Zapoznanie ze współlokatorkami - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-18, 05:41   #1
kamil04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 21

Zapoznanie ze współlokatorkami


Cześć, od następnego tygodnia zamieszkam na stancji. Narazie w mieszkaniu są 2 dziewczyny jedna 18 lat(klasa maturalna) , druga 22 (3rok studiow). Sam też studiuje i chciałbym żeby miło nam się mieszkało. Trochę słabo nawiązuje kontaktu z ludźmi i mam do was pytanie, jak zapoznać się z dziewczynami. Jak oglądałem mieszkanie zauważyłem że młodsza dziewczyna jest też nieśmiała, że starsza dosłownie przez minutę widzieliśmy się. Z chłopakami to nie miałbym problemu, flaszka na stół i jakoś byśmy pierwsze słowa zamienili. A tutaj nie wiem, tak samo kupić jakieś alkohol, słodycze czy może wyjść razem gdzieś na pizze? Nie śmiejcie się ze mnie, ale troszkę za długo siedziałem w domu i teraz mam takie śmieszne problemy.
kamil04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 07:06   #2
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Hmm.. Wedlug mnie jest to nie potrzebne. Ja po prostu witalam sie z kazdym, cos tam rozmawialismy i tyle. Chyba nie trzeba robic jakiejs wielkiej biby przywitalnej.

Jak zobaczysz, ze z ktoras sie lepiej dogadujesz, to wtedy mozna spedzac wiecej czasu.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 07:27   #3
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Jak chcesz. Czesc ludzi tak robi, czesc nie.

U mnie zawsze wychodzilo to jakos naturalnie, gdy wpadalismy na siebie w czesciach wspolnych mieszkania.

Ps. Nie wiesz jaki maja stosunek do alko wiec jak juz to wyjscie na pizze moim zdaniem.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 09:50   #4
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

jakbyś miał ze mną mieszkać to najlepsze wrażenie zrobiłbyś gdybyś ograniczył się do normalnego zapoznania bez żadnych zbędnych wieczorków zapoznawczych no ale ja należę do osób które nie wchodzą w przyjacielskie stosunki z każdym współlokatorem tylko dlatego bo mieszkamy razem. a jakby nowy współlokator ledwo się wprowadzi stwierdził że trzeba kupić flaszkę i się zapoznać to tym bardziej miałabym o nim negatywną opinię, bo zaczęłabym się zastanawiać czy nie będzie sobie takich posiadówek na mieszkaniu często robił
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 09:59   #5
Wieszczka
Zadomowienie
 
Avatar Wieszczka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Sroga północ
Wiadomości: 1 060
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Na mnie najlepsze wrażenie zrobiłabyś jakbyś zaprosiła mnie do kuchni na ciasto i ewentualnie jakieś piwo, ale sądzę, że zwykłe: "Cześć jestem X" też wystarczy, bo nie jest zobowiązujące.
Wieszczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 12:54   #6
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Ja bym była miło zaskoczona jakbyś przygotował obiad dla wszystkich
A tak serio, zwykłe "Cześć, jestem X. Może usiądziemy wieczorem przy herbacie i dogadamy kwestie wspólnego mieszkania?" byłoby ok Mam na myśli podział obowiązków, kwestie zapraszania gości, wchodzenia sobie do pokojów itd.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 13:02   #7
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Treść usunięta

Edytowane przez Timon i Pumba
Czas edycji: 2023-12-19 o 19:50
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-18, 17:44   #8
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez kamil04 Pokaż wiadomość
Cześć, od następnego tygodnia zamieszkam na stancji. Narazie w mieszkaniu są 2 dziewczyny jedna 18 lat(klasa maturalna) , druga 22 (3rok studiow). Sam też studiuje i chciałbym żeby miło nam się mieszkało. Trochę słabo nawiązuje kontaktu z ludźmi i mam do was pytanie, jak zapoznać się z dziewczynami. Jak oglądałem mieszkanie zauważyłem że młodsza dziewczyna jest też nieśmiała, że starsza dosłownie przez minutę widzieliśmy się. Z chłopakami to nie miałbym problemu, flaszka na stół i jakoś byśmy pierwsze słowa zamienili. A tutaj nie wiem, tak samo kupić jakieś alkohol, słodycze czy może wyjść razem gdzieś na pizze? Nie śmiejcie się ze mnie, ale troszkę za długo siedziałem w domu i teraz mam takie śmieszne problemy.
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;66511756]Ja bym była miło zaskoczona jakbyś przygotował obiad dla wszystkich
A tak serio, zwykłe "Cześć, jestem X. Może usiądziemy wieczorem przy herbacie i dogadamy kwestie wspólnego mieszkania?" byłoby ok Mam na myśli podział obowiązków, kwestie zapraszania gości, wchodzenia sobie do pokojów itd.[/QUOTE]

zrobiłabym tak jak mówi zakonna. możesz zapytać współlokatorki czy nie miałyby ochoty np usiąść wieczorem przy piwie i dogadać kwestie mieszkaniowe (a przy okazji poznać się trochę). jak się zgodzą, to problem z głowy. jak nie to w sumie też będziesz od razu wiedział, że raczej nie szukają większego kontaktu ze współlokatorami.
ale obiadu niespodzianki nie robiłabym. nigdy nie wiesz czy trafisz w gusta, alergie, nietolerancje itd
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 18:59   #9
czarna_maciejka
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna_maciejka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 2 502
GG do czarna_maciejka
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Widzisz, ile gustów-tyle opinii Jedna wolałaby pogadać przy piwie (ja chyba też), inna chciałaby wyjść na pizzę, a kolejnej miło by było, jakbyś zrobił obiad.

Może po prostu przy wprowadzeniu się przedstaw się dziewczynom, a w kolejnych dniach, wpadając na siebie we wspólnych częściach mieszkania zapytaj, czy chciałyby może pogadać o waszym mieszkaniu. Pewne sprawy na pewno trzeba ustalić, między innymi grafik na sprzątanie, na kupowanie chemii (zrzutki czy każdy sobie), na wchodzenie do pokoi, ewentualnych głośniejszych imprez itd.
Zapytaj czy wolą usiąść przy herbacie czy przy piwie, to przecież ludzka rzecz. Jeśli macie jakiś wspólny pokój to idźcie tam, a jeśli nie-to pewnie zostaje kuchnia, jeśli raczej nie chcecie się sobie panoszyć po pokojach.
__________________
Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia Pokaż wiadomość
Śpij dobrze - Wizaż Cię rozgrzesza
czarna_maciejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 20:23   #10
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Gdyby mój współlokator rozpoczął wspólne życie flaszką chyba bym się załamała. I zapewniam, że część mężczyzn również.
Podejście do alkoholu możecie mieć całkiem różne. Z resztą wątpię, żeby dziewczyna w klasie maturalnej miała czas i chęci na posiadówe z obcym facetem.

Na Twoim miejscu powiedziałabym "Cześć, jestem X. Fajnie było by ustalić kwestie wspólnego mieszkania. Może znalazły byście czas na herbatę wieczorem?"

Grafik sprzątania, goście, części wspólne - to wszystko i tak musicie ustalić. Przy okazji możesz zaobserwować jakie kontakty dziewczyny chcą utrzymać ze współlokatorem. Nie każdemu zależy na nowym koledze.

Proponuję herbatę w kuchni, bo to najbardziej neutralny grunt. Piwo bym sobie odpuściła. Wątpię, że chciałoby mi się iść na pizzę z osobą, której nie znam. Obiad też mi się nie widzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 22:47   #11
LanaFlo20
Rozeznanie
 
Avatar LanaFlo20
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 522
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Zgadzam się z wypowiedziami powyżej. Nie wychodziłabym przed szereg i od razu proponowała jakichś popijaw i pizzy, ale po prostu grzecznie się przedstaw, zapytaj o kwestie ustalenia podziału obowiązków w mieszkaniu.

Nie każdy chce się integrować ze współlokatorami, wielu osobom zwyczajne "cześć, cześć" w zupełności wystarcza. Kiedy ja kilka tygodni temu wprowadzałam się do nowego mieszkania, to tak właśnie zrobiłam, czyli przedstawiłam się współlokatorom, zagadałam o kwestie dotyczące mieszkania i dalej jakoś poszło Nie mamy jakichś przyjacielskich relacji, ale jak spotkamy się np. w kuchni, to pogadamy, pożartujemy itp. Na razie jestem zadowolona, bo nie ma dla mnie nic gorszego, niż sztuczne spoufalanie się
LanaFlo20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-19, 07:49   #12
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez stesia Pokaż wiadomość
jakbyś miał ze mną mieszkać to najlepsze wrażenie zrobiłbyś gdybyś ograniczył się do normalnego zapoznania bez żadnych zbędnych wieczorków zapoznawczych no ale ja należę do osób które nie wchodzą w przyjacielskie stosunki z każdym współlokatorem tylko dlatego bo mieszkamy razem. a jakby nowy współlokator ledwo się wprowadzi stwierdził że trzeba kupić flaszkę i się zapoznać to tym bardziej miałabym o nim negatywną opinię, bo zaczęłabym się zastanawiać czy nie będzie sobie takich posiadówek na mieszkaniu często robił
Cholender to ja bym miała u Ciebie negatywa

A tak na poważnie, często zaczynałam tak mieszkanie z kimś nowym, ale potrafiłam na wstępie wyczuć, czy danej osobie to odpowiada. Jeśli po pierwszym "część" widziałam, że ta osoba z chęcią przystanie na flaszkę lub piwo to ok, jeśli od razu widziałam że raczej nie te klimaty to było zdawkowe "pogadajmy o sprawach organizacyjnych itp.".

Jak dla mnie trzeba wyczuć drugiego człowieka, bo nie ma uniwersalnej metody na wszystkich. Jeśli nie jesteś z osób, które super szybko nawiązują kontakty, super otwartych itp. zaproponowałabym zamówienie pizzy, czy wspólny obiad i do tego piwo, herbata, czy sok - do wyboru, kto co chce, ot tak żeby omówić sprawy organizacyjne.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 18:48   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez LanaFlo20 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z wypowiedziami powyżej. Nie wychodziłabym przed szereg i od razu proponowała jakichś popijaw i pizzy, ale po prostu grzecznie się przedstaw, zapytaj o kwestie ustalenia podziału obowiązków w mieszkaniu.

Nie każdy chce się integrować ze współlokatorami, wielu osobom zwyczajne "cześć, cześć" w zupełności wystarcza. Kiedy ja kilka tygodni temu wprowadzałam się do nowego mieszkania, to tak właśnie zrobiłam, czyli przedstawiłam się współlokatorom, zagadałam o kwestie dotyczące mieszkania i dalej jakoś poszło Nie mamy jakichś przyjacielskich relacji, ale jak spotkamy się np. w kuchni, to pogadamy, pożartujemy itp. Na razie jestem zadowolona, bo nie ma dla mnie nic gorszego, niż sztuczne spoufalanie się
Zgadzam się z powyższym.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 19:21   #14
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez LanaFlo20 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z wypowiedziami powyżej. Nie wychodziłabym przed szereg i od razu proponowała jakichś popijaw i pizzy, ale po prostu grzecznie się przedstaw, zapytaj o kwestie ustalenia podziału obowiązków w mieszkaniu.

Nie każdy chce się integrować ze współlokatorami, wielu osobom zwyczajne "cześć, cześć" w zupełności wystarcza. Kiedy ja kilka tygodni temu wprowadzałam się do nowego mieszkania, to tak właśnie zrobiłam, czyli przedstawiłam się współlokatorom, zagadałam o kwestie dotyczące mieszkania i dalej jakoś poszło Nie mamy jakichś przyjacielskich relacji, ale jak spotkamy się np. w kuchni, to pogadamy, pożartujemy itp. Na razie jestem zadowolona, bo nie ma dla mnie nic gorszego, niż sztuczne spoufalanie się
dlaczego od razu sztuczne spoufalanie? nie przeszło Ci przez myśl, że niektórzy mogą faktycznie chcieć mieć bliski kontakt ze współlokatorami i nie ma w tym nic sztucznego?
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 20:57   #15
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
dlaczego od razu sztuczne spoufalanie? nie przeszło Ci przez myśl, że niektórzy mogą faktycznie chcieć mieć bliski kontakt ze współlokatorami i nie ma w tym nic sztucznego?
No właśnie. Wszystko zależy od ludzi tak jak już napisałam. U wielu z nas nie ma nic sztuczego w tym, że po zamianie 3 zdań będzie się chciało poznać bliżej osobę z którą będziemy sie o poranku lub wieczorem wymijać w łazience czy kuchni. Ja np. tak mam, ale chyba jestem dość otwarta osobą, znam jednak ludzi zarówno o wiele spokojniejszych i zamkniętych w sobie, jak i takich którzy mnie w otwartości biją na głowę.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 21:16   #16
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Zapoznanie ze współlokatorkami

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
No właśnie. Wszystko zależy od ludzi tak jak już napisałam. U wielu z nas nie ma nic sztuczego w tym, że po zamianie 3 zdań będzie się chciało poznać bliżej osobę z którą będziemy sie o poranku lub wieczorem wymijać w łazience czy kuchni. Ja np. tak mam, ale chyba jestem dość otwarta osobą, znam jednak ludzi zarówno o wiele spokojniejszych i zamkniętych w sobie, jak i takich którzy mnie w otwartości biją na głowę.
ja akurat jestem z tych, którym nie przeszkadza brak większych zażyłości między współlokatorami. ale też daleko mi do oskarżania kogoś o "sztuczne spoufalanie" tylko dlatego, że widzi potencjalnych przyjaciół w osobach z którymi ma mieszkać

Edytowane przez Pani_Mada
Czas edycji: 2016-10-19 o 21:18
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-19 22:16:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:27.