Problemy i pielęgnacja cer suchych, naczynkowych, wrażliwych, alergicznych

[mmaggiee]

obecnie tez sie zastanawiam nad kupieniem antirougeursa richie, ale pewnie to co na innych dziala dobrze na mnie znow nie podziala.

Niestety ja z kolei nie jestem w gronie szczesciar, ktorym diroseal pomaga, wrecz przeciwnie. Pisalam tu calkiem niedawno o tym,ze moja skora niezbyt fajnie na niego reaguje, odstawilam na jakis czas i znowu sprobowalam (raz w tygodniu) i efekt?po calym okresie stosowania ( ok.3,5 misiaca) porobily mi sie miejscami na policzkach jakies czerwone male plamki (przyjrzalam sie temu z bliska i stwierdzam,ze to zaczynaja byc popekane naczynka, nawet nie na reaktywnych policzkach tylko nad linia zuchwy, tu gdzie czerwienilam sie zdecydowanie mniej i zadnych "nitek" nie mialam) , ktore pod wplywem temperatury, niekorzystnych warunkow bardzo "oblewaja" twarz ;/ poza tym przy skrzydelkach przybylo mi troche nowych naczynek, co prawda niewielkich, ale jednak no i kilka tez drobnych ciemniejszych plamek, ktore zwykle pojawialy sie od slonca, w postaci a'la piegow.

Liczylam,ze jesli diroseal nei zadziala na naczynka to chociaz zlikwiduje troche przebarwien, a tu nie ruszyl starych a i jakies nowe sie zrobily;/ Dirosealem smarowalam tez czubek nosa, ktory jest reaktywny i teraz praktycznie tuz po wstaniu rano zaczyna mi sie blyskawicznie nagrzewac i jak dotykam to jest niesamowicie goracy.

juz nie wiem co mam robic i czego uzywac, obecnie dopadly mnie same zwątpienia. odstawilam oczywiscie diroseal i podejrzewam,ze bede sie bala do niego juz powrocic, takze szczerze zazdroszcze tym, ktorym pomaga

[Hanneke]

Dziewczyny uważajcie z Dirosealem, to nie jest jakiś tam sobie zwykły łagodny kremik, ale zawierający retinaldehyd. Także przy stosowaniu Dirosealu (wyłącznie na noc!), wysokie i stabilne filtry są obowiązkowe, bo inaczej można się nabawić przebarwień itp.
Przy jego stosowaniu na efekty trzeba czekać długo i oczywiście, o ile ktoś nie ma uczulenia na substancje w nim zawarte to powinny być widoczne, u mnie pierwsze były po ok. pół roku. Przy bardzo wrażliwych cerach może występować podrażnienie, łuszczenie nawet długotrwałe.
Mnie jednak podrażniał, bo po Ysthealu (również z retinaldehydem) takich rewelacji nie miałam, a teraz stosuję Locacid i też jest super.


A antirougeurs to dla mnie takie nic nie robiące mazidełko za wygórowaną cenę.


Mmaggiee, kup sobie jakiś kremik kojąco-odbudowujący, z ceramidami, lipidami itp. aby zregenerować podrażnioną skórę. Propozycje już padały stosunkowo niedawno w wątku.

[mmaggiee]

Hanneke ja wlasnie diroseal stosowalam wylacznie na wieczor, czasem po jakiejs godzinie od nalozenia kladlam cos nawilzajacego, od rana sie filtrowalam avene 50+, widocznie diroseal jest nie dla mnie.
dzieki, w takim razie sobie poszperam tu w watku w poszukiwaniu nazw tych kremow

[katty86]

Odkopuję watek.
Mam taki problem,że gdy przebywam dłużej w miejscach o ciepłym suchym powietrzu to policzki mi się wysuszają i robią czerwone.Normalnie są lekko różowe i o ile nie jest suche powietrze to nie czerwienią mi się za bardzo(przynajmniej tak jak kiedyś-jestem naczyniowcem).I potrzebują czegoś co szybko mi je nawilży i najlepiej zapobiegnie utracie wody i nie będzie widoczne(mam różne smarowidła ale dość długo mi się wchłaniają) tak abym mogła je stosować,gdy będę u kogoś.
Dodam,że na dzień używam masła shea na noc serum ekspresowe z żelem ha i olejami.I w domu nie mam problemu,ale ostatnio prawie 3 godziny samochodem i suche powietrze(ale nie strasznie gorąco) tam gdzie była gościna a ja oczywiście czerwona jak buraczek.
Poradźcie coś.
Ps.Aha,dodam jeszcze że ten produkt nie może zawierać glikolu propylenowego ani alkoholu.No i dobrze jakby nie był drogi.

[akisia]

Dostałam na gwiazdkę kremy: Iwostin do cery naczynkowej z SPF15 i na noc oraz Avene Antirougeurs Creme Riche i chciałam kupić Diroseal na noc (problem tym, że byłam w dwóch aptekach i nie mają próbek )
Mam cerę naczynkową, suchą, ostatnio bardzo mi się uwrażliwiła, nie wiem czemu -stosowane wcześniej przeze mnie Sopot Spa nawilżający i Nivea Visage nawilżający jakoś nagle przestały się mojej skórze podobać, może przez pogodę, stres i (wstyd się przyznać) ostatnio niewłaściwe odżywianie. Niemniej, zależy mi, by moja cera się uspokoiła i żeby naczynka na policzkach były jak najmniej widoczne. Czy myślicie, że Diroseal się nada? Choć i tak będę polować na próbkę, jest dla mnie za drogi, żeby się okazał nietrafiony. Czy też może lepiej póki co używać zestawu z Iwostinu?

[lenka07661]

Ja na twoim miejscu używałab iwostinu lub avene. Skoro dostałaś te kremy, to spróbuj, może będą ci pasowały, oba kremiki mają dosyć dobre opinie. Sama mam Antirougeurs Creme Riche i jestem zadowolona, sprawdza się nawet teraz zimą Nie ma sensu atakować skóry kilkoma nowymi kosmetykami naraz, tym bardziej, że Diroseal to dość mocny krem, taki leczniczy bardziej. Zapoluj na próbkę, może ci się uda i sprawdzisz wtedy, czy ci służy, chociaż na efekty jego działania trzeba trochę poczekać.

[akisia]

Dzięki
A czy ten krem Avene używasz na dzień i na noc?

[galaksy]

Napisane przez akisia

Dostałam na gwiazdkę kremy: Iwostin do cery naczynkowej z SPF15 i na noc oraz Avene Antirougeurs Creme Riche i chciałam kupić Diroseal na noc (problem tym, że byłam w dwóch aptekach i nie mają próbek )
Mam cerę naczynkową, suchą, ostatnio bardzo mi się uwrażliwiła, nie wiem czemu -stosowane wcześniej przeze mnie Sopot Spa nawilżający i Nivea Visage nawilżający jakoś nagle przestały się mojej skórze podobać, może przez pogodę, stres i (wstyd się przyznać) ostatnio niewłaściwe odżywianie. Niemniej, zależy mi, by moja cera się uspokoiła i żeby naczynka na policzkach były jak najmniej widoczne. Czy myślicie, że Diroseal się nada? Choć i tak będę polować na próbkę, jest dla mnie za drogi, żeby się okazał nietrafiony. Czy też może lepiej póki co używać zestawu z Iwostinu?

Mam podobny problem. Też używam Avene i Iwostin. Ale one niedostatecznie nawilżają skórę. Kupiłam sobie silnie nawilżające maseczki, nawet nie do cery naczynkowej, ale do suchej i to nieźle pomaga. Nawilżona skóra staje się mniej zaczerwieniona. Stosuję je co drugi dzień. Myślę, że podrażnienie i wysuszenie to kwestia suchego powietrza: mróz na dworze plus ogrzewanie w pomieszczeniach.

[lenka07661]

Napisane przez akisia

Dzięki
A czy ten krem Avene używasz na dzień i na noc?

Nie, tylko na dzień, na noc chyba nie bardzo się nadaje, bo ma filry. Ja na naco używam kremu przeciwzmarszczkowego Można też nawilżającego albo lipidowego, zależy, jaką masz cerę

[SzatAnka71]

W niektórych aptekach można kupić zestawy Avene tzn jest tam płyn micelarny i kilka tubeczek z kremami wiec moze popytaj bo fajna sprawa na wypróbowanie
Dziewczyny a może spróbujcie Physiogelu?Ma bardzo dobre opinie

[akisia]

Galaksy, Lenka, SzatAnka, dziękuję Wam za rady

[justysd]

Dziewczyny, bardzo proszę o poradę. Mam cerę mieszaną, naczynkową a obecnie odwodnioną MAKSYMALNIE. Nigdy czegoś takiego nie miałam i nie wiem co mi szkodzi... Mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie za wstawienie składów...
Ale tyle tu mądrych głów - może któraś pomoże - co mi może szkodzić...

Demakijaż robię płynem micelarnym Biodermy. Więc raczej o.k.
Twarzyczkę myję tylko Hippem lub Beabydreamem - też wydaje mi się o.k.

Na noc już prawie kończę Nuxe Nirvanesque (niby odzywczy przeciwzmarszczkowy - a na karku już 27 latek), ale może on jest zły...
Oj długi ten skład... Drukuję...
Aqua/water, diethylhexyl carbonate, butylene glycol, glycerin, polymethylsilsesquioxane, tribehenin peg-20, esters, propylene glycol dicaprylate/dicaprate, dimethicone, glycol palmitate, boron nitride, octyldodecanol, dipropylene glycol, imperata cylindrica root extract, rosa moschata seed oil, tocopherol, parfum/fragrance, dimethicone crosspolymer, capryloyl glycine, propylene glycol, , sodium hydroxide, carbomer, citric acid, ethyhexylglycerin, alcohol, acrylamide/ammonium acrylate copolymer, tristearin, pentylene glycol, polyisobutene, dehydroacetic acid, tetrasodium edta, zea mays (corn) kernel extract, hydroxyethylcellulose, 10-hydroxydecanoic acid, sebacic acid, acetylated glycol stearate, acmella oleracea extract, 1,10-decanediol, althaea officinalis root extract, caprylyl glycol, laureth-3, nymphaea coerulea seed extract, xanthan gum, polysorbate 20, sodium citrate, sorbitan isostearate, acetyl dipeptide-1 cetyl ester, amaranthus caudatus seed extract, sodium benzoate, potassium sorbate, acrylates/c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, papaver rhoeas seed extract, benzyl benzoate, benzyl salicylate, butylphenyl methylpropional, eugenol, hexyl cinnamal, hydroxycitronellal, coumarin, citral, hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde, limonene, linalool [N0601/H].

Ufff... Dodam, że Pani konsultantka w aptece zapewniała, że krem jest jak najbardziej delikatny dla naczynkowców...

Żeby nawilzyć skórę używam zamiennie Rubialine masque i maskę Nuxe. Podaję skład Nuxe Masque Frais Hydratant (bo może to jej wina, zamiast ulzyć..):

aqua/water, hydrogenated coco-glycerides, hydrolyzed adansonia digitata extract, butylene glycol, ethylhexyl hydroxystearate, cetyl alcohol, cyclopentasiloxane, prunus amygdalus dulcis (sweet almond) protein, glycerin, sodium acrylate/sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, adansonia digitata seed oil, macadamia ternofilia seed oil, , isohexadecane, phenoxyethanol, tocopherol, oleyl alcohol, phospholipids, polysorbate 80, methylparaben, glycyrrhetinic acid, propylene glycol, cyclohexasiloxane, tetrasodium edta, zanthoxylum alatum fruit extract, ethylparaben, sodium citrate, butylparaben, nymphaea alba flower extract, isobutylparaben, propylbaraben, peg-40 hydrogenated castor oil, carbomer, chlorphenesin, iris florentina root extract, lilium candidum bulb extract, limonene [N0504/C]

Wczesniej na dzień używałam Rubialine kremu, ale jak stan skóry się pogorszył to kupiłam Octopirax - próbując ją natłuścić.
Teraz nawet użyłam na noc Cold Cream Avene i cera nadal woła o pomoc!!!

A może to wina peelingu enzymatycznego Ziaji calma HLC?? Bo ja już zgłupiałam...
Podaję jego skład, już krótszy - bo nie wiem czy mogę go używać...

aqua(water), cetearyl ethylhexanoate, hexyl laurate, glycerin, octyldodecanol, polyglyceryl-3 methylglucose distearate, glyceryl stearate, dimethicone, behenyl alcohol, butyrospermum parkii butter, hydrogenated castor oil, stearyl alcohol, protease, subtilisin, panthenol, tocopheryl acetate, carbomer, cetearyl alcohol, benzyl alcohol, methylparaben, propylparaben, 2-bromo-2-nitropropane-1, 3-diol, parfum(fragrance), sodium hydroxide.


Dodam, że zamiast toniku uzywam wody termalnej Avene...

Pomóżcie

Na pewno wiem, że maska i krem Rubialine są dla mnie o.k. A ten Nuxe i Ziaja?? Może to ich wina?? Co jest nie tak w ich składzie, czego mam się wystrzegać oprócz alkoholu?

Z góry Wam dziękuję

[Hexxana]

Napisane przez justysd

Dziewczyny, bardzo proszę o poradę. Mam cerę mieszaną, naczynkową a obecnie odwodnioną MAKSYMALNIE. Nigdy czegoś takiego nie miałam i nie wiem co mi szkodzi... Mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie za wstawienie składów...
Ale tyle tu mądrych głów - może któraś pomoże - co mi może szkodzić...

Demakijaż robię płynem micelarnym Biodermy. Więc raczej o.k.
Twarzyczkę myję tylko Hippem lub Beabydreamem - też wydaje mi się o.k.

Na noc już prawie kończę Nuxe Nirvanesque (niby odzywczy przeciwzmarszczkowy - a na karku już 27 latek), ale może on jest zły...
Oj długi ten skład... Drukuję...
Aqua/water, diethylhexyl carbonate, butylene glycol, glycerin, polymethylsilsesquioxane, tribehenin peg-20, esters, propylene glycol dicaprylate/dicaprate, dimethicone, glycol palmitate, boron nitride, octyldodecanol, dipropylene glycol, imperata cylindrica root extract, rosa moschata seed oil, tocopherol, parfum/fragrance, dimethicone crosspolymer, capryloyl glycine, propylene glycol, , sodium hydroxide, carbomer, citric acid, ethyhexylglycerin, alcohol, acrylamide/ammonium acrylate copolymer, tristearin, pentylene glycol, polyisobutene, dehydroacetic acid, tetrasodium edta, zea mays (corn) kernel extract, hydroxyethylcellulose, 10-hydroxydecanoic acid, sebacic acid, acetylated glycol stearate, acmella oleracea extract, 1,10-decanediol, althaea officinalis root extract, caprylyl glycol, laureth-3, nymphaea coerulea seed extract, xanthan gum, polysorbate 20, sodium citrate, sorbitan isostearate, acetyl dipeptide-1 cetyl ester, amaranthus caudatus seed extract, sodium benzoate, potassium sorbate, acrylates/c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, papaver rhoeas seed extract, benzyl benzoate, benzyl salicylate, butylphenyl methylpropional, eugenol, hexyl cinnamal, hydroxycitronellal, coumarin, citral, hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde, limonene, linalool [N0601/H].

Ufff... Dodam, że Pani konsultantka w aptece zapewniała, że krem jest jak najbardziej delikatny dla naczynkowców...

Żeby nawilzyć skórę używam zamiennie Rubialine masque i maskę Nuxe. Podaję skład Nuxe Masque Frais Hydratant (bo może to jej wina, zamiast ulzyć..):

aqua/water, hydrogenated coco-glycerides, hydrolyzed adansonia digitata extract, butylene glycol, ethylhexyl hydroxystearate, cetyl alcohol, cyclopentasiloxane, prunus amygdalus dulcis (sweet almond) protein, glycerin, sodium acrylate/sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, adansonia digitata seed oil, macadamia ternofilia seed oil, , isohexadecane, phenoxyethanol, tocopherol, oleyl alcohol, phospholipids, polysorbate 80, methylparaben, glycyrrhetinic acid, propylene glycol, cyclohexasiloxane, tetrasodium edta, zanthoxylum alatum fruit extract, ethylparaben, sodium citrate, butylparaben, nymphaea alba flower extract, isobutylparaben, propylbaraben, peg-40 hydrogenated castor oil, carbomer, chlorphenesin, iris florentina root extract, lilium candidum bulb extract, limonene [N0504/C]

Wczesniej na dzień używałam Rubialine kremu, ale jak stan skóry się pogorszył to kupiłam Octopirax - próbując ją natłuścić.
Teraz nawet użyłam na noc Cold Cream Avene i cera nadal woła o pomoc!!!

A może to wina peelingu enzymatycznego Ziaji calma HLC?? Bo ja już zgłupiałam...
Podaję jego skład, już krótszy - bo nie wiem czy mogę go używać...

aqua(water), cetearyl ethylhexanoate, hexyl laurate, glycerin, octyldodecanol, polyglyceryl-3 methylglucose distearate, glyceryl stearate, dimethicone, behenyl alcohol, butyrospermum parkii butter, hydrogenated castor oil, stearyl alcohol, protease, subtilisin, panthenol, tocopheryl acetate, carbomer, cetearyl alcohol, benzyl alcohol, methylparaben, propylparaben, 2-bromo-2-nitropropane-1, 3-diol, parfum(fragrance), sodium hydroxide.


Dodam, że zamiast toniku uzywam wody termalnej Avene...

Pomóżcie

Na pewno wiem, że maska i krem Rubialine są dla mnie o.k. A ten Nuxe i Ziaja?? Może to ich wina?? Co jest nie tak w ich składzie, czego mam się wystrzegać oprócz alkoholu?

Z góry Wam dziękuję

Jak dla mnie to nie masz nic co natlusc,nawilzy i odzywi cere.
Poza tym woda termalna zamiast toniku nie jest dobrym pomyslem-to juz lepiej zostac z samym micelem.

Maske Nuxe znam i ona srednio spisuje sie pod katem nawilzenia,zreszta zrezygnowalabym z niej bo potrzeba czegos stalego anie tylko doraznego.

Krem Nuxe niby zly nie jest ale ma mega dlugi sklad,mnostwo wyciagow roslinnych i niewiadomo jaka jest ich ilosc i dzialanie.

Poszukaj czegos,co ma w miare krotki sklad i polecam watki dotyczace cer odwodnionych tymbardziej,ze obecna aura i sezon kaloryferowy nie bardzo sprzyja naszym cerom

[justysd]

Dziękuję Hexxano

[Liiii]

Hej byłam dziś u dermatologia i dostałam witaminę PP do łykania, i Rozex do smarowania emulsja i jakiś apteczny, czy ktoś miał jakieś przygody z tym Rozexem

[lenka07661]

tA ja mam pytanie o cerę naczynkową, a dokładnie, jakich kremów teraz w te mrozy najlepiej uzywać? Ja stosuję Avene Antirougeurs Creme Riche, ale sama juz nie wiem, czy on zapewnia odpowiednią ochronę??? Kupiłam też Ziaję serię oliwkową, ale jakoś mam po tym kremie czerwone policzki, raczej mi nie służy

[marcheweczka]

A nie lepiej filtr? Babydream SPF 50 to niezły tłuścioszek

[arat]

Napisane przez Liiii

Hej byłam dziś u dermatologia i dostałam witaminę PP do łykania, i Rozex do smarowania emulsja i jakiś apteczny, czy ktoś miał jakieś przygody z tym Rozexem

Po przeszukaniu forum wydaje się, że całkiem sporo osób miało "jakieś przygody" z Rozexem ;) Polecam np. te linki:

http://www.wizaz.pl/forum/search.php...ss&query=Rozex
http://www.google.com/search?as_site...=50&as_q=Rozex

Są też odrębne wątki poświęcone Rozexowi:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=108863
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ighlight=Rozex

[lenka07661]

Napisane przez marcheweczka

A nie lepiej filtr? Babydream SPF 50 to niezły tłuścioszek

Może i lepiej, ja używam Avene ze względów makijażowych Tylko zastanawiam się, czy nie lepiej właśnie krem na naczynka, żeby je dodatkowo w tym okresie wzmocnić, tym bardziej, że Antiroureurs zawiera filtr. Wiem, że mały, ale zawsze

[Liiii]

Napisane przez arat

Po przeszukaniu forum wydaje się, że całkiem sporo osób miało "jakieś przygody" z Rozexem ;) Polecam np. te linki:

http://www.wizaz.pl/forum/search.php...ss&query=Rozex
http://www.google.com/search?as_site...=50&as_q=Rozex

Są też odrębne wątki poświęcone Rozexowi:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=108863
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ighlight=Rozex

dziękuje Ci bardzo

[mmaggiee]

miesiąc temu odstawiłam diroseal, stosuje filtry, dosmarowywuje sie dodatkowo lipidowym kremem ochronnym z iwostinu i bylo calkiem w porządku. ale od jakiegos tygodnia zaczela mi schodzić malymi partiami sucha skora z twarzy, ktora po posmarowaniu sie kremami wychodzi po jakims czasie "na wierzch" . pomimo,ze na ogol mam raczej sucha cere to nigdy nie mialam problemow z takim sciagnieciem i schodzeniem skóry. myslicie,ze dopiero teraz mogl sie pojawic efekt uboczny dirosealu, pomimo niestosowania go juz ponad miesiac?

[Hlaskoida przy czystej]

A ja doopieszczam twarz kremem tołpy do naczynkowej i jest swietny. Naprawdę

[Apiska]

Napisane przez marcheweczka

A nie lepiej filtr? Babydream SPF 50 to niezły tłuścioszek

A czy ten babydream nie jest zbyt tłusty pod makijarz???

Napisane przez Hlaskoida przy czystej

A ja doopieszczam twarz kremem tołpy do naczynkowej i jest swietny. Naprawdę

Czy to ten krem masz http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-mieszanej.htm

??

[aaaania1989]

Czy imbir w tym podkładzie może zaszkodzić naczynkowej cerze Bourjois, Healthy Mix, Fond de Teint (Owocowy podkład rozświetlający) ?
Bardzo jestem go ciekawa a mam problem z naczynkami na policzkach Imbir jest chyba rozgrzewający...Bez składu chyba trudno no ale może ktoś wie czy to jest przeszkodą ten imbir? A może ktoś ma skład?

[Hlaskoida przy czystej]

Napisane przez Apiska

A czy ten babydream nie jest zbyt tłusty pod makijarz???



Czy to ten krem masz http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-mieszanej.htm

??

Tak, to ten

[Hexxana]

Napisane przez aaaania1989

Czy imbir w tym podkładzie może zaszkodzić naczynkowej cerze Bourjois, Healthy Mix, Fond de Teint (Owocowy podkład rozświetlający) ?
Bardzo jestem go ciekawa a mam problem z naczynkami na policzkach Imbir jest chyba rozgrzewający...Bez składu chyba trudno no ale może ktoś wie czy to jest przeszkodą ten imbir? A może ktoś ma skład?

Na tyle co sie orientuje to cynamon jest niewskazany dla cer naczynkowych poza tym potrafi tez uczulac ale imbir to jeden z antyoksydantow.
Sklad INCI na pewno bylby pomocny bo wtedy mozna cos wiecej napisac.

[katty86]

Stosowałyście może ekstrakt z kasztanowca z mazideł?
Czy szczypanie policzków po nałożeniu to normalna reakcja czy raczej mi szkodzi?

[justysd]

Podpinam się pod kasztanowca - stosuję maskę z Flos leku z wyciągiem z suchego kasztanowca i też czuję policzki Ale nawilża cudnie i rzeczywiście łagodzi - więc skąd takie uczucie?

[Hrabia16]

Witam serdecznie,
zakupiłem kwas TCA 30%. Chcę go użyć w domu. Kosmetycznka zaleciła najpierw nalożyć go miejscowo na plamę. Skóra troche mnie piekła, prawie niewyczuwalnie, zbielała, następnie była czerwona. Po dwu dniach jest brązowa - powstaje taki strupek. Mam pytanie dotyczące problemu nakładania TCA na całą twarz. Czym to zrobić i jak, żeby było w miarę równomiernie? Dziękuję za odpowiedzi.

[scotiii]

Chyba mogę nazwać moją skórę naczynkową...

Co myślicie o tym żeby łykać Cerutin albo Rutinoscorbin ogólnie jakąś witamine C przez cały rok?

Dermatolog kazała mi kupić wit. E i PP. Zużyłam jedno opakowanie każdej z nich i teraz chyba odczekam troche. Za jakiś czas znowu zaczne łykać te witaminy.

Na co działają witaminy E i PP?

Czy łykanie Cerutinu co kilka dni przez cały rok nie zaszkodzi mi?
Nie mam popękanych naczynek, ale mam rumień na policzkach i mam też spore sińce pod oczami (chyba taka już moja uroda). Ogólnie jestem dość "żylasta" i mam chyba cienko ukrwioną skórę. To troche wkurzające. Mam 16 lat!