wypadnięcie implantu piersi - infekcja

[mar_szu]

Witam,
3 miesiace temu mialam operacje powiekszania piersi 350 ml implant okragly , po miesiacu zaczely sie komplikacje: nierozpuszczone szwy doprowadzily do infekcji rana nie chciala sie zagoic. Kilka razy kontaktowalam sie z chirurgiem bylam na kontroli, zapisywal masci, plastry ze srebrem. W swieta - po 6 tygodniach dostalam ogromnych boli w klatce- lekarz online powiedzial ze to nerwobole i zaleca masaze. Po niecalych dwoch tygodniach pojechalam do kliniki ponuewz bole nie ustepowaly okazalo sie ze mam infekcje. Dostalam antybiotyk 2x1000 mg Duomox. Lekarz chcial tylko zdjecie rany po tygodniu zapewniajac ze bole mina po 2 dniach. Po tygodniu bylo jeszcze gorzej bole przeniosly sie na kregoslup , skontaktowalam sie z lekarzem bo umieralam z bolu przepisal kolejne dawki antybiotykow. (duomox, singulair, metranizadol, coprofloksacyna) bol ustapil rana zaczela sie lekko goic, lekarz powiedzial zeby uzywac specjalistycznych plastrow ze srebrem. Nieststy po niecalych 2 tygodniach czyli 2 dni temu zobaczylam bardzo niepokojace objawy jakby rozerwana mocniej skore na raznie. Lekarz powiedzial ze to ekstruzja implantu i najprawdopodobniej bedzie go trzeba usunac wyleczyc rane i po 6 miesiacach moge miec kolejna operacje by znow wlozyc implant.
Czy to komplikacje po infekcji - nie wiem
Skad infekcja? Od szwow? nie wiem
Kto jest za to odpowiedzialny - nie wiem
Kto poniesie koszta operacji - nie wiem
tak duzo pytan - zero odpowiedzi.
W poniedzialek mam wizyte w klinice.

[kesja17]

Aż prosiłoby się o napisanie gdzie robiłaś operację i który lekarz tak zaniedbał ci tą infekcję. Właściwie już po dwóch tygodniach od niedziałających antybiotyków, lekarza powinno to zaniepokoić. Gdzie USG piersi? Przecież to byłoby chyba widać, że implant pękł.
Swoją drogą infekcja od nierozpuszczalnych szwów? Nie wiem co to ma do rzeczy. Podejrzewam, że przy zdejmowanych szwach tak samo można się nabawić infekcji, wszystko zależy od sterylności podczas samej operacji i późniejszego dbania o ranę/szwy.
Możesz mi napisać na priv gdzie miałaś operację? Nie chciałabym trafić do tego samego lekarza...

[lavieenrose789]

Napisane przez mar_szu

Witam,
3 miesiace temu mialam operacje powiekszania piersi 350 ml implant okragly , po miesiacu zaczely sie komplikacje: nierozpuszczone szwy doprowadzily do infekcji rana nie chciala sie zagoic. Kilka razy kontaktowalam sie z chirurgiem bylam na kontroli, zapisywal masci, plastry ze srebrem. W swieta - po 6 tygodniach dostalam ogromnych boli w klatce- lekarz online powiedzial ze to nerwobole i zaleca masaze. Po niecalych dwoch tygodniach pojechalam do kliniki ponuewz bole nie ustepowaly okazalo sie ze mam infekcje. Dostalam antybiotyk 2x1000 mg Duomox. Lekarz chcial tylko zdjecie rany po tygodniu zapewniajac ze bole mina po 2 dniach. Po tygodniu bylo jeszcze gorzej bole przeniosly sie na kregoslup , skontaktowalam sie z lekarzem bo umieralam z bolu przepisal kolejne dawki antybiotykow. (duomox, singulair, metranizadol, coprofloksacyna) bol ustapil rana zaczela sie lekko goic, lekarz powiedzial zeby uzywac specjalistycznych plastrow ze srebrem. Nieststy po niecalych 2 tygodniach czyli 2 dni temu zobaczylam bardzo niepokojace objawy jakby rozerwana mocniej skore na raznie. Lekarz powiedzial ze to ekstruzja implantu i najprawdopodobniej bedzie go trzeba usunac wyleczyc rane i po 6 miesiacach moge miec kolejna operacje by znow wlozyc implant.
Czy to komplikacje po infekcji - nie wiem
Skad infekcja? Od szwow? nie wiem
Kto jest za to odpowiedzialny - nie wiem
Kto poniesie koszta operacji - nie wiem
tak duzo pytan - zero odpowiedzi.
W poniedzialek mam wizyte w klinice.

Bardzo Ci współczuję całej tej sytuacji.

Jak przebiegła wizyta?

Cóż, w każdą operację jest wpisane ryzyko, ale moim zdaniem z uwagi na te komplikacje powinnaś negocjować z lekarzem, żeby operację usunięcia implantów i kolejną operację ich włożenia (jeśli zdecydujesz się być znowu przez niego operowana) zrobić po kosztach, czyli płacisz tylko konieczne minimum, wynajęcie bloku operacyjnego i opieka pooperacyjna, lekarz mógłby zrzec się swojego wynagrodzenia. Przy poprawce podobnie i płacisz koszt implantów. Wiem, że różnie się dziewczyny dogadują z lekarzami, ale moim zdaniem nie powinnaś płacić pełnych kwot.