Tussipect

[Bee13]

Moge sie dowiedziec wiecej o tym specyfiku? Czy pomaga w odchudzaniu, mozna go kupic w aptece? jest jakies ryzyko w zazywaniu tego?

[backyard]

z tego, co wiem to syrop na kaszel, a jego działanie "odchudzające" polega na silnym pobudzeniu, w związku z czym spada apetyt i maleje chęć do ćwiczeń. do tego niszczy organizm i uzależnia.

[elianka]

dziewczyno nawet o tym nie myśl.. miałam przygody z tym specyfikiem jak na pierwszym roku ambitnie podeszłam do studiów prawniczych. uzależniać nie uzależnia branie tego to horror. Z autopsji:
-kołatanie serca
-wzrost temperatury ciała,
- zwęzone źrenice
- szybki oddech
- strasznie odwodnienie (możesz wypić 5 litrów wody a i tak wylewa się z ciebie 10)
- poza tym mniej "odchudzające" skutki- swędzi skóra głowy i nóg, ma się kaca przez dwa dni, poza tym strasznie się śmierdzi... nie wiem czy efedryna się wydziela przez skórę czy jak..
- chudnie się owszem- błyskawicznie- przez pierwsza sesję nauki z "tussipkiem" schudłam 5 kg.. ale zaaraz (po tygodniu) wróciło mi 7 bo bylam mega mega odwodniona.
Tyle że po dwóch tabletkach nie śpisz całą noc, a przyswajanie wiedzy masz maxymalne.... nigdy więcej.... wolę nie zdać, niz zrobić to sobie znowu. Mam nadzieję, że zniechęciłam

[Macia88]

Też wizięłam kiedyś mądrze Tussipect i nie minęło nawet kilkanaście minut a tak mi niedobrze bylo:| również sporo sie naczytałam na jego temat, ale raczej pod kątem przyspieszenia nauki przedmaturalnej;-) Wątpie zeby odchudzał, raczej to kwestia właśnie utraty wody. Pamietam ze sie ochydnie i obleśnie cały dzień pociłam i miałąm wrazenie ze wszyscy znajomi w klasie to czują... Absolutnie odradzam!!

[Mała Kulka]

Jestem zaskoczona pomysłem brania "tuska" na odchudzanie...
U nas na wydziale bierze sie go sytuacjach awaryjnych, np. przed ważnym egzaminem, z konieczności, jak podkreślam. Oczywiście można dać radę bez tego i nie zamierzam promować tuska bo świetnie znam jego negatywne oddziaływanie na organizm Natomiast branie go na odchudznaie... Wręcz mnie oburza takie pójście na łatwiznę. Niszczenie organizmu zamiast diety i ruchu?
Tussipect nie jest środkiem odchudzającym!!!
jeśli chcecie się odchudzać a nie potraficie bez wspomagaczy to kupcie preparat przeznaczony do tego celu.

[elianka]

mala kulka-

kiedyś pisałam prace o naoreksji i weszłam na forum pro-ana.. tamte dziewczyny właśnie tak się wspomagaly- rano dwie tussi i kawa po południu- dwa tussi i kawa... rany....

[misiaczekdid]

Dziewczyny dajcie sobie spokój przecież to działa jak AMFA!!! nie wiem czy Wy już naprawdę nie macie nic lepszego do roboty jak wynajdowanie głupich środków (i na dodatek szkodliwych)? Weźcie się za ćwiczenia i nie będzie problemu! Przynajmniej zdrowiej będzie

[sylwia18]

ja mieszkam w akademiku więc teraz tussi jest wszędzie jakos nie mam odwagi na podobne eksperymenty...i dobrze.

[Milka19]

Napisane przez elianka

mala kulka-

kiedyś pisałam prace o naoreksji i weszłam na forum pro-ana.. tamte dziewczyny właśnie tak się wspomagaly- rano dwie tussi i kawa po południu- dwa tussi i kawa... rany....

I zapewne po kilku dniach kończyło się to w szpitalu z poważną arytmią serca

Wiem, że łatwiej idzie się na skróty, ale jak już Bee13 masz naprawdę z czego się odchudzać to zabierz się do tego raz a porządnie i z głową. Takie sposoby na dłuższą metę nic dobrego nie przynoszą

[Bee13]

Ja jeszcze tego nie brałam, ale usłyszalam co nieco o tym specyfiku, i chcialam wiedziec wiecej, dzieki za informacje bo bym sie w ladne bagno wpakowala

[MarienkaJ]

W odchudzaniu???Panna,Ty 3 razy pomyśl za nim to wezmiesz.Ja wyprobowałam ten specyfik przed maturą licząc na to ,ze się więcej naucze,ale nic z tego dobrego nie wyszło.Skonczyło się na tym ,ze co prawda byłam pobudzona i miałam masę siły ale nie do nauki.Byłam kompletnie rozkojarzona,nie wiedziałam co się wokól mnie dzieje.Do tego doszło przyspieszone bicie serca i utrudnione oddychanie,nie wspomnę o tym,ze następnego dnia czułam się jak na kacu...z nauki nic nie wyszło,a ja miałam tylko wyrzuty sumienia,ze dałam się tak podpuścic.Takze nie radzę,lepiej odchudzaj się tradycyjnymi metodami,pozdrawiam

[AdelajdaG]

Bralam, schudlam przytylam z dwojoną siła ;/ nigdy więcej tego gówna ;/
Do tej pory mam kołatanie serca po kawie, kiedys bylam jedn z lepszych biegaczek teraz wątpie zebym przebiegła 1 km Tydzień brania tussipectu i zmarnowane zycie .......

[atka884]

nie brac, shit jakich malo!
uzaleznia,
spustoszy oragnizm,
wypali czarne dziurki w mozgu

[zgagaaa]

Dziewczęta! Aż mnie przeraziłyście - zawsze te paskudztwo piłam na kaszel czasami więcej, niż tydzień. Właściwości odchudzających nie zauważyłam, ale aż strach!

Ucząc się na błędach innych - nigdy więcej tego czegoś nie zażyję.
A co do syropów...? Diphergan'u też nie polecam. Po miesiącu stosowania zaczęłam wszędzie słyszeć głosy i muzykę

[Macia88]

Napisane przez zgagaaa

Dziewczęta! Aż mnie przeraziłyście - zawsze te paskudztwo piłam na kaszel czasami więcej, niż tydzień. Właściwości odchudzających nie zauważyłam, ale aż strach!

Ucząc się na błędach innych - nigdy więcej tego czegoś nie zażyję.
A co do syropów...? Diphergan'u też nie polecam. Po miesiącu stosowania zaczęłam wszędzie słyszeć głosy i muzykę

Stosowany wg zaleceń nie powinien jak sądze mieć tego typu efektów ubocznych. Tusspiect tak drastycznie działa dopiero w razie solidnego przedawkowania i zapicia np. kawą czy red bullem. W innym wypadku byłby wycofany ze sprzedaży.

[schiffer]

Tussi uzależnia, po jakims czasie te 2-3 tabletki popite kawa ne działaja i bierzesz wiecej i wiecej.. pobudza bardzo..ja ne schudlam jak go bralam..

[Małgosia89]

Przecież ja to brałam w DUŻYCH ilościach jak byłam chora jako dziecko... Boziulku najświętszy a to takie dziadostwo...

[izuu]

ja kiedys wypilam caly syrop;/ nie czulam zbytniego pobudzenia - tylkko cale cialo mnie mrowilo. a pozniej zygalam dalej niz widziałam

[espejo]

ja go kiedyś zarzywałam. przez 2 tygodnie...jadłam wtedy 500kcal schudłam 5kg ale czułam się strasznie. bardzo się pociłam ale jakoś inaczej strasznie śmierdział ten pot. i nic nie pomagało cały czas się kąpałam i używałam dezodorantów. a oprócz tego czułam czasami jak mi serce biło szybciej niż wcześniej, męczyłam się szybciej a oprócz tego miałam zawroty głowy.

tusssi działa tylko jeżeli popijesz go kawą lub colą bo zawierają kofeinę.jest bez recepty. jak go kupowalam to farmaceutka troche dziwnie na mnie patrzyła. podobno niektóre dziewczyny biorą nawet po 8 tabletek. ja brałam 1-2 nigdy więcej.czasami czułam jak mi brzuch burczał więc chyba nie działał tak jak trzeba. jak przestałam być na diecie to utyłam.ale już go nie brałam bo nie chciałam mieć problemów. a pozatym jeżeli chcesz schudnąć tussi ci nie pomoże. są dziewczyny które go brały a pomimo to nic nie schudły bo jadły tak jak zwykle.

nie polecam go. i radze zebyscie go nie braly. sa przeciez w aptekach specjalne tabletki na odchudzanie czasami nawet takie ze odpycha cie od jedzenia.

[meggara]

Napisane przez izuu

ja kiedys wypilam caly syrop;/ nie czulam zbytniego pobudzenia - tylkko cale cialo mnie mrowilo. a pozniej zygalam dalej niz widziałam

cud ze nie kopnelas w kalendarz. To okropnie zaburza prece ukl. krazenia. Raz to wzielam tylko raz i nigdy wiecej! Ale wtedy to bylam naprawde zdesperowana iloscia materialu z historii...


Piszecie o kolataniu, mrowkach na skorze, bezsennosci. Ja dodatkowo zarobilam depresje przez 3h ryczalam nad ksiazkami zamiast wkuwac miedzy placzem cos tam przeczytalam i o dziwo (!) na zajutrz wszystko pamietalam...
Ale takiego dola jeszcze w zyciu nie mialam... nigdy wiecej.
Chyba juz lepiej wziac czysta amfe (nie probowalam) niz pochodna w syropie...
A najlepiej przysiac do materialu odpowiednio wczesniej

[Ather]

http://www.sfd.pl/Tussipect_o_co_z_t...i-t322432.html

tutaj można sporo przeczytać o tym specyfiku. Osobiście bym odradzała stosowanie. Znam osoby które to zażywały i nic dobrego z tego nie wynikło.

[agatka-a]

też odradzam, raz z czystej głupoty przed duzymi zaliczeniem spróbowałam tego świnstwa i mało po karetke nie dzwonilam tkaich palpitacji dostałam (łyżeczka była zbyt mala dawka, a łyżka...no cóż)

[LMvs04]

..na odchudzanie?! Tussipect to nie jedyny taki specyfik w aptekach to pochodna morfiny.. jak i acodin, tussal.. itd. to jest jedno wielkie g**** | Ktos tu napisal ze wypil jedna butelke.. chyba ci sie w glowie poprzewracalo, wiesz na ciebie moglo to w taki sposob zadzialac, a u innych moze wywolac inne zachowania.. po przedawkowaniu czujesz sie jakbys wciagnela conajmiej z 4 krechy prochu.. masz w glowie dziwne rzeczy, cos ci sie wyobraza.. jestes powykrecana nie wiesz co sie dzieje (wcale nie pomaga w nauce) chyba ze wezmiesz rozsadne ilosci.. a rano juz nie wspomne.. masz taki zwal, ze po calej nocy nauki na drugi dzien wkoncu nie pojdziesz zaliczyc tego co mialas zaliczac! tabletki sa gorsze.. szybciej dzialaja.. ale to tez zalezy od organizmu.. a juz odchudzanie pierwsze slysze! to glupota! predzej sie uzaleznisz.. i schudniesz owszem.. ale bedziesz miala fajan satysfakcje typu "uzaleznilam sie od amfy, i schudlam tak ze nie ma rozmiarow na mnie" pukni sie w glowe lepiej! ten lek powinien byc na recepte! nie kazdy ma mocne serce.. Dla mnie ten "lek" to totalna glupota! nawet po normalnych ilosciach.. kiedy kupujesz go bo faktycznie jestes chora.. czujesz sie tak niedobrze ze szok ;/

[y_ulia]

podobno wycofali ze sprzedazy?;> albo recepte wprowadzili;> wie ktos cos na ten temat?

[elianka]

i bardzo dobrze

[istari]

jeden jedyny raz wypilam butelke tussipectu w celu calonocnego owocnego zakuwania i... zasnelam po 15 minutach a obudzilam sie rano...
i nie zauważylam żebym przez te noc schudla

[schism_]

O lol,kiedyś wzięłam łyżeczkę Tussipectu na kaszel i omal nie zwróciłam przez ten ochydny smak,a co dopiero truć się tym przy odchudzaniu
Acz znam osoby,które nawet amfę by wzięły byleby ... :/

Nie lepiej zmienić swój styl życia,wprowadzić troszkę kontroli,uporządkować jadłospis na zdrowszy,poruszać się troche itp.plus wizyta u psychologa/dietetyka jeśli motywacji brak ,a nie pakować się w bagno.

PS:na koncentrację polecam małą dawkę Memotropilu. Na receptę acz nie uzależnia i dobrze 'nastawia'do nauki

[april22]

Ja brałam to przez jakiś czas przed świętami (lepsze są tabletki od syropu). Grunt to rozsądek- brałam rano dwie+kawa i czasem po południu też 2. Pomogło mi to bo nie musiałam tyle jeśc, nie miałam napadów. Trochę mi tylko przeszkadzały lekkie skutki uboczne: kołatanie serca i uczucie odwodnienia. Ale to wszystko. Nigdy nie przekroczyłam zalecanej dawki i schudłam 2kg w tydzień.
Teraz już to odstawiłam i nie mam problemów z wagą (przytyłam może 1 kg przez święta). Nie chce nikogo do tego zachęcac bo moze moj organizm tak na to reaguje. Z tego co wiem to jeśli się go długo bierze to potwornie truje. Lepiej stosowac dobra diete i uprawiac sport. Ja to wzięłam bo mam słabą wolę i nie radziłam sobie z napadami, a chciałam schudnąc przed swietami...

[Pancza]

Ja bym optowała za wyrzuceniem tego wątku.
Tussipect na odchudzanie ! Boże, niech żadna tego nie robi. Po zjedzeniu calej paczki w tydzień nie schudłam, NIE pomógł mi w kontroli napadów, organizm mi się wykończył na 1,5 miesiąca ( trwałe skutki uboczne tj. kołatanie serca, duszności, lęk (?), totalne rozbicie psychiczne ). To głupota, za którą się potem płaci

[Ather]

Napisane przez Pancza

Ja bym optowała za wyrzuceniem tego wątku.
Tussipect na odchudzanie ! Boże, niech żadna tego nie robi. Po zjedzeniu calej paczki w tydzień nie schudłam, NIE pomógł mi w kontroli napadów, organizm mi się wykończył na 1,5 miesiąca ( trwałe skutki uboczne tj. kołatanie serca, duszności, lęk (?), totalne rozbicie psychiczne ). To głupota, za którą się potem płaci

z czasem zaczną się pojawiać wątki o takim samym tytule jeśli ten usunę.
A wydaje mi się, że lepiej aby dziewczyny skorzystały z tego i poczytały o opiniach, że to nie jest dobre rozwiązanie...