Lipiec miesiąc odlotowy, będzie dzidziuś duży, zdrowy! MAMUSIE LIPIEC 2014 cz.III

[joanna2228]

Malwiska możemy stuknąć się brzuszkami razem z Fame wszystkie trzy i same kobity w środku

[malwiska]

Napisane przez joanna2228

Właśnie zadzwonił do mnie kolega z pracy i w tygodniu przywiezie mi ciuchy dla małej , sam ma dwie córki i robili porządek w ciuchach Już chyba nie pójdę do lumpka nigdzie

ja też juz mam sporo ciuchów, ale to silniejsze ode mnie - dzisiaj kupiłam sukienkę na roczne dziecko ale nie mogłam się powstrzymać jak to koszt paru złoty 2-3-4zł - a też już wybieram tylko takie ciuszki co wyglądają jak nówki ze sklepu bo wcześniej to szalałam a teraz to 2-3szt i bardzo wybrednie

[dusia_tcv]

Piękny

[wiewiora1986]

Choć nie udzielam się często na forum tylko regularnie podczytuje....też pochwałę się swoim brzuchem zdj zrobione tydzień temu w 22tyg.



edit: O nie załączyło się zdjęcie....spróbuję za chwilę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[party_girl7]

Dziewczyny macie piękne brzuszki, takie okrąglutkie i takie już wyraźne! naprawde, troche mnie tu nie było a Wam tak brzucholki urosły:P

[malwiska]

Napisane przez Fame

a i Malwiska jak Oliwia okaże się z powrotem Radziem to zaklepuje ubranka

spoko zapisałam a już by mnie nie zdziwiło jakby jednak był Radzio heheh na tamtym usg widziałam jajka, na tym nic nie ma między nogami - zresztą tutaj wam wklejałam filmiki więc same mogłyście zobaczyć że tam między nogami nic nie ma

mój szef się śmieje że na pewno są bliźniaki plecami odwrócone do siebie i raz się pokazuje chłopak a raz dziewczynka

[Fame]

Napisane przez joanna2228

Malwiska możemy stuknąć się brzuszkami razem z Fame wszystkie trzy i same kobity w środku

[joanna2228]

Napisane przez malwiska

ja też juz mam sporo ciuchów, ale to silniejsze ode mnie - dzisiaj kupiłam sukienkę na roczne dziecko ale nie mogłam się powstrzymać jak to koszt paru złoty 2-3-4zł - a też już wybieram tylko takie ciuszki co wyglądają jak nówki ze sklepu bo wcześniej to szalałam a teraz to 2-3szt i bardzo wybrednie

Ja też tak myślę, że będę wybredna ale lumpka nie ominę zajdę chociaż popatrzeć albo tak jak piszesz, że jak nówki to będę brać

[Fame]

Napisane przez wiewiora1986

Choć nie udzielam się często na forum tylko regularnie podczytuje....też pochwałę się swoim brzuchem zdj zrobione tydzień temu w 22tyg.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nic nie widzę

Napisane przez party_girl7

Dziewczyny macie piękne brzuszki, takie okrąglutkie i takie już wyraźne! naprawde, troche mnie tu nie było a Wam tak brzucholki urosły:P

hej party co słychać?

Napisane przez malwiska

mój szef się śmieje że na pewno są bliźniaki plecami odwrócone do siebie i raz się pokazuje chłopak a raz dziewczynka

dobree..

[joanna2228]

Napisane przez party_girl7

Dziewczyny macie piękne brzuszki, takie okrąglutkie i takie już wyraźne! naprawde, troche mnie tu nie było a Wam tak brzucholki urosły:P

Kochana witaj , cieszymy się, że wpadłaś stęskniłyśmy się za Tobą

[malwiska]

Napisane przez mamaya

malwiska, jaki piękny jaki okrągły
ale patrząc na Twój brzusio normalnie dałabym sobie rękę uciąć, że będzie Radzio

moja babcia też by dała sobie rękę uciąć że chłopak :P a jednak moje dziecko to albo magik albo lubi płatać figle :P zobaczymy na usg w 30 tc

[mamaya]

party_girl, jak fajnie Cię widzieć Kochana myślałam właśnie dziś o Tobie
co u Ciebie? jak się czujesz? opowiadaj szybciutko

[joanna2228]

Napisane przez Fame

.................

[svelta]

śliczne brzuszki muszę mojego też obfocić

[joanna2228]

Napisane przez svelta

śliczne brzuszki muszę mojego też obfocić

Dawaj

[malwiska]

Napisane przez party_girl7

Dziewczyny macie piękne brzuszki, takie okrąglutkie i takie już wyraźne! naprawde, troche mnie tu nie było a Wam tak brzucholki urosły:P

hej fajnie że wpadłaś mam nadzieje że już niedługo(jak tylko będziecie mogli zacząć starania) napiszesz nam że ujrzałaś na teście 2 kreseczki

[svelta]

Napisane przez joanna2228

Dawaj

Postaram się na dniach coś cyknąć.

[wiewiora1986]

o jest:

[sunfire]

Napisane przez party_girl7

Dziewczyny macie piękne brzuszki, takie okrąglutkie i takie już wyraźne! naprawde, troche mnie tu nie było a Wam tak brzucholki urosły:P

hej co u Ciebie?

Malwinka widzę łowy się udały, fajne sukieneczki

Ja sobie zrobię fotkę jak do domu wrócę pewnie zanim dojedziemy to z 5 stron będę mieć do nadrobienia

[mamaya]

wiewiora, jakie maleństwo no piękny!

[joanna2228]

Napisane przez wiewiora1986

o jest:

Właśnie to jest to niektóre z Was zgrabny malutki

[malwiska]

Napisane przez wiewiora1986

o jest:

gdzie ten brzuch
żartuje, malutki bardzo - chyba ludzie nie wierzą że jesteś w ciąży - mój to olbrzym

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez sunfire

hej co u Ciebie?

Malwinka widzę łowy się udały, fajne sukieneczki

Ja sobie zrobię fotkę jak do domu wrócę pewnie zanim dojedziemy to z 5 stron będę mieć do nadrobienia

Pewnie masz taki jak wiewiora żę mały i ledwo widać :P
a sukienki na zdjęciu wyglądają średnio w porównaniu do rzeczywistości

[party_girl7]

Napisane przez Fame

nic nie widzę


hej party co słychać?


dobree..

Napisane przez joanna2228

Kochana witaj , cieszymy się, że wpadłaś stęskniłyśmy się za Tobą

U mnie tak szczerze to gorzej niż myślałam. Tzn w sensie psychicznym bo fizycznie wszystko dobrze, oczywiście przyczyny pęknięcia łożyska nieznane i nie będą znane. Po samym szpitalu jakoś się trzymałam, ale po tygodniu dopadła mnie mała depresja, TZ chodzi juz do pracy a ja nie wiem co ze sobą zrobić... strasznie mi hormony wariują, raz doceniam to ze jest juz po wszystkim i ze fizycznie ze mna wszystko dobrze, a za chwile jestem zła na cały świat i chce mi się płakać jak jestem z TZ to jest dobrze bo mnie rozwesela i jakoś ten czas przyjemniej płynie, ale jak jestem sama to zaraz wczoraj miałam poważną rozmowę z teściami bo niestety mój nastrój bardzo źle na nich oddziałuje i od dziś staram się już tak na poważnie zebrać do kupy, bo nie chce wylądować u psychiatry, a ginka już mi to proponowała szczerze to myślałam że nie dobije mnie to aż tak psychicznie, ale jednak nie jest tak prosto to wszystko zrozumieć, ogarnąć i się pogodzić.
Ale czekam na rozpogodzenie bo mam pozwolenie od gin na wszystko, mogę funkcjonować jak przed ciążą umyłam już mój rower i jak tylko będzie ładna pogoda to jadę sobie pojeździć, może w czwartek wybiore się na jogę pierwszy raz, żeby gdzieć wyjść, a nie ukrywam że został mi mały brzuszek, a lato tuż tuż więc mam mocne postanowienie wyjścia z tego doła, mam nadzieję że mi się uda

[Integra]

Napisane przez mamaya

Integra, akurat mam piżamy tylko ze spodniami biodrówkami więc nie będzie problemu aczkolwiek pewnie kupię sobie nową, jakąś z długimi spodniami (bo nie sądzę, że pierwsze o czym będę myśleć w szpitalu to golenie nóg, więc długie spodnie rządzą ), ale cieniutką, w końcu będzie lato

Ja syna rodziłam na początku czerwca i wtedy było tak gorąco, że spałyśmy z dzieciaczkami przy otwartym oknie, bo inaczej oddychać nie szło. W piżamie bym się wtedy chyba ugotowała. Przyznam jednak, że tym razem mam ochotę kupić sobie jedną z krótkimi spodenkami, tylko jeszcze nie spotkałam biodrówek

Napisane przez Agata0606

Myślisz że takie bukowe będzie lepsze, tylko bez barierek (ten jeden model sosnowy był z barierkami)
http://allegro.pl/lozeczko-bukowe-14...989116875.html

Na pewno drewno bukowe jest twardym drewnem. A czemu bez barierek?

Napisane przez dusia_tcv

a tak mało przyjemna kwestia kolejna to przebieranie chłopca

A czemu?

Napisane przez malwiska

Moje łowy. Pierwsza na roczna dziewczynkę. Za rok na wakacje.

Śliczne Szczególnie ta pierwsza...

Napisane przez malwiska

a też już wybieram tylko takie ciuszki co wyglądają jak nówki ze sklepu bo wcześniej to szalałam a teraz to 2-3szt i bardzo wybrednie

Też tak robię, biorę tylko to co faktycznie jest porządne.

[malwiska]

eee i jeszcze mam pytanie?? konczymy dzisiaj wątek?? tak pędzicie że boję się jechać do pracy a muszę ... lepiej myślcie nad tytułem bo ręką w nocniku sie obudzicie :P

[Lillian_]

Dziewczyny cześć nie yło mnie długo ale podczytuje was o przewijakach - w ikei są fajne takie jakiby "pianki" minia materacyk i na to się nakłada podkład z ikei i gites jest to małe do przewijania na kanapie stole podłodze czy gdzie się chce. MOże zainwestuje w nie bo to bardzo praktyczne jest

[mamaya]

party_girl, jeśli mogę Ci coś zaproponować to rozważ poważnie jednak rozmowę z psychiatrą lub psychologiem
nie ma co na siłę udawać, że wszystko jest dobrze jak nie jest a deprecha może się pogłębiać i doprowadzić to na przykład do psychicznej blokady przed zajściem w kolejną ciążę

Integra, w oysho są piżamy ze spodniami biodrówkami z długimi nogawkami, krótkimi, do kolan, do pół łydki etc., także do wyboru do koloru

[Lillian_]

Party girl- psychiatra nie jest taki zły- Oni mają podejście do pacjenta. Lekarz jak każdy inny. Żyjemy w takim świecie że niestety ze zdrowiem psychicznym każdy chyba ma jakieś problemy. Ja byłam nie żałuję skończyło się na 2-3 wizytach. A możliwość powiwedzenia wszystkiego bez obawy że cię ktoś oceni, zaszufladkuje - BEZCENNA nikt nigdy mnie w tym gabinecie nie ocenił skrytykował nie dawał też "dobrych rad" poprpstu był, wysłuchał i posłużył wiedzą medyczną oraz psychiatryczną. - wiele już widział i wiele słyszał POLECAM. potem skierował do psychologa - chodzę co tydzień i również polecam.

Dla przykładu powiem ze mam znajomą z depresją - leczy sie tlyko u lekarza rodznnego - zapisuje jen leki uspokajające i wyciszajace i nie widać poprawy. a ona ma duże problemy z poczyciem własnej wartości, samooceną itd.
A wiem co mówię- 3 mies. płakałam" bez powodu " sama nie wiedziałam co mi bylo. Naprawdę bhudzisz się i płaczesz, jesz i płaczesz kąpiesz sie i płaczesz... koszmar i jak cie ktoś pyta co się dzieje to nawet jak chciałam znac powód tego płaczu to nie wiedziałam czemu.

[Fame]

party musicie z tż uzbroić się w cierpliwość, czas leczy rany - tak mówią. wiem, że mnie jest łatwo mówić, bo nie spotkała mnie taka sytuacja, ale na prawdę wierzę w Was i że sobie poradzicie z tą trudną sytuacją
a joga, rowerek.. dobry pomysł! dobrze, że wiosna się zbliża to można jeszcze gdzieś wyjść i jakoś tak się przyjemniej robi

[Integra]

party_girl7 na pewno się uda. Ja do pracy mogłam wrócić dopiero po trzech tygodniach, wcześniej byłam w rozsypce. Oczywiście nie wszystko od razu było w porządku, ale przynajmniej mogłam funkcjonować. Zdarzały mi się jeszcze napady płaczu, ale to już tylko w domu. Na początku zawsze jest najgorzej, ale kobiety sa silne z natury i przetrwają wszystko...