2016-07-12, 17:07 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
|
Przegiął czy to ja przesadzam?
Dziewczyny, będzie długi post ale proszę, przeczytajcie i napiszcie swoje zdanie bo dostaje powoli świra. Nie mam ochoty patrzeć na swojego chłopaka od dwóch dni i nie wiem czy świruję, nie wiem co w ogóle robić dalej...
Jesteśmy ze sobą 1,5 miesiąca, więc niezbyt długo. Z jego strony "kocham" padło bardzo szybko bo już po dwóch tygodniach związku, ogólnie jest bardzo wylewny, zawsze traktuje mnie bardzo dobrze, powtarza jak bardzo mu zależy, powtarza, że kocha.... przedstawił mnie już większości znajomych, rodzinie... więc ogólnie wygląda na to, że traktuje mnie poważnie. Tylko zaczynam mieć własnie co do tego wątpliwości.... No ale do rzeczy... byliśmy dwa dni temu na imprezie, razem z nami poszła moja koleżanka. On ogólnie nigdy wcześniej jej nie widział, poznali się własnie wtedy przed tą imprezą. Widziałam że od początku złapali dobry kontakt co mnie ucieszyło, bo fajnie że mój facet dogaduje się z moimi znajomymi. Na imprezę ogólnie szliśmy na nogach spacerem około 30 minut i było spoko, gadaliśmy, śmialiśmy się. Zaczęło się kiedy dotarliśmy na miejsce. Wszyscy ogólnie byliśmy już po dwóch piwach i zaczęły się głupie teksty mojego chłopaka (kierowane do mnie) typu: "Czemu mnie przytulasz, ja tu przyszedłem z Anią" (koleżanka), ogólnie na początku się śmialiśmy bo on to mówił tonem żartobliwym i ja to tez brałam jako żart. No ale te żarty zaczynały się powtarzać coraz częściej, on ją nawet objął dwa razy z tekstem, że przyszedł z nią. Zaczęło mi się robić przykro i zaczęło mnie to wkurzać ale nie chciałam robić scen więc bawiliśmy się dalej. Najgorsze, że koleżanka podłapała "żart" i oboje zaczęli w ten sposób gadać a ja czułam sie powoli jak piąte koło u wozu. W końcu nie wytrzymałam i przy kolejnym tego typu tekście powiedziałam "ok, skoro przyszedłeś z dziewczyną to ja idę" i odeszłam od nich. Przez około 10 minut stałam sama, po tym czasie przyszli do mnie, chłopak chciał mnie przytulić, nie pozwoliłam i poszłam tańczyć z koleżanką. I tak trwała impreza, w drodze powrotnej już nie było tych żartów, aż do czasu... zaczęliśmy gadać o jakimś hotelu, ja im opowiadałam o tym miejscu, oni nie kojarzyli i nagle mój facet wystrzelił z tekstem, że on takich zajazdów nie kojarzy bo Anię zabiera zawsze do pięciogwiazdkowych hoteli... ścięlo mnie z nóg ogólnie, ona oczywiście podłapała i potwierdzila.. do końca były durne żarty z ich strony, ja nie chcąc robić przy niej awantur, czekałam cierpliwie... kiedy rozstaliśmy się z nią , chłopak jakby nigdy nic normalnie zaczął sie wobec mnie zachowywać. Zauważył, że jest coś nie tak i pytał mnie o co mi chodzi Powiedziałam mu o co mi chodzi, stwierdził, że to były głupie żarty i dodał, że myślał, że znam sie na żartach. Powiedzcie mi, czy to są normalne żarty? faceta który jest w związku ? ja rozumiem gdyby tak zażartował raz czy dwa ale nie prawie cały wieczór, kilka godzin takiego pierdzielenia.. było mi zwyczajnie przykro. Byłam mega wściekła, on to zobaczył, ogólnie chyba myślał, że z nim wtedy zerwę bo nagle stanęły mu łzy w oczach i znowu zaczął mnie zapewniać, że ja jestem najważniejsza.... Ogolnie po tej sytuacji boję się, ze to typ faceta który wiele mówi, składa wiele deklaracji a swoim zachowaniem pokazuje co innego. Nie wiem co robić, jest mi mega źle, nie mam ochoty go widzieć. Z drugiej strony zaangażowałam się już trochę w to i też mi zależy ale skoro mam być tak traktowana to mam ochotę powiedzieć mu "spadaj". Nie wiem co zrobić, wiem, że pewnie napiszecie rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Wiem. Tylko mnie dziś tak to "tłucze" w środku że musiałam się komuś wygadać i chciałabym poznać opinie waszą. |
2016-07-12, 17:21 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Cytat:
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
2016-07-12, 17:23 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Hej Jestem chłopakiem i powiem ci jak to wygląda z mojej "męskiej" perspektywy. Wydaje mi się, że twój chłopak na pewno jest zainteresowany Twoją przyjaciółką, a zachowanie z jego strony, cóż... jak dla mnie jest nie na miejscu, szczególnie, że robił to tuż przed tobą. Być może chciał żebyś była zazdrosna, ale ja na Twoim miejscu uważnie bym mu się przyglądał. Jeśli taka sytuacja się powtórzy to chyba lepiej żebyś sobie darowała. Za pierwszym razem mogłaś mu przebaczyć - ok, może faktycznie żartował i się droczył, może nie wiedział, że tak zareagujesz. Ale teraz już wie i jeśli znowu jego zachowanie się powtórzy, to facet jest zwykłym dupkiem :/
|
2016-07-12, 17:26 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
W iluś letnim związku, gdzie ludzie znają swoje poczucia humoru, mają "swoje" żarty, wiedzą na ile mogą sobie pozwolić, zrozumiałabym (do pewnego momentu) coś takiego - takie droczenie się, lekkie wzbudzanie zazdrości nawet. Ale 1,5 miesiąca związku, gdzie powinno się na siebie patrzeć maślanymi oczkami i pękać z dumy, że jest się razem na imprezie, że można się razem pokazać? Trochę dziwne zachowanie ze strony faceta. Jakby się od Ciebie dystansował na rzecz koleżanki. Poczułabym się jak jego kumpela, a nie dziewczyna na punkcie której powinien mieć pozytywnego fioła.
---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ---------- Cytat:
|
|
2016-07-12, 17:37 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Czyli jednak ze mną wszystko ok, dziękuje za odpowiedzi . Nie powiem, ze mnie uspokoiły ale własnie tak zrobię jak piszecie, będe mu się przyglądać.
Ogólnie w weekend znów jest opcja żeby iść na imprezę w takim samym składzie.. myślicie, że to dobry pomysł jak zaaranżuje takie wyjście znowu z nimi obojga? i wtedy zobaczę czy faktycznie zrozumiał, że zrobił coś źle czy znowu będzie to samo.. |
2016-07-12, 17:39 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Cytat:
W Waszej sytuacji, gdy jesteście na samiutkim początku - to jest bardzo niemiłe z jego strony. I dziwne, że w ogóle przyszło mu na myśl takie pajacowanie. Ile macie lat? |
|
2016-07-12, 17:41 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Mamy oboje po 25 lat.
|
2016-07-12, 17:43 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Facet ma dziwne poczucie humoru, a koleżanka też jest nie w porządku, bo ja bym po prostu NIE UMIAŁA sobie tak żartować z nowym partnerem koleżanki.
Też mi się wydaje, że ona wpadła mu w oko, widocznie to typ babiarza, w dodatku bezczelny. 1,5 miesiąca to na tyle mało, że ja bym sobie odpuscila skoro już na starcie odwala takie numery. Powinien być wpatrzony w Ciebie jak w obrazek, a widocznie tak nie jest. Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
2016-07-12, 17:43 | #9 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-07-12, 17:45 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Mój TŻ mocno skłonny do żartów, ale takie dowcipy uznałby za totalne buractwo. Jak dla mnie szkoda czasu na takiego bawidamka. A z tą Anią no to różnie może być skoro on żartuje, że się po pięciogwiazdkowych hotelach bujają.
Poza tym kto zdrowy na umyśle idzie na imprezę ze swoim partnerem w towarzystwie znajomego i robi z takiej osoby swoją osobę towarzyszącą, w miejsce partnera? Trochę już w życiu widziałam, ale czegoś takiego jeszcze nie. Jak dla mnie to mocno chora sytuacja. Ja bym się z takiej znajomości wymiksowała raz dwa.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2016-07-12, 17:51 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Kolejny rozgarnięty jak kopa siana, gdzie w tym wieku już powinien myśleć o jakiejś stabilizacji. Cóż, koleś leci na Twoją koleżankę, na Ciebie pewnie też plus jeszcze pewnie na kilka innych. I to zawsze jest najlepsze: 'upokorzę Cię trochę, ale no co Ty, na żartach się nie znasz?!'. Odpuść sobie typa, to nie jest materiał na jakikolwiek dobry związek.
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
2016-07-12, 17:58 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
|
2016-07-12, 18:23 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Czytam, czytam i robi mi się mega przykro. Wiecie, radzicie mi zerwać. Ja sama w tej chwili czuję niechęć, jego zachowanie sprawiło mi dużo przykrości i zapaliło mi lampkę alarmową ale nie chciałabym podejmować jakiejś pochopnej decyzji.
|
2016-07-12, 18:32 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Zadałaś pytanie, dostałaś odpowiedzi. Decyzję i tak podejmiesz Ty. Czego Ty w takim razie od nas oczekiwałaś, jesli nie naszych opinii? A że niektóre z nas radzą rozstanie to nie jest nasza złośliwość, tylko jakieś doświadczenie, obserwacja, według której możemy wysnuć wniosek, iż facet jest niepoważny i tyle
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
2016-07-12, 18:36 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 18
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
A jesteś w stanie zabrać na kolejną imprezę inna koleżankę?
Tak jak inni, wydaje mi się, że Ania mu się spodobała, a dodatkowo całkiem możliwe, że z wzajemnością. Zachowanie Twojej koleżanki -według mnie - też nie było okej. Jeśli zdarzy się, że pójdziecie na imprezę w tym składzie, nic nie rób, obserwuj, odsuń się na jakiś czas od nich (np. pod pretekstem pójścia do łazienki i nie wracaj), sprawdź czy zaczną Cię szukać, czy towarzystwo bez Ciebie im wystarczy. 1,5 to świeży związek. Długo znaliście się zanim zostaliście parą? Być może faktycznie on nie wie na co może sobie pozwolić, co Cie bawi a co rani... |
2016-07-12, 18:36 | #16 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
ja też bym się wkurzyła na twoim miejscu. ale pewnie od razu bym ostro zareagowała. bardziej by pewnie zrozumiał, gdybyś zwyczajnie wyszła z tej imprezy. ja bym kolesia obserwowała. jednego minusa już ma. drugi podobnego kalibru i niech spada.
__________________
-27,9 kg |
2016-07-12, 18:38 | #17 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Cytat:
I mimo wszystko będziesz się go trzymać, bo powiedział "kocham" po dwóch tygodniach, jak jakiś niedoświadczony nastolatek. Tak, brnij w to. Niech cię upokorzy na kolejnej imprezie. Zawsze możesz część winy zwalić na koleżankę. |
|
2016-07-12, 18:40 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Cytat:
Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
2016-07-12, 18:47 | #19 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Ja naprawdę bym tej koleżanki na imprezę nie brała.
|
2016-07-12, 18:53 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Jeżeli po 1,5 miesiąca związku facetowi podoba się inna, to ukrywanie jej przed facetem nic nie da. Nie ta, to inna. Lepiej przekonać się szybko, że facet nie potrafi się skupić na jednej znajomości.
---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- I to jest chyba najbardziej w tym wszystkim niepokojące. Tak wielkie wyznania szybko (i chyba pochopnie). Facet może być zmienny jak chorągiewka na wietrze i szybko zmieniać obiekt "miłości". Albo posługuje się słowem "miłość" do mydlenia dziewczynom oczu. |
2016-07-12, 18:53 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Inezx: Kocham po 2 tygodniach? Serio Tak to robią nastolatki a nie 25 latek. Taak na pewno KOCHA. Właśnie pokazał Ci jak bardzo. Masz dwa wyjscia:
1. Rozstać sie ( by mógł spotykać sie z Anią ( i nie tylko) w pieciogwiazdkowych hotelach . Ułatw chłopakowi niech ma nie tylko w żartach. ) 2. Pojdz z nim na kolejną impreze i pobserwuj z ukrycia. Jednak co to za związek skoro masz patrzec jak facet ktory podobno Cie kocha po 1,5 miesiaca zwiazku sie zachowa przy innej dziewczynie. Dla mnie to porażka. Powinnas być z kims kto bedac z Tobą bedzie miał gdzies inne. Nie warto zadowalać sie BYLE JAKIMI portkami. Edytowane przez aleks_90 Czas edycji: 2016-07-12 o 18:54 |
2016-07-12, 18:54 | #22 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Myślę, że ten związek słabo rokuje.
Jeszcze mogłabym zrozumieć gdyby zażartował parę razy. Ale Ty wyraźnie chyba dałaś do zrozumienia, że Ci się nie podoba ich zachowanie, a on później kontynuował. Z doświadczenia, jak facet na samym początku okazuje brak szacunku i robi coś, co Ci totalnie nie pasuje, to rozważ poważnie ewakuację. Potem Ci będzie szkoda straconego czasu i energii, będziesz tłumaczyć i usprawiedliwiać. Teraz jeszcze masz w miarę trzeźwe spojrzenie. |
2016-07-12, 19:14 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
To nie tak, że ja się chce go za wszelką cenę trzymać. Zależy mi - to fakt, ale nie aż tak żeby dać sie tak traktować. Umówiliśmy się na jutro.. wie, że chce o tym pogadać, zobaczę jak się potoczy rozmowa i co mi powie. On uparcie twierdzi, że był pewien, że ja to odbieram jako żarty zwłaszcza, że to wszystko działo się w mojej obecności.. no ale jednak opinia moich przyjaciółek i wasza nie wskazuje żeby ktokolwiek poza nim odbierał to jako żarty....
|
2016-07-12, 19:18 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Wiesz, jestem ostatnią osobą, która byłaby zwolennikiem pochopnych decyzji, jestem z rodziny, w której od stuleci prawie nie było rozwodów i co do zasady zakładam, że jak jest co naprawiać to zamiast wyrzucić się naprawia. Ale dla mnie, nie wiem jak dla Ciebie, nie ma co naprawiać jeśli na początku związku nie ma wzajemnego szacunku i wzajemnego zaufania. To są dla mnie elementarne podstawy jakichkolwiek związków międzyludzkich. Tego moim zdaniem tu brakuje. I gdybyś z nim zerwała to na pewno nie określiłabym tego mianem "pochopnej decyzji." Myślę, że gdybyś popytała zwykłych ludzi to naprawdę niewielu z nich uznałoby, że to może być "pochopna decyzja".
A co do kolejnych imprez z ich udziałem- no różną ludzie mają odporność. Pytanie ilu publicznych upokorzeń ze strony tych obojga potrzebujesz by stwierdzić, że masz dość. Mnie by ta jedna impreza naprawdę wystarczyła by wyrobić sobie zdanie o obojgu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2016-07-12, 19:25 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Cytat:
Po tej jednej imprezie już wiesz, że skoro on tak sobie żartuje przy Tobie, wg. niego to niby takie lekkie żarty. W takim razie jak on będzie podrywał dziewczyny, gdy Ciebie nie bedzie w poblizu? Ogarniasz to? On jest frywolny, nie ma tej wewnętrznej granicy smaku i dobrego zachowania. Nie pomyślał, że musi przed Tobą się pokazać z najlepszej strony, adorować, pilnować Cię w klubie (w tym pozytywnym znaczeniu). On po prostu jest lekkoduchem, uświadom to sobie. Miał dup*e co sobie pomyślisz... a jestescie razem zaledwie półtora miesiąca. ocknij się... Edit: zadam teraz dziwne pytanie...ale... znasz powód rozstania z poprzednią dziewczyną? Edytowane przez adult90 Czas edycji: 2016-07-12 o 19:27 |
|
2016-07-12, 19:37 | #26 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
ja się już ocknęłam, zresztą od początku miałam na niego "oko" własnie ze względu na to bardzo szybkie wyznanie miłości. Jutro z nim pogadam, być może ostatni raz
---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ---------- Cytat:
|
||
2016-07-12, 19:45 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Cytat:
Mnie by się przy tym zapaliła lampka alarmowa. No bo związek to dwie osoby i z reguły wina leży w pewnej mierze po obu stronach. Jak ktoś tylko oczernia byłego partnera, jaki by nie był, a nie mówi o rozstaniu np. w kategoriach swoich potrzeb, odmiennych oczekiwań to mnie to trochę śmierdzi. Nie znam człowieka, ale z tego co piszesz no to on nie wygląda za ciekawie jako materiał na partnera.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2016-07-12, 19:51 | #28 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Cytat:
szkoda, że nie wyciągnął wniosków z tamtego związku.
__________________
-27,9 kg |
|
2016-07-12, 19:52 | #29 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
Ja bym przeprowadziła z nim rozmowę o tym jak mi jest przykro, jak czułam się mimo wszystko upokorzona i odrzucona. Bez zbędnych emocji, na chłodno. Powiedziałabym, że nie będę tolerowała takich zachowań, bo żartować można, ale jak się ciągnie temat cały wieczór to robi się niesmaczne i niewłaściwe wobec partnera. I nie ważne czy jesteście ze sobą miesiąc czy 10 lat, takie zachowanie jest zwyczajnie niedopuszczalne.
Po rozmowie zaaranżowałabym imprezę z obojgiem i obserwowała. Jeśli teksty znów się pojawią-zerwałabym z nim. Uważaj, bo mimo wszystko to wyglądało trochę jak badanie gruntu względem koleżanki. Miej oczy otwarte, bo twój związek jest świeży i być może on się jeszcze nie zaangażował, a właśnie spotkał kogoś, kto mu bardziej pasuje. |
2016-07-12, 19:54 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 13
|
Dot.: Przegiął czy to ja przesadzam?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:20.