Okres i operacja

[Ailishka]

Dzisiaj nie przyjęto mnie na operację ponieważ się przeziębiłam Nowy termin to 27 luty. Niestety, prawdopodobnie będę miała wtedy okres, co też mnie dyskwalifikuje. Wstępnie jestem zapisana na tę datę i idę do ginekologa czy coś można z tym zrobić. To będzie dopiero dziś po południu albo jutro rano ale ja strasznie się tym przejmuje. Moje pytanie brzmi czy ktoś był w sytuacji, że musiał przesunąć okres? Czy jest jakaś szansa? Nie korzystam z tabletek.

[wiewiora1986]

Skoro nie zażywasz tabletek a operacja jest końcem lutego to nie ma szans przesunąć okres. Gdybyś brała tabletki to po prostu bez przerwy 7 dni mogłabyć kontynuować kolejne opakowanie. Gdybyś wcześniej (przed ostatnim okresem) wiedziała kiedy masz termin i że wtedy planowo powinien pojawić się okres, to wtedy możnaby go przesunąć tabletkami anty. Jeśli się mylę to pewnie ktoś mnie poprawi, ale moja mama przy bardzo obfitych miesiączkach jak chciała na wesele ją przesunąć to lekarz nie poradził nic bo była po okresie i nie bylo już czasu na jakąś reakcję farmaklogiczną.

[fankapsychiatrii]

Tak mylisz się - hormony należny odstawić 6 tygodni przed operacją.

[wiewiora1986]

Napisane przez fankapsychiatrii

Tak mylisz się - hormony należny odstawić 6 tygodni przed operacją.

O widzisz nie wiedziałam bo i po co skoro nie byłam w takiej sytuacji. No to przykro mi autorko, ale musisz kolejny termin ustalić

[milka1696]

A to chyba zależy od zabiegu. Bo na przykład przy laparoskopii nie zawsze każą, jeśli wyniki krzepliwości są w normie, to czasem dają tylko zastrzyk przeciwzakrzepowy i to wystarczy

[Ailishka]

Dziękuje za odpowiedzi nawet jeśli były dla mnie mało pocieszające. Ginekolog nie przepisał mi tabletek bo tak jak już zostało napisane należy je odstawić a nie przyjmować przed zabiegiem. Szczęśliwie wyznaczono mi nowy termin za miesiąc a nie jak się obawiałam za pół roku albo i więcej, więc nie jest źle

[diana171615]

no i dobrze, ze tylko miesiac a nie dłużej