2012-01-20, 12:12 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
|
Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
lll
Edytowane przez skoczi244 Czas edycji: 2014-06-17 o 14:55 |
2012-01-20, 12:38 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Heh Cóż za dramatyzm. Cóż za oblatany schemat.. Kocha mnie ale się rozstał bo nie była dla mnie najlepszy co za bzdura Albo kolejny troll. Albo dziewczyno w ogóle nie znasz życia to jest najpopularniejszy tekst do zrywania jeżeli się facet chce wybielić tyle w temacie...
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2012-01-20, 12:42 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Jak dla mnie, ten powód to wymówka.
Nikt kto kocha nie odchodzi w ten sposób, to schemat wzięty z miłosnych dramatów w tv. |
2012-01-20, 12:48 | #4 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
Cytat:
Albo facet ma dość związku z Tobą albo rzeczywiście chce się wybielić. Jakby mu bylo tak wspaniale jak mówił , to by nie rozwalał związku. Nie wierzę w takie porzucanie drugiej osoby dla jej dobra, zwłaszcza że w waszym przypadku to jakoś tych korzyści zerwania nie widać. Zwłaszcza, że z tego co piszesz problemów nie mieliście. No chyba, że zamęczałaś go marudzeniem - a i w takim wypadku facet powinien powiedzieć prawdę, a nie....
__________________
|
||
2012-01-20, 13:05 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
.
Edytowane przez skoczi244 Czas edycji: 2015-05-06 o 22:55 |
2012-01-20, 13:18 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Być może uda ci się go teraz namówić do powrotu.
On zyska dzięki rozstaniu kilka tygodni/miesięcy spokoju od starania się i twojego marudzenia. Ty przestaniesz zauważać jak mało dla ciebie, was robi bo przecież najważniejsze żeby był, nie uciekł. Ile wytrzymasz Ty, ile On? Zakładam, że góra z rok |
2012-01-20, 13:20 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
.
Edytowane przez skoczi244 Czas edycji: 2015-05-06 o 22:54 |
2012-01-20, 13:24 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
* nie jestem dla ciebie dobry* to najbardziej oblatana wymowka. Jak mi na kims nie zalezalo w przeszlosci to tak mowilam
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2012-01-20, 13:44 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Między Ziemią a Niebem
Wiadomości: 607
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
W połowie czytania tego postu nasunęły się słowa:
"On Cię nie kocha, zostaw to, zostaw go." 1. Skoro się czepiałaś, to znaczy, że masz powody. 2. Widocznie nie kochał Cię wystarczająco, a Ty to czułaś i dawałaś mu znaki, by coś zmienił. 3. Nie kocha Cię, skoro uważa, że czemus nie podoła. (no chyba, ze masz wymagania, jak stąd do L.A.) 4. Jeśli by mu zależało znalazałby sposób. 5. Tym czasem znalazł powód - by się rozstać, to więc NIE TO, wg niego. 6. Ty chcesz walczyć? Koleżanko, to on powinien. 7. Skoro jest nieugięty, to znaczy, że nie jest to kokieteria. 8. Jeśli nawet wywalczysz, będziesz zmanipulowana i zdominowana do końca waszego bycia razem. Dlaczego? Bo kiedy on ma zawalczyć, robisz to za niego. 9. Olej, poświęć ten czas na rozwój siebie. To oczywiście tylko małe rady ... Edytowane przez shansa Czas edycji: 2012-01-20 o 14:08 |
2012-01-20, 13:44 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Autorko, zapamiętaj sobie jedno: jak facet Ci mówi, że jest dla Ciebie niewystarczająco dobry, ze tylko Cię krzywdzi (albo może skrzywdzić), że taka wspaniała kobieta zasługuje na kogoś lepszego i ogólnie jaki to z niego proch i pył marny przy Tobie..... to najczęściej mówi najszczerszą prawdę bo albo Cię chce zdradzić, albo zdradził (ja tak miałam ), albo najzwyczajniej w świecie jest dzieciakiem i nie potrafi po ludzku powiedzieć, że nie ma ochoty związku kontynuować.
Odpuść. Jak widać na załączonym obrazku - nie jest tym jedynym
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ Edytowane przez klempaa Czas edycji: 2012-01-20 o 13:45 |
2012-01-20, 14:02 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
A ja troche rozumiem jej faceta.
sama sie teraz z kimś spotykam, kto chyba nie czuje sie przy mnie jakoś najlepiej ciagle narzeka ze cos tam, chyba nie umiem sprawić by było tej osobie lepiej niż przeciętnie(tak jak facet autorki myśli ze jest jej przeciętnie) i po jakimś czasie to mi sie juz zbytnio nie chce walczyć i zaczynam myśleć, że może mój chłopak powinien sobie znaleźć ciekawsza dla niego dziewczynę.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
2012-01-20, 16:33 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 181
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
zrozumiał że to nie to, ale nie chciał wprost powiedzieć. Szkoda tylko że podał taki oblatany powód.
jak dla mnie, to powinnaś zaczać szukać innego.
__________________
znalazła tego jedynego, najlepszego, najwspanialszego Księcia 175cm 70kg-66,5kg-65kg-63kg |
2012-01-20, 17:07 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Zdrada to nie jedyna przyczyna rozstania, Autorko. Facet ma dość związku, a nie ma odwagi nazwać tego po imieniu. Nie uważasz, że jeśli to Twoja teoria byłaby prawdziwa, to teraz spijalibyście sobie miodek z dziobków? Może i go przekonasz do powrotu, bo facet nie wydaje się mieć jaj, ale pewnie długo razem nie pociągniecie.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
2012-01-20, 19:24 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
E tam wiesz ile takich wymówek słyszałam? Ta sama śpiewka jak "nie zasługujesz na mnie" nie nabieraj się na to Albo ma zamiar Cię zdradzić i woli po prostu Cię zostawić, albo po prostu ma Cię dość a nie wie jak to powiedzieć, nie chce wyjść na świnię ;P Jak nie wierzysz (a sądzę, że nie po zdaniu "nigdy by mnie nie zdradził"-mhm) to Twoja sprawa, ale gdyby był tym jedynym to nie robiłby czegoś takiego
|
2012-01-20, 20:34 | #16 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 54
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-01-20, 21:05 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
.
Edytowane przez skoczi244 Czas edycji: 2015-05-06 o 22:57 |
2012-01-21, 07:50 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Przecież to Ty znasz swojego faceta, więc jak możesz nie wiedzieć, co zrobić? Moim zdaniem przestało mu zależeć, a nie chciał nasłuchać się głupot, więc wolał powiedzieć Ci sztandarowy tekst. Bo może jeszcze kiedyś będzie Cię potrzebował, może coś mu nie wyjdzie i będzie chciał skorzystać ze starej furtki. A jeśli jest tak, jak mówisz, to Twój facet jest wyjątkowo głupi
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
2012-01-21, 08:02 | #19 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
Cytat:
Mam wrażenie, że przyszłaś tutaj oczekując poklepania po pleckach i uznania Twojej wersji wydarzeń. Dostałaś mase szczerych rad na podstawie doświadczeń innych ludzi i się wściekasz. Straszne jest to, jak bardzo zaślepiona nim jesteś, jak wolisz wierzyć, że czarne jest białe niż dopuścić do siebie inne myślenie niż to Twoje, wielce naiwne niestety. Edytowane przez Weronikapr Czas edycji: 2012-01-21 o 08:04 |
||
2012-01-21, 09:27 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
Moim zdaniem po pierwsze koleś ściemnia. ALE skoro życzysz sobie żeby założyć, że mówi prawdę, to moim zdaniem już go nie przekonasz i pozostaje Ci się pogodzić z rzeczywistością. Czyli w sumie efekt ten sam. A jak chcesz jednak próbować to co, pogadaj z nim, co niby innego miałabyś zrobić? Wykupić billboard "Misiu kocham Cię"?
__________________
No, I'm no ones wife But oh, I love my life And all that jazz |
|
2012-01-21, 09:49 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
fajny pomysł z tym billbordem
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
2012-01-21, 09:50 | #22 | |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
1. facet faktycznie nie chciał zakończyć tego związku, ale zmęczyło go Twoje narzekanie i doszedł do wniosku, że skoro cokolwiek nie zrobi, Ty i tak będziesz nieszczęśliwa, to może lepiej dać sobie spokój z takim związkiem, 2. Twoje narzekanie było bezpodstawne i nie mieliście większych problemów w związku (zweryfikuj to - zastanów się sama przed sobą, czy naprawdę czepiałaś się wszystkiego dla zasady, czy jednak były między Wami jakieś nierozwiązane problemy, które przekładały się na to narzekanie), 3. Twój facet faktycznie próbował zmienić swoje zachowanie dla Ciebie. W takim wypadku postawiłabym na szczerą rozmowę i przyznanie do winy. Umówiła się na spotkanie, może pojechała do niego i porozmawiała otwarcie o tym wszystkim, co zdarzyło się w ciągu ostatniego czasu. Powiedz, że żałujesz, że tak się między Wami ułożyło, że widzisz, co było nie tak w Waszych relacjach, również z Twojej strony i że chciałabyś to wszystko odbudować i spróbować od nowa raz jeszcze, bo zależy Ci na nim i na tym związku. Ty ze swojej strony obiecujesz zmienić to i to. Jeśli mężczyźnie faktycznie zależy na Tobie i związku, to przy takim postawieniu sprawy istnieje spore prawdopodobieństwo, że postara się jednak wszystko razem z Tobą odbudować (ale wówczas bądź konsekwentna - zero bezpodstawnych awantur o bzdury, naucz się oddzielać je od faktycznych problemów). Jeżeli odmówi - wg mnie problemem jest raczej brak chęci z jego strony, by kontynuować związek, a tego niestety nie przeskoczysz. Sama zastanów się, czy pierwsze założenia są prawdziwe i w zależności od tego podejmij decyzję.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
|
2012-01-21, 09:54 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?
"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość." |
|
2012-01-21, 10:36 | #24 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
Haha mój ostatni "przyjaciel" dokładnie taki sam miał charakter. Jak sobie coś umyślał to koniec.....żadna rozmowa, żadne przedstawianie argumentów nie docierało do niego. Skoro on tak uważa to on wie lepiej i zawsze jest tak jak on mówi, bo on ZAWSZE ma rację Sorry, ale nie wyobrażam sobie życia z osobą z takim podejściem. NIE zawsze jest tak jak ktoś sobie uwidzi, a ja nie mam sił, czasu i ochoty ciągle przekowywać kogoś, że nie ma monopolu na rację Słowo podsumowania: ZOSTAW GO I ZAJMIJ SIE SOBĄ
__________________
Jedynie dwie rzeczy czynią nas szczęśliwymi: wiara i miłość.
|
|
2012-01-21, 10:45 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
.
Edytowane przez skoczi244 Czas edycji: 2015-05-06 o 23:09 |
2012-01-21, 10:46 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
2 NIKT nie napisal ze wszyscy faceci sa tacy sami, tym bardziej nie sa to feministyczne brednie, jako kobieta powinnas sie doksztalcic bo wiele im zawdzieczasz. 3Dziewczyny pisaly jak czesto jest- ze to wymowka stosowana przez obie strony, nie tylko przez mezczyzn! 4 Nawet jezeli jest tak jak mowisz to tego co on mysli nie zmienisz( przy cczym gdyby cie kochal to nie jest to powod do rozstania)
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2012-01-21, 12:29 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
wszystko to prawda co pisza dziewczyny. Pare lat temu też mialam faceta, który był mega zakochany, normalnie zrobilby wszystko dla mnie. Znajomi się śmiali, że jakbym kazala mu skoczyc w ogien to by skoczył. Aż nagle pewnego dnia odszedl włąsnie z takim samym tekstem. Wiesz dziwne, bo tydzień przed rozstaniem jeszcze mówił o tym, że po studiach weźmie ze mną ślub itd...a tu potem takie coś i to dokładnie z takim samym tekstem. Że boi się, że nie będę z nim szczęśliwa, że mnie zawsze bedzie kochał, że nie potrafi sie mną zaopiekować, że z kimś innym będę szczęśliwsza. Nie chciał być to się rozstał. Szkoda, ze mial bzdurne i dziecinne argumenty. Wiesz po prostu nie chciał CIe ranić, dlatego Ci tak powiedział, bo myslal, że tak będzie lepiej. Tu nie ma co wyjaśniać. Nikt kto kocha nie zostawia innej osoby, żeby była szczęśliwsza. Tak się dzieje tylko w filmach. Nie w życiu.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
2012-01-21, 12:50 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
No, mój eks to samo - znajomi się poobrażali bo każdą sekundę spędzał ze mną, a jak nie to bez przerwy gadał tylko o mnie jaka to jestem cudowna, że jedyna. Też myślałam, że ma dziwny charatker i jak coś sobie ubzdura to mogiła... ale on po prostu miał mnie dość )) a raczej wolał inną. I to z dnia na dzień. Też nie wierzyłam, że mógłby mnie zdradzić, okłamać zostawić Ci których się nie podejrzewa, że broń boże są najniebezpieczniejsi ;>
|
2012-01-21, 16:21 | #29 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Cytat:
__________________
Jedynie dwie rzeczy czynią nas szczęśliwymi: wiara i miłość.
|
|
2012-01-21, 19:32 | #30 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?
Dziewczyny już w sumie wszystko powiedziały (pomysł z billboardem spoko ).
A ja cytując Twoją wypowiedź: ... chciałam się zapytać: skąd to wiesz? Tak z czystej ciekawości. Skąd możesz to wiedzieć? No chyba, że dla Ciebie zdradą jest tylko stosunek penis-pochwa, a Ty już mu odcięłaś jego "sprzęt"..... to wtedy faktycznie - możesz być pewna, że Cię nie zdradzi. Zastanawia mnie skąd u niektórych dziewczyn taka pewność? W wątku o zaufaniu do partnera było mnóstwo wypowiedzi typu: "ufam mu i WIEM ze mnie nie zdradzi". Masakra. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:24.