewana. Nie nudzimy sie w kazdym razie

Alka przesyla wam wszystkim pozdrowienia. Uczy sie dziewczyna pilnie. Podziwiam ja niesamowicie!

Nadrabiam insta i... Myboy jak to czytasz to cie nie lubie! Widzialyscie jakie ona ma tam fotki? Oesu, jakbym miala taki tylek, to bym do pracy w samych stringach chodzila. Ale to jeszcze nic, wiecie za co jej juz nie lubie? Bo ma brzuch jak marzenie. Ani jednego rozstepu, skora ladna, nic nie wisi. To nie fair cala ciaze smarowalam sie jakimis badziewiami i co? I ch w bombki strzelil, mam kilka pieknych rozstepow przez caly brzuch. Moja siostra z kolei sie niczym nie smarowala, tez puchla (chociaz nie az tak ekstremalnie) i nie ma ani jednego. Echh...

Masija uzywalas moze tego nowego podkladu z catrice? Z pipetka? Myboy ma recenzje na blogu, widzialam tez u maxineczki i zastanawiam sie czy kupic ten, czy mineraly. Moje sie juz koncza, chociaz nie maluje sie codziennie.



...tapatalk...

Myboy ma bloga??! Nie wiedziałam :P
Byłam właśnie na rozmowie o prace w salonie sukien ślubnych. We wtorek babka ma dać znać bo ma już dwie laski na dzien próbny. Tak sobie dziś przeglądałam ogłoszenia i ot tak zadzwoniłam. Pomyslałam ze przecież kiedyś chciałam być konsultantka ślubna No zobaczymy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk