Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-20, 12:12   #1
skoczi244
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8

Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?


lll

Edytowane przez skoczi244
Czas edycji: 2014-06-17 o 14:55
skoczi244 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 12:38   #2
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Heh Cóż za dramatyzm. Cóż za oblatany schemat.. Kocha mnie ale się rozstał bo nie była dla mnie najlepszy co za bzdura Albo kolejny troll. Albo dziewczyno w ogóle nie znasz życia to jest najpopularniejszy tekst do zrywania jeżeli się facet chce wybielić tyle w temacie...
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 12:42   #3
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Jak dla mnie, ten powód to wymówka.
Nikt kto kocha nie odchodzi w ten sposób, to schemat wzięty z miłosnych dramatów w tv.
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 12:48   #4
sandrina
Zadomowienie
 
Avatar sandrina
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
Witam. Piszę to tutaj, bo nie znalazłam nigdzie podobnego problemu. Moja sytuacja wyglada następująco.
Byłam z chłopakiem od roku, wiadomo nie zawsze nam się układało, ale wierzę, że to właśnie ten jedyny, na całe życie. Kilka dni temu zerwał ze mną, bo uważa, że na mnie nie zasługuje, że ciągle mnie czymś rani itd. Z początku nie wiedzialam czemu mi to robi, wydawało mi się, że nic źle nie robiłam. Teraz wydaje mi się, że tą całą sytuacje sprowokowałam ja. Od pewnego czasu męczyłam go, że nie robi dla mnie nic miłego, złościłam się na niego o głupoty itd. Wiem, że to moja wina, mówiłam mu, że czasem sie czepiam o pierdoły, ale tylko dlatego, że nie mam się do czego przyczepić, mówiłam mu, ze nie chce nikogo innego, ze wiem, że chce z nim być. Niestety nic do niego nie dociera, nadal uważa, że tak bedzie dla mnie lepiej, ze jemu bylo ze mna najlepiej i nie mógłby sobie wymarzyć wspanialszego związku, ale wie, że dla mnie to taka przeciętność. Od razu uprzedzę pytania o zdradę, nigdy by mnie nie zdradził, a gdyby to się stało, powiedziałby o tym, to jest najbardziej szczera osoba jaką znam. Nie wiem co mam zrobic, zależy mi na nim, kocham go. Wiem, że jak sobie coś wmówi to bardzo ciężko przekonać go, że się myli. Wiem też, że chcę o niego walczyć! Pytanie brzmi JAK? Jak o niego walczyć i jak znaleźć na to siłę? Boję się, że jak się z nim spotkam i powiem mu wszystko co myślę, a on dalej będzie nieugięty to się przy nim rozpłacze, a musze być silna, dla siebie, dla niego, dla naszego związku.
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Heh Cóż za dramatyzm. Cóż za oblatany schemat.. Kocha mnie ale się rozstał bo nie była dla mnie najlepszy co za bzdura Albo kolejny troll. Albo dziewczyno w ogóle nie znasz życia to jest najpopularniejszy tekst do zrywania jeżeli się facet chce wybielić tyle w temacie...
jestem tego samego zdania.
Albo facet ma dość związku z Tobą albo rzeczywiście chce się wybielić. Jakby mu bylo tak wspaniale jak mówił , to by nie rozwalał związku.
Nie wierzę w takie porzucanie drugiej osoby dla jej dobra, zwłaszcza że w waszym przypadku to jakoś tych korzyści zerwania nie widać. Zwłaszcza, że z tego co piszesz problemów nie mieliście. No chyba, że zamęczałaś go marudzeniem - a i w takim wypadku facet powinien powiedzieć prawdę, a nie....
__________________

sandrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 13:05   #5
skoczi244
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

.

Edytowane przez skoczi244
Czas edycji: 2015-05-06 o 22:55
skoczi244 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 13:18   #6
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Być może uda ci się go teraz namówić do powrotu.
On zyska dzięki rozstaniu kilka tygodni/miesięcy spokoju od starania się i twojego marudzenia.
Ty przestaniesz zauważać jak mało dla ciebie, was robi bo przecież najważniejsze żeby był, nie uciekł.
Ile wytrzymasz Ty, ile On?
Zakładam, że góra z rok
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 13:20   #7
skoczi244
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

.

Edytowane przez skoczi244
Czas edycji: 2015-05-06 o 22:54
skoczi244 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-20, 13:24   #8
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

* nie jestem dla ciebie dobry* to najbardziej oblatana wymowka. Jak mi na kims nie zalezalo w przeszlosci to tak mowilam
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 13:44   #9
shansa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Między Ziemią a Niebem
Wiadomości: 607
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

W połowie czytania tego postu nasunęły się słowa:
"On Cię nie kocha, zostaw to, zostaw go."

1. Skoro się czepiałaś, to znaczy, że masz powody.
2. Widocznie nie kochał Cię wystarczająco, a Ty to czułaś i dawałaś mu znaki, by coś zmienił.
3. Nie kocha Cię, skoro uważa, że czemus nie podoła. (no chyba, ze masz wymagania, jak stąd do L.A.)
4. Jeśli by mu zależało znalazałby sposób.
5. Tym czasem znalazł powód - by się rozstać, to więc NIE TO, wg niego.
6. Ty chcesz walczyć? Koleżanko, to on powinien.
7. Skoro jest nieugięty, to znaczy, że nie jest to kokieteria.
8. Jeśli nawet wywalczysz, będziesz zmanipulowana i zdominowana do końca waszego bycia razem. Dlaczego? Bo kiedy on ma zawalczyć, robisz to za niego.
9. Olej, poświęć ten czas na rozwój siebie.

To oczywiście tylko małe rady ...

Edytowane przez shansa
Czas edycji: 2012-01-20 o 14:08
shansa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 13:44   #10
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Autorko, zapamiętaj sobie jedno: jak facet Ci mówi, że jest dla Ciebie niewystarczająco dobry, ze tylko Cię krzywdzi (albo może skrzywdzić), że taka wspaniała kobieta zasługuje na kogoś lepszego i ogólnie jaki to z niego proch i pył marny przy Tobie..... to najczęściej mówi najszczerszą prawdę bo albo Cię chce zdradzić, albo zdradził (ja tak miałam ), albo najzwyczajniej w świecie jest dzieciakiem i nie potrafi po ludzku powiedzieć, że nie ma ochoty związku kontynuować.

Odpuść. Jak widać na załączonym obrazku - nie jest tym jedynym
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy



Edytowane przez klempaa
Czas edycji: 2012-01-20 o 13:45
klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 14:02   #11
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

A ja troche rozumiem jej faceta.
sama sie teraz z kimś spotykam, kto chyba nie czuje sie przy mnie jakoś najlepiej ciagle narzeka ze cos tam, chyba nie umiem sprawić by było tej osobie lepiej niż przeciętnie(tak jak facet autorki myśli ze jest jej przeciętnie) i po jakimś czasie to mi sie juz zbytnio nie chce walczyć i zaczynam myśleć, że może mój chłopak powinien sobie znaleźć ciekawsza dla niego dziewczynę.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-20, 15:34   #12
marima78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

pierwsze co mi przyszło do głowy to to że skoro chcesz mu takie coś tłumaczyć to nie ma to sensu.

A z drugiej strony asvr też rozumiem.
marima78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 16:33   #13
kika86
Raczkowanie
 
Avatar kika86
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 181
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

zrozumiał że to nie to, ale nie chciał wprost powiedzieć. Szkoda tylko że podał taki oblatany powód.

jak dla mnie, to powinnaś zaczać szukać innego.
__________________
znalazła tego jedynego, najlepszego, najwspanialszego Księcia


175cm
70kg-66,5kg-65kg-63kg
kika86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 17:07   #14
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Zdrada to nie jedyna przyczyna rozstania, Autorko. Facet ma dość związku, a nie ma odwagi nazwać tego po imieniu. Nie uważasz, że jeśli to Twoja teoria byłaby prawdziwa, to teraz spijalibyście sobie miodek z dziobków? Może i go przekonasz do powrotu, bo facet nie wydaje się mieć jaj, ale pewnie długo razem nie pociągniecie.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 19:24   #15
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

E tam wiesz ile takich wymówek słyszałam? Ta sama śpiewka jak "nie zasługujesz na mnie" nie nabieraj się na to Albo ma zamiar Cię zdradzić i woli po prostu Cię zostawić, albo po prostu ma Cię dość a nie wie jak to powiedzieć, nie chce wyjść na świnię ;P Jak nie wierzysz (a sądzę, że nie po zdaniu "nigdy by mnie nie zdradził"-mhm) to Twoja sprawa, ale gdyby był tym jedynym to nie robiłby czegoś takiego
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 20:34   #16
SlonceZaChmurami
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 54
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
Witam. Piszę to tutaj, bo nie znalazłam nigdzie podobnego problemu. Moja sytuacja wyglada następująco.
Byłam z chłopakiem od roku, wiadomo nie zawsze nam się układało, ale wierzę, że to właśnie ten jedyny, na całe życie. Kilka dni temu zerwał ze mną, bo uważa, że na mnie nie zasługuje, że ciągle mnie czymś rani itd. Z początku nie wiedzialam czemu mi to robi, wydawało mi się, że nic źle nie robiłam. Teraz wydaje mi się, że tą całą sytuacje sprowokowałam ja. Od pewnego czasu męczyłam go, że nie robi dla mnie nic miłego, złościłam się na niego o głupoty itd. Wiem, że to moja wina, mówiłam mu, że czasem sie czepiam o pierdoły, ale tylko dlatego, że nie mam się do czego przyczepić, mówiłam mu, ze nie chce nikogo innego, ze wiem, że chce z nim być. Niestety nic do niego nie dociera, nadal uważa, że tak bedzie dla mnie lepiej, ze jemu bylo ze mna najlepiej i nie mógłby sobie wymarzyć wspanialszego związku, ale wie, że dla mnie to taka przeciętność. Od razu uprzedzę pytania o zdradę, nigdy by mnie nie zdradził, a gdyby to się stało, powiedziałby o tym, to jest najbardziej szczera osoba jaką znam. Nie wiem co mam zrobic, zależy mi na nim, kocham go. Wiem, że jak sobie coś wmówi to bardzo ciężko przekonać go, że się myli. Wiem też, że chcę o niego walczyć! Pytanie brzmi JAK? Jak o niego walczyć i jak znaleźć na to siłę? Boję się, że jak się z nim spotkam i powiem mu wszystko co myślę, a on dalej będzie nieugięty to się przy nim rozpłacze, a musze być silna, dla siebie, dla niego, dla naszego związku.
Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
wiec nie prosilam o ocene sytuacji, bo ciezko mi bedzie wam wyjasnic z tego co widze ze on musi naprawde tak uwazac i to nie jest kwestia wybielenia sie. i wlasnie dlatego zapytalam jak to ratowac. to jest taki typ faceta ze jesli naprawde chcialby to skonczyc to nawet moglby mnie oklamac ze juz mnie nie kocha, ale to jest dla mnie troche takie wolanie o to zebym go docenila. pewnie znowu zostane zjedzona ze jestem naiwna itd, ale znam facetow ktorzy zdradzaja, ktorzy sa swiniami, mam radar wyczuwam ich na odleglosc, ten jest naprawde wyjatkowy i szczery.
A ja Cię nie kumam. Najpierw piszesz, że jest najszczerszą osobą, a potem, że jeśli naprawdę by chciał to skończyć to mógłby okłamać, że już Cię nie kocha. Więc się zastanów czy jest taki wyjątkowy i szczery czy mógłby Cię okłamać
SlonceZaChmurami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-20, 21:05   #17
skoczi244
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

.

Edytowane przez skoczi244
Czas edycji: 2015-05-06 o 22:57
skoczi244 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 07:50   #18
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
moze po prostu sprobujcie sobie wyobrazic ze faktycznie wydaje mu sie ze robi to dla mojego dobra i co ja moge z tym zrobic skoro wiem ze sie myli. skonczcie z osadami po prostu doradzcie co jesli jest tak jak mowie.
Przecież to Ty znasz swojego faceta, więc jak możesz nie wiedzieć, co zrobić? Moim zdaniem przestało mu zależeć, a nie chciał nasłuchać się głupot, więc wolał powiedzieć Ci sztandarowy tekst. Bo może jeszcze kiedyś będzie Cię potrzebował, może coś mu nie wyjdzie i będzie chciał skorzystać ze starej furtki. A jeśli jest tak, jak mówisz, to Twój facet jest wyjątkowo głupi
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 08:02   #19
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
no wlasnie to nie jest takie proste, owszem jest ze mna szczery i wiem ze nigdy by mnie nie zdradzil ani nie skrzywdzil, gdyby mial mnie dosc to by mi o tym powiedzial po prostu. chodzi tylko o to ze dla "mojego dobra" zrobilby z siebie dupka, bo wiadomo ze predzej zapomne o kims kto jest swinia, ba wyleczylabym sie od reki niz o kims kto nie moze ze mna byc bo nie jest w stanie zapewnic mi tego czego wg niego oczekuje. miedzy nami doszlo do pewnego nieporozumienia, poza tym zwiazek jest super, czasem sie cos spieprzy i nie mam zamiaru tego tak zostawiac.
Skoro "dla Twojego dobra" udawałby, że coś zrobił, a wg Ciebie nic by nie zrobił, to równie dobrze mógłby faktycznie coś zrobić i udawać, że "udaje dla Twojego dobra". Wilk syty i owca cała.

Cytat:
troche mnie smuci ze wy wszyscy piszecie te feministyczne brednie ze kazdy facet jest taki sam, ze to dupki bla bla bla, gdyby cie kochal to by tak nie zrobil. on ma troche dziwny charakter i jak sobie cos wmowi to ciezko mu wyjasnic ze sie myli, gdybym potrzebowala rad czy mam o nim zapomniec czy nie to bym o to poprosila. moze po prostu sprobujcie sobie wyobrazic ze faktycznie wydaje mu sie ze robi to dla mojego dobra i co ja moge z tym zrobic skoro wiem ze sie myli. skonczcie z osadami po prostu doradzcie co jesli jest tak jak mowie.
Skoro wszyscy, to raczej nie brednie i to nie są feministyczne brednie, że gdyby Cię kochał, to by tak nie zrobił. Ty go kochasz i być mu tego nie zrobiła, czy trzeba pokazywać więcej przykładów? (a że w filmach jest inaczej, no cóż, w filmach też żyją dinozaury i można przenieść się w czasie)


Mam wrażenie, że przyszłaś tutaj oczekując poklepania po pleckach i uznania Twojej wersji wydarzeń. Dostałaś mase szczerych rad na podstawie doświadczeń innych ludzi i się wściekasz.
Straszne jest to, jak bardzo zaślepiona nim jesteś, jak wolisz wierzyć, że czarne jest białe niż dopuścić do siebie inne myślenie niż to Twoje, wielce naiwne niestety.

Edytowane przez Weronikapr
Czas edycji: 2012-01-21 o 08:04
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-21, 09:27   #20
All That Jazz
Zadomowienie
 
Avatar All That Jazz
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 011
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
no wlasnie to nie jest takie proste, owszem jest ze mna szczery i wiem ze nigdy by mnie nie zdradzil ani nie skrzywdzil, gdyby mial mnie dosc to by mi o tym powiedzial po prostu. chodzi tylko o to ze dla "mojego dobra" zrobilby z siebie dupka, bo wiadomo ze predzej zapomne o kims kto jest swinia, ba wyleczylabym sie od reki niz o kims kto nie moze ze mna byc bo nie jest w stanie zapewnic mi tego czego wg niego oczekuje. miedzy nami doszlo do pewnego nieporozumienia, poza tym zwiazek jest super, czasem sie cos spieprzy i nie mam zamiaru tego tak zostawiac. troche mnie smuci ze wy wszyscy piszecie te feministyczne brednie ze kazdy facet jest taki sam, ze to dupki bla bla bla, gdyby cie kochal to by tak nie zrobil. on ma troche dziwny charakter i jak sobie cos wmowi to ciezko mu wyjasnic ze sie myli, gdybym potrzebowala rad czy mam o nim zapomniec czy nie to bym o to poprosila. moze po prostu sprobujcie sobie wyobrazic ze faktycznie wydaje mu sie ze robi to dla mojego dobra i co ja moge z tym zrobic skoro wiem ze sie myli. skonczcie z osadami po prostu doradzcie co jesli jest tak jak mowie.
Chryste, nikt nie pisze że faceci to dupki, i że wszyscy. Po prostu tekst "nie zasługuję na ciebie" jest jedną z najbardziej oklepanych zagrywek jak się człowiek chce rozstać a nie ma ochoty na szczerą rozmowę o przyczynach, tudzież uważa że dla drugiej strony będzie lepiej jeśli tych przyczyn nie pozna. I ten tekst z powodzeniem stosują zarówno panie jak i panowie.

Moim zdaniem po pierwsze koleś ściemnia. ALE skoro życzysz sobie żeby założyć, że mówi prawdę, to moim zdaniem już go nie przekonasz i pozostaje Ci się pogodzić z rzeczywistością. Czyli w sumie efekt ten sam. A jak chcesz jednak próbować to co, pogadaj z nim, co niby innego miałabyś zrobić? Wykupić billboard "Misiu kocham Cię"?
__________________
No, I'm no ones wife
But oh, I love my life
And all that jazz
All That Jazz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 09:49   #21
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez All That Jazz Pokaż wiadomość
Wykupić billboard "Misiu kocham Cię"?
fajny pomysł z tym billbordem
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 09:50   #22
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
moze po prostu sprobujcie sobie wyobrazic ze faktycznie wydaje mu sie ze robi to dla mojego dobra i co ja moge z tym zrobic skoro wiem ze sie myli. skonczcie z osadami po prostu doradzcie co jesli jest tak jak mowie.
Ok, a więc załóżmy, że (łącznie):
1. facet faktycznie nie chciał zakończyć tego związku, ale zmęczyło go Twoje narzekanie i doszedł do wniosku, że skoro cokolwiek nie zrobi, Ty i tak będziesz nieszczęśliwa, to może lepiej dać sobie spokój z takim związkiem,
2. Twoje narzekanie było bezpodstawne i nie mieliście większych problemów w związku (zweryfikuj to - zastanów się sama przed sobą, czy naprawdę czepiałaś się wszystkiego dla zasady, czy jednak były między Wami jakieś nierozwiązane problemy, które przekładały się na to narzekanie),
3. Twój facet faktycznie próbował zmienić swoje zachowanie dla Ciebie.

W takim wypadku postawiłabym na szczerą rozmowę i przyznanie do winy. Umówiła się na spotkanie, może pojechała do niego i porozmawiała otwarcie o tym wszystkim, co zdarzyło się w ciągu ostatniego czasu. Powiedz, że żałujesz, że tak się między Wami ułożyło, że widzisz, co było nie tak w Waszych relacjach, również z Twojej strony i że chciałabyś to wszystko odbudować i spróbować od nowa raz jeszcze, bo zależy Ci na nim i na tym związku. Ty ze swojej strony obiecujesz zmienić to i to.

Jeśli mężczyźnie faktycznie zależy na Tobie i związku, to przy takim postawieniu sprawy istnieje spore prawdopodobieństwo, że postara się jednak wszystko razem z Tobą odbudować (ale wówczas bądź konsekwentna - zero bezpodstawnych awantur o bzdury, naucz się oddzielać je od faktycznych problemów). Jeżeli odmówi - wg mnie problemem jest raczej brak chęci z jego strony, by kontynuować związek, a tego niestety nie przeskoczysz.

Sama zastanów się, czy pierwsze założenia są prawdziwe i w zależności od tego podejmij decyzję.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 09:54   #23
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez srebrnykot Pokaż wiadomość
Ok, a więc załóżmy, że (łącznie):
1. facet faktycznie nie chciał zakończyć tego związku, ale zmęczyło go Twoje narzekanie i doszedł do wniosku, że skoro cokolwiek nie zrobi, Ty i tak będziesz nieszczęśliwa, to może lepiej dać sobie spokój z takim związkiem,
2. Twoje narzekanie było bezpodstawne i nie mieliście większych problemów w związku (zweryfikuj to - zastanów się sama przed sobą, czy naprawdę czepiałaś się wszystkiego dla zasady, czy jednak były między Wami jakieś nierozwiązane problemy, które przekładały się na to narzekanie),
3. Twój facet faktycznie próbował zmienić swoje zachowanie dla Ciebie.

W takim wypadku postawiłabym na szczerą rozmowę i przyznanie do winy. Umówiła się na spotkanie, może pojechała do niego i porozmawiała otwarcie o tym wszystkim, co zdarzyło się w ciągu ostatniego czasu. Powiedz, że żałujesz, że tak się między Wami ułożyło, że widzisz, co było nie tak w Waszych relacjach, również z Twojej strony i że chciałabyś to wszystko odbudować i spróbować od nowa raz jeszcze, bo zależy Ci na nim i na tym związku. Ty ze swojej strony obiecujesz zmienić to i to.

Jeśli mężczyźnie faktycznie zależy na Tobie i związku, to przy takim postawieniu sprawy istnieje spore prawdopodobieństwo, że postara się jednak wszystko razem z Tobą odbudować (ale wówczas bądź konsekwentna - zero bezpodstawnych awantur o bzdury, naucz się oddzielać je od faktycznych problemów). Jeżeli odmówi - wg mnie problemem jest raczej brak chęci z jego strony, by kontynuować związek, a tego niestety nie przeskoczysz.

Sama zastanów się, czy pierwsze założenia są prawdziwe i w zależności od tego podejmij decyzję.
Ja wierze, że on miał już po prostu dość autorki narzekania. ja jak mi ktoś za duzo narzeka to naprawde nie mam juz na nic ochoty.
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 10:36   #24
wiewiora1986
Raczkowanie
 
Avatar wiewiora1986
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Z łóżka
Wiadomości: 334
GG do wiewiora1986
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
no wlasnie to nie jest takie proste, owszem jest ze mna szczery i wiem ze nigdy by mnie nie zdradzil ani nie skrzywdzil, gdyby mial mnie dosc to by mi o tym powiedzial po prostu. chodzi tylko o to ze dla "mojego dobra" zrobilby z siebie dupka, bo wiadomo ze predzej zapomne o kims kto jest swinia, ba wyleczylabym sie od reki niz o kims kto nie moze ze mna byc bo nie jest w stanie zapewnic mi tego czego wg niego oczekuje. miedzy nami doszlo do pewnego nieporozumienia, poza tym zwiazek jest super, czasem sie cos spieprzy i nie mam zamiaru tego tak zostawiac. troche mnie smuci ze wy wszyscy piszecie te feministyczne brednie ze kazdy facet jest taki sam, ze to dupki bla bla bla, gdyby cie kochal to by tak nie zrobil. on ma troche dziwny charakter i jak sobie cos wmowi to ciezko mu wyjasnic ze sie myli, gdybym potrzebowala rad czy mam o nim zapomniec czy nie to bym o to poprosila. moze po prostu sprobujcie sobie wyobrazic ze faktycznie wydaje mu sie ze robi to dla mojego dobra i co ja moge z tym zrobic skoro wiem ze sie myli. skonczcie z osadami po prostu doradzcie co jesli jest tak jak mowie.
A skąd to przekonanie? Tak Ci powiedział? Tak sama myślisz? - Bzdura. Nie jesteś nim, nie wiesz co tak na prawdę myśli. I tak jak dziewczyny pisały wyżej "nie jestem dla Ciebie wystarczająco dobry" to tak oblatana wymówka, że aż żal. Ostatnio jak to usłyszałam od mojego przed ostatniego chłopaka to o mało nie padłam ze śmiechu (a w zasadzie to sama robiłam wszystko żeby ze mna zerwał, bo jakoś ja nie miałam sumienia zrobic tego kroku)

Haha mój ostatni "przyjaciel" dokładnie taki sam miał charakter. Jak sobie coś umyślał to koniec.....żadna rozmowa, żadne przedstawianie argumentów nie docierało do niego. Skoro on tak uważa to on wie lepiej i zawsze jest tak jak on mówi, bo on ZAWSZE ma rację Sorry, ale nie wyobrażam sobie życia z osobą z takim podejściem. NIE zawsze jest tak jak ktoś sobie uwidzi, a ja nie mam sił, czasu i ochoty ciągle przekowywać kogoś, że nie ma monopolu na rację


Słowo podsumowania: ZOSTAW GO I ZAJMIJ SIE SOBĄ
__________________
Jedynie dwie rzeczy czynią nas szczęśliwymi: wiara i miłość.
wiewiora1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 10:45   #25
skoczi244
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

.

Edytowane przez skoczi244
Czas edycji: 2015-05-06 o 23:09
skoczi244 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 10:46   #26
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
no wlasnie to nie jest takie proste, owszem jest ze mna szczery i wiem ze nigdy by mnie nie zdradzil ani nie skrzywdzil, gdyby mial mnie dosc to by mi o tym powiedzial po prostu. chodzi tylko o to ze dla "mojego dobra" zrobilby z siebie dupka, bo wiadomo ze predzej zapomne o kims kto jest swinia, ba wyleczylabym sie od reki niz o kims kto nie moze ze mna byc bo nie jest w stanie zapewnic mi tego czego wg niego oczekuje. miedzy nami doszlo do pewnego nieporozumienia, poza tym zwiazek jest super, czasem sie cos spieprzy i nie mam zamiaru tego tak zostawiac. troche mnie smuci ze wy wszyscy piszecie te feministyczne brednie ze kazdy facet jest taki sam, ze to dupki bla bla bla, gdyby cie kochal to by tak nie zrobil. on ma troche dziwny charakter i jak sobie cos wmowi to ciezko mu wyjasnic ze sie myli, gdybym potrzebowala rad czy mam o nim zapomniec czy nie to bym o to poprosila. moze po prostu sprobujcie sobie wyobrazic ze faktycznie wydaje mu sie ze robi to dla mojego dobra i co ja moge z tym zrobic skoro wiem ze sie myli. skonczcie z osadami po prostu doradzcie co jesli jest tak jak mowie.
1 skoro wszystko wiesz najlepiej to po co ci temat na forum>?
2 NIKT nie napisal ze wszyscy faceci sa tacy sami, tym bardziej nie sa to feministyczne brednie, jako kobieta powinnas sie doksztalcic bo wiele im zawdzieczasz.
3Dziewczyny pisaly jak czesto jest- ze to wymowka stosowana przez obie strony, nie tylko przez mezczyzn!
4 Nawet jezeli jest tak jak mowisz to tego co on mysli nie zmienisz( przy cczym gdyby cie kochal to nie jest to powod do rozstania)
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 12:29   #27
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

wszystko to prawda co pisza dziewczyny. Pare lat temu też mialam faceta, który był mega zakochany, normalnie zrobilby wszystko dla mnie. Znajomi się śmiali, że jakbym kazala mu skoczyc w ogien to by skoczył. Aż nagle pewnego dnia odszedl włąsnie z takim samym tekstem. Wiesz dziwne, bo tydzień przed rozstaniem jeszcze mówił o tym, że po studiach weźmie ze mną ślub itd...a tu potem takie coś i to dokładnie z takim samym tekstem. Że boi się, że nie będę z nim szczęśliwa, że mnie zawsze bedzie kochał, że nie potrafi sie mną zaopiekować, że z kimś innym będę szczęśliwsza. Nie chciał być to się rozstał. Szkoda, ze mial bzdurne i dziecinne argumenty. Wiesz po prostu nie chciał CIe ranić, dlatego Ci tak powiedział, bo myslal, że tak będzie lepiej. Tu nie ma co wyjaśniać. Nikt kto kocha nie zostawia innej osoby, żeby była szczęśliwsza. Tak się dzieje tylko w filmach. Nie w życiu.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 12:50   #28
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

No, mój eks to samo - znajomi się poobrażali bo każdą sekundę spędzał ze mną, a jak nie to bez przerwy gadał tylko o mnie jaka to jestem cudowna, że jedyna. Też myślałam, że ma dziwny charatker i jak coś sobie ubzdura to mogiła... ale on po prostu miał mnie dość )) a raczej wolał inną. I to z dnia na dzień. Też nie wierzyłam, że mógłby mnie zdradzić, okłamać zostawić Ci których się nie podejrzewa, że broń boże są najniebezpieczniejsi ;>
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 16:21   #29
wiewiora1986
Raczkowanie
 
Avatar wiewiora1986
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Z łóżka
Wiadomości: 334
GG do wiewiora1986
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
No, mój eks to samo - znajomi się poobrażali bo każdą sekundę spędzał ze mną, a jak nie to bez przerwy gadał tylko o mnie jaka to jestem cudowna, że jedyna. Też myślałam, że ma dziwny charatker i jak coś sobie ubzdura to mogiła... ale on po prostu miał mnie dość )) a raczej wolał inną. I to z dnia na dzień. Też nie wierzyłam, że mógłby mnie zdradzić, okłamać zostawić Ci których się nie podejrzewa, że broń boże są najniebezpieczniejsi ;>
Dokladnie. Dodam jeszcze do tego co wcześniej napisałam, że ten facet który zerwał ze mną tym tekstem, po niecałym miesiącu od zerwania zaczął chodzić z....moją przyjaciółką. Ukrywali to przez prawie pół roku zanim się dowiedziałam. I co? I jak jeszcze był ze mną to już z nią kręcił, ale oczywiście on nie jest zbyt dobry dla mnie, zasługuję na kogoś lepszego itp itd. Heh dobrze, że ja nie chciałam z nim być i to całe rozstanie było mi na rękę
__________________
Jedynie dwie rzeczy czynią nas szczęśliwymi: wiara i miłość.
wiewiora1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-21, 19:32   #30
Kaja-ja
Wtajemniczenie
 
Avatar Kaja-ja
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 481
GG do Kaja-ja
Dot.: Jak mu wyjaśnić, że jest tym jedynym?

Dziewczyny już w sumie wszystko powiedziały (pomysł z billboardem spoko ).

A ja cytując Twoją wypowiedź:

Cytat:
Napisane przez skoczi244 Pokaż wiadomość
wiem ze nigdy by mnie nie zdradzil
... chciałam się zapytać: skąd to wiesz? Tak z czystej ciekawości. Skąd możesz to wiedzieć? No chyba, że dla Ciebie zdradą jest tylko stosunek penis-pochwa, a Ty już mu odcięłaś jego "sprzęt"..... to wtedy faktycznie - możesz być pewna, że Cię nie zdradzi.

Zastanawia mnie skąd u niektórych dziewczyn taka pewność?
W wątku o zaufaniu do partnera było mnóstwo wypowiedzi typu: "ufam mu i WIEM ze mnie nie zdradzi". Masakra.
Kaja-ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:24.