Jestem przerwazliwiona czy to jednak on ma problem ze soba?

[lendra22]

Hej.

Mam dosyc dziwny problem, i chcialabym prosic o obiektywne opinie.

Dzisiaj po pracy, TZ i ja odpoczywalismy sobie w lozku, przytulalismy sie itd, mialam nadzieje na cos wiecej jednak on niczego nie inicjowal wiec dalam sobie spokoj. P okilku minutach powiedzial ze musi isc do toalety nr 2 brzydko mowiac. Wzial ze soba telefon, zawsze ma go ze soba bo twierdzi iz lubi czytac cokolwek w takiej sytuacji.
A wiec przychodzi po kilku minutach, kladzie sie obok mnie i zaczyna mnie dotykac itd. Do niczgo nie doszlo, ale wg mnie bylo to bardzo dziwne.
Nie wiem ,czy ja jestem przewrazliwiona iz on tam sobie oglada nagie kobiety w telefonie, potem wraca do mnie i zaczyna do mnie sie dobierac? Wyglada to conajmniej dziwnie?
Czy przesadzam?
Takie sytuacje, iz przed "mozliwym seksem" musial isc do toalety, byly dwie w ciagu dwoch miesiecy,
Raz go o to zapytalam - skonczylo sie agresja slown z jego strony ze on nie chce byc z osoba ktora go oskarza o tak chore rzeczy...

[Malina112]

Dziwne byłoby dla mnie oglądanie porno w wc przed seksem ale jeszcze dziwniejsze wydaje mi się zabieranie ze sobą telefonu. Wydaje mi się, że facet może mieć coś do ukrycia i boi się że pod jego nieobecność odkryłabyś dowody zbrodni przeglądając telefon. Znam facetów którzy do kibelka zabierają gazetę, ale telefon? No chyba, że teraz przyszedł mi taki pomysł do głowy, chłopak ma problem z erekcją i musi sobie poogladac żeby nie wstydzić się przed partnerką. Sama nie wiem

[lendra22]

Zdarzylo sie to dwa razy w ciagu dwoch miesiecy.
Nigdy nie mial problemu z erekcja, wrecz przeciwnie.

[cava]

Napisane przez lendra22

Zdarzylo sie to dwa razy w ciagu dwoch miesiecy.
Nigdy nie mial problemu z erekcja, wrecz przeciwnie.

Może i jest cos na rzeczy a może nie.

raczej staram się nie wywnetrzniać, ale ja tez zwsze lece do toalety przed.
A że mam fatalny nawyk, to nczasami zdarza mi się tam coś czytnąć jak akurat jeszcze mi się nie śpieszy bo sama się jeszcze nie namysliłam.

człowiek nie zawsze jest od razu pobudzony jak mlody ogier, czasami sam nie wie, czy bardziej mu się chce czy nie chce, ale jak juz nawet przypadkiem pójdzie do toalety, to ma czas się rozbudzić (z senności), namyslić, dojśc do wniosku że jednak bardziej mu się chce niż nie, więc czemu nie.
Parcie na pęcherz bardzo mężczyźnie przeszkadza w takich sytuacjach - wiec sama potrzeba skorzystania z toalety jest normalna.
Czytanie w toalecie tez jest bardzo powszechne.

Moze to wszytko mało romantyczne , ale tak jest i tyle.

Na razie nie dramatyzuj, na razie obserwuj bez popadania w paranoję.

BTW- wiele osób teraz chadza do tozalety z komórkami, laptopai - kiedyś chadzali z gazetą, a teraz mamy technologię.

[kuki9]

Napisane przez cava

Może i jest cos na rzeczy a może nie.

No właśnie.
A może po prostu musiał, że tak powiem się wypróżnić aby móc swobodnie uprawiać seks?

Ja bym póki co nie szukała dziury w całym tylko poobserwowała.2 razy na dwa miesiące to nie jest jakiś alarmujący wynik.Mogło się tak zdarzyć, że miał ciśnienie na potrzebę fizjologiczną i już.

Zaczęła bym się martwić jakby za każdym razem albo w większości przypadków uciekał do toalety z telefonem.Na razie wyluzuj.

[kwiatek101]

autorko, ale skąd wiesz, że o zabiera telefon po to, żeby oglądać porno ? Kurcze, skąd Ci to do głowy przyszło? Na początku napisałaś, że on powiedział, że zabiera telefon bo musi sobie coś poczytać (lubi poczytać).
Ludzie kiedyś zabierali do toalety gazety i nic w tym dziwnego, a np ja i mój tż też czasem zabieramy telefon do łazienki ale nie po to, żeby oglądać porno, tylko pograć sobie w gry, poczytaj forum w internecie jak się kąpię Nie wiem skąd Ty wzięłaś to porno ????
Chyba,że wiesz, że on ,ma takie rzeczy w telefonie i stąd te domysły, czy powiedział Ci ?
Bo może niesłusznie go oskarżasz, wiele osób tak robi, że zabiera telefon do łazienki - nawet moja 14 letnia siostra :P

[Narrhien]

Napisane przez lendra22

Hej.

Mam dosyc dziwny problem, i chcialabym prosic o obiektywne opinie.

Dzisiaj po pracy, TZ i ja odpoczywalismy sobie w lozku, przytulalismy sie itd, mialam nadzieje na cos wiecej jednak on niczego nie inicjowal wiec dalam sobie spokoj. P okilku minutach powiedzial ze musi isc do toalety nr 2 brzydko mowiac. Wzial ze soba telefon, zawsze ma go ze soba bo twierdzi iz lubi czytac cokolwek w takiej sytuacji.
A wiec przychodzi po kilku minutach, kladzie sie obok mnie i zaczyna mnie dotykac itd. Do niczgo nie doszlo, ale wg mnie bylo to bardzo dziwne.
Nie wiem ,czy ja jestem przewrazliwiona iz on tam sobie oglada nagie kobiety w telefonie, potem wraca do mnie i zaczyna do mnie sie dobierac? Wyglada to conajmniej dziwnie?
Czy przesadzam?
Takie sytuacje, iz przed "mozliwym seksem" musial isc do toalety, byly dwie w ciagu dwoch miesiecy,
Raz go o to zapytalam - skonczylo sie agresja slown z jego strony ze on nie chce byc z osoba ktora go oskarza o tak chore rzeczy...

Według mnie sprawa jest prosta - facetowi wieczorami zbiera się kupa w jelitkach w związku z czym nie inicjuje seksu tylko idzie do toalety oddać hołd naturze i dopiero po takim oczyszczeniu może przystąpić do dzieła.
Czysta natura. Ja też nie mam ochoty na seks gdy nie jestem wypróżniona, to dla mnie oczywiste.

A co do tego czy zabiera telefon - ja też bardzo często go zabieram i gram np. w pasjansa. Często też czytam. Posiedzenie bez żadnej rozrywki uważam za szalenie nudne

[Bananalama]

Napisane przez Narrhien

Według mnie sprawa jest prosta - facetowi wieczorami zbiera się kupa w jelitkach w związku z czym nie inicjuje seksu tylko idzie do toalety oddać hołd naturze i dopiero po takim oczyszczeniu może przystąpić do dzieła.
Czysta natura. Ja też nie mam ochoty na seks gdy nie jestem wypróżniona, to dla mnie oczywiste.

A co do tego czy zabiera telefon - ja też bardzo często go zabieram i gram np. w pasjansa. Często też czytam. Posiedzenie bez żadnej rozrywki uważam za szalenie nudne

Ja gram w sudoku

[_ema_]

Autorko, a wzięłaś pod uwagę, że może facet po prostu lubi czytać na kibelku, a więc - mówi Ci prawdę, a Ty wydziwiasz jakieś cuda o oglądaniu gołych babek?

[coffee_candy]

Napisane przez Narrhien

Według mnie sprawa jest prosta - facetowi wieczorami zbiera się kupa w jelitkach w związku z czym nie inicjuje seksu tylko idzie do toalety oddać hołd naturze i dopiero po takim oczyszczeniu może przystąpić do dzieła.
Czysta natura. Ja też nie mam ochoty na seks gdy nie jestem wypróżniona, to dla mnie oczywiste.

A co do tego czy zabiera telefon - ja też bardzo często go zabieram i gram np. w pasjansa. Często też czytam. Posiedzenie bez żadnej rozrywki uważam za szalenie nudne

Też tak uważam. Po prostu kochając się z Tobą chce mieć 100% komfort. Przesadzasz.

Takie sytuacje, iz przed "mozliwym seksem" musial isc do toalety, byly dwie w ciagu dwoch miesiecy,

Czy Ty liczysz, kiedy on wychodzi do wc i czy ma ze sobą telefon? Jak on ma czuć się swobodnie? Rozumiem, gdyby ciągle (np. codziennie!) ukrywał telefon, ale 2 x w ciągu 2 miesięcy?? To nawet nie jest ukrywanie, a po prostu chęć zabicia czasu. Wyluzuj, Kobieto, nad czym Ty się zastanawiasz?

[chwast]

O jezu poszedł kupę i chciał sobie pograć żeby nie patrzeć w ścianę...
Robię tak za każdym razem i tz nie podejrzewa mnie jeszcze o zdradę...
Sent from my SK17i using Tapatalk

[201803080934]

ja zabieram telefon, żeby pograć w gry, tż zabiera telefon, żeby poczytać mangę, nikt nikogo nie podejrzewa o oglądanie porno w kiblu

nie wiem jak komukolwiek mógł przyjść do głowy taki idiotyczny pomysł

plus jak czuję potrzebę załatwienia się, to ostatnie na co mam ochotę to seks

[preetamsingh]

Napisane przez chwast

O jezu poszedł kupę i chciał sobie pograć żeby nie patrzeć w ścianę...
Robię tak za każdym razem i tz nie podejrzewa mnie jeszcze o zdradę...
Sent from my SK17i using Tapatalk

no właśnie
nie rozumiem w czym problem, no chyba że powiedział ci: słuchaj ide teraz do wc pooglądać na telefonie gole laski, żeby się nakręcić przed seksem

[_ema_]

A przepraszam za odejscie od tematu, ale jak tak z ciekawości: skąd wiesz, ze robił nr 2? Obwieszczacie sobie tak romantycznie
- Kochanie, idę do toalety
- ale szczac czy srac?
- no srac
- a no dobrze Kochanie

Bo zakładam, że nie wnioskujesz po długości wizyty, wszakże w łązience można robić wiele rzeczy, jak chociażby mycie się/mycie zebów/manikjur/pedikjur/moczenie łap w wodzie i inne długotrwałe czynności

[Figlak]

Kurde ja bym nigdy nie wpadła na taką myśl jak ty
Moj e też zwykle brał tel do toalety bo sobie grał na nim po prostu, nie pomyslalam ze moze robic z nim tam inne rzeczy
To ze przed sexem ktos idzie do toalety jest dla mnie zupelnie normalne, potem nie trzeba sie spinac, czy tam zaraz po wstawac do toalety itp.
A odnośnie sytuacji ze on potem zaczal sie do cb dobierac, to ja sama czesto mialam tak ze np nie mialam zbytnio ochoty ale widzialam ze partner ma wiec po jakims czasie zmienialam zdanie i zaczynalam cos inicjowac, zbey sprawic mu przyjemnosc, a mi zwykle po minucie przychodzila ochota.

Nie filozofuj tak za duzoJakby mi facet pow ze przed sexem ide porno w kiblu ogladac to tez bym sie wkurzyla

[cwaniara_]

Tak, jesteś przewrażliwiona Facet może nie miał ochoty bo miał zwyczajną potrzebę do łazienki, kiedy się jej oddał to wrócił do Ciebie. To, że wziął telefon to raczej standard na dłuższe potrzeby granie, czytanie itp.

[kisielova]

matkobosko ... ja tez robiąc kupę lubię sobie pograć, czy poczytać a tż jakoś o zdrady ani oglądanie pornoli mnie nie podejrzewa.

[Elladorea]

Napisane przez ema

Bo zakładam, że nie wnioskujesz po długości wizyty, wszakże w łązience można robić wiele rzeczy, jak chociażby mycie się/mycie zebów/manikjur/pedikjur/moczenie łap w wodzie i inne długotrwałe czynności

Chyba że mają osobno kibelek i osobno łazienkę, wtedy jak najbardziej można wnioskować po długości wizyty

Co za wątek Tak Autorko, przesadzasz.

[nikolite]

blad.

[lendra22]

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi I ze potraktowalyscie moj watek powaznie
A wiec zabiera on ze soba telefon za kazdym razem jak idzie do toalety.
Powodem moich podejrzen jest fakt iz moj chlopak byl uzalezniony od filmow xxx,kilka lat temu. Nie byl w stanie dojsc podczas seksu,tylko reka dawla mu satysfakcje. Przyznal mi sie kilka tygodni od poczatku znajomosci. Stad te moje mysli o ogladaniu porno w lazience. Moze fakt iz mieszkamy razem I nie ma on za bardzo jak ogladac,sprawia iz czasem udaje ze musi isc sie zalatwic,a tak naprawde oglada. Nie wiem co mam myslec.

[anyanka]

Napisane przez _ema_

A przepraszam za odejscie od tematu, ale jak tak z ciekawości: skąd wiesz, ze robił nr 2? Obwieszczacie sobie tak romantycznie
- Kochanie, idę do toalety
- ale szczac czy srac?
- no srac
- a no dobrze Kochanie

Bo zakładam, że nie wnioskujesz po długości wizyty, wszakże w łązience można robić wiele rzeczy, jak chociażby mycie się/mycie zebów/manikjur/pedikjur/moczenie łap w wodzie i inne długotrwałe czynności

Zakładam, że jak go oskarżyła o nakręcanie się filmikami porno za pierwszym razem to facet postawiony pod ścianą musiał jej wyznać tą zawstydzającą prawdę, że poszedł na kibelek zrobić kupę, a jak robi kupę to lubi sobie coś tam poczytać dla zabicia czasu, więc zabiera telefon... Biedny chłop...

Autorko - tak, przesadzasz. Zdecydowanie przesadzasz. Ja co prawda nie za często zabieram telefon na posiedzenie, ale już gazetkę jak najbardziej Twój facet po prostu bardziej technologicznie rozwinięty A co do tego, że dwa razy taka sytuacja zdarzyła się w trakcie Waszych mizianek to dla mnie akurat normalne. Wolałabyś, żeby się z Tobą kochał ze stolcem zbierającym mu się do wyjścia i zamiast skupiać się na przyjemności, skupiał zwieracze?

[MalaWredna]

matko no.. ja lubię zabierać telefon do kibelka żeby sobie pograć w Pou (uwielbiam tego gluta ) albo poczytać na fb. Chłopak też, a jakby oglądał wtedy pornosy to co, niech sobie ogląda, jak sprawia mu to frajdę
Nie dramatyzuj.

[lendra22]

Napisane przez MalaWredna

Chłopak też, a jakby oglądał wtedy pornosy to co, niech sobie ogląda, jak sprawia mu to frajdę
Nie dramatyzuj.

Czyli Ty nie mialabys problemu gdyby Twoj chlopak ogladal pornosy w toalecie a zaraz potem zaczal inicjowac z Toba seks?

[Latiha]

Napisane przez _ema_

A przepraszam za odejscie od tematu, ale jak tak z ciekawości: skąd wiesz, ze robił nr 2? Obwieszczacie sobie tak romantycznie
- Kochanie, idę do toalety
- ale szczac czy srac?
- no srac
- a no dobrze Kochanie

Bo zakładam, że nie wnioskujesz po długości wizyty, wszakże w łązience można robić wiele rzeczy, jak chociażby mycie się/mycie zebów/manikjur/pedikjur/moczenie łap w wodzie i inne długotrwałe czynności

A mój też mi mówi, że idzie robić nr.2, jak mu nie wierzę mogę wejść i to poczuć
Na szczęście mój TŻ nie jest tak bardzo zaawansowany technologicznie by mieć dostęp do neta w telefonie. Więc sobie sra spokojnie.
a nawet gdyby sobie oglądał tego pornosa? Jeśli mu to umili wypróżnianie, to czemu nie hehe
Autorko, wyluzuj.
Albo może zastanów się czy on nie ukrywa tego telefonu przed Tobą z innych przyczyn W innych sytuacjach zostawia go w Twoim zasięgu? Znasz hasło na odblokowanie, jeśli takowe posiada?

[Clemence]

Wg mnie to warto go zapytać o to,ale dziwna sprawa.
Ja wyznaję zasadę- szczerość.Jak ktoś tego nie kuma,to potem są 'dziwne' problemy.Jedna osoba podejrzewa.. druga się dziwnie tłumaczy..
a agresja z jego strony nie jest zbyt fajna ;/

[eweelinaa91]

Gdyby mi ktoś wypominał siedzenie na kiblu z telefonem, też bym była agresywna.

Biedny facet, potępiany za robienie kupy. Jak sobie pomyślę, co on musi czuć kiedy go posądzasz o takie rzeczy...
Tęp go dalej, następnym razem narobi Ci na łóżko. Nie mogę się doczekać rozwoju wydarzeń.

[lendra22]

Napisane przez eweelinaa91

Gdyby mi ktoś wypominał siedzenie na kiblu z telefonem, też bym była agresywna.

Biedny facet, potępiany za robienie kupy. Jak sobie pomyślę, co on musi czuć kiedy go posądzasz o takie rzeczy...
Tęp go dalej, następnym razem narobi Ci na łóżko. Nie mogę się doczekać rozwoju wydarzeń.

Zakladam,iz nie przeczytalas mojej ostatniej wiadomosci,w przeciwnym razie Twoj post nie bylby przepelniony jadem.
Chlopak mial w przeszlosci problem z uzaleznieniem od filmow pornograficznych,dlatego jego brak ochoty na seks I momentalne pobudzenie po wizycie w toalecie z telefonem,uwazam za dosyc dziwne.

---------- Dopisano o 04:22 ---------- Poprzedni post napisano o 04:13 ----------

Napisane przez Latiha

Albo może zastanów się czy on nie ukrywa tego telefonu przed Tobą z innych przyczyn W innych sytuacjach zostawia go w Twoim zasięgu? Znasz hasło na odblokowanie, jeśli takowe posiada?

Telefon raczej zawsze jest w zasiegu. Niestety jest zablokowany haslem ktoorego nie znam.

[lendra22]

Wczoraj ponownie nastapila ta sama sytuacja.
Zaplanowalismy romantyczny wieczor, wiedzial ze napewno do czegos dojdzie i nagle 20 minut przed, musial isc do toalety, z telefonem oczywiscie.
Rece mi opadly

[chwast]

Facet był uzależniony od pornoli no to też wydałoby mi się to trochę dziwne i byłabym wyczulona teraz rozumiem trochę bardziej Twoją reakcję, a raczej niepokój.

[lendra22]

Napisane przez chwast

Facet był uzależniony od pornoli no to też wydałoby mi się to trochę dziwne i byłabym wyczulona teraz rozumiem trochę bardziej Twoją reakcję, a raczej niepokój.

No wlasnie,moja samoocena bardzo spadla z powodu jego zachowania. Gdy pomysle ze on oglada filmy xxx przed seksem ze mna, jest mi niedobrze. Moge zapytac co zrobilabys na moim miejscu?