Jaki podkład dla mojej cery? - zbiorczy, cz. II

[Ingran]

Napisane przez niegramatyczna

123 miałam odlewkę i niestety ciemniał, a to skreśla u mnie podkład na wstępie. Co do odpowiedzi powyżej - nie polecałabym Skin Balance jako lekkiego podkładu, bo to jest wręcz tynk do ścian, który ciemnieje, daje bardzo nienaturalne wykończenie i zastyga w tak szybkim tempie, że poprawki nie są możliwe. Poza tym - u mnie powodował początkowo wysyp alergiczny, później wysuszenie skóry, a na końcu tonę podskórnych nieprzyjaciół.
Proponowałabym szukać na twoim miejscu podkładów długotrwałych (niekoniecznie matujących), które utrwalisz porządnym pudrem sypkim typu Paese albo Kryolan (ewentualnie Manhattan). Sypkie, mocno matujące pudry są w stanie uratować większość podkładów.
Może Rimmel Lasting Finish? Jeśli jesteś nim zainteresowana, polecam spróbować starej wersji w tubce (jest dostępna w większości drogerii), a jest lepiej kryjąca, bardziej trwała i ma większą gamę odcieni od tej, która niedawno wyszła na rynek (szklane opakowanie z pompką). Mnie on nigdy nie przesuszył, ma gęstą konsystencję, ale nie jest tak ciężki jak np. Colorstay, używałam go (i nadal używam, ale w okresie letnim, kiedy jestem opalona) dobre kilka lat, nigdy nie zapchał, utrwalony pudrem siedzi cały dzień na buzi, a krycie jest średnie z możliwością budowania do mocnego. Tubka kosztuje ok. 30zł, nowa wersja 40zł.

Z tym tynkiem bym nie przesadzała są cięższe podkłady, które dają bardziej nienaturalne wykończenie. I nie wiem, jakim cudem, ale u mnie zasychał bardzo powoli
Co do armagedonu na twarzy - to też nie u każdego, ja nie miałam po nim ani przesuszonej twarzy ani gul.

---------- Dopisano o 01:20 ---------- Poprzedni post napisano o 01:17 ----------

I co do pytania mercii8, może Burżuj HM albo któryś BB? Na większe niespodzianki zawsze można dać korektor, a lżejszy podkład/bb nie będzie za bardzo obciążać cery ostatnio bardzo jest zachwalany też podkład Celii, przeszukaj kwc.

[BlueDecoria]

Póki co również skończyłam dłuugie poszukiwania czegoś na moją bladą twarz Z ciekawości kupiłam Maybelline whitestay i jak dotąd sprawdza się super (testuję parę dni).

[Dobra_Wilczyca]

Hej
Nie mam już sił na szukanie odpowiedniego podkładu. Odkryłam mój idealny kolor to D1/W1 True Match od Loreal. Czy któraś z Was zna jakiś odpowiednik tego odcienia? Mam cerę mieszaną z niedoskonałościami, fajne byłoby lekkie lub średnie krycie.

[Leseratte]

Mam pytanie do osób używającach podkładów Revlon.Już mi się mózg lasuje od tych swatchy w Internecie - używam Colorstaya 150, chcę kupić na allegro PhotoReady i nie wiem który 001 czy 002. Czy 001 jest naprawdę taki różowy? Nie wiem na co się zdecydować...

[DiablicaY]

Napisane przez BlueDecoria

Póki co również skończyłam dłuugie poszukiwania czegoś na moją bladą twarz Z ciekawości kupiłam Maybelline whitestay i jak dotąd sprawdza się super (testuję parę dni).

mac studio fix nc15, make up 4ever hd n117

[niegramatyczna]

Napisane przez Ingran

Z tym tynkiem bym nie przesadzała są cięższe podkłady, które dają bardziej nienaturalne wykończenie. I nie wiem, jakim cudem, ale u mnie zasychał bardzo powoli
Co do armagedonu na twarzy - to też nie u każdego, ja nie miałam po nim ani przesuszonej twarzy ani gul.

---------- Dopisano o 01:20 ---------- Poprzedni post napisano o 01:17 ----------

I co do pytania mercii8, może Burżuj HM albo któryś BB? Na większe niespodzianki zawsze można dać korektor, a lżejszy podkład/bb nie będzie za bardzo obciążać cery ostatnio bardzo jest zachwalany też podkład Celii, przeszukaj kwc.

Oczywiście, że każdemu co innego przypadnie do gustu i każdy inaczej reaguje na dany produkt, aczkolwiek w mojej kosmetyczce nie miałam jeszcze tak beznadziejnego podkładu, który robi tapetę rodem z wiejskich dyskotek. Ja po prostu go nie lubię i nie polecam, a jeśli komuś przypasuje to nic, tylko się cieszyć Również nie wiem, jakim cudem u Ciebie zasycha bardzo wolno - być może zależy to też od rodzaju cery i bazy pod nim. U mnie się nie sprawdził i radzę na niego uważać alergikom. Zresztą, jak już ktoś o nim pisał - Skin Balance to podkład, który się kocha, albo nienawidzi.

Zachwalany jest podkład Celii, owszem, aczkolwiek może dlatego, że recenzje negatywne dziwnym zbiegiem okoliczności są kasowane. Podkład naprawdę niezły jak na 5zł w Biedrze, ale ciemnieje dramatycznie i to jest jego największy problem.
Co do HM z Bourjois - dziewczyny zachwalały, więc wzięłam próbkę w drogerii i niestety na mieszanej cerze trzyma się średnio, więc na tłustej to myślę, że do 5h max i go nie ma.

[Ingran]

Napisane przez niegramatyczna

Zachwalany jest podkład Celii, owszem, aczkolwiek może dlatego, że recenzje negatywne dziwnym zbiegiem okoliczności są kasowane.

ja nie wiem, co z tym kwc, zrecenzowałam kiedyś pewną odżywkę, dałam mało pochlebną opinię i... recenzja się nie pojawiła

Wysłano z Mrocznego Końca Świata

[Loyd]

Ja jestem na etapie miłości do swojego nowego D&G <3 cudowny ma kolor.

Skusiłam się na celie jakiś czas temu. Nie wymieniłabym innego podkładu ze swojej kosmetyczki, jest dość słaby ale kurczę za taką cenę to warto przetestować . Dość dobrze matuje. Tylko jest b. Widoczny


( taka refleksja)

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez Ingran

ja nie wiem, co z tym kwc, zrecenzowałam kiedyś pewną odżywkę, dałam mało pochlebną opinię i... recenzja się nie pojawiła

Wysłano z Mrocznego Końca Świata

może nie był wymaganego czasu testowania. Tj może odżywka testowana była za krótko

Moja recenJa revlona do suchej też kiedyś poleciala....ale to dlatego że za dosłownie powiedziałam co o nim myślę:p

[Ingran]

Napisane przez Loyd

może nie był wymaganego czasu testowania. Tj może odżywka testowana była za krótko

Moja recenJa revlona do suchej też kiedyś poleciala....ale to dlatego że za dosłownie powiedziałam co o nim myślę:p

używałam jej kilka tygodni, bez sensu

przez takie coś kwc traci wiarygodność

Wysłano z Mrocznego Końca Świata

[Loyd]

Napisane przez Ingran

używałam jej kilka tygodni, bez sensu

przez takie coś kwc traci wiarygodność

Wysłano z Mrocznego Końca Świata

Zapytaj na technicznym KWC. Moźe ktoś będzie mógł Ci to wyjaśnić

[niegramatyczna]

Napisane przez Ingran

ja nie wiem, co z tym kwc, zrecenzowałam kiedyś pewną odżywkę, dałam mało pochlebną opinię i... recenzja się nie pojawiła

Wysłano z Mrocznego Końca Świata

Ja napisałam dość wypaśną negatywną recenzję Celii i po kilku dniach została usunięta. Później ktoś wstawił kolejną recenzję z jedną gwiazdką i również gdzieś się rozpłynęła. Dziwne to trochę, biorąc pod uwagę, że czasami wpisy po jednym użyciu produktu siedzą w KWC i mają się dobrze.

Wiem, że się powtórzę, ale być może jest któraś z was szczęśliwą posiadaczką nowego Astora Perfect Stay? :P Póki co niewiele osób mi coś na jego temat powiedziało, na blogach i yt nic nowego się nie dzieje, w KWC tylko 15 opinii. Zależy mi przede wszystkim na swatchu z porównaniem do CS albo HM.

[Isfet]

Hej dziewczyny,
proszę o pomoc z doborem podkładu (i ewnetualnie bazy+podkład).

Podkładów używam głównie zimą (w lecie i na wiosnę wolę BB cream lub pudry mineralne), potrzebuję takiego który nawilża, chroni, nie wysusza, delikatnie matuje (ale nie taki sztuczny mat, bardziej taki naturalny), krycie nie musi być duże, ale dobrze żeby dało się stopniować (na gorsze dni żeby coś przykryć), zależy mi na tym żeby wyglądał naturalnie, nie tworzył maski, nie ważył się pod koniec dnia (tak maks żeby wytrzymał 10h).
Z tych co ostatnio używałam to miałam Astor, Perfect Stay (kolor bodajże 100) - strasznie mnie wysuszał (zyżyłam go zaledwie 10% opakowania)
Maybelline, Affinitone Mineral - rano było ok, po południu strasznie się ważył i zbierał w porach na nosie.
Annabell Minerals, matujący, kolor Beige fair - na teraz wydaje mi się za lekki i zbyt różowy odcień, waży się, zapycha pory na nosie, wychodzą mi po nim syfki, trzyma sie max 4h, na lato był idealny.

Proszę o radę, cena generalnie nie gra roli, z racji tego że będę go używać głównie zimą to max 100zł moge dać (najbardziej byłabym zadowolna z ceny do 50zł).
Ewentualnie byłabym wdzięczna za rady jakich baz używać - do tej pory żadnej nie miałam, rano głównie przed makijażem przecieram twarz tonikiem, nie nakładam kremu (wieczorem używam olejków do twarzy), to mi do tej pory wystarczało, ale jestę skłonna rozszerzyć pielęnację.

Z góry dziękuję za rady

[niegramatyczna]

Napisane przez Isfet

Hej dziewczyny,
proszę o pomoc z doborem podkładu (i ewnetualnie bazy+podkład).

Podkładów używam głównie zimą (w lecie i na wiosnę wolę BB cream lub pudry mineralne), potrzebuję takiego który nawilża, chroni, nie wysusza, delikatnie matuje (ale nie taki sztuczny mat, bardziej taki naturalny), krycie nie musi być duże, ale dobrze żeby dało się stopniować (na gorsze dni żeby coś przykryć), zależy mi na tym żeby wyglądał naturalnie, nie tworzył maski, nie ważył się pod koniec dnia (tak maks żeby wytrzymał 10h).
Z tych co ostatnio używałam to miałam Astor, Perfect Stay (kolor bodajże 100) - strasznie mnie wysuszał (zyżyłam go zaledwie 10% opakowania)
Maybelline, Affinitone Mineral - rano było ok, po południu strasznie się ważył i zbierał w porach na nosie.
Annabell Minerals, matujący, kolor Beige fair - na teraz wydaje mi się za lekki i zbyt różowy odcień, waży się, zapycha pory na nosie, wychodzą mi po nim syfki, trzyma sie max 4h, na lato był idealny.

Proszę o radę, cena generalnie nie gra roli, z racji tego że będę go używać głównie zimą to max 100zł moge dać (najbardziej byłabym zadowolna z ceny do 50zł).
Ewentualnie byłabym wdzięczna za rady jakich baz używać - do tej pory żadnej nie miałam, rano głównie przed makijażem przecieram twarz tonikiem, nie nakładam kremu (wieczorem używam olejków do twarzy), to mi do tej pory wystarczało, ale jestę skłonna rozszerzyć pielęnację.

Z góry dziękuję za rady

A mogłabyś zrobić swatcha tego Astora w porównaniu z innym?

Co do pytania - z drogeryjnych mogę polecić Lirene City Matt - pięknie wygląda na buzi, krycie średnie, matuje na kilka godzin (ale jest to taki delikatny mat, zero sztuczności), mimo że w nazwie ma "mat" to nie wysusza, ma konsystencję delikatnego musu/pianki. Kolor najjaśniejszy jest całkiem przyzwoity, może utleniać się delikatnie na róż (przy neutralnych cerach nie robi świnki). Nie ciastkuje się, tylko po prostu znika powoli z twarzy, ale nie robi placków. Jednakże - nie jest to produkt długotrwały, na mojej mieszanej cerze w niezmienionym stanie przetrwał do 6h.

Bazy nie polecę, bo używam baaardzo sporadycznie.

[Isfet]

Napisane przez niegramatyczna

A mogłabyś zrobić swatcha tego Astora w porównaniu z innym?

Co do pytania - z drogeryjnych mogę polecić Lirene City Matt - pięknie wygląda na buzi, krycie średnie, matuje na kilka godzin (ale jest to taki delikatny mat, zero sztuczności), mimo że w nazwie ma "mat" to nie wysusza, ma konsystencję delikatnego musu/pianki. Kolor najjaśniejszy jest całkiem przyzwoity, może utleniać się delikatnie na róż (przy neutralnych cerach nie robi świnki). Nie ciastkuje się, tylko po prostu znika powoli z twarzy, ale nie robi placków. Jednakże - nie jest to produkt długotrwały, na mojej mieszanej cerze w niezmienionym stanie przetrwał do 6h.

Bazy nie polecę, bo używam baaardzo sporadycznie.

Jakość słaba zdjęcie robione telefonem - sorki ale jest to mój jedyny sposób

Po lewej Revlon Perfect Stay, po prawej Maybelline, Revlon jest wg mnie bardziej szary, a Maybelline bardziej ciepły

Edit:
zobaczę na ten Lirene

[niegramatyczna]

Napisane przez Isfet

Jakość słaba zdjęcie robione telefonem - sorki ale jest to mój jedyny sposób

Po lewej Revlon CS, po prawej Maybelline, Revlon jest wg mnie bardziej szary, a Maybelline bardziej ciepły

Edit:
zobaczę na ten Lirene

Dzięki śliczne, ale mnie chodziło o porównanie Astora Perfect Stay z CS jakbyś mogła jeszcze jedno wrzucić to byłabym bardzo wdzięczna.

Przypomniało mi się też, że miałam odlewkę podkładu Gosha X-ceptional wear i też pięknie wyglądał na buzi, ładnie krył, dawał zdrowe wykończenie, był dosyć trwały i ogólnie gdyby tylko miał jasne żółte odcienie to chętnie bym do niego wróciła. Teraz pozostaje mi czekać aż się opalę warto go obejrzeć

[Bonjour_tristesse]

Ponieważ sama zupełnie się na tym nie znam chciałabym poprosić Was o pomoc w wyborze podkładu/kremu koloryzującego

Zależy mi na tym, żeby był lekki, niewidoczny na skórze. Niestety mam bardzo jasną cerę. Używam Bourjois HM 51 i odcień jest dla mnie zbyt ciemny Mam cerę mieszaną.

Chciałabym tym razem kupić naprawdę dobry produkt. Przyglądam się trochę wyższej półce cenowej. Do tej pory udało mi się wytypować (tylko online, chciałabym zdecydować się na 2 i sprawdzić w drogerii):
1. Estee Lauder DayWear BB
2. Smashbox Camera Ready BB
3. Benefit Hello Flawless Oxygen Wow
4. MAC Studio Moisture Tint
5. Laura Mercier Beztłuszczowy Krem Koloryzujący

Będę wdzięczna za opinie i pomoc
Bardzo nie lubię wizyt w Douglasie czy Sephorze, bo Panie bardzo mocno naciągają skórę i wcierają kosmetyki oraz nie lubię prosić o próbki, wtedy Panie już wyraźnie nie są zadowolone. Dlatego zależy mi na ograniczeniu wyboru. Może macie jakieś własne propozycje?

[kuki9]

Napisane przez niegramatyczna

Ja napisałam dość wypaśną negatywną recenzję Celii i po kilku dniach została usunięta. Później ktoś wstawił kolejną recenzję z jedną gwiazdką i również gdzieś się rozpłynęła. Dziwne to trochę, biorąc pod uwagę, że czasami wpisy po jednym użyciu produktu siedzą w KWC i mają się dobrze.

Przepraszam za offtop ale muszę. Recenzje nie są usuwane bo ktoś ma widzimisię albo dlatego, że jest negatywna i psuje kosmetykowi średnią.

Twoja recenzja była po prostu nieregulaminowa i tyle. Nie usunięto jej bo była negatywna.

[Isfet]

Napisane przez niegramatyczna

Dzięki śliczne, ale mnie chodziło o porównanie Astora Perfect Stay z CS jakbyś mogła jeszcze jedno wrzucić to byłabym bardzo wdzięczna.

Aj kurde, źle tam napisałam, miało być Astor Perfect Stay :/ (oglądałam na necie CS i mi się pomyliło przy pisaniu), przepraszam za błąd.

Niestety nie mam jak zrobić porównania Astor Perfect Stay z CS (tego drugiego nie mam).

[gosiaczek82]

Nie mam możliwości dodania zdjęć, ale od pewnego czasu używam podkładu Perfect Stay Astora i jestem z niego zadowolona. Jednak jest to podkład specyficzny i nie każdemu może pasować. Ma tłuściejszą konsystencję od innych, ale bardzo dobrze się rozprowadza, nie tworzy smug i zacieków, nie podkreśla suchych miejsc. Początkowo zostawia na skórze lekko klejącą warstwę, ale później się dobrze wchłania, jednak na pewno nie do całkowitego matu. Co mogę jeszcze powiedzieć - na pewno jest długotrwały, u mnie wytrzymuje cały dzień, nie ściera się. Odnośnie odcieni: ja wybrałam 200 Nude to beż z żółtymi tonami, chociaż w ciągu dnia trochę ciemnieje, z kolei odcień Ivory miała moja koleżanka i chociaż w drogerii wygląda na jasny beż w ciepłej tonacji to niestety po aplikacji wychodzą różowe tony i to dość znacznie. Osobiście uważam, że powinnam wybrać Golden Beige byłby chyba idealny. Dla porównania dodam że Revlon Colorstay używam odcienia 180 Sand Beige a podkłady Bourjois 52 Vanilla. Na koniec chciałabym jeszcze dodać, że moim zdaniem podkład Astora nadaje się raczej do cery suchej, normalnej i mieszanej ale dla kobiet 25 - 30 lat wzwyż. U młodszych dziewczyn i nastolatek raczej się nie sprawdzi.

[nowa121212]

a ja chcialabym zapytac od jakiego kolory Rimmel Stay Matt zaczynaja sie żołte kolory? bo jak mialam najjasniejszy stay matt był bardzo ale to naprawde bardzo jasny i różowy

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

od jakich kolorów* przepraszam za błąd

[Ingran]

Napisane przez nowa121212

a ja chcialabym zapytac od jakiego kolory Rimmel Stay Matt zaczynaja sie żołte kolory? bo jak mialam najjasniejszy stay matt był bardzo ale to naprawde bardzo jasny i różowy

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

od jakich kolorów* przepraszam za błąd

jak dla kogo jasny
setka jest 'żółtsza'.

Wysłano z Mrocznego Końca Świata

[m7242]

Hej hej! Mam pytanie, błagam o pomoc 😂 poszukuje podkładu idealnego, ciągle coś mi nie pasuje. Mam cerę tłustą, z przebarwieniami i występującymi wypryskami. Szukam czegoś o fajnym kryciu, macie oraz coś, i oczywiście żeby nie zapychalo, jednak haczyk jest taki, że podkład musi wpadać w żółte tony i to dosłownie, no bardziej żółte niż jakieś zwykłe beże no i szukam czegos na zimę, więc w miarę jasny, ale bez przesady, moja karnacja jest taka hmm, pośrednia, nie jestem blada, ale ciemna też nie ach, ale wymagań.. ktoś coś? Z góry dzięki ❤💜💙💚💛

[nowa121212]

Napisane przez m7242

Hej hej! Mam pytanie, błagam o pomoc 😂 poszukuje podkładu idealnego, ciągle coś mi nie pasuje. Mam cerę tłustą, z przebarwieniami i występującymi wypryskami. Szukam czegoś o fajnym kryciu, macie oraz coś, i oczywiście żeby nie zapychalo, jednak haczyk jest taki, że podkład musi wpadać w żółte tony i to dosłownie, no bardziej żółte niż jakieś zwykłe beże no i szukam czegos na zimę, więc w miarę jasny, ale bez przesady, moja karnacja jest taka hmm, pośrednia, nie jestem blada, ale ciemna też nie ach, ale wymagań.. ktoś coś? Z góry dzięki ❤💜💙💚💛

równiez poszukuje takiego podkładu

[Loyd]

Napisane przez m7242

Hej hej! Mam pytanie, błagam o pomoc 😂 poszukuje podkładu idealnego, ciągle coś mi nie pasuje. Mam cerę tłustą, z przebarwieniami i występującymi wypryskami. Szukam czegoś o fajnym kryciu, macie oraz coś, i oczywiście żeby nie zapychalo, jednak haczyk jest taki, że podkład musi wpadać w żółte tony i to dosłownie, no bardziej żółte niż jakieś zwykłe beże no i szukam czegos na zimę, więc w miarę jasny, ale bez przesady, moja karnacja jest taka hmm, pośrednia, nie jestem blada, ale ciemna też nie ach, ale wymagań.. ktoś coś? Z góry dzięki ❤💜💙💚💛

Shiseido sun protection odcien z numerkiem 40. Oznaczonym jako SP 40.
Ten podkład ma tylko żółte odcienie

[uriacoranna]

Poszukuję podkładu z wyższej półki odpowiedniego do mojego typu cery. Mam cerę mieszaną, wrażliwą, skłonną do zapychania. Dobrze, gdyby był to podkład o dużym przekroju kolorystycznym i żeby był dobrze kryjący, ewentualnie średnio.
Jaki polecacie? Estew Lauder, Lancome, Clarins, Clinique? Może jakiś inny? Nie mam pojęcia na jaki się zdecydować, a za większe pieniądze chcę, żeby było to coś dobrego.

[OlaM]

Napisane przez uriacoranna

Poszukuję podkładu z wyższej półki odpowiedniego do mojego typu cery. Mam cerę mieszaną, wrażliwą, skłonną do zapychania. Dobrze, gdyby był to podkład o dużym przekroju kolorystycznym i żeby był dobrze kryjący, ewentualnie średnio.
Jaki polecacie? Estew Lauder, Lancome, Clarins, Clinique? Może jakiś inny? Nie mam pojęcia na jaki się zdecydować, a za większe pieniądze chcę, żeby było to coś dobrego.

Tu jest właściwy wątek. Zapraszam.

[electrode]

Polecam Estee Lauder Double Wear. Pokrywa ładnie nawet naczynka i zaczerwienienia. Używamy go razem z moją mamą i jest to nasz #1, jest bardzo lekki, dobrze nawilża a skóra oddycha swobodnie

[kicia555]

Napisane przez uriacoranna

Poszukuję podkładu z wyższej półki odpowiedniego do mojego typu cery. Mam cerę mieszaną, wrażliwą, skłonną do zapychania. Dobrze, gdyby był to podkład o dużym przekroju kolorystycznym i żeby był dobrze kryjący, ewentualnie średnio.
Jaki polecacie? Estew Lauder, Lancome, Clarins, Clinique? Może jakiś inny? Nie mam pojęcia na jaki się zdecydować, a za większe pieniądze chcę, żeby było to coś dobrego.

Ciężko cokolwiek doradzić jeżeli masz cerę skłonną do zapychania, bo każdego może co innego zapchać ja jestem bardzo zadowolona obecnie z Clarinsa Skin Illuion, Guerlain Parure de Lumiere, MAC BB , nawet Dior Star też mi pasuje

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez electrode

Polecam Estee Lauder Double Wear. Pokrywa ładnie nawet naczynka i zaczerwienienia. Używamy go razem z moją mamą i jest to nasz #1, jest bardzo lekki, dobrze nawilża a skóra oddycha swobodnie

dla mnie EL DW to jeden z najcięższych podkładów z jakim miałam styczność, w nim czułam się dosłownie jak w masce, niestety kompletnie nie dla mnie ... mamy chyba inne pojęcie "lekkości"

[Loyd]

Napisane przez electrode

Polecam Estee Lauder Double Wear. Pokrywa ładnie nawet naczynka i zaczerwienienia. Używamy go razem z moją mamą i jest to nasz #1, jest bardzo lekki, dobrze nawilża a skóra oddycha swobodnie

Double Wear lubie ale lekki...i NAWILŻA
Znam może ze dwa podkłady które nawilżają

[violet_oleander]

Cześć Dziewczyny! Może któraś z Was mi poradzi...
Otóż od kilku lat zmagam się z powracającym problemem grudek na twarzy, w necie znalazłam, że nazywa się to "soft closed comedones", czyli coś jak zaskórniki zamknięte. Zauważyłam, że głównym sprawcą są podkłady. Prostym sposobem było by się nie malować ale mam przebarwienia i do tego naczynka więc raczej bez podkładu nie wychodzę do ludzi. Próbowałam na prawdę wielu - od drogeryjnych, tańszych, droższych, Revlona CS, do naturalnych podkładów koreańskich i innych bez silikonów, oczywiście próbowałam mineralnych i tu najlepiej sprawdzały mi się w kwestii grudek. Jednak po dłuższym stosowaniu moja tłusta cera trochę się przesusza (problem wysuszenia cery to dość złożona sprawa - nie mogę używać też żadnych kremów czy olejków, bo każdy nawilżacz powoduje także te grudki) , podkład waży mi się na twarzy, nie wygląda dobrze, czuję się jakbym wysmarowała się kredą, która zbiera się w załamaniach i jak zmiesza się z sebum wygląda nieestetycznie.
Staram się nie nakładać grubych warstw podkładu mineralnego ale i tak nie wygląda to dobrze. Używam aktualnie tego z kolorówki.com i to on mi się tak dziwnie sprawuje, próbowałam też Lily Lolo oraz innych zamawianych ze Stanów, ale to była porażka - te podkłady z kolei nie dawały u mnie żadnego krycia.
Czy macie jakieś sprawdzone podkłady mineralne, które dają fajne krycie, nie ważą się na twarzy i całkiem dobrze się utrzymują? Czy jest to domena wszystkich p.mineralnych?