Poszukuję stylistki, która pomoże mi spełnić marzenie. POMOCY.

[pinnacolada]

Mam dość nietypową próśbę.
Na wakacje lecę do Londynu, do mojego brata. Od maja staram się jak mogę i zbieram kasę na zakupy.Bardzo chciałabym, żeby były one przemyślane, żebym wydała zaoszczędzone pieniądze rozsądnie. Problem w tym, że kompletnie nie mam talentu jeśli chodzi o stylizację. Nie umiem dobrać stroju do swojej figury, nie umiem racjonalnie ocenić czy dobrze w czymś wyglądam i czy będzie mi ten ciuch służył. Wiem jednak, że zagląda tu wiele wizażanek z Anglii. W związku z tym mam małe pytanie.

Czy znalazłaby się jakaś dziewczyna, która wie o stylizacji innych więcej niż ja (oczywiście nie chodzi mi o profesjonalistkę, bo na to nie mam środków) i w okresie od 11 sierpnia do końca tego miesiąca jest w Londynie? I czy nie pomogłaby mi bez interesowanie odszukać własnego stylu i wybrać się ze mną na zakupy? Jestem strasznie zagubiona w tym świecie mody, a może akurat znajdzie się ktoś kto byłby mi w stanie pomóc.

Jeśli nie, czy któraś z was pomogłaby mi droga internetową?
Bardzo proszę, jest to moje marzenie. Może nie powinnam pisać tego tutaj, ale pomyślałam, że co mi szkodzi. Mam nadzieję, że znajdzie się jakaś miła osoba, która udzieli mi pomocy.
Z góry dzięki!

[Linciule]

Ja niestety nie mieszkam w Anglii lecz mogę Ci zaoferować swoją pomoc drogą internetową

[paryzanka202]

internetowo rowniez pomoge

[kleo111]

Ja także bardzo chętnie pomogę

[paryzanka202]

Wydaje mi sie,ze powinnas choc troche sprecyzowac jak chcialabys wygladac.

Moze wklej tu zdjecia osob, ktore Cie inspiruja i ktorych styl Ci sie podoba.
I rzeczy, ktore ty bys wybrala.
Mysle,ze najlepiej byloby zrobic jakies bazowe zestawy i bawic sie dodatkami.
Jesli trafnie potrafisz dobierac kolory i bedziesz miala sprawdzone zestawy, bedziesz mogla zaczac ryzykowac i bawic sie moda


A jak juz bedziesz w Londynie i jakas rzecz Ci sie spodoba, przed zakupem w przymierzalni zrob zdjecie, wklej na wizaz i my na pewno doradzimy Tylko pamietaj, warto zmieniac zasady itp, jednak jesli nie jestes wcale do danej rzeczy przekonana (ktora np my Tobie proponujemy) to nie warto kupowac, bo moze byc tak,ze wcale nie bedziesz jej nosila. Najwazniejsze zebys czula sie komfortowo w swoim stroju

[eyo]

Napisane przez pinnacolada

Mam dość nietypową próśbę.
Na wakacje lecę do Londynu, do mojego brata. Od maja staram się jak mogę i zbieram kasę na zakupy.Bardzo chciałabym, żeby były one przemyślane, żebym wydała zaoszczędzone pieniądze wydać rozsądnie. Problem w tym, że kompletnie nie mam talentu jeśli chodzi o stylizację. Nie umiem dobrać stroju do swojej figury, nie umiem racjonalnie ocenić czy dobrze w czymś wyglądam i czy będzie mi ten ciuch służył. Wiem jednak, że zagląda tu wiele wizażanek z Anglii. W związku z tym mam małe pytanie.

Czy znalazłaby się jakaś dziewczyna, która wie o stylizacji innych więcej niż ja (oczywiście nie chodzi mi o profesjonalistkę, bo na to nie mam środków) i w okresie od 11 sierpnia do końca tego miesiąca jest w Londynie? I czy nie pomogłaby mi bez interesowanie odszukać własnego stylu i wybrać się ze mną na zakupy? Jestem strasznie zagubiona w tym świecie mody, a może akurat znajdzie się ktoś kto byłby mi w stanie pomóc.

Jeśli nie, czy któraś z was pomogłaby mi droga internetową?
Bardzo proszę, jest to moje marzenie. Może nie powinnam pisać tego tutaj, ale pomyślałam, że co mi szkodzi. Mam nadzieję, że znajdzie się jakaś miła osoba, która udzieli mi pomocy.
Z góry dzięki!

wiesz... ludzie w Londynie nie są na stałe na wakacjach tylko w pracy

Ty sobie pojdziesz na wakacje ciuszki kupować a jakaś dziewczyna BEZINTERESOWNIE ( znaczy za darmo ?!?!?!) ma za toba latać i ci je jeszcze dobierać ?!?! I to przez 3 tygodnie !?

matko co za pomysły...



co Ty tam sama jedziesz, koleżanek nie masz które ci moga pomóc...

[pinnacolada]

Napisane przez eyo

wiesz... ludzie w Londynie nie są na stałe na wakacjach tylko w pracy

Ty sobie pojdziesz na wakacje ciuszki kupować a jakaś dziewczyna BEZINTERESOWNIE ( znaczy za darmo ?!?!?!) ma za toba latać i ci je jeszcze dobierać ?!?! I to przez 3 tygodnie !?

matko co za pomysły...



co Ty tam sama jedziesz, koleżanek nie masz które ci moga pomóc...

Tak sie sklada, ze jade tam sama i nie mam z kim wybrac sie na zakupy. I czasem zdarzaja sie dziewczyny, ktore maja pomysly i interesuja sie stylizacja, a nie maja na kim "wyprobowac" umiejetnosci. Ze ja takich umiejetnosci nie mam to pisze i widze ze znalazly sie dziewczyny gotowe do pomocy przez internet, za co serdecznie dziekuje. I nawet jesli pracuja to chodzilo mi o jedno po poludnie, przecenilas mnie myslac, ze bede robic zakupy 3 tygodnie. Pomyslalam, ze akurat ktos taki sie nawinie, kto bedzie chcial mi pomoc. A jesli chodzi o bezinteresownie, to chodzilo mi o to, ze nie bede miala tyle kasy zeby komus za ten czas zaplacic, bo gdybym miala taka mozliwosc nawet bym tu tego nie napisala, tylko odrazu szla do profesjonalnej stylistki.

[aluga9311]

A jednak niektóre dziewczyny zaoferowały swoją pomoc więc w czym problem !?

[carpaibex]

Napisane przez eyo

wiesz... ludzie w Londynie nie są na stałe na wakacjach tylko w pracy

Ty sobie pojdziesz na wakacje ciuszki kupować a jakaś dziewczyna BEZINTERESOWNIE ( znaczy za darmo ?!?!?!) ma za toba latać i ci je jeszcze dobierać ?!?! I to przez 3 tygodnie !?

matko co za pomysły...



co Ty tam sama jedziesz, koleżanek nie masz które ci moga pomóc...

bulwers pierwsza klasa

myślę, że wklejanie zdjęć przymierzonych w sklepach to dobry pomysł, o ile nie znajdziesz nikogo do pomocy w Londynie. Zawsze możesz też zapytać sprzedawczyń w sklepach. ; )

[witch_18]

Napisane przez eyo

wiesz... ludzie w Londynie nie są na stałe na wakacjach tylko w pracy

Ty sobie pojdziesz na wakacje ciuszki kupować a jakaś dziewczyna BEZINTERESOWNIE ( znaczy za darmo ?!?!?!) ma za toba latać i ci je jeszcze dobierać ?!?! I to przez 3 tygodnie !?

matko co za pomysły...

Nie rozumiem oburzenia,dziewczyna tylko poprosila o pomoc I jak pinnacolada sama juz napisala: sa dziewczyny na tyle zainteresowane moda i stylizacjami,ze skorzystaja nawet z takiej mozliwosci jak bezinteresowna pomoc w stworzeniu wlasnego stylu odpowiedniego do figury,itd.

Pinnacolado ja na Twoim miejscu przejrzalabym modowe watki,na ktorych jest duzo zdjec odnosnie roznych stylow i na podstawie tych,ktore Ci sie spodobaja utworzyla liste ciuchow 'bazowych'.Jest z kolei czegos nie bedziesz pewna to robienie zdjec i wrzucanie ich tutaj to tez dobre wyjscie

[Manehajera]

eyo jak zwykle to samo dałabyś sobie spokój dziewczyno

co do stylistki tak jak dziewczyny wyżej pisały ,możemy pomóc tutaj w sieci

[eyo]

nie wiem jak dla innych ale dla mnie to co najmniej niepoważne prosić ludzi na forum, z innego kraju o pomoc w ciuszkach za darmo podczas gdy samemu sobie się funduje wakacje

sorry - ale jak ja nie mam na coś kasy to nie naciągam innych na stratę czasu, jak komuś się to w głowie nie mieści to nie moja wina


dziewczyna jasno napisała, że szuka darmowej osobistej pomocy w stylizacji... jakby tutaj nie było forum o metamorfozach - wystarczy wejść, wkleić zdjeć i już doradzą i co ciekawe za darmo... albo jakby mało był stron z poradami odnośnie doboru stroju...
wystarczy trochę poszukać....
do tej pory mimo sugesti wizażanek o zdjęć autorka nic nie wkleiła nt. swojego wyglądu, preferencji a jedynie na mój post odpowiedziała - cóż za chęci.



=== po prostu w moim skromnym mniemaniu pisanie, ze darmo chce się czyjegoś czasu, nawet jak to jego pasja jest po prostu żenujące. Jak się ma kasę na ciuchy to i na jakieś skromne wynagrodzenie się znajdzie. Ot takie moje zdanie. Mam szacunek do czasu innych ludzi, takie życie.

[..::anvastra::..]

Napisane przez eyo

nie wiem jak dla innych ale dla mnie to co najmniej niepoważne prosić ludzi na forum, z innego kraju o pomoc w ciuszkach za darmo podczas gdy samemu sobie się funduje wakacje

sorry - ale jak ja nie mam na coś kasy to nie naciągam innych na stratę czasu, jak komuś się to w głowie nie mieści to nie moja wina


dziewczyna jasno napisała, że szuka darmowej osobistej pomocy w stylizacji... jakby tutaj nie było forum o metamorfozach - wystarczy wejść, wkleić zdjeć i już doradzą i co ciekawe za darmo... albo jakby mało był stron z poradami odnośnie doboru stroju...
wystarczy trochę poszukać....
do tej pory mimo sugesti wizażanek o zdjęć autorka nic nie wkleiła nt. swojego wyglądu, preferencji a jedynie na mój post odpowiedziała - cóż za chęci.



=== po prostu w moim skromnym mniemaniu pisanie, ze darmo chce się czyjegoś czasu, nawet jak to jego pasja jest po prostu żenujące. Jak się ma kasę na ciuchy to i na jakieś skromne wynagrodzenie się znajdzie. Ot takie moje zdanie. Mam szacunek do czasu innych ludzi, takie życie.

a czy ona siłą kogoś zmusza żeby jej pomagał?
wejdzie na wątek dziewczyna która przykładowo jest w londynie sama, ma wolny dzień i chciałaby wypróbować na kimś swoje umiejętności to odpisze, nie to nie
(znam osoby, które będąc za granicą (samemu) w pracy a mając wolny dzień oprowadzały przypadkowo poznanych polakow po miescie, albo udzielaly innej pomocy - dla nich to byla jakastam przyjemnosc pogadac z kims na zywo po polsku i miec towarzystwo na ten wolny dzien, 'w zamian' ktos stawial im drinka albo obiad i bylo ok...)

[Bjarke]

Obyś i Ty potrzebowała kiedyś pomocy.
A wtedy ktoś Ci odmówi, bo mu nie zapłacisz, tak?

Powodzenia ; ))

[carpaibex]

Napisane przez eyo

nie wiem jak dla innych ale dla mnie to co najmniej niepoważne prosić ludzi na forum, z innego kraju o pomoc w ciuszkach za darmo podczas gdy samemu sobie się funduje wakacje

sorry - ale jak ja nie mam na coś kasy to nie naciągam innych na stratę czasu, jak komuś się to w głowie nie mieści to nie moja wina


dziewczyna jasno napisała, że szuka darmowej osobistej pomocy w stylizacji... jakby tutaj nie było forum o metamorfozach - wystarczy wejść, wkleić zdjeć i już doradzą i co ciekawe za darmo... albo jakby mało był stron z poradami odnośnie doboru stroju...
wystarczy trochę poszukać....
do tej pory mimo sugesti wizażanek o zdjęć autorka nic nie wkleiła nt. swojego wyglądu, preferencji a jedynie na mój post odpowiedziała - cóż za chęci.



=== po prostu w moim skromnym mniemaniu pisanie, ze darmo chce się czyjegoś czasu, nawet jak to jego pasja jest po prostu żenujące. Jak się ma kasę na ciuchy to i na jakieś skromne wynagrodzenie się znajdzie. Ot takie moje zdanie. Mam szacunek do czasu innych ludzi, takie życie.

Ale żałosne. :P

A może juz spróbuj opisac siebie, figurę, wygląd. Zawsze będziesz miała wcześniej jakieś razy od Nas czego szukać a co warto sobie odpuścić.

[cheshire-cat]

drogą internetową chętnie pomogę opisz swoją figurę, może wkleisz zdjęcie? jakie ciuchy 'bazowe' już posiadasz? jaki styl Ci się podoba?

[kleo111]

Ja mam pewien pomysł Moze napisz jaki styl ubierania preferujesz, co Ci sie podoba. Pobieżnie napisz co juz posiadasz i my ewentuanie doradzimy co jeszcze powinno się znaleźć w Twojej szafie. Sa takie rzeczy, ktore nie wychodzą z mody, po prostu warto je miec. Wtedy mniej wiecej będziesz się orientowała na co zwrócić większą uwagę. Co do wklejania zdjęć i doradzania-jasne, mozemy Ci pomoć w ten sposób, jednak pamiętaj, ze to Ty musisz sie czuć

[paryzanka202]

ALE WOJNA:d

[pinnacolada]

Napisane przez eyo

nie wiem jak dla innych ale dla mnie to co najmniej niepoważne prosić ludzi na forum, z innego kraju o pomoc w ciuszkach za darmo podczas gdy samemu sobie się funduje wakacje

sorry - ale jak ja nie mam na coś kasy to nie naciągam innych na stratę czasu, jak komuś się to w głowie nie mieści to nie moja wina


dziewczyna jasno napisała, że szuka darmowej osobistej pomocy w stylizacji... jakby tutaj nie było forum o metamorfozach - wystarczy wejść, wkleić zdjeć i już doradzą i co ciekawe za darmo... albo jakby mało był stron z poradami odnośnie doboru stroju...
wystarczy trochę poszukać....
do tej pory mimo sugesti wizażanek o zdjęć autorka nic nie wkleiła nt. swojego wyglądu, preferencji a jedynie na mój post odpowiedziała - cóż za chęci.



=== po prostu w moim skromnym mniemaniu pisanie, ze darmo chce się czyjegoś czasu, nawet jak to jego pasja jest po prostu żenujące. Jak się ma kasę na ciuchy to i na jakieś skromne wynagrodzenie się znajdzie. Ot takie moje zdanie. Mam szacunek do czasu innych ludzi, takie życie.

Najpierw chciałam zobaczyć czy w ogóle będzie tutaj jakiś odzew. I pracowałam na postem, który by jasno określił to co chciałabym w sobie zmienić. Co do Twojego zdania na temat stylistki: Nie chcę przecież nikogo wykorzystywać, szukałam tylko chętnych do pomocy zarówno internetowej jak i może akurat na żywo. Nikogo ku temu zmusić nie mogę. Zakupy z taką osobą to moje marzenie, więc dlaczego nie mogłam się tym podzielić? A co do odwdzięczenia się to - na pewno bym to w jakiś sposób zrobiła. Nie mam po prostu tyle pieniędzy, żeby zapłacić komuś typową wypłatę 500 czy 600 zł (bo takie są ceny stylizacji, z tego co się orientowałam).

Dobrze, a teraz zamieszczam trochę opisu swojej "historii", mam nadzieję, że dzięki wizażankom, które okażą się wyrozumiałe i pomocne jakoś da się w moim życiu coś zmienić.

Chciałabym zmienić swoją garderobę i przy okazji podejście do modowych spraw. Nigdy nie miałam odwagi eksperymentować ze swoimi ubraniami. Nie ufam sobie w tych sprawach, marzy mi się pomoc osoby, która się na tym zna i stąd w ogóle ten wątek. Nie mam nawet przyjaciółki, która by mi szczerze doradziła na zakupach. Przypomniałam sobie o tym portalu i mam nadzieję, że znajdą się dziewczyny, które chętnie mi pomogą.

Od września będę w klasie maturalnej, przez ostatnie dwa lata liceum preferowałam styl sportowy. Wiecie: bluzy, trampki i dżinsy. Nosiłam w większości kolorowe t-shirty z jakimiś kolorowymi, czasem nawet dziecinnymi nadrukami. Chciałam, żeby było mi wygodnie, w końcu podczas roku szkolnego spędzamy w szkolnych korytarzach większość swojego czasu. Do tego sporotwy plecak i... na zajęcia.

Zawsze, gdy wybierałam się na zakupy (głównie sama albo z mamą) miałam totalny mętlik w głowie. po prostu nie umiałam zrobić zakupów. Niby chciałam w końcu skończyć ze swoim dotychczasowym wizerunkiem, a jednak coś mi podpowiadało, że w szkole muszę być ubrana wygodnie i skromnie. Często kończyło się to tym, że kupowałam ciuchy, których w ogóle potem nie nosiłam.

Ostatnio doszłam do wniosku, że nie jestem konsekwentna jeśli chodzi o styl ubierania się. Po prostu nie mogę się zdecydować. Boję się założyć do szkoły buty na obcasie, spódniczkę czy duże kolczyki. Zaraz wydaje mi się, że jestem za elegancka i, że takie ubrania nie pasują do miejsca. A jednak imponuje mi styl ubierania się gwiazd takich jak np. Hillary Duff. Jest oryginalna.

Chciałabym zmienić swój styl, a jako że niedługo wybieram się do tego Londynu, więc myślę, że byłaby to dobra okazja do zmiany. Oszczędzam i mam budżet ok. 100 funtów. Wiem, że jest tam taki tani sklep PRIMARK i tam właściwie planuję wszystko wydać, bo w innych sklepach za dużo to nie kupię... Nie mam kasy, żeby od razu radykalnie wywalić wszystkie dotychczasowe ciuchy i zastąpić je nowymi. Macie jakiś sposób na łagodną przemianę? Może da jakoś wykorzystać moje stare ubrania, a z czasem na zakupach będę wybierała nowe te z innej bajki?

Jak myślicie, czy klasa maturalna, pełnoletność zobowiązują do bardziej dorosłego stylu ubierania się? Czy mam "spuścić z tonu" jeśli chodzi o kolory? Dołączam zdjęcia kilku bluzek z mojej szafy, pokazują one jaki jest mój dotychczasowy styl. Dodatkowo załączam fotki mojego wymarzonego sposobu ubierania, lecz nie wiem czy da się do wprowadzić w życie...

Moje wymiary:
89x69x89
wzrost: 161
waga: 52

[kleo111]

Oczywiście, ze się da
Po pierwsze potrzebne bedą klasyczne dzinsy- pasuja zarówno na sportowo, jak i bardziej elegancko. Do tego jakies bluzeczki- z nadrukami, lub bez-jak uważasz. Moze na początek kolory bardziej stonowane, poniewaz bedą pasować do wiekszosci ubran. Kardigany/ sweterki- świetna sprawa na jesien. Nadają sie do tunik/ sukienek, a także na zwykle t-shirty. Warto byłoby zaopatrzyc się także w jakies tuniczki. Idealnie pasują do jeansów/ legginsów. Do tego wszytskiego polecam np. baleriny. Wygodne, modne i schludne- w sam raz do szkoły. Bedą Ci pasować do jeansów w zestawieniu z t-shirtem/ tuniką. Bedą takze pasowac do spodniczek/legginsow. Mysle, ze warto się juz zaopatrzyć w troszkę jesiennych rzeczy. Podaję link do wątku, który także może byc dla Ciebie inspiracją:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=351326

Tej jesieni modne bedą rozne odcienie fioletu, brązy, czerwienie, odcienie niebieskiego

Podsumowując Warto, abyś zaopatrzyła się w:
- kardigany: czarny, szary lub brązowy (te kolory naprawde pasują do wielu rzeczy)
- tuniczki
- czarne legginsy
- klasyczne jeansy (moze na początek ciemniejsze, poniewaz sa bardziej uniwersalne, i lepiej pasują na jesien)
- T-shirty
- mogą być jakies cienkie golfiki (na jesien sam golfik/ zimę: np. golfik+ kardigan)
- czarna, klasyczna spodniczka
- buty: np. balerinki
- torba, jakaś większa, abys zmieścila troszke książek do szkoły

Mam nadzieje, ze choć troszke pomogłam. Pewnie nie wystarczy pieniazkow, by kupić wszystko naraz, jednak możesz odmieniać swoją szafę stopniowo, zaczynając od takich podstaw, czyli rzeczy ponadczasowych, ktore prędko nie wyjdą z mody

[paryzanka202]

Po pierwsze kiedys (o dziwo ! ) tez ubieralam sie na sportowo, teraz wyprzedaje pozostalosci po tamtym stylu, ale ubieralam sie moze nie w stonowane sportowe rzeczy, tylko tez zawsze wyszukiwalam cos innego , oryginalnego No,ale jednak sportowego. Wlasnie w klasie maturalnej zdalam sobie sprawe,ze nie jestem konsekwentna. Kupuje kolejne sportowe buty, bluzy,bluzki itp A nastepnym razem wchodze do H&M i kupuje eleganckie sukienki, buty na obcasie. Postanowilam to zmienic, ukierunkowalam sie na styl elegancki. Teraz nie widze zycia poza Zara,Mango czy H&M i tylko eleganckie rzeczy mi sie podobaja.

Wiec uwierz, zmiana jest mozliwa! Masz dobre wymiary, styl Hilary idealnie pasowalby do szkoly.

Tak jak Kleo uwazam, ze powinnas kupic klasyczne jeansy jesli takowych nie posiadasz,
- baletki ( idealne na szkolne korytarze) z czasem mozesz przekonac sie do niewielkich obcasow (zeby nie razilo na korytarzach)
- po poludniu zaszalej z wysokoscia butow
- Na pewno kardigany, eleganckie, skromne.

Pamietaj,ze juz za rok idziesz na studia, ubrania te ktore Ci proponujemy idealnie beda nadawaly sie na uczelnie i nie tylko

W primarku jest wiele tanich i ciekawych rzeczy, slynne sweterki z kokardkami itp Na pewno cos znajdziesz! No i tuniki obowiazkowo , kup sobie legginsy.


Jak bedziesz juz w Uk zawsze mozesz zerknac do innych sklepow, sa przeciez przeceny. Np w H&M na pewno maja lepszy asortyment niz u nas i nizsze ceny. To samo tyczy sie zary.


- Zrezygnuj z plecaka, kup wieksza torbe
- Kup jakas skore czy eko skore, czy plaszczyk np czarny krotki, bedzie idealny na jesien.

I do tego chusty, apaszki np w panterke, idealne na chlodne dni i jak stylowo wygladaja. Tak jak u Hilary