Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II

[marilyn monroe]

ja najdłużej nie obcinałam włosów 4 miesiące i to było w liceum. I z tego co pamiętam nawet sporo wtedy urosły. Dlatego teraz tak z czystej ciekawości chce zobaczyć jak to z nimi jest i jaki przyrost będe mieć po 6 miesiącach. wczoraj powiedziałam do dzieci brata, że dopiero 8 kwietnia obetne włosy na co 9 latek odpowiedział "ale cioci ale obiecaj, że tego 8 kwietnia nie obetniesz się znowu na krótko" biedna ja chyba nie mam wyjścia i musze zapuścić...

[gabi97]

cześć, dziewczyny pozwolicie, że do Was dołączę ?

dwa dni temu byłam u fryzjera i postanowiłam ściąć się na jeżyka. miałam okropnie suche, zniszczone ciągłym farbowaniem raz na czerń, raz na blond, codziennym prostowaniem i używaniem miliona specyfików, włosy... na początku chciałam wrócić do naturalnych przez zapuszczanie odrostu (udzielałam się w wątku o zapuszczaniu), ale kontrast był ogromny - jestem naturalną ciemną blondynką, a od dłuższego czasu farbowałam się na czerń - zresztą uznałam, że mam już dość tego siana. no i ciach w końcu mam swoje włosy, o długości jakoś 1, 5 cm. ciężko mi się przyzwyczaić. uważam, że wyglądam całkiem znośnie, moi najbliżsi również tak twierdzą, a nawet po wstawieniu zdjęcia na forum dostałam kilka komplementów, które bardzo podniosły mnie na duchu. jednak moi rówieśnicy (jeszcze się uczę, kończę gimnazjum...) szydzą ze mnie strasznie z tego powodu... ciężko jest mi ciągle słuchać, że wyglądam jak chłopak, co ja ze sobą zrobiłam, miałam takie ładne włosy (akurat ! a wcześniej na każdym kroku pytali, czemu ich nie zetnę, są przecież w fatalnym stanie) i że mam masakryczną fryzurę... właśnie wróciłam ze szkoły i jest mi strasznie przykro... nie wiem, jak wytrzymam, ale czasu nie cofnę. zresztą wcale nie żałuję, że ścięłam, bo to było najlepsze wyjście, jednak nie zmienia to faktu, że jest mi źle...

[laudik]

dawaj fote
i witaj

[marilyn monroe]

gabi witaj
według mnie bardzo ładnie wyglądasz z takimi włosami, masz taką delikatną buzie

[laudik]

Baardzo fajnie - to co trzymasz tak czy zapuszczasz;p

[gabi97]

Napisane przez laudik

Baardzo fajnie - to co trzymasz tak czy zapuszczasz;p

zapuszczam zapuszczam

[rochejaqueleinkris]

Napisane przez gabi97

uprzedzam, że zdjęcie robione od razu po przyjściu od fryzjera, przepraszam że totalnie bez makijażu no i na dodatek cykane z ręki

Malkontenci nie mają racji - wyglądasz bardzo fajnie. I nie przesadzaj z zapuszczaniem, bo krótki styl całkiem Ci odpowiada.

PS. Wcześniej pisałem jako rochejaquelein, ale musiałem ponownie się zarejestrować. Tak bywa, kiedy komputer sprawia psikusa.

[laudik]

witaj ponownie

[gabi97]

Napisane przez rochejaqueleinkris

Malkontenci nie mają racji - wyglądasz bardzo fajnie. I nie przesadzaj z zapuszczaniem, bo krótki styl całkiem Ci odpowiada.

PS. Wcześniej pisałem jako rochejaquelein, ale musiałem ponownie się zarejestrować. Tak bywa, kiedy komputer sprawia psikusa.

ja tam jestem jednak fanką długich włosów, mój chłopak zresztą też




słuchajcie, mam dziś kryzys ciągle tylko patrzę w lustro i płaczę, po co to zrobiłam... czuję się jak facet... koleżanka z innego miasta prosiła mnie żebym jej wysłała zdjęcie, jak teraz wyglądam i zrobiłam chyba pięćdziesiąt, z którego wszystkie były okropne przez te włosy, bo wydawało się jakbym miała mega wysokie czoło i za duże oczy, nie mogę patrzeć na te fotki nie wiem co dalej...

[laudik]

Oczy nie mogą być za duże, popatrz na mangi ) a jeśli tylko wyslesz jej to zdjęcie które tu Wstawilas to będzie zachwycona - ewentualnie wyślij jej zdjęcie sprzed Cięcia

[Joskelyn]

Napisane przez gabi97

słuchajcie, mam dziś kryzys ciągle tylko patrzę w lustro i płaczę, po co to zrobiłam... czuję się jak facet... koleżanka z innego miasta prosiła mnie żebym jej wysłała zdjęcie, jak teraz wyglądam i zrobiłam chyba pięćdziesiąt, z którego wszystkie były okropne przez te włosy, bo wydawało się jakbym miała mega wysokie czoło i za duże oczy, nie mogę patrzeć na te fotki nie wiem co dalej...

zapodaj sobie jakies naprawde wielkie, dlugie, kolorowe kolczyki i od razu poczujesz sie bardziej kobieco

[Dotka81]

Oooo nowa zapałka witaj gabi

[gabi97]

Napisane przez laudik

Oczy nie mogą być za duże, popatrz na mangi ) a jeśli tylko wyslesz jej to zdjęcie które tu Wstawilas to będzie zachwycona - ewentualnie wyślij jej zdjęcie sprzed Cięcia

ale jej chodzi o to, jak wyglądam po cięciu

[Syntia99]

Hej Gabi, bardzo fajnie wyglądasz obcieta na zapałkę, pasuje taka fryzurka do twojej urody, naprawdę powinnaś pomyśleć żeby na stałe włączyć ją do swojego repertuaru, zamiast myśleć o zapuszczaniu i kiedy ci odrosną. Pomyśl jest wiele dziewczyn które z wielko chęcią by się tak obcęły, ale nie mogą bo im by nie pasowało - ty jesteś szczęściarą bosko wyglądasz w takich włoskach, i badzo kobieco

[laudik]

Prawda

[AnnaMK]

Witajcie kochane i tak ja-maniaczka długich włosów w końcu trafiłam do Was Właśnie dziś mąż zjechał mnie maszynką, na zapałkę, a właściwie na pół zapałki, bo zapałka ma 5 cm ( tak, tak dokładnie sprawdziłam, odbija mi ) a ja mam 2,5 cm. Czuję się...hmmm, łyso, dziwnie i zupełnie nie wiem jak sie ubierać Na necie nie mogę znaleźć fotek, by złapać jakiś styl...wiem, Natalie Portman itp, ale nie o to mi chodzi, Natalie jest piękna nawet jak worek nałoży.
Może wspomnę co mnie skłoniło do takiego kroku, otóż zaproszono mnie na pokaz farb Framesi, miałam być modelką.
Stan przed- zdrowe, błyszczące włosy trochę za ramiona, kolor jaśniutki brązik ( farbowane )
Stan po- zielono-bure gluty na głowie, po kąpieli rozjaśniającej ( miała nie niszczyć włosów ) i farbie 8.33, 7.23, te numerki śnią mi sie po nocach. Potem ścięcie, by uratować resztę, jakiś toner by pokryć zieleń. Po kilku dniach toner spłynął, została zielonka, w dodatku okropnie zniszczona, nie mogłam na siebie patrzeć i wtedy odwiedziłam Wasz wątek, przeczytałam cz.I i II i....sruuuu nie mam już glonów, ale jestem trochę zdołowana. Pozdrawiam ciepło, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie?

[laudik]

No to trochę odswiezycie tu wątek dziewczyny bo my tu pozapuszczane- wiecie jak jest -"dziś prawdziwych zapalek juz nie ma" ja osobiscie zapalka juz nie jestem co nie znaczy ze sie nie utozsamiam ale reszta jak ninedin nie zapuszcza juz albo zapuszcza ale z umiarem . Tak czy owak witajcie i zapuszczajcie z nami- lub scinajcie- mamy tu demokracje

[jemiol115]

Gabi - SUPER!
Ania - może moglibyśmy (przepraszam, że mówię za wszystkich) liczyć na jakąś foteczkę przed i po?
Tak samo Gabi, mogłabyś pokazać co było "przed"?

[AnnaMK]

Chętnie, pokażę a co, ale jak przeglądam fotki w dłuższych włosach, głównie z lata, to mam tylko te na końskiem grzbiecie, w przebierankach, za wiele tam nie widać, ale ogólne pojęcie będziecie miały. Fotkę z jeżykiem, wyślę jak wrócę z pracy....znalazłam jeszcze takie z sierpnia przy ognisku, chciałam sie ogrzać czy co;-)? głupie, bo głupie, ale lepiej mnie widać. Włosy mam kręcone, efekt przy ognisku- modelowane na grubą szczotkę, że też mi się chciało;-)

[laudik]

z wlosami - bardzo ladnie -(ja mam w tej chwili taka dlugosc tyle, ze jeszcze dozapuszczowuje grzywke ), ale moze sie okazac, ze w zapalce jest ci milion razy lepiej

[AnnaMK]

Hej, udało mi się przez komórkę przesłać Wam fotę zapały, oj buuuu nie mogę się przyzwyczaić, więc ukrywam się pod chustami...pewnie z czasem będzie lepiej. Chciałabym wrócić do naturalnych włosów ( z natury jestem j. blondynką), planuję do wiosny nie farbować, ale gwarancji nie dam
Ps. Sorry za złą jakość fotki, pstrykałam w biegu, przed pracą, przy oknie.

[Dotka81]

Nie jest źle Anna

[laudik]

Napisane przez AnnaMK

Hej, udało mi się przez komórkę przesłać Wam fotę zapały, oj buuuu nie mogę się przyzwyczaić, więc ukrywam się pod chustami...pewnie z czasem będzie lepiej. Chciałabym wrócić do naturalnych włosów ( z natury jestem j. blondynką), planuję do wiosny nie farbować, ale gwarancji nie dam
Ps. Sorry za złą jakość fotki, pstrykałam w biegu, przed pracą, przy oknie.

no i co - dobrze jest - ale jakby inna osoba

[AnnaMK]

Bo inna-zapałkowa Ale może za duży przeskok, bo z dłuższych na zapałkę i z ciemnego na jasny jak szaleć, to szaleć. Miałam już wszystkie kolory włosów, od blondu, rudego po c.brąz...a nie, czerni nie miałam.
W każdych wyglądałam jak nowa osoba i nigdy ludzie nie mogli się zdecydować w których mi lepiej a dziś od dyrektorki usłyszałam: ,,tej to nawet w chuście dobrze" więc jakoś przeżyję. To dzięki Wam się odważyłam i mam nadzieję- dzięki Wam przetrwam a łatwo nie jest, czuję się podobnie jak w ciąży, raz ryk, raz euforia. Troche obawiam się, co na to moi pacjenci:brzydal

DZIEWCZYNY, KTO MA POŻYCZYĆ NA GRUDZIEŃ, LUB TANIO ODSPRZEDAĆ, ŁADNĄ, NATURALNIE WYGLĄDAJĄCĄ PERUKĘ, DŁUGOŚĆ MAX DO BRODY-RAMION, KOLOR OBOJĘTNY, byle naturalnie wyglądający-impreza wielka mi się szykuje. Proszę pisać na priv, by nie zaśmiecac wątku
Kupiłam kiedyś na All...ro, ale błyszczała się jak psu....

[laudik]

ale powiedz, po co ci????

przeciez wystarczy jak sobie wystylizujesz te wloski jakos, machniesz piekny makijaz, zalozysz bizuterie , cos seksownego na tylek i wszyscy beda mowic i widzeci tylko ciebie.
a nie chcesz chyba zeby gadali o tobie jak o "tej w peruce".
wygladasz dobrze, orginalnie i jako byla zapalka bede zawsze tweirdzic za nawet na duych imprezach wyglada sie najlepiej gdy sie jest pewnym siebie - dlugosc wlosow nie jest istotna kompletnie.
podesle ci link do swoejgo albumu zeby cie zmotywowac

[AnnaMK]

Laudik... ja po prostu panikuję, gdyby do tego czasu urosły mi do takiej, jak Twoja długości, byłabym przeszczęśliwa. Super wyglądasz i widać, że świetnie się bawisz, te postawione włosy-boskie

[laudik]

nie panikuj wlasnie
ja taka fruzure - i taka zupelnie krotka nosilam przez 11 lat (najkrotsze wlosy mialam scinane maszynka 2 - czyli prawei na lyso).
najwazniejsze zebys nosial to co masz na glwoei z pzrekonaniem - czego latwo mi sie komus zyczy, ale juz trudniej stosuje wobec samej siebie, ale Z POWODU DLUZSZYCH WLOSOW .

mozesz sobie rzucic okiem do mojego albumu - tam sa dowody jak to bylo .
mi osobiscie latwiej jest byc pewna siebie jak mam krotkie wlosy - co nie znaczy ze mam zamiar zrezygnowac z planu a wiec zapuszczania .
ale powiedzialam sobie ze kolejna dekade w moim zyciu - a wiec 5 rozpoczne Z WLOSAMI i tak wlasnie bedzie

nie lam sie - krotkie wlosy rosna blyskawicznie, sama sie przekonasz - a o peruce nie mysl bo to dramat

[gabi97]

Napisane przez Syntia99

Hej Gabi, bardzo fajnie wyglądasz obcieta na zapałkę, pasuje taka fryzurka do twojej urody, naprawdę powinnaś pomyśleć żeby na stałe włączyć ją do swojego repertuaru, zamiast myśleć o zapuszczaniu i kiedy ci odrosną. Pomyśl jest wiele dziewczyn które z wielko chęcią by się tak obcęły, ale nie mogą bo im by nie pasowało - ty jesteś szczęściarą bosko wyglądasz w takich włoskach, i badzo kobieco

dziękuję ale jednak z zazdrością spoglądam na dziewczyny z długimi, naturalnymi włosami i lubię też mieć co układać

Napisane przez jemiol115

Gabi - SUPER!
mogłabyś pokazać co było "przed"?

dziękuję dziękuję

tutaj zdjęcie "przed" w czarnych farbowańcach przepraszam, że czarno-białe i słaba jakość, ale po ścięciu wywaliłam prawie wszystkie zdjęcia z czasów długich włosów, żeby nie płakać nad nimi

[AnnaMK]

gabi97, to co zapuszczamy razem?
Tak jak pisałam mam problemy z ubiorem, nie mogę znaleźć stylu dla siebie, jako że nosze chusty, zwróciłam uwagę na styl Korby z Lejdis, ale jest zimno i nie wiem jak łączyć te barwne kreacje tak by pasowały do kurtek, płaszcza

[laudik]

czesc dziewczyny

co do stylu ubierania - zawsze wydawalo mi sie ze do mojej ultrakrotkiej fryzury pasuje wszystko (inna sprawa, ze u mnie calosc determinowala fryzure a nie odwrotnie - innymi slowy - brak wlosow byl jednym z elementow MNIE)

teraz jestem w duzo wiekszym klopocie, bo czasem mi sie wydaje,
ze z wlosami wygladam paniusiowato, ale pocieszam sie, ze to okres pzrejsciowy - i jak dorosna do lopatek przestana mnie ograniczac
(i denerwowac)